2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II

[calabria]

zdjecia raczej nie nadaja sie do kolazu ale strasznie mi sie podobaja wiec wam pokaże Patinkowe leżenie na brzuszku i tuli tuli z żabką do kolażu zrobie cos jak tż kupi mi baterie do aparatu

[martucha84]

witam witam filmiki poszły

Napisane przez Zuziczka

powiedxcie prosze jak to z karmieniem wyglada- mozna ksrmic??

możesz karmić, nawet lepiej bo się Olo nie zarazi

Napisane przez gabisun

no ładnie
super ze impreza udana

Napisane przez waniliaania2009

Martucha dawalas cos dzidziusiowi poza jabluszkiem i marchewka?

jabłko, jabłko z brzoskwinią, marchew, marchew z ziemniakami, dziś chce dać bananka, a w kolejce czeka zupka marchew pietruszka ziemniaki,
no i chcemy coś na noc bardziej gęstego dać bo ostatnio pat jadł o 21-22 no i dopiero 6-7 a teraz się budzi o 2 wiec chcemy coś treściwszego

Napisane przez ycnan

martucha84, super, że weekend się udał, a Patryk dopisał humorem. A za przekręcanie się na boczek -
Osz Ty

hahahahaha

Napisane przez falbala

a to mój Wiktor

słodziak

Napisane przez mszu

widzialyscie??

http://allegro.pl/lalka-jak-prawdziw...338182790.html

kto takie cos kupuje w dodatku za takie pieniądze?

ohyda

ochyda, ktoś nienormalny może to coś zamówić...

Napisane przez IlonaN2

A wczoraj robiłam kalendarz dla dziadków i stronę tytułową zrobiłam taki kolaż jak Ty Mszu robisz bardzo się TZ spodobał

super

[mszu]

Napisane przez gabisun

ja co rano powtarzam: "śpij proszę, chociaż godzinkę jeszcze plissss..

ja tez to powtarzam,zwłaszcza rano(rano mi sie najlepiej spi) bo od paru dni spimy w dwie ( TZ złapał jakas angine i sie wyprowadził do salonu na kanape ) ale oczywisce to nie działa a w zamian dostaje plaskacze po twarzy, rekach, gdzie tam siegnie, bo od rana jest on bardzo pobudzona i fika swoimi odnóżami jak szalona

[IlonaN2]

Napisane przez mszu

ilonan2... pokaz co tam wysmyczylas? troche ciemne te zdjecia, nie masz jakiegos jasniejszego pomieszczenia, albo sprobowac w tym samym ale blizej okna?

Będziemy próbować dalej choć to nasze mieszkanko takie ciemne ale może coś się wymyśli

Napisane przez hagar1

moja małą podczas jedzenia robi z rękami cuda. zazwyczaj miętosi sobie ucho, tak mocno że dziwo mnie że ją to nie boli. ja zasypia to samo jeździ tymi łapkami po buzi i główce a potem wszędzie ma szyty bo mimo że obcinam jej paznokcie to nie udaje moi się tak ładnie i ona się mimo to zadrapuje. nie wiem może piłować jej te paznokietki. a wy jak robicie?

a i jeszcze jedno, u mojego maluszka pojawiły się łzy jak płacz. jak krzyczała to już serce mi pękało a teraz jak pojawiają się łezki to już masakra.

Mój Franio tak składa rączki jakby się modlił ehhehhe ciekawe po kim o o ma

U Franka te łzy były bardzo wcześnie i to straszne jest

[mszu]

Napisane przez IlonaN2

Mój Franio tak składa rączki jakby się modlił ehhehhe ciekawe po kim o o ma

po dziadkach?

moze ksiedzem zostanie?!
<- Franio za parnascie lat

[Klarissa]

Napisane przez IlonaN2

I teraz pytanie Ile 8 tygodniowe dziecko możne mieć przerwy w nocy między posiłkami?

Natalka dosyć szybko zaczęła sobie robić sama 5-6h przerwy w nocy. Parę razy rodzice ją "zaniedbali" i przerwy zdarzały się nawet 7h

Ja was wczoraj nadrobiłam z weekendu, ale jakoś nie miałam weny do odpisywania. Wszystkie zdjęcia śliczne. My w sobotę mieliśmy znajomych i dostaliśmy fajny prezent - winko, które mamy małej dać na 18-stkę. Już zostało umieszczone w drewnianej skrzyneczce i będzie leżakować (mam nadzieję, że w naszym pijackim domu wytrzyma tyle lat ). Niedzielka jak zwykle u teściów.

Przez te 3 dni usiłowałam zrobić zdjęcia na brzuszku, ale nie było lekko. Parę razy Natalka rozryczała się zanim zdążyłam w ogóle włączyć aparat... No ale coś tam zrobiłam, oczywiście z lampą bo było już ciemno i z "drugim planem". Jak coś zrobię lepszego to wtedy wrzucę. No i wklejam nasze fotki z soboty i z niedzieli - moja córeczka "wylaszczona" i znudzona sesją

[Paula SHIN]

Napisane przez martucha84

jabłko, jabłko z brzoskwinią, marchew, marchew z ziemniakami, dziś chce dać bananka, a w kolejce czeka zupka marchew pietruszka ziemniaki,
no i chcemy coś na noc bardziej gęstego dać bo ostatnio pat jadł o 21-22 no i dopiero 6-7 a teraz się budzi o 2 wiec chcemy coś treściwszego

i kazda nowosc tak wprowadzacie powoli? i jak to robicie? np, przed butelka czy gdzies w miedzyczasie? Podajecie juz np. marchew z ziemniakami jako caly posilek zamiast butelki? kurcze boje sie co to bedzie...

[mszu]

Napisane przez Klarissa

(...) Natalka rozryczała się zanim zdążyłam w ogóle włączyć aparat...

sie nie czyta co pisze to taki efekt

Pisałam ze 1.najpierw sie włącza aparat a pozniej sie 2.ustawia bobasa. Ja zanim nawet Nadie ustawie to pstrykam puste zdjecie w miejscu kotrym bedzie lezec zeby sprawdzic czy dobrze mam aparat ustawiony


Łaaaa.... ale kiecki! i te rajstopki ja w sobote kupilam Nadii rajstopki w mothercare dobre na dlugosc a za szerokie w stopach

[pandziolka]

Napisane przez Paula SHIN

Jego Niczym Jak mial 2 czy 3 dni to w szpitalu spal dobrze ponad 5 godzin (po cycku, ale przyznaje, ze meczyl sie dluuugo bo mialam okropne zastoje), strasznie sie balam o niego, ze za dlugo spi, w dodatku nie szlo go obudzic... Dopiero po tych 5-6 godzinach zaczal plakac i szukac cycka a ja biedna nie spalam, tylko patrzylam sie na niego
A dzisiaj ma tak, ze np. Polozy sie spac o 22, wstanie np. ok 6-8, zje i idzie spac na jakies 2-5 godzin i wtedy juz nie chce spac, tylko sie bawi w lezaczku, a ja mam czas zeby posprzatac. Dlatego nawet jak mi zrobi pobudke o 5 rano to sie nie boje, bo wiem, ze jak zje to zasnie, a ja sobie jeszcze pospie . Dzisiaj wstal o 6, zjadl i jeszcze spi

zazdroszczę...mój Wojtek miał krótką fazę snu całonocnego (od 20 do 6),a dzisiaj np budził się o 1.40 i o 5.20,no i od 7 już gada,bawi się i macha - jak to ładnie mszu napisała
- odnóżami

Napisane przez waniliaania2009

Paula SHIN moj tez zawsze dlugo spal i teraz nocki przesypia. Przynajmniej nie odczulam czegos takiego jak sie mowi ze "wysypiaj sie przed porodem bo juz pozniej nie bedziesz". Ja mniej spalam w trakcie ciazy bo co 20 min chodzilam siku. A teraz raz wstane i to dopiero nad ranem, maly zje i znowu spi do ok 7-8 rano wiec dla mnie ok A chodzi spac o 19 lub 20.

zazdroszczę niesamowicie....
Ta lalka masakra jak dla mnie.

rzeczywiście ta lalka to chyba zabawka dla ludzi niepoczytalnych...straszn e. czego to ludzie nie wymyślą...

Napisane przez calabria

zdjecia raczej nie nadaja sie do kolazu ale strasznie mi sie podobaja wiec wam pokaże Patinkowe leżenie na brzuszku i tuli tuli z żabką do kolażu zrobie cos jak tż kupi mi baterie do aparatu

ale pięknie Patrysia podnosi główkę.mój Wojtek jest młodszy i nawet nie chce słyszeć o takim wysiłku mały leniuszek...

[IlonaN2]

Napisane przez mszu

po dziadkach?

moze ksiedzem zostanie?!
<- Franio za parnascie lat

Onieeeeeeee nie pozwolę na to Choć tyle kasy mieć hihihi

A po dziadkach (teściach) to bardzo możliwe

Klarissa u mnie z takim winem byłby problem Musiałabym go oddać na przechowanie komuś hihih A Natalka miodzio jak zwykle

Po wczorajszych darciach i gadaniach mój Franek dziś je i śpi jak na razie. Nie wiem co z Tym Moim dzieciem się dzieje od 3 dni

[AAJJ]

Witam wszystkie mamy. Podczytywałam was troszkę i w końcu postanowiłam coś napisać, tym bardziej że często znajduję u was odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Mój Jaś urodził się 4 września, poród naturalny, ważył 3830, 57 długi: ). Karmię go wyłącznie piersią. Nie miałam problemów z nocnym spaniem, Jaśniepan przesypiał od 20 do 4-5 czasami zdarzało się ze do 6 rano..., ale ostatnio coś się popsuło wszystko łącznie z jego zachowaniem w dzień, mało śpi, wierci się przy piersi, w nocy nie da się odłożyć do łóżeczka przedwczorajszej nocy wstawałam do niego chyba ze 4 razy... możliwe ze to jakiś skok?

[waniliaania2009]

Napisane przez mszu

moze ksiedzem zostanie?!
<- Franio za parnascie lat

hehe.... a wiecie bo mi sie przypomnialo. My z mezem mieszkamy sami, dziadkowie 300 km dalej, wiec po porodzie bylam w sumie sama z malym, bo moj maz tylko tydzien mial wolne i poszedl do pracy. Jak mi maly kiedys plakal tak ze nie wiedzilam co juz robic to zaczelam sie modlic moze to glupie ale juz nie wiedzilam co robic i Dawidek przestal plakac..... potem jeszcze kilka razy sie sprawdzalo, smialismy sie zeby ksiedzem nie zostal.
A juz zapomnialam o tym teraz mi sie przypomnialo
Moze to glupie bo sama wierzaca jestem, chociaz do kociola nie chodze bo mi sie nie chce. Ale wtedy bylam juz taka podlamana ze tylko to mi przyszlo do glowy

AAJJ witaj Moze to byc skok albo jednorazowy wybryk sliczne zdjecia

Martucha a to co chcesz podac na noc to np kaszka czy cos takiego? czy ktorys z tych posilkow? Aha i jeszcze jak podajesz np marchewke w porze obiadowej to dajesz tez mleko, czy juz tylko sloiczek?

[pandziolka]

Napisane przez AAJJ

Witam wszystkie mamy. Podczytywałam was troszkę i w końcu postanowiłam coś napisać, tym bardziej że często znajduję u was odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Mój Jaś urodził się 4 września, poród naturalny, ważył 3830, 57 długi: ). Karmię go wyłącznie piersią. Nie miałam problemów z nocnym spaniem, Jaśniepan przesypiał od 20 do 4-5 czasami zdarzało się ze do 6 rano..., ale ostatnio coś się popsuło wszystko łącznie z jego zachowaniem w dzień, mało śpi, wierci się przy piersi, w nocy nie da się odłożyć do łóżeczka przedwczorajszej nocy wstawałam do niego chyba ze 4 razy... możliwe ze to jakiś skok?

witaj
o skokach to wiem mało,bo jeszcze chyba takiego nie przeszliśmy ale może dlatego,że jesteśmy na mm.

Boziu kolejne dzieciątko,które pięknie podnosi główkę.ja się załamię

Jaś słodziak niezły,a jaka bujna czuprynka

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez waniliaania2009

hehe.... a wiecie bo mi sie przypomnialo. My z mezem mieszkamy sami, dziadkowie 300 km dalej, wiec po porodzie bylam w sumie sama z malym, bo moj maz tylko tydzien mial wolne i poszedl do pracy. Jak mi maly kiedys plakal tak ze nie wiedzilam co juz robic to zaczelam sie modlic moze to glupie ale juz nie wiedzilam co robic i Dawidek przestal plakac..... potem jeszcze kilka razy sie sprawdzalo, smialismy sie zeby ksiedzem nie zostal.
A juz zapomnialam o tym teraz mi sie przypomnialo
Moze to glupie bo sama wierzaca jestem, chociaz do kociola nie chodze bo mi sie nie chce. Ale wtedy bylam juz taka podlamana ze tylko to mi przyszlo do glowy

no i kto wie czy sobie nie wymodliłaś.a swoją drogą niezły patent

[mszu]

Napisane przez AAJJ

(...)przedwczorajszej nocy wstawałam do niego chyba ze 4 razy... możliwe ze to jakiś skok?

Ja jakos nie wierze w teorie skoków, bo ja u swojego dziecka zmian nastroju nie zauwazam - poziom marudzenia ciagle ma ten sam poziom Ale jak juz to bylo stwierdzone niejednokrotnie, kazde dziecko jest inne i kazde sie inaczej rozwija wiec moze rzeczywiscie przechodzi ten skok

Sliczny bobas i piekne zdjecia

[falbala]

a moj młody przespał całą noc od 20 do 5.30 )) w koncu sie wyspałam

[mszu]

Napisane przez waniliaania2009

(...) zaczelam sie modlic moze to glupie ale juz nie wiedzilam co robic i Dawidek przestal plakac..... potem jeszcze kilka razy sie sprawdzalo, smialismy sie zeby ksiedzem nie zostal.

eee podobno to dobrze miec ksiedza w rodzinie nie wiem bo nie mam

[waniliaania2009]

Napisane przez mszu

eee podobno to dobrze miec ksiedza w rodzinie nie wiem bo nie mam

o nie!!!!!!!!


pandziolka moj podnosi glowe na sekunde, a potem rozklada rece i lezy i beczy hehe

[mszu]

Napisane przez waniliaania2009

o nie!!!!!!!!


pandziolka moj podnosi glowe na sekunde, a potem rozklada rece i lezy i beczy hehe

co nie, co nie przynajmniej nigdy nie zostalabys wredna tesciową

a propos podnoszenie glowki to trza to niestety z dzieciem cwiczyc

calabria... zapomnialabym napisac fajne fotki

[malwina1204]

witajcie
Cięzki weekend
tż w sobote skonczył prace o 18 i zaginął poszedł sobie do wujka pić wrócil o 1 od narodzin Amelii nie był nigdzie i jak go wychwaliłam to zboczył z drogi do domu wiec sobote miałam zje****Amelka też z tą kolką walczymy troche chodz jest na amej piersi ma problemy z pierdzeniem boli ją to raz boli bardzo raz spokojnie bez wiercenia nawet...mam nadzieje ze kolka minie na dobre żeby jej nie męczyła do 4 miecha.

Od kiedy wprowadziłyscie jabłka , sok z marchewki itp??Bo sama sie dziwiłam że po 1 miesiacu jak pisało ten debilnej ksiazce , nie wprowadze nic teraz napewno.

[ninaad]

Napisane przez gabisun

Kurcze dziewczyny ,ale wiecie co, teraz ten okres taki inny, brzuch mnie nie boli a zawsze w pierwszy dzień nie do życia byłam
no to tylko się ciesz kobito
łoooo matko ,a tż pyta "to kiedy drugie?"

hehe mój TŻ wczoraj odkrył, że jakby mieć drugie dziecko, to wyjdzie sporo taniej- bo ciuszki, wózek, łóżeczko-takie wypadki odpadają No i zdziwił się czemu mam zamiar wyrzucić smoki Oli a nie zostawiać dla drugiego No też...

Napisane przez mszu

*noworodki ogolnie moim zdaniem są brzydkie

hehe a myślałam, że ja jestem jakaś dziwna, że tak uważam

Napisane przez cellaris

Dzięki dziewczyny za pocieszenie dogadałam się z tatą, przywiózł do mnie mamę i pogadałyśmy...
no to super
A mam pytanie...Marcie od kilku dni (nocy właściwie) jakby wróciła sapka. Jest to możliwe? Najpierw myślałam,ze to katar,ale próbowałam odciągać, psikałam wodą morską i nic w nosku nie ma. Co dziwne w dzień jest ok,a nad ranem charczy jak stary chłop. Macie jakieś pomysły. Mam nadzieję,ze to nie jakiś ukryty trzeci migdał....no chyba,że mam w mieszkaniu za sucho :conf used:

no właśnie miałam to napisać, że może za suche powietrze..

Napisane przez mszu

widzialyscie??

http://allegro.pl/lalka-jak-prawdziw...338182790.html

kto takie cos kupuje w dodatku za takie pieniądze?

ohyda

łomatko

Napisane przez IlonaN2

I teraz pytanie Ile 8 tygodniowe dziecko możne mieć przerwy w nocy między posiłkami?

tyle ile chce To już nie noworodek

Napisane przez calabria

Patina nabyla nowa umiejętnośc,ktora niezle wczoraj zaskoczyla mamusie!
położyłam ja na brzuszku o dziwo jej sie to podobalo ja patrze a ona fik i sie przewraca na plecki!i robi tak caly czas i udalo mi sie to nagrac bo akurat chcialam jej zdjęcia porobic
hehe ja dzisiaj namęczyłam się przy robieniu zdjęć brzuszkowych, bo co położyłam Olę na brzuszku to ona raz-dwa na bok się przewracała
(3 miesiące skończy w niedzielę)
a co do lalki to faktycznie obrzydlistwo!kiedys ogladalam jakis program gdzie obieta wlasnie sobie takie lalki zamawiala bo nie mogla miec dzieci i traktowala je jak żywe i cieszyla sie jak ludzie mysleli ze ona ma prawdziwe dziecko!

a mnie szkoda takich ludzi..

Napisane przez waniliaania2009

Kurde miala dzis byc sesja brzuszkowa to Dawidek sie podrapal po czole.... kurde ;(

Olka też się podrapała (i mnie przy okazji)

Napisane przez mszu

Ja jakos nie wierze w teorie skoków

ja też nie wierzę

Kilka fotek brzuszkowych- tak na szybko- z lampą beznadziejne, bez lampy oczywiście ciemne (próbowałam je trochę rozjaśnić w PS). Ustawienie dłuższego czasu naświetlania nie sprawdza się przy moim ruchliwym dziecku
Ale dziś i wczoraj Ola już nie ryczała przy kładzeniu na brzuszek
Będę dalej kombinować- może mi wyjdą jakieś fajne zdjęcia-póki co to co mam:

Coś Olci ucieka lewa rączka- prostuje ją do i przesuwa do tyłu przy leżeniu na brzuszek- nie wiem, czy rączka jest słabsza czy co?

[martynka81]

Dzięki dziewczyny za wsparcie, normalnie patrzę jak głupia w te jego oczęta teraz czy wszystko oki... a Filip pewnie myśli co ona mi tak w oczy dziś patrzy ?

AAJJ - witaj śliczne zdjęcia i śliczne dzieciątko

Klarissa - Natalka jak zwykle piękna i modna, aż Filip leżąc na brzusiu patrzył w monitor, może się zakochał

Calabria, Falbala - śliczne maluszki


w ogóle te nasze dzieciaki to urodziwe są, wszystkie

malwina - współczuję weekendu i mam nadzieję że małej kolki szybciutko miną

martucha - super że weekend udany

mszu - zaraz postaram się wkleić jakieś fotki brzuszkowe Filipka

Ninad - fajna z Olusi dziewczynka

[Klarissa]

Napisane przez mszu

sie nie czyta co pisze to taki efekt

Pisałam ze 1.najpierw sie włącza aparat a pozniej sie 2.ustawia bobasa. Ja zanim nawet Nadie ustawie to pstrykam puste zdjecie w miejscu kotrym bedzie lezec zeby sprawdzic czy dobrze mam aparat ustawiony

No chyba następnym razem tak zrobię.
Tylko już wiem, że muszę to zrobić jak ona ma dobry humor i jest rozbawiona - wtedy jest szansa, że uda się zrobić 4-5 zdjęć zanim się rozryczy Chociaż mąż na mnie krzyczy, żebym "nie bawiła się dzieckiem"

Łaaaa.... ale kiecki! i te rajstopki ja w sobote kupilam Nadii rajstopki w mothercare dobre na dlugosc a za szerokie w stopach

Takich kiecek mamy dużo - ale gdzie je zakładać po domu bez sensu... a co do rajstop to te koronkowe moja mama kupiła w jakimś szmateksie, są dobre w stopkach, ale znowu za szerokie w pasie (założyłam jej na to majty żeby jej nie spadły). A inne rajstopki to jest tak jak mówisz - długość ok, ale za szerokie, z tym, że ja po prostu zakładam na nie skarpetki i wtedy nie widać, że są zbyt szerokie oczywiście kupić skarpetki, które są dobre na Natalkę to też wielka sztuka.

Napisane przez IlonaN2

Klarissa u mnie z takim winem byłby problem Musiałabym go oddać na przechowanie komuś hihih A Natalka miodzio jak zwykle

U nas też lekko nie będzie

Napisane przez AAJJ

Witam wszystkie mamy.

Witaj, zapraszamy
Śliczne maleństwo

------------------------------
Natalka dzisiaj jak zaczęłam ją pod pachami łaskotać to normalnie się na głoś śmiała, rechotała itd. No i ja, jak to ja znowu zrobiłam wynalezek. Z braku maty edukacyjnej i pałąka z zabawkami wymyśliłam konstrukcję z paska od mojego szlafroka i 2 krzeseł - tadaaaaam! Ja się powinnam spełniać w jakimś programie typu "zrób to sam"

[Paula SHIN]

Napisane przez malwina1204

witajcie
Cięzki weekend
tż w sobote skonczył prace o 18 i zaginął poszedł sobie do wujka pić wrócil o 1 od narodzin Amelii nie był nigdzie i jak go wychwaliłam to zboczył z drogi do domu wiec sobote miałam zje****Amelka też z tą kolką walczymy troche chodz jest na amej piersi ma problemy z pierdzeniem boli ją to raz boli bardzo raz spokojnie bez wiercenia nawet...mam nadzieje ze kolka minie na dobre żeby jej nie męczyła do 4 miecha.

Od kiedy wprowadziłyscie jabłka , sok z marchewki itp??Bo sama sie dziwiłam że po 1 miesiacu jak pisało ten debilnej ksiazce , nie wprowadze nic teraz napewno.

A podajesz cos na kolki? Po boboticu albo infacolu powinna latwiej sobie popierdziec. i na pewno jej ulzy, u nas infacol nawet pomogl, ale na dluzsza mete podawalismy malemu bobotic.

[aaneczka1984]

Witam
Oj widze ze nasze dzieciaczki pieknieją w oczach...no i zdiecia coraz łądniejsze pstrykacie

Witam nowe mamusie

Mój Patrtczek tez chyba jakiś skok mam ..ten z 12-tego tygodnia..bo strasznie marudny jest no i tej nocy kiepsko spał

No to ja yak na szybcika bo zaczyna już sie drzec w łózeczku

Wczoraj bylismy poprosic jeszcze gości na chciny, tak ze to juz z głowy mamy...

AAJJ..jakie śliczne zdiecie a Jaś jaki kudłaty mojemu sie włoski wycierają ma łysinke jak chrzestny hehe

Wczoraj stworzyłam kolaż pod tytułem "a ja rosne i rosne"
1. Patryk
2 Dominik

[martucha84]

gabisun calabria Klarissa ninaad śliczne te maluszki wasze

Napisane przez Paula SHIN

i kazda nowosc tak wprowadzacie powoli? i jak to robicie? np, przed butelka czy gdzies w miedzyczasie? Podajecie juz np. marchew z ziemniakami jako caly posilek zamiast butelki? kurcze boje sie co to bedzie...

Napisane przez waniliaania2009

Martucha a to co chcesz podac na noc to np kaszka czy cos takiego? czy ktorys z tych posilkow? Aha i jeszcze jak podajesz np marchewke w porze obiadowej to dajesz tez mleko, czy juz tylko sloiczek?

więc tak najpierw parę łyżeczek podawałam przed posiłkiem mlecznym czyli przed butlą, a jak wiem że jest bezpieczne to np wczoraj ok 14 zamiast butelki zjadł cały słoik ziemniak marchew, no i dałam mu jeszcze trochę mleka bo nie wiedziałam czy mu to starczy ale nie chciał pić, więc myślę że tylko słoik
ale jak daję owoc to daję jeszcze herbatkę do popicia
a chce dać mu kaszkę na noc właśnie jakąś taką "na dobranoc" ale zapytam w środę pediatry co o tym myśli

[hagar1]

masakra, mała znów ma problem z zaśnięciem w ciągu dnia, teraz mąż ją uspokaja. co chwile ryczy, nawet na rękach. najgorsze że dziś popołudniu mąż wyjeżdża na tydzień i ja zostaje sama. jak tak będzie codziennie to nie wyrobie

[gabisun]

Napisane przez mszu

ja tez to powtarzam,zwłaszcza rano(rano mi sie najlepiej spi) bo od paru dni spimy w dwie ( TZ złapał jakas angine i sie wyprowadził do salonu na kanape ) ale oczywisce to nie działa a w zamian dostaje plaskacze po twarzy, rekach, gdzie tam siegnie, bo od rana jest on bardzo pobudzona i fika swoimi odnóżami jak szalona

ja dzisiaj dostałam palcem w oko chyba w nagrode za to , ze wzielam ja do lozka i blagalam zeby jeszcze zasnela

Napisane przez AAJJ

Witam wszystkie mamy. Podczytywałam was troszkę i w końcu postanowiłam coś napisać, tym bardziej że często znajduję u was odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Mój Jaś urodził się 4 września, poród naturalny, ważył 3830, 57 długi: ). Karmię go wyłącznie piersią. Nie miałam problemów z nocnym spaniem, Jaśniepan przesypiał od 20 do 4-5 czasami zdarzało się ze do 6 rano..., ale ostatnio coś się popsuło wszystko łącznie z jego zachowaniem w dzień, mało śpi, wierci się przy piersi, w nocy nie da się odłożyć do łóżeczka przedwczorajszej nocy wstawałam do niego chyba ze 4 razy... możliwe ze to jakiś skok?

moze skok u nas tez sie dziwne rzeczy teraz dzieja a nasze dzieci w tym samym wieku

Napisane przez mszu

Ja jakos nie wierze w teorie skoków, bo ja u swojego dziecka zmian nastroju nie zauwazam - poziom marudzenia ciagle ma ten sam poziom Ale jak juz to bylo stwierdzone niejednokrotnie, kazde dziecko jest inne i kazde sie inaczej rozwija wiec moze rzeczywiscie przechodzi ten skok

Sliczny bobas i piekne zdjecia

poczekaj, poczekaj u nas ten pierwszy tez byl bezobjawowy a teraz za to nadrabia i hejaaa znowu pobudki częstsze... to zycze ci żeby jej marudzenie nie weszło na wyższy poziom

dzisiaj dla odmiany mloda zalicza juz 3 drzemke

Ninaad no oszczednosc niby jest ale ja bym sie nie pokusila , jeszcze nie teraz no przeciez dopiero co w normalne spodnie zaczelam wchodzic tak swoja droga to faceci cwani, bo to na nas spada 90% roboty zwiazanej z dzieckiem ( jak nie wiecej )

[waniliaania2009]

uzywala ktoras z was tych pieluch ? http://allegro.pl/3-x-pampers-sleep-...345324859.html

[IlonaN2]

Napisane przez martynka81

Klarissa - Natalka jak zwykle piękna i modna, aż Filip leżąc na brzusiu patrzył w monitor, może się zakochał

Nie zgadzam sie Franek był pierwszy

AAJJ witaj a dzidzia śliczna

Mszu a może któreś z tych?

I jeszcze moi mężczyźni razem

[fem]

hej!
moje dziecię coś ostatnio bardzo senne jest, a jak nie śpi to marudzi... ale śmiać się tez potrafi i bawić kiedy nie śpi... z tymże okresy spania i marudzenia są dłuższe niz zwykle i bardziej intensywne...

Zuzi

Napisane przez ycnan

fem, na ostatnim zdjęciu Twoje dzieciątko wygląda jak po walce bokserskiej Za to na pozostałych dwóch super

on tak wygląda jak jest zmęczony i spać by poszedł, ale nie chce usnąć bo ma ciekawsze rzeczy do robienia... nie - żartuję...swoją drogą to muszę się ostatnio trochę wysilić, żeby Kubuś usnął... ma problem z samodzielnym zasypianiem, ale w ostatnim czasie mu sie tak dziwnie zrobiło... udaje sie go uspić jak leży na mojej albo na męża klatce piersiowej, zwłaszcza szybko na męża, bo u mnie to zawsze szuka cycusia

Napisane przez waniliaania2009

uzywala ktoras z was tych pieluch ? http://allegro.pl/3-x-pampers-sleep-...345324859.html

ja używam i sa ok

a ja właśnie wertuję allegro i inne strony w poszukiwaniu prezentów...
echsss... wogóle nie mam pomysłów ani czasu na łażenie po sklepach, a juz prawie ostatni dzwonek...
muszę korzystać z wolnego czasu, kiedy Kubus śpi...