Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

to chwilowy spokój...bo widzę ze dwie trójki są w natarciu...i ciągle coś gryzie (o ślinieniu nic nie mówię bo Zu ślini się bez przerwy odkąd skończyła 4 miesiące jako jedyna w przedszkolu nosi śliniak cały czas) a z iloscią znowu jesteśmy do tyłu przy Waszych 16tkach

Werka tez ma napuchnuete na dole gdzie trojki beda
o moja panna wogole sie nie slinila
noo wiesz do 16 to nam tez jeszcze sporo brakuje bo mamy 10 narazie czyli polmetek

[slepafuria]

Napisane przez czekoladka21

hej
wrocilam wlasnie od kosmetyczki i mala przyklejona bo mnie ponad 3 godz nie bylo

jestem zadowolona z mikro, ale zamierzam wziac wiecej zabiegow
a rzesy wygladaja tak samo jak pomalowane tuszem, wiec dla wiekszego efektu moge jeszcze wytuszowac
sa naturalne, nie chcialam jakis mega dlugich, jutro postaram wie zrobic fotke
a wieczorem was poczytam

Fotki!

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez mariolasl

p4w, fajna maskotka w swoim własnym M

Jakoś mi dziwnie, gdy pomyślę o moim dziecku w wieku lat 4 w mundurku chodzącym do szkoły...
Córka niani już drugi rok chodzi od szkoły, ma 5 lat , dzieci wyżywają się tam artystycznie, ale też się uczą. jej Mała ładnie pisze i umie czytać proste teksty, naprawdę jestem pod wrażeniem , a niania też jest zadowolona, bo widać, że dzieci chodzą chętnie do szkoły. Tylko dlaczego od 9 do 15, z przerwą na lunch o 12, kiedy to trzeba odebrać dziecko na godzinę przez pierwszych kilka miesięcy. Nie wiem, jak ja sobie to wszystko zorganizuję, bo pracować muszę.

Dziwaczny ten plan.

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

jeszcze nie szaleje
chyba chce

znam zdanie Miramej na temat wróżki - mam podobne
ale jak będzie na takim rozdrożu jak ja to pogadamy

a ja mam inne zdanie niż Wy...ale Miramejek zawsze mnie uspokoi

Wysyłaj wysyłaj...może akurat to jest dobry pomysł...
Dla mnie w teraźniejszej sytuacji też by się taki przydał

Napisane przez UnholyOne

To mnie jakoś zachęć
Co tam rozbierasz niedługo? Będzie mi się podobało? Ile jest wolne? Ile kosztuje i dlaczego tak drogo?

o TY

No chce rozebrać Euphorie w pierwszej kolejności, a później jabłuszko różowe, ale zastanawiam się kiedy, przez to co pisałam w klubie...boję się zeby mi grosza starczyło do końca miesiąca

Euphoria wyszłaby 1,91 za mili...plus atomek

[slepafuria]

Napisane przez mariolasl

Cass, Antonio dostanei duzo prezentow, bo od nas, rodziny, znajomych itp. Jedna kolezanka z pracy kupila mu rowniez prezent i czeka zapakowany , taka dobra dusza, az prawie sie poryczalam, gdy to zobaczylam. A wiec dostanie ksiazeczki, puzzle, mate wodna, autka, pociag do odpychania nogami, autko z Miki na pilota (tatus), Duplo + jakies autka z Duplo, jakis zestaw ze zwierzatkami chyba, garaz z Little People, a takze domek z tej serii, tablice drewniana z okienkami do otwierania (wklejalam kilka dni temu) ... Czesc juz zapakowana przez darczyncow. Duza mamy rodzine i znajomych, prosili, abym zrobila liste w necie, wiec zrobilam, byly rzeczy w roznych przedzialach cenowych, o oni juz wybrali co chca kupic. Wszyscy bardzo sie cieszyli, bo jak oczywiscie mialam liste zrobiona po poszukiwaniach w necie, co warto, co sie podoba itd +inspiracje watkowe , twierdzili, ze sami nie wpadliby na to, aby takie cos kupic, kupiliby zupelnie cos innego. Oczywiscie nawet nie liczylam, ze wiekszosc prezentow zostanie spelniona, bo to miala byc lista roczna , glownie dla mnie i dla meza, nie byla robiona z mysla o Swietach.

Skad ja to znam. Po doswiadczeniach prezentowych powiedzialam swojee mamie zeby kase dala a my sami kupimy. Inaczej Natalia dostalabym kolejnego misia Giganta.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Wojtusia

wrocilam niedawno do domu. musze odpocząc chwile, wypic herbatke i zajrze za chwilę.

straszne historie o dzieciach piszecie, aż żal serce ściska.

Mnie to sie slabo robi od takich historii.

[skierka1981]

Karo to rozbierz po nowym roku jak reszcie sie nie spieszy mi by tak pasowalo

p4w odwazne posuniecie

[angy]

Napisane przez Karolinak82

No chce rozebrać Euphorie w pierwszej kolejności, a później jabłuszko różowe, ale zastanawiam się kiedy, przez to co pisałam w klubie...boję się zeby mi grosza starczyło do końca miesiąca

Euphoria wyszłaby 1,91 za mili...plus atomek

[czekoladka21]

Napisane przez slepafuria

Fotki!

gdybys czytala uwaznie posty to zauwazylabys ze fotki sa

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

Werka tez ma napuchnuete na dole gdzie trojki beda
o moja panna wogole sie nie slinila
noo wiesz do 16 to nam tez jeszcze sporo brakuje bo mamy 10 narazie czyli polmetek

To My mamy niewiele więcej

Napisane przez skierka1981

Karo to rozbierz po nowym roku jak reszcie sie nie spieszy mi by tak pasowalo

Przynajmniej po wypłacie, pierwszy wydatek

Napisane przez angy

Życie

Napisane przez czekoladka21

gdybys czytala uwaznie posty to zauwazylabys ze fotki sa

słuszna uwaga

[slepafuria]

Napisane przez Texasik

Aaaa...i wiecie co moj tz wymyslil ? Na Swieta prezentem dla nas jest plaski telewizor na sciane. Na raty wzielismy, jutro ma przyjsc . Tz nie moze sie doczekac, szczegolnie ze wymyslil sobie 3D bo byl w promocji.Danio dzieki temu bedzie mial wiecej miejsca na swoje zabawki w salonie, bo mamy taka wneke pod schodami , tam teraz stoi telewizor , a tak zrobie mu tam kacik zabaw.

Super!

[p4w]

Napisane przez slepafuria

Moja tez oglada Baby Tv.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



Powiem Ci, ze z ta posciela i lozeczkiem - no coz, ja lozeczko kupilam najtansze jakie bylo, poscieli nowej nie kupowalam. Nie patrzylam zeby bylo najladniejsze.

ale ja nie pisałam dosłownie, użyłam kilku przykładów, żeby zobrazować tezę
nie bardzo rozumiem co chcesz nam powiedzieć, ze nie troszczysz się o swoje dziecko bo chyba nie kumam

Napisane przez skierka1981

Karo to rozbierz po nowym roku jak reszcie sie nie spieszy mi by tak pasowalo

p4w odwazne posuniecie

chyba za wcześnie... nawet nie wysłałam tego CV a do nawiązania współpracy to jeszcze całe hektary

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

ale ja nie pisałam dosłownie, użyłam kilku przykładów, żeby zobrazować tezę
nie bardzo rozumiem co chcesz nam powiedzieć, ze nie troszczysz się o swoje dziecko bo chyba nie kumam


chyba za wcześnie... nawet nie wysłałam tego CV a do nawiązania współpracy to jeszcze całe hektary

hmmm

liczy się odwaga i chęci

[slepafuria]

Napisane przez skierka1981

choinka stoi. wprawdzie nie ubrana ale jest. zaraz wybieram sie do sklepu kupie jeszcze jedne lampki bo z tamtego roku nie dzialaja i brakuje, poza tym choinka ma ok 2 metry wiec troche tego trzeba... wydaje mi sie ze te bombki co mam to zgina na niej. zobaczymy musi byc tyle ile jest bo te szklane ladne ale drogie. poza tym nie bede ryzykowac w tym roku z Amelka. Amelka boi sie choinki powiedzialam jej ze robi cik i teraz boi sie kolo niej przejsc na pewno jej minie, ale jestem pewna ze ozdob nie ruszy.

Ładnie tak straszyć dziecko?

[angy]

Napisane przez p4w

ale ja nie pisałam dosłownie, użyłam kilku przykładów, żeby zobrazować tezę
nie bardzo rozumiem co chcesz nam powiedzieć, ze nie troszczysz się o swoje dziecko bo chyba nie kumam

Ja też nie
Totalne niezrozumienie chyba

[slepafuria]

Napisane przez czekoladka21

wklejam obiecane fotki rzes i grzywka Werki (sama obcinalam)
niestety nie zrobilam fotki rzes przed ale moge napisac ze teraz sa o jakies 6mm dluzsze, takie jak mam teraz to mialam wczesniej po wytuszowaniu

Fantastycznie!

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez p4w

ale ja nie pisałam dosłownie, użyłam kilku przykładów, żeby zobrazować tezę
nie bardzo rozumiem co chcesz nam powiedzieć, ze nie troszczysz się o swoje dziecko bo chyba nie kumam



chyba za wcześnie... nawet nie wysłałam tego CV a do nawiązania współpracy to jeszcze całe hektary

Och nic takiego nie mialam na mysli.

Mialam na mysli to, ze nie trzeba kupowac wszystkiego naj i super aby byc dobra matka.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez mariolasl

Unholy, Cass, gratuluję udanych zakupów
Cass, rodzina zmobilizowała się tak w tym roku, bo w zeszłym tylko moi rodzice i brat przesłali prezent. Nie sądzę, aby było tak zawsze. Zabawek więc też nie muszę kupować, wychodzi na to, że nic nie muszę kupować . Postanowiłam, że noworocznym postanowieniem będzie niekupowanie niczego do końca marca , zarówno dla nas, jak i Malutka. Muszę trochę odetchnąć finansowo i pomyśleć o wakacjach (np).

Zazdroszczę!

[Karolinak82]

Napisane przez slepafuria

Och nic takiego nie mialam na mysli.

Mialam na mysli to, ze nie trzeba kupowac wszystkiego naj i super aby byc dobra matka.

Chyba (a raczej na pewno) nie zrozumiałaś o czym pisała p4w

[slepafuria]

Napisane przez czekoladka21

gdybys czytala uwaznie posty to zauwazylabys ze fotki sa

Czytam uwaznie ale powoli. Dopiero teraz doszlam do wiadomości ze zdjęciami. Wygladasz zjawiskowo!

[mayaha]

Napisane przez Miramej

***
Mam drugie wyniki badania kału i są dobre , trzymajcie kciuki za kolejne

nie wiem jak to się stało że przegapiłam Twojego posta
bardzo się ciesze że wyniki ok, a kiedy będziesz miała kolejne?

Napisane przez czekoladka21

Werka tez ma napuchnuete na dole gdzie trojki beda
o moja panna wogole sie nie slinila
noo wiesz do 16 to nam tez jeszcze sporo brakuje bo mamy 10 narazie czyli polmetek

a wiesz że Zuzia tez się nie sliniła może na poczatku

Napisane przez Karolinak82

No chce rozebrać Euphorie w pierwszej kolejności, a później jabłuszko różowe, ale zastanawiam się kiedy, przez to co pisałam w klubie...boję się zeby mi grosza starczyło do końca miesiąca

Euphoria wyszłaby 1,91 za mili...plus atomek

jakby co służe pomoca

[Texasik]

Dziewczyny ile podajecie tego syropu prawoslazowego?

Sorki, ze tak ni z gruszki ni z pietruszki

[slepafuria]

Napisane przez Karolinak82

Chyba (a raczej na pewno) nie zrozumiałaś o czym pisała p4w

Zrozumialam. To byla dygresja. Czytalam przypadki o pozostawionych niemowlakach, pijanych matkach i innych patologiach itd.

[skierka1981]

Napisane przez p4w

chyba za wcześnie... nawet nie wysłałam tego CV a do nawiązania współpracy to jeszcze całe hektary

ale pierwszy krok zrobilas, a najwazniejsze to odwazyc sie i zaczac



no, z grubsza spakowani jestesmy - nawet nie jest zle - nasza duza torba, Amelki mała i taka na zakupy wielka (pieluszki, jedzenie - wzielam na wszelki wypadek kilka sloiczkow, zabawki) jutro postaramy sie jak najwczesniej wyjechac, ok 9-10 max. powoli sobie bedziemy sie toczyc...
ciekawe jak Amelka zareaguje na dziadkow - meza rodzice to tacy... glosni sa. w ogole glosno jak dla mnie mowia i juz widze ze stajemy w drzwiach i bedzie " o Amelcia kochanie chodz do mnie" na szczescie (chyba), Amelka boi sie teraz ludzi i pewnie skonczy sie na jej placzu...
dostanie od nich konia na biegunach - to sie jej pewnie spodoba - jak bylysmy niedawno na zakupach to na korytarzu stala taka karuzela z konikami, to ooderwac jej nie moglam i z placzem odciagalam

[slepafuria]

Napisane przez UnholyOne

o 09:21 ----------

Moje dziecko uwielbia rysować, kredki i flamastry oprócz samochodów sa hitem ostatnio.
Szaleje jak je widzi.
Ma któraś z Was kredki Crayola?
http://allegro.pl/listing.php/search...&description=1
Jak się sprawdzają?

Moje lubi rysowac po meblach i scianach. My mamy swiecowe w takim samym pudelku. Ale firmy nie pamietam. Dziecko karteczke z nazwa zjadlo. Zartuje oczywiscie.

[angy]

Czeko mam pytanie odnośnie tej zupy rybnej, co wklejałaś w klubie:

A czy te kawałki ryby się nie rozpadają potem? Coś z nich zostaje? Ja jak będę robić (bo chyba będę) to wrzucę je później, tak w połowie gotowania ziemniaków.
Co o tym myślisz?

[slepafuria]

Napisane przez mariolasl

My używamy tylko Crayola, mamy kredki świecowe, ołówkowe, flamastry... Nam odpowiadają , bo wszystkie są zmywalne. Kredek Antonio nie je. Weź jednak pod uwagę, ze nie mam porównania do innych

Natalia kredki podgryza.

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

To My mamy niewiele więcej





słuszna uwaga

Napisane przez mayaha

a wiesz że Zuzia tez się nie sliniła może na poczatku

Werka wogole jedynie jak gryzla grzechotki to slinka jej czasem kapnela , a synek znajomej to jak pies sie slinil , non stop mu lecialo z buzki i sliniak co chwile suchy dawala-ciekawe od czego to zalezy

Napisane przez Texasik

Dziewczyny ile podajecie tego syropu prawoslazowego?

Sorki, ze tak ni z gruszki ni z pietruszki

ja podawalam tak jak Anula pol lyzeczki

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez angy

Czeko mam pytanie odnośnie tej zupy rybnej, co wklejałaś w klubie:

A czy te kawałki ryby się nie rozpadają potem? Coś z nich zostaje? Ja jak będę robić (bo chyba będę) to wrzucę je później, tak w połowie gotowania ziemniaków.
Co o tym myślisz?

kurcze szkoda ze malz pojechal juz to zaraz bym napisala, ale podpytam go jak wroci jak on robi(bo ja nie gotowalam )

[angy]

Napisane przez skierka1981

no, z grubsza spakowani jestesmy - nawet nie jest zle - nasza duza torba, Amelki mała i taka na zakupy wielka (pieluszki, jedzenie - wzielam na wszelki wypadek kilka sloiczkow, zabawki) jutro postaramy sie jak najwczesniej wyjechac, ok 9-10 max. powoli sobie bedziemy sie toczyc...
ciekawe jak Amelka zareaguje na dziadkow - meza rodzice to tacy... glosni sa. w ogole glosno jak dla mnie mowia i juz widze ze stajemy w drzwiach i bedzie " o Amelcia kochanie chodz do mnie" na szczescie (chyba), Amelka boi sie teraz ludzi i pewnie skonczy sie na jej placzu...
dostanie od nich konia na biegunach - to sie jej pewnie spodoba - jak bylysmy niedawno na zakupach to na korytarzu stala taka karuzela z konikami, to ooderwac jej nie moglam i z placzem odciagalam

Ale że co-nie będzie Ci się podobało, że wezmą Amelkę na ręce? Przecież to Jej Dziadkowie, pewnie się stęsknili...

Ja byłam ciekawa jak Zosia zareaguje na wujka-chrzestnego, którego przecież nie zna. Przyglądała mu się przez 15 min, a potem to już i buzi, i wspólne czytanie, szaleństwa.... W ogóle się nie boi

[slepafuria]

Napisane przez katarzynka00

naklikałam, zajrzyj


Wieczorem postawiłam jej krzesełko żeby rano się nim zajęła, a ona o 1 się obudziła i jak dojrzała, to do 3 zabawom nie było końca.
Przyznaję się że ja poszłam spać.Zamknęłam bramkę i nakryłam się kołdrą.
Chciałam ją przykryć jeszcze ale tak zasnęłam że dopiero rano się obudziłam.

Domek Kidd teraz pożyczę siostrze.

Idę gdzieś resztę poupychać bo jak dojrzy to będzie zamieszanie.

To ona sama wychodzi z lozeczka?

[angy]

Napisane przez czekoladka21

kurcze szkoda ze malz pojechal juz to zaraz bym napisala, ale podpytam go jak wroci jak on robi(bo ja nie gotowalam )

Dobra

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

jakby co służe pomoca

dziękuję mam nadzieję że dam radę

Napisane przez Texasik

Dziewczyny ile podajecie tego syropu prawoslazowego?

Ja tego jeszcze nie próbowałam, więc nie pomogę

Napisane przez skierka1981

no, z grubsza spakowani jestesmy - nawet nie jest zle - nasza duza torba, Amelki mała i taka na zakupy wielka (pieluszki, jedzenie - wzielam na wszelki wypadek kilka sloiczkow, zabawki) jutro postaramy sie jak najwczesniej wyjechac, ok 9-10 max. powoli sobie bedziemy sie toczyc...
ciekawe jak Amelka zareaguje na dziadkow - meza rodzice to tacy... glosni sa. w ogole glosno jak dla mnie mowia i juz widze ze stajemy w drzwiach i bedzie " o Amelcia kochanie chodz do mnie" na szczescie (chyba), Amelka boi sie teraz ludzi i pewnie skonczy sie na jej placzu...
dostanie od nich konia na biegunach - to sie jej pewnie spodoba - jak bylysmy niedawno na zakupach to na korytarzu stala taka karuzela z konikami, to ooderwac jej nie moglam i z placzem odciagalam

o kurka ale macie mało tych bagaży dobry podróżnik z Ciebie skoro tak potrafisz Was spakować

Musiałaby Amelka do Nas wlecieć..ja mam donośny głos, moja Mama też...i Zu też wykazuje takie cechy

Napisane przez czekoladka21

Werka wogole jedynie jak gryzla grzechotki to slinka jej czasem kapnela , a synek znajomej to jak pies sie slinil , non stop mu lecialo z buzki i sliniak co chwile suchy dawala-ciekawe od czego to zalezy

jak Zuza i to niezależnie od tego czy akurat ząbki wychodzą czy nie

[slepafuria]

Napisane przez Karolinak82

o dziękuję za zdanie

Ja od początku chciałam nauczyć Zu że ona śpi u siebie, ja u siebie...oczywiście były wyjątki (choroba)...wiadomo że dla mojej wygody (i głównie od znajomych taki argument słyszę przekonując mnie do wspólnego spania) byłoby łatwiej żeby spała ze mną, nie musiałabym wstawać za każdym razem...później to już pewnie przyzwyczajenie...ale nie wiem czy chce tak, a później znowu narzekać że nie mogę jej nauczyć z powrotem spać w łóżeczku...
Mam mieszane uczucia

Moja siostra wychowuje swojego synka w duchu tzw bliskiego rodzicielstwa. Spia razem w jednym lozku. No i on sam bez niej lub taty nie zasnie.

Ja natomiast jestem zwolenniczka samodzielnego zasypiania.

[angy]

Napisane przez Karolinak82

dziękuję mam nadzieję że dam radę

(...)

jak Zuza i to niezależnie od tego czy akurat ząbki wychodzą czy nie

Ja też


Zosia ostatnio też jak pies... Ciurkiem jej leci.