![]() |
#91 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Ty Niebieske Niebo, nie trzepiaj sie slowek, bo Cie tez przydusze
![]() ![]() Wszem i wobec, przyznaje sie ze sie pomylilam w ocenie autorki. Szukalam Bog wie jakich przyczyn zdrady, a tu sie okazuje ze o kawalek penisa poszlo ![]() Zwracam honor wam i teraz mam ochote Wilkowska nie tylko udusic ale tez na taczkach wywiesc z forum. Szkoda gadac, az wstyd! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Może tak ... Zawsze był uosobieniem łagodności, zawsze mnie wspierał, prawie nigdy się nie pokłóciliśmy. Opiekował się małą może nawet lepiej ode mnie. Doszło do mnie, to co zrobiłam i wiem, kogo stracę.
Nie mówię, że jest kiepskim kochankiem. Może to tylko sprawa temperamentów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Wilkowska, masz szczescie ze mam 2 ostrzezenia i 3 punkty karne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
![]() A co do przyduszania... To wiesz, może akurat preferuję ![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Nie o kawałek penisa, tylko o to, że nie poświęcał mi uwagi, chociaż mieliśmy tak mało czasu dla siebie, rzadko kiedy miał "inicjatywę" wieczorem. Czasami będąc w domu, więcej rozmawiał z córką niż ze mną.
Za swój błąd uważam to, że sama tego nie próbowałam zmienić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
![]() Kochanka nie kochałaś, męża nie wiesz czy kochasz, to ja ci powiem, że dobrze że stało się, jak się stało (mam na myśli to, że mąż się wyprowadził). Bynajmniej będziesz miała czas by zastanowić się nad samą sobą. Czego chcesz i do czego zmierzasz. Edytowane przez Biedronilla Czas edycji: 2010-12-20 o 19:10 Powód: dopisek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Jedyne co was moze razem trzymać to dziecko. Miałam przyjemność znać jedna parę - wypisz wymaluj wasz przypadek - on naiwnie w niej zakochany, klapki na oczach, "dobry człowiek", dziecko troszkę za wcześnie ale szybko się pobrali, on kochał bardziej... Dalej romans, przebaczył jej. Ale ona zakochała się w tamtym, więc tak ją rzucało od jednego do drugiego, mimo to przebaczał jej za każdym razem kiedy obiecywała poprawę, ale nawet jego cierpliwość się skończyła... Z pewnych przyczyn myslę że lepiej dla Ciebie i jego jesli sie już nie zejdziecie, on spotka kogoś dla siebie i bedzie szczęśliwy ( jak znajomy z tamtego małżeństwa) a Ty dojrzejesz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Napisałam, że nie wiem czy kocham, ponieważ doszło do zdrady, dlatego swoje uczucie poddałam w wątpliwość.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
![]() A jak ci maz mowil ze cie kocha to lecialas spac z sasiadem, bo maz nie mowil tego wierszem?? Kobieto, litosci! Spadam z tego watka, bo sie tylko nabralam na ciebie jak twoj maz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Tak czytam sobie ten watek i czytam i naprawde nie rozumiem - po co Wy tak po niej jedziecie?
![]() Kobieta popelnila ogromny blad i juz za niego placi. Ta nagonka jest moim zdaniem totalnie bez sensu ...
__________________
Edytowane przez UrbanWarrior Czas edycji: 2010-12-20 o 18:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Czy ja go zdradzam regularnie? Raz zdarzył mi się romans, nie "nosi" mnie od jednego do drugiego. Wiem, z kim chcę być.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Wyluzuj, nikt tu nie robi nagonki, po prostu w głowach nam się to nie mieści.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Ty wiesz z kim chcesz być, a on wie z kim nie chce. Póki co, wasze pragnienia się rozmijają. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
w zwiazku liczyłaś sie tylko ty i to tylko tobie powinien poswięcac swoja uwagę. a nie na tym to polega. zwiazki powinny opierać sie na wzajemnych relacjach. skoro rzadko miał "inicjatywę" to trzeba było ja przejąć (niektórzy faceci ponoć to lubią). skoro było nie tak z temeperamentami trzeba było zastanowic się jak go nakręcić i na nowo rozkochać... a tłumaczenie że nie było czasu bo praca na inne zmiany, no wybacz ale od czego są urlopy ![]() no ale łatwiej było zaspokoić swoje przyjemności poza związkiem, aniżeli raz zamiast pomysleć JA, moje, to zastanowić się co ON czuje, jakie sa JEGO potrzeby.
__________________
Forum o wiewiórkach: Wiewiórki
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Nie rozumiem stwierdzenia "nabrałam się na Ciebie".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Ehh, jak mozna takie swinstwo zrobic?tlumaczac to takimi *******ami?to sa powody na ktore moze pomoc rozmowa.Po tym co zrobilas i po tym jaki okazalas mu brak szacunku powinnas mu dziekowac, ze odszedl w ten sposob i w Twojej wypowiedzi,tak jak dziewczyny pisaly wogole nie da sie zauwazyc jakichkolwiek wyrzutow sumienia:/ tylko bardziej zlosc, ze masz takiego niedobrego meza i jak on mogl?!a niestety prawda jest taka, ze jak Ty moglas?dla mnie nie ma wytlumaczenia i wybaczenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Z opisu wynika, że Twój mąż to super materiał na kolegę... i nic więcej. Nie na faceta, który Cię będzie kręcił i będzie Ci tak w 100% imponował za 5, 10, czy 15 lat. Z kolegą, nawet naj naj najlepszym, na dłuższą metę nie stworzysz nic monogamicznego i w pełni szczęśliwego. Szkoda czasu na życie w strachu i w kłamstwie, zacznij być sama ze sobą szczera. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Nie sugeruje, zeby glaskac ja po glowie, ale niektore teksty tutaj sa naprawde ponizej poziomu ... (gwoli jasnosci - nie mam na mysli tutaj Twoich wypowiedzi) ps. Jestem bardzo wyluzowana ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Zanim odejdę z wątku na dobre napiszę tylko odnośnie tytułu - wybacz, ale nie pocieszę Cię bo musisz sama wypić to piwo z wszystkimi konsekwencjami. Może coś wyciągnieniesz z tej całej sytuacji, a pocieszyć to mogę ale Twojego męża ( bez skojarzeń) bo mi go szkoda. Wykazuje się wielką klasą i za to co mu zrobiłaś powinnaś conajmniej mu buty czyścić do końca życia.
Jednakże wierzę i mam nadzieję że wiesz co tracisz, wybacz że to napiszę ale na kolana i błagaj go o wybaczenie. To ja sie też idę wyluzować ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Nikt nie urzadza sobie kpin, tylko wyraza swoje zdanie.Osoba ma problem, ale sama, w 100% na niego zasluzyla:/i szuka pocieszenia....Kurcze pocieszenia sie szuka jak jest sie poszkodowanym... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Czy to ważne?
Wiadomości: 133
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Hmmm, czyli zdrada była, bo mąż miał "za małego"?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Nie robię z siebie ofiary. Tylko jest mi przykro. Zostałam zaskoczona, ponieważ myślałam, że to jakoś się ułoży, zapowiadało się na to.
Nie odpowiadam na chamskie odzywki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Więc wygląda to tak, ze on był taki kochany, opiekuńczy, troszczył się o Ciebie, ale jednocześnie nie poświęcał Ci uwagi? Ty nie próbowałaś tego zmienić, więc nie wiem do kogo masz pretensje. On nie wykazywał inicjatywy, ale nie zdradził Cię, a Ty to zrobiłaś. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Ojjj dziewczyno wyrzadzilas taka krzywde osobie dla ktorej inne kobiety gdyby tylko mogly oddaly by zycie:/nawalilas i to konkretnie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Przyczajenie
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Teraz to sie powinnaś modlić żeby córka nie potraktowała Ciebie tak jak twoj mąż ktorego zdradziłaś , bo wątpię w to żebyś jej również nie zraniła. Trzeba było pomyśleć wczesniej co robisz , teraz jakieś pocieszenia ani pomoce Ci w niczym nie pomogą. Zrobiłaś sobie to na własne życzenie .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Myślałaś, że co się ułoży dokładnie? Jakoś się ułoży, samo z siebie się ułoży? Ile Ty masz lat? Dla mnie to jest myślenie bardzo niedojrzałej osoby, myślenie życzeniowe, bez poparcia w faktach i czynach (że się samo coś ułoży, zmieni, bez wysiłku, bez pracy, bez przewartościowania pewnych spraw). Tak samo myślałaś o mężu - że "jakoś się" wybaczy, że "samo się" mu przejdzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Skoro w waszym zwiazku byly problemy, to trzeba bylo je probowac rozwiazac. Nawet z pomoca specjalisty.
Ty poszlas na latwizne wolalas wdac sie w romans. A jak facet taki dobry to i pewnie wybaczy? Masz teraz nauczke do konca zycia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Nie popieram zdrady.. Ale rowniez uwazam, ze nikt nie ma prawa oceniac drugiego czlowieka i ,ze kazdy popelnia bledy
podjelas glupia decyzje , ktorej teraz zalujesz. Musisz sie pogodzic z faktem ,ze zawalilas sprawe. Daj mezowi czas , niech on sobie przemysli czy chce dalej to ciagnac, czy jest w stanie Ci wybaczyc , zapomniec i ponownie zaufac. Bo bez zaufania zwiazek dlugo nie potrwa.. Jesli facet jednak bedzie chcial ci dac szanse, to musicie razem zastanowic sie nad tym jak poprawic zwiazek, co w nim zmienic aby to mialo sens. Nie wiem czemu wiekszosc wizazanek uznaje Twojego faceta za idealnego partnera, chociaz go wcale nie znaja. To ,ze facet jest dobrze wychowany i kulturalny i zachowal sie z klasa w tej sytuacjii , nie znaczy ,ze jest swietnym partnerem. Nie rozumiem tez zdziwienia ,ze nieudany seks i brak czasu dla siebie doprowadzily do tej sytuacjii. Od razu mowie,ze nie popieram zdrady z zadnego powodu. Ale jesli sytacja wygladala tak,ze autorka probowala z facetem rozmawiac ,rozwiazywac problemy a jemu wisialo czy jej jest w luzku dobrze i czy spedzaja wystarczajaca ilosc czasu , to nie dziwie sie ,ze padlo jej na mozg gdy inny facet okazal zainteresowanie. Ktos powiedzial,ze ona powinna byla wykazac inicjatywe. Zgadzam sie z tym. Ale nie moze byc tak,ze tylko jedna strona wiecznie prosi sie o czulosc/seks/wspolne spedzanie czasu a druga laskawie raz na jakis czas sie na to zgadza. inicjatywa powinna wychodzic z obu stron mniej wiecej po rowno. Wiec rozumiem,ze jesli jej facet mial swiadomosc jak sie czula i nic z tym nie zrobil, to mial swoj wklad ( wiadomo nie takiego samego kalibru jak zdrada) w rozpad zwiazku. W kazdym razie, dajcie spokoj dziewczynie , ktora dokonala zlego wyboru i nie moze teraz tego zmienic. Stalo sie.. Niestety trzeba zyc dalej.. Nie bylas szczesliwa w tym zwiazku i poderzewam ,ze on tez nie byl.. Teraz moze myslisz ,ze to jest koniec swiata, ale zycie jeszcze ci sie ulozy. I mowie to z perspektywy osoby zdradzonej. Dla mnie to byl dar niebios ze moj eks mnie zdradzil, bo niegdy nie bylibysmy szczesliwi razem, a tak przekonalam sie o tym szybciej niz pozniej. Trzymaj sie i nie przejmuj sie opiniami osob, ktore nie potrafia zrozumiec ,ze w zyciu czasem popelnia sie bledy. ---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ---------- Cytat:
To ,ze komus nie ulozylo sie w zwiazku z wlasnej winy , nie znaczy ,ze ten ktos nie moze byc dobrym rodzicem. W wiekszosci przypadkow milosc do dziecka jest bezinteresowna i sie nie konczy , milosc do partnera moze sie skonczyc. ( pisze 'w wiekszosci przypadkow' bo wiadomo ze zdazraja sie ludzie bez rodzicielskich instynktow, ale Ty nie masz podstaw wysuwac takich przykrych wnisokow, ktore i tak n ic do tego watku nie wnasza oprocz sprawienia przykrosci autorce) ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- Cytat:
Bo z Twojego postu wynika ,ze nieudany seks nie powinien byc problemem w zwiazku. Niestety kobiety tez maja swoje potzreby. I tu nie chodzi tylko o orgazmy i nie wiadomo jakie uniesienia ale o czulosc i bliskosc jaka daje seks. Ja rozumiem,ze autorka nie powinna byla zdradzac meza. ale rozumiem rowniez, ze jesli jej maz wiedzial ,ze ona nie jest szczesliwa, ze seks jest niudany, ze za malo czasu spedzaja ze soba to powinnien byl ten problem jakos rozwiazac ( wspolnie z autorka). Oczywiescie w wypadku gdy mial swiadomosc ,jak sie czuje autorka. W takich syutacjach zwiazek moze sie rozpasc, i wcale sie nie dziwie ,ze autorka szukala czulosci gdzie indziej ( chociaz powinna byla odejsc od faceta) jesli jednak nei wiedzial o tym, to autorka juz musi winic sama siebie ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- Cytat:
Bo z Twojego postu wynika ,ze nieudany seks nie powinien byc problemem w zwiazku. Niestety kobiety tez maja swoje potzreby. I tu nie chodzi tylko o orgazmy i nie wiadomo jakie uniesienia ale o czulosc i bliskosc jaka daje seks. Ja rozumiem,ze autorka nie powinna byla zdradzac meza. ale rozumiem rowniez, ze jesli jej maz wiedzial ,ze ona nie jest szczesliwa, ze seks jest niudany, ze za malo czasu spedzaja ze soba to powinnien byl ten problem jakos rozwiazac ( wspolnie z autorka). Oczywiescie w wypadku gdy mial swiadomosc ,jak sie czuje autorka. W takich syutacjach zwiazek moze sie rozpasc, i wcale sie nie dziwie ,ze autorka szukala czulosci gdzie indziej ( chociaz powinna byla odejsc od faceta) jesli jednak nei wiedzial o tym, to autorka juz musi winic sama siebie |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Czy to ważne?
Wiadomości: 133
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Autorka została wyposażona w aparat mowy artykułowanej i mogła bez problemu powiedzieć, co jej leży na serce, a nie szukać "fagasa".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 327
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
![]() ![]() ![]() Autorko ja się nie dziwię Twojemu mężowi, bo wiem, że sama też bym odeszła. Niektórzy po prostu nie potrafią wybaczyć zdrady. Musisz ponieść konsekwencje i oswoić się z myślą, że prawdopodobnie zostaniesz rozwódką. Postaraj się teraz pomyśleć o mężu i nie utrudniaj mu podjęcia decyzji w spokoju.
__________________
...na tym świecie każdy jest zachłanny i pazerny
na tym świecie każdy chce pieniądze i koncerny kilku frajerów rządzi świata tego polityką najpotężniejsi z nich myślą o władzy nad galaktyką... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.