Keratynowy CUD :D czyli prostowanie keratynowe

[JednaNaMilion]

mam pytanie do dziewczyn które robiły zabieg z encanto.
czy jak umyłyście głowe juz po nałożeniu treatmentu prostującego (ale jeszcze przed odżywką) iii wysuszyłyście włosy to były one idealnie proste?

[201804100943]

Napisane przez JednaNaMilion

mam pytanie do dziewczyn które robiły zabieg z encanto.
czy jak umyłyście głowe juz po nałożeniu treatmentu prostującego (ale jeszcze przed odżywką) iii wysuszyłyście włosy to były one idealnie proste?

u mnie nie były idealnie proste i błyszczące. Co prawda wyprostowały się trochę, ale były szorstkie/sianowate.

[ohyea]

czy szampon hipp zawiera silikony?

[vizz28]

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

[kasiaen1]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

wow

ach, jutrzejszy kolos poczeka, idę zagłębiać się w wątek

[asqll]

vizzz28 włoski cudowne !!
mam pytanie ile zapłaciłas za zestaw + przesyłke na ebay'u,
ile trzeba wplacic na konto sprzedawcy w sumie, bo tez chcialabym go kupic, a troche sie w tym gubie

[201804100943]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

ogromna zmiana

[perelka_np]

Jak widzę takie efekty po zabiegu to aż nie mogę się doczekać kiedy tez go zrobię

[vizz28]

Napisane przez asqll

vizzz28 włoski cudowne !!
mam pytanie ile zapłaciłas za zestaw + przesyłke na ebay'u,
ile trzeba wplacic na konto sprzedawcy w sumie, bo tez chcialabym go kupic, a troche sie w tym gubie

Wiesz, wszystko zależy od aktualnego kursu $ i od banku, w którym masz kartę (prowizja za przewalutowanie). U mnie w sumie pobrało z Visy 231,58zł (mBank). Z tego, co pamiętam, to zestaw kosztował 48$ + przesyłka standard 26$. Naprawdę się opłaca, bo przy tych moich 10 włosach na krzyż zużyłam niecałą 1/3 z każdego opakowania Jeżeli masz konto na PayPalu to nie masz się o co martwić, bo płacisz jednym kliknięciem, a system sam zadba o odpowiednie przeliczenia i przewalutowania To był ogólnie mój drugi zakup na eBayu, z czego trzeci międzynarodowy (wcześniej sprowadzałam sobie prostownicę GHD z Anglii) i za każdym razem wszystko poszło gładko
Powodzenia!

[kasiaen1]

Napisane przez vizz28

Wiesz, wszystko zależy od aktualnego kursu $ i od banku, w którym masz kartę (prowizja za przewalutowanie). U mnie w sumie pobrało z Visy 231,58zł (mBank). Z tego, co pamiętam, to zestaw kosztował 48$ + przesyłka standard 26$. Naprawdę się opłaca, bo przy tych moich 10 włosach na krzyż zużyłam niecałą 1/3 z każdego opakowania Jeżeli masz konto na PayPalu to nie masz się o co martwić, bo płacisz jednym kliknięciem, a system sam zadba o odpowiednie przeliczenia i przewalutowania To był ogólnie mój drugi zakup na eBayu, z czego trzeci międzynarodowy (wcześniej sprowadzałam sobie prostownicę GHD z Anglii) i za każdym razem wszystko poszło gładko
Powodzenia!

a czy czujesz, że mimo wszystko są one podatne na układanie? boje się, że będą przyklapnięte..

[asqll]

Napisane przez vizz28

Wiesz, wszystko zależy od aktualnego kursu $ i od banku, w którym masz kartę (prowizja za przewalutowanie). U mnie w sumie pobrało z Visy 231,58zł (mBank). Z tego, co pamiętam, to zestaw kosztował 48$ + przesyłka standard 26$. Naprawdę się opłaca, bo przy tych moich 10 włosach na krzyż zużyłam niecałą 1/3 z każdego opakowania Jeżeli masz konto na PayPalu to nie masz się o co martwić, bo płacisz jednym kliknięciem, a system sam zadba o odpowiednie przeliczenia i przewalutowania To był ogólnie mój drugi zakup na eBayu, z czego trzeci międzynarodowy (wcześniej sprowadzałam sobie prostownicę GHD z Anglii) i za każdym razem wszystko poszło gładko
Powodzenia!

dziekuje

[pszczola2000]

Napisane przez vizz28

Wiesz, wszystko zależy od aktualnego kursu $ i od banku, w którym masz kartę (prowizja za przewalutowanie). U mnie w sumie pobrało z Visy 231,58zł (mBank). Z tego, co pamiętam, to zestaw kosztował 48$ + przesyłka standard 26$. Naprawdę się opłaca, bo przy tych moich 10 włosach na krzyż zużyłam niecałą 1/3 z każdego opakowania Jeżeli masz konto na PayPalu to nie masz się o co martwić, bo płacisz jednym kliknięciem, a system sam zadba o odpowiednie przeliczenia i przewalutowania To był ogólnie mój drugi zakup na eBayu, z czego trzeci międzynarodowy (wcześniej sprowadzałam sobie prostownicę GHD z Anglii) i za każdym razem wszystko poszło gładko
Powodzenia!

to ile dałaś za przewalutowanie w mBanku?

[vizz28]

Dziewczyny, uważajcie na te opary podczas zabiegu... mnie do teraz boli głowa i ogólnie niezbyt dobrze się czuję Poczytałam trochę o formaldehydzie i to jest ogromne świństwo. Efekt na głowie bardzo cieszy, ale zastanawiam się, co nam z tego przyjdzie zdrowotnie po kilku czy kilkunastu takich zabiegach

Powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz, bo ostatnio któraś z dziewczyn wkleiła link do spisu szamponów i odżywek bez silikonów. Wszyscy się na nich skupiają, a w instrukcji zabiegu, którą posiadam (z tego wątku, zresztą) jest napisane, że podczas pielęgnacji nie należy używać szamponów, które w swoim składzie zawierają oprócz silikonów także:

- Sodium Lauryl Sulfate (SLS),
- Sodium Laureth Sulfate (SLES),
- Ammonium Lauryl Sulfate,
- Sodium Pareth Sulfate,
- Sodium Myreth Sulfate.

Niestety, w wymienionych szamponach bez silikonów, m.in. szamponach Ziaja czy Barwa ziołowa jest Sodium Lauryl Sulfate i to na drugim czy trzecim miejscu!
Ucieszyłam się wcześniej, że będę mogła używać szamponów Ziaji (mam dwa rodzaje w domu i lubię je), a tu masz ci los... Czy to znaczy, że "encantowiczki" są skazane wyłącznie na Hipp i Babydream? Chciałabym jak najdłużej utrzymać efekt prostych włosów...

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez pszczola2000

to ile dałaś za przewalutowanie w mBanku?

Z obliczeń wychodzi mi, że mniej więcej 7,50-8,00zł

[buahhot]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, uważajcie na te opary podczas zabiegu... mnie do teraz boli głowa i ogólnie niezbyt dobrze się czuję Poczytałam trochę o formaldehydzie i to jest ogromne świństwo. Efekt na głowie bardzo cieszy, ale zastanawiam się, co nam z tego przyjdzie zdrowotnie po kilku czy kilkunastu takich zabiegach

Powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz, bo ostatnio któraś z dziewczyn wkleiła link do spisu szamponów i odżywek bez silikonów. Wszyscy się na nich skupiają, a w instrukcji zabiegu, którą posiadam (z tego wątku, zresztą) jest napisane, że podczas pielęgnacji nie należy używać szamponów, które w swoim składzie zawierają oprócz silikonów także:

- Sodium Lauryl Sulfate (SLS),
- Sodium Laureth Sulfate (SLES),
- Ammonium Lauryl Sulfate,
- Sodium Pareth Sulfate,
- Sodium Myreth Sulfate.

Niestety, w wymienionych szamponach bez silikonów, m.in. szamponach Ziaja czy Barwa ziołowa jest Sodium Lauryl Sulfate i to na drugim czy trzecim miejscu!
Ucieszyłam się wcześniej, że będę mogła używać szamponów Ziaji (mam dwa rodzaje w domu i lubię je), a tu masz ci los... Czy to znaczy, że "encantowiczki" są skazane wyłącznie na Hipp i Babydream? Chciałabym jak najdłużej utrzymać efekt prostych włosów...

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------


Z obliczeń wychodzi mi, że mniej więcej 7,50-8,00zł

wlasnie szampon babydream nie ma sls, sles, prosze tu link i sklad https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...oo.html&next=1

[vizz28]

Napisane przez kasiaen1

a czy czujesz, że mimo wszystko są one podatne na układanie? boje się, że będą przyklapnięte..

Nie zauważyłam, aby były przyklapnięte (mimo, że malowałam je pędzlem praktycznie od nasady - robiłam to sama, więc ciężko wyczuć 1-2cm od skóry robiąc to np. z tyłu głowy). Wręcz przeciwnie, teraz jakby trochę odbiły od skóry, są takie zdyscyplinowane i bardziej sprężyste, keratyna dodaje im też wizualnie sztywności (w dotyku są mięciutkie). Ostatecznie sądzę jednak, że każdy włos (rodzaj) będzie reagował inaczej na ten zabieg

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez buahhot

wlasnie szampon babydream nie ma sls, sles, prosze tu link i sklad https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...oo.html&next=1

Tak, wiem, że babydream i hipp nie mają zakazanych składników w sobie, ale chodzi mi o to, czy jest jeszcze jakiś szampon(y), który oprócz nich jak najbardziej nadaje się do mycia włosów po encanto? Z tego co czytałam, ani hipp, ani babydream nie są zbyt przyjemne w stosowaniu (plątanie włosów, szybkie przetłuszczanie się skóry głowy itd.)

[pszczola2000]

Napisane przez vizz28

Z obliczeń wychodzi mi, że mniej więcej 7,50-8,00zł

płaciłaś kredytówką, czy zwykłą? Bo w paypalu za większą kwotę, np ok 1tyś zł, przewalutowanie kosztuje ok 55zł sciągając z konta, więc szukam tańszej alternatywy ;p

Napisane przez vizz28

Tak, wiem, że babydream i hipp nie mają zakazanych składników w sobie, ale chodzi mi o to, czy jest jeszcze jakiś szampon(y), który oprócz nich jak najbardziej nadaje się do mycia włosów po encanto? Z tego co czytałam, ani hipp, ani babydream nie są zbyt przyjemne w stosowaniu (plątanie włosów, szybkie przetłuszczanie się skóry głowy itd.)

podbijam się do postu.

a juz myślałam że brawy bedzie można używać ;/;/;/

[weegirl]

Napisane przez vizz28

Nie zauważyłam, aby były przyklapnięte (mimo, że malowałam je pędzlem praktycznie od nasady - robiłam to sama, więc ciężko wyczuć 1-2cm od skóry robiąc to np. z tyłu głowy). Wręcz przeciwnie, teraz jakby trochę odbiły od skóry, są takie zdyscyplinowane i bardziej sprężyste, keratyna dodaje im też wizualnie sztywności (w dotyku są mięciutkie). Ostatecznie sądzę jednak, że każdy włos (rodzaj) będzie reagował inaczej na ten zabieg

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------



Tak, wiem, że babydream i hipp nie mają zakazanych składników w sobie, ale chodzi mi o to, czy jest jeszcze jakiś szampon(y), który oprócz nich jak najbardziej nadaje się do mycia włosów po encanto? Z tego co czytałam, ani hipp, ani babydream nie są zbyt przyjemne w stosowaniu (plątanie włosów, szybkie przetłuszczanie się skóry głowy itd.)

Ja tutaj już kiedyś podawałam przykłady szamponów, które się nadają Są też delikatne szampony Nivea dla dzieci, poszukaj sobie składy na KWC. Poza łagodnym detergentem szampon nie powinien zawierać soli (lub powinna być ona daleko w składzie). W Rossmannie można tez kupić szampon Lilliputz (wersja różowa dla dziewczynek i granatowa dla chłopców), łatwiej po nim rozczesaćwłosy niż po Hippie. Są też np. szampony Biovax, które jednak mają sól (Sodium Chloride) w składzie, ale dosyć daleko, więc będzie jej mało. Warto jeszcze trochę poszukać, np. The Body Shop ma w ofercie szampon bez SLES.

Tu jest spis szamponów bez SL(E)S i oblepiaczy sporządzony przez jedną z Wizażanek, ale trzeba popatrzeć, czy zawierają sól i naktórym miejscu jest ona w składzie.
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=5041

[kaskaj24]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

Śliczneee Aż sie obśliniłam! Podziwiam się, że dałas rade. Mnie czeka zabieg w weekend i też postaram się tak ładnie opisać.

Napisane przez pszczola2000

podbijam się do postu.

a juz myślałam że brawy bedzie można używać ;/;/;/

Ja będę chyba używać właśnie Barwy. Mam Babydream ale po nim włosy strasznie się plączą a mam dosyć długie, nie wiem jak to będzie po keratynie...



A jeśli chodzi o odżywki to jakie proponujecie/używałyście?

[JednaNaMilion]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

pieknie Ci to wyszło, zazdroszcze bardzo. ja robiłam sobie w sobote ale przód mi sie wywija

[dknika]

chche ktos kupic to encanto na pol ? albo moze ktos mi zamowi? prosze o pomoc kogos zorientowanego kontakt najklepiej gg : 982 46 48

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez vizz28

Dziewczyny, jestem wreszcie po zabiegu (mój 1 raz) Robiłam dzisiaj, wszystko zajęło mi standardowe 5 godzin. Jestem zachwycona efektem końcowym! Jeszcze nigdy nie czułam się tak dobrze w swoich włosach, nigdy nie miałam ich tak sypkich, lśniących i gładkich! Same zobaczcie na zdjęciach, które dodałam poniżej, że różnica jest kolosalna Z okropnego, skręconego siana we wszystkich kierunkach w ułożone idealnie, prościutkie i lśniące włoski Jeżeli któraś z dziewczyn ma, tak jak ja - mało włosów, do tego cienkie i dość przerzedzone i zastanawia się nad zabiegiem to ja myślę, że jestem dobrym dowodem na to, że jednak warto! Fakt, objętość włosów się zmniejsza, ale znowu bez przesady, a efekt ułożonych i gładkich włosów rekompensuje ich optycznie mniejszą ilość na głowie Sam zabieg ok., chociaż jest bardzo czaso i pracochłonny, a drażnienie dróg oddechowych i oczu przez keratynę i odżywkę przykre do zniesienia (mimo założonej maski i otwartego okna na mrozie i tak czuć) Przy nakładaniu odżywki prawe oko tak mi łzawiło i w nosie mnie szczypało, że było mi już wszystko jedno jak ją nakładam i w dużej mierze nałożyłam od nasady włosów (dotknęłam w wielu miejscach skóry i później wytrzymałam tylko 10 zamiast 15min. z odżywką, bo skóra mnie bardzo piekła) No ale... efekt wyszedł zamierzony i to jest najważniejsze!
Jedyne, na co jestem trochę zła to straszne płowienie koloru podczas zabiegu, a ściślej podczas prostowania włosów po keratynie. Z każdym kolejnym pociągnięciem widziałam jak razem z keratyną odparowuje też mój czarny kolor Zdawałam sobie sprawę, że nieco zejdzie, bo tak było podane na forum, ale nie sądziłam, że aż tak... Miałam kruczoczarne włoski, a teraz jakieś ciemnobrązowe z rudymi refleksami szczególnie te partie pod spodem, które zawsze najszybciej mi się "spierają". No ale nic, za dwa tygodnie się "farbnę" i będzie po kłopocie Mam tylko nadzieję, że nie będę chora po wdychaniu tego formaldehydu, bo zaczęła mnie głowa boleć i myślę, że może to być od tego

moglabys sie odezwac na gg? bo nie "ogarniam" tego portalu, dopiero sie na niego zalogowalam a mam kilk pytan odnosnie prostowania , cyzm prostowalas i reszta... jak cos to moj nr gg 982 46 48 prosze o pomoc

[vizz28]

[QUOTE=pszczola2000;237374 18]płaciłaś kredytówką, czy zwykłą? Bo w paypalu za większą kwotę, np ok 1tyś zł, przewalutowanie kosztuje ok 55zł sciągając z konta, więc szukam tańszej alternatywy ;p

kartą kredytową...

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Dziewczyny,
proszę o szybką odpowiedź.
Przez tę okropną śnieżycę, lód na drogach i potworne korki na mieście nie dałam rady dojechać dzisiaj do Rossmana po szampon, a muszę umyć dzisiaj głowę (niestety włosy szybko się przetłuszczają). Chyba mogę umyć tym szamponem z zestawu Encanto?

[xxPauluSxx]

Napisane przez pszczola2000

płaciłaś kredytówką, czy zwykłą? Bo w paypalu za większą kwotę, np ok 1tyś zł, przewalutowanie kosztuje ok 55zł sciągając z konta, więc szukam tańszej alternatywy ;p

właśnie też mam pytanie do dziewczyn które zamawiały keratynkę w Ameryce płaciliście przez paypala czy jakoś inaczej ? i Ile Was taka impreza kosztowala ?

[pszczola2000]

Dziewczyny,
proszę o szybką odpowiedź.
Przez tę okropną śnieżycę, lód na drogach i potworne korki na mieście nie dałam rady dojechać dzisiaj do Rossmana po szampon, a muszę umyć dzisiaj głowę (niestety włosy szybko się przetłuszczają). Chyba mogę umyć tym szamponem z zestawu Encanto?


tak mooooozesz

[mon9]

Napisane przez pszczola2000

Dziewczyny,
proszę o szybką odpowiedź.
Przez tę okropną śnieżycę, lód na drogach i potworne korki na mieście nie dałam rady dojechać dzisiaj do Rossmana po szampon, a muszę umyć dzisiaj głowę (niestety włosy szybko się przetłuszczają). Chyba mogę umyć tym szamponem z zestawu Encanto?


tak mooooozesz

ja bym nie radziła, ponieważ szampon ten ma dokładnie umyć wlosy przed nakładaniem keratyny więc może mieć jakieś silnie działające składniki..

umyj zwykłym, nic sie nie stanie

ja robiłam 2tyg temu i myję normalnym szamponem bo sie nie moge zebrać żeby jakiś odpowiedni zakupic i jest wszystko ok

[weegirl]

Napisane przez vizz28

Dziewczyny,
proszę o szybką odpowiedź.
Przez tę okropną śnieżycę, lód na drogach i potworne korki na mieście nie dałam rady dojechać dzisiaj do Rossmana po szampon, a muszę umyć dzisiaj głowę (niestety włosy szybko się przetłuszczają). Chyba mogę umyć tym szamponem z zestawu Encanto?

Ja bym, na wszelki wypadek, umyła odżywką. Taką niezbyt obciążającą i żeby nie miała za dużo soli (Sodium Chloride). Moczysz włosy, nakładasz odżywkę na skórę głowy i włosy u nasady, dokładnie wcierasz i trochę parę minut (ja zazwyczaj trzymam tak koło dziesięciu) przed zmyciem jej. Włosy przez jeden dzień powinny się jakoś trzymać

[dknika]

Moge prosic jaki namiar mail badz gg do dziewczyny ktora juz prostowala wlosy encanto osobiscie w domu i wyszlo jej to , mam kilka pytan . Pomozcie

[vizz28]

Napisane przez dknika

Moge prosic jaki namiar mail badz gg do dziewczyny ktora juz prostowala wlosy encanto osobiscie w domu i wyszlo jej to , mam kilka pytan . Pomozcie

już się sama do Ciebie odezwałam na gg, nie panikuj taaaaak!

[Cessna84]

Witam Wizażanki ponownie
Wspominałam jakiś czas temu, że śledzę intensywnie Wasz wątek. Zadałam pytanie odnośnie zabiegu encanto na siwe włosy. Bo nadal nie wiem, czy na takich włosach się uda, jednak chcę zaryzykowac Od dawna tu zaglądałam, stosowałam się do Waszych cennych porad odnośnie przygotowania włosów do zabiegu i właściwego dbania. Zajęło mi to jakieś pół roku (męczyłam się także z wypadaniem włosów)i myślę, że już są gotowe do zabiegu. Zarejstrowałam się później tylko żeby zapytać o te siwe włosy, bo w wiedzę o encanto jestem już bogata Stosowałam zalecane przez Was szampony Babydream i Hipp, kupiłam keratynę hydrolizowaną i ją dodawałam do odżywki Malwy. Myślę, że zrobiłam wiele dla włosów, żeby tylko zabieg się udał, gdyż mam bardzo „nieciekawe” włoski Dodam wkrótce zdjęcie. Dlatego tak bardzo mi zależy na udanym zabiegu. Zaczęłam się dlatego rozglądać za zestawem encanto. Na ebayu widzę, że kosztuje 262zł, ale nie wiem, czy tam vatu jakiegos nie doliczają? Wie może ktos? Dzwonilam do nich na telegadu, ale jeden nr albo ciagle zajety, a drugi w ogóle nie odpowiada. Też mnie odstrasza ściąganie pieniędzy z karty.....tak naprawdę nigdy niewiadomo ile sobie ktoś ściągnie tej kasy... Na razie czekam, aż się pojawi cos na allegro, choć wiem, że też trzeba uważać na te produkty, bo te „rozpakowane” mogą być przeciez tak jak wspominałyscie również nie w 100% oryginalne.

[dknika]

zamawia ktos encanto? bo chetnie sie dolacze

[pszczola2000]

Cessna84 czemu stosowałaś szampony hippo i babydream przed zabiegiem?