Scent Bar XXI

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

o fajny blat-ale to z płyty laminowanej-dekor trawa morska-paznajeu-mialam taki miec

aaaa to dlatego matowy


no to tak...dowiedziałam się tyle że do różnych konglomeratów som specjalne środki które usuwają takie niespodzianki ale tyle to pewnie sama wiesz...natomiast Pan od mebli był mocno zdumiony że coś takiego się stało ,bez udziału żrących czy kwaśnych substancji... gdyby nie to że wiadomo gdzie i co kupiłaś ,można by domniemywać że to jest inne tworzywo
Bo z wody czy kładzionych na nim łyżeczek takie matowe plamy nie miały prawa się zrobić.

Domestos mógłby tak zrobić

[Florens]

dobry po raz drugi dzisiaj

byłam w mieście, padam na paszczę i boli mnie (tylko bez skojarzeń) ale mam dwa pierdyliony atomków.
Tylko pomysłów na rozbiórki brak


i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

[melkmeisje]

Napisane przez gryx82

Oj Kaśka, Kaśka, ale maruda z Ciebie (jak ten Pafcio z Tobą wyczymóje?)

no ja się nie mogę uczyć w tym towarzystwie!
(oczywiście, im bliżej sesji, tym bardziej jestem na bieżąco z całym internetem )

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

aaaa to dlatego matowy


no to tak...dowiedziałam się tyle że do różnych konglomeratów som specjalne środki które usuwają takie niespodzianki ale tyle to pewnie sama wiesz...natomiast Pan od mebli był mocno zdumiony że coś takiego się stało ,bez udziału żrących czy kwaśnych substancji... gdyby nie to że wiadomo gdzie i co kupiłaś ,można by domniemywać że to jest inne tworzywo
Bo z wody czy kładzionych na nim łyżeczek takie matowe plamy nie miały prawa się zrobić.

Domestos mógłby tak zrobić

,

ale ja mogeu nawet firmeu podac-jabo marmi-konglomerat marmurowy Bianco ghaccio . o tu kupowany: http://www.jabo-marmi.com.pl/agglomarmur.php A substancja kwasna mogła byc-widzeu teraz dokładnie kółko od szklanki -a soki były różne kwasne,grefjfrutowy, pomarancz. i drinki z sokiem z limonki .
i sie chuje muje plamy zroniły-zastanawiałam sie dzic czy nie dzwonic do tej firmy i pytac o co kaman i co tera radzą robic. A preparaty szczerze mowiąc nie mam pojecia jakie , usiłowałam cos znaleźc w necie,ale wszedzie tylko info ze są takie specjalne...ale bardziej do imporegnacji-do ponownego "wybłyszczenia" powierzchni to nie wiem co

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

a fogle to w sobote odgruzowywalam a od dzis remonta cionk dalszy

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

mam ściane rozrąban a na pół-massakra

[Maja102]

Napisane przez rachell111

wiem bo sama siebie motywuję czesto do takich wyjść

no patrz - jakoś mam ****a kryzys samomotywacji

Napisane przez Redhaired Witch

Dobrze gada, polac jej piwa!

Ide spac bo mnie cos zmulilo.

A ja do okulisty, bom chyba daltonistka - on ma zielone oczy?

Napisane przez gryx82

Oj Kaśka, Kaśka, ale maruda z Ciebie (jak ten Pafcio z Tobą wyczymóje?)

Napisane przez gryx82

Poguo ich?!

prawie jak pogo

Napisane przez Florens

i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

o kurczę

Napisane przez melkmeisje

no ja się nie mogę uczyć w tym towarzystwie!
(oczywiście, im bliżej sesji, tym bardziej jestem na bieżąco z całym internetem )

bywa

[rachell111]

Napisane przez Florens

Tylko pomysłów na rozbiórki brak :

Botrytis

fiem, pewnie nie lubujesz


a koty czemu one to robią tam? wiedzą ze nie folno? czy nie wiedza i chcą to "ukryć" że niby pod dywan

nasz - jak mu braknie dostępu do ustępu - czyli zamknięty na szesć spustów sam w domu ciut za długo - bo siię np schowa - to robi to jaknajdalej, jaknajmniej na widoku - z reguły w rogu pokoju za szafą - trudne do wytropienia od razu więc moze to i lepiej że was ztak offen

[kamena]

Napisane przez Pin up girl

A gdzie potem będą te zdjęcia?

na stronie pracowej

Bylebyś się czuła wygodnie posługiwając się nimi

Napisane przez Sabbath

Znam to. I jeszcze tłumaczenie, że nie ma podkładu w kolorze mojej skóry, bo "nikt normalny tak nie wygląda".

A te uprasowane koszule na wieszaku mają przywieźć?

tia, np. jadąc zatłoczonym pociągiem podmiejskim...

ciekawa jestem czy ktoś się w ogóle zastosuje do wymagań...

Asymetrii nikt nie zauważa. Pod biustonoszem da się schować, a jak zdejmiesz biustonosz przed istotą płci męskiej, to już w ogóle mu się percepcja zmienia.
Jestem asymetryczna, ale żywa. Warto było.

a asymetrię JA zauważam..

wiem że to "estetyka idiotów" (kocham to określenie! ) ale co poradzę że dla mnie bez symetrii nie ma życia...

Napisane przez Redhaired Witch

Idziem do Paradoxu, tam siedza dlugowlose ciacha Nie, nie klamie! Powaznie siedza i graja w erpegi. Jak ktoremus staniesz na karcie postaci albo zabierzesz kostki to moze Cie zauwazy. I piwo miodowe maja, i winko grzane, i ciabatki, i insze dobre kanapeczki. I w ogole bedzie super, bedziemy sie pudrowac i wachac probki o ile je wezmiemy

Mam saperke w piwnicy ale nie chce mi sie po nia schodzic Ale jesli Ci bardzo zalezy...
Wspolczuje tego malowania, juz widze jak robia pojazd za czern, czern i jasna cere
Szczerze to sama chyba wzielabym urlop...

urlopu nie mogę wziąć bo robota jest.. ale się nie przejmuję, biore swoje kosmetyki i pędzle i tyle, niczym więcej nie dam sobie do paszczy dotknąć

zresztą pooglądałam sobie zdjęcia na stronie tego studia i coś oszukują, tam ludzie na czarno i biało poubierani są

Napisane przez Redhaired Witch

Tez bym siebie nie widziala jako Aurelie, Roze, Julie czy cokolwiek bardziej romantycznego - no bo jaka to Roza co chleje winsko i nosi meskie buty?

ej, fajny kontrast byłby

Kamena, masz jakies fajne probki perfum? Ja ostatnio dorwalam Boxeuses, jesli nie znasz to wezme

bokserki mam a czy mam coś fajnego z próbek? nie wiem, nic nie doszło, i tak naprawdę się jeszcze nie rozpakowałam, odlewki i sample w pudle a fiolki tyż siedzą utkane, przed spotkaniem będę miała pretekst żeby toto przejrzeć

Napisane przez melkmeisje

Ja bardzo chętnie, ale w tym tygodniu odpadam. I sumie to chyba aż do lutego jestem odpadnięta Chociaż w sumie... w sobotę i tak idę na koncert, więc może przed koncertem bym wpadła. Zakładając, że w ogóle dożyję weekendu.

wpadaj przed koncertem w sobotę

A propos imprez, to ja kamenie jeszcze chyba nie wyraziłam swojej wdzieczności za zabranie mnie do NM - nie wiem, czy wiesz, ale od tamtej pory bywa(ła)m praktycznie co tydzień na gothotekach i vampiriadach, co było jedynym urozmaiceniem mojego emeryckiego życia. Po sesji planuję wrócić do tego miłego zwyczaju. Jest super.

bardzo mi miło

Napisane przez Redhaired Witch

Mi pasuje sobota

czyli co - sobota? średnio-wczesnym popołudniem?

Napisane przez Maja102

nie mam bladego pojęcia co to ten paradox ani jak się gra w erpegi
Siedzę na tym swoim zadupiu zasypanym śniegiem i się nigdzie nie wybieram

Maja, a kopa w tyłek chcesz? W erpegi grać nie musimy a Paradoks fajny jest, ubierzesz się ciepło i w drogę, wrócić możesz albo wieczornym pociągiem w sobotę albo może Cię np. Red przygarnie na noc? (ja niestety nie mam gdzie gości ulokować..)

[gryx82]

Napisane przez Florens

i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

Napisane przez melkmeisje

no ja się nie mogę uczyć w tym towarzystwie! (oczywiście, im bliżej sesji, tym bardziej jestem na bieżąco z całym internetem )

A też Cię wówczas ochota na generalne porządki nachodzi?

Napisane przez Polly_

mam ściane rozrąban a na pół-massakra

Sze so?!

Napisane przez Maja102

A ja do okulisty, bom chyba daltonistka - on ma zielone oczy?

Si

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

,

ale ja mogeu nawet firmeu podac-jabo marmi-konglomerat marmurowy Bianco ghaccio . o tu kupowany: http://www.jabo-marmi.com.pl/agglomarmur.php A substancja kwasna mogła byc-widzeu teraz dokładnie kółko od szklanki -a soki były różne kwasne,grefjfrutowy, pomarancz. i drinki z sokiem z limonki .
i sie chuje muje plamy zroniły-zastanawiałam sie dzic czy nie dzwonic do tej firmy i pytac o co kaman i co tera radzą robic. A preparaty szczerze mowiąc nie mam pojecia jakie , usiłowałam cos znaleźc w necie,ale wszedzie tylko info ze są takie specjalne...ale bardziej do imporegnacji-do ponownego "wybłyszczenia" powierzchni to nie wiem co

Wiesz co Polly to chybq najprościej go poszlifować i wróci mu blask...

tk w ogóle to czytałam konglomerat myślałam o czymś innym ale ze mnie gopek

a fogle to w sobote odgruzowywalam a od dzis remonta cionk dalszy

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

mam ściane rozrąban a na pół-massakra

oooo wiem coś o tym ,a jutro do nas wpadajom chłopcy szlifować ściqany w duzym pokoju Mam nadzieję że zajmie im to godzinę ,bo sufit jaki wymyślił mój TŻ zajmie z tydzień
a potem czeka mię jeszcze robienie wylewki w pokoju bo na środku jest dosłownie dół
Także Polly musimy twarde być a nie miętkie

[rachell111]

Napisane przez skarbiatko

a potem czeka mię jeszcze robienie wylewki w pokoju bo na środku jest dosłownie dół

nie mieszkasz Ty we blosku tak czasem

bo jeśli tak to nie widzisz sąsaidów przez ten dół?

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

Wiesz co Polly to chybq najprościej go poszlifować i wróci mu blask...

tk w ogóle to czytałam konglomerat myślałam o czymś innym ale ze mnie gopek

oooo wiem coś o tym ,a jutro do nas wpadajom chłopcy szlifować ściqany w duzym pokoju Mam nadzieję że zajmie im to godzinę ,bo sufit jaki wymyślił mój TŻ zajmie z tydzień
a potem czeka mię jeszcze robienie wylewki w pokoju bo na środku jest dosłownie dół
Także Polly musimy twarde być a nie miętkie

poszlifowac ok-ale czym??? chyba nie papiurem ściernym

[Maja102]

Napisane przez kamena

czyli co - sobota? średnio-wczesnym popołudniem?

Maja, a kopa w tyłek chcesz? W erpegi grać nie musimy a Paradoks fajny jest, ubierzesz się ciepło i w drogę, wrócić możesz albo wieczornym pociągiem w sobotę albo może Cię np. Red przygarnie na noc? (ja niestety nie mam gdzie gości ulokować..)

w soboty przed i po południu, to ja mam zawsze sprzątanie
A wobec dupowatego stanu dróg na stację bym nie pojechała samochodem, a tych paru kilosów mnie się nie kce nadrabiać z buta (a autobusy u mnie nie jeżdżą od sobotniego popołudnia aż do poniedziałku)
edit: ło matko, świateczne pucowanie chaty mnie w najbliższym czasie czeka jak ja nienawidzę sprzątać

Napisane przez gryx82

Si

to się zawalił mój światopogląd i zwątpiłam w swoje możliwości postrzegania facetów

A Ciebie Grysiek przyłapałam - jakżeś to oblukał?
Chyba, że teraz niezalogowani też mogą oglądać foty na fejsie?

[skarbiatko]

Napisane przez rachell111

nie mieszkasz Ty we blosku tak czasem

bo jeśli tak to nie widzisz sąsaidów przez ten dół?

we bloku...na parterze
to dół jezd a nie dziura

Napisane przez Polly_

poszlifowac ok-ale czym??? chyba nie papiurem ściernym

no niee,szlifierką raczej, kurdę pożyczyłabym CI ale za daleko...albo wziąć fachowca do tego ,albo TŻ niech pożyczy , a ja to bym spróbowała wiesz czym? papierem właśnie ,tylko że najdrobniejszym albo wodnym a potem
takim filcem co jest w zestawach do medikiurów i mnikiurów . No ale to już trza mieć ryzyko we krwi

[Pin up girl]

Napisane przez Florens

i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

Jutro koło, a ja jeszcze nic nie zrobiłam Zlew roku
I do tego posłodziłam sobie zieloną herbatę. Chillout.

[skarbiatko]

Napisane przez Pin up girl

Jutro koło, a ja jeszcze nic nie zrobiłam Zlew roku
I do tego posłodziłam sobie zieloną herbatę. Chillout.

o fuuuj



Florensowy kot wymiótł gdzież to tak w czystom pościel.

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

we bloku...na parterze
to dół jezd a nie dziura


no niee,szlifierką raczej, kurdę pożyczyłabym CI ale za daleko...albo wziąć fachowca do tego ,albo TŻ niech pożyczy , a ja to bym spróbowała wiesz czym? papierem właśnie ,tylko że najdrobniejszym albo wodnym a potem
takim filcem co jest w zestawach do medikiurów i mnikiurów . No ale to już trza mieć ryzyko we krwi

własnie dzisiaj w autobusie myslałam ze moze by tak tym czterostopniowym pilnikiem szlifnąć , w sumie te 2 ostatnie stopinie te gumowe takie to by raczej nie zaszkodziły

[Spoora]

Napisane przez Sabbath

Rozbestwiłaś się.

Ja? Dlaczemu?

Napisane przez Maja102

wiecie, ze dzięki temu fińskiemu ajdolowi zaczęłam słuchać Sonaty Arctici? Fullmoon jest świetne

Ja też

Napisane przez Maja102

Mówiłam, że nienawidzę k****siej zimy jak nie wiem co bo wysywa ze mnie całą chęć do życia
Nienawidzę
nienawidze
nienawidzę!!!
Byle do wiosny

jak żem od fire, tom daleka od migdalenia - oj, przygadałabym ewentualnym chętnym, że by im w pięty poszło i by nie zawracali łba

Mówiłaś, mówiłaś, chyba, że mi się przesłyszało, ale mi dziś już "piżmo" nie pracuje, więc może się mylę

Napisane przez gryx82

W tych kwestiach zawsze jestem poważny

No chyba, że się nabijam

No to teraz już nie wiem czy się nabijasz

Napisane przez gryx82

Mieszasz mi w głowie

Teraz już tylko czas na motylki w brzuchu

To jak już będziesz miał to powiedz

Napisane przez gryx82

Ciężki dzień miałam A to jeszcze nie koniec, bo zaraz dzwonię do polecanego sprzedawcy dowiedzieć się czemu znów dziś moja paczka nie dotarła Zaje****fantastycznie. Kto się ze mną napije ? Ale dopiero tak za godzinę, jak wszystko ogarnę

[Polly_]

ściana mi krwawi

[winter76]

A ja piję piwko

[kamena]

Napisane przez gryx82

Oj Kaśka, Kaśka, ale maruda z Ciebie (jak ten Pafcio z Tobą wyczymóje?)

Byle nie Małgonia

o dziwo, jedna koleżanka w pracy tak do mnie mówi i brzmi to tak.. miło.. o wiele lepiej brzmi niż wygląda napisane

Brzmi jak "Garmażerka i wędliny na każdą okazję"

prawda?

Napisane przez Florens

i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

było zmieniać? (pisze ta z ofoliowanym wyrkiem )

Napisane przez Polly_

mam ściane rozrąban a na pół-massakra

skuwaliście tę siwą farbę czy co?

Napisane przez Maja102

w soboty przed i po południu, to ja mam zawsze sprzątanie
A wobec dupowatego stanu dróg na stację bym nie pojechała samochodem, a tych paru kilosów mnie się nie kce nadrabiać z buta (a autobusy u mnie nie jeżdżą od sobotniego popołudnia aż do poniedziałku)

szkoda....

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

własnie dzisiaj w autobusie myslałam ze moze by tak tym czterostopniowym pilnikiem szlifnąć , w sumie te 2 ostatnie stopinie te gumowe takie to by raczej nie zaszkodziły

no na pewno nie,warto spróbować , tylko że ten pilnik mały ,to niewygodnie


ale jakby tak tym ,potem tym a na koniec czasnąć nabłyszcającą pastą to byłoby chyba gitez





niech mie ktoś kopnie w dopkę b mnie sie tak nic nie chce ....

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

no na pewno nie,warto spróbować , tylko że ten pilnik mały ,to niewygodnie


ale jakby tak tym ,potem tym a na koniec czasnąć nabłyszcającą pastą to byłoby chyba gitez

o! a jaka to pasta bałyszczająca?

[Polly_]

ściana rozrombana i krwawiaca

[Florens]

Napisane przez rachell111

Botrytis

fiem, pewnie nie lubujesz

nie lubuję

Napisane przez Maja102

w soboty przed i po południu, to ja mam zawsze sprzątanie
A wobec dupowatego stanu dróg na stację bym nie pojechała samochodem, a tych paru kilosów mnie się nie kce nadrabiać z buta (a autobusy u mnie nie jeżdżą od sobotniego popołudnia aż do poniedziałku)
edit: ło matko, świateczne pucowanie chaty mnie w najbliższym czasie czeka jak ja nienawidzę sprzątać

tradycja sprzątania w sobotę jest chora , sprzątanie w ogóle jest chore, bo przecież i tak się pobrudzi

Napisane przez skarbiatko

Florensowy kot wymiótł gdzież to tak w czystom pościel.

powinien był poczekac ze dwa dni do środy, bo zawsze we środę i niedzielę wymieniam

i muszę koudre teraz prac

[Maja102]

Napisane przez Spoora

Ja też

Napisane przez Spoora

Ciężki dzień miałam A to jeszcze nie koniec, bo zaraz dzwonię do polecanego sprzedawcy dowiedzieć się czemu znów dziś moja paczka nie dotarła Zaje****fantastycznie. Kto się ze mną napije ? Ale dopiero tak za godzinę, jak wszystko ogarnę

[Florens]

Napisane przez winter76

A ja piję piwko

mam dla Cię atomy

Napisane przez kamena

było zmieniać? (pisze ta z ofoliowanym wyrkiem )

że jak ofoliowanym

Napisane przez kamena

skuwaliście tę siwą farbę czy co?

się oplułam

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

ściana rozrombana i krwawiaca

Piękna prawie jak u mnie w toi toju przed remontem i też tak aligancko rozpołowiona

Polly takie samo co się glancuje marmur,granit itp pasta ,emulsja co tam się trafi,ale to na koniec bo samo toto to sprawy raczej nie załatwi.
Nie wiem z czego to robią ale tak myślę że czymś na pszczelim wosku też bym można popucować

Napisane przez Florens

nie lubuję





tradycja sprzątania w sobotę jest chora , sprzątanie w ogóle jest chore, bo przecież i tak się pobrudzi





powinien był poczekac ze dwa dni do środy, bo zawsze we środę i niedzielę wymieniam

i muszę koudre teraz prac

2 razy w tygodniu zmieniasz??

[rachell111]

Napisane przez Florens

tradycja sprzątania w sobotę jest chora , sprzątanie w ogóle jest chore, bo przecież i tak się pobrudzi
s:

dokładnie, zwłaszcza jak się jestw domu 7 dniw tygodniu

ja nawet jak miałam pracę , i teoretycznie w soboty mogłam sprzątać to tak organizowałam sobie czas że dom sprzątałam w tyg żeby te soboty miec wolneeeee - sobota to dla mnie święto najświętsze

choć kiedyś pracowałam 7 days a week ale nie warto było i się skończyło

ja bym Mai radziła posprzątać kiedy tam jej pasi, startnąć z rana jak autobusy jeszcze kursują i akurat wyląduje wczesnym popołudniem w wawie - no ale nic na siłę

[melkmeisje]

Napisane przez gryx82

A też Cię wówczas ochota na generalne porządki nachodzi?

No ba, wczoraj było odkurzanie i mycie podłóg.


Czytam właśnie o Grynszpanie i mi się z Gryxem skojarzyło - mam nadzieję, że lepiej zapamiętam.

Napisane przez Maja102

w soboty przed i po południu, to ja mam zawsze sprzątanie
A wobec dupowatego stanu dróg na stację bym nie pojechała samochodem, a tych paru kilosów mnie się nie kce nadrabiać z buta (a autobusy u mnie nie jeżdżą od sobotniego popołudnia aż do poniedziałku)
edit: ło matko, świateczne pucowanie chaty mnie w najbliższym czasie czeka jak ja nienawidzę sprzątać

Oj Maja, Maja, ciekawe jakie wymówki wiosną i latem wymyślisz
A jak raz w sobotę nie posprzątasz, to coś się stanie? Te wymówki to tak trochę w stylu tego mojego kolegi, któremu rodzice kazali sprzątać na strychu, jak miał do mnie przyjść


Myślicie, że grzane piwo mi pomoże na katar? Nic innego nie mam.

[Redhaired Witch]

Napisane przez kamena

zresztą pooglądałam sobie zdjęcia na stronie tego studia i coś oszukują, tam ludzie na czarno i biało poubierani są

ej, fajny kontrast byłby
bokserki mam a czy mam coś fajnego z próbek? nie wiem, nic nie doszło, i tak naprawdę się jeszcze nie rozpakowałam, odlewki i sample w pudle a fiolki tyż siedzą utkane, przed spotkaniem będę miała pretekst żeby toto przejrzeć

czyli co - sobota? średnio-wczesnym popołudniem?

Moze zdjecia sa czarno-biale...

Z probek sama nie wiem, o czyms ostatnio myslalam, zeby se odswiezyc ale nie pamietam. Po prostu jak bedziesz miala chec to wez cos
Ja niestety na odwyku, nic nowego.

Pasuje mi tylko aby nie przed 14 bo sie nie zwloke z lozka

Napisane przez Spoora

Kto się ze mną napije ?

Ja moge bezalkoholowego

Napisane przez Polly_

ściana rozrombana i krwawiaca

O rany, co jej zrobilas i za co?
A w ogole masz fajny avek, taki skrzywiony

Napisane przez Florens

i jeszcze któryś z kotów nasrał mi do łóżka , na świeżą, wczoraj zmienioną pościel

Napisane przez gryx82

Oj Kaśka, Kaśka, ale maruda z Ciebie (jak ten Pafcio z Tobą wyczymóje?)

Przede wszystkim mowi mi per "dziubku"