Spotkaniowo-zakupowo-plotkowy Kraków - część 6~

[taka ja]

ja jestem na 3 roku studiów, ale konczyłam to lo

[Shiruvii]

Napisane przez Jusztynka89

Sabbra
Moim zdaniem ciężko Ci się będzie uczyć z takiej książki co ludziom do szkoły dają bo to są przystosowane książki do prowadzenia lekcji przez nauczyciela. A pełno jest podręczników do samodzielnej nauki i są one całkowicie inaczej skonstruowane
Cholerko
Ciekawe czemu akurat takie zdanie i czemu w tej wannie...

Jusztynka ma rację. Poza tym, wymowa francuska jest zabójcza. Powiedziałabym, że najtrudniejsza na świecie (chyba, że zaraz za chińską). Nie wiem czy łatwo będzie się jej nauczyć z płyt.

[Jusztynka89]

Napisane przez Shiruvii

Jusztynka ma rację. Poza tym, wymowa francuska jest zabójcza. Powiedziałabym, że najtrudniejsza na świecie (chyba, że zaraz za chińską). Nie wiem czy łatwo będzie się jej nauczyć z płyt.

To akurat indywidualna cecha... Ja jestem słuchowcem i jestem w stanie nauczyć się jezyka tylko słuchając go. A wkuwanie słówek ktore widzę na papierze i wkuwanie gramatyki to tragedia. A jak się osłucham to potem robię wszystko automatycznie I tak samo jest z wymową... Chociaż co język to inne miejsca artykulacji i nauczyciel powinien przynajmniej z grubsza pokazać czym się różnią polskie dźwięki od francuskich... A często w podręcznikach do samodzielnej nauki są takie rzeczy. Na Krupniczej zaraz za Bagatelą jest księgarnia językowa

TakaJa
Taka Pani po 30... Włosy za uszy, szatynka w kierunku blond i ma zabójczą figurę W sensie szczuplutka bardzo i wysoka dość

[taka ja]

tak z opisu to mi wygląda na moją panią Agnieszke Przesympatyczna kobietka

[Shiruvii]

Napisane przez Jusztynka89

To akurat indywidualna cecha... Ja jestem słuchowcem i jestem w stanie nauczyć się jezyka tylko słuchając go. A wkuwanie słówek ktore widzę na papierze i wkuwanie gramatyki to tragedia. A jak się osłucham to potem robię wszystko automatycznie I tak samo jest z wymową... Chociaż co język to inne miejsca artykulacji i nauczyciel powinien przynajmniej z grubsza pokazać czym się różnią polskie dźwięki od francuskich... A często w podręcznikach do samodzielnej nauki są takie rzeczy. Na Krupniczej zaraz za Bagatelą jest księgarnia językowa

Słuchając nauczysz się języka pisanego?
We francuskim zawsze największym problemem była dla mnie wymowa - piękna, cudownie brzmi, ale w zapisie wychodzi jakiś połamaniec językowy.

[Jusztynka89]

Napisane przez Shiruvii

Słuchając nauczysz się języka pisanego?
We francuskim zawsze największym problemem była dla mnie wymowa - piękna, cudownie brzmi, ale w zapisie wychodzi jakiś połamaniec językowy.

No nie. Chodzi mi o nauczenie się jezyka na poziomie komunikatywnym. A dla mnie najlepszy sposób nauki to słuchać i śledzić wzrokiem... Samo czytanie mi po prostu nie daje nic bo muszę wracać do tego samego słówka 5 razy. A zasłyszane - zostaje w głowie A ogólnie chodziło mi o to, że są jednostki takie co zaraz załapią dzwięki francuskie słuchając jakiejś tam płyty a są osoby 'głuche' które to nie usłyszą różnicy pomiędzy dzwiekami polskimi i francuskimi nawet gdy miałyby porównać na żywo francuza i polaka... Każdy jest inny i jeden nauczy się najwięcej za pomocą kolorowych grafów, rysunków itd, inny za pomocą słuchu a jeszcze inny będzie miał matematyczną inteligencje i gramatykę pojmie w mig na logikę i będzie rozkładał zdanie na czynniki pierwsze a będzie brzmiał jak 'Kali chcieć jeść'

[SdC]

Napisane przez Jusztynka89

No nie. Chodzi mi o nauczenie się jezyka na poziomie komunikatywnym. A dla mnie najlepszy sposób nauki to słuchać i śledzić wzrokiem... Samo czytanie mi po prostu nie daje nic bo muszę wracać do tego samego słówka 5 razy. A zasłyszane - zostaje w głowie A ogólnie chodziło mi o to, że są jednostki takie co zaraz załapią dzwięki francuskie słuchając jakiejś tam płyty a są osoby 'głuche' które to nie usłyszą różnicy pomiędzy dzwiekami polskimi i francuskimi nawet gdy miałyby porównać na żywo francuza i polaka... Każdy jest inny i jeden nauczy się najwięcej za pomocą kolorowych grafów, rysunków itd, inny za pomocą słuchu a jeszcze inny będzie miał matematyczną inteligencje i gramatykę pojmie w mig na logikę i będzie rozkładał zdanie na czynniki pierwsze a będzie brzmiał jak 'Kali chcieć jeść'

Ja tak mam .

[Malla]

Napisane przez Asiuniaaa

no zmykam, już zmykam :P Ale tak tu faaajnie z Wami, że, aż trudno się rozstać

"i tak się trudno rozstać, i tak się trudno rozstać, no, nawet jeśli trochę pada, to niech pada"

Napisane przez cholernarejestracja

Nie, jestem tam tylko zameldowana

Dla przekrętów podatkowych

Napisane przez cholernarejestracja

A telefon, taka marka. Jestem fanbojem.

Napisane przez mmmmmm

"Fanboy – główny bohater serialu. Ma zielono-fioletowy strój. Ma 11 lat. Ma aktywną wyobraźnię, zapał do zabawy, na igraszki i przygody. Lubi spędzać cały swój czas ze swoim najlepszym przyjacielem, Chum Chum'em. Swój niechęć do nauki ma po swoim dziadku Grandboyu."

Oplułam! Oplułam monitor!

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez kasiencja

i w końcu mi nie odpowiedziałyście, co sądzicie o tym syfie w tunelu koło galerii...

Przechodziłam tamtędy parę razy w tygodniu i nie zauważyłam tego zjawiska.

Napisane przez Shiruvii

We francuskim zawsze największym problemem była dla mnie wymowa - piękna, cudownie brzmi, ale w zapisie wychodzi jakiś połamaniec językowy.

Nie lubię, gdy język pisany tak bardzo się różni od mówionego.

Napisane przez cholernarejestracja

I mnie się właśnie śnił mój największy koszmar - że nagle się okazuje, że jest koniec semestru, ja miałam zajęcia z francuskiego, i nie byłam na 3/4, a tu nagle trzeba zdobyć zaliczenie i w wannie usiłowałam sklecić zdanie "moja Twarz jest ładna".

i co, udało się?

Napisane przez e milka

Dziewczyny, jest ktoras chetna na jakies piwko/kawe dzisiaj wieczorem lub jutro po poludniu?

Jestem chętna na jutro, chyba że Ciacho przyjedzie po swoje rzeczy.

Napisane przez Ineso

A ja w końcu nie zorganizowałam słaby odzew był wśród znajomych a byłam taka zagoniona i zmęczona ciągle, że mi ten czas zleciał i obudziłam się przedwczoraj.

Zrobiłam prezent z koleżanką dziewczynie z domu dziecka - przynajmniej wiem, że się na pewno przyda.

Napisane przez Jusztynka89

Z nowości u mnie to się skapnęłam, że w mej klasie na praktykach nauczycielskich jest sławna Sylwusia z 'Rozmów w Toku'... yoł.

Kto?

Napisane przez e milka

Moja dawala rade...kto wie, moze koles w bialych lakierkach przegladajac historie nawet nas odwiedzil

Mam nadzieję, że będzie je nosił w następnym sezonie i go dorwiemy.

[sabbra]

Napisane przez SdC

Ja mogę poszukać , ale nie obiecuję .
.

Byłabym wdzięczna.

Napisane przez Jusztynka89

Sabbra
Moim zdaniem ciężko Ci się będzie uczyć z takiej książki co ludziom do
szkoły dają bo to są przystosowane książki do prowadzenia lekcji przez nauczyciela. A pełno jest podręczników do samodzielnej nauki i są one całkowicie inaczej skonstruowane

No może i są książki do samodzielnej nauki, ale wiadomo - ksiażki do jezyków są drogie. A ja chciałabym się pouczyć za darmo

Napisane przez Shiruvii

Tak, jest od zera. Myślę, że mogłabyś poszukać np. w empiku książek dla uczących się samodzielnie, coś takiego powinno być. Hmmm, płyta, płyta... Gdzieś chyba powinnam mieć. Poszukam w wolnej chwili

To ja chętnie bym od Cie to pozyczyła.

Napisane przez taka ja

ja jestem na 3 roku studiów, ale konczyłam to lo

Też kończyłam 12-tkę.

[2016070953]

SdC miłego spotyka mnie wiele, a jeszcz ewięcej mnie spotka jak zacznę normalnie zarabiać
lenkapuma chodze już na jogę, na tance mnie nie stac, j.w.

[Melka88]

Napisane przez Malla

Jestem chętna na jutro, chyba że Ciacho przyjedzie po swoje rzeczy.

o-oł ?

[Malla]

Napisane przez sabbra

No może i są książki do samodzielnej nauki, ale wiadomo - ksiażki do jezyków są drogie. A ja chciałabym się pouczyć za darmo

Jakbyś chciała pogadać o francuskim, to Rena go bardzo dobrze zna, chodziła z nami kiedyś na spotkania. Mogłaby pewnie udzielić korepetycji, ale płatnych, ewentualnie przez PW możesz podpytać, na co zwrócić uwagę przy samodzielnej nauce.

Napisane przez hardgirl123

SdC miłego spotyka mnie wiele, a jeszcz ewięcej mnie spotka jak zacznę normalnie zarabiać
lenkapuma chodze już na jogę, na tance mnie nie stac, j.w.

Jak zaczniesz częściej pokazywać swój czarujący uśmiech
Jak Ci idzie na jodze?

Napisane przez Melka88

o-oł ?

Ups, dziwnie zabrzmiało, ale po prostu zostawił u mnie robocze ciuchy. Przyjedzie chyba na cały dzień, więc wieczorem byłabym wolna.

[Asiuniaaa]

cześć, cześć Dziewczyny dopiero wróciłam na mieszkanie, nadrobiłam Was z całego dnia W sumie jakbyście się gdzieś dziś wybierały to może i ja bym się przyłączyła Choć jestem po 7 godzinach kursu szycia ( nie śmiejcie się tylko zawsze chciałam się nauczyć ) Ale jakbyście gdzieś się wybierały to czemu nie

Napisane przez e milka

Czesc Tez jestem z UEKu, z ekonomii wlasnie Zamawiaj, organizuj zamowienia itp bo Ciebie to przynajmniej bede mogla na uczelni zlapac

oo jak miło może gdzieś na uczelni się mijamy i o tym nie wiemy

Napisane przez kasiencja

ja kończę 20 lat w lutym dopiero, aczkolwiek jestem na II roku

ja w październiku się z ,,19nastką" pożegnałam ;P

Napisane przez SdC

To współczuję . Mówię jako doświadczona osoba na tym kierunku .

ojejjj..aż tak strasznie? Jakoś tam ciągnę na razie, obyy do przodu, trzeba być optymistą a to też na UEKU? Nie wiem czy przypadkiem nie odpowiadałaś mi kiedyś na moje pytania dot. tego kierunku na wątku o nim?

[Melka88]

Napisane przez Malla

Ups, dziwnie zabrzmiało, ale po prostu zostawił u mnie robocze ciuchy. Przyjedzie chyba na cały dzień, więc wieczorem byłabym wolna.

No właśnie, aż mnie zmroziło

[e milka]

Napisane przez Malla

Ups, dziwnie zabrzmiało, ale po prostu zostawił u mnie robocze ciuchy. Przyjedzie chyba na cały dzień, więc wieczorem byłabym wolna.

Uf to mnie uspokoilas...nie chcialam pytac i liczylam, ze sama sie wygadasz Dzieki Melce juz wiem co i jak

Ja zmienilam sobie 'status zwiazku' na fb na 'wolna'...kolega dal 'lubie to'. Co tu mozna do cholery lubic?:|

[Melka88]

Napisane przez Asiuniaaa

cześć, cześć Dziewczyny dopiero wróciłam na mieszkanie, nadrobiłam Was z całego dnia W sumie jakbyście się gdzieś dziś wybierały to może i ja bym się przyłączyła Choć jestem po 7 godzinach kursu szycia ( nie śmiejcie się tylko zawsze chciałam się nauczyć ) Ale jakbyście gdzieś się wybierały to czemu nie

Moja mama jest krawcową. Za każdym razem, jak mnie prosiła, żeby coś wypruć, zepruć to mnie wewnętrzny szał ogarniał :P jak ja nienawidzę tego typu dłubaniny! Na maszynie też kiedyś szyłam - o kociamatko z kocimicórkami katastrofa zupełnie się do tego nie nadaję

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez e milka

Uf to mnie uspokoilas...nie chcialam pytac i liczylam, ze sama sie wygadasz Dzieki Melce juz wiem co i jak

Ja zmienilam sobie 'status zwiazku' na fb na 'wolna'...kolega dal 'lubie to'. Co tu mozna do cholery lubic?:|

Zawsze do usług ja tam nie mam żadnych zahamowań
nie no, żartuję, po prostu wyszłam z założenia, że skoro o tym napisała tu na forum, to chyba wolno zapytać

A koleżka może chce uderzać do naszej pięknej Emilki

[e milka]

Napisane przez Melka88

A koleżka może chce uderzać do naszej pięknej Emilki

Eeee nieeee

Jakis pupowaty humor lapie, tak sie objawiaja u mnie weekendy spedzone w mieszkaniu Ide zrobic sobie cos dobrego do jedzenia

[kasiencja]

Napisane przez Malla

Przechodziłam tamtędy parę razy w tygodniu i nie zauważyłam tego zjawiska.

to może ja jakoś dziwnie trafiłam

Napisane przez Asiuniaaa

ja w październiku się z ,,19nastką" pożegnałam ;P

ahaa bo chodzi o to, że poszłam rok wcześniej do szkoły, i i tak zawsze 90% osób z którymi się stykałam, było rok starszych, także też się tak czuję

Napisane przez e milka

Ja zmienilam sobie 'status zwiazku' na fb na 'wolna'...kolega dal 'lubie to'. Co tu mozna do cholery lubic?:|

może na coś liczy?



jest jakiś nowy konkurs na wizażu, można klikać komuś co 5 minut, nie liczę na nic, ale mi możecie kliknąć jak napiszę posta...

[Melka88]

Napisane przez e milka

jakis pupowaty humor lapie, tak sie objawiaja u mnie weekendy spedzone w mieszkaniu Ide zrobic sobie cos dobrego do jedzenia

ja też tak zaczynam reagować jak za długo sama jestem idę zeżreć dwie ostatnie muffiny. Wygląda na to, że wieczorem będę piekła jeszcze raz TŻ coś marudził nawet o podwójnej porcji

[Asiuniaaa]

Napisane przez Melka88

Moja mama jest krawcową. Za każdym razem, jak mnie prosiła, żeby coś wypruć, zepruć to mnie wewnętrzny szał ogarniał :P jak ja nienawidzę tego typu dłubaniny! Na maszynie też kiedyś szyłam - o kociamatko z kocimicórkami katastrofa zupełnie się do tego nie nadaję

mi na początku w ogóle to nie wychodziło, brak mi cierpliwości.. ale powoli, powoli i się wkręcam zainwestowałam w maszynę i ostro uczę się, nie poddaję się od września chce nawet zacząć studium, no ale zobaczymy co z tych moich planów wyjdzie Chciałabym móc sobie sama szyć rzeczy, mieć coś innego Zazdroszczę Mamy krawcowej ! Moja - nauczycielka, szyje amatorsko drobnostki jak coś trzeba to już mnie zaczęła ,,męczyć" o skracanie spodni, sukienki itp ;P ale dla mnie jak na razie to sama przyjemność

Napisane przez kasiencja

ahaa bo chodzi o to, że poszłam rok wcześniej do szkoły, i i tak zawsze 90% osób z którymi się stykałam, było rok starszych, także też się tak czuję

ee to my prawie równolatki 4 miesiące różnicy heh Ja mam urodziny w ,,bardzo miły" dzień :P a mianowicie 1 października. ehh nie ma to jak świętować urodziny wspólnie z rozpoczęciem roku akademickiego :P


idę kołować jakiś obiad, bom niesamowicie głodna z/w

[ecrulo]

Ja też mam aniołka.

A tak w ogóle, to jutro mam egzamin :<

[Melka88]

Ten aniołkowy konkurs się zaczął dzisiaj ? Jeśli tak, to ja sobie też wybiorę tylko którego ?

[ecrulo]

Napisane przez Melka88

Ten aniołkowy konkurs się zaczął dzisiaj ? Jeśli tak, to ja sobie też wybiorę tylko którego ?

Mnie się urodowy podoba, bo w resztę wartości słabo wierzę.

[Melka88]

Napisane przez ecrulo

Mnie się urodowy podoba, bo w resztę wartości słabo wierzę.

no tak.. moje uzależnienie od kosmetyków też wygrało

[kasiencja]

Napisane przez Asiuniaaa

ee to my prawie równolatki 4 miesiące różnicy heh Ja mam urodziny w ,,bardzo miły" dzień :P a mianowicie 1 października. ehh nie ma to jak świętować urodziny wspólnie z rozpoczęciem roku akademickiego :P

oj no, znam parę, która co prawda nie urodziny, ale rocznicę ma 1 listopada

[e milka]

Napisane przez ecrulo

Ja też mam aniołka.

To teraz nie bede robic nic innego tylko klikac i klikac...

[Asiuniaaa]

Napisane przez kasiencja

oj no, znam parę, która co prawda nie urodziny, ale rocznicę ma 1 listopada

eee to ciekawe w jaki sposob się zeszli :P tzn przy jakiej okazji

[Melka88]

adres bannerka na inne forum mi nie działa :/

[ecrulo]

Napisane przez e milka

To teraz nie bede robic nic innego tylko klikac i klikac...

A Ty nie chcesz aniołka?

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez Melka88

adres bannerka na inne forum mi nie działa :/

Mi też nie.

[kasiencja]

Napisane przez Asiuniaaa

eee to ciekawe w jaki sposob się zeszli :P tzn przy jakiej okazji

to był przypadek, któreś ich spotkanie odbyło się akurat tego dnia i bach

(klik?)