Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.2011

[Montii]

Ja również z krótkim rękawem.
Jok3r a sok grapefruitowy lubisz?

[Jok3r]

Sluchajcie od paru dni male diable odstawia mi takie akrobacje, ze szok i brzuch faluje mi jak fala meksykanska. Najpierw sie przestraszylam, bo nie dosc, ze uczucie dzikie to jeszcze efekt jakby mial sie jakis alien zaraz przebic przez skore, a teraz staram sie przypatrzec temu zjawisku i jak sie maly rozkreca to nie moge wyrobic i wybucham smiechem i sie lobuz peszy.

[gosiawolna]

dziewczyny potrzebuje pomocy.. wykapalam sie i zobaczylam kolo nogi kolo sciegna na prawej nodze kolo "wargi" tak mniej wiecej pod jajnikiem gorke tak jakby guz wiecie co to moze byc???? strasznie sie boje..jutro ide rano do lekarza zobaczyc co to...

[mokra6]

Napisane przez Jok3r

Sluchajcie od paru dni male diable odstawia mi takie akrobacje, ze szok i brzuch faluje mi jak fala meksykanska. Najpierw sie przestraszylam, bo nie dosc, ze uczucie dzikie to jeszcze efekt jakby mial sie jakis alien zaraz przebic przez skore, a teraz staram sie przypatrzec temu zjawisku i jak sie maly rozkreca to nie moge wyrobic i wybucham smiechem i sie lobuz peszy.

To musi być fajny widok nagraj to- będzie mieć mały super pamiątkę

[laseczkaa]

Napisane przez wanilia83

laseczka to ja trzymam kciuki chociaż już po wizycie :P lepiej późno niż wcale

właśnie doczytałam że jednak się nie dowiedziałaś buuu szkoda ale ważne że z dzieckiem wszystko ok

no właśnie. dziękuję za kciuki szkoda że nie poznałam płci

Napisane przez agaaga89

Laseczka najważniejsze, że maluszek jest zdrowy/a a płci się jeszcze dowiesz, prędzej czy później !

Napisane przez aja1

Laseczka dowiesz się w końcu

mam nadzieję że niedługo się dowiem . wybiorę się prywatnie na usg w styczniu bo ja tak bardzo chciałabym wiedzieć

idę już spać. bo ogólnie zmęczona już jestem za dużo wrażeń jak na dzisiejszy dzień

dobranoc

[Montii]

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny potrzebuje pomocy.. wykapalam sie i zobaczylam kolo nogi kolo sciegna na prawej nodze kolo "wargi" tak mniej wiecej pod jajnikiem gorke tak jakby guz wiecie co to moze byc???? strasznie sie boje..jutro ide rano do lekarza zobaczyc co to...

nie mam pojęcia co to

Napisane przez Jok3r

Sluchajcie od paru dni male diable odstawia mi takie akrobacje, ze szok i brzuch faluje mi jak fala meksykanska. Najpierw sie przestraszylam, bo nie dosc, ze uczucie dzikie to jeszcze efekt jakby mial sie jakis alien zaraz przebic przez skore, a teraz staram sie przypatrzec temu zjawisku i jak sie maly rozkreca to nie moge wyrobic i wybucham smiechem i sie lobuz peszy.

a to moje dziecko takie spokojne jest, lezy sobie na usg kciuka ssie, czasem lekko puknie , da znac matce i spokoj, ciekawa jestem jak bedzie z aktywnoscia po drugiej stronie brzucha, ale to pewnie dlatego ze jest tak ulozony ze kopie mnie po zoladku bardziej i ja tego nie czuje no i lozysko przodujace, ale badz co badz raczej spokojny no i nagraj wygibasy synka

[Jok3r]

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny potrzebuje pomocy.. wykapalam sie i zobaczylam kolo nogi kolo sciegna na prawej nodze kolo "wargi" tak mniej wiecej pod jajnikiem gorke tak jakby guz wiecie co to moze byc???? strasznie sie boje..jutro ide rano do lekarza zobaczyc co to...

No wiesz lekarzami nie jestemy, wiec najlepiej poczekaj do wizyty i niech ci specjalista powie, bo golka to moze byc wszystko. Nie potzebnie sie zdenerwujesz jak poczytasz nasze sugestie i dopiero bedzie. Na pewno to nic zlego. Pewnie i tak masz nocke z glowy, ale postaraj sie nie wkrecac sobie zlych rzeczy

Napisane przez mokra6

To musi być fajny widok nagraj to- będzie mieć mały super pamiątkę

Jest hmm smieszne? inne? ciekawe? i troszke chwilami przerazajace, bo jak ma jazdy to naprawde wyglada jakby cos sie tam dzialo i dziecko pchalo sie do wyjscia obojetne ktora droga

[iweczka]

Napisane przez Montii

nie mam pojęcia co to



a to moje dziecko takie spokojne jest, lezy sobie na usg kciuka ssie, czasem lekko puknie , da znac matce i spokoj, ciekawa jestem jak bedzie z aktywnoscia po drugiej stronie brzucha, ale to pewnie dlatego ze jest tak ulozony ze kopie mnie po zoladku bardziej i ja tego nie czuje no i lozysko przodujace, ale badz co badz raczej spokojny no i nagraj wygibasy synka

a moja to chyba "piorun" będzie, jak się rozkręci to nie ma końca....

[anika222]

Joke3r mam tak samo maz ze zdumieniem sie wpatruje w moj brzuch ze to az tak się bardzo porusza i krzyczy boze ile ona ma siły!!!

moja sie z pewnościa nie obróciła bo tak mnie wali nozkami chyba po pecherzu ze siedziałabym co 10 min na kibelku... a jak siadam to nic nie leci...

jak miesiąc temu byłam na usg to lekarka powiedziała ze sie jeszcze jest ułożenie pośladkowe i w sumie nie powiedziala kiedy sie powinna obrócić
własciwie to kiedy sie powinna obrócić..

[trzyrazyi]

Napisane przez Jok3r

Sluchajcie od paru dni male diable odstawia mi takie akrobacje, ze szok i brzuch faluje mi jak fala meksykanska. Najpierw sie przestraszylam, bo nie dosc, ze uczucie dzikie to jeszcze efekt jakby mial sie jakis alien zaraz przebic przez skore, a teraz staram sie przypatrzec temu zjawisku i jak sie maly rozkreca to nie moge wyrobic i wybucham smiechem i sie lobuz peszy.

zawstydzasz maluszka...bierz aparat i nagrywaj pozniej bedzie co wspominac hahah

[Montii]

oczywiscie chodzilo o lozysko na przedniej scianie a nie przodujące
mam ostatnio kłopoty z koncentracją


dziewczyny a jak u was z jazdą autem?
ja zawsze bylam driver pierwsza klasa a teraz..... no nie uwierzycie, ale nie umiem sie zmiescic w liniach na swoim pasie

[87czarna]

Montiia ja boję się strasznie wsiadac za kierownicę w taką pogodę...kiedyś nie można mnie było odciągnąc ,a teraz? Sama nie chcę się ruszac,a jak już gdzieś wyjadę,to strach mam przed oczami!

[aja1]

Napisane przez Montii

dziewczyny a jak u was z jazdą autem?
ja zawsze bylam driver pierwsza klasa a teraz..... no nie uwierzycie, ale nie umiem sie zmiescic w liniach na swoim pasie

Jeżdżę codziennie, jedyne co się zmieniło, to przestrzeń między mną a kierownicą
Ostatnio co jeździłam po pompę, 6 godzin za kółkiem, ale ja lubię jeździć, zwłaszcza w długie trasy.

Co do koszul - jak będę przed porodem to z krótkim, a później pierdziu będę miała szpitalną. Ostatnio mnie non stop zalewało, że musiałam koszulę zmieniać dwa razy dziennie :/ Jak już byłam w domu, to mąż mnie budził - zalałaś łóżko. Makabra.

Co do owoców wpierdzielam mandarynki i zielone winogrona, muszą być w lodówce, bo inaczej zamorduje.

[Tity]

Joke3r mój mały to samo wyrabia, czasami tak sie rozepcha na boki, że aż się wystraszę Albo brzuch przybiera dziwne kształty. Chociaż dzisiaj i tak jest spokojniej niż przez ostatnie 3-4 dni. Może na tym etapie jakim my jesteśmy tak dzieci szaleją
Montii ja jakaś nieuważna jestem, ostatnio mało nie zarysowałam faceta i zatarasowałam skrzyżowanie Ale to może bardziej przez zimę i to że nic nie widać, niż ciążę...

[Montii]

Ja już sama nie wiem czy to zima, czy ciąża ale jakaś rozkojarzona jestem, teraz to nawet radio ściszam i jak dziad się trzymam kierownicy , buahha.
Każdą dziurę zaliczam, czuje się jakbym była jakaś naćpana za kierownicą

[mokra6]

Napisane przez 87czarna

Montiia ja boję się strasznie wsiadac za kierownicę w taką pogodę...kiedyś nie można mnie było odciągnąc ,a teraz? Sama nie chcę się ruszac,a jak już gdzieś wyjadę,to strach mam przed oczami!

Ja tez jezdzilam zawsze duuuzo, a teraz sama nie wsiadam za kierownice, nie wiem czemu, w zeszlą zime normalnie jezdzilam, a teraz boje sie czy co

[niutka1]

Napisane przez agaaga89

Nie można mandarynek?? ja po całych siatkach nam obieram czasem... Upss

ja tez mam faze na mandarynki i jeszcze pomarańcze, jem w hurtowych ilościach, ostatnio zjadłam 3 paczki kilowe klementynek w 2 dni, teraz wykanczam pomarancze i jutro musze juz kupić
jesli lekarz nie zabronił, to możemy jeszcze jeść, piszę- jeszcze- bo te które sa na podobnym etapie, co ja - gdzies tak koło 36 TC powinniśmy ograniczyc cytrusy, gdyz jedzenie ich w ostatnim etapie ciązy może wywołac potem alergie u dziecka

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny potrzebuje pomocy.. wykapalam sie i zobaczylam kolo nogi kolo sciegna na prawej nodze kolo "wargi" tak mniej wiecej pod jajnikiem gorke tak jakby guz wiecie co to moze byc???? strasznie sie boje..jutro ide rano do lekarza zobaczyc co to...

nie bardzo rozumiem, jak to koło nogi, na prawej nodze pod jajnikiem?

generalnie na wargach sromowych, w pachwinach, na udach od strony pachwin moga pojawic sie zgrubienia i są to zylaki, nie są one tak widoczne żyłki jak na nogach, ale jak sie dobrze przyjrzec z lusterkiem to widac, jesli to rzeczywiście zylaki, to nie powinny byc twarde w środku, tylko takie zgrubienia ale miękkie, jak sie dotyka nie powinno boleć, jak ktos sie goli to widac lepiej, ja niestety takie mam i miałam w poprzednich ciążach, nie wygląda to ciekawie powiem wam
ale to raczej znika ( przynajmniej u mnie) po urodzeniu dziecka po jakims czasie.

ewentualnie jesli jest to na samej wardze sromowej i jest takim twardym guzkiem wielkości do 2 cm, to może byc tzw guz bartoliniego, jak sie go dotyka to boli- wygooglaj sobie jak to wygląda i czym sie charakteryzuje

no ale prawdziwa diagnąze to tylko lekarz, my ci tu przez internet nie zdiagnozujemy, nawet jakbys fotke wkleiła

Napisane przez mokra6

Ja tez jezdzilam zawsze duuuzo, a teraz sama nie wsiadam za kierownice, nie wiem czemu, w zeszlą zime normalnie jezdzilam, a teraz boje sie czy co

ja tez mam w tym roku lęki samochodowe
tak jak co roku bez problemu, tak teraz drżę przed kazdym wyjściem z domu, a musze codziennie zawieźć i przywieźć dzieci ze szkoły i na zajęcia u mnie drogi sa okropne, wąskie, w zeszłym roku nie było problemu, jak się zakopałam to łopata hop siup i gotowe, ale teraz sie stresuje, bo nie moge tak machać i jakby co to jestem uziemiona ( chociaz jeżdżę z łopatą)

[Montii]

też mam łopatę !

[Eirene1987]

Napisane przez Jok3r

Sluchajcie od paru dni male diable odstawia mi takie akrobacje, ze szok i brzuch faluje mi jak fala meksykanska. Najpierw sie przestraszylam, bo nie dosc, ze uczucie dzikie to jeszcze efekt jakby mial sie jakis alien zaraz przebic przez skore, a teraz staram sie przypatrzec temu zjawisku i jak sie maly rozkreca to nie moge wyrobic i wybucham smiechem i sie lobuz peszy.

moje dziecię też wygląda jakby chciało wyjść rozpycha się wszystkim i w każdym miejscu słodkie to jest choć czasem takie dziwne uczucie jakby mi zaraz skórę miało rozerwać a dziś tak fajnie się wypiął to chyba główka była było widać taką gulę aż mąż przyłożył rękę i drze się do mnie - czuję czuję go aż się popłakałam normalnie się wzruszyłam

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny potrzebuje pomocy.. wykapalam sie i zobaczylam kolo nogi kolo sciegna na prawej nodze kolo "wargi" tak mniej wiecej pod jajnikiem gorke tak jakby guz wiecie co to moze byc???? strasznie sie boje..jutro ide rano do lekarza zobaczyc co to...

kompletnie nie wiem co to póki co się nie martw jutro idziesz do lekarza to ci powie

Napisane przez anika222

Joke3r mam tak samo maz ze zdumieniem sie wpatruje w moj brzuch ze to az tak się bardzo porusza i krzyczy boze ile ona ma siły!!!

moja sie z pewnościa nie obróciła bo tak mnie wali nozkami chyba po pecherzu ze siedziałabym co 10 min na kibelku... a jak siadam to nic nie leci...

jak miesiąc temu byłam na usg to lekarka powiedziała ze sie jeszcze jest ułożenie pośladkowe i w sumie nie powiedziala kiedy sie powinna obrócić
własciwie to kiedy sie powinna obrócić..

to zalezy od dziecka w szpitalu lekarka mówiła dziewczynie że w 32 tygodniu jak nie będzie obrócone to trzeba monitorować już potrafią się dzieci dzień przed porodem odwrócić także nigdy nic nie wiadomo

Napisane przez Montii

dziewczyny a jak u was z jazdą autem?
ja zawsze bylam driver pierwsza klasa a teraz..... no nie uwierzycie, ale nie umiem sie zmiescic w liniach na swoim pasie

ja prawie nie jeżdżę ale to co wsiadam nieraz to jakoś normalnie mi idzie chociaż w zimie to wiadomo że gorzej, do swojego auta nawet nie wsiadam bo mam opony letnie

Napisane przez Tity

Joke3r mój mały to samo wyrabia, czasami tak sie rozepcha na boki, że aż się wystraszę Albo brzuch przybiera dziwne kształty. Chociaż dzisiaj i tak jest spokojniej niż przez ostatnie 3-4 dni. Może na tym etapie jakim my jesteśmy tak dzieci szaleją
Montii ja jakaś nieuważna jestem, ostatnio mało nie zarysowałam faceta i zatarasowałam skrzyżowanie Ale to może bardziej przez zimę i to że nic nie widać, niż ciążę...

dzieci są najbardziej ruchliwe od 24 tygodnia do 30 tak około - potem jak bedzie większe nie będzie miało tyle miejsca


jej dziewczyny drukuję mojemu pracę magisterską jutro idzie składać już mnie tak krzyże bolą a jeszcze jeden egzemplarz mi został a tż sobie gra i to ja mu to zaproponowałam ale ze mnie dobra żona no już mu zapowiedziałam że spodziewam się odwdzięczenia w postaci prezentu za to drukowanie i pomaganie przy pisaniu

[diatoma]

wróciłam własnie z kina, byłam na skrzydlatych świniach-polecam.
podejrzałam też swoje dzisiejsze wyniki krwi i moczu i są niezłe
a co do koszuli do szpitala to myślę że rozpinana napewno, ale taka na długi rękaw może nie zdać egzaminu jesli wenflon zrobią w zgięciu;/
jest nie wygodnie zaczepia się i w ogóle.
zmykam spać.do jutra

[Montii]

Eirenne łap Aniołka na dobranoc

diatoma masz rację z tymi rękawami.


idę spać, pa

[Jok3r]

Napisane przez Montii

Ja również z krótkim rękawem.
Jok3r a sok grapefruitowy lubisz?

Kurcze forum cos mi sciemnia i widze co 2-3 post, wiec sorki, ale nie wyswietlilas mi sie z tym pytaniem Nie lubie generalnie grejfrutow, bo sa gorzkie. Co najwyzej pomelo. I raz na ruski rok zjem rozowego, bo mniej goryczy ma, ale w sumie moze sprobuje zamiast mandarynek chociaz rozowe jesc skoro grzesze i czasem po cichaczu podjadam jakas czekoladke.

Napisane przez niutka1

ja tez mam faze na mandarynki i jeszcze pomarańcze, jem w hurtowych ilościach, ostatnio zjadłam 3 paczki kilowe klementynek w 2 dni, teraz wykanczam pomarancze i jutro musze juz kupić
jesli lekarz nie zabronił, to możemy jeszcze jeść, piszę- jeszcze- bo te które sa na podobnym etapie, co ja - gdzies tak koło 36 TC powinniśmy ograniczyc cytrusy, gdyz jedzenie ich w ostatnim etapie ciązy może wywołac potem alergie u dziecka






nie bardzo rozumiem, jak to koło nogi, na prawej nodze pod jajnikiem?

generalnie na wargach sromowych, w pachwinach, na udach od strony pachwin moga pojawic sie zgrubienia i są to zylaki, nie są one tak widoczne żyłki jak na nogach, ale jak sie dobrze przyjrzec z lusterkiem to widac, jesli to rzeczywiście zylaki, to nie powinny byc twarde w środku, tylko takie zgrubienia ale miękkie, jak sie dotyka nie powinno boleć, jak ktos sie goli to widac lepiej, ja niestety takie mam i miałam w poprzednich ciążach, nie wygląda to ciekawie powiem wam
ale to raczej znika ( przynajmniej u mnie) po urodzeniu dziecka po jakims czasie.

ewentualnie jesli jest to na samej wardze sromowej i jest takim twardym guzkiem wielkości do 2 cm, to może byc tzw guz bartoliniego, jak sie go dotyka to boli- wygooglaj sobie jak to wygląda i czym sie charakteryzuje

no ale prawdziwa diagnąze to tylko lekarz, my ci tu przez internet nie zdiagnozujemy, nawet jakbys fotke wkleiła






ja tez mam w tym roku lęki samochodowe
tak jak co roku bez problemu, tak teraz drżę przed kazdym wyjściem z domu, a musze codziennie zawieźć i przywieźć dzieci ze szkoły i na zajęcia u mnie drogi sa okropne, wąskie, w zeszłym roku nie było problemu, jak się zakopałam to łopata hop siup i gotowe, ale teraz sie stresuje, bo nie moge tak machać i jakby co to jestem uziemiona ( chociaz jeżdżę z łopatą)

Wlasnie nie wiem o co chodzi z cytrusami, mlekiem, truskawkami itp. Tz, ze bez wzgledu na to czy sie bedzioe karmic piersia czy nie to i tak nie wolno tego jesc? Kurcze, bo ja chyba musze zaczac sie w takim razie pilnowac

Napisane przez diatoma

wróciłam własnie z kina, byłam na skrzydlatych świniach-polecam.
podejrzałam też swoje dzisiejsze wyniki krwi i moczu i są niezłe
a co do koszuli do szpitala to myślę że rozpinana napewno, ale taka na długi rękaw może nie zdać egzaminu jesli wenflon zrobią w zgięciu;/
jest nie wygodnie zaczepia się i w ogóle.
zmykam spać.do jutra

No w sumie racja z tym dlugim rekawem. Poza tym przypomnialam sobie jak bardzo bylo goraco na noworodkowym jak bylam odwiedzic szwagierke. Wytrzymac sie nie dalo, wiec pewnie lepsza jednak z krotkim rekawem.

Cholercia jak mi zaczal pieknie net chodzic i forum sie naprawilo to jest juz po 1 i nikogo nie ma.

Przeczytalam sobie ten watek o opiniach po porodzie i w sumie co laska to inne przezycia, ale raczej kazda pozniej nie ma czasu na dobieranie ubranek czy pindrowanie sie na spacer

Zauwazylam tez, ze przynajmniej na razie jakos tak nie stresuje sie porodem. Nie wiem czemu, ale nie przeraza mnie i to co bedzie pozniej tez jakos tak lajtowo staram sie przyjmowac. Moze to kwestia zaprawy jaka daje mi corka szwagierki, bo wiem mniej wiecej czego ewentualnie moge sie spodziewac i nie raz i nie dwa budzilam sie jak plakala czy jak szwagierka sciagala pokarm, bo laktator do najcichszych nie nalezy. Pozyjemy zobaczymy, ale generalnie staram sie nie wkrecac ani horrorow zwiazanych z porodem i tym co bedzie pozniej, ani nie nastawiam sie na sielanke. Przyjme na klate co bedzie i tyle.


O rany zaczal mi sie 30tydz za 77 dni niby mam rodzic padne zaraz

[blackrose4u]

trzymajcie kciuki by gin zrobił mi usg dzisiaj, bo daaawno małej nie widziałam.
Miłego dnia

[prunelle]

dzień dobry, co jest, śpicie?
ja już po śniadanku i zaraz wychodzę na zajęcia... ostatnie przed świętami, przyszła środa już wolna, uff

laseczkaa, szkoda że nie było widać, czy chłopak czy dziewczynka na 100%, ale może jeszcze zobaczysz w styczniu?
jeśli nam się nie uda jutro zobaczyć to i tak w styczniu się wybieramy na 3d, więc może ostatecznie wtedy

Napisane przez Jok3r

Cholercia jak mi zaczal pieknie net chodzic i forum sie naprawilo to jest juz po 1 i nikogo nie ma.

Przeczytalam sobie ten watek o opiniach po porodzie i w sumie co laska to inne przezycia, ale raczej kazda pozniej nie ma czasu na dobieranie ubranek czy pindrowanie sie na spacer

Zauwazylam tez, ze przynajmniej na razie jakos tak nie stresuje sie porodem. Nie wiem czemu, ale nie przeraza mnie i to co bedzie pozniej tez jakos tak lajtowo staram sie przyjmowac. Moze to kwestia zaprawy jaka daje mi corka szwagierki, bo wiem mniej wiecej czego ewentualnie moge sie spodziewac i nie raz i nie dwa budzilam sie jak plakala czy jak szwagierka sciagala pokarm, bo laktator do najcichszych nie nalezy. Pozyjemy zobaczymy, ale generalnie staram sie nie wkrecac ani horrorow zwiazanych z porodem i tym co bedzie pozniej, ani nie nastawiam sie na sielanke. Przyjme na klate co bedzie i tyle.


O rany zaczal mi sie 30tydz za 77 dni niby mam rodzic padne zaraz

hehe, ale ten czas leci, co?
też sobie czytałam o tych przewidywaniach przed porodem i czego to się dziewczyny nie spodziewały, dałam poczytać mężowi i stwierdził, że fajny wątek ja w sumie jakichś oczekiwań co do tego, co będzie potem, to nie mam, porodu staram się sobie nie wyobrażać ani źle ani dobrze, ale cholernie się boję nacinania...i tak jak Montii katastrofy na wydziale tyle że ja bliżej do szpitala mam

Napisane przez blackrose4u

trzymajcie kciuki by gin zrobił mi usg dzisiaj, bo daaawno małej nie widziałam.
Miłego dnia

trzymam!

[Tity]

Montii, Eirene kliki z rana jak śmietana
blackrose Tobie też, dopieo zobaczyłam, że masz na samej górze link
Dzisiaj wcześnie wstała, może coś poprojektuję, nie mam zapału do nauki w ogóle, najchętniej to juz bym urządziła małemu spanko
Dziewczyny pisząc na drugim wątku przyszło mi do głowy pytanie, czy np 4-klikowe dziecko zmieści się w ubranka w rozmiarze 56? :P

[kampasiula]

Napisane przez Montii

dziewczyny a jak u was z jazdą autem?
ja zawsze bylam driver pierwsza klasa a teraz..... no nie uwierzycie, ale nie umiem sie zmiescic w liniach na swoim pasie

ja jeżdzę,ale ten mój za bardzo nie chce mnie puszczać.Dzisiaj jade na wizytę to teść mnie zawoziŚlizgo jest strasznie,poza tym zawiałooo
Od 4 jestem na nogach,nie moge badania usg się doczekać.już 2 śniadanie jem

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez blackrose4u

trzymajcie kciuki by gin zrobił mi usg dzisiaj, bo daaawno małej nie widziałam.
Miłego dnia

no to trzymam

[Montii]

Tity też kliknęłam Twojego Aniołka

[laseczkaa]

Napisane przez blackrose4u

trzymajcie kciuki by gin zrobił mi usg dzisiaj, bo daaawno małej nie widziałam.
Miłego dnia

trzymam mocno

Napisane przez prunelle

dzień dobry, co jest, śpicie?
ja już po śniadanku i zaraz wychodzę na zajęcia... ostatnie przed świętami, przyszła środa już wolna, uff

laseczkaa, szkoda że nie było widać, czy chłopak czy dziewczynka na 100%, ale może jeszcze zobaczysz w styczniu?
jeśli nam się nie uda jutro zobaczyć to i tak w styczniu się wybieramy na 3d, więc może ostatecznie wtedy

no ja mam nadzieję że w styczniu się już uda . oj ta moja dzidzia taka wstydliwa jest

a ja już wstałam jakiś czas temu ... na dworze mróz -11 stopni ... strasznie zimno ...

[Montii]

styczeń już tuż tuż

[iweczka]

Napisane przez blackrose4u

trzymajcie kciuki by gin zrobił mi usg dzisiaj, bo daaawno małej nie widziałam.
Miłego dnia

za mnie też, bo też dziś idę i oby niunia nie zmieniła płci
Miłego dnia........

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez Tity

Montii, Eirene kliki z rana jak śmietana
blackrose Tobie też, dopieo zobaczyłam, że masz na samej górze link
Dzisiaj wcześnie wstała, może coś poprojektuję, nie mam zapału do nauki w ogóle, najchętniej to juz bym urządziła małemu spanko
Dziewczyny pisząc na drugim wątku przyszło mi do głowy pytanie, czy np 4-klikowe dziecko zmieści się w ubranka w rozmiarze 56? :P

hmmm........ciekawe pytanie ale wydaję mi się, że tak, no chyba że "dlugości" będzie miało 58 to już pewnie nie, chociaż z drugiej strony to też nie wiadomo bo rozmiar rozmiarowi nie równy.....