Niech w te święta cud się stanie - zadaj wreszcie to pytanie! cześć 28.

[osz rety]

Wstawanie po 5-tej też nie jest dla mnie i godzinne dojazdy ale już niebawem piątek i wolne

[arrakis]

dzien dobry

[Gwizdak]

Dzieńdobry

Napisane przez SimplyDivine

Gwizdaczku gratuluje zareczyn az sie wzruszylam po kryjomu

dziękuję

Napisane przez Zwies

Niestety nie. Proponowałam Tżtowi pojechać do niego, ale nie chciał.
Wydaje mi się, że boi się, że zostanie przez rodzinę osaczony masą pytań.
Pytałam się go, co zrobi jak ktoś się go spyta w domu - mówi, że jeszcze nie wie.

A ja chyba mam zamiar pojechać do domu z pierścionkiem i poinformować, chyba, że zbyt dużą tremę mieć będę. Fakt, wolałabym przyjechać z Tżtem, ale pewnie to też nastąpi.

A plany są na razie bardzo luźne - coś mi się wydaje, że oprócz kasy męczą Tżta magisterki. Boi się, że jak weźmiemy ślub/zaczniemy organizować to ich nie napisze.

łoj. Ja to bym tak jednak nie wytrzymała - dlatego po powrocie z Sopotu od razu objeździliśmy wszystkich najważniejszych Moją przyjaciółkę i obie rodzinki. A M. chodzi dumny jak paw i wszystkim chce mówić

Napisane przez Gleniusia

O faken!!! Gwizdaczek się zaręczyła i ja o tym nic nie wiem??? No nie lecę doczytać co i jak, gratulacje!:j upi:

Napisane przez Gleniusia

Gwizdaku, doczytałam - gratuluję jeszcze raz, aż się wzruszyłam no teraz to już muszę ponadrabiać

ale kopa w tyłek to masz zapewnionego - byłaś w Sopocie i ja nawet pierdzionka na oczy nie widziałam? foszek

wiesz co, ja nawet chciałam zadzwonić do Ciebie, jak dojedziemy, ale jeszcze nie wiedziałam co jest grane A potem to wiesz...

Napisane przez polka764

Gwizdaczku GRATULACJEEEEE!!!
Piękne zaręczyny

dziękuję

[Stefannia]

Dzień dobry

Napisane przez Biska

Kto mnie przytuli?

Ja Cię tulę

Napisane przez Biska

Czuję się niechciana Tż mnie ostatnio praktycznie nie zauważa

To ty go zacznij nie zauważać, skoro rozmowy nie działają

Napisane przez OlkaR

Ja się z Wami żegnam na czas świąteczno- noworoczny a może nawet na jakieś 3 tygodnie. Dlatego, z racji tego, iż raczej nie będę tu zaglądać życzę Wam wszystkim:

Wesołych Świąt. Przede wszystkim spędzonych w gronie tych, których kochacie. Mnóstwa uśmiechów. Tym, które tego pragną- pierścieni mocy. Tym, które już je mają- radości z bliskości TŻów. No i czego jeszcze... Zdrowia, dużo dobrego jedzenia (żeby Wam w cycki poszło! ) i szampańskiego Sylwestra.

pa

Dziękuję i również życzę radosnych Świąt

Napisane przez najfajniejsza

a moj ma jeden tak boski garnitur, że aaaaach - ten garnitur nawet na wieszaku mnie kręci - taki jest super tylko parę rzeczy się do niego dokupi takich typowo ślubnych i będzie mrau a - czego zainteresowany jeszcze nie wie - zaoszczędzone na stroju pana młodego pieniążki zainwestujemy z PRZYJEMNOŚCIĄ w suknię panny młodej jestem geniuszem zła!!!

a ja po świętach idę się spotkać z sanrioo! na kawkę! zazdrościć, ale to już

Dobry plan I zazdroszczę

Napisane przez Ilsa Lund

strasznie jestem zmęczona a wy dziś tak poleciałyście...
nie wiem czy życie z Mateuszem pod jednym dachem jest warte tego, by nie mieć nigdy wolnego dnia. Od ponad miesiąca takiego nie miałam i marzy mi się po prostu nic nie musieć robić i żeby mi ktoś zrobił kąpiel i chwalił
chwalcie mnie, dostałam dziś 4 z łaciny po raz pierwszy

Napuszczam Ci wody do wanny, wrzucam pachnące mususjące kulku i chwalę, jak ładnie dostałaś 4 i że jesteś zuch dziewczyna, bo łączysz pracę i szkołę

Napisane przez SimplyDivine

A ja juz sie jutro popoludniu nie moge doczekac bo wlasnie moja siostra jest w drodze do Nas i zostaje na Swieta

No i znam juz oficjalna date wyprowadzki - 1/2 kwietnia!

Fajnie że siostra przyjeżdza i fajnie że już niedługo wyprowadzka

Napisane przez upadly_aniol00

w ogóle te święta w moim domu to jakaś masakra... nie pamiętam jeszcze takich świąt....wszyscy się kłócimy, choinki jeszcze nie ma i w ogóle jakoś wszystko zapowiada się

Spokojnie, może to tylko złe początki

Napisane przez czarna_kawa80

ja juz gosci pożegnałam Tz pozmywał, zdjecia wstawie jutro ,tak na marginesie to juz sie niczego od Tzta nie spodziewalam, ale poszedl do sklepu po ciastka potem pukanie do drzwi otwieram a tam przed nos wyskakuje mi tort tort w ksztalcie motyla swieczki Tz i wszyscy goscie bosz jaki on kochany

No, kochanego masz chłopa

A mój wczoraj przywiózł choinkę, a ja napiekłam pierników z dziurką żeby je na niej powiesić. I pilismy wieczorem winko i sie przytulaliśmy. I mi dobrze

[Gleniusia]

Napisane przez Gwizdak

Dzieńdobry

dziękuję

łoj. Ja to bym tak jednak nie wytrzymała - dlatego po powrocie z Sopotu od razu objeździliśmy wszystkich najważniejszych Moją przyjaciółkę i obie rodzinki. A M. chodzi dumny jak paw i wszystkim chce mówić



wiesz co, ja nawet chciałam zadzwonić do Ciebie, jak dojedziemy, ale jeszcze nie wiedziałam co jest grane A potem to wiesz...

dziękuję

no my dokładnie tak samo - mimo, że po przebojach z nocnym lotem byliśmy wykończeni, to jednak pół dnia objeżdżaliśmy wszystkich fajnie tak dzielić się radością

oki, no rozumiem

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

właśnie sobie uświadomiłam, że za parę dni minie mi już roczek z Wami...jak sobie pomyślę, ile się w moim życiu i w życiu każdej z nas wydarzyło przez ten rok...ech, zaraz będę płakusiać

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

o matko, dopiero przeczytałam posta otwierającego wątek kolęda, jak rozumiem, autorstwa Frezi? masz talent dziewczyno - to powinien być nasz hymn

[Gwizdak]

Mam głupie pytanie: pierścionek się nosi na lewej czy na prawej ręce? Bo mi tż wsunął na lewą i tak został, a to jak teraz patrzę jest kluczowa kwestia w kontekście jego zmniejszenia.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez Gleniusia

no my dokładnie tak samo - mimo, że po przebojach z nocnym lotem byliśmy wykończeni, to jednak pół dnia objeżdżaliśmy wszystkich fajnie tak dzielić się radością

Noooo - my też byliśmy -padnięci. Jakoś koło 13 wyjechaliśmy z Sopotu przed 20 byliśmy w Wawie, nim skończyliśmy wszystkich objeżdżać to była 23, a ja jeszcze do Was wlazłam ostatkiem sił

[aleksandrettaa]

hejka!
Gwizdaczku w PL pierścionek (a potem obrączkę) nosi się na prawej łapce. A potem albo nosi z obrączką, albo przekłada na lewą łapkę, albo na środkowy palec - jak komu pasuje.
Zwiesiu to zrozumiałe, że chcesz się podzielić radością z rodziną więc zrób to. To, że tż nie zamierza jeszcze mówić swoim rodzicom to jego sprawa. I wcale nie jest tak, że powinnaś informować razem z nim. Ja po porostu zadzwoniłam do rodziców i przekazałam.

Mnie z tego co pamiętam minął już rok z wami. Dużo się przez ten rok zdarzyło.

[Gwizdak]

Napisane przez aleksandrettaa

hejka!
Gwizdaczku w PL pierścionek (a potem obrączkę) nosi się na prawej łapce. A potem albo nosi z obrączką, albo przekłada na lewą łapkę, albo na środkowy palec - jak komu pasuje.

o - dziękuję kurcze, a ja się już na lewej przyzwyczaiłam no....


Jak tak wyliczamy, to ja już 1,5 roku tu przesiaduję

[Stefannia]

Usypiam dziewczyny, ratujcie

[upadly_aniol00]

Witam i się żegnam jadę do chrześnicy dać jej prezent od mikołaja
Nie wiem jak wytrzymam w dimu właśnie "takie święta" mam już dosyć .
TŻ zaproponował, żebym do niego jechała, ale cóż jednak muszę zostać w domu jeszcze 4 dni tej dziwnej atmosfery w domu i może znów będzie normalnie
do takie święta na prawdę życzę miłego dnia zajrzę do Was ok 12

[Gwizdak]

Napisane przez Stefannia

Usypiam dziewczyny, ratujcie

:rzucam CI linę ratunkową: :dostarczam kawę:

[raingirl]

Napisane przez Zwies

Rain wyczyść ciasteczka, zobacz czy Ci to coś da, spróbuj też dodać witrynę do zaufanych, ale najpierw ciasteczka.

Pierwsze co zrobiłam, to wyczyściłam ciasteczka i całą pamięć podręczną przeglądarki (w sumie to nawet obu przeglądarek ). Najciekawsze jest to, że dziś rano spróbowałam się zalogować na komputerze rodziców i tam się dzieje dokładnie to samo firewall sam z siebie po restarcie modemu (internet był odłączony z gniazdka bo mama malowała ścianę w tym miejscu) zablokował fejsa
No chyba, że mam coś z kontem... :/
Boję się grzebać w Norton Internet Security coby bardziej nie popsuć
Spróbuję jeszcze wieczorem dodać stronę do zaufanych, dzięki za podpowiedź

Napisane przez P-o-n-y

Ja mam cały wór kucyków - jakiś rok temu dopiero je schowałam, a pokaźną kolekcję około 30. koników uzbierałam jakieś 2 lata temu

Jak mogłaś schować ja moje trzy koniki "oryginalne" (miałam cały wór podróbek oprócz tego ) wciąż mam w witrynie na półce

Napisane przez Gwizdak

Mam głupie pytanie: pierścionek się nosi na lewej czy na prawej ręce? Bo mi tż wsunął na lewą i tak został, a to jak teraz patrzę jest kluczowa kwestia w kontekście jego zmniejszenia.

To chyba wszystko jedno ja np. się odcięłam zupełnie bo noszę na środkowym palcu prawej ręki (bo tam najlepiej pasuje, a nie chcę oddawać do zmniejszania), a jak przybędzie obrączka za te 39 dni ( ) to przełożę na lewą rękę

[Stefannia]

Dzięki

Mam czasem wrażenie że tylko ja mam masakryczne problemy z funkcjonowaniem z rana, nikt w mojej robocie nie wyglada jak żywy trup. Oprócz mnie oczywiście

[Biska]

Napisane przez raingirl

To chyba wszystko jedno ja np. się odcięłam zupełnie bo noszę na środkowym palcu prawej ręki (bo tam najlepiej pasuje, a nie chcę oddawać do zmniejszania), a jak przybędzie obrączka za te 39 dni ( ) to przełożę na lewą rękę

Ja też tak noszę i prawdopodobnie nie będę przekładać

Chyba ciśnienie dzisiaj niskie, bo od 7 obudzić się nie mogę

[Gwizdak]

Napisane przez Stefannia

Dzięki

Mam czasem wrażenie że tylko ja mam masakryczne problemy z funkcjonowaniem z rana, nikt w mojej robocie nie wyglada jak żywy trup. Oprócz mnie oczywiście

nie tylko Ty, bo ja też

[carmelova]

Dzień dobry Kochane

Ma któraś z Was konsolę Wii ? Strasznie mnie kusi, a w Argosie jest w dobrej cenie z dodatkowymi grami i akcesoriami. Kurczę sama nie wiem... Kurcze kurcze kurcze... http://www.argos.co.uk/static/Produc...text%3EWII.htm

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

To chyba wszystko jedno ja np. się odcięłam zupełnie bo noszę na środkowym palcu prawej ręki (bo tam najlepiej pasuje, a nie chcę oddawać do zmniejszania), a jak przybędzie obrączka za te 39 dni ( ) to przełożę na lewą rękę

Napisane przez Biska

Ja też tak noszę i prawdopodobnie nie będę przekładać

oo - to ja już sobie będe na tej lewej nosić, bo mi się bardziej podoba i wygodniej z obrączką to bedzie masakra - nie wygodnie tak na prawej ręce coś mieć.

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

nie tylko Ty, bo ja też

I ja też!

Napisane przez Gwizdak

oo - to ja już sobie będe na tej lewej nosić, bo mi się bardziej podoba i wygodniej z obrączką to bedzie masakra - nie wygodnie tak na prawej ręce coś mieć.

Pomyśl o możliwie najprostszych obrączkach i nie za szerokich - my mamy takie, lekko zaokrąglone tylko i ja swojej zupełnie nie czułam przy mierzeniu

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

Pomyśl o możliwie najprostszych obrączkach i nie za szerokich - my mamy takie, lekko zaokrąglone tylko i ja swojej zupełnie nie czułam przy mierzeniu

tylko, że mi się właśnie takie trochę szersze podobają. Ja i tak nie za bardzo będę mogła mieć szeroką, bo mam takie mikroskopijne palce, że bym wyglądała, jakbym miała felgę na palcu

[osz rety]

Napisane przez Stefannia

Dzięki

Mam czasem wrażenie że tylko ja mam masakryczne problemy z funkcjonowaniem z rana, nikt w mojej robocie nie wyglada jak żywy trup. Oprócz mnie oczywiście

spoko nie jesteś sama

Napisane przez Gwizdak

oo - to ja już sobie będe na tej lewej nosić, bo mi się bardziej podoba i wygodniej z obrączką to bedzie masakra - nie wygodnie tak na prawej ręce coś mieć.

przyzwyczaisz się ja wcześniej żadnych pierścionków nie nosiłam a teraz tak dziwnie jak zapomne o obrączce

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

tylko, że mi się właśnie takie trochę szersze podobają. Ja i tak nie za bardzo będę mogła mieć szeroką, bo mam takie mikroskopijne palce, że bym wyglądała, jakbym miała felgę na palcu

4-5 mm to nie są takie zupełnie wąskie i nie są bardzo szerokie ja też jak mierzyłam obrączki to z tymi szerokimi, jakie są teraz modne wyglądałam dziwacznie

[Biska]

Napisane przez Gwizdak

tylko, że mi się właśnie takie trochę szersze podobają. Ja i tak nie za bardzo będę mogła mieć szeroką, bo mam takie mikroskopijne palce, że bym wyglądała, jakbym miała felgę na palcu

mam tak samo dziecięce dłonie i marzenie i o szerokiej obrączce sobie chociaż mięśnie jednego palca wyrobie

[osz rety]

ja mam 5 mm i jest takz w sam raz dla mnie nie za gruba i nie za wąska

[Gwizdak]

Napisane przez osz rety

przyzwyczaisz się ja wcześniej żadnych pierścionków nie nosiłam a teraz tak dziwnie jak zapomne o obrączce

no własnie ja do soboty też nie nosiłam nic na palcach do tego pierścionka to się b. szybko przyzwyczaiłam (w ogóle zdjąć nie chciałam ), ale teraz jak na chwilę przełożyłam na prawą rękę, to mi przeszkadzał, a na lewej jest git

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

maaaatko, ja pierścionek zaręczynowy noszę dociera do mnie dopiero....

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez osz rety

ja mam 5 mm i jest takz w sam raz dla mnie nie za gruba i nie za wąska

Napisane przez raingirl

4-5 mm to nie są takie zupełnie wąskie i nie są bardzo szerokie ja też jak mierzyłam obrączki to z tymi szerokimi, jakie są teraz modne wyglądałam dziwacznie

dobra- to są cenne wskazówki jak sądzę - zapamiętam

Napisane przez Biska

mam tak samo dziecięce dłonie i marzenie i o szerokiej obrączce sobie chociaż mięśnie jednego palca wyrobie

welcome in the club

[Stefannia]

Napisane przez Gwizdak

maaaatko, ja pierścionek zaręczynowy noszę dociera do mnie dopiero....

Nie wiem czemu ale się tak szeroko usmiechnęłam po przeczytaniu tego
Musisz byc tak fajnie otumaniona i dopiero masz przebłyski rzeczywistości

[medeline]

Kupiłyśmy z mamą choinkę.
Teraz jestem specem od upychania drzewek do auta krótszego od drzewka, a jeszcze większym od kombinacji w wyciąganiu

I w ogóle dzwoniłam wczoraj do TŻ, szkoda, że dopiero w środę wieczorem przyjedzie

A tak ogólnie to te święta jakoś mnie nastrajają miło i pozytywnie, choc kilka lat w ogóle nie czułam jakiegoś "świątecznego nastroju". No, że w ogóle święta są. A w tym roku jakąś taką werwę mam, że najchętniej już lepiłabym uszka i pierogi

[Gwizdak]

Napisane przez Stefannia

Nie wiem czemu ale się tak szeroko usmiechnęłam po przeczytaniu tego
Musisz byc tak fajnie otumaniona i dopiero masz przebłyski rzeczywistości

no - otumaniona to jest b. dobre słowo. Nie bardzo do mnie dociera co się dzieje dookoła od soboty. Jak mi się M. oświadczał, to się czułam, jakby mnie tam w ogóle nie było. W niedzielę jakoś się 3małam, aż nie wróciliśmy do Wawy - poryczałam się mówiąc przyjaciółce, że jestem zaręczona, a potem mi się ręce trzęsły. Wczoraj nie kontaktowałam w ogóle. Nawet powiem szczerze, że jeszcze nie miałam takiego poczucia wielkiej radości czy czegoś - jestem ewidentnie w szoku jednak

[Stefannia]

Napisane przez medeline

A tak ogólnie to te święta jakoś mnie nastrajają miło i pozytywnie, choc kilka lat w ogóle nie czułam jakiegoś "świątecznego nastroju". No, że w ogóle święta są. A w tym roku jakąś taką werwę mam, że najchętniej już lepiłabym uszka i pierogi

Dokładnie te same odczucia

Napisane przez Gwizdak

no - otumaniona to jest b. dobre słowo. Nie bardzo do mnie dociera co się dzieje dookoła od soboty. Jak mi się M. oświadczał, to się czułam, jakby mnie tam w ogóle nie było. W niedzielę jakoś się 3małam, aż nie wróciliśmy do Wawy - poryczałam się mówiąc przyjaciółce, że jestem zaręczona, a potem mi się ręce trzęsły. Wczoraj nie kontaktowałam w ogóle. Nawet powiem szczerze, że jeszcze nie miałam takiego poczucia wielkiej radości czy czegoś - jestem ewidentnie w szoku jednak

Ale fajnie. Zazdroszczam

[_Maya_]

Napisane przez Gwizdak

Mam głupie pytanie: pierścionek się nosi na lewej czy na prawej ręce? Bo mi tż wsunął na lewą i tak został, a to jak teraz patrzę jest kluczowa kwestia w kontekście jego zmniejszenia.

ja nosiłam na prawej, a teraz jak mam obrączkę to noszę na lewej - pierścionek zmniejszałam 3 razy...najpierw na prawą był za duży a później po przełożeniu na lewą też. kwestia przyzwyczajenia

[Gwizdak]

ej, a wiecie, że są jeszcze dwa wątki poza naszym o czekaniu na pierścionek? Bo ja właśnie się dowiedziałam i się zdziwiłam