Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

[sylvi_86]

Napisane przez aisak42

"moze przemeczony jest? faceci ogolnie szybciej mecza sie niz kobiety. u nich wystarczy ze sa w pracy i juz sa potwornie zmeczeni a my musimy i pracowac i drugi etat w domku, obiadki, sprzatanko, zmywanko, prasowanko, dzieciaczki itepe i musimy miec sile jeszcze na rrr"

no tak, ale gdybyśmy my nie miały ochoty na rrrr to zaraz by była wielka draka, a oni to mogą być zmęczeni i w ogóle

bo alez oczywiscie..to my may byc robotami a oni krolowcami, my mamy byc posluszne i na kazde zawolanie a oni sobie moga bimbać



Beautiful...zebys wiedziala.. jak dzieci
Alunia... do nch to naprawde chyba trzeba mowic o tym czego chcemy z kalendarzem w dloni..ba z konkretna data zeby nie zapomnieli i nie przedluzali tego czasu

[aluniaaaaa]

O, to moze powiedzmy naszym na kiedy ustalilysmy zareczyny?

[_kamea_]

Napisane przez Gajaa

Miss, nie słuchaj Beautiful! zalep sobie sama wiesz co folią. Będzie rozdziewiczanie od nowa

Sory Was, mam głupawkę

Poległam

Napisane przez kasikkkkka

No dobra, to powiem Wam coś jeszcze. Wczoraj, wracając do domu puściliśmy zakład w lotto, co mój TŻ skwitował stwierdzeniem, że jeśli trafimy to jutro się oświadcza i idziemy do USC?! Cwaniak jeden wie jakie jest prawdopodobieństwo No w każdym razie już późnym wieczorem, jak już się okazało, że nie trafiliśmy, to ja oczywiście zaczęłam smęcić, że chcociaż trójkę chciałam, tak symbolicznie, wiecie Na co on do mnie: nic się nie martw, tak blisko jak teraz to jeszcze nie było i że muszę jeszcze trochę poczekać, ale już nie długo. Bo on musi coś wymyśleć, bo przecież w domu mi się nie oświadczy, bo musi byś romantycznie!!!...sama nie wierzyłam w to co słyszę... A na koniec jeszcze zapytałam:misiu, a jest szansa, że w przyszłym roku będziemy mieli mieszkanie, no i może ....ślub?A on na to: kto wie, może.....

Uuuu, szykuje coś na święta tak mi się wydaje albo na sylwestra

Napisane przez kinia860

Aisak twoj tz ma 21 lat?? mlodziutki jest,boi sie,moj to do 25 lat omijal sklepy jubilerdskie szerokim lukiem ,ostatnio tylko je jakos polubil

Mój ma 28 i do dziś dnia omija takie sklepy szerokim łukiem

[kasikkkkka]

Ala to ja pisałam i też się bardzo cieszę, że on tak do tego podchodzi

[Mutny]

Napisane przez sylvi_86

aleeee powiem wam ze porozmawialismy na te wszystkie tematy ktore wokol kraza i wiecie do jakiego doszlam wniosku? ze facetom to trzeba wylozyc kawe na lawe, najlepiej z kalendarzem zeby mieli czarno na bialym co i jak... ogolnie ten moj mial caly czas taka obronna postawe bo poniewaz....myslal ze mamy zamieszkac i sie zareczyc najlepiej od zaraz.. ja oczy na niego ze chodzilo mi o to zeby w nie od razu ale po mgr czyli w lipcu juz zaczac szukac mieszkanka. i dopiero skumal o co mi tak naprawde chodzi. faceci to chyba nie mysla ..no naprawde..czy to ze mowie chce miec dziecko to znaczy ze to musi byc teraz natychmiast?(znaczy sie poki co nie chce taki tylko przyklad podaje) no wieeec ustalilismy ze po obronie zaczniemy szukac mieszkanka aleeeeee tez zamieszkamy najpierw u mnie zeby juz pobyc ze soba wiecej..ehh faceci. mam tylko nadzieje ze nie rzuca slow na wiatr..z reszta bede mu przypominac o tym co dzisiaj obiecal

ooo, no to widzę postępy no to bardzo dobrze cieszę sie, że się u Was z tym ruszyło

[BeautifulShe]

Napisane przez aluniaaaaa

O, to moze powiedzmy naszym na kiedy ustalilysmy zareczyny?

No nie wiem, mój by chyba nawiał jakbym mu powiedziała, że TERAZ

[aluniaaaaa]

Nie no taki ogranicznik Do końca roku cy cuś

[mabi84]

Napisane przez sylvi_86

Alunia... do nch to naprawde chyba trzeba mowic o tym czego chcemy z kalendarzem w dloni..ba z konkretna data zeby nie zapomnieli i nie przedluzali tego czasu

yyyyy no ja niemal tak robię i co? i gówno

[kasikkkkka]

Napisane przez _kamea_

Uuuu, szykuje coś na święta tak mi się wydaje albo na sylwestra

W święta raczej nie,bo najprawdopodobniej spędzimy je osobno:-( jeśli już to prędzej w sylwestra

[mabi84]

do moich urodzin jeszcze 10 dni...chyba muszę usunąc ten suwaczek bo zwariuje

[aluniaaaaa]

Jezu ile nas tu

Nie usuwaj

[BeautifulShe]

Napisane przez kasikkkkka

W święta raczej nie,bo najprawdopodobniej spędzimy je osobno:-( jeśli już to prędzej w sylwestra

A ja tak was tutaj wyczytuję i wyczytuję i zaważyłam, że spędzacie święta z Tżtami A ja jakoś... Nie spędzam i szczerze to teraz sobie tego nie wyobrażam Nasze Rodziny mieszkają daleko od siebie i nie potrafiłabym nie być na mojej prawdziwej śląskiej wigilii tylko gdzieś tam na zachodzie I też jakoś nie wyobrażam sobie ściągać Tż do siebie i zostawiając jego Rodziców bez niczego

[sylvi_86]

Napisane przez mabi84

yyyyy no ja niemal tak robię i co? i gówno

wez mu w pokoju na scianie duuuzymi literami napisz c i jak..moze mu sie utrwali


najlepiej jak kazda z nas powie ze tego i tego dnia maja byc zareczyny, o godzinie entej, w miejscu takim, ma byc ubrany w ..., przyjechac oczywiscie po nas o danej godzinie, oswiadczyc sie slowami ktore my im napiszemy a my bedziemy udawac wielka radosc i niespodzianke


wczoraj sie wkurzylam i napisalam ze skoro wybiera najpierw uzbieranie kasy to mu napisalam to co chcesz zebysmy przez najblizsze 5 lat mieszkali osobno i zebym byla tylko twoja dziewczyna a on : "no nieee"

[mabi84]

spójrzcie na dół strony-ale nas dużo

[kinia860]

Moj powiedzial ,ze po studiach to sie ohajtamy,a po studiach juz jestesmy ,on nawet rok i co nawet zareczyn nie ma

Tak sie teraz zastanawiam czy gdyby moj brat w wieku 22 lat ,po 4 latach zwiazku wpadki nie zaliczyl to by czekal tez do usr....smierci z zareczynami i slubem??Pewnie tak.

A ja totka poscilam tydzien temu raz jak byla kumulacja 15 milionow i mialam 3-20zl. potem t0 20zl. spowrotem poscilam ,bo byla kumulacja 17 milionow i mialam 2 trojki -40 zl. i je spowrotem przepuscilam ,bo byla 25 milionow kumulacja i nie wygralam nic .A jakbym wygrala to bym wam dala jeden milion,zebyscie se mieszkania pokupowaly

[Gajaa]

a po sylwestrze wszystkie się upijemy z okazji rozwianych nadziei

Sylvi, świetnie, że udało Wam się dogadać. widzisz. zamieszkacie ze sobą za niecały rok!

[sylvi_86]

Napisane przez BeautifulShe

A ja tak was tutaj wyczytuję i wyczytuję i zaważyłam, że spędzacie święta z Tżtami A ja jakoś... Nie spędzam i szczerze to teraz sobie tego nie wyobrażam Nasze Rodziny mieszkają daleko od siebie i nie potrafiłabym nie być na mojej prawdziwej śląskiej wigilii tylko gdzieś tam na zachodzie I też jakoś nie wyobrażam sobie ściągać Tż do siebie i zostawiając jego Rodziców bez niczego

ja mysle ze w wigilie to ja z tm moim pewnie sie nie spotkamy, no chyba ze mama bedzie miala ciasto dla mamy TŻta, a spotkamy sie pierwszego a najpewniej drugiego dnia swiat

[aluniaaaaa]

Napisane przez kinia860

A jakbym wygrala to bym wam dala jeden milion,zebyscie se mieszkania pokupowaly

Napisane przez Gajaa

a po sylwestrze wszystkie się upijemy z okazji rozwianych nadziei

Cos dzisiaj pesymistyczny humorek?

Ja nie spedzam swiat z T.

[mabi84]

Napisane przez aluniaaaaa

Nie usuwaj

a no tak zapomniałam

Napisane przez kinia860

Moj powiedzial ,ze po studiach to sie ohajtamy,a po studiach juz jestesmy ,on nawet rok i co nawet zareczyn nie ma

szkoda że nie dodał ILE lat po studiach

[aluniaaaaa]

Pewnie ktorys dzien swiat to tak, ale nie sama wigilie... Z reszta oni ida do rodziny bratowej T.

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

a po sylwestrze wszystkie się upijemy z okazji rozwianych nadziei

Sylvi, świetnie, że udało Wam się dogadać. widzisz. zamieszkacie ze sobą za niecały rok!

mam rowniez nadzieje ze od lipca zaczne normalna prace(normalna wg tzta czyli na umowe) to wtedy bede miala argumenty zeby przyspieszyc slub jak to tylko mozliwe

[aisak42]

my wigilię spędzimy osobno, ponieważ moja mama jest zdania, że razem wigilię będziemy spędzać po ślubie i wtedy jeździć po dwóch rodzinach.. tak wiec razem spędzimy pierwszy i drugi dzień świąt... Faceci potrafią tylko narobić nadziei nic po za tym

[BeautifulShe]

Napisane przez kinia860

Moj powiedzial ,ze po studiach to sie ohajtamy,a po studiach juz jestesmy ,on nawet rok i co nawet zareczyn nie ma

Może czas się przypomnieć?

[anannke]

Gaja mądra bo niedługo zamieszka z TŻ dla mnie "niecały rok" brzmi jeszcze strasznie

[sylvi_86]

Napisane przez mabi84

a no tak zapomniałam

szkoda że nie dodał ILE lat po studiach

bo to trzeba konretnie..z data w ręku powiedziec. po studiach czyli okej studia koniec czerwiec 2011 to lipiec 2011 mozna juz sali szukac i zrobic kalendarz hihi.. im to naprawde. łopatą przez łeb to może dotrze.

[BeautifulShe]

Napisane przez sylvi_86

mam rowniez nadzieje ze od lipca zaczne normalna prace(normalna wg tzta czyli na umowe) to wtedy bede miala argumenty zeby przyspieszyc slub jak to tylko mozliwe

Trzeba walczyć o swoje!

[kasikkkkka]

Napisane przez BeautifulShe

A ja tak was tutaj wyczytuję i wyczytuję i zaważyłam, że spędzacie święta z Tżtami A ja jakoś... Nie spędzam i szczerze to teraz sobie tego nie wyobrażam Nasze Rodziny mieszkają daleko od siebie i nie potrafiłabym nie być na mojej prawdziwej śląskiej wigilii tylko gdzieś tam na zachodzie I też jakoś nie wyobrażam sobie ściągać Tż do siebie i zostawiając jego Rodziców bez niczego

Wiesz co, ja to bym chciała spędzić święta razem, ale też nie wyobrażam sobie nie przyjechać do domu, albo wymagać od mojego TŻ żeby nie jechał do siebie. On i tak był w tym roku u mnie na Wielkanoc i ja pewnie będę u niego w przyszłym roku. Ale u nas jest o tyle ciężka sytuacja, że nasze rodziny mieszkają od siebie ponad 200km, a że święta w tym roku takie krótkie to nie da się objechać obu rodzin i trzeba będzie oddzielnie. Tym bardziej, że ja w wigilię pracuję...

[aluniaaaaa]

Napisane przez aisak42

my wigilię spędzimy osobno, ponieważ moja mama jest zdania, że razem wigilię będziemy spędzać po ślubie i wtedy jeździć po dwóch rodzinach.. tak wiec razem spędzimy pierwszy i drugi dzień świąt... Faceci potrafią tylko narobić nadziei nic po za tym

Mi nic o tym nie mowia, ale zazdroszcze wszystkim parom, ktore tak robia

[aisak42]

Napisane przez anannke

Gaja mądra bo niedługo zamieszka z TŻ dla mnie "niecały rok" brzmi jeszcze strasznie

szybko minie zobaczysz

[aluniaaaaa]

Napisane przez sylvi_86

łopatą przez łeb to może dotrze.