Na etorebce znowu ruch, nie zasypie nas zimowy puch - etorebka cz.21

[kunia1]

Napisane przez Yasia

Brązową (moja faworytka) i szarą (będzie idealna na lato

aaaa same vivienki to nie dziwie się że odsyłasz czarną, mi też ona się nie podoba

[135nudziara]

Yasia, rozdzielasz trojaczki . tak się nie robi!

[Yasia]

Napisane przez 135nudziara

Yasia, rozdzielasz trojaczki . tak się nie robi!

Ale zostaną jeszcze dwie Nie polubiły się z czarną

[135nudziara]

a w ogóle dzień dobry
własnie skonczyłam trochę ogarniać w domu

pokłóciłam się z mamą . ale zirytowała mnie strasznie

Napisane przez farfalla

bo jak widzę jak się wszystkie szykują strojąc w kreacje na sylwestra to mnie zdziwił fakt że ktoś jeszcze normalnie go spędza w kapciach i jeansach (ja w tym roku planuję spędzić go w piżamie kurując isę w łóżku np)

piąteczka . ja zapewne będę oglądała jakieś muzyczne cuś w tv . wybór powinien być duży .
a to spędzanie tak Sylwestra właśnie wiąże się z dzisiejszą kłótnią z mamuśką . bo ja Sylwka świętować nie musze, ale lubię spędzić go ze znajomymi u kogoś w mieszkaniu - pogadać, posmiać się, pośpiewać do hitów i gwiazdek puszczanych w tym dniu w tv.......... i wszystko było ustalone - nasi wspólni znajomi, miks ludzi (z moich znajomych ze szkoły najbliższe koleżanki powyjeżdżały ), ale ...miałyśmy załatwić coś w środę. ja mówiłam, że niebardzo, bo przecież idę do fryzjera i to tak w połowie dnia, a potem chciałam pojechać do dziadków... i miałyśmy jeszcze pogadać. dziś mówię, że dobra - możemy jechać, a ona, że nie, bo juz się umówiła z koleżanką . i oczywiście nie może być tak, że po jej spotkaniu pojedziemy albo przed, BO NIE. i taka z nią rozmowa.
popsuła mi to, bo jak miałyśmy jechać, to już odwiedzenie dziadków odpadało! i powiedziałam babci, że nie przyjadę. powiedziałam jej, że mogła powiedziec, że juz ma zaplanowane, to nie dzwoniłabym do babci. a ona, że "przecież mogę jechac i tak. nawet do niedzieli mogę nie wracać" - jej cytat
wkurzyłam się, w środę zapewne zapakuję manatki i pojadę do babci na kilka dni. chce siedzieć sama to niech siedzi .

nie wiem po co to pisałam, ale musiałam się komuś wygadać .



co to za baciki w wątku?

[pronunciation]

Napisane przez Yasia

Ale zostaną jeszcze dwie Nie polubiły się z czarną

bo to czarna owca jest

[mourie]

edit

[135nudziara]

Napisane przez Yasia

Ale zostaną jeszcze dwie Nie polubiły się z czarną

wiem wiem . mi też czarna najmniej się podoba. ja mam szarą i już nie mogę się doczekać wiosny - będzie najidealniejsza (istnieje takie słowo? ) .
a potem lato z Jali (będę odkładała na nią kasę) .
już się doczekać nie mogę

[Danula]

Napisane przez harajuku-fish

no jakoś tak
chcesz też??

Nie

Napisane przez 135nudziara

co to za baciki w wątku?

Ja się boję odzywać bo tu się niebezpiecznie zrobiło

[roxana222]

Napisane przez Danula

Ja się boję odzywać bo tu się niebezpiecznie zrobiło

Mnie się bać nie musicie

[Dominiique]

Napisane przez kunia1

Ale Andi można wziąć

Jeszcze się nad nią zastanowię, może później wezmę do niej Matinę jasną, ale chciałabym obejrzeć więcej zdjęć

[135nudziara]

oglądacie "między kuchnią a salonem?" . ja nigdy jakoś nie miałam okazji, ale dziś oglądam iiii...... SKĄD JACYKÓW BIERZE TE DURNE TEKSTY? "kobieta przez brzucha jest jak garnek bez ucha" i tym podobne . niesamowite .

[fashionaddicted]

Nie mam narazie czasu pośledzić wątku
Zrobię to później
Ale wiecie co - zaczęłam oglądać Roswell:P stary dobry serial:P:P

[roxana222]

Napisane przez 135nudziara

oglądacie "między kuchnią a salonem?" . ja nigdy jakoś nie miałam okazji, ale dziś oglądam iiii...... SKĄD JACYKÓW BIERZE TE DURNE TEKSTY? "kobieta przez brzucha jest jak garnek bez ucha" i tym podobne . niesamowite .

O tak

"Winda do góry", "Łydusie"

[135nudziara]

Napisane przez roxana222

O tak

"Winda do góry", "Łydusie"

i jeszcze "półka pod brodą" (za to bym go strzeliła chyba )

[farfalla]

Napisane przez kunia1

Ja uwielbiam takie wyjazdy Ze znajomymi , swojsko sam sylwester może będzie na elegancika , nie wiem jeszcze - wyjdzie w praniu

też lubię takie "swojskie" imprezy

Napisane przez harajuku-fish

to ja mykam

odezwę się jak wrócę

koniecznie się do nas odzywaj

Napisane przez martini.

Ja też, tylko ja to w ogóle nie wiem, czy w tym roku się załapię na cokolwiek





O, to samo chciałam napisać Choć w Porcie to się w ogóle nie orientuję. Mimo że jest najbliżej miejsca, gdzie mieszkam, to najrzadziej tam bywam Najczęściej w Manu, bo od uni dzieli mnie tylko z nią park



Jest tak zimno, że nic mi się nie chce. A muszę zaraz iść do dentysty

ładnie zaraz się wyda że zamiast na wykłady to się chodzi do manufaktury
jak ja lubię denstystów spaczenie jakieś umysłu chyba mam ... wszyscy się ich boją a ja lubię i zdecydowanie wolę wizytę u dentysty niż wizytę u lekarza

Napisane przez 135nudziara

a w ogóle dzień dobry
własnie skonczyłam trochę ogarniać w domu

pokłóciłam się z mamą . ale zirytowała mnie strasznie

piąteczka . ja zapewne będę oglądała jakieś muzyczne cuś w tv . wybór powinien być duży .
a to spędzanie tak Sylwestra właśnie wiąże się z dzisiejszą kłótnią z mamuśką . bo ja Sylwka świętować nie musze, ale lubię spędzić go ze znajomymi u kogoś w mieszkaniu - pogadać, posmiać się, pośpiewać do hitów i gwiazdek puszczanych w tym dniu w tv.......... i wszystko było ustalone - nasi wspólni znajomi, miks ludzi (z moich znajomych ze szkoły najbliższe koleżanki powyjeżdżały ), ale ...miałyśmy załatwić coś w środę. ja mówiłam, że niebardzo, bo przecież idę do fryzjera i to tak w połowie dnia, a potem chciałam pojechać do dziadków... i miałyśmy jeszcze pogadać. dziś mówię, że dobra - możemy jechać, a ona, że nie, bo juz się umówiła z koleżanką . i oczywiście nie może być tak, że po jej spotkaniu pojedziemy albo przed, BO NIE. i taka z nią rozmowa.
popsuła mi to, bo jak miałyśmy jechać, to już odwiedzenie dziadków odpadało! i powiedziałam babci, że nie przyjadę. powiedziałam jej, że mogła powiedziec, że juz ma zaplanowane, to nie dzwoniłabym do babci. a ona, że "przecież mogę jechac i tak. nawet do niedzieli mogę nie wracać" - jej cytat
wkurzyłam się, w środę zapewne zapakuję manatki i pojadę do babci na kilka dni. chce siedzieć sama to niech siedzi .

nie wiem po co to pisałam, ale musiałam się komuś wygadać .



co to za baciki w wątku?

ło matko i córko .... ... jeśli to Cię pocieszy dziarko to moja mama dziś też strasznie marudna jest ... moze taki dzień dlatego siedzę cichutko w pokoju i się wolę nie wychylać

[roxana222]

Napisane przez 135nudziara

i jeszcze "półka pod brodą" (za to bym go strzeliła chyba )

On jest taki żenujący

[Danula]

Napisane przez farfalla

:
ło matko i córko .... ... jeśli to Cię pocieszy dziarko to moja mama dziś też strasznie marudna jest ... moze taki dzień dlatego siedzę cichutko w pokoju i się wolę nie wychylać

Moja jest w trybie "marudna i sycząca" 24/h 7 dni w tygodniu

[Dominiique]

Napisane przez Danula

Moja jest w trybie "marudna i sycząca" 24/h 7 dni w tygodniu

A kto jej taki tryb włącza? Może pora znaleźć winnego?

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez farfalla

też lubię takie "swojskie" imprezy

Ja też Nie lubię imprez, na które trzeba się stroić na drętwo

W tym roku organizujemy Sylwka u nas

[Danula]

Napisane przez Dominiique

A kto jej taki tryb włącza? Może pora znaleźć winnego?

Teraz mówisz jak ona-zawsze szuka winnego Wszystko może Zaczynając od krzywej firanki przez kropkę wody na zlewozmywaku do kociej sierści na sweterku To jest inny gatunek po prostu ja już nie wnikam w jej humory tylko mówię "tak mamusiu"i se idę bo mi szkoda na nią zdrowia

[NIKaP-n]

Napisane przez fashionaddicted

Nie mam narazie czasu pośledzić wątku
Zrobię to później
Ale wiecie co - zaczęłam oglądać Roswell:P stary dobry serial:P:P

Oj tak i Michael czy jak mu tam było... jami

cześć Dziewczynki

[Dominiique]

Napisane przez Danula

Teraz mówisz jak ona-zawsze szuka winnego Wszystko może Zaczynając od krzywej firanki przez kropkę wody na zlewozmywaku do kociej sierści na sweterku To jest inny gatunek po prostu ja już nie wnikam w jej humory tylko mówię "tak mamusiu"i se idę bo mi szkoda na nią zdrowia

Ale ja serio mówię - takie zachowanie ma swoje podłoże. Może ma jakiś problem ze swoimi nerwami i kontrolowaniem emocji - a to z kolei może być wywołane przez jakieś nie do końca przez nią uświadamiane sobie frustracje, zmartwienia etc.

[mlodziudka85]

Witam dziewczyny. Dziś powinna dojść do mnie torebka, ale nawet nie miałam statusu wysyłki, więc napisałam do nich maila:
Witam,
Chciałabym się spytać czy moje zamówienie zostało już wysłane? Zależy mi
na szybkim otrzymaniu przesyłki
Jeśli nie proszę o ponowne sprawdzenie stanu torebki, gdyż słyszałam, że
ten model bywa wadliwy.
Pozdrawiam


Po dwóch godzinach dostałam maila, że torebka została właśnie wysłana...
Wiecie może czy ten kurier wpierw dzwoni?

[Danula]

Napisane przez NIKaP-n

Oj tak i Michael czy jak mu tam było... jami

cześć Dziewczynki

Też to oglądałam

Napisane przez Dominiique

Ale ja serio mówię - takie zachowanie ma swoje podłoże. Może ma jakiś problem ze swoimi nerwami i kontrolowaniem emocji - a to z kolei może być wywołane przez jakieś nie do końca przez nią uświadamiane sobie frustracje, zmartwienia etc.

Ech wiesz co ona ma taki hisyteryczny charakter-lubi dramatyzować-to rodzinne jest-na szczęście na mnie nie przeszło

[NIKaP-n]

Danula nie wstydź się :d to była moja Love

[Dominiique]

Napisane przez Danula

Też to oglądałam



Ech wiesz co ona ma taki hisyteryczny charakter-lubi dramatyzować-to rodzinne jest-na szczęście na mnie nie przeszło

Chyba, że tak

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez mlodziudka85

Witam dziewczyny. Dziś powinna dojść do mnie torebka, ale nawet nie miałam statusu wysyłki, więc napisałam do nich maila:
Witam,
Chciałabym się spytać czy moje zamówienie zostało już wysłane? Zależy mi
na szybkim otrzymaniu przesyłki
Jeśli nie proszę o ponowne sprawdzenie stanu torebki, gdyż słyszałam, że
ten model bywa wadliwy.
Pozdrawiam


Po dwóch godzinach dostałam maila, że torebka została właśnie wysłana...
Wiecie może czy ten kurier wpierw dzwoni?

To zależy od konkretnego kuriera, etorebka i DHL nie mają na to wpływu. Jeden nie dzwonił, dopóki kilka razy nie pocałował klamki i wracał drugi raz, bo dzwoniłam na infolinię. Zatem nauczył się dzwonić. Potem jeździł inny i ten zawsze dzwonił.
Jak chcesz dostać torbę na konkretną godzinę to spróbuj to ustalić na infolinii DHL.

[mlodziudka85]

To zależy od konkretnego kuriera, etorebka i DHL nie mają na to wpływu. Jeden nie dzwonił, dopóki kilka razy nie pocałował klamki i wracał drugi raz, bo dzwoniłam na infolinię. Zatem nauczył się dzwonić. Potem jeździł inny i ten zawsze dzwonił.
Jak chcesz dostać torbę na konkretną godzinę to spróbuj to ustalić na infolinii DHL.[/QUOTE]

dziękuję ślicznie za odp
Zatem zadzwonie, bo muszę jutro z TŻ na zakupy biec. Troszkę mu się przytyło i w garnitur na Sylwester nie da rady wejść

[martini.]

Napisane przez 135nudziara

a to spędzanie tak Sylwestra właśnie wiąże się z dzisiejszą kłótnią z mamuśką . bo ja Sylwka świętować nie musze, ale lubię spędzić go ze znajomymi u kogoś w mieszkaniu - pogadać, posmiać się, pośpiewać do hitów i gwiazdek puszczanych w tym dniu w tv.......... i wszystko było ustalone - nasi wspólni znajomi, miks ludzi (z moich znajomych ze szkoły najbliższe koleżanki powyjeżdżały ), ale ...miałyśmy załatwić coś w środę. ja mówiłam, że niebardzo, bo przecież idę do fryzjera i to tak w połowie dnia, a potem chciałam pojechać do dziadków... i miałyśmy jeszcze pogadać. dziś mówię, że dobra - możemy jechać, a ona, że nie, bo juz się umówiła z koleżanką . i oczywiście nie może być tak, że po jej spotkaniu pojedziemy albo przed, BO NIE. i taka z nią rozmowa.
popsuła mi to, bo jak miałyśmy jechać, to już odwiedzenie dziadków odpadało! i powiedziałam babci, że nie przyjadę. powiedziałam jej, że mogła powiedziec, że juz ma zaplanowane, to nie dzwoniłabym do babci. a ona, że "przecież mogę jechac i tak. nawet do niedzieli mogę nie wracać" - jej cytat
wkurzyłam się, w środę zapewne zapakuję manatki i pojadę do babci na kilka dni. chce siedzieć sama to niech siedzi .

nie wiem po co to pisałam, ale musiałam się komuś wygadać .

Nic z tego nie rozumiem, ale mam nadzieję, że się ułoży

Napisane przez farfalla

ładnie zaraz się wyda że zamiast na wykłady to się chodzi do manufaktury
jak ja lubię denstystów spaczenie jakieś umysłu chyba mam ... wszyscy się ich boją a ja lubię i zdecydowanie wolę wizytę u dentysty niż wizytę u lekarza

ło matko i córko .... ... jeśli to Cię pocieszy dziarko to moja mama dziś też strasznie marudna jest ... moze taki dzień dlatego siedzę cichutko w pokoju i się wolę nie wychylać

yyyyyyyy nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee nigdy! O co Ty mnie podejrzewasz!
Wizyty u dentysty ok, odkąd zaczęłam chodzić do tej pani Tylko dlaczego to tyle kosztuje

Moja mama póki co bez sensacji, ale dopiero przyszła z pracy. Tfu, tfu.

Napisane przez farfalla

bo jak widzę jak się wszystkie szykują strojąc w kreacje na sylwestra to mnie zdziwił fakt że ktoś jeszcze normalnie go spędza w kapciach i jeansach (ja w tym roku planuję spędzić go w piżamie kurując isę w łóżku np)

Ja takie Sylwestry lubię najbardziej W tym roku mam zaproszenie na imprezę, ale nie wiem.

Dostawa z all:
10 Madar prosto z Londynu
Madara sztuk jedna

[Danula]

Napisane przez NIKaP-n

Danula nie wstydź się :d to była moja Love

Pyreczko serio? Ja nie mam genu zakochiwania się w aktorach itd. Ale serial oglądałam-tą blondynkę lubiłam z dużymi ustami i tą no eee ta drugą blondynkę....tą z chirurgów, reszta taka była -jęcząca, stękająca, wzdychająca.....
Już nie mówisz do mnie "plyndzyku"

Napisane przez martini.

Dostawa z all:
10 Madar prosto z Londynu
Madara sztuk jedna

pffffffffff

[fashionaddicted]

Kurcze problem mam na allegro

[Iduś]

Hejo

Napisane przez fashionaddicted

Kurcze problem mam na allegro

jaki?