Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV

[bajka1807]

Napisane przez niezawsze

mi mowila, ze duzo wazy tez
mowisz i masz


u mnie barszcz radycyjnie

slicznotka! a widze ze juz smoka ma chyba powyzej 6 miesiaca? my jeszcze ciagniemy te 2m+ czy jak one sie tam maja. chyba znow sie musze wybrac do sklepu chociaz te jej pasuja doskonale.

a co do spinek, ja swojej kupilam juz dawno w sumie, ale zalozylam tylko raz jak miala 1,5 miesiaca, ale jakos ciezko jej cokolwiek przy glowie robic bo sie wkurza, wiec odpuscilam. czasem zaloze jej opaske. ale jakos to wszystko niepraktyczne tak jak sukieneczki... raz miala na sobie a tak to ciagle w spodenkach, pajacach lub spiochach.

[Siala_Bala]

Napisane przez scoobs

Siala, a jak dlugo stosowalas ten olejek na rzesy, zaim zauwazylas efekty? Bo ja tez go mam, ale ciagle zapominam uzyc.

kurka.. a to mi nabiłaś ćwieka xD to było dawno temu i nie mam pojęcia wcale ile go stosowalam ale zawsze na noc jak szlam spać to maziałam sobie szczoteczką od tuszu wypaćkaną tym olejkiem i szłam spać - postaw sprzęt przy paście do zębów to nie będziesz zapominała myślę, że po tygodniu powinno być już coś widać.

[scoobs]

Napisane przez Siala_Bala

kurka.. a to mi nabiłaś ćwieka xD to było dawno temu i nie mam pojęcia wcale ile go stosowalam ale zawsze na noc jak szlam spać to maziałam sobie szczoteczką od tuszu wypaćkaną tym olejkiem i szłam spać - postaw sprzęt przy paście do zębów to nie będziesz zapominała myślę, że po tygodniu powinno być już coś widać.

Wlasnie sobie nalozylam na rzeski, dizeki za przypomnienie

[martysek]

Bajka, na mnie mama wyzywa, że Natalki w sukienki nie ubieram, ale mnie i jej najwygodniej jak jest w spodenkach. Pajasy jej nie ubieram, bo wydaje mi sie,że ona juz za duża i zbyt "dorosła" na takie dziecięce ubranko

Wiolek, super, że się udało z dodatkiem.

Anoxa, muffiny, golonki! Nie kuś! Natalkę męczą problemy brzuszkowe, więc postanawiam (tylko nie wiem, od kiedy dokładnie) jeśc tak, jak po porodzie...

Papi, mi lekarka mówiła, że Debridat zaczyna działać po ok 2-3 tygodniach. Jaką dawkę i jak często masz podawać Adasiowi?

Napisane przez entertete

EEeeeee, my też "zrobiliśmy dziecko", powiem więcej "zaliczyliśmy wpadkę" i uwierzcie, cieszę się z tego teraz bardzo i uważam się za niezłą matkę. Nigdy nie powiedziałabym, że "przekazaliśmy dar życia" a tak też niektórzy mówią, mam takich znajomych i okej jest.
My następne planujemy w większym mieszkaniuczyli realnie rzecz biorąc za ok 5 lat jak dobrze pójdzie. Tym razem jesteśmy zmobilizowani do większej dyscypliny, bo żyłoby nam się zdecydowanie mniej komfortowo jeśli byłoby to szybciej. Oczywiście jak by się zdarzyło to damy radę, ale świadomie nie.

Entertete, u nas identycznie

Niezawsze, Anuszka, piszecie o wadze dzieci. Natalia skończyła 4 miesiące i waży 8 kilo. Nic mi na szczepieniu nie mówili, że dużo. Jest takim grubaskiem, że szyjki w dalszym ciagu nie widać (chyba, że leży na brzuchu i zadziera główkę mocno do góry), jak siedzi, policzki leżą jej na klatce piersiowej, gdy podwinie jej się rękawek, widać jak wylewa się tłuszczyk Nadgarstki ma jakby związane sznureczkiem. Coś a'la baleronik

Niezawsze, zdjęcie bossssskie!

[niezawsze]

Napisane przez aniaa22

przy okazji tesciowa wlozyla ubranko dla miska. sztruksowa kamizelka i spodnie + bluzeczka. no spoko tylko ze to dla dziewczynki! kamizelka ma guziki w kwiatuszki a bluzeczka rekawy ma w drobne kwiatki i kolniezyk taki polokragly wyszywany... no ale niebieskie jest....

hahaha oj tam oj tam czepiasz sie, spineczki nie, kwiatki nie hehe to co tesciowa slepa w sumie ja od mojej mamy dostalam kilka razy niebieskie typowo chlopiece ubrania a za kazdym razem tlumaczylam, ze Maja jest dziewczynka i nosi ubranka dziewczece i ze bez sensu kase wydaje, bo ja w chlopiece ubierac nie bede! Teraz kase daje juz tyko
za to rodzice tz jak kupuja to ni to chlopiece ni dziewczece tu zacytuje foremniakowa kupuja ubranka jak dla "dziecka z ochronki" ja tego nigdy nie zaloze, bo jest to brzydkie i to bardzo

Napisane przez Renatka_2108

Kiedys tu troche pisałam u Was daaawno temu
A teraz wpadlam zyczyc Wam Wesolych i spokojnych Świąt oraz Szczesliwego Nowego Roku wraz z córą dzis konczaca 4 miesiace

wzajemnie wesolych swiat! Jaka fajna kartka swiateczna

Napisane przez bajka1807

a co do spinek, ja swojej kupilam juz dawno w sumie, ale zalozylam tylko raz jak miala 1,5 miesiaca, ale jakos ciezko jej cokolwiek przy glowie robic bo sie wkurza, wiec odpuscilam. czasem zaloze jej opaske. ale jakos to wszystko niepraktyczne tak jak sukieneczki... raz miala na sobie a tak to ciagle w spodenkach, pajacach lub spiochach.

no szkoda, bo Blanka ma jeszcze wiecej wlosow i dluzszych, ale ja tak samo nie ubiram w sukienki i inne pierdoolki, na swieta jej zaloze taka fajna miecitka sukienunie ala sweterek dluzszy i niech sie cieszy rodzina, bo tak to Mai ma byc wygodnie, da sie fajnie ubrac bez podwijajacych sie kiecek

Napisane przez martysek

Niezawsze, Anuszka, piszecie o wadze dzieci. Natalia skończyła 4 miesiące i waży 8 kilo. Nic mi na szczepieniu nie mówili, że dużo. Jest takim grubaskiem, że szyjki w dalszym ciagu nie widać (chyba, że leży na brzuchu i zadziera główkę mocno do góry), jak siedzi, policzki leżą jej na klatce piersiowej, gdy podwinie jej się rękawek, widać jak wylewa się tłuszczyk Nadgarstki ma jakby związane sznureczkiem. Coś a'la baleronik

mniam mniam do schrupania musi byc, ja nie wiem cos musi byc w tym "tuczeniu" dzieci, bo ja sie ciesze, ze moja sie robi tlusciutka a nie taki chuderlaczek

Maja dziekuje ciociom a w ogole to ja nie wiem, ale szaleje mi dziecko, spac nie chce i do 24 walczymy ze snem mam nadzieje, ze przynajmniej pospi troche

[aniaa22]

Napisane przez niezawsze

hahaha oj tam oj tam czepiasz sie, spineczki nie, kwiatki nie hehe to co tesciowa slepa w sumie ja od mojej mamy dostalam kilka razy niebieskie typowo chlopiece ubrania a za kazdym razem tlumaczylam, ze Maja jest dziewczynka i nosi ubranka dziewczece i ze bez sensu kase wydaje, bo ja w chlopiece ubierac nie bede! Teraz kase daje juz tyko
za to rodzice tz jak kupuja to ni to chlopiece ni dziewczece tu zacytuje foremniakowa kupuja ubranka jak dla "dziecka z ochronki" ja tego nigdy nie zaloze, bo jest to brzydkie i to bardzo

wiesz o tym jak to wyglada to nawet nie wspominam bo w zyciu bym tego nawet corce nie zlozyla

a ja pajace miskowi ubieram na noc odkad sie chlodniej zrobilo. wczesniej w bodziaku spal a teraz w pajacu. a w dzien to body + spodnie dresowe. w domu nie ubieram mu takich fajnych spodni sztruksowych itp bo mi sie wydaje ze mu niewygodnie

[anuszka1401]

Cześć Wstałam dziś wcześniej, bo wiadomo- ciasta czekają. Złapało mnie jakieś choróbsko Już wczoraj wieczorem kładąc się do łóżka czułam, że boli mnie gardło, a teraz jeszcze nos zawalony! buuu, na same święta...
ania,niezawsze moja "teściowa" przynosi takie ubrania Idze, że zastanawiam się skąd ona je bierze i gdzie takie produkują, to samo zabawki. Są nowe (choć nie zawsze), ale wyglądają jak sprzed potopu. Czasem myślę, że to po jej dzieciach, nie zdążyła ich założyć i schowała
niezawsze ślicznie w tej spineczce Mnie tam też podoba się Iga-pulpecik Przedtem miała takie chudziutkie nóżki, że aż żal było patrzeć... teraz ma już śliczne kiełbaski

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez aniaa22

a ja pajace miskowi ubieram na noc odkad sie chlodniej zrobilo. wczesniej w bodziaku spal a teraz w pajacu. a w dzien to body + spodnie dresowe. w domu nie ubieram mu takich fajnych spodni sztruksowych itp bo mi sie wydaje ze mu niewygodnie

Iga już dawno śpi w bodziaku, a na to pajac i to najczęściej ciepły, welurowy...W samym body to spała tylko w szpitalu jak byłyśmy, ale tam było chyba ze 35 stopni

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

agravka to niefajnie Ci się przytrafiło...Teść pewnie trochę się wkurzył?

[Siala_Bala]

Moja teściowa już też zrobiła takie dwa niewypały w ubrankach.. jedno fajne, ładne ale sztuczne jak plastikowa choinka normalnie żywcem jakbym dziecko folią owinęła drugie tak samo, teraz kupiła trzecie i jest "jako tako" może założę ale na pewno nie na gołe ciałko...
zabawki.. kupiła mu taką kaczuszkę.. jakby kąpielową.. patrze a to z kilometra chinami świeci.. biorę do łapy.. piszczy... opakowanie zasypane chińskimi literami całkowicie.. pies miał radochę i to była jedyna zabawka jakiej nie zjadł ;] teraz przytargała grzechotkę.. ale cała jest poobdzierana jakby ją w drodze gryzła i testowała osobiście.. gdyby nie to, że Sebkowi się ona tak podoba to bym mu nie dała.. wyszorowałam ją i wyparzyłam, więc chyba okej Ah.. i teraz kupiła dwa pajacyki - za małe i kombinezonik taki jesienny... no kij, że rozmiar na teraz-na już. Na wiosnę chyba nie doczeka, na tę pogodę się nie nadaje
Nie wiem jak jej powiedzieć, żeby se te swoje precjoza wsadziła... albo niech nic nie kupuje (naprawdę nie są nam potrzebne jej klamoty, przez całe życie o własne dzieci nie dbała i wywaliła je do babci a teraz wielką babunię struga) albo niech daje kasę albo nich kupi coś porządnego stara sraka o!

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez anuszka1401

...Przedtem miała takie chudziutkie nóżki, że aż żal było patrzeć... teraz ma już śliczne kiełbaski

Aaaa przyznaj się, że Tobie to wszystko się podoba co podobne do kiełbasy

Skojarzyło mi się z moją kuzynką, która po pijaku opowiadała jak to jej córka lubi mięso i że musi codziennie zjeść pół kilo mięsiwa i do tego wędliny, kiełbachy i ojtam ojtam co nie tylko
gadka się wywiązała na imprezce rodzinnej gdzie ja jak zwykle (jak i na codzień) nie jem mięsa ani żadnych wędlin - nie jestem wegetarianką ale nie lubię i już od wielkiego dzwonu zjem coś chudego - kuraka, indyka... a z wędlin to polędwica sopocka i parówka berlinka wchodzi w grę. Nigdy nic poza tym

[anoxa]

Napisane przez aniaa22

matko ty to zorganizowana jestes ja posprzatalam jedna szafke w salonie i bylam z siebie dumna ze sie udalo
a na zdjecia poczekam cierpliwie bo teraz taki okres ze czasu malo

pierogi z kapusta (swieza) i grzybami (gaskami) to moje najwazniejsze danie wigilijne. moja babcia robi najpyszniejsze na swiecie

nie zorganizowana tylko Hubcio spal dwie godziny jak nigdy wiec ja biegalam ze szmata ale w sumie to nawet jak nei spi to lezy i sam sie bawi a ja moge jakos sie ogarnac

Napisane przez anuszka1401

anoxa a jak się robi tę sałatkę z żołądkami?? Nie pierwszy raz o niej wspominasz i zastanawiam się czy dobra, bo nigdy nie jadłam.

wogole ona jest pycha jesli lubisz zoladki drobiowe juz pisze
2kg zoladkow drobiowych
sloik pieczarek konserwowych tych w zalewie octowej
sloik ogorkow konserwowych
majonez

zoladki gotujesz do miekkosci wiec troche to trwa w osolonej wodzie
pieczarki i ogorki kroisz w drobna kosteczke dodajesz majonez mniej wiecej caly ten sredni daje z winiary i podlewasz troszke woda z ogorkow wymieszasz to zoladki kroisz w cienkie paseczki wrzucasz do miski i na gore wylewasz te ogorki z pieczarkami i majonezem mozna wymieszac jak kto woli i w sumie nic juz nie przyprawiasz nic nie robisz wiece u nas zawsze mam robi z 4kg zoladkow bo faceci wyjadaja ta salatke

Napisane przez aniaa22

anuszka u nas tez rodzice sami wedza kielbaske i szynki. wlasnie dzis mi dotarla dostawa z domu rodzice podali nam autobusem pierogi, uszka, wedliny, mieso, no i od damiana rodzicow jeszcze pasztet bo to u nich obowiazkowo na swieta.

przy okazji tesciowa wlozyla ubranko dla miska. sztruksowa kamizelka i spodnie + bluzeczka. no spoko tylko ze to dla dziewczynki! kamizelka ma guziki w kwiatuszki a bluzeczka rekawy ma w drobne kwiatki i kolniezyk taki polokragly wyszywany... no ale niebieskie jest....

hehe to ubranko wam super kupila u mnie w domu juz daja mi kase zebym sama kupila co chce malemu zeby gafy nie popelnic

a kielbas i wedlin swojskich wam zazdroszcze u nas nie mamy gdzie uwedzic ale mam taki plan zeby za jakis czas na podworku swoja wedzarnie zrobic i bedziemy tez wedzic a puki co moja siostra od znajomych kupuje takie wyroby swojskie ale u nich to tak ze raz im sie uda raz nie

Napisane przez niezawsze

mowisz i masz

o jejku jak slodko no normalnie rewelacja hmmm ciekawe jak by Hubcio ze spinkami wygladal kurcze chyba psa yorka sobie kupie bo kogo mam czesac?

Napisane przez aniaa22

ja miskowi spinek nie przypne

hehe pasowalo by mu do tego ubranka od dziadkow

Napisane przez Siala_Bala

Moja teściowa już też zrobiła takie dwa niewypały w ubrankach.. jedno fajne, ładne ale sztuczne jak plastikowa choinka normalnie żywcem jakbym dziecko folią owinęła drugie tak samo, teraz kupiła trzecie i jest "jako tako" może założę ale na pewno nie na gołe ciałko...
zabawki.. kupiła mu taką kaczuszkę.. jakby kąpielową.. patrze a to z kilometra chinami świeci.. biorę do łapy.. piszczy... opakowanie zasypane chińskimi literami całkowicie.. pies miał radochę i to była jedyna zabawka jakiej nie zjadł ;] teraz przytargała grzechotkę.. ale cała jest poobdzierana jakby ją w drodze gryzła i testowała osobiście.. gdyby nie to, że Sebkowi się ona tak podoba to bym mu nie dała.. wyszorowałam ją i wyparzyłam, więc chyba okej Ah.. i teraz kupiła dwa pajacyki - za małe i kombinezonik taki jesienny... no kij, że rozmiar na teraz-na już. Na wiosnę chyba nie doczeka, na tę pogodę się nie nadaje

hehe moja "tesciowa' tez mlodemu prezenty robi a swojemu synowi nawet na ur zyczen nie zlozy na poczatku dala mu chyba 20zl (nie zyja zbyt bogato) pozniej przyniosla gwiazdki fosforyzujace dwie pary skarpetek i uzywana dziewczeca kurtke w kwiatki oddalam znajomej no i ostatnio fajna kamizelke mu kupila taka gruba i dwa pluszaki (nowe z metkami) :P ale i tak je wypralam bo smierdzialo ich domem i chubert uwielbia jednego z tych pluszakow wiec jej sie udalo ale generalnie w szoku jestem bo go chce odwiedzac no i ze te prezenty mu robi

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

aaaa od wczorajszego wieczoru mam naroznik

[Siala_Bala]

Napisane przez anoxa

hehe moja "tesciowa' tez mlodemu prezenty robi a swojemu synowi nawet na ur zyczen nie zlozy na poczatku dala mu chyba 20zl (nie zyja zbyt bogato) pozniej przyniosla gwiazdki fosforyzujace dwie pary skarpetek i uzywana dziewczeca kurtke w kwiatki oddalam znajomej no i ostatnio fajna kamizelke mu kupila taka gruba i dwa pluszaki (nowe z metkami) :P ale i tak je wypralam bo smierdzialo ich domem i chubert uwielbia jednego z tych pluszakow wiec jej sie udalo ale generalnie w szoku jestem bo go chce odwiedzac no i ze te prezenty mu robi

Może na starość się czuje takie cuś co jednak ciągnie do rodziny.. a może to dzieci małe tak rozczulają? AAaaaa i ostatnio jak przyszła to już od progu zionęła denaturatem jakimś czy inną wódą.. a prosto z pracy jechała.. i małego na ręce.. no to ja już nasrane w gacie miałam i stałam cały czas przy niej xD

[marta_d1]

Dzień dobry!!
Troche sie rozpisałyście a u mnie notoryczny brak czasu.

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, a jakie zupy u Was na wigilii?? U nas od zawsze barszcz z uszkami, a słyszałam że niektórzy robią rybną, jakieś migdałowe...

U nas jest rybna z glow. Ja ja uwielbiam!! Smakuje jak rosół, jest bardzo delikatna i nie czuc rybą.
Oprócz tego mamy u moich rodziców barszcz z jaskiem, kasze z sosem grzybowym, karp, kluski z makiem i bakaliami, kompot z suszu, pierogi z kapusta i grzybami. A w tym roku jestem niestety u teściów a oni to jakos mało tego maja. Ja ugotuje barszcz.

U Was wypasiona Wigilia. Super!

Napisane przez niezawsze

za to rodzice tz jak kupuja to ni to chlopiece ni dziewczece tu zacytuje foremniakowa kupuja ubranka jak dla "dziecka z ochronki" ja tego nigdy nie zaloze, bo jest to brzydkie i to bardzo

Słodziak z tej Mai
Moja teściowa tez ma taki gust. Na początku dała Franco bluzkę z różowymi rękawkami, szwagier sie pyta czemu taka, skoro jest dziewczęca. A ona przy mnie mówi, ze taka miała w szafie to dała Gust ma rodem z PRL'U. Porazka. Ma sporo takich ciuchów pochowanych na zaś. Juz sie boje.

Napisane przez aniaa22

a ja pajace miskowi ubieram na noc odkad sie chlodniej zrobilo. wczesniej w bodziaku spal a teraz w pajacu. a w dzien to body + spodnie dresowe. w domu nie ubieram mu takich fajnych spodni sztruksowych itp bo mi sie wydaje ze mu niewygodnie

J a tak samo. Musi mu byc wygodnie. Sama chodze w dresie

bajka gratulacje

wiolek super ze sie udało z tym orzeczeniem.

A kupiłam sobie wczoraj sukienkę w Echo. Strasznie sie ciesze, bo dawno sobie już nic nie kupiłam a sukienke bardzo chciałam na świeta. Pochwalę sie:http://www.echofashion.pl/mobile/kolekcja.html 9 od góry. Jest szara a koronka jest czarna.

[entertete]

Moja teściowa kupiła ostatnio kurteczkę, i powiem Wam, że gustowna i sama bym taką kupiła.

Moja mama za to raz kupiła bluzeczkę z sercem i różowymi rękawami, ale ubierałam, ot flower power. Kubek niekapek też ostatnio kupiłam różowy. Kurtki takiej nie kupię, ale bym chciała, żeby nie myślał o różu jako czymś złym. Bo jest troche tak, że ładuje się te dziewczynki w róż od małego, a potem niestety okazuje się ten róż symbolem pustoty, głupoty itp. a przynajmniej jest takie myślenie.


Mamy też kilka prezentów ubraniowych schowanych na dnie szafy, bo paskudne, że szok i nie mogłabym patrzeć jak bym go w to ubrała

W domu ubieram jak siebie, tzn. body krótki rękaw i bluzka plus dresy (żeby było wygodnie) lub body długi i na to krótki rękaw bluzka. I też ubieram tak, żeby ogólnie był w miarę dobrze ubrany i mógł np. w każdej chwili wyjśc. Sama tak samo, a bywam czasem w domach, że jak zaskoczysz to i dziura w skarpecie i jakieś bluzki powyciągane (u dorosłych), ja bym tak nie mogła.

[chomiczek00000]

Cześć dziewczyny. Widzę że mnie usunęłyście z listy- ok bo odkąd wszystkie na odchowalni to ja się ze dwa razy odezwałam
Moje dzieciątko tak mnie absorbuję że z komp się widuję jak z kurzu wycieram hehe, ale też w międzyczasie nie miałam kompa bo mi się wziął i zepsuł i z miesiąc w serwisie siedział... No i wczasy z Weroniką w szpitalu były(na szczęście nic "groźnego"-zapalenie oskrzeli, bo jak wczoraj was trochę poczytałam to widzę że macie niektóre powżniejsze problemy). Ile razy sobie obiecuję że się wam "wtrącę" w wątek to moje dziecko ma inne plany niestety Dzisiaj(no dobra, wczoraj ale chciałam trochę podczytać) już się stwierdziłam że chociaż życzenia Wam złożę świąteczne. Tak więc życzę wszystkim radosnych Świąt spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze.

a mam jeszcze pytanie, z tych bardziej przyziemnych-chciałam wam Weronikę wrzucić tylko coś mi nie wyszło i wyskoczył błąd jakiś- może ja coś źle zrobiłam?

[Siala_Bala]

Napisane przez entertete

...a bywam czasem w domach, że jak zaskoczysz to i dziura w skarpecie i jakieś bluzki powyciągane (u dorosłych), ja bym tak nie mogła.

bo to są skarpety "na dotarcie "

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez chomiczek00000

Cześć dziewczyny. Widzę że mnie usunęłyście z listy- ok bo odkąd wszystkie na odchowalni to ja się ze dwa razy odezwałam
Moje dzieciątko tak mnie absorbuję że z komp się widuję jak z kurzu wycieram hehe, ale też w międzyczasie nie miałam kompa bo mi się wziął i zepsuł i z miesiąc w serwisie siedział... No i wczasy z Weroniką w szpitalu były(na szczęście nic "groźnego"-zapalenie oskrzeli, bo jak wczoraj was trochę poczytałam to widzę że macie niektóre powżniejsze problemy). Ile razy sobie obiecuję że się wam "wtrącę" w wątek to moje dziecko ma inne plany niestety Dzisiaj(no dobra, wczoraj ale chciałam trochę podczytać) już się stwierdziłam że chociaż życzenia Wam złożę świąteczne. Tak więc życzę wszystkim radosnych Świąt spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze.

a mam jeszcze pytanie, z tych bardziej przyziemnych-chciałam wam Weronikę wrzucić tylko coś mi nie wyszło i wyskoczył błąd jakiś- może ja coś źle zrobiłam?

fajnie, ze znalazłaś chwilę czasu

Zdjęcie musi być "przepisowego" rozmiaru i formatu.
Odpowiadasz na forum-Zarządzaj załącznikami (poniżej okienka odpowiedzi), wybierz plik, załaduj i wyślij odpowiedź.

[bajka1807]

Napisane przez niezawsze

no szkoda, bo Blanka ma jeszcze wiecej wlosow i dluzszych, ale ja tak samo nie ubiram w sukienki i inne pierdoolki, na swieta jej zaloze taka fajna miecitka sukienunie ala sweterek dluzszy i niech sie cieszy rodzina, bo tak to Mai ma byc wygodnie, da sie fajnie ubrac bez podwijajacych sie kiecek
mniam mniam do schrupania musi byc, ja nie wiem cos musi byc w tym "tuczeniu" dzieci, bo ja sie ciesze, ze moja sie robi tlusciutka a nie taki chuderlaczek

czyzby sukieneczka z h&m ? bo z opisu wyglada tak jak moja ktora kupilam malej wlasnie w h&m hehe, jest taka sweterkowata w kolorze sliwkowym chyba. do tego zaloze jej opaske z kokardka i bedzie jak ta lala

co do prezentow od tesciow... to wasze dzieci przynajmniej cos dostaja, a Blanka od urodzenia nic nie dostala od rodzicow mojego tz :| nawet glupiej kartki z zyczeniami. no ale na raczkach to by nosic chcieli... moja matka za to strasznie Blanke obkupuje, no ale tylko dwa razy zdarzylo sie by nie trafila w moj gust

[chomiczek00000]

weronika.jpg
No chyba się udało

[chomiczek00000]

he he udało się. Moja Weronika a jak znajdę jakieś zdjęcie moich dziewczyn razem to też wam wstawię, a co

[papeteria]

Dziewczyny dzieki za info odnsnie Debridatu

Napisane przez Siala_Bala

no wiesz.. olej rycynowy jest "z ulotki" środkiem przeczyszczającym.. a ja go stosowałam na rzęsy moja koleżanka mi poleciła i byłam zadowolona, rzęsy super rosną, są dłuższe i mocne
Więc generalnie, że to lek dla dzieci chorych na mukowiscydozę może mieć również zastosowanie w waszym przypadku
A skutki uboczne.. wcale ich może nie być prawda?

wiem wiem

Napisane przez aniaa22

scoobs zadnych wiesci. babka z ubezpieczen miala w ciagu 3 dni przyjechac (jutro mija) i nawet nie zadzwonila. mysle ze przez te swieta sie przeciagnie wszystko

wiedzieli kiedy ukrasc
wiolek dobrze ze sie udalo
renatka super kartka
niezawsze jak slodko
anuszka kuruj sie, przypomnisz jak sie robilo ten blok
anoxa ciekawa ta salatka
a te kotlety z ananasem to jak ?


co do ryb to ja zawsze robie wiecej po japonsku mama po grecku i sie wymieniamy

anoxa, anuszka podaje przepis

- 1kg ryby (np mintaj) w jajku , mace i usmazyc
- 1 sloik papryki pokroic w slupki
- 1 sloik ogorkow konserwowych pokroic w slupki
- 4 srednie cebule pokroic w kostke zeszklic na patelni
- ukladac : ryba, cebula, papryka , ogorki , zalac ciepla zalewa (w tym roku sie pomylilam i na gore polozylam papryke smaku to nie zmieni wiadomo ale lepiej jednak wyglada Z TYMI OGORKAMI NA GORZE BO Z TYM CZERWNYM SOSEM JEST TAKI FAJNY KONTRAST) sorki za capslocka
zalewa:
- 2 szkl. wody
- 1/2 szkl oleju kujawskiego
- 3 lyzki cukru
- 1 maly przecier pudliszki
- 4 lyzki ketchupu pikantnego
- 3 lyzki octu
- sol do smaku, ziele, lisc
zagotowac gotowac jeszcze 2 minuty , przyrzadzic dzien przed podaniem.
Troche chaotycznie ale chcialam napisac szybko
sosu na kg ryby robie troche wiecej tak o 1/3

lece sprzatac bo chlopaki poszli na spacer jedyna okazja !

edit:
chomiczek wszystkiego dobrego slodki bobas

[anoxa]

aniaa tak jak obiecalam ale nowego sciecia za bardzo nie widac

jesli chodzi o ubieranie dziecka w dzien to u nas body na dl rekaw spodnie dresowe i skarpetusie

PC201252.jpgPC201246.jpgPC201233.jpgPC201230.jpgPC201232.jpgPC191171.jpgPC181123.jpg

[anoxa]

papi kotlety to normalnie smazysz schabowe my np robimy z reguly z piersi kurczaka smazysz pieczarki moga byc z cebulka kladziesz na kotleta plaster ananasa na to pieczarki i kladziesz gruby plaster sera zoltego i zapiekasz w piekarniku

[justynacz80]

Enterete ja też jestem wege No może nie do końca, bo jem ryby i też uwielbiam Wigilię Ciągle zastanawiam się jak karmić Agatkę... Z jednej strony może bezpieczniej i duuużo łatwiej będzie dawać jej normalnie mięso, z drugiej strony strasznie mi to "zgrzyta"... Ostatnio pomyślałam, że będę jej dawać tylko drób i ryby. Jak to będzie u Ciebie?

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Niezawsze, ale z Mai słodziak. I jaka blondyneczka! Czy ona na początku nie miała ciemniejszych włosków?

Enterete, już doczytałam. Widzę, że mamy podobne podejście. Jak skończy się czas "słoiczkowy" to bedziesz gotować z mięsem dla dziecka (ja to nawet nie umiem- nigdy niczego z mięsem nie robiłam )

Agravka, współczuję niepotrzebnych stresów
Aniaa, ale wy macie przeboje z tymi samochodami

[anoxa]

jesso aniaa dopiero doczytalam o tym waszym aucie wspolczuje

[niezawsze]

Napisane przez aniaa22

wiesz o tym jak to wyglada to nawet nie wspominam bo w zyciu bym tego nawet corce nie zlozyla

hehe ja wkleje pozniej cudo jakie dostalismy od kuzyna Marka i jego zony

Anuszka zdrowka zycze

Napisane przez anoxa

o jejku jak slodko no normalnie rewelacja hmmm ciekawe jak by Hubcio ze spinkami wygladal kurcze chyba psa yorka sobie kupie bo kogo mam czesac?

dziewczynke zrobcie sobie a nie yorka

Napisane przez marta_d1

A kupiłam sobie wczoraj sukienkę w Echo. Strasznie sie ciesze, bo dawno sobie już nic nie kupiłam a sukienke bardzo chciałam na świeta. Pochwalę sie:http://www.echofashion.pl/mobile/kolekcja.html 9 od góry. Jest szara a koronka jest czarna.

fajna, podoba mi sie 6 od gory

Napisane przez entertete

Kurtki takiej nie kupię, ale bym chciała, żeby nie myślał o różu jako czymś złym. Bo jest troche tak, że ładuje się te dziewczynki w róż od małego, a potem niestety okazuje się ten róż symbolem pustoty, głupoty itp. a przynajmniej jest takie myślenie.

dokladnie! rozowy to tez kolor i ja lubie nadal nosic go pod roznymi postaciami, ja w ogole lubie kolorowo sie ubierac, wiadomo, ze musi byc to w miare wywazone, ale nie czuje sie jak doda lub barbie i nie lacze tego koloru z nimi, kolor byl wczesniej niz one!

Napisane przez bajka1807

czyzby sukieneczka z h&m ? bo z opisu wyglada tak jak moja ktora kupilam malej wlasnie w h&m hehe, jest taka sweterkowata w kolorze sliwkowym chyba. do tego zaloze jej opaske z kokardka i bedzie jak ta lala

nie nie taki, wkleje pozniej to zobaczysz

Napisane przez chomiczek00000

he he udało się. Moja Weronika a jak znajdę jakieś zdjęcie moich dziewczyn razem to też wam wstawię, a co

o jaka fajna Napisz do dzidzi to cie przywroci na liste i udzielaj sie czesciej

Napisane przez anoxa

aniaa tak jak obiecalam ale nowego sciecia za bardzo nie widac

jesli chodzi o ubieranie dziecka w dzien to u nas body na dl rekaw spodnie dresowe i skarpetusie

ale fajne widoczki i jakie masz geste wlosy a fryzury fakt nie widac az tak, bo wiatr rozwiewa

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez justynacz80

Niezawsze, ale z Mai słodziak. I jaka blondyneczka! Czy ona na początku nie miała ciemniejszych włosków?

miala i to o wiele bardziej ciemne, w ogole sie zmiienia i robi sie bardziej do mnie podobna niz do Marka

Ide sie ogarnac i Maje tez moze jakis spacer a pozniej fotki

[anuszka1401]

Napisane przez niezawsze

Anuszka zdrowka zycze

Dzięki

anoxa super widoczki i Ty też niczego sobie Brzmi smacznie ta sałatka, no i bardzo prosta, a żołądki bardzo lubię
papi dzięki za przepis na rybkę, właśnie taką jadłam Nie wiem czy zdążę w tym roku zrobić hehe
a blok tak:

mleko w proszku pełne 500g (nie może być granulowane)

• 1 kostka masła albo margaryny

• 1 paczka herbatników

• 6 łyżek kakao

• 1 szklanka cukru

• cukier waniliowy

• pół szklanki wody

• bakalie do wyboru, ja daję trochę orzechów włoskich, laskowych albo migdały w słupkach, rodzynki mogą być, ale nie lubię.

Do miski wsypać mleko w proszku, kakao, pokruszone herbatniki i orzechy. W garnku zagotować masło, cukier, cukier waniliowy i wodę. Pogotować chwilę, zestawić z ognia i zalać tym suche składniki, energicznie mieszać, bo szybko zastyga. Przełożyć do wąskiej blaszki lub innego naczynia, zostawić do ostygnięcia, potem przechowywać w lodówce

[entertete]

justynacz80 na pewno zupki wege (no może teraz na spróbowanie te ze słoiczka, bo i tak na razie daję słoiczki), bo u nas tylko takie gotujemy (czyli ja gotuję). Więc kiedyś Tymek też będzie te nasze jeść, więc od razu przyzywczajam do takich, bo bym nie spróbowała nawet, a poza tym po co dwa razy gotować (małż je moje zupy i jest okej). Mięso osobno, w sensie z jakimś daniem, ale też jakoś 2 czy 3 razy w tygodniu (zobaczymy jak wyniki), co do rodzaju to zobaczę, bo ryby np. mogą uczulać alergików - zobaczę jak będzie. I tak jest duża szansa że kiedyś nie będzie jadł mięsa albo mało, bo tak samo mój mąż, wygodnie mu jak ma pod nos, więc je w gościach albo jak sam sobie ugotuje co zdarza się rzadko.

A, no i gdyby nie był alergikiem, to może poszłabym ostrzej, ale tak to się boję niedoborów, bo ch.olera wie na co jeszcze uczulony może być, i chcę zacząć z mięsem, tak bezpieczniej i łatwiej (myślę też o żłobku, przedszkolu), nie mam tego luksusu, żeby go zatrzymać długo w domu i pilnować co je.

Dziewczyny wiem, że nie macie czasu, ale w wolnej chwili napiszcie jak wyglada Wasz rozkład posiłków i jak ilościowo, tak dla orientacji.
Ja się w szok wbiłam. Małemu dalam dziś pierwszy raz cały słoiczek (na razie tylko testowałam, bo te uczulenia) no i nie starczyło, był ryk ,dojadł jeszcze 60 mleka.

[anuszka1401]

enter ja podaję po prostu cały słoik zamiast jednego posiłku mlecznego albo pół słoika i dopajam mleczkiem

[justynacz80]

Enterete u mnie opornie idzie ze słoiczkami. Na razie zjada 1/3 słoiczka na raz i tylko marchewka z jabłkiem jej posmakowała do tej pory. Opócz tego costaje 4 lub 5 razy mleko 150 ml wody + proszek to wychodzi gdzieś 170 ml.

[anoxa]

enter ja daje jak anuszka sloiczek zamiast mleka moze sprobuj soczek zamiast mleka dac?

[niezawsze]

U mnie awanti na calego ten dzien przed wigilia pytanie i pretensja czemu swieta sa u nas znow i czemu moja mama tak czesto przychodzi(bywa raz w tygodniu i to jak my gdzies wychodzimy)

[glooria]

Wesołych i radosnych świąt
dla wszystkich dzieci i ich rodziców
oraz dużo prezentów:d