Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-15, 12:31   #1981
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

A ja dzis pierwszy raz dostalam kopniaka w zebro...;/ i akurat wtedy patrzylam na brzuch i taka noga sie pojawila :P uwielbiam ten widok
A wczoraj to tak jak ktoras z Was pisala...dostawalam chyba w nerki...i to juz bolalo tak konkretnie ;/ dzis tez mi troche wbija te nogi w bok, ale tak bardziej z tylu... No ale coz...jeszcze te kilka tygodni trzeba wytrzymac

Dzis jade po wozek ciekawe czy sie na jakis zdecyduje....

Moja mala ma czkawke jakies 5x dziennie ;/ i juz mnie to meczy... Ale od kiedy pamietam to caly czas w tym samym miejscu.... Na dole po prawej stronie... Ciekawe czy to znak ze Oliwka nie zmienila swojej pozycji, bo na ostatnim USG byla juz glowa w dol

havana a gdzie u nas jest DoZ?? Wiem, ze na bloniu jest jakis sklep zielarski i tam chyba maja wsyzstko.... Wiec ja jak juz to tam bede jej szukac, jak bede znac dokladny adres to Ci dam znac A Ty jednak bedziesz rodzic SN czy CC?

Marika mi tez sie czesto zdarza, ze jak robie porzadek to nic nie moge znalezc i nie pamietam gdzie to wsadzalam nie wiem z czego to wynika
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:35   #1982
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość

i mnie boli od 4 dni brzuch jak na okres ,do tego czesto sie napina.martwie sie swoja ciaza bo cokolwiek mowie dla poloznej to jej zdaniem jest wszystko normalne a nie mam nigdy robionego zadnego badania wiec nikt mi szyjki nie sprawdza ,ani nie mam ktg a usg bylo w 20 tyg,wiec generalnie praktycznie na ta chwile nic nie wiem tak jak wy co widac przez usg.ani jakie jest polozenie ,waga
bezsensu
No to faktycznie nieciekawie masz z tym lekarzem...a nie próbowałaś np. usg sobie zrobić prywatnie, dla uspokojenia??

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
Ello,

widze, ze wszystkie pozno dzisiaj wstaly...ja na nogach od 8:15-ale tylko dlatego, ze wizyta u lek. z wynikami EKG-okazalo sie, ze jest wszystko ok, a zadyszka na tym etapie ciazy to normalne. A te niby wyzsze cisnienie czyli 120/80 i puls - to nerwy. Normalnie kamien z serca- bo juz myslalam, ze mam cos z sercem...

A dzisiaj w planach - obiadek, prasowanie,pakowanie torby i w koncu poleze i poczytam ksiazeczki ... A co
No to super, że wszystko w porządku z serduchem - a co do zadyszki, to pewnie, że to normalne - w końcu trochę musimy się codziennie nadźwigać.

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
magdaka13 ciśnienie 120/80 to nie jest wysokie tyko w normie.....Ale dobrze, że badania Cie uspokoiły

Nie opowiadałam Wam co zrobił mój mąż......Jak byłam z Małą jeszcze w szpitalu, to razem z Esterką wysprzątali dom......Nie było by w tym nic takiego gdyby nie to, ze tak posprzątali, że teraz nie mogę znaleźć kartek na święta.....Wypisałam je trzy dni przed porodem. Razem 12 kopert, które leżały na stole w salonie...
Zapadły się pod ziemię.....Nie ma. Ani mąż ani Esterka nie pamiętają gdzie je włożyli.....A ja przeszukałam już wszystko i nie ma.....Normalnie jak kamfora...

Może już je wysłali.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:47   #1983
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
Ello,

widze, ze wszystkie pozno dzisiaj wstaly...ja na nogach od 8:15-ale tylko dlatego, ze wizyta u lek. z wynikami EKG-okazalo sie, ze jest wszystko ok, a zadyszka na tym etapie ciazy to normalne. A te niby wyzsze cisnienie czyli 120/80 i puls - to nerwy. Normalnie kamien z serca- bo juz myslalam, ze mam cos z sercem...
Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
magdaka13 ciśnienie 120/80 to nie jest wysokie tyko w normie.....Ale dobrze, że badania Cie uspokoiły

..


120/80 to jest jak najbardziej ciśnienie w normie, nie rozumiem czemu cię straszy lekarz. Chyba nawet książkowe ciśnienie to jest.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:47   #1984
gociak58
Raczkowanie
 
Avatar gociak58
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Sorkwity/Olsztyn
Wiadomości: 406
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
__________________
Jestem żoną mojego męża



http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j2cgtly5x.png
gociak58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:48   #1985
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
też zjadłabym sałatkę, chyba jak będę wracać to kupię sobie po drodze kilka owoców

ja jadłam śniadanie o 5 rano, kiedy nie mogłam spać, a małe domagało się śmiesznym głaskaniem. Tak więc teraz czułam ogromny głód i zrobiłam sobie obiadek. Teraz wcinam ostatni kawałek ciasta ze śliwką i popijam kawusię.
I znowu mam mnie mdli po jedzeniu, chyba coś musi uciskać mi na żołądek............

kurcze banany....zjadłabym...ale już wróciłam. Mam pomelo to wtrząchnę;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:50   #1986
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość

Na odchowalni wstawiam parę nowych zdjęć Sarci
ten usmiech a ktoś mi kiedyś powiedział że niemowlaki się nie uśmiechają...
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:51   #1987
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
Trzymamy mocno kciuki za Ciebie i maluszka Bądź dobrej myśli! Jesteś w szpitalu i na pewno zapewnią Wam tam najlepszą opiekę.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:51   #1988
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
trudno mi wyobrazic sobie co teraz czujesz... dużo nadzieji życze i zdrówka dla Was obu - żeby wszystko zakończyło się pomyslnie
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:53   #1989
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
kurcze banany....zjadłabym...ale już wróciłam. Mam pomelo to wtrząchnę;-)
Ja ostatnio kupiłam pierwszy raz pomelo, ale nie wiem czy po prostu nie lubię, czy trafiłam na jakieś felerne - żadnego konkretnego smaku (ani słodkie, ani kwaśne, ani gorzkie), suche jak wióry i bardzo twarde... Zdecydowanie wolę mandarynki, pomarańcze i grejfruty.

Kurcze miałam się ubrać i iść do sklepu...
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:56   #1990
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
ja to uważam że dzieci bezpośrednio po porodzie są brzydkie ale pewno moje będzie najpiękniejsze psycholodzy uważają że dziecko którego rodzice uważają je za piękne jest pewniejsze siebie w dorosłości niż inne dzieci

uwielbiam te ostatnie psychologiczne mądrości: jak cesarka to większe zagrożenie próchnicą, jak karmisz naturalnie to wyższa inteligencja... ech.... szkoda pieniędzy na takie badania

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja ostatnio kupiłam pierwszy raz pomelo, ale nie wiem czy po prostu nie lubię, czy trafiłam na jakieś felerne - żadnego konkretnego smaku (ani słodkie, ani kwaśne, ani gorzkie), suche jak wióry i bardzo twarde... Zdecydowanie wolę mandarynki, pomarańcze i grejfruty.

Kurcze miałam się ubrać i iść do sklepu...
oj to felerne Powinno być jak słodki grejpfrut, bardzo mięsiste, mniej soku niz grejpfrut, bardziej jak madarynka uwodnione;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 12:56   #1991
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Achaia, ale niespodzianka!!! Czekamy na wieści...

GRATULACJE DLA MAMUSI I CÓRECZKI!!!
klask i:



lilijko, fajnie jakbyś przy rozpakowanych Mamusiach pisała też, w którym tygodniu się rozpakowały Trzeba będzie o to dopytać...

Uwielbiam pomelo!!! Zjadłabym z chęcią, tylko muszę poszukać chętnego na wyjście do sklepu, a to będzie trudne zadanie
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2010-12-15 o 12:58
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-15, 12:57   #1992
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
uwielbiam te ostatnie psychologiczne mądrości: jak cesarka to większe zagrożenie próchnicą, jak karmisz naturalnie to wyższa inteligencja... ech.... szkoda pieniędzy na takie badania
ale i tak pewno bede uważać że moje najpiękniejsze
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:01   #1993
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Kurczę, to może jednak jeszcze raz się skuszę na to pomelo... Jak będzie niedobre to najwyżej znowu pójdzie do kosza... Ja uwielbiam za to zielone grejfruty
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:04   #1994
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

stalowamagnolia staram się, przy Marice jest napisane na pomarańczowo, a z pozostałymi nie miałyśmy kontaktu. Będę miała to na uwadze oczywiście
Co do materacu to chyba kokosem na górę najpierw, była mowa o tym jakoś na początku tego wątku.

gociak58 trzymajcie się oboje, trzymam mocno kciuki bo na pewno wszystko musi się dobrze ułożyć.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:06   #1995
mika_am
Raczkowanie
 
Avatar mika_am
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 369
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

pomelo..mniam
make_up_istka- najprawdopodobniej było stare!
wera- ja mam tako warrior, daj znać jakiego dokonałaś wyboru
olbka, kma- zaciskajcie nóżki i dużo odpoczywajcie; nasz pierwszy typ to był właśnie jedo 4fyn- bardzo fajny jest ten wózek- jaką wybraliscie kolorystyke??
gociak58+ trzymajcie sie, moja znajoma jak sieokazało że dzidziuś jest mały, miała natlenianie, wtedy go przybyło- w szpitalu napewno będą wiedzieć co robic! powodzenia

jak ja dziś się okropnie czuje, uciska mnie biustonosz pod biustem i do tego cieżko mi sie oddycha, musiałam przewietrzyć pokoje! tez takmiałyście/ macie w 34 tygodniu??

Edytowane przez mika_am
Czas edycji: 2010-12-15 o 13:08
mika_am jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:08   #1996
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mika_am Pokaż wiadomość
pomelo..mniam
make_up_istka- najprawdopodobniej było stare!

jak ja dziś się okropnie czuje, uciska mnie biustonosz pod biustem i do tego cieżko mi sie oddycha, musiałam przewietrzyć pokoje! tez takmiałyście/ macie w 34 tygodniu??
Ja tak miałam po 30. tygodniu. Tydzień temu przeszło i oddycham w sumie normalnie. Wtedy nie pomagało nic - ani luźniejszy biustonosz ani wietrzenie domu, bo po prostu mała wciskała nogi aż za żebra i nie mogłam wziąć głębszego oddechu.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:10   #1997
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mika_am Pokaż wiadomość
pomelo..mniam
make_up_istka- najprawdopodobniej było stare!
wera- ja mam tako warrior, daj znać jakiego dokonałaś wyboru
olbka, kma- zaciskajcie nóżki i dużo odpoczywajcie; nasz pierwszy typ to był właśnie jedo 4fyn- bardzo fajny jest ten wózek- jaką wybraliscie kolorystyke??

jak ja dziś się okropnie czuje, uciska mnie biustonosz pod biustem i do tego cieżko mi sie oddycha, musiałam przewietrzyć pokoje! tez takmiałyście/ macie w 34 tygodniu??
Ja jestem w 34 tygodniu i też mi się baaardzo ciężko oddycha Czasem mam takie głupie uczucie, że jak nie otworzę okna to się uduszę
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:11   #1998
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

lilijko a my się umawiamy dziś tak jak zawsze?? na 17 około??
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019

Edytowane przez agape
Czas edycji: 2010-12-15 o 13:13
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:15   #1999
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
lilijko a my się umawiamy dziś tak jak zawsze?? na 17 około??
jeżeli mogę to z chęcią, bo nie wiem co z tym moim, miał mieć na rano, ma znowu nocki.........jakby coś się zmieniło to dam znać sms-em
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-15, 13:26   #2000
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
, trzymam kciuki za was.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:29   #2001
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mika_am Pokaż wiadomość
olbka, kma- zaciskajcie nóżki i dużo odpoczywajcie; nasz pierwszy typ to był właśnie jedo 4fyn- bardzo fajny jest ten wózek- jaką wybraliscie kolorystyke??
wybraliśmy kolor nr 202 ze special edition . Dziewczynom, które jeszcze nie kupiły wózka gorąco polecam przyjrzenie się temu modelowi bo jest jakoś tak fajnie pomyślany i praktycznie już wszystko ma, nie trzeba dokupywać niczego (oprócz folii, która kosztuje chyba 30 zł). No i gondolka duża, bo 80 cm... I ma taką fajną podpórkę, że jak małe zacznie się nudzić i będzie się rozglądać po świecie, to można je ułożyć w pozycji półleżącej i więcej widzi

Gociak, trzymam kciuki i pisz co i jak!

Lecę oglądać Sarę
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 13:53   #2002
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Uff, wróciłam z zakupów. Ślisko jak cholera... Mam już liście malin, mandarynki pomarańcze, pączka i zagęszczone słodkie mleczko czas na ucztę

Aha, znalazłam coś takiego: "Liście maliny właściwej są bogate w witaminy i minerały, szczególnie w naturalne i łatwo przyswajalne chylaty żelazowe. Liście maliny wzmacniają i odżywiają mięśniówkę macicy. Wzmagają też produkcję mleka i ułatwiają powrót równowagi po porodzie. Taki napar z liści można pić przez całą ciążę. Natomiast nie zaleca się picia herbaty z owoców malin, gdy jest ryzyko porodu przedwczesnego - bo ona może wywołać skurcze macicy."
i
"Liście malin dzięki zawartości garbników mają działanie ściągające i przeciwzapalne.
Niszczą bakterie i mogą być używane jako lek przeciwbiegunkowy oraz lek w przebiegu nieżytów żołądka i jelit. Znoszą także bolesne skurcze mięśni gładkich w jelitach, macicy oraz w ścianach naczyń krwionośnych. Doskonałym napojem dla kobiet w ciąży jest napar z liści maliny - stosuje się go od wieków w Afryce, Ameryce i Azji.
Wiadomo bowiem , że liście maliny mają wpływ na wzmocnienie mięśni macicy ; regularne picie naparu pomaga zatem znieść wysiłek związany z porodem. Liście maliny podnoszą też jakość i ilość naturalnego pokarmu matki. Już w drugim trymestrze ciąży powinno się pić napar z liści maliny raz dziennie, w trzecim trymestrze częściej - jeden, dwa razy dziennie."

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-15 o 13:56
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:06   #2003
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
Trzymaj się dzielnie z Maluszkiem!

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
kurcze banany....zjadłabym...ale już wróciłam. Mam pomelo to wtrząchnę;-)
Pyyycha - mi mąż raz w tygodniu kupuje - mam zabawę na cały wieczór wtedy.

A ja przepakowałam torby tak, jak pisał make_up_istka, zaraz zabieram się za obiadek, a potem, z mężem na sr jadę.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:07   #2004
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

gociak58 - trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Informuj nas co u Ciebie.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Kurczę, to może jednak jeszcze raz się skuszę na to pomelo... Jak będzie niedobre to najwyżej znowu pójdzie do kosza... Ja uwielbiam za to zielone grejfruty
U nas były one oznaczone jako sweetie - te masz na myśli? Słodkie są.


Ja już nie wiem, co o tych liściach malin myśleć. Trochę się boję, że zacznę rodzić. Sama nie wiem. To zawsze tak fajnie napisane, że ułatwia, że pomaga...
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:09   #2005
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
gociak58 - trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Informuj nas co u Ciebie.



U nas były one oznaczone jako sweetie - te masz na myśli? Słodkie są.


Ja już nie wiem, co o tych liściach malin myśleć. Trochę się boję, że zacznę rodzić. Sama nie wiem. To zawsze tak fajnie napisane, że ułatwia, że pomaga...
Cóż, po pierwsze ja ufam temu lekarzowi i położnej którzy na SR nam o tym mówili, a po drugie to to chyba byłoby niemożliwe żeby po np. dwóch filiżankach zacząć rodzić tylko z powodu herbatki U mnie to już 36. tydzień, więc źle nie jest. Myślę że zanim zaczną w jakikolwiek dobroczynny sposób działać to i tak będzie już bezpieczny termin. A jak pisałam, mojej koleżance własnie gin zlecił to pić jak groził jej poród przedwczesny (32. tydz.) i miała skurcze (dotrwała do końca 36. tyg. na szczęście)

P.S. Nie wiem czy to te grejfruty. Są po prostu zupełnie zielone, kształt normalny Są słodsze i mniej gorzkie niż czerwone.

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-15 o 14:14
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:14   #2006
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html

taką matkę to bym zamknęła na całą noc w tym samochodzie!!!!!!!!!!!
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:15   #2007
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
trzymaj sie! musi byc dobrze-lekarze napewno cos wymysla dobrego dla was i wszystko sie dobrze skonczy!
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:22   #2008
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość

P.S. Nie wiem czy to te grejfruty. Są po prostu zupełnie zielone, kształt normalny Są słodsze i mniej gorzkie niż czerwone.
To jest chyba ta sweety odmiana właśnie. A ja lubię nawet te gorzkawe...ogółem cytruski lubię.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:24   #2009
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html

taką matkę to bym zamknęła na całą noc w tym samochodzie!!!!!!!!!!!
Cóż, a ja uważałam wcześniej za szczyt głupoty to, że moi przyszli teściowie swojego 5- czy 6-letniego wnuka zostawiają w zamkniętym samochodzie jak idą np. do Biedronki, a on śpi i nie chcą go budzić. On został do tego przyzwyczajony, niemniej jednak uważam że mniejszą krzywdę robi się dziecku budząc je niż zostawiając samo zamknięte...

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
To jest chyba ta sweety odmiana właśnie. A ja lubię nawet te gorzkawe...ogółem cytruski lubię.
Ja też własnie pochłaniam siatkę mandarynek
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 14:27   #2010
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Nie odzywałam sie dość długo, ponieważ leżę w szpitalu i nie mam dostępu do neta. \teraz koleżanka pożyczyła mi na chwilę kompa. Pisałam jakiś czas temu, że czekam na to USG dokładne no i po badaniu wylądowałam w szpitalu. Okazało się, że mały ma powiększone serduszko, niskie tętno i podejrzewają niewydolność krążenia u niego, tylko, nie wiedzą czym może być spowodowana, ponieważ wady serca nie widać i teoretycznie wszystko jest ok. Dodatkowo maluch nie przybiera na wadze, jest bardzo malutki, to już 35 tc a on waży zaledwie 1800g i przez osttani tydzien jakby w ogóle nie przybrał. Nie wiem juz co mam o tym wszystkim myśleć, sprawdzali łożysko i wszystkie przepływy są prawidłowe a on stanął w miejscu i ciągle taki mały. Lekarze twierdzą, że męczy się u mnie w brzuchu i że raczej do końca nie dochodzę i że najprawdopodobnije będę musiła rozpakować się wcześniej. Chcą chyba poczekać aż skoncze 36 tydz i ewentualnie w 37 albo cesarka albo wywołają poród, wszystko zależy od tego, jak mały będzie się czuł i jak będzie pracowało jego serducho. Załamałam się, bo odżywiam się jak trzeba, biorę witaminy i żadnych efektów nie widać. Strasznie się boję o niego, nie wiem co z tego wyjdzie. Dzisiaj o 15 mam miec kolejne USG, zobaczymy co tym razem wyjdzie. Do tego wszystkiego jeszcze do mnie przyplątały sie bakterie coli, masakra jakaś, mam już dość. Nie mam czasu i mozliwości, zeby nadrobić teraz Wasze posty, ale mam nadzieję, ze u was jest dużo lepiej. Pozdrawiam
biedna trzymaj się, napewno wszytko będzie ok.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja ostatnio kupiłam pierwszy raz pomelo, ale nie wiem czy po prostu nie lubię, czy trafiłam na jakieś felerne - żadnego konkretnego smaku (ani słodkie, ani kwaśne, ani gorzkie), suche jak wióry i bardzo twarde... Zdecydowanie wolę mandarynki, pomarańcze i grejfruty.

Kurcze miałam się ubrać i iść do sklepu...
A bo to zalezy na jakie trafisz, my z reguły nie kupujemy tańszego niż ok 5zł mama kupiła ostanio w biedronce i jakieś takie własnie wióry wysuszone były.

Znowu mam zgagę, normalnie mnie cały przewód pokarmowy piecze i jeszcze plecy bolą tylko dla odmiany wysoko pod żebrami sama nie wiem od czego, chyba od tego siedzienia przed komp. Co za dzień....


no i jeszcze moja dzisiejsza nowa fanaberia, wymyśliła mi się choinka na pniu... tż się chyba załamie moim pomysłem (i da mi szlaban na komputer ), ale tak mi się spodobały, zastanawia mnie czy dało by się normalną choinke nadziać na jakiś pień... choinke mam tylko jakiegoś pniaka by trzeba było i doniczkę

Edytowane przez e_rosa
Czas edycji: 2010-12-15 o 14:32
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.