Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[p4w]

Napisane przez UnholyOne

Hehe, a dopiero co przedwczoraj mówiłam Małżowi, zę activie muszę kupić na moje wzdęcia wieczorne
Tak z przymrużeniem oka oczywiście

Moje dziecko uwielbia rysować, kredki i flamastry oprócz samochodów sa hitem ostatnio.
Szaleje jak je widzi.
Ma któraś z Was kredki Crayola?
http://allegro.pl/listing.php/search...&description=1
Jak się sprawdzają?

hehe, mój małż całą ciążę kazał mi pić Actimel, a ja wrzeszczałam, ze nie wierze w żadne jogurty, a On krzyczał masz dowody? jak nie to pij - a może działa

my kupiliśmy Tomkowi do rysowania matę wodną tęczową Tomy - mam nadzieję, ze najmniej szkód będzie i dla mieszkania i dla przewodu pokarmowego

Napisane przez Karolinak82

My co roku dostajemy od Naszego dostawcy z Holandii palete oryginalnych czekoladek belgijskich...co roku te samo...najlepsze jakie w życiu jadłam



bo mieli ciężko sytuację, znikąd pomocy i liczyli na to że dzięki udziałowi w programie znajdą się od dobre osoby które im pomogą...

Wczoraj w ogóle jakiś dziwny wieczór, bo najpierw ta sprawa dla reportera, później włączyłam sobie na chwile tv...i na discovery był program o dzieciach chorych i ich rodzin...była dziewczynka z EB (pęcherzowe oddzielanie się naskórka) okropna choroba , druga dziewczynka z autyzmem i trzecia z zespołem downa...

wysłać Ci?

Była kiedyś afera też z Actimelem...musiałabym poszukać, ale było coś o tym że był stworzony dla sportowców, ale się nie przyjął więc wymyśłili że na rynek wprowadzą...a on nie do końca jest zdrowy

dawaj czekoladki
ja lubię takie programy, bo mnie ciekawią z powodów medycznych, ale zawsze potem mam okropnego doła, ryczę, śnią mi się wszystkie choroby i małż krzyczy na mnie jak oglądam

[mariolasl]

Dzien dobry
U nas nocka normalna. Zimno, jakies +3 stopnie i jakieś białe świństwo już leciało.

Napisane przez angy

Noc nie była zła, przebudziła się 3 razy, ale smok i kimała dalej. A rano wydawało się, że już wszystko dobrze Czyli to pewnie po szczepionce było. Uff.

Dobra wiadomość

Napisane przez p4w

my dziś mamy szczepienie 6w1, ale Tomke ma znów zaropiałe oczka a był w przedszkolu raptem dwa dni
nie wiem czy nas zaszczepią przy zapaleniu spojówek

Za szczepienie

Napisane przez Karolinak82

U Nas noc ciężka mega...nawet nie wiem ile pobudek z płaczem było...i jak normalnie wystarczy woda i smok, tak wczoraj za każdym razem brałam Małą na ręce, uspokoiła się to z powrotem do łóżeczka...nie wiem co jest ostatnio z tymi nockami

wspolczuje

Napisane przez aannuullaa

Mieliśmy kiedyś taki bardzo ciemny, szary dywan, potem kopiliśmy bardzo jaśniutki beżowy...MOJA BABCIA wchodzi do pokoju i mówi: ooo, dywan wypraliście

Napisane przez UnholyOne

Moje dziecko uwielbia rysować, kredki i flamastry oprócz samochodów sa hitem ostatnio.
Szaleje jak je widzi.
Ma któraś z Was kredki Crayola?
http://allegro.pl/listing.php/search...&description=1
Jak się sprawdzają?

My używamy tylko Crayola, mamy kredki świecowe, ołówkowe, flamastry... Nam odpowiadają , bo wszystkie są zmywalne. Kredek Antonio nie je. Weź jednak pod uwagę, ze nie mam porównania do innych

[Karolinak82]

Napisane przez skierka1981

no wiem u ciebie inna sytuacja. ja gdybym musiala to tez bym kombinowala. a tak dobrze mi i jej to niech korzysta


Amelce nie daje kredek bo je tak smo jak ksiazeczki

Zu też gryzie kredki...zazwyczaj rysuje sobie i nagle podbiega albo mnie woła i pluje dookoła

Ola my mamy takie kredki...grube, trójkątne (Kat)..fajne są
Poza tym mamy multum kredek ołówkowych którymi też ładnie rysuje

[skierka1981]

Miramej a Kubus sam nie przychodzi do cyca? tzn nie stoi i nie ciaga za bluzke jęcząc "mi mi mi mi "?? tak jak Amelka Amelia to nie odpusci wieczorem. w dzien jakbym chciala to bym ja oszukala jakims jedzonkiem, zajeciem. ale do spania i w nocy to ciezko...
tylko ja zostalam z taką przylepą?

[Miramej]

Napisane przez p4w

czytałyście o aferze z firmą Danone?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...___Dannon.html

Czytałam wczoraj, jakoś nie jestem zdziwiona

Napisane przez UnholyOne

Moje dziecko uwielbia rysować, kredki i flamastry oprócz samochodów sa hitem ostatnio.
Szaleje jak je widzi.
Ma któraś z Was kredki Crayola?
http://allegro.pl/listing.php/search...&description=1
Jak się sprawdzają?

My mamy świecowe, takie sobie są, wolę BICa


Mój Kuba przy cycu nie zaśnie

[Wojtusia]

dzien dobry, ale piszecie duzo ostatnio, nie to co kiedys, zamierał juz nasz wątek. Dobrze dobrze mam co czytac, ale pisac Oli mi nie daje za bardzo. Ale cóż, staram się troche.

czytałam o tej aferze z Danone, ja aktivi nie kupowałam nigdy dla jej właściwości, czasem kupiłam ze względu na smak, bo lubiłam zawsze tą z suszonymi śliwkami.

zamówiłam sobie tą "prostą" torebkę
anula twoja babcia jest genialna

Unholy, nie znam kredek, chociaż możliwe ze je "testowałam" w sklepie, bo szukałam takich których Oli nie złamie i znalazłam takie dobre
http://allegro.pl/barbie-bambino-kre...350983826.html tylko my mamy z kubusiem puchatkiem. Drogie, ale dobre, bambino, grube, w drewnie, z temperówką, nie złamie ich. Jestem z nich zadowolona.
a i kupiłam je w sklepie za 19 zł

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Napisane przez p4w

dawaj czekoladki
ja lubię takie programy, bo mnie ciekawią z powodów medycznych, ale zawsze potem mam okropnego doła, ryczę, śnią mi się wszystkie choroby i małż krzyczy na mnie jak oglądam

bonbons.jpg

ja mam tak samo

Napisane przez mariolasl

wspolczuje

[angy]

Mariolko

Napisane przez Karolinak82

My co roku dostajemy od Naszego dostawcy z Holandii palete oryginalnych czekoladek belgijskich...co roku te samo...najlepsze jakie w życiu jadłam

Ja tez chcę!

Napisane przez p4w

ja lubię takie programy, bo mnie ciekawią z powodów medycznych, ale zawsze potem mam okropnego doła, ryczę, śnią mi się wszystkie choroby i małż krzyczy na mnie jak oglądam

Ja odkąd jest Zosia nie oglądam o chorych dzieciach, bo to nie na moje nerwy

Co tam o dzieciach! Ostatnio było w Interwencji o tym psie-przewodniku, co go ktoś podtruł i oślepł. I był ciąg dalszy, jak z nim jeździli do jakiegoś super weterynarza, żeby choć trochę widział... Łkałam chyba z pól godziny

[czekoladka21]

czesc

Olu wlasnie otworzylam paczke tych pieluch i sa zdecydowanie gorsze mam rozm. 4 a w porwnaniu z pieluchami z tamtej paczki sa jakies wieksze a rozm. ten sam, ciekawe jak z przeciekaniem
bo teraz rzadko sie zdarzy zeby mala przesikala a jak znowu bedzie to ja juz nie wiem

ide na kawe

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Dzien dobry
U nas nocka normalna. Zimno, jakies +3 stopnie i jakieś białe świństwo już leciało.
(...)
My używamy tylko Crayola, mamy kredki świecowe, ołówkowe, flamastry... Nam odpowiadają , bo wszystkie są zmywalne. Kredek Antonio nie je. Weź jednak pod uwagę, ze nie mam porównania do innych

Ja chyba mam niezmywalne, muszę poszukać takich zmywalnych

Napisane przez skierka1981

Miramej a Kubus sam nie przychodzi do cyca? tzn nie stoi i nie ciaga za bluzke jęcząc "mi mi mi mi "?? tak jak Amelka Amelia to nie odpusci wieczorem. w dzien jakbym chciala to bym ja oszukala jakims jedzonkiem, zajeciem. ale do spania i w nocy to ciezko...
tylko ja zostalam z taką przylepą?

Czasem pokazuje na pierś i klepie się po brzuszku , ale mówię Mu, że teraz nie, że dostanie po kąpieli i nie robi z tego powodu awantury

[skierka1981]

Napisane przez Miramej

Ja chyba mam niezmywalne, muszę poszukać takich zmywalnych



Czasem pokazuje na pierś i klepie się po brzuszku , ale mówię Mu, że teraz nie, że dostanie po kąpieli i nie robi z tego powodu awantury

w sumie fajnie, tak bezbolesnie odstawisz - u nas bedzie armagedon

Amelka ma takie pianinko i tam sa owoce po angielsku, wlacza sobie jabłko i mowi apple. potem chodzi i powtarza "ape ape"

musze sie wziac pomyc onka jeszcze przed wyjazdem. jakos mi sie nie chce

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

Załącznik 3610385

ja mam tak samo

[angy]

A nie mówiłam Wam, że Zosia nauczyła się dzisiaj z rana mówić "niania". Chodziła i powtarzała jak papużka, oczywiście jak niania przyszła to się prawie popłakała
A "tata" nie chce powiedzieć Zawsze wtedy mówi "baba". Myślałam, że ma problem z wymówieniem "t", ale ta(tak) mówi, więc to nie to. A tacie już po mału przykro się robi...

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Ja tez chcę!

Ja odkąd jest Zosia nie oglądam o chorych dzieciach, bo to nie na moje nerwy

Co tam o dzieciach! Ostatnio było w Interwencji o tym psie-przewodniku, co go ktoś podtruł i oślepł. I był ciąg dalszy, jak z nim jeździli do jakiegoś super weterynarza, żeby choć trochę widział... Łkałam chyba z pól godziny

zaraz wyślę

ja tak w sumie przez przypadek obejrzałam
W ekspresie rep było jeszcze o rodzicach co synowi zapisali gospodarstwo i od tego czasu piekło mają...latają siekierki itp..., a trzecia historia była o Pani której Mąż zmarł w szpitalu psychiatrycznym...a dlatego w psychiatrycznym, bo pani doktor (specjalnie z małej litery), która karetką przyjechała nie chciała go przewieźć do normalnego szpitala twierdząc że się awanturuje i jest agresywny, a on krzyczał z bólu...do dzisiaj nie wiedzą na co zmarł bo nikt mu badań nie zrobił i sekcji też nie było...to było w Toruniu...dalszy ciąg historii to były ordynator, lekarka i pielęgniarka opowiadali co w tym szpitalu się dzieje

Napisane przez Miramej

Czasem pokazuje na pierś i klepie się po brzuszku , ale mówię Mu, że teraz nie, że dostanie po kąpieli i nie robi z tego powodu awantury

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

żeby się udało, nic nie pisałaś
Ja do końca grudnia będę jeszcze karmić 2 razy, od stycznia raz, a potem koniec.

Nie chciałam zapeszać, ale jak widac i tak nie wychodzi...

Napisane przez skierka1981

bo Antos juz dorosly jest a Amelka jeszcze nie
mam nadzieje ze jej przejszie dosc szybko to jedzenie wszystkiego bo ani kredek, ani ksiazek...

Kiedys przejdzie

Napisane przez p4w

hehe, mój małż całą ciążę kazał mi pić Actimel, a ja wrzeszczałam, ze nie wierze w żadne jogurty, a On krzyczał masz dowody? jak nie to pij - a może działa

my kupiliśmy Tomkowi do rysowania matę wodną tęczową Tomy - mam nadzieję, ze najmniej szkód będzie i dla mieszkania i dla przewodu pokarmowego

Hehe

Moze od chrzestnego aquadoodle dostanie Antolek

Napisane przez Karolinak82

Zu też gryzie kredki...zazwyczaj rysuje sobie i nagle podbiega albo mnie woła i pluje dookoła

Ola my mamy takie kredki...grube, trójkątne (Kat)..fajne są
Poza tym mamy multum kredek ołówkowych którymi też ładnie rysuje

Dzieki odp.

Napisane przez Miramej

Czytałam wczoraj, jakoś nie jestem zdziwiona



My mamy świecowe, takie sobie są, wolę BICa


Mój Kuba przy cycu nie zaśnie

Napisane przez Wojtusia

Unholy, nie znam kredek, chociaż możliwe ze je "testowałam" w sklepie, bo szukałam takich których Oli nie złamie i znalazłam takie dobre
http://allegro.pl/barbie-bambino-kre...350983826.html tylko my mamy z kubusiem puchatkiem. Drogie, ale dobre, bambino, grube, w drewnie, z temperówką, nie złamie ich. Jestem z nich zadowolona.

Napisane przez angy

Ja tez chcę!



Ja odkąd jest Zosia nie oglądam o chorych dzieciach, bo to nie na moje nerwy

Co tam o dzieciach! Ostatnio było w Interwencji o tym psie-przewodniku, co go ktoś podtruł i oślepł. I był ciąg dalszy, jak z nim jeździli do jakiegoś super weterynarza, żeby choć trochę widział... Łkałam chyba z pól godziny

Tez ogladałam

Napisane przez czekoladka21

czesc

Olu wlasnie otworzylam paczke tych pieluch i sa zdecydowanie gorsze mam rozm. 4 a w porwnaniu z pieluchami z tamtej paczki sa jakies wieksze a rozm. ten sam, ciekawe jak z przeciekaniem
bo teraz rzadko sie zdarzy zeby mala przesikala a jak znowu bedzie to ja juz nie wiem

ide na kawe

No 5 tez spore..
U nas nigdy żadne nie przeciekały, a te po nocy w 90%

Ku przestrodze
http://www.zeberka.pl/art.php?id=10526&strona=4&s=1&b=1

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez angy

A nie mówiłam Wam, że Zosia nauczyła się dzisiaj z rana mówić "niania". Chodziła i powtarzała jak papużka, oczywiście jak niania przyszła to się prawie popłakała
A "tata" nie chce powiedzieć Zawsze wtedy mówi "baba". Myślałam, że ma problem z wymówieniem "t", ale ta(tak) mówi, więc to nie to. A tacie już po mału przykro się robi...

A Antolek Tata i owszem, ale Mama nie bardzo

Napisane przez Miramej

Ja chyba mam niezmywalne, muszę poszukać takich zmywalnych



Czasem pokazuje na pierś i klepie się po brzuszku , ale mówię Mu, że teraz nie, że dostanie po kąpieli i nie robi z tego powodu awantury

A ja sobie tego słucham dla polepszenia nastroju

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

w sumie fajnie, tak bezbolesnie odstawisz - u nas bedzie armagedon

Amelka ma takie pianinko i tam sa owoce po angielsku, wlacza sobie jabłko i mowi apple. potem chodzi i powtarza "ape ape"

Nie wiem, czy będzie bezboleśnie, liczę na to, ale tak czy siak karmię do końca stycznia, postanowione

Poliglotka Ci rośnie

Napisane przez angy

A nie mówiłam Wam, że Zosia nauczyła się dzisiaj z rana mówić "niania". Chodziła i powtarzała jak papużka, oczywiście jak niania przyszła to się prawie popłakała

Napisane przez UnholyOne

Nie chciałam zapeszać, ale jak widac i tak nie wychodzi...

Nie od razu Kraków zbudowano

[skierka1981]

Amelka na meza mowi albo tata albo czesciej tatu. na mnia mama albo mamo mamo ( z rekalmy wizira co ta dziewczynka biega i potem pokazuje mamie ze motyl usiadl na luzce i mowi mamo mamo)
ostatnio tez z reklamy podlapala mowi "top" czyli stop, "dobe" czyli dobrze. roche wzbogacila jezyk , ale na rzecz nocnika

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

Amelka na meza mowi albo tata albo czesciej tatu. na mnia mama albo mamo mamo ( z rekalmy wizira co ta dziewczynka biega i potem pokazuje mamie ze motyl usiadl na luzce i mowi mamo mamo)
ostatnio tez z reklamy podlapala mowi "top" czyli stop, "dobe" czyli dobrze. roche wzbogacila jezyk , ale na rzecz nocnika

Kuba też często mówi "tatu, tatu"

[skierka1981]

Napisane przez UnholyOne

A ja sobie tego słucham dla polepszenia nastroju

uwielbiam

[angy]

Napisane przez Karolinak82

zaraz wyślę

ja tak w sumie przez przypadek obejrzałam
W ekspresie rep było jeszcze o rodzicach co synowi zapisali gospodarstwo i od tego czasu piekło mają...latają siekierki itp..., a trzecia historia była o Pani której Mąż zmarł w szpitalu psychiatrycznym...a dlatego w psychiatrycznym, bo pani doktor (specjalnie z małej litery), która karetką przyjechała nie chciała go przewieźć do normalnego szpitala twierdząc że się awanturuje i jest agresywny, a on krzyczał z bólu...do dzisiaj nie wiedzą na co zmarł bo nikt mu badań nie zrobił i sekcji też nie było...to było w Toruniu...dalszy ciąg historii to były ordynator, lekarka i pielęgniarka opowiadali co w tym szpitalu się dzieje

Daj spokój....
Trzeba się modlić, żeby nie było potrzeby się leczyć w tych naszych super-szpitalach Albo inaczej-żeby ten moment nadszedł jak najpóźniej.

Napisane przez UnholyOne

A Antolek Tata i owszem, ale Mama nie bardzo



A ja sobie tego słucham dla polepszenia nastroju

No u nas z kolei mama jest bez przerwy....

Mam alergię na tą piosenkę

Napisane przez Miramej

Jaka jesteś stanowcza!

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A nie mówiłam Wam, że Zosia nauczyła się dzisiaj z rana mówić "niania". Chodziła i powtarzała jak papużka, oczywiście jak niania przyszła to się prawie popłakała
A "tata" nie chce powiedzieć Zawsze wtedy mówi "baba". Myślałam, że ma problem z wymówieniem "t", ale ta(tak) mówi, więc to nie to. A tacie już po mału przykro się robi...

to się niania musiała ucieszyć
i nie dziwię się tacie ale doczeka się

Zu mówi mama, baba, diadia (dziadzia)...i też nie mówi tata.........

Napisane przez aannuullaa

Martynka rozniosłaby ten polar i mnie przy okazji Ale jak ktoś w chuście dużo nosi to nawet fajna sprawa

Oglądałyście wiadomości? Babka zostawiła 15 miesięczną dziewczynkę w samochodzie na mrozie, nie było jej przynajmniej godzinę

pewnie się czuje, jakby dziesięciu miała

Zu tez..ale wynalazek w sumie fajny dla młodszych dzieci

Czytałam rano

Napisane przez magi77

Poniżej aannuullaa wyjaśniła
A szczerze, tak sobie napisałam, bo to ani prawda, ani poprawna polszczyzna, ale czasem tak mówię do Maciusia i całuje Go na maksa, aż ma dość

Nie myślałam, że aż tak to przeżyję...

postarajcie się o drugie to będziesz wyciągać z powrotem

Napisane przez megi b

no to już poległaś

hehehe na szczęście wieczorami tyłka mi się nie chce ruszać na mróz

Napisane przez Miramej

I słusznie, bo ja jestem groźna

to mnie rozbawiłaś

Napisane przez mayaha

acha, zapomiałabym... Zuza dzis pierwszy raz zasnęła w łózeczku

Napisane przez UnholyOne

A ja sobie tego słucham dla polepszenia nastroju

Ja już teraz mam dość...w radiu walkują i wałkują jak co roku

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez angy

Daj spokój....
Trzeba się modlić, żeby nie było potrzeby się leczyć w tych naszych super-szpitalach Albo inaczej-żeby ten moment nadszedł jak najpóźniej.

Mam alergię na tą piosenkę

w końcu i tak Nas dopadną

ja też

[Miramej]

Napisane przez angy

Jaka jesteś stanowcza!

Owszem

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Karolinak82

Zu mówi mama, baba, diadia (dziadzia)...i też nie mówi tata.........
(...)
to mnie rozbawiłaś
(...)
Ja już teraz mam dość...w radiu walkują i wałkują jak co roku

I to że nie mówi, to pewnie Twoja wina

No wiesz

W tym roku nawet do 6. grudnia nie poczekali

[UnholyOne]

A ja uwielbiam świąteczne hity

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

A ja uwielbiam świąteczne hity

Ja też lubię, ale tę piosenkę potrafią obrzydzić do granic możliwości , choć ją lubię

[UnholyOne]

A przy tym to aż chce się żyć

[Wojtusia]

a ja zmykam sprzątać. Oliwia pomogła mi dywany zwinąć firanki się piorą.

Pojawie sie później.

[katarzynka00]

witam się z zimną kawą
nie nadązam za wami ostatnio

wcz mąż zmolestował mnie o rybki-nie wiem czy wam wspominałam że mąż kupił akwarium.Ugrzęzłam w korku, a czas wizyty się zbliżał...było nerwowo
ale zdążyłam na styk.Szczegóły później

Później pojechałam po obiecane zabawki.Cieszę się bardzo.Zaskoczyli mnie ilością i jakością.
Krzesełko uczydełko, kostka/sześcian na każdej ściance coś (sorter, telefon itp),układanka smoby, parę zabawek które na pewno ją zainteresują, ale jest na nie za duża , stolik, samochodzik Disneya, ogromny zestaw torów wadera i nie pamiętam co jeszcze
Pochowałam i będę dozować, a obecne pochowam.

[angy]

Napisane przez Karolinak82

to się niania musiała ucieszyć
i nie dziwię się tacie ale doczeka się

Zu mówi mama, baba, diadia (dziadzia)...i też nie mówi tata.........


Ja już teraz mam dość...w radiu walkują i wałkują jak co roku

Ucieszyła się bardzo, w ogóle widzę, że za Zosię by chyba pokroić się dała
Cierpliwy jest, to się doczeka



A ja mam chyba szczęście, bo jeszcze ani razu jej nie słyszałam w całości

Napisane przez katarzynka00

witam się z zimną kawą
nie nadązam za wami ostatnio

wcz mąż zmolestował mnie o rybki-nie wiem czy wam wspominałam że mąż kupił akwarium.Ugrzęzłam w korku, a czas wizyty się zbliżał...było nerwowo
ale zdążyłam na styk.Szczegóły później

Później pojechałam po obiecane zabawki.Cieszę się bardzo.Zaskoczyli mnie ilością i jakością.
Krzesełko uczydełko, kostka/sześcian na każdej ściance coś (sorter, telefon itp),układanka smoby, parę zabawek które na pewno ją zainteresują, ale jest na nie za duża , stolik, samochodzik Disneya, ogromny zestaw torów wadera i nie pamiętam co jeszcze
Pochowałam i będę dozować, a obecne pochowam.

Super

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

a ja zmykam sprzątać. Oliwia pomogła mi dywany zwinąć firanki się piorą.

Pojawie sie później.

Ja tez się biore

Napisane przez katarzynka00

witam się z zimną kawą
nie nadązam za wami ostatnio

wcz mąż zmolestował mnie o rybki-nie wiem czy wam wspominałam że mąż kupił akwarium.Ugrzęzłam w korku, a czas wizyty się zbliżał...było nerwowo
ale zdążyłam na styk.Szczegóły później

Później pojechałam po obiecane zabawki.Cieszę się bardzo.Zaskoczyli mnie ilością i jakością.
Krzesełko uczydełko, kostka/sześcian na każdej ściance coś (sorter, telefon itp),układanka smoby, parę zabawek które na pewno ją zainteresują, ale jest na nie za duża , stolik, samochodzik Disneya, ogromny zestaw torów wadera i nie pamiętam co jeszcze
Pochowałam i będę dozować, a obecne pochowam.

To się obłowiłaś

A ja właśnie przypaliłam jajka na twardo
Tak się wczułąm w klimat piosenek, ze o nich zapomniałam. Woda się wygotowała i garnek się już palił po woli

Przyszła kurtka i czapka futrzana dla Antolka. Czpaka romz 86 ledwo wchodzi, ale dajemy radę. Kurteczka very fajna

[p4w]

Napisane przez UnholyOne

Ja tez się biore



To się obłowiłaś

A ja właśnie przypaliłam jajka na twardo
Tak się wczułąm w klimat piosenek, ze o nich zapomniałam. Woda się wygotowała i garnek się już palił po woli

Przyszła kurtka i czapka futrzana dla Antolka. Czpaka romz 86 ledwo wchodzi, ale dajemy radę. Kurteczka very fajna

ciepła kurtka?
a tak się martwiłaś
małż był przed chwilą u na s w HM i dzwonił, ze nic ciekawego nie ma