Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[Wojtusia]

Karola ja tez wzialam tabtelke.

pojade moze do miasta, polaze troche, odchamic sie troche, jak to moj TZ mówi.

poprosze mojego tate zeby zajął sie Oliwką.

[megi b]

Cześć kobitki

Napisane przez p4w

dziewczyny,Tomek ma dobre wyniki hormonów tarczycy
dzięki za kciuki (wszystkim)

Boziu jak dobrze


Amelka usnęła więc mam nadzieję, że nadrobię zaległości

[aannuullaa]

Cześć

nie mam sił dzisiaj za bardzo na udzielanie się Wirus u nas zagościl w domu na całego, tak więc siedzę, smarkam i czytam co tam u was...


p4w bardzo się cieszę z dobrych wyników Tomaszka, trzymam za dzisiejszą kupę
Historia z przyjacielem mnie powaliła - coś mi przypomina Jeżeli Tomeczek taki stały w uczuciach jak Martynka to ja ci radze - kupuj brata bliźniaka, póki masz okazję

unholy pościel widzi mi się tak średnio...bardzie je pasiaste wzory mi się podobają

karola nie zadręczaj się już kochana


yy co jeszcze, a skierka miała nam zdjęcie pokazać



----
Przedwczoraj w DDTVN Superniania wypowiadała się na temat buntu dwulatka, oglądałyście?

[megi b]

Dziękuję Wam wszystkim, że się tak o nas martwicie wzruszyłam się

Napisane przez czekoladka21

oby leki pomogly dzielne z was kobietki

co to to nie myślałam, że będę twarda, a ja już na izbie przyjęć miałam łzy w oczach, że Amelkę na rzeź prowadzę

Napisane przez magi77

Bardzo martwiłam się o Was, myślałam, że mój jeden "nerkowiec" na wątku wystarczy Jak byś miała jakieś pytania - pisz...
Dobrze w całej tej sytuacji, że to początkowy stopień refluksu, mam nadzieję, że "wyrośnie" z niego. A w styczniu Amelka będzie miała jeszcze jakieś badania?

Magi zapomniałam z tego wszystkiego zapytać lekarza czy dzięki lekom można tą wadę całkowicie wyleczyć nie wiesz czasem ? dopiero będę zgłębiać ten temat, poszukam czegoś sensownego na necie.
Na razie nie będą robić nic, poczekamy jak leki będą działać.
Lekarz do którego trafiliśmy wydaje się być fajny więc jestem dobrej myśli, że nam pomoże.

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Cześć kobitki

Amelka usnęła więc mam nadzieję, że nadrobię zaległości

Jak noc minęła?

Napisane przez aannuullaa

Cześć

nie mam sił dzisiaj za bardzo na udzielanie się Wirus u nas zagościl w domu na całego, tak więc siedzę, smarkam i czytam co tam u was...
..
yy co jeszcze, a skierka miała nam zdjęcie pokazać



----
Przedwczoraj w DDTVN Superniania wypowiadała się na temat buntu dwulatka, oglądałyście?

Zdrówka dużo

No właśnie

Nie widziałam niestety.



P4w strasznie się cieszę, że wyniki wyszły dobrze

Karolka ja powtórzę za dziewczynami. Nie zadręczaj się już




I znów mam pytanie
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

[aannuullaa]

Napisane przez katarzynka00

Anulo, dziękuje.Z ząbkiem wszystko ok.Jak gdyby nigdy nic

super

Napisane przez gorgulek

I znów mam pytanie
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

Martynka przy mnie bardzo rzadko, zawyczaj włącze jej baby TV kiedy trzeba obciąć paznokcie, zmierzyć temperaturę pod pachą czy inne nieakceptowalne czynności Unikam sadzania jej przed TV- mogłaby cały dzień siedzieć i patrzy jak zaczarowana
Chociaż teraz już mniej restrykcyjna w tym względzie jestem, akurat bajeczki na baby TV moim zdaniem fajne są da takich maluszków

[megi b]

Napisane przez aannuullaa

nie mam sił dzisiaj za bardzo na udzielanie się Wirus u nas zagościl w domu na całego, tak więc siedzę, smarkam i czytam co tam u was...

Przedwczoraj w DDTVN Superniania wypowiadała się na temat buntu dwulatka, oglądałyście?

aannuullaa pogoń wirusy
, a na stronie DDTVN nie ma powtórki?

Napisane przez gorgulek

Jak noc minęła?
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

Amelka zwymiotowała całą kolację ,usnęła jakoś między nami, ale obudziła się o 1. Popłakiwała, kręciła się, ale usnąć nie mogła. Wypiła cały niekapek wody i ok 3 pokazała paluszkiem, że chce do łóżeczka. Pokręciła się trochę i zasnęła. Dzisiaj nie wymiotowała, na śniadanie dałam jej kleik na wodzie i nawet zjadła. Wczoraj miała też biegunkę, ale dzisiaj na szczęście nie.

Amelka woli reklamy niż bajki w tv jak jej włączę kreskówki to krzyczy i każe przełączyć za to na kompie Boowa&kwala może oglądać godzinami gdybym jej na to pozwoliła

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

zrób zdjęcia Bałwankom

Nie było bałwanków , za to brałam Kubę pod paszki i buch w największy śnieg, cieszył się jak nie wiem co

Napisane przez UnholyOne

http://allegro.pl/prom-posciel-satyn...357655275.html
Podoba Wam się wzór DS 225?
Myslałam o Bracie i Bratowej

Nie podoba się , nie lubisz Ich?

Napisane przez aannuullaa

Cześć

nie mam sił dzisiaj za bardzo na udzielanie się Wirus u nas zagościl w domu na całego, tak więc siedzę, smarkam i czytam co tam u was...
(...)
----
Przedwczoraj w DDTVN Superniania wypowiadała się na temat buntu dwulatka, oglądałyście?

Zdrówka

Nie, choć mam już chwilowo telewizor , co mówiła?

Napisane przez megi b

Dziękuję Wam wszystkim, że się tak o nas martwicie wzruszyłam się

co to to nie myślałam, że będę twarda, a ja już na izbie przyjęć miałam łzy w oczach, że Amelkę na rzeź prowadzę
(...)
Na razie nie będą robić nic, poczekamy jak leki będą działać.
Lekarz do którego trafiliśmy wydaje się być fajny więc jestem dobrej myśli, że nam pomoże.

, dzielne, dzielne
Trzeba być dobrej myśli, trzymam kciuki

Napisane przez gorgulek

I znów mam pytanie
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

Kubuś nie ogląda, w zasadzie nie miałby chyba kiedy , ale jak czasem puszczam Mu z sieci jakąś bajkę, to minutę ogląda i nie chce.

[mayaha]

Napisane przez Karolinak82

hehehe nieeee brakuje mi grosza więc nie dam się namówić...ale mogłybyśmy pomyśleć co by rozebrać...na święta jak znalazł
Zresztą jak co dzień sprawdzałam co tam na perfumowym i nic nowego nie ma

No właśnie wcozraj nic nie było i dziś do południa też nic
ja czekam na cztery odlewki

a jakie propozycje?

Napisane przez Wojtusia

chciałam sie umowic do przychodni neurologicznej, bo do tej pory prywatnie chodziłam, zadzwoniłam, ale nie ma miejsc do konca roku, a na przyszły jeszcze nie zapisują. Posrane to wszystko. Moj tato jak zapisywal sie do kardiologa we wrześniu to wyznaczyli mu termin wrzesien 2011. Rok czasu na wizyte czekać

polska rzeczywistość

Napisane przez UnholyOne

http://allegro.pl/prom-posciel-satyn...357655275.html
Podoba Wam się wzór DS 225?
Myslałam o Bracie i Bratowej

w domu rzuce okiem

Napisane przez gorgulek

I znów mam pytanie
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

z doskoku
różnie
czasem wcale czasem pare min a czasem tv jest właczone dłużej ale ile ona oglanie faktycznie to niewiem

[Miramej]

Napisane przez megi b

Amelka zwymiotowała całą kolację ,usnęła jakoś między nami, ale obudziła się o 1. Popłakiwała, kręciła się, ale usnąć nie mogła. Wypiła cały niekapek wody i ok 3 pokazała paluszkiem, że chce do łóżeczka. Pokręciła się trochę i zasnęła. Dzisiaj nie wymiotowała, na śniadanie dałam jej kleik na wodzie i nawet zjadła. Wczoraj miała też biegunkę, ale dzisiaj na szczęście nie.

, a to może być po tym badaniu?

No właśnie, skierka pokaż fryz , Anula, Ty też obiecałaś

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Wstawiłam 3 zdjęcia Kuby ze spaceru, ale jakieś kiepskie, bo z telefonu

Anula, jak Martynka sobie radzi z chodzeniem? Więcej już chodzi niż raczkuje?

[aannuullaa]

Napisane przez megi b

aannuullaa pogoń wirusy
, a na stronie DDTVN nie ma powtórki?



Amelka zwymiotowała całą kolację ,usnęła jakoś między nami, ale obudziła się o 1. Popłakiwała, kręciła się, ale usnąć nie mogła. Wypiła cały niekapek wody i ok 3 pokazała paluszkiem, że chce do łóżeczka. Pokręciła się trochę i zasnęła. Dzisiaj nie wymiotowała, na śniadanie dałam jej kleik na wodzie i nawet zjadła. Wczoraj miała też biegunkę, ale dzisiaj na szczęście nie.

Amelka woli reklamy niż bajki w tv jak jej włączę kreskówki to krzyczy i każe przełączyć za to na kompie Boowa&kwala może oglądać godzinami gdybym jej na to pozwoliła

staram się

Znalazłam - superniania radzi ( w sumie my to wszystko wiemy - jesteśmy matkami idealnymi )

bidulka, tak mi jej szkoda

Martynka też ich uwielbia, jak śpiewają tą piosenkę o grzybkach to rusza rączkami tak jak oni, w górę i w dół

Napisane przez Miramej

Nie, choć mam już chwilowo telewizor , co mówiła?

wkleiłam linka wyżej

Napisane przez Miramej

No właśnie, skierka pokaż fryz , Anula, Ty też obiecałaś

miałam nadzieję, że zapomnicie Wkleję fotkę do albumu

[megi b]

Napisane przez katarzynka00

ciepy =ciepły
kogu=kogut
bobe=boże

Tym ostatnim mnie rozbroiła.
Położyłam ją spać i słyszę że chichocze pod nosem, więc wchodzę po chwili do pokoju a w łóżeczku rozczłonkowana cała paczka chusteczek-taki kartonik z wyciąganymi chustkami
No i mówię "boże co ty na wywijałaś"a ona do mnie "bobe,mama, bobe "

o mamusiu nie mogę...

Napisane przez mariolasl

Tym razem lekarka była zadowolona z Antosia, powiedziała, że bardzo ładnie chodzi i sporo, jak na dzieci w tym wieku, mówi.
Tak więc
Nie miałam żadnych pytań, bo powiedziałam, ze jestem bardzo zadowolona z Antosia i jego rozwoju
Już drugi raz ponaglała mnie ze szczepieniami, więc w drodze powrotnej umówiliśmy się na pierwszy wolny termin, czyli 23.12. Ma mieć na meningitis i MMR, ale jeszcze nie wiem, czy zaszczepię go tą drugą, zapytam, czy mogę przyjść w Nowym Roku

Następną wizytę u lekarki mamy za pół roku
Jeszcze raz dziękuję za kciuki , jesteście kochane.

Super wieści bardzo sie cieszę

[Miramej]

Napisane przez aannuullaa

Znalazłam - superniania radzi ( w sumie my to wszystko wiemy - jesteśmy matkami idealnymi )
(...)
miałam nadzieję, że zapomnicie Wkleję fotkę do albumu

A tu nic z tego

[skierka1981]

Amelka wstanie dam jej jesc i zrobie zdjecia. jak mocno chcecie - ale nie ma na co patrzec za bardzo u mnie...

[Miramej]

Ja chcę , mówiłaś, że sporo skróciłaś

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

A tu nic z tego

Nie mam niestety lepszego zdjęcia, teraz nowego nie cyknę no mało że nos czerwony to jeszcze pod lewym okiem siniak - piękna żółć z brązem

Napisane przez Miramej

Anula, jak Martynka sobie radzi z chodzeniem? Więcej już chodzi niż raczkuje?

a dziękuję ze pamięć, jakby to powiedzieć, chodzi już ładnie ale bardzo się boi, jak tylko dam jej swój palec do potrzymania to śmiga aż się kurzy, sama potrafi sporo kroczków zrobić ale ze strachem i większośc czasu w efekcie jeszcze raczkuje. Z dnia na dzień coraz więcej chodzi sama, muszę się jednak nieźle nakombinować, żeby ją do tego zachęcać

Napisane przez skierka1981

Amelka wstanie dam jej jesc i zrobie zdjecia. jak mocno chcecie - ale nie ma na co patrzec za bardzo u mnie...

daj zdjęcia, same ocenimy

[Miramej]

Dziewczyny, co będziecie robić z albumami? Uzupełniać na nowo?

[gorgulek]

Napisane przez aannuullaa

Martynka przy mnie bardzo rzadko, zawyczaj włącze jej baby TV kiedy trzeba obciąć paznokcie, zmierzyć temperaturę pod pachą czy inne nieakceptowalne czynności Unikam sadzania jej przed TV- mogłaby cały dzień siedzieć i patrzy jak zaczarowana
Chociaż teraz już mniej restrykcyjna w tym względzie jestem, akurat bajeczki na baby TV moim zdaniem fajne są da takich maluszków

Napisane przez megi b

Amelka zwymiotowała całą kolację ,usnęła jakoś między nami, ale obudziła się o 1. Popłakiwała, kręciła się, ale usnąć nie mogła. Wypiła cały niekapek wody i ok 3 pokazała paluszkiem, że chce do łóżeczka. Pokręciła się trochę i zasnęła. Dzisiaj nie wymiotowała, na śniadanie dałam jej kleik na wodzie i nawet zjadła. Wczoraj miała też biegunkę, ale dzisiaj na szczęście nie.

Amelka woli reklamy niż bajki w tv jak jej włączę kreskówki to krzyczy i każe przełączyć za to na kompie Boowa&kwala może oglądać godzinami gdybym jej na to pozwoliła

Biedna Amelka
Uściskaj Ją i wycałuj

Napisane przez Miramej

Nie podoba się , nie lubisz Ich?
...
Kubuś nie ogląda, w zasadzie nie miałby chyba kiedy , ale jak czasem puszczam Mu z sieci jakąś bajkę, to minutę ogląda i nie chce.

Napisane przez mayaha

z doskoku
różnie
czasem wcale czasem pare min a czasem tv jest właczone dłużej ale ile ona oglanie faktycznie to niewiem

Dzięki za odp odnośnie bajek

[Miramej]

Napisane przez aannuullaa

Nie mam niestety lepszego zdjęcia, teraz nowego nie cyknę no mało że nos czerwony to jeszcze pod lewym okiem siniak - piękna żółć z brązem

a dziękuję ze pamięć, jakby to powiedzieć, chodzi już ładnie ale bardzo się boi, jak tylko dam jej swój palec do potrzymania to śmiga aż się kurzy, sama potrafi sporo kroczków zrobić ale ze strachem i większośc czasu w efekcie jeszcze raczkuje. Z dnia na dzień coraz więcej chodzi sama, muszę się jednak nieźle nakombinować, żeby ją do tego zachęcać

A cóż się stało pod okiem?

No to bardziej ostrożna niż Kubuś, ale On też na początku sporo raczkował i też się nie mogłam doczekać, żeby już przestał, a zaczął chodzić

[megi b]

Napisane przez Miramej

Nie podoba się , nie lubisz Ich?
, dzielne, dzielne
Trzeba być dobrej myśli, trzymam kciuki

Napisane przez Miramej

, a to może być po tym badaniu?

Raczej po wziewie bo po nim była jak pijana, w główce jej się kręciło i chodzić nie mogła spała chyba z 5 godzin po wszystkim i dobudzić jej nie mogliśmy, w końcu zwymiotowała i ledwo ją do domu dowieźliśmy bo leciała przez ręce cały wieczór ją jeszcze trzymało. Dzisiaj już lepiej choć marudzi, ale nie ma co się dziwić bo pi pi boli ją po cewnikowaniu.

Napisane przez aannuullaa

Znalazłam - superniania radzi ( w sumie my to wszystko wiemy - jesteśmy matkami idealnymi )

bidulka, tak mi jej szkoda

Martynka też ich uwielbia, jak śpiewają tą piosenkę o grzybkach to rusza rączkami tak jak oni, w górę i w dół
miałam nadzieję, że zapomnicie Wkleję fotkę do albumu

Amelka też uwielbia tą piosenkę
nawet nie miej takiej nadziei



Wiecie co przed badaniem pytałam jak oni sobie radzą z dziećmi, że im nie uciekają i lekarka mi z poważną miną odpowiedziała, że unieruchamiają je workami z piaskiem my z małżem spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać a ona na nas jak na głupków popatrzyła i mówi, że to prawda No i faktycznie tych worków używają Amelka na szczęście całe badanie przespała z czego się bardzo cieszę bo nie wyobrażam sobie tego na "żywca" ale jak kładli jej te worki to dziwnie się poczułam

[gorgulek]

Jolu, ja chyba nie uzupełnię albumu
Ewentualnie jakieś nowe może wkleję za jakiś czas.

[Miramej]

No to koniec u nas dwóch drzemek, trzeba się przeorganizować

skierko, Amelka nadal 2 razy śpi?

[skierka1981]

Napisane przez Miramej

Ja chcę , mówiłaś, że sporo skróciłaś

no mam krotko ale na tyle zeby zwiazac. Amelka wstanie to zjemy obiadek i cykne bo musze je troche ulozyc

Napisane przez aannuullaa

Nie mam niestety lepszego zdjęcia, teraz nowego nie cyknę no mało że nos czerwony to jeszcze pod lewym okiem siniak - piękna żółć z brązem



a dziękuję ze pamięć, jakby to powiedzieć, chodzi już ładnie ale bardzo się boi, jak tylko dam jej swój palec do potrzymania to śmiga aż się kurzy, sama potrafi sporo kroczków zrobić ale ze strachem i większośc czasu w efekcie jeszcze raczkuje. Z dnia na dzień coraz więcej chodzi sama, muszę się jednak nieźle nakombinować, żeby ją do tego zachęcać



daj zdjęcia, same ocenimy

a skad taki makijaz??



maz choinke wiezie Amelka wstanie to ide jeszcze do sklepu po jakies lancuchy. mam troche ozdob ale nie zaszkodzi
jakbym dzis nie wstawila zdjec to obiecuje jutro

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Miramej

No to koniec u nas dwóch drzemek, trzeba się przeorganizować

skierko, Amelka nadal 2 razy śpi?

juz od najmniej miesiaca ma jedna drzemke.

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

A cóż się stało pod okiem?

No to bardziej ostrożna niż Kubuś, ale On też na początku sporo raczkował i też się nie mogłam doczekać, żeby już przestał, a zaczął chodzić

Bliskie spotkanie z drzwiami,żeby było śmieszniej, sama je otwierałam

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, co będziecie robić z albumami? Uzupełniać na nowo?

Ja będę tylko nowe zdjęcia wrzucała

Napisane przez megi b

Wiecie co przed badaniem pytałam jak oni sobie radzą z dziećmi, że im nie uciekają i lekarka mi z poważną miną odpowiedziała, że unieruchamiają je workami z piaskiem my z małżem spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać a ona na nas jak na głupków popatrzyła i mówi, że to prawda No i faktycznie tych worków używają Amelka na szczęście całe badanie przespała z czego się bardzo cieszę bo nie wyobrażam sobie tego na "żywca" ale jak kładli jej te worki to dziwnie się poczułam

ale jak worki bo nie rozumiem Matko, co za metody

A właśnie mi się przypomniało -chciałam zapytać mamy dziewczynek - jak mówicie na intymne części ciała maluchów? Bo mi żaden wyraz nie pasuje Byłby chłopczyk, byłby siusiak i po sprawie

[Miramej]

Napisane przez megi b

Raczej po wziewie bo po nim była jak pijana, w główce jej się kręciło i chodzić nie mogła spała chyba z 5 godzin po wszystkim i dobudzić jej nie mogliśmy, w końcu zwymiotowała i ledwo ją do domu dowieźliśmy bo leciała przez ręce cały wieczór ją jeszcze trzymało. Dzisiaj już lepiej choć marudzi, ale nie ma co się dziwić bo pi pi boli ją po cewnikowaniu.
(...)
Wiecie co przed badaniem pytałam jak oni sobie radzą z dziećmi, że im nie uciekają i lekarka mi z poważną miną odpowiedziała, że unieruchamiają je workami z piaskiem my z małżem spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać a ona na nas jak na głupków popatrzyła i mówi, że to prawda No i faktycznie tych worków używają Amelka na szczęście całe badanie przespała z czego się bardzo cieszę bo nie wyobrażam sobie tego na "żywca" ale jak kładli jej te worki to dziwnie się poczułam

Biedna

Ale jak to? Ciężkie worki kładą na dzieci?

Napisane przez gorgulek

Jolu, ja chyba nie uzupełnię albumu
Ewentualnie jakieś nowe może wkleję za jakiś czas.

Ja chyba też nie, zrobię porządek tylko, bo denerwują mnie te puste podpisane miejsca

[aannuullaa]

Dziękujemy z Martynką za komplementy
Mina Martysi nie jest przypadkowa - mała na zawołanie puszcza oczko No i rzeczywiście - raczej do taty podobna

Miramej włosy mam przejechane prostownicą

[skierka1981]

workami moze boki obkladaja zeby nie spadlo i sie nie wiercilo

wlasnie co do drzemek to ja musze chyba z Amelka chodzic rano bardziej bo ona jak wstaje 8-9 to drzemke ma 13-14 potem wsstanie i poki sie wybierzemy to wracamy i ciemno...

aannuullaa Amelka sama mówi na to "ał " u mnie i meza tez, nawet jak na suszarce majtki sie susza to mówi "ał" mi sie zdarzylo mówić "cipcia", ale nie wiem jak inaczej zeby ladnie bylo

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

co to to nie myślałam, że będę twarda, a ja już na izbie przyjęć miałam łzy w oczach, że Amelkę na rzeź prowadzę


Magi zapomniałam z tego wszystkiego zapytać lekarza czy dzięki lekom można tą wadę całkowicie wyleczyć nie wiesz czasem ? dopiero będę zgłębiać ten temat, poszukam czegoś sensownego na necie.
Na razie nie będą robić nic, poczekamy jak leki będą działać.
Lekarz do którego trafiliśmy wydaje się być fajny więc jestem dobrej myśli, że nam pomoże.

Ciężko być twardym w takiej sytuacji

No właśnie chciałam pytać czy te leki mogą "cofnąć" wadę czy po prostu mają pomóc tak na co dzień?

Napisane przez gorgulek

Karolka ja powtórzę za dziewczynami. Nie zadręczaj się już

I znów mam pytanie
Wasze dzieci oglądają bajki? Jak długo w ciągu dnia?

staram się jak mogę

Moja w ciągu dnia nie ogląda (w żłobku) ale wieczorem mleko pije przy bajce...skończy to wyłączamy i idzie spać...także jedna bajka dziennie (taka krótka na mini mini)...zazwyczaj trafiamy na Manię W weekend czasami coś tam obejrzy...uwielbia Elmo

Napisane przez aannuullaa

nie mam sił dzisiaj za bardzo na udzielanie się Wirus u nas zagościl w domu na całego, tak więc siedzę, smarkam i czytam co tam u was...

karola nie zadręczaj się już kochana

zdrówka

dziękuję

Napisane przez Miramej

Nie było bałwanków , za to brałam Kubę pod paszki i buch w największy śnieg, cieszył się jak nie wiem co

Nie, choć mam już chwilowo telewizor , co mówiła?

idę oglądać do albumu

no co Ty opowiadasz? Telewizor macie????? toż to szok

Napisane przez mayaha

No właśnie wcozraj nic nie było i dziś do południa też nic
ja czekam na cztery odlewki

a jakie propozycje?

ja już się zakręciłam...wieczorem pomyślę dokładnie

Napisane przez aannuullaa

a dziękuję ze pamięć, jakby to powiedzieć, chodzi już ładnie ale bardzo się boi, jak tylko dam jej swój palec do potrzymania to śmiga aż się kurzy, sama potrafi sporo kroczków zrobić ale ze strachem i większośc czasu w efekcie jeszcze raczkuje. Z dnia na dzień coraz więcej chodzi sama, muszę się jednak nieźle nakombinować, żeby ją do tego zachęcać

wszystkie się bały jeszcze chwilę i będziesz biegać za nią

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, co będziecie robić z albumami? Uzupełniać na nowo?

szkoda tych zdjęć ale chyba uzupełniać nie będę...tylko nowe...

Napisane przez megi b

Raczej po wziewie bo po nim była jak pijana, w główce jej się kręciło i chodzić nie mogła spała chyba z 5 godzin po wszystkim i dobudzić jej nie mogliśmy, w końcu zwymiotowała i ledwo ją do domu dowieźliśmy bo leciała przez ręce cały wieczór ją jeszcze trzymało. Dzisiaj już lepiej choć marudzi, ale nie ma co się dziwić bo pi pi boli ją po cewnikowaniu.


Wiecie co przed badaniem pytałam jak oni sobie radzą z dziećmi, że im nie uciekają i lekarka mi z poważną miną odpowiedziała, że unieruchamiają je workami z piaskiem my z małżem spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać a ona na nas jak na głupków popatrzyła i mówi, że to prawda No i faktycznie tych worków używają Amelka na szczęście całe badanie przespała z czego się bardzo cieszę bo nie wyobrażam sobie tego na "żywca" ale jak kładli jej te worki to dziwnie się poczułam

Bidulka

To takie duże worki...też je "stosowałyśmy" przy rentgenie

[megi b]

Napisane przez skierka1981

Amelka wstanie dam jej jesc i zrobie zdjecia. jak mocno chcecie - ale nie ma na co patrzec za bardzo u mnie...

czekamy

Napisane przez aannuullaa

a dziękuję ze pamięć, jakby to powiedzieć, chodzi już ładnie ale bardzo się boi, jak tylko dam jej swój palec do potrzymania to śmiga aż się kurzy, sama potrafi sporo kroczków zrobić ale ze strachem i większośc czasu w efekcie jeszcze raczkuje. Z dnia na dzień coraz więcej chodzi sama, muszę się jednak nieźle nakombinować, żeby ją do tego zachęcać

Tak tak palec mamusi jest niezastąpiony

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, co będziecie robić z albumami? Uzupełniać na nowo?

chyba nie

Napisane przez gorgulek

Biedna Amelka
Uściskaj Ją i wycałuj

Napisane przez skierka1981

maz choinke wiezie Amelka wstanie to ide jeszcze do sklepu po jakies lancuchy. mam troche ozdob ale nie zaszkodzi
jakbym dzis nie wstawila zdjec to obiecuje jutro

fanie
my też na dniach ubierzemy. Już widzę co Amelka będzie z nią wyprawiać

Napisane przez aannuullaa

Bliskie spotkanie z drzwiami,żeby było śmieszniej, sama je otwierałam
ale jak worki bo nie rozumiem Matko, co za metody

A właśnie mi się przypomniało -chciałam zapytać mamy dziewczynek - jak mówicie na intymne części ciała maluchów? Bo mi żaden wyraz nie pasuje Byłby chłopczyk, byłby siusiak i po sprawie

ups

no takie worki z płótna wypełnione piaskiem

ja mówię pi pi, albo psi psi

Napisane przez Miramej

Biedna

Ale jak to? Ciężkie worki kładą na dzieci?

Tak słyszałam, że w innych szpitalach przywiązują dzieci pasami

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

juz od najmniej miesiaca ma jedna drzemke.

Napisane przez aannuullaa

Bliskie spotkanie z drzwiami,żeby było śmieszniej, sama je otwierałam

Ja będę tylko nowe zdjęcia wrzucała

Mnie to wcale nie dziwi