Co u nas, czyli ploty, ploteczki :) - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-10, 14:14   #2281
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Byś może mówił, że przed ciążą bo inaczej można nie donosić? Hmmm sama nie wiem co mówił, dałyście mi do myślenia
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 14:16   #2282
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Bossy, a nie masz tak, ze musisz byc kazdego dnia w czyms innym ? Ja niestety musze i potrafie przez dłuuuugii czas codziennie miec inny zestaw ubran. W ex firmie nawet pytali, czy codziennie chodze na zakupy, bo od zimy do polowy maja nie widzieli mnie ani raz w tym samym (przesadzili).
Tę spodniczke z zary ze skórą widziałam kiedyś, naprawde ładna Teraz poluje na jakies eleganckie szmaty, ale ciezko mi idzie
Nie, bo ja w sumie nie przykładam wagi do tego jak wyglądam. Kupuję tylko rzeczy, w których wiem, że wyglądam dobrze i dobrze na mnie leżą i wtedy ubierając cokolwiek, wiem, że będzie ok. Zwykle biorę pierwsze lepsze rzeczy z brzegu.

No a ta z zary jest świetna. I ma super materiał.

Z kolei dzisiaj jest casual friday i mam na sobie czarne rurki + t-shirta z muppetami + czarna, rozpinana bluza z kapturem + różowe skarpetki + adidasy + czerwone paznokcie

Co do polowania, mam w zamyśle kilka rzeczy jeszcze, większość eleganckich ale też casualowych. Jak żakiet, granatowe dżinsy rurki, kilka spódnic ołówkowych, bluzki, koszule (..). Płaszczyk.
No i mam już upatrzone trampki i baleriny z mexx, ktore mam nadzieję niedługo kupię
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.
bossy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 16:55   #2283
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Toś się Bossy dzisiaj odwaliła hehe :P

Jak wam się podoba moja choinka? W końcu ją wystroiłam. Miałam to robić z chłopakiem, ale gdzie by mu się chciało. Po zawieszeniu 4 ozdób stwierdził, że nie ma bardziej debilnego zajęcia i poszedł
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1P5160003.jpg (51,6 KB, 45 załadowań)
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 17:06   #2284
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Pumas, jest śliczna u mnie jest tradycja i zawsze ubieram choinkę w Wigilię rano
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 17:16   #2285
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Śliczniutka
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 17:18   #2286
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Pumas, śliczna ta choineczka na pierwszy rzut oka myślałam, że nam jakąś widokówkę wkleiłaś
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 17:20   #2287
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Dzięki ;-) U mnie nie ma takiej tradycji, bo w wigilie to się gotuje, a nie babra z choinką heh. Ale w moim "gospodarstwie" wszystko troche na opak, ale fajnie, lubię tą naszą inność.
Znowu piję cappuccino cynamonowe, pyyyychaaaaa... Szkoda, że nie mogę się na full zrelaksować (muszę jechać po tż do pracy a potem spotkać się z gościem, który mi wjechał w auto tydzień temu).

Wampirka, rury mnie zdradziły co? hehe. Na szczęście ten krzak będzie stał w innym miejscu, ale muszę zrobić reorganizację pokoju
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-10, 17:31   #2288
Kala_88
Rozeznanie
 
Avatar Kala_88
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Pumas choinka śliczna!

Co do ubrań, to na szczęście nie ma tam takiego klasycznego dresscodu, dopiero miałabym problem. Spokojnie można zakładać jakieś swetereki, dżinsy, spódniczki nieołówkowe tylko bardziej na luzie - generalnie nie muszę spinać się w jakieś spodnie w kant i żakiety, chodzi o to, że ogólnie moja szafa jest dość uboga obecnie, i jak u mnie dziewczyny codziennie są inaczej ubrane, ale fajnie, to tak, głupio mi :P
Właśnie wiem, że trzymając się z tą outsiderką nie wyjdę na tym ok, więc muszę się postarać jakoś inaczej ale ciężko jest, bo ogólnie jest ciągle praca, ona siedzi obok i mnie szkoli więc
Z tym pytaniem o kawę czy obiad jest o tyle głupio, że w pokoju gdzie jest tyle osób, jak powie się coś na głos ogólnego nie kierując do konkretnej osoby, to nikt nie odpowiada. Niby normalne, ale mam wrażenie, że jakbym tak kilka razy miała to głupio by mi było.
Jutro idę na zakupy ale nie wiem czy coś sobie kupię, może te spodnie da radę, a potem skolei za kolejną wypłatę chcę wyjechać do Zakopca, nie wiem kiedy uda mi się coś więcej kupić, jak zawsze coś...
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz
Kala_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 17:47   #2289
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Pumas -piękna choinkaaaa
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 20:25   #2290
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Pumas choinka pierwsza klasa
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 20:39   #2291
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Mnie znów dopadł wisielczy humor przez mojego Tża. Siedzę sobie i popłakuje i zakomunikowałam mu, że nie chce się z nim jutro widzieć, że w najbliższym czasie też nie bardzo, bla bla bla...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

cięgle tylko słyszę, że go coś boli, że zmęczony jeeeeeeeeeeeeezu JA TEZ MAM POTRZEBY JAKIEŚ. Kurcze nie sądziłam, że są tacy obojętni faceci...
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-10, 20:46   #2292
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość


cięgle tylko słyszę, że go coś boli, że zmęczony jeeeeeeeeeeeeezu JA TEZ MAM POTRZEBY JAKIEŚ. Kurcze nie sądziłam, że są tacy obojętni faceci...
A mówiłaś mu to?
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 20:55   #2293
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;23688446]A mówiłaś mu to?[/QUOTE]
Tak,wiele razy już to mówiłam, zresztą cały czas mu to mówię. Hmmm
no ale jak sam lekarz nie umie mu pomóc, tylko kase ciągną i NIC, kompletnie nic to nie daje, już zabieg miał i nic, kompletnie nic.
Ciężko jest o tym mówić, pisać też zresztą. Jest to dla mnie ciężkie nawet bardzo. Nie ma nic gorszego jak odepchnięta kobieta z nie wiadomo jakich przyczyn:m ur:
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 20:59   #2294
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Stokrotka, ale nie wiem, czy dobrze rozumiem - nie mozecie sie bzykać, bo on ma problemy?
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:10   #2295
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Stokrotka, ale nie wiem, czy dobrze rozumiem - nie mozecie sie bzykać, bo on ma problemy?
No niestety ale tak

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Dziwne nie????eh:/:/:/:/

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

wiem beznadziejna sprawa, nie ma co komentowaćwidać nie można mieć wszystkiego
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:12   #2296
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Stokrotka... Nie załamuj się. Jak nie ten to inny ;-) Nie, zebym prowadzila rozwiązły tryb życia, jednak sex jest w zyciu tak samo wazny jak inne rzeczy i jak go nie ma, to wiele spraw sie chrzani. Dlatego trzeba przemyslec sytuacje i wziac sprawy w swoje rece.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:18   #2297
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Stokrotka... Nie załamuj się. Jak nie ten to inny ;-) Nie, zebym prowadzila rozwiązły tryb życia, jednak sex jest w zyciu tak samo wazny jak inne rzeczy i jak go nie ma, to wiele spraw sie chrzani. Dlatego trzeba przemyslec sytuacje i wziac sprawy w swoje rece.
i znow czekać, na niewiadomo kogo? tak poza tym to reszta jest oki, wiec tylko z tego jednego powodu????Hmmmmmmmm
Czy to nie będzie okrutne zostawić kogoś, kto jest chory?????
A jak ja bym była chora????? Ciężko naprawdę ciężkoMam dość generalnie życia jak myślę na ten temat
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:23   #2298
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Pumas, gin nie chce tego póki co ruszać, bo jest maleńka, i cały czas ją systematycznie obserwuje, zagląda do mnie haha dosłownie, jak będzie sie powiększała to będziemy działać, a na pewno po 1 ciąży, pisze co mówił, bo ja się nie znam
Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Nie no spoko, różni lekarze, różni ludzie. Ten jest mój pierwszy i jedyny, żadnego innego nie miałam, więc porównania nie mam jako takiego. Mówił, że jest mała ta nadżerka i teraz sama nie wiem, bo nie chcę kłamać, albo przed ciążą ją usuniemy albo po ciąży, nie pamiętam
Czym prędzej ruszaj do innego gina i usuwaj!!! To się usuwa od razu, objętnie jaka wielkość. Nie wiem czy wiesz, ale z cytologii by Ci wyszło że to są stany przedrakowe. :/ Niby nic bo nie świadczy o raku, ale jakby o zachwianej tolerancji na takie zmiany, coś jak osłabiona odporność. Czym prędzej usuwaj i nie czekaj! Potem się robi większa a poprzez okres, podrażnienia np. spermą zaczyna boleć, np przy stosunku. Generalnie to jest jak otwarta rana wrażliwa na każdą bakterię czy inne syfy.
Sama miałam nadżerkę jakieś 3lata temu i od razu mi ją usunęli poprzez wymrażanie. Nie dają narkozy a sam zabieg i odczuwanie bólu zależy od osoby. Niektóre baby w ogóle nie czują, nic je nie boli. Mnie akurat bolało mocno coś jak 4 razy ból miesiączkowy i mi się słabo zrobiło. Mroczki przed oczami itd ale w końcowej fazie zabiegu i całe szczęście dłużej już nie musiałam tego znosić. Potem leżałam sobie na łóżku obok gabinetu zabiegowego i dochodziłam do siebie przez jakieś pół godziny. Po zabiegu cieknie woda, tak jak przy okresie, ale nic nie boli. Parę dni później poszłam na kontrolę i nie było śladu. Do teraz drugiej nadżerki nie miałam. Jest to najlepszy sposób dla kobiet które jeszcze nie rodziły bo nie ma blizn, zakładanych szwów itd, po prostu nadżerka odpada jak strupek i nie ma śladu.

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Po zawieszeniu 4 ozdób stwierdził, że nie ma bardziej debilnego zajęcia i poszedł
Aż się uśmiałam. Zabawne hehe.

Stokrotka no ale co mu dolega? Jest impotentem? Jak go poznałaś to wszystko było ok? Sory że się tak dopytuje, ale piszesz takim owijaniem w bawełnę że nawet nie ma jak Cię pocieszyć.
__________________
wisienka na torcie

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-12-10 o 21:27
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:42   #2299
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
i znow czekać, na niewiadomo kogo? tak poza tym to reszta jest oki, wiec tylko z tego jednego powodu????Hmmmmmmmm
Czy to nie będzie okrutne zostawić kogoś, kto jest chory?????
A jak ja bym była chora????? Ciężko naprawdę ciężkoMam dość generalnie życia jak myślę na ten temat
Stokrotka, to nie jest Twój mąż.... którego powinnaś nie opuszczać aż do śmierci. Ja myślę, że jeśli teraz są takie problemy, to wszystko powoli zacznie się sypac, ty bedziesz chodzic niezaspokojona, w****iona o byle co, ale na tym podlozu. on bedzie wiecznie zmeczony, wkurzony, nerwowy, a po to wam ? mlodzi jestescie.... wiem, ze latwo sie mowi, ale ja sama nie wiem, co bym zrobila z takim przypadkiem.
Jesli nie chcesz go zostawic, to skoki w bok i wibrator :P

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Czym prędzej ruszaj do innego gina i usuwaj!!! To się usuwa od razu, objętnie jaka wielkość. Nie wiem czy wiesz, ale z cytologii by Ci wyszło że to są stany przedrakowe. :/ Niby nic bo nie świadczy o raku, ale jakby o zachwianej tolerancji na takie zmiany, coś jak osłabiona odporność. Czym prędzej usuwaj i nie czekaj! Potem się robi większa a poprzez okres, podrażnienia np. spermą zaczyna boleć, np przy stosunku. Generalnie to jest jak otwarta rana wrażliwa na każdą bakterię czy inne syfy.
Sama miałam nadżerkę jakieś 3lata temu i od razu mi ją usunęli poprzez wymrażanie. Nie dają narkozy a sam zabieg i odczuwanie bólu zależy od osoby. Niektóre baby w ogóle nie czują, nic je nie boli. Mnie akurat bolało mocno coś jak 4 razy ból miesiączkowy i mi się słabo zrobiło. Mroczki przed oczami itd ale w końcowej fazie zabiegu i całe szczęście dłużej już nie musiałam tego znosić. Potem leżałam sobie na łóżku obok gabinetu zabiegowego i dochodziłam do siebie przez jakieś pół godziny. Po zabiegu cieknie woda, tak jak przy okresie, ale nic nie boli. Parę dni później poszłam na kontrolę i nie było śladu. Do teraz drugiej nadżerki nie miałam. Jest to najlepszy sposób dla kobiet które jeszcze nie rodziły bo nie ma blizn, zakładanych szwów itd, po prostu nadżerka odpada jak strupek i nie ma śladu.



Aż się uśmiałam. Zabawne hehe.

Stokrotka no ale co mu dolega? Jest impotentem? Jak go poznałaś to wszystko było ok? Sory że się tak dopytuje, ale piszesz takim owijaniem w bawełnę że nawet nie ma jak Cię pocieszyć.
Ariena ma racje, trza wymrozic dziada i do widzenia ! A nie czekac jak stare baby na zbawienie.
Ja na szczescie nie mialam ufff i obym sie nie dorobila.

A co do ubierania choinki, jakby tak spojrzeć logicznie i z boku na to, to faktycznie nie jest to zbyt mądre zajecie. Ubieranie jakiegos sztucznego badyla w jakies dziadostwo i usmiechanie sie pod nosem :P
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-10, 21:48   #2300
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Z tymi nadżerkami i ginekologami to trzeba uważać. Wiele razy słyszałam o tym, że ginekolog stwierdzał nadżerkę, brał pieniądze za zabieg, coś tam pogrzebał i koniec. A nadżerki nigdy nie było!!!

Mi w lipcu jeden stwierdził nadżerkę, maleńką, i przepisał jakiś lek. Na moje zapytanie ile w opakowaniu jest globulek odpowiedział, że nie wie, że zapisuje mi 4 opakowania i mam przyjść jak je wykończę. To mi się zapaliła czerwona lampka i nie wykupiłam recepty. Potem sprawdzałam i ten lek NIE jest na nadżerkę! i rozmawiałam ze znajomą, która studiowała medycynę za granicą i powiedziała, że absolutnie nie.
Potem poszłam kontrolnie do 2 ginekologów i każdy powiedział, że tam NIC nie ma. No i jak odbierałam cytologię to również zbadała mnie jedna pani doktor i powiedziała, że zna tamtego lekarza i mam się nie przejmować bo nic nie mam, a cytologię mam grupę 1 więc mam się niczym nie martwić. No. Więc najlepiej jeszcze iść do kilku innych.

Moja jedna znajoma była najpierw leczona lekami, i już na wymrażanie miała iść ale poszła do innych ginów i się okazało, że nie ma żadnej nadżerki!!!! W ten sposób ginekolodzy sobie b.często dorabiają :/ Oszuści.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.
bossy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:56   #2301
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

To prawda bossy. ogolnie ostatnimi czasy lekarze zrobili sie bardziej jak handlowcy, a nie ci, ktorzy powinni wyleczyc najprostsza drogą.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 21:56   #2302
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Bossy, niezła historia. Wiedziałam, że lekarze mogą oszukiwać, ale nie myślałam, żeby sprawdzać, nie miałam takiej sytuacji.
Nadżerki nigdy nie miałam więc się nie wypowiem. Miałam za to torbiel, ale się wchłonęła sama.

Moja siostra od roku z hakiem ma jakieś problemy, niby niewielkie, ale uciążliwe. Lekarz leczył ją różnymi specyfikami, wydała mnóstwo kasy, zjadła mnóstwo tabletek i zero poprawy. Teraz ma 3 ginekologa. Dziś rano zjadła do śniadania 8 tabletek

Co do seksu - na pewno jest ważną dziedziną życia i bez tego relacja jest niekompletna - moim zdaniem.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 22:50   #2303
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez bossy Pokaż wiadomość
Z tymi nadżerkami i ginekologami to trzeba uważać. Wiele razy słyszałam o tym, że ginekolog stwierdzał nadżerkę, brał pieniądze za zabieg, coś tam pogrzebał i koniec. A nadżerki nigdy nie było!!!
Ja miałam za darmo bo z normalnej przychodni skierowali mnie do prywatnego który miał podpisaną umowę z NFZ. Także zabieg w komfortowych warunkach, w przytulnym gabinecie, a nie w jakimś szpitalu gdzie śmierdzi lekami. Po zabiegu poszłam obok do takiego pokoju z łóżkami i z łazienką z prysznicem, jak w jakimś fajnym hotelu i dochodziłam do siebie na łóżeczku.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-10, 23:54   #2304
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Dziewczyny, nie straszcie już tak gwiazdeczki ta nadżerką, bo to jak jest nieduże to wcale nie musi być wymrażane. Ja akurat parę lat temu miałam nadżerkę i była ona wymrażana, ale porozmawiałam sobie z panią doktor (byłam u takiej fajnej, która wszystko powie) i Ona mi mówiła, że jak są małe to leczy się to lekami, ale u mnie akurat było na to już za późno. Moja kumpela tez była z nadżerką u tej samej lekarki i ona brała jakieś tabletki. Też jej się tak wygoiło, że nie ma śladu Tak więc zależy od przypadku.

A mój zabieg sam w sobie nie był bolesny. Od czasu do czasu czułam tylko takie ciągnięcie w brzuchu. Gorzej było po, bo miałam problem z chodzeniem po schodach... Nawet do autobusu (MZK) ledwo weszłam, a raczej się wciągnęłam po barierce... Pamiętam jak mi było ciężko, robiło mi się słabo... Prosiłam wtedy mojego ex, by przyszedł po tym zabiegu po mnie pod gabinet i mnie odprowadził, to się jakoś głupio wykręcił, nie wiem, chyba siedział w domu i grał na komórce a mi powiedział, że musi się uczyć...
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 07:25   #2305
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Wampirka, co za facet...
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 10:42   #2306
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Na szczęście nie mieszkam z nim, wiec mam pełen luz
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 13:34   #2307
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Musiałam usprawnić mój karmnik bo śnieg nalatywał między szpary i przez to że nie było jednej ścianki. Całe ziarna zasypane były.
Teraz tak wygląda, dobudowałam ścianę z prawej i przesłoniłam materiałem i przytrzasnęłam doniczkami.
Tylko biedne boją się tam wchodzić bo nie widzę by tam wchodziły, a jak przylatują to dziobią jakieś resztki obok karmnika. :/ No ale może w końcu się skapną i przyzwyczają. Mają full wypas teraz, jeszcze tylko brakuje podgrzewanej wody do picia. Czytałam że ptaszki zimą nie jedzą śniegu by zaspokoić pragnienie i powinno się też dawać pić.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00143.jpg (58,7 KB, 24 załadowań)
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 17:15   #2308
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ariena, a faktycznie tam wchodza? Ja bym sie bałą ;-)

Piekę muffiny (Jula, jednak się zmusiłam) czekoladowe z mascarpone w srodku. Ciekawe jak wyjda, pierwszy raz takie robie
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 18:43   #2309
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ariena dobrze, że trafiłaś na normalnego lekarza!
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.
bossy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 19:31   #2310
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

I jak wyszły muffiny?
Ja się zbieram do ich pieczenia, ale idzie mi dość topornie
W ogóle jestem żałosna, spałam od 18 i teraz dopiero się obudziłam.
Zastanawiam się, czy wysyłać w CVki o tej porze w sobotę, czy to wygląda dobrze? Pracodawcy może pomyślec, ze ejstem nudziarą, skoro siedze w sb sama w domu zamiast imprezować [co jest prawda]
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.