Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-15, 09:53   #391
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Żabciu super domek, cholerka ale mnie zazdrosc zzera
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:02   #392
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość

zaraz się wybieram po prezenty, jak przyjadę choinkę ubiorę
Szybko ubieracie tę choinkę my pewnie dopiero w przyszłym tyg. może w poniedziałek albo wtorek

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
no dziewczyny, jak ja teraz tego nie zorbie to potem nie wiem kiedy
a syndromu wicia gniazda nie posiadam
Ja póki co też nie, ale może jak pójdę na swoje to się zmieni
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:04   #393
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
wczoraj miałam mega migrenę zaczęlło się tak ok 13 godziny i myślałam ze padnę byłam cały dzień osłabiona i ledwo coś robiłam a przy remoncie to szkoda dnia leżeć. Dopiero wieczorem mnie już całkiem zmogło i mąż kończył sam bo ja nie dałam już rady. Ale na szczęscie to koniec remontu jednej części, zostało nam tylko przyczepienie listew łączących panele i płytki i dokończenie skręcania szafy na wymiar i koniec
ooo, współczuję migreny, Moją mamę męczą globusy i to w takim stopniu, że wymiotuje i nie jest wstanie w żaden sposób funkcjonować. Tylko leży. Masakra.

Super, że kończycie remont! A co Wam zostało w "drugiej" części remontu?

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Ale Cię zebrało
Ja za to od rana gram na dzwonkach i flecie bo mam zaliczenie w weekend
A Ty grasz na flecie? I co grasz, gdzie grasz? I na poprzecznym?

U nas na ślubie grała przyjaciółka mojej siostry. Grała "When I fall in love" i miała akompaniament fortepianu, na którym grał jej tato. Ojjj, jak to sobie przypomnę! Uwielbiam! A ona w ogóle jest prze zdolna, bo jako jedyna dostała się w Katowicach na wydziale jezzu na magisterkę z fletu.

A później zrobiła nam niespodziankę, a jeszcze większą mojej mamie i zaśpiewała. A ma głos po prostu genialny "Fever"
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:11   #394
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Hej
A u mnie od rana w firmie netu nie było i dopiero teraz włączyli nam kontakt ze światem...rety...bez netu jak bez ręki...straszne ...hehe
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:13   #395
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
A Ty grasz na flecie? I co grasz, gdzie grasz? I na poprzecznym?

U nas na ślubie grała przyjaciółka mojej siostry. Grała "When I fall in love" i miała akompaniament fortepianu, na którym grał jej tato. Ojjj, jak to sobie przypomnę! Uwielbiam! A ona w ogóle jest prze zdolna, bo jako jedyna dostała się w Katowicach na wydziale jezzu na magisterkę z fletu.

A później zrobiła nam niespodziankę, a jeszcze większą mojej mamie i zaśpiewała. A ma głos po prostu genialny "Fever"
Kochana na zwykłym flecie haha mamy w planie zajęć edukacje muzyczną, ale to nic bardzo poważnego tylko podstawy no co nauczyciel musi umieć tez muzykować na flecie gram "ode do radości" ale umiem też kolędę jedną "gdy śliczna panna" a na dzwonkach "polke"

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2010-12-15 o 10:14
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:21   #396
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:25   #397
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Hej
A u mnie od rana w firmie netu nie było i dopiero teraz włączyli nam kontakt ze światem...rety...bez netu jak bez ręki...straszne ...hehe
Faktycznie, netu zabraknie na 10min i tragedia

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Kochana na zwykłym flecie haha mamy w planie zajęć edukacje muzyczną, ale to nic bardzo poważnego tylko podstawy no co nauczyciel musi umieć tez muzykować na flecie gram "ode do radości" ale umiem też kolędę jedną "gdy śliczna panna" a na dzwonkach "polke"
Masz racje, nauczyciel też muzykalny musi być i tylko dlatego nie poszłam tą drogą. A od zawsze marzyła mi się praca w przedszkolu.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:27   #398
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Masz racje, nauczyciel też muzykalny musi być i tylko dlatego nie poszłam tą drogą. A od zawsze marzyła mi się praca w przedszkolu.
No dla mnie to też trochę utrudnienie, ale co tam ale dużo bardziej wolałabym śpiewać, hehe chyba zresztą jak cała moja grupa
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:48   #399
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:53   #400
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
No dla mnie to też trochę utrudnienie, ale co tam ale dużo bardziej wolałabym śpiewać, hehe chyba zresztą jak cała moja grupa

Ze śpiewaniem byłoby jeszcze gorzej

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Żartujesz? Gdzie sobie go trzeba wstrzyknąć?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 10:59   #401
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:10   #402
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Muszę o tym mamie powiedzieć No, że też nie wiedziałam wcześniej - proszę jaki prezent by był
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:24   #403
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Czesc moje drogie !!

Chcialam na wstepnie podziekowac za wszystkie kciuki, wszystkim Wam i kazdej z osobna!!
Dzieki Ana za przekaznie ostatnich wiesci od nas !
jak wiecie od pon. jestesmy w domu!
nawet sie nie spodziewalam, myslalam ze jak zdjecie bedzie dobre to wtorek, sroda nas wypisza, a tu w pon p dr mowi zdjecia dobre idziecie dzis do domu! z radosci polecalam do sali, poplakalam sie i pakowalam ile sil w rekach!

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Super!
Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość

super wiesci
Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
katuniu kamień z serca
Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość

Super!
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Katunia superr!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Katunia ciesze się, że jesteście juz w domu
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

super wieści
Cytat:
Napisane przez SSR Pokaż wiadomość
no nareszcie, bardzo dobra wiadomość Życzę zdrówka
Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
super wiesci
dzieki kochane

A teraz wyobrazcie sobie jak wyglada mieszkanie, w ktorym zostal sam facet nadwa tyg... przy zalozeniu ze duzo pracowal i w sumie duzo do nas do szpitala jezdzil! iste pole walki-przegranej walki!! gryyy ojjj mam co robic! Ale wole to sprzatanie, pranie niz siedzenie w szpitalu. Wiec zabieram sie do roboty, kolejny wutomat sie pierze, bo wszystko co mialam w szpitalu piore nawet jak jest czyste a pieluchy tetrowe to na 90 st wrzuce!
Jak sie z tym uporam to z najwieksza przyjemnoscia poczytam co sie u Was dzieje i ponadrabiam, ale nie wiem czy szybko sie to uda bo sama w sama w domku jestem a dzidziolem trzeba sie zajac zeby sie zno odnalaz i zaklimatyzowal w domu.
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:26   #404
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Żabcia bosskoo normalnie mnie zatkało, wszystko mi się podoba, te duże pokoje, piękna podłoga w salonie, meble... no i łazienka już się zapowiada bajecznie!

Katunia witaj w domu
Ucałuj Tomusia nie zazdroszczę bałaganu, chętnie bym pomogła w porzadkach
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009

Edytowane przez mona_ja
Czas edycji: 2010-12-15 o 11:29
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:37   #405
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Żabcia jak zobaczyłam zdjęcia Waszego domku, to od razu mi się skojarzył z amerykańskimi filmami...super

Katunia...no wreszcie w domu !!!
Jedziemy dzisiaj z R kupić jakiś prezent naszemu koledze, bo w sobotę idziemy do niego na urodziny, a z racji tego, że on nam daje zawsze ciekawe prezenty (od niego była piłka i strój królika ) , to musimy mu dac coś równie fajnego. Przy okazji pewnie zjemy coś na mieście pizza, a może McDonalds, bo dawno już nie jadłam, a mam smaka :P
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:44   #406
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Czesc moje drogie !!

Chcialam na wstepnie podziekowac za wszystkie kciuki, wszystkim Wam i kazdej z osobna!!
Dzieki Ana za przekaznie ostatnich wiesci od nas !
jak wiecie od pon. jestesmy w domu!
nawet sie nie spodziewalam, myslalam ze jak zdjecie bedzie dobre to wtorek, sroda nas wypisza, a tu w pon p dr mowi zdjecia dobre idziecie dzis do domu! z radosci polecalam do sali, poplakalam sie i pakowalam ile sil w rekach!


A teraz wyobrazcie sobie jak wyglada mieszkanie, w ktorym zostal sam facet nadwa tyg... przy zalozeniu ze duzo pracowal i w sumie duzo do nas do szpitala jezdzil! iste pole walki-przegranej walki!! gryyy ojjj mam co robic! Ale wole to sprzatanie, pranie niz siedzenie w szpitalu. Wiec zabieram sie do roboty, kolejny wutomat sie pierze, bo wszystko co mialam w szpitalu piore nawet jak jest czyste a pieluchy tetrowe to na 90 st wrzuce!
Jak sie z tym uporam to z najwieksza przyjemnoscia poczytam co sie u Was dzieje i ponadrabiam, ale nie wiem czy szybko sie to uda bo sama w sama w domku jestem a dzidziolem trzeba sie zajac zeby sie zno odnalaz i zaklimatyzowal w domu.
Tak, żeby się czasem nie rozmyślili

2 tyg to sporo czasu, więc nie zazdroszczę sprzątania, ale najważniejsze, że Tomasz zdrowy i że już jesteście w domu!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 11:47   #407
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:01   #408
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Matko jak ja sie dziewczyny rozpuściłam!!!!!! dopiero wstalam wcinam płatki z mlekiem.....


Żabciu boooooooooooooooooski domek, super wszystko wykańczacie zauroczona jestem przestrzenią normalnie mozna sie po nagu ganiac
tyle miejsca
jak to mowią: dla mnie bomba!!!!

Stokrotko super naklejeczka

Rosi ja widziałam ten program o botoksie !!!!!
najlepszy był tekst:
niektóre kobiety przypominają sobie o botoksie ( w sensie ze kolejną dawkę trza se wstrzyknąć) jak zaczynają się bole migrenowe

Katunia witaj!!!!
ciesze sie ze z tomusiem wszystko ok mam nadzieje ze juz nie bedzie wiecej chorował
a mieszkanko spokojnie pomału posprzątasz....
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:12   #409
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
ooo, współczuję migreny, Moją mamę męczą globusy i to w takim stopniu, że wymiotuje i nie jest wstanie w żaden sposób funkcjonować. Tylko leży. Masakra.

Super, że kończycie remont! A co Wam zostało w "drugiej" części remontu?
to twoja mama ma gorsze te migreny. Ja kiedyś nie maiłam wogule nawet głowa mnie nie bolała ale jak zmieniłam okulary to tak się wszystko zaczęło. Niby są dobre ale jednak coś chyba nie tak mam do końca z oczami.

Co do remontu to teraz robiliśmy kuchnie (tylko malowaliśmy) robiliśmy jadalnię z pokoju (wyburzaliśmy ścianę w kuchni) i sypialnię (przesuwaliśmy ścianę w inne miejsce) i to wszystko zajęło nam pół roku Po nowym roku zaczynamy duży pokój ale tu już nie jest tak dużo zabawy bo tylko ściany podłogi i drzwi i zostanie nam łazienka i przedpokój. łazienki sami nie będziemy robić bo ruchami mojego tz to przez pół roku się nie-będę myć



Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Hej
A u mnie od rana w firmie netu nie było i dopiero teraz włączyli nam kontakt ze światem...rety...bez netu jak bez ręki...straszne ...hehe
no bez netu to jak bez ręki jak nie miałam kilka miesięcy w domu to ciężko było

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
to może się skuszę hahah

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Czesc moje drogie !!

Chcialam na wstepnie podziekowac za wszystkie kciuki, wszystkim Wam i kazdej z osobna!!
Dzieki Ana za przekaznie ostatnich wiesci od nas !
jak wiecie od pon. jestesmy w domu!
nawet sie nie spodziewalam, myslalam ze jak zdjecie bedzie dobre to wtorek, sroda nas wypisza, a tu w pon p dr mowi zdjecia dobre idziecie dzis do domu! z radosci polecalam do sali, poplakalam sie i pakowalam ile sil w rekach!

A teraz wyobrazcie sobie jak wyglada mieszkanie, w ktorym zostal sam facet nadwa tyg... przy zalozeniu ze duzo pracowal i w sumie duzo do nas do szpitala jezdzil! iste pole walki-przegranej walki!! gryyy ojjj mam co robic! Ale wole to sprzatanie, pranie niz siedzenie w szpitalu. Wiec zabieram sie do roboty, kolejny wutomat sie pierze, bo wszystko co mialam w szpitalu piore nawet jak jest czyste a pieluchy tetrowe to na 90 st wrzuce!
Jak sie z tym uporam to z najwieksza przyjemnoscia poczytam co sie u Was dzieje i ponadrabiam, ale nie wiem czy szybko sie to uda bo sama w sama w domku jestem a dzidziolem trzeba sie zajac zeby sie zno odnalaz i zaklimatyzowal w domu.
witaj znowu z nami, dobrze, ze jesteście już w domu, a sprzątaniem sie nie martw powolutku doprowadzisz mieszkanie do używalności.

Umyłam właśnie okno i zostało mi jeszcze tylko jedno ale nie ma na niego natchnienia przez parapet na którym mój tz trzyma wszystkie narzędzia śrubki i jakieś dziwne rzeczy. Niechce mi sie tego sprzątać, więc chyba jemu zostawię to okno.
Zmykam gotować zupę i dokończyć sprzątać. Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:24   #410
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:29   #411
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Czesc moje drogie !!

Chcialam na wstepnie podziekowac za wszystkie kciuki, wszystkim Wam i kazdej z osobna!!
Dzieki Ana za przekaznie ostatnich wiesci od nas !
jak wiecie od pon. jestesmy w domu!
nawet sie nie spodziewalam, myslalam ze jak zdjecie bedzie dobre to wtorek, sroda nas wypisza, a tu w pon p dr mowi zdjecia dobre idziecie dzis do domu! z radosci polecalam do sali, poplakalam sie i pakowalam ile sil w rekach!

dzieki kochane

A teraz wyobrazcie sobie jak wyglada mieszkanie, w ktorym zostal sam facet nadwa tyg... przy zalozeniu ze duzo pracowal i w sumie duzo do nas do szpitala jezdzil! iste pole walki-przegranej walki!! gryyy ojjj mam co robic! Ale wole to sprzatanie, pranie niz siedzenie w szpitalu. Wiec zabieram sie do roboty, kolejny wutomat sie pierze, bo wszystko co mialam w szpitalu piore nawet jak jest czyste a pieluchy tetrowe to na 90 st wrzuce!
Jak sie z tym uporam to z najwieksza przyjemnoscia poczytam co sie u Was dzieje i ponadrabiam, ale nie wiem czy szybko sie to uda bo sama w sama w domku jestem a dzidziolem trzeba sie zajac zeby sie zno odnalaz i zaklimatyzowal w domu.
Nie ma sprawy
Koniecznie musisz wstawić zdjęcia Tomeczka czy dużo już urósł, bo ciotki go dawno nie widziały
Sprzątania nie zazdroszczę, ale najważniejsze że już jesteście w domku a reszta pomału, pomału się zrobi Kasiu Ty z Tomeczkiem spałaś w jednej sali? czy gdzie indziej i dochodziłaś?
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:39   #412
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
to twoja mama ma gorsze te migreny. Ja kiedyś nie maiłam wogule nawet głowa mnie nie bolała ale jak zmieniłam okulary to tak się wszystko zaczęło. Niby są dobre ale jednak coś chyba nie tak mam do końca z oczami.

Co do remontu to teraz robiliśmy kuchnie (tylko malowaliśmy) robiliśmy jadalnię z pokoju (wyburzaliśmy ścianę w kuchni) i sypialnię (przesuwaliśmy ścianę w inne miejsce) i to wszystko zajęło nam pół roku Po nowym roku zaczynamy duży pokój ale tu już nie jest tak dużo zabawy bo tylko ściany podłogi i drzwi i zostanie nam łazienka i przedpokój. łazienki sami nie będziemy robić bo ruchami mojego tz to przez pół roku się nie-będę myć
To teraz już z górki

Kochana, co do okularów, to koniecznie idź do okulisty. Najprawdopodobniej masz źle dobrane osie i dlatego masz takie bóle głowy. Albo okulista coś źle zapisał, albo optyk coś pokręcił, bo to przecież tak nie może być!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:40   #413
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Dziewczyny, gdzie można znaleźć takie statystyki kto ile udziela się w wątku? Rosi Ty chyba coś kiedyś o tym pisałaś?
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:52   #414
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Misqa na pewno to była ciężka decyzja teraz musi być juz tylko lepiej

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Mam pytanko - długo szukałyście swoich 4 - kątów, bo ja powoli tracę wiarę że coś znajdę.
my szukaliśmy mieszkania około 2-3 miesiecy, chociaż i tak kupilismy pierwsze które wogóle oglądaliśmy- więc można by powiedzieć ze szukaliśmy 5 minut Nie trać nadziei na pewno prędzej czy później coś Wam się spodoba. My akurat szukaliśmy mieszkania do kapitalnego remontu bo wiedziałam, że będę mogła zrobić od początku do końca po swojemu a czego Ty szukasz? jakie są Twoje priorytety?

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
dzis pozegnałam glazurnika, łazienka prawie skonczona. jak przyjdzie reszta towaru do zamontowania tzn. baterie deszczownia to do nas wroci i wszystko ładnie zamontuje. ale i tak juz wszystko wygląda ok, no i mozaika zafugowana tez dobrze wygląda
a gdzie są zdjęcia ?

Żabcia ja też przyłaczam sie ochów i achów wyjścia z kuchni na taras zadroszczę że aż mnie skręca Piekne podłogi, kolorki- no wogóle wszystko super

Stokrotko, fajny motyw z tym drzewem

Katunia, cieszę się ze już jesteście z powrotem ucałuj Tomusia


A ja jestem mega szczęsciliwa bo wczoraj sie dopwiedziała, że w czwartek lub piątek przyjeżdża 5 wujków Tż-ta do remontu czyli łacznie z kafelkarzem i Tż będzie 7 chłopa wujkowie się naradzili i stwierdzili, że nie wyjadą dopóki nie skończą oj będzie się działo przez weekend, a w poniedziałek na 90% jedziemy do Ikei
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:52   #415
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 277
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
Żabciu boooooooooooooooooski domek, super wszystko wykańczacie zauroczona jestem przestrzenią normalnie mozna sie po nagu ganiac
tyle miejsca
jak to mowią: dla mnie bomba!!!!
No nie wiem, czy Żabcia na takie przeżycia jest gotowa, jeszcze nie mają firanek .

Katunia
dużo zdrówka Wam teraz zycze i szybkiego uporania się z polem walki .
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:59   #416
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:10   #417
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kolanka Pokaż wiadomość
No nie wiem, czy Żabcia na takie przeżycia jest gotowa, jeszcze nie mają firanek .

Katunia
dużo zdrówka Wam teraz zycze i szybkiego uporania się z polem walki .

łi tam z tego co widze po zdjeciac po jednej stronie las.... wiec co najwyzej lisy tudzez jelenie beda ich podglądac

aaaaaaa
a ja mam jedna taka kolezankę ( mieszka w bloku obok mnie) to ona z mezem lataja nago po mieszkaniu i co wiecej nie specjalnie je zasłaniają roletami firan nie mają
za to maja dwoje dorosłych prawie dzieci...
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:11   #418
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
A ja jestem mega szczęsciliwa bo wczoraj sie dopwiedziała, że w czwartek lub piątek przyjeżdża 5 wujków Tż-ta do remontu czyli łacznie z kafelkarzem i Tż będzie 7 chłopa wujkowie się naradzili i stwierdzili, że nie wyjadą dopóki nie skończą oj będzie się działo przez weekend, a w poniedziałek na 90% jedziemy do Ikei
Łooo to miłego remontu

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dzięki Zrozumiałam ale dlaczego mi się wyświetla tylko wątek obecny a poprzednie części nie
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:15   #419
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta

Edytowane przez 201803111825
Czas edycji: 2010-12-15 o 13:18
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:21   #420
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Nie ma sprawy
Koniecznie musisz wstawić zdjęcia Tomeczka czy dużo już urósł, bo ciotki go dawno nie widziały
Sprzątania nie zazdroszczę, ale najważniejsze że już jesteście w domku a reszta pomału, pomału się zrobi Kasiu Ty z Tomeczkiem spałaś w jednej sali? czy gdzie indziej i dochodziłaś?
Ana mialam izolatke tzn jednoosobowy pokoj w ktorym bylo lozeczko i moja lozko. Mialam w tym pokoju lazienke swoja z wc,umywalka i prysznicem. Jak to wyczytalam w regulaminie szpitala to tzw pokoje hotelowe-jest ich kilka na oddziale. dobrze ze chociaz tyle, moglam sobie robic co chcialam, M. mogl byc u mnie tyle czasu ile chcial i nikomu nie przeszkadzal, jakbym np byla z kims na sali. Minus tego ze jak bylam sama to nie mialam do kogo buzi otworzyc i pogadac. Z tomciem nie chodzilam wcale po korytarzu bo nia chcialam ze rotawirusa zlapal a dosc ich bylo na oddziale no i sama malo wychodzilam.
U nas w szpitalu rodzice moga byc z dzieckiem caly czas i spac tylko musza placic, ja na szczescie bylam zwolniona z oplaty bo matki karmiace do 3miesiaca sa zwolnione z oplaty.

Jakos mi idzie to sprztanie po woli ale do przodu... juz widze gdzie pokoj gdzie kuchnia haha

Obiecuje potem jakis fotki mojego szkraba - tyroche urosl - ma juz 4900 wagi! w samym szpitalu przybral 300g!
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.