Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[anoxa]

anuszka tez kiedys sama robilam ale wygodniej kupic sos szpinakowy robie bez sera mniej kaloryczny podmazam 3 zabki czosnku wrzucam szpinak mrozony rozdrobniony do tego sol pieprz do smaku dolewam slodka smietanke mmieszam od czasu do czasu czekam az zgestnieje i tyle

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez modro

aha, no to super, mów mi: kocmołuchu

no to pedzel w reke o heja lekki makijaz nikomu nie zaszkodzi a poczujesz sie lepiej

Napisane przez justynacz80

Anoxa my też do Karpacza, tylko że 3 stycznia. Ja wolę Karpacz od Zakopanego

a ja chyba z 5 lat nie bylam w zakopanym i sie stesknilam

Napisane przez karolcia228

anoxa - a ja w góry mam 12 h a teraz to pewnie z 16h, masakra, a mój tz nie ruszy się z domu nigdzie, on nie lubi wyjeżdżać

mojemu dwa razy nie musze powtarzac zreszta sam zaproponowal

[karolcia228]

anoxa - mojemu może jak byś obiecała dużo zielonej trawki i wogóle pięknie i kolorowo...to może by pojechał

[AGAMARCIO]

Napisane przez anuszka1401

Ehh, koleżanka do mnie pisała, że Mały ma jakąś narośl na główce i cały czas to badają Wczoraj napisała tylko, że wszystko ok bo była w szoku jeszcze, a poza tym wszyscy ją zasypywali smsami i nie miała siły każdemu odpisywać Szkoda mi jej i dzieciątka, oby to nie było jakieś groźne cholerstwo

trzymam kciuki za maleństwo i koleżankę

aga wszystkiego naj dla Karolci

Napisane przez Alguien

dla Karolci od cioci i Mileny

dziękujemy ciociom i koleżankom

[agravka]

Aga! ja tez dolaczam do zyczen dla Karolinki

[AGAMARCIO]

Napisane przez agravka

Aga! ja tez dolaczam do zyczen dla Karolinki

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

a mi ktoś podmienił dziecko

[eleonoremio]

Napisane przez anoxa

justynacz a kiedy jedziecie? my 18.12 juz sie nie moge doczekac szkoda ze to tylko karpacz wolala bym zakopane ale za daleko a doo karpacza jakies 3 godz jazdy mamy

a skąd jesteś kochana ja też do karpacza mam blisko, mieszkam w Jaworze koło Legnicy.

Napisane przez AGAMARCIO

dziękujemy ciociom i koleżankom

jeszcze ode mnie buziaczki

[AGAMARCIO]

eleo-

[Misiulka1]

Napisane przez AGAMARCIO

a mi ktoś podmienił dziecko

dlaczego??? co się dzieje kochana???

[aneciaslonko]

Napisane przez anuszka1401

[/COLOR]dzidzia, buraki ćwikłowe to JEST odmiana. A ćwikła to buraki z chrzanem :P

Chodziło mi o ćwikłęprzepraszam za zamieszanie
U mnie była koleżanka wytłumaczyła mi co miała wytłumaczyć w związku ze zmianami u nas w pracy Właśnie poszła ta niańka-nie podoba mi się
Po pierwsze starsznie pewna siebie,taka wręcz zadzierająca nosa (co drugi wyraz jaka to ona wspaniała i jaka doświadczona i jak ją dzieci kochają i że ona jest jedną z najlepszych opiekunek w mieście),po drugie cenę taką zaśpiewała,że hoho..Spytałam ją jak by postąpiła z dzieckiem, które sie krztusi (odp źle),powiedziałam,że Patrycja wymaga ciągłej uwagi i zabawiania,to swteirdziła,że ona jej zabawki co 5 min inne podawać będzie np piłeczki jak dla pieska...łoo matko,mąż powiedział o kamerach -na to niańka:a co wy mi nie ufacie??(no kurde pierwszy raz w życiu babkę widzę na oczy i jak mam jej ufać?)zaczęła mnie pouczać na temat żywienia Patryśki i od razu że ona może mi załatwić ekologiczne warzywa,to jej mówię,że nie trzeba bo mam rodziców na wsi,a ona na to:te moje na pewno lepsze...długo by opowiadać o tej babie-jedno jest pewne,oboje z mężem byliśmy zgodni,że jej nie chcemy.Teraz zostaje prywatny żłobek-w pon zobaczymy co tam się dzieje i będziemy podejmować decyzję No to się Wam wygadałam

[anoxa]

eleono ja jestem ze slubic woj lubuskie

[niezawsze]

Napisane przez papeteria

czesc dziewczyny
Ja zaraz ide do gina mam nadzieje ze tym razem bedzie juz wszystko

kciuki za gina,


łyżeczka lyzeczce nierowna, ja mam dosc spore i takie podawalam, gripe water u nas dzialak szybko, ale nie mial nic wspolnego z pierdkami

Napisane przez Misiulka1

aniaa22 kurcze ta kawa może to o to chodzi ja piję 2 dziennie ale z mleczkiem, może powinna kupić bezkofeinową???

ja znawca kawy nie jestem,nie pije, ale chyba stezenie kofeiny nie zalezy od nalanego mleka, tylko ile wsypie sie lyzeczek i jakiej kawy

Napisane przez wiolek1

zapisałam własnie okrąglaczka do neurologa na kontrolę. spodziewałam się terminów ok luty marzec ( akutat na jego pół roku chciałam do kontroli ) a tu uwaga mam termin na 15 czerwca

daj spokoj dobrze, ze nic sie zlego nie dzieje

Napisane przez justynacz80

Dziewczyny, gdzie można kupić mikołajową czapeczkę albo tego typu akcesoria nie przez internet? Może wiecie w jakiej sieciówce są? Pozazdrościłam tych super fotek świątecznych

wiem gdzie w wawie mozna w ch targowek otworzyli sklep duzy z ubraniami na przebranie i smiesznymi rzeczami, mozna jeszcze w smyku i tesco widzialam

Napisane przez aneciaslonko

Właśnie poszła ta niańka-nie podoba mi się

tez by mi sie nie spodobala daj spokoj

Ja bylam dzis u kolezanki w szpitalu i biedna juz by wyszla, bo mala przybrala troche, ale zoltaczka jej wyszla

[modro]

Napisane przez anoxa

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------



no to pedzel w reke o heja lekki makijaz nikomu nie zaszkodzi a poczujesz sie lepiej

makijaz to ja mam codziennie, ale to nie polepsza ogólnej sytuacji, ehh, szkoda gadać

AGAMARCIO, u mnie od wczoraj tak samo, przed chwila poszła już spac po kąpieli, ale nawet usypianie zajęło jej dziś 20 minut, a normalnie odpływa od razu albo leży sobie bez marudzenia; sądzę, że to ząbki

anecia, a tak z ciekawości - jaką cenę podała, możesz powiedzieć?? bo ja muszę zaproponowac cos mojej

[aneciaslonko]

Napisane przez modro

anecia, a tak z ciekawości - jaką cenę podała, możesz powiedzieć?? bo ja muszę zaproponowac cos mojej

Pilnowałaby od 7.30 do 13.30 (mąż pracuje 8-16 a ja 6-13)czyli 6 godzin =1100zł miesięcznie (5 razy w tyg)-to dużo,bo u nas zazwyczaj ceny są 700-800zł za 7godz.dziennie

[AZW]

Tak wiec Jakubek spi wiec mam minutke zeby napisac bo ogolnie mam dziecko ktore spi jak mysz pod miotla po 30 min gora. Urodzilam go w 38 tyg i 5 dniu bo mialam za malo wod plodowych i porod byl wywolywany. Mieszkamy w USA wiec skorzystalam z okazji znieczulenia ale maly zachlysnal sie wodami i tak 5 dni spedzil w szpitalu. Za to wszystko nadrobil i rosnie jak na drozdzach. Znajomi i nieznajomi mowia ze wyglada na 8 miesiecy. To tyle na razie bede sledzic na biezaco bo od poczatku watku chyba nie uda mi sie doczytac. Pozdrowionka dziewczyny!

[modro]

Napisane przez aneciaslonko

Pilnowałaby od 7.30 do 13.30 (mąż pracuje 8-16 a ja 6-13)czyli 6 godzin =1100zł miesięcznie (5 razy w tyg)-to dużo,bo u nas zazwyczaj ceny są 700-800zł za 7godz.dziennie

Moja będzie siedziała co drugi tydzień od 7 do najdalej 15 (ale mam nadzieję, że do 14:30), czyli dajmy na to, że 8 h, a co drugi tydzień jakos tak od 10 do 15, czyli max 5 h.
Pilnowała dziecka, które poszło teraz do przedszkola i tam za co najmniej 8-9 godz. dziennie dostawala 1000 zł. I jeszcze musiała dojechać, a do mnie ma 10 min. na piechotę. Więc pomóżcie - co mam jej zaproponować??

[karolcia228]

aneciaslonko - ja wolałabym skromną iż taka co to nie ona...lepiej czasami młodą z podejściem i lekkim doświadczeniem niż starą wyrzeraczkę

A co do ceny moja koleżanka jednej pani emerytce płaciła 5zl za godzinę średnia za miesiąc 800zl a inna takiej młodej 9zl za godzinę średnia 1300zł, więc wypośrodkuj mnie niestety nie było by stać na nianię, na pewno nie za tą cenę...

tu też od poniedziałku do piątku 1 niania średnio 6h do 8h, 2 niania 8h

[Misiulka1]

moja koleżanka z pracy swojej niani płaci 1400zł za 8,5 godzi pracy od poniedziałku do piątku

[itakasia]

Napisane przez anoxa

dziewczyny macie sprawdzony przepis na pierniczki??

mam, zaraz poszukam i wstawie

[aniaa22]

Napisane przez entertete

dziewczyny co na katar stosowałyście oprócz odciągania wydzielinki (i jakiś pomysł jak odciągnąć fridą, żeby się nie darł i nie wił????, u nas to wyglada strasznie)

ja zakraplalam sterimarem i odciagalam niestety nie pomagalo wiec kupilam nasivin i masc rumiankowa. tez srednio pomoglo ale u nas pediatra stwierdzila ze to chyba alergia. co do nasivinu to powiedziala ze tylko jesli bardzo sie meczy to zakroplic. no i teraz mamy zyrtec i chyba pomaga bo wczoraj jak dostal przed snem to zero kataru do rana. wogole to cos chyba w sypialni mamy bo jak tylko tam jest to zaraz kaszel i katar

Napisane przez anuszka1401

Ehh, koleżanka do mnie pisała, że Mały ma jakąś narośl na główce i cały czas to badają Wczoraj napisała tylko, że wszystko ok bo była w szoku jeszcze, a poza tym wszyscy ją zasypywali smsami i nie miała siły każdemu odpisywać Szkoda mi jej i dzieciątka, oby to nie było jakieś groźne cholerstwo

mam nadzieje ze to nic groznego

Napisane przez anoxa

aniaa i dawaj ten przepis na tego kuraka w krakersach

slepoto juz ci podawalam ale masz jeszcze raz
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3809
ja chyba za krotko pieklam bo takie byly malo chrupiace no i moczylam w mleku bo zapomnialam o maslance no i nastepnym razem bardziej przyprawie

Napisane przez anoxa

a ja chyba z 5 lat nie bylam w zakopanym i sie stesknilam



mojemu dwa razy nie musze powtarzac zreszta sam zaproponowal

my nie bylismy dwa lata a kiedys nie bylo roku zebysmy nie pojechali. no tylko kiedys mialam 200 km a nie 700

a damianowi tez dwa razy powtarzac nie trzeba

Napisane przez niezawsze

Ja bylam dzis u kolezanki w szpitalu i biedna juz by wyszla, bo mala przybrala troche, ale zoltaczka jej wyszla

szkoda ze musza zostac dluzej. my tak samo mielismy wiec wiem jakie to uczucie ze juz sie chce byc z maluchem w domu a trzeba zostac. oby szybko ustapila ta zoltaczka. u nas na szczescie po dobie pod lampami bylo ok

my dzis wyganialismy szczura z balkonu. a wlasciwie szczury bo byly dwa zadomowily sie pod szafa ale tam byl smrod. mam nadzieje ze nie wroca. dobrze ze nasza psina ich pilnuje i zaglada co chwile czy nie przyszly

[itakasia]

anoxa, justyna
fajnie z tym wyjazdem

u nas ok, bioderka w normie - wpis w ksiazeczce: stawy biodrowe bez zmian - i oczywiscie co? kontrola za 4 mies tz stwierdzil ze ten gosc mnie poprostu lubi

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

anoxa, justyna
fajnie z tym wyjazdem

u nas ok, bioderka w normie - wpis w ksiazeczce: stawy biodrowe bez zmian - i oczywiscie co? kontrola za 4 mies tz stwierdzil ze ten gosc mnie poprostu lubi

Chyba coś w tym jest mi nie kazali tak często chodzić a ile wizyta

[itakasia]

karolcia
to bedzie nasza 4 wizyta, wszystkie na nfz za kazdym razem badanie i usg

[entertete]

Napisane przez wiolek1

j

sadzam na leżaczku i ustawiam przed tv. trochę mniejsza histeria niż normalnie

to jest myśl!!!!!!, posadzę jutro przed you tubem, bo co on wyprawia...... i to już jak tylko widzi, że trzymam sól czy fridę w ręku, po prostu szału dostaje.


dziewczyny dzięki za rady, zakupiłam nasivin, bo o tym nie wiedziałam, zobaczymy

aniaa no my też mamy chyba katarek alergiczny, ale ten aktualny to raczej taki katarowaty, bo jest większy i od wczoraj


A w ogóle to poszliśmy do tej alergolog dziś, za wiele nowego się nie dowiedziałam, choć ona w przeciwieństwie do naszego rodzinnego jest za tym, żeby gluten od 6 a nie 9, i chyba tak spróbuję.

Generalnie, oprocz zyrtecu i smarowania sterydem (akurat!!!!), mamy pozbyć sie pościeli z puchu (w jednym pokoju śpimy z dzidkiem). Jak będzie raczkował to nie na dywanie czyli będzie sajonara dywan chyba, bo mamy aż jeden pokój, mrozić co kilka dni pościel i zabawki (podobno to zabija roztocza), nie suszyc prania w pokoju z nim oraz nie odkurzać przy nim tylko odkurzyć, wywietrzyć i dopiero go zainstalować. Może komuś sie przydadzą te rady.


Ogólnie to jest lepiej. I to bez sterydów. Bo się zaparłam i nic nie mówię tym lekarzom a stosuję wszystko, co mi dają oprócz sterydów właśnie. I co pomaga to nie wiem jeszcze...... ale coś pomaga. Prawie nie styka się z niczym sztucznym (nawet matę nakrywam kocykiem bawełnianym), kąpię go co 2 dni na razie, smaruję mleczkiem z mocznikiem, ścieram kurze częściej. Zamówiłam też orzechy do prania ale coś mi idą od wtorku i idą....

dobra czytam dalej....

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

karolcia
to bedzie nasza 4 wizyta, wszystkie na nfz za kazdym razem badanie i usg

No to faktycznie hehe u nas była jedna za 70zł z USG, a teraz 100zł ale trzeba sobie 2 mce wcześniej umówić

[olakola]

z tymi burakami to aż wikipedie otworzyłam, bo zgłupiałam, no ale już wiem, anuszka dobrze mówi

Napisane przez entertete

dziewczyny co na katar stosowałyście oprócz odciągania wydzielinki (i jakiś pomysł jak odciągnąć fridą, żeby się nie darł i nie wił????, u nas to wyglada strasznie)

na lekki katar - sterimar
jak mu "furczało" to lekarka poleciła euphorbium w aerozolu, to jest homeopatyczne, a powiedziała, że jakby gorzej było to nasivin soft

ja 8 lat nie byłam w Zakopanem ...

anoxa mam pytanie, bo wy wykańczacie dom, braliście projektanta? sami sobie zaprojektowaliście w jakimś programie/ ktoś wam zaprojektował, czy idziecie na żywioł i kupujecie to co się wam akurat podoba w sklepie ? (a jak program macie to jaki?)

a to się wam jeszcze wyżalę jakie mam głupie dziecko
wraca ze szkoły i mówi
- mamo, będziesz zła, dostałem trzy
- dobra, z czego ? (a w myślach "spoko, spoko, trzy może być")
- trzy jedynki
no a potem patrze, a jemu z buzi wystaje drut, kazałam buzie otwierać, wyjął drut z aparatu do połowy i połowa mu wystaje, dalej się nie dało, a na dole wyjął cały a ten aparat ma od wczoraj
jutro będę dzwonić do ortodonty i pewnie spalę się ze wstydu

[ola_k11]

Dziewcz yny mały załapal butlę!!!
Jestem przeszczęśliwa!! To za sprawą mojej mamy, bo dziś była sprawa spadkowa po moim ojcu (pisałam kiedyś, ze był alkoholikiem i nabrał kredytów a teraz banki się dopominają u nas spłaty). Mały spał smacznie a ja akurat musiałam wychodzić, chciałam Go na śpiocha karmić piersią ale mama mówi "Idź ja sobie dam radę. Zrobię mu butlę - to najlepsza próba zanim wrócisz do pracy, bo jakby nawet nie chciał i plakal, to nie będzie Cię tylko godzinkę".

No i co moja kochana mamusia zrobiła?
1. Zrobiła MM i dodała do tego kleik ale nie taki z torebeczki co mam kupione nestle tylko sama na płatkach owsianych ugotowała i tak podobno niecałą łyżeczkę dała (jednym słowem to taki glutenowy już, jest w 5 miesiącu, więc zgodnie z nowym modelem powinno się już wprowadzać ale nie planowałam i się trochę wystraszyłam, no ale mama mowi, że mi i siostrze już w 3 dawała, więc się uspokoiłam).
2. Dorobiła 2 dziury, czyli zrobiła własnoręczny smoczek 3-przepływowy
3. Podała w butelce, którą schowałam głęboko - taka zwykła Nuka, a ja dawalam w tych first choice lub TT (mama stwierdziła, że za nowoczesne są wszystkie dzieci w tych nukach piją -jej zdaniem )

No i nie mogłam uwierzyć w to, że wypił, więc na noc (o 19 przed kąpielą) mu zrobiłam 60ml MM, zeby sprawdzić. Jak się skończylo, to zaczął płakać, więc szybko jeszcze 60ml dorobiłam. Wypił wszystko i znów plakał Ale już więcej nie dałam. Po kąpieli dałam cyca - na sen, myślalam, że się napije po prostu a on wypił całego cyca!! Generalnie dziś był taki grzeczny, jak nie moje dziecko! To pewnie po tym kleiku na MM! Teraz śpi slodko, nawet się nie obudzil jak zawsze. Wychodzi na to, że moje dziecko było głodne
Ale mleko w cycach jest, tylko on lubi jak mu szybko leci chyba i jak spije to co w cycu, to się zlości i dalej nie ciągnie. Myślałam, że dlatego, że już nie chce. A to samo bylo z butlami - wczesniej z tą jedną dziurą mu za wolno leciało chyba.
No tyle, ze ja mu dawalam przecież ale on nie chciał.
Jednym slowem wypił 120ml MM i całego cyca! A do tej pory pił cyca - czasem jednego, czasem dwa ...

No i doszlam do wniosku za radą mamy, że zacznę mu jednak już powoli wprowadzać inne jedzonko. Chcialam zacząć dopiero w 6 msc, bo zazdrosna o cyca byłam ale wychodzi na to ,że mały jest glodomorkiem i mu już cyc nie starcza.
Zacznę trochę kleiki i kaszkę manną na noc do mleczka - ta samemu robioną glutenową skoro tak zalecają. No i zacznę już jabłuszko, marcheweczkę i ziemniaczka dawać. Bo jak mam wracać w lutym (lub jak dobrze pójdzie w marcu) do pracy to mam niewiele czasu na to, żeby go przyzwyczaić a nie chcę żeby to spadlo na teściowa bo jej nie ufam do końca. A w grudniu za tydzień wyjeżdzamy do siostry do Włoch, więc tam codziennie nie będzie na to czasu. Potem w styczniu zalatwianie spraw mieszkaniowych i przeprowadzka (nie pamiętam czy Wam pisałam ale udało się z tym domkiem ) więc nie będzie czasu, zeby tak się "bawić".
A jutro jest mama w domu, więć ugotujemy marcheweczkę i ziemniaczka.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Wybaczcie za tak długi post ale jestem taka szczęsliwa, że musialam się z Wami tym podzielić

Teraz idę Was nadrabiać...

[entertete]

Napisane przez olakola

a to się wam jeszcze wyżalę jakie mam głupie dziecko
wraca ze szkoły i mówi
- mamo, będziesz zła, dostałem trzy
- dobra, z czego ? (a w myślach "spoko, spoko, trzy może być")
- trzy jedynki
no a potem patrze, a jemu z buzi wystaje drut, kazałam buzie otwierać, wyjął drut z aparatu do połowy i połowa mu wystaje, dalej się nie dało, a na dole wyjął cały a ten aparat ma od wczoraj
jutro będę dzwonić do ortodonty i pewnie spalę się ze wstydu

cwany, a już tym z drutem to przepraszam ale się uśmiałam

aneciaslonko też bym takiej podziękowała

[Siala_Bala]

ola_k11 - super, że mały załapał butlę a jeśli mogłabym coś zasugerować to skoro zaczełaś podawać gluten to odczekaj kilka dni z innym jedzonkiem bo jakby coś to nie będzie wiadomo od czego zła reakcja.. tak samo z warzywkami, lepiej pojedynczo, dwa czy trzy dni jedno i jak nic się nie bedzie działo to co innego a potem już oba możesz łączyć
Bo dziś gluten, jutro ziemniak i marchewka to może być za dużo dla małego brzuszka... do tej pory znał tylko mleko

[ola_k11]

Dzidzia super avek

Anoxa nie pamiętam czy Ci pisałam wczoraj ale śliczna sesja

karolcia super te fryzurki co wstawiłaś, szczególnie ta pierwsza mi się podoba!
A ja się zastanawiam nad zmianą koloru, bo teraz mam podobny do mojego naturalnego taki średnio-ciemny blond ale trochę szmponem zmieniony (miodowy) i mi w rudy jakoś wpada :/ no i się zastanawiam czy nie zafarbować na blond jasny jak przed ciążą, tylko boję się obciążać wlosy, które i tak wypadają i te odrosty...

[modro]

ola_k11 - jedziesz do Włoch????zabierz mnie ze sobą, bo ja kocham Włochy...kurcze, zazdroszczę, ale tak pozytywnie