Doskonały wygląd w najdrobniejszych szczegółach cz.IV

[Shadii]

Napisane przez marlienkaa2

Ja już po SPA Teraz będe kończyć referat dla koleżanki.
Kitka Ten peeling to po prostu kawa wmasowywana w skórę głowy. Efekt to włosy odbite od nasady, bardziej sypkie i śliskie. Ale to tylko moje odczucia. Zmywanie nie należy do najprzyjemniejszych. Ja dla pewności umyłam głowę 2razy.
Samara Też miałam ten szampon. Fajny był. I ten zapach.

jak to robisz? szampon + kawa i masujesz? I naprawdę są odbite od nasady?

[Niezapominajka 89]

ja już po moim małym spa:
-długa gorąca kąpiel;
-depilacja;
-balsam do Ciala Nivea;
-serum do biustu;
-tważ umylam żelem Garniera;
-wazelina na usta;
-krem do rąk;

A teraz na Tż czekam.

[marthaaa]

Nie jest Wam zimno siedzieć po kąpieli ? Ja bym chyba zamarzła

[marlienkaa2]

Napisane przez Shadii

jak to robisz? szampon + kawa i masujesz? I naprawdę są odbite od nasady?

Już wyjaśniam: najpierw moczę włosy bardzo dokładnie, potem biorę trochę kawy tzw. fusiastej i wykonuję peeling. Następnie płukam wodą i myję włosy 2krotnie szamponem ( w moim przypadku jest to Dove Damage Therapy) Bardzo dokładnie spłukuję szampon ciepłą, potem letnią, a na końcu całkowicie zimną wodą. Moje włosy po takim zabiegu są lsniące, na prawdę odbite od nasady (nie jest to żaden push-up, ale nie są ulizane), skóra głowy jest gładziutka.
Ps. mój 1000post

[sylvi_86]

a ja mam pytanie do tych z was posiadajacych prostownice.otoz. moja kochana mamusia chce mi kupic takowa na gwiazdke. powiedzcie mi jakiej firmy sa najlepsze? chodzilysmy dzisiaj po media expert i pani bardzo zachwalala tą nową Rowente(ta ktorej reklama jest na samej gorze strony)

[magne]

A ja mam już dość.. Moja cera chyba nigdy taka nie była Nałożyłam pastę cynkową punktowo i praktycznie pokryłam nią całą twarz, aż mi się płakać chce, jutro się widzę z tżtem i będę miała zwalony humor na maksa ..;/

[marlienkaa2]

Mam Philips salon straight&curl HP8290. Cudo
Magne Nie smutkuj. Też tak nie raz mam.

[Niezapominajka 89]

Napisane przez marthaaa

Nie jest Wam zimno siedzieć po kąpieli ? Ja bym chyba zamarzła

nie

Napisane przez sylvi_86

a ja mam pytanie do tych z was posiadajacych prostownice.otoz. moja kochana mamusia chce mi kupic takowa na gwiazdke. powiedzcie mi jakiej firmy sa najlepsze? chodzilysmy dzisiaj po media expert i pani bardzo zachwalala tą nową Rowente(ta ktorej reklama jest na samej gorze strony)

ja mam prostownice philips kupiłam za namową koleżanki i jak dla mnie badzo fajna wcześniej mialam jakąś za 50zł ale zepsuła się i kupiłam tą jak dla mnie moja obecna prostownica jest rewelacyjna więc warto zainwestować troche więcej pieniędzy

[sylvi_86]

Napisane przez magne

A ja mam już dość.. Moja cera chyba nigdy taka nie była Nałożyłam pastę cynkową punktowo i praktycznie pokryłam nią całą twarz, aż mi się płakać chce, jutro się widzę z tżtem i będę miała zwalony humor na maksa ..;/

bieeeedna... az tak zle jest?

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Niezapominajka 89

ja mam prostownice philips kupiłam za namową koleżanki i jak dla mnie badzo fajna wcześniej mialam jakąś za 50zł ale zepsuła się i kupiłam tą jak dla mnie moja obecna prostownica jest rewelacyjna więc warto zainwestować troche więcej pieniędzy

Napisane przez marlienkaa2

Mam Philips salon straight&curl HP8290. Cudo
Magne Nie smutkuj. Też tak nie raz mam.

o widze ze philips poki co wygrywa

[snowhitee]

Napisane przez sylvi_86

a ja mam pytanie do tych z was posiadajacych prostownice.otoz. moja kochana mamusia chce mi kupic takowa na gwiazdke. powiedzcie mi jakiej firmy sa najlepsze? chodzilysmy dzisiaj po media expert i pani bardzo zachwalala tą nową Rowente(ta ktorej reklama jest na samej gorze strony)

a ja nie polece philipsa z nowosci za to warto by zwrocic uwage na nowa remingtona pearl ja mam babylissa pro 230 radiance i jest boska ale gdybym teraz miala kupic to wybor padl by z pewnoscia na ta perlowa remingtona

[buahhot]

ja tez mam philipsa

[angelinmyheart]

Moja prostownica będzie w lutym miała cztery lata. Mam z Eldomu kupiłam ją razem z lokówkami i nic się nie psuła przez ten czas, więc nie mam co narzekać.

[Shadii]

Napisane przez magne

A ja mam już dość.. Moja cera chyba nigdy taka nie była Nałożyłam pastę cynkową punktowo i praktycznie pokryłam nią całą twarz, aż mi się płakać chce, jutro się widzę z tżtem i będę miała zwalony humor na maksa ..;/

Eh, ja też tak mam, nie umiem się cieszyć niczym jak mam pryszcze też miałam wysyp, już przechodzi, ale ślady po tamtym pozostały...

Napisane przez marlienkaa2

Już wyjaśniam: najpierw moczę włosy bardzo dokładnie, potem biorę trochę kawy tzw. fusiastej i wykonuję peeling. Następnie płukam wodą i myję włosy 2krotnie szamponem ( w moim przypadku jest to Dove Damage Therapy) Bardzo dokładnie spłukuję szampon ciepłą, potem letnią, a na końcu całkowicie zimną wodą. Moje włosy po takim zabiegu są lsniące, na prawdę odbite od nasady (nie jest to żaden push-up, ale nie są ulizane), skóra głowy jest gładziutka.
Ps. mój 1000post

Acha a gdzie o tym przeczytałaś? I czy to nie zaszkodzi w jakiś sposób? A ile się trzyma taki efekt?

[buahhot]

Shadii zmieniłaś avatar i Cie nie poznałam
taka kawa moze troche przyciemnic wlosy, a Ty masz blond wiec wydaje mi sie ze to nie bedzie dobry pomysl, chociaz moze niech sie wypowie marlienkaa, bo ja pewna nie jestem

[Czekoladowa1]

Ja polecam prostownice babyliss Teraz kupuję sobie lokówkę również z tej firmy

Niedługo kolejna część, ale to szybko zleciało

[buahhot]

Napisane przez Czekoladowa1

Ja polecam prostownice babyliss Teraz kupuję sobie lokówkę również z tej firmy

Niedługo kolejna część, ale to szybko zleciało

oo tak przydalaby mi sie lokowka do wlosow

[Shadii]

Napisane przez buahhot

Shadii zmieniłaś avatar i Cie nie poznałam
taka kawa moze troche przyciemnic wlosy, a Ty masz blond wiec wydaje mi sie ze to nie bedzie dobry pomysl, chociaz moze niech sie wypowie marlienkaa, bo ja pewna nie jestem

O przyciemnieniu nie pomyślałam, a faktycznie, czyli odpada, bo ja staję na uszach, żeby rozjaśnić i nie mogę ryzykować ewentualnym przyciemnieniem

[marlienkaa2]

Napisane przez Shadii

Acha a gdzie o tym przeczytałaś? I czy to nie zaszkodzi w jakiś sposób? A ile się trzyma taki efekt?

Tak własciwie, to sama na to wpadłam. Byłam (i wciąż jestem) zachwycona efektem jaki peeling kawowy dawał na ciele, więc stwierdziłam, że wypróbuję na włosach. Ja jestem brunetką, ale żadnej zmiany w kolorze, żadnych refleksów po użyciu nie zauważyłam. Myślę, że używany nie częsciej niż 2razy w miesiącu nie powinien przyniesć szkód. Tylko trzeba dobrze spłukać.

[Shadii]

Hm, chyba jednak wolę tego przyciemnienia nie ryzykować
Właśnie piłuję paznokcie, w końcu odrosły w miarę i mogę pomalować, uwielbiam malować paznokcie

[angelinmyheart]

Napisane przez Shadii

Hm, chyba jednak wolę tego przyciemnienia nie ryzykować
Właśnie piłuję paznokcie, w końcu odrosły w miarę i mogę pomalować, uwielbiam malować paznokcie

Też bym chętnie pomalowała, ale jutro będę robić generalne porządki, więc długo by nie wytrzymały, ale planuje jutro wieczorem, albo w niedziele rano.

[buahhot]

Napisane przez Shadii

Hm, chyba jednak wolę tego przyciemnienia nie ryzykować
Właśnie piłuję paznokcie, w końcu odrosły w miarę i mogę pomalować, uwielbiam malować paznokcie

ja musze zrobic porzadek ze swoimi, ladnie opilowac i pomalowac odzywka


jutro farbuje wlosy, mam nadzieje ze wyjdzie tak jak chce

[marlienkaa2]

Ja niecierpię malować paznokci. Po prostu nie umiem ich ładnie pomalować. Jeszcze jasnym lakierem to jako tako wygląda, ale ciemnym to jedna wielka masakra. A tak strasznie mi się podobają krótkie paznokcie pomalowane ciemnym kolorem.

[Shadii]

Napisane przez angelinmyheart

Też bym chętnie pomalowała, ale jutro będę robić generalne porządki, więc długo by nie wytrzymały, ale planuje jutro wieczorem, albo w niedziele rano.

Ja dopiero po prysznicu, bo wolno schną i nie chcę, żeby się zniszczyły. Zaraz jeszcze odsunę skórki i pomaluję odżywką. A lakier później. Nie wiem tylko, jaki kolor, ale chyba ciemnoczerwony - mój ulubiony
I chyba zrobię peeling twarzy dzisiaj, nie mam maseczki, a chciałam od razu po peelingu nałożyć, ale to nic, jutro sobie najpierw zaaplikuje oczyszczającą i dopiero nałożę (chodzi o to głównie, że ja mam jakąś taką paranoję w głowie, że tylko i wyłącznie po peelingu maseczki działają ).
Poza tym będzie depilacja, łydki już za mną, teraz jeszcze kolana, uda i bikini. I będzie pięknie

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez marlienkaa2

Ja niecierpię malować paznokci. Po prostu nie umiem ich ładnie pomalować. Jeszcze jasnym lakierem to jako tako wygląda, ale ciemnym to jedna wielka masakra. A tak strasznie mi się podobają krótkie paznokcie pomalowane ciemnym kolorem.

Ja nie umiałam, ale uparcie malowałam, malowałam i malowałam - aż się nauczyłam polecam Ci tą "metodę"

[kobietasukcesu]

caate: mam identycznie. Trochę mi leci, ale wyrasta pełno nowych

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

marlienkaa2: a jakich lakierów próbowałaś?

Bo są takie którymi fajnie się maluje i takie, którymi cięęęężko się maluje

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez Shadii

Właśnie piłuję paznokcie, w końcu odrosły w miarę i mogę pomalować, uwielbiam malować paznokcie

Lubię mieć pomalowane, ale za samą czynnością malowania nie przepadam

[angelinmyheart]

marlienkaa2 też kiedyś nie umiałam, ale nabrałam wprawy. Tylko wzorków za bardzo nigdy nie malowałam, więc nie umiem.

Shadii ja też lubię najbardziej czerwony, ale maluje na taki krwisto.

[marlienkaa2]

Kobieta Sukcesu Z ciemnych to miałam firmy Delia, jakiś z Adosa i jeszcze jakis jeden, ale nazwy nie pamiętam. Myslę nad zakupem lakieru z Rimmela, ale trochę mi szkoda dać 15zł za lakier.

[bita smietana]

ja uwielbiam malować paznokcie, dzisiaj kupiłam brązowy lakier z wibo (lekko błyszczący), jest śliczny, idealny na zimę i święta Poza tym lubię malować na czerwono, aktualnie mam szary, ten brązowy uskutecznię jutro

Moim zdaniem lakiery z wibo są rewelacyjne (mówię o tych w butelce o kształcie prostopadłościanu), jest mnóstwo kolorów, są całkiem trwałe, mają przyspieszać rośnięcie i kosztują jakieś 5 złotych, mam ich pełno

No i zawsze maluję przed prysznicem, a zwłaszcza myciem włosów- jeśli pomaluje trochę nierówno i pobrudzę skórę wokół paznokci, po myciu na 100% są czyściutkie

[Shadii]

Napisane przez kobietasukcesu

caate: mam identycznie. Trochę mi leci, ale wyrasta pełno nowych

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

marlienkaa2: a jakich lakierów próbowałaś?

Bo są takie którymi fajnie się maluje i takie, którymi cięęęężko się maluje

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------



Lubię mieć pomalowane, ale za samą czynnością malowania nie przepadam

Ja nie lubię etapu schnięcia. Bo nic nie mogę. W ogóle chodzę z rękami przed sobą

[kobietasukcesu]

Ja zawszę robię tak: warstwa lakieru, pół odcinka serialu, pauza, druga warstwa i druga połowa i problem rozwiązany.

Dla mnie najlepiej maluje się lakierami opi, no ale niestety trochę kosztują.
Kiedyś bardzo ceniłam sobie essence, ale już się nie trzymają tak jak kiedyś

[Shadii]

Napisane przez kobietasukcesu

Ja zawszę robię tak: warstwa lakieru, pół odcinka serialu, pauza, druga warstwa i druga połowa i problem rozwiązany.

Dla mnie najlepiej maluje się lakierami opi, no ale niestety trochę kosztują.
Kiedyś bardzo ceniłam sobie essence, ale już się nie trzymają tak jak kiedyś

Nie wiem, ile trwa Twój serial, ale mi w godzinę paznokcie nie wyschną tzn, są suche, ale jeśli niefortunnie czegoś dotknę, robią się takie wgniecenia, nie wiem, czy rozumiesz o co mi chodzi... ponad godzinę muszę czekać, żeby móc robić wszystko bez przejmowania się, że coś im się stanie