Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-29, 13:36   #4201
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Justyna M Pokaż wiadomość
to samo chciałam napisać
teściu też super podszedł do tematu ,bo widać niemal że ekspresem to załatwił

Dokładnie
Miał przyjechac koło 16,ale teściowa go wcześniej wysłała.
Aż dziwne,bo była na mnie obrażona o te odwiedziny po porodzie
Widać jej przeszło.
Teść rozmawiał z małym chyba 10 minut,ale pomogło
Kurczę,nie mogę nawet teraz napisać tego posta,bo Marcinek się klei do brzuszka
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 13:40   #4202
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość

s_a_j Ty to codziennie masz gości. Podziel się sernikiem.




Moja mama mi zawsze powtarza, że nigdy nie zapomni mojej miny gdy wnosili do domu mojego brata... Dwa latka miałam i mordowałam wzrokiem. Więc coś z tą zazdrością jest. Potem się oczywiście biliśmy i kłóciliśmy, ale nigdy nie było takiej prawdziwej niechęci.
Myślę, że synkowi przejdzie. A jak mała będzie na świecie to już nic nie będzie pamiętał.
BTW. Dziadek musi mieć naprawdę silną osobowość...




Zawsze mam to samo. W tym roku liczę po cichu, że przemknie jak ja w szpitalu będę.




Dziewczyny, Piccolo jest niedobre, mdłe niemiłosiernie...




Lilijko pisałam Ci już, że powodzenie tego typu zabiegu nie zależy od wieku. Wiem, o czym piszę, bo moja mama miała taką operację w 2004. Ona wylewała z siebie siódme poty stawiając pierwsze kroki, a starsza kobieta, która miała taki sam zabieg (z tym, że endo była cementowa) bardzo szybko doszła do siebie i o kulach śmigała, potem już prawie bez. Myślę, że będzie dobrze. Zwłaszcza, jeśli babcia nie miała żadnych zwyrodnień wcześniej.



Ale Nadia się chyba właśnie od rosyjskiej wersji Nadzieja wywodzi.




Ruski szampan... Aż mnie ochota naszła. Szkoda, że TŻ tej zachcianki nie spełni.




A który masz?
Bo mam ten sam problem...
faktycznie Nadia po rosyjsku to Nadzieja ale my przeciez w PL na cale szczescie i tak jak juz dziewczyny pialy cos czje ze za kilka latek bedzie to tak popularne imie jak np Amelia

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Ja czytałam tez , że Nadia to polski odpowiednik rosyjskiego imienia Nadjeżda...kiedyś zazartowaliśmy i powiedzielismy o tym rodzince męza..wtedy to sie naśmieli...mówili , ze jak bedziemy mieli przyjechac z wizyta to beda sie smieli :"nadjeżdża Nadjeżda" co za dowcipna rodzinka
To jest normalnie polskie imie. Imieniny obchodzi 15.05 i w Polsce jest juz ponad 5000 tys dziewczynek o tym imieniu.

NAM SIE PODOBA I KONIEC ŚlICZNE IMIE!!!!:love :kojarzy mi sie z taka mała śliczną dziewczynką
mi tez z taka grzeczna mala dziewczynka

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
powiedzcie mi jak to jest z karmi?? mogę nie mogę??
ja pilam

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Wera my z moim mężem, mieszkalismy ze sobą od stycznia w moim rodzinnym domu, w czerwcu wzielismy ślub i od razu dwa dni po śłubie przeprowadziliśmy się do mieszkania które na poczatku wynajmowaliśy (teraz juz jest nasze)
Też obiecaliśmy sobie, że jak juz bedziemy na swoim to bedziemy sobie szaleć, nago po domku chodzić, uprawiac seks o kazdej porze dnia i nocy, na pralce, w kuchni, na stole itp mielismy w planach poimprezowac ( z racji tego ze przenieślismy sie z wioski do miasta, mielismy robic sobie domówki, czyromantyczne wieczorki we dwoje z butelka wina...nie zdarzylismy za bardzo...bo pod koniec czerwca juz sie dowiedziałam o ciązy a od 5 lipca plamienie,leżenie i zero seksu...zero imprezowania..także na planach się skończyło...ale nie żąłujemy, jest dobrze jak jest, przyjdzie jeszcze taki czas ze dziecko podrosnie i jeszcze zdarzymy nacieszyc sie tylko soba...a zreszta nasza Nadia bedzie miała dużo ciotek i wujków i od czasu do czasu podrzucimy im mała co by rodzice mogli sobie spokojnie poszaleć...teraz tez nie jest źle..nadrabiamy...w weekendy jak nie a mojej siostry to i nago pochodzić mozna i poszalec w łóżku...a i jak dzidzia bedzie...to też mysle ze nie bedzie trzeba sie jakos bardzo ograniczac...wiec nie trraktuj macierzynstwa jako koniec waszego pożycia tylko we dwojke, jak sie dobrze postaracie znajdziecie i czas tylko dla siebie...
No my bardzo pragnelismy dziecka i w sumie zdarzylismy poszalec, pomieszkac z soba ale nie tylko we dwoje ,bo z moja rodziną,
przy malym dziecku jest tyle zajec a obowiazki domowe tez czekac nie moga wiec to pozycie malzenskie na pewno odchodzi na ktorys tam plan.po za tym kobieta praktycznie to wszystko ma na glowie wiec dochodzi zmeczenie ,i z tego co ja pamietam zasypialam sama tuz po dobranocce i mielismy wtedy tesciowa pod reka ale jakos przez pierwsze miesiace sami zajmowalismy sie dzieckiem. A dziecko lubi sie budzic czesto w najmniej oczekiwanym momencie


mi juz ciaza bardzo ciazy mam mega brzuchol ,utyly mi uda i jak chodze to czuje ze sa takie pełne ,w sumie ostatni miesiac duzo przytylam ,nie wiem dokladnie ile ale widze roznice z 30 tc do teraz .
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 13:47   #4203
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
A propo rozstepow to ze mnie leniuch potworny jest i nie znosze smarowac sie czymkolwiek..... znow dziwak ze mnie wychodzi no wiec perfecte kupilam i stoi dzielnie kolo lozka, uzyta moze z 5 razy! Ale na szczescie jeszcze nic nie widze... Moja mama upiera sie ze to zalezy od ciala, skory, genow itp i zaden najlepszy srodek mi nie pomoze, wiec chyba sie tym jej gadaniem usprawiedliwiam z tego mojego lenistwa...
no ja sama nie wiem, też myślałam że to genetyczne i że kosmetyki nie pomogą, mama ma straszne rozstępy na brzuchy, na uadach i tyłku dlatego ja od poczatku zaczełam się intesnywnie smarować po brzuchu, efekt mam na dzień dzisiejszy taki że rozstępów nie ma na brzuchu a mam na tyłku i piersiach czyli tam gdzie nie smarowałam a zaczeły mi się robić w 8 miesiącu, teraz smaruje wszystko ale obawiam się że na te co się zrobiły to już mi to nie pomoże. też nie lubie miec na sobie nai balsamów ani innych mazideł, ale jak pomyśle o rozstępach... to już wole się pomęczyć z tymi mazidłami

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Był u nas mój teść,wprawdzie wpadł na chwilkę,ale rozmawiał z małym.
W sumie nie słyszałam,co mu powiedział,bo rozmawiali w pokoju syna,ale najwyraźniej na niego wpłynał,bo synek mnie przeprosił,i na razie jest ok
Zaczął ze mną rozmawiać,przytula się do mnie,nawet chciał,żebym układała z nim klocki,zgodziłam się,i teraz okupuje moje łózko
no to całe szczęście
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 13:50   #4204
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
jaaaaa, ale dużo napisałyście od rana

ja dostałam dwa zastrzyki nie bolało


oj, Nowy Rok na pewno będzie o wiele, wiele lepszy

nie martw się na zapas!!


Jak już kiedyś pisałam, imię Nadia bardzo mi się podoba, córka Tżta tak ma na imię U nas też dalsza rodzina Tżta krzywi się na imię Julek, ale co mnie to...mi się podoba i Tżtowi też resztę mam gdzieś, ja im też nie dyktowałam jak na imię ma miec ich syn...


Włąśnie przed chwilą oglądałam takie torty kanapkowe na cincinie - śliczności, ale nie wiem czy mam takie zdolności...


miałam dużo odpoczywac a nie leżec cały czas...w sumie to od tygodnia łóżko mam rozłożone, leżę rano, potem obiad robię (zazwyczaj coś bardzo szybkiego) i znów do łóżka, czasem jakieś pranie wstawię czy cuś ale zaraz potem do łóżka wskakuję...teraz też tak zamierzam, jutro coś zrobię i potem do łóżka, w piątek coś przygotuję i znów łóżko, itp. Myślę, żeby jutro zrobic jakąś zupę gulaszową - będzie na sylwka tak na późny wieczór, żeby zjeśc coś na ciepło, a przy okazji na jutrzejszy obiad, zrobię jajka faszerowane (farsz przygotuję w piątek rano i ugotuję jajka, a nałóżę przed samym Sylwkiem), przygotuję sobie wszystko na koreczki (zrobię kilka rodzajów) i upiekę muffiny, więc też szybko...dam radę - nie przemęczam się


ja na początku ciąży piłam bezalkoholowego Lecha, ale teraz jakoś nawet mnie nie ciągnie...


ja już ostatnio coś podobnego robiłam, bardzo wszystkim smakowały, ale chcę teraz coś innego zrobic


Ja z Tżtem jestem 3 lata, a mieszkamy 2,5 razem, lada dzień czeka nas przeprowadzka i powiem Wam, że troszkę źle, że się zbiegła ciąża z nowym mieszkanie, bo też chciałabym się nacieszyc Tżtem w nowym mieszkaniu, wiecie, ledwo się przeprowadzę, chciałabym się dobrze urządzic, ogarnąc wszystko, poukładac w szafach po swojemu itp. a tu nie mogę bo leżę w łóżku, a potem będę wyczerpana i zajęta Julkiem, le co tam - synuś jest teraz najważniejszy, a mieszkaniem zdążymy się jeszcze nacieszyc i urządzic po swojemu
To dobrze, wiesz wszystko z umiarem, żeby sie nieprzeforsowac, dbaj o siebie i nie przemęczaj się.
Tak zostaje Nadia i koniec..dzieki dziewczyny...rozwiałyście dzis wszystkie moje watpliwości...JESTESCIE WIEEELKIE ( i nie chodzi tu o dodatkowe kilogramy)

Leże i leże...jestem z siebie dumna,wstaje tylko na siku i cos przekasic i na kapiel...mam nadzieje, że bedzie poprawa...czekam grzecznie na meżulka by obiadek jakis zrobił...na dziś mi zaplanował rybke i gotowana marchewke z groszkiem....usi byc lekkostrawnie to bedzie
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 13:53   #4205
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość



Moja mama mi zawsze powtarza, że nigdy nie zapomni mojej miny gdy wnosili do domu mojego brata... Dwa latka miałam i mordowałam wzrokiem. Więc coś z tą zazdrością jest. Potem się oczywiście biliśmy i kłóciliśmy, ale nigdy nie było takiej prawdziwej niechęci.
Myślę, że synkowi przejdzie. A jak mała będzie na świecie to już nic nie będzie pamiętał.
BTW. Dziadek musi mieć naprawdę silną osobowość...
U mnie az takiej zazdrości między dziecmi nie było,z czego bardzo się cieszę.
Tak,tak,teść ma silną osobowość
Czasem bywał surowy dla mojego męża,ale ogólnie jest bardzo sympatyczny,wyluzowany,sy pie żartami
No,i jest w rodzinie bardzo szanowany.
Mój synek go uwielbia,to jest jego ukochany dziadziuś

E_rosa,ja też bardzo się cieszę

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-29 o 14:00
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:00   #4206
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez gabishing Pokaż wiadomość
co do sutków - to od czego macie mężów i TŻ póki co niech masują, ssą aby nie za mocno, żeby mleko nie poleciało, liżą i lekko ściskają ale obserwujcie swoje organizmy w tym czasie czy skurczy nie dostajecie bo podczas masowania sutków wydziela się oksytocyna, mój pracuje od początku ciązy i sutki mam jak tralala co wcale nie świadczy że będe karmic piersią bo przecież nie tylko od sutków to zalezy poza tym jak któras ma wciągnięte sutki to są takie specjalne gumowe nakąłdki które wyciagają sutki - no ale mąż jest przyjemniejszą "metodą" IMO

co do masażu krocza - moja ginka nie poleca za względu na bardzo duże prawdopodobieństwo zakażenia lub jakiegoś zapalenia, poza tym takowe masaże robi się od 34 tc



ja mam rozstępy na piersiach od góry ale małe i mało poza tym nie mam i aż sie dziwie bo brzuchacz mam ogromny

SAŁATKA ja odsączam selera, daję rodzynki, pora podziabanego w półplasterki i majonez wymieszany z jogurtem lub śmietaną i doprawionego do smaku albo seler, ananas z puszki, szynka w kostkę lub ser żólty, kukurydza, pieprz, troche śmietany lub jogurtu lub majonezu z jogurtem lub śmietaną, ja lubię sobie doprawić curry ale to kwestia smaku



my tak mieliśmy z imieniem dla ludzika - najpierw przedstawiliśmy propozycje: Jan, Tymon, Tymoteusz, Gniewko to rodzinaw krzyk że Jaś, Jaś musi byc Jas bo nasi pradziadkowie to byli Jan no i ekstra. A im dłużej mówili Janek, Jan, Jaś tym mniej nam się podobało. Wiec podjęliśmy decyzję że będzie Tymon. "A co to za imię Tymon" powiedział mój "teść" "Bogusia /teściowa/ i tak będzie wołała do niego Jaś" wiec powiedziałam, ze to nasze dziecko i że my zdecydujemy jak będzie miał na imię - jak mu się nie będzie podobało w dorosłym życiu to sobie zmieni a jak się teściowi nie podoba albo choć raz usłyszę ze wołaja na dziecko inaczej niż ma na imię to nie muszą go oglądac aż się nei nauczą jak ma na imię. A poza tym mały nie musi mieć ich nazwiska tylko moje - my nie jesteśmy po ślubie i oboje jesteśmy ostatni w rodzinach ze swoimi nazwiskami więc o te nazwiska tez jest troche walka bo ja bym chciała dwojga nazwisk no ale... no i te argumenty przekonały wszystkich


KMA ja robię takie coś, awokado - musi być dojżałe, rozgniatam widelcem, dodaje 2 ząbki czosnku i 1/3 kostki fety mieszam to wszystki na paste i nakłądam na grubo pokrojone plastry pomidora ale dobrze smakuje z grzanką i ajko dip z tym ze zmienia kolor więc trzeba pomieszac co jakiś czas, poza tym nieśmiertelne carpaccio np z tuńczyka albo sałatka z tuńczyka, jajka faszerowane pastą, koreczki...
OO co do pieszczenia sutków to mojego męża namawiać ani prosic nie trzebaa mimo to i tak nie sa takie wystające..co innego jak je dotknie to momentalniejakoś sobie poradzimy z karmieniem mam nadzieje...

To masaz krocza chyba sobie podarujemy

A co do imienia Tymon mi sie bardzo podoba, jest takie oryginalne, znam tylko 2 Tymonów.Ale nie ładnie tesciowa powiedziała, że i tak Jaś bedzie wołąc, jak tak można...ona ma wołac do dziecka po imieniu a nie tak jak jeje sie pododba, nie ona jest matka i nie ona powinna imie wybierac....prawidłowo zareagowałąś...nasze dzieci nasz wybór!!!!
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:02   #4207
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
Włąśnie przed chwilą oglądałam takie torty kanapkowe na cincinie - śliczności, ale nie wiem czy mam takie zdolności...
kochana dasz sobie radę, to naprawde nie ma wielkiej filozofii w tym. Ja kroje własciewie wszytko w kosteczki, sałatę w cienkie paseczki i wszytko posypuje po wierzchu, jest ładnie i kolorowo.
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 14:08   #4208
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
faktycznie Nadia po rosyjsku to Nadzieja ale my przeciez w PL na cale szczescie i tak jak juz dziewczyny pialy cos czje ze za kilka latek bedzie to tak popularne imie jak np Amelia



mi tez z taka grzeczna mala dziewczynka



ja pilam



przy malym dziecku jest tyle zajec a obowiazki domowe tez czekac nie moga wiec to pozycie malzenskie na pewno odchodzi na ktorys tam plan.po za tym kobieta praktycznie to wszystko ma na glowie wiec dochodzi zmeczenie ,i z tego co ja pamietam zasypialam sama tuz po dobranocce i mielismy wtedy tesciowa pod reka ale jakos przez pierwsze miesiace sami zajmowalismy sie dzieckiem. A dziecko lubi sie budzic czesto w najmniej oczekiwanym momencie


mi juz ciaza bardzo ciazy mam mega brzuchol ,utyly mi uda i jak chodze to czuje ze sa takie pełne ,w sumie ostatni miesiac duzo przytylam ,nie wiem dokladnie ile ale widze roznice z 30 tc do teraz .
Masz racje napewno, ale trzeba zrobic wszystko by nie odsunąc zabardzo męza i dbac o wzajemne relacje.Ja myślę, ze u nas nie bedzie tak źle...nie sadze by wszystko było na mojej głowie. Mój mąż bardzo pomaga mi w obowiązkach domowych, przy dziecku tez deklaruje pomoc oczywiscie..mamy zamiar wszytsko razem robic.A , że mąz pracuje do 15, weekendy ma wolne i jeszcze po porodzie zamierza wziac urlop...damy rade , podzielimy sie obowiazkami i oswoimy z nowa sytaucja, nowym członkiem rodziny i postaramy sie zagospsodarowac tak czas by starczyło go tez tylko dla nasoby sie udało
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:15   #4209
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

dotarła do mnie lanolina do smarowania sutków

"pachnie" jak owieczki w stadzie ... jak ich wełna
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:25   #4210
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Jelly to fajnie, że się poukładało z synkiem

Jessy dobrze, że się odezwałaś do nas

Ligotko, chyba ty pisałaś, że chce Ci się spać. Mam to samo, właśnie zaliczyłam 30 min drzemkę i chyba się położę dalej, bo to jakaś masakra.

Męczę tylko ogromniachną porcję spagetti. I kładę się dalej, a Wy produkujcie dalej tyle postów
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:35   #4211
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Lilijko,ja też się cieszę

Widzę,że rozmawiałyście o masażu sutków i krocza.
Ja sobie sutki na początku masowałam sama,teraz robi to mąż.
Nawet nie muszę go prosić,sam się do tego pcha

Co do masażu krocza-zajmował się tym mąż,ale tylko przy drugiej ciąży.
Przy pierwszej czegos takiego nie robiłam,ale i tak byłam nacinana.
Powiem Wam,że to bardzo przydatne,i zmniejsza ryzyko pęknięcia podczas porodu
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 14:36   #4212
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

lilijko tak ale ja w koncu wzielam sie za prasowanie ciuszkow dla malej, myslalam ze mam ich juz az za nadto ale jak tak ukladam rozmiarami, to okazuje sie ze ciagle malo
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:40   #4213
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Ligotko, chyba ty pisałaś, że chce Ci się spać. Mam to samo, właśnie zaliczyłam 30 min drzemkę i chyba się położę dalej, bo to jakaś masakra.

Męczę tylko ogromniachną porcję spagetti. I kładę się dalej, a Wy produkujcie dalej tyle postów
też się położyłam na chwilę ale przy 5 latku to nie jest takie łatwe

a tego spagetti też bym zjadła .......

tak się nudzę, że aż nic mi się nie chce
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23

Edytowane przez Justyna M
Czas edycji: 2010-12-29 o 14:41
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:41   #4214
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
To dobrze, wiesz wszystko z umiarem, żeby sie nieprzeforsowac, dbaj o siebie i nie przemęczaj się.
Tak zostaje Nadia i koniec..dzieki dziewczyny...rozwiałyście dzis wszystkie moje watpliwości...JESTESCIE WIEEELKIE ( i nie chodzi tu o dodatkowe kilogramy)

Leże i leże...jestem z siebie dumna,wstaje tylko na siku i cos przekasic i na kapiel...mam nadzieje, że bedzie poprawa...czekam grzecznie na meżulka by obiadek jakis zrobił...na dziś mi zaplanował rybke i gotowana marchewke z groszkiem....usi byc lekkostrawnie to bedzie
oj to prawda... nie ma to jak dziewczyny z naszego forum
Ja też miałam parę dni temu watpliwosci co do imienia. Zdecydowalismy z Tz ze bedzie Blanka. Nikomu sie nie podoba, kazdy robi krzywe miny. Jeszcze tesciowie w miare, powiedzieli poprostu ze nie bardzo im sie podoba, ale nastepnego dnia juz lepiej. Choc pewnie maja nadzieje ze damy inaczej na imie...
Za to moja mama nie przegieta...trudno, musi to jakos zaakceptowac...
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:55   #4215
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
No własnie mam dokładnie tak jak ty, wystajace robia się dopiero jak to ładnie ujęłas "pod wpływem czynników zewnetrznych"...myślisz , że takie podraznienie przez mała wargami przed karmieniem wystraczy???Może sa na to juz teraz jakieś sposoby???

A kiedys cos pisałyście o masażu krocza by uniknac nacięcia...chyba już za późno na takie masaże co?(33 tydzień) wspominałam wczoraj męzowi i jest za..jeśli można mi tylko jakoś ulżyć to on bardzo chętnieale chyba z apóźno sie obudziłam co???

A jak u Was z rezstępami???U mnie jest gorzej niz myślałam...mimo smarowania od 3 miesiaca ciazy ( Babydream emulsja i olejek przeciw rozstepom, potem cos na "F" z apteki, w miedzy czasie jeszcze oliwka bambino ) i...rozstepy mam na boczkach kilka, po wewnętrznej stronie ud, 3 prawej piersi, troche na posladkach i wczoraj mąż zauwązyl , ze robia mi się juz na brzuchu na dole...ja ich nie widze...ale sądziś mi mąz ma po pracy zakupic jeszcze Perfecta mama...spróbuje .juz pewnie to nic nie da ale musze się czyms smarować bo do końca lutego jeszcze troche czasu a ja rosne i rosne...

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------


Cytrynko jeszcze mi się przypomniało,że na tę przypadłośc(płaskich sutków) świetnie sprawdzaja się kapturki (nakładki silikonowe na sutki) koleżanka stosowała i było ok...co o tym myślisz??
Co do sposobów na sutki, to czytałam w tej książce o karmieniu, że właśnie te nasadki silikonowe się sprawdzają, ale zobaczymy w praktyce. No może właśnie dziecko drażnić sutka, albo samemu można...zresztą będziemy zaczynały karmienie zimą - będzie zimno, więc może nie będzie takiego problemu i sutki będą stały.

Co do masażu krocza, to nie jest za późno raczej - spróbować możesz, nie zaszkodzi na pewno, a może przecież pomóc.

A rozstępów (odpukać) nie mam, także nie poradzę w tej sprawie Tobie, ale dziewczyny na pewno jakieś kremy używają specjalne, ja bazuję na Perfecta Mama i Ziajce, ale nie wiem, czy one działają na rozstępy...


Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Ja mam identycznie - wprosiła się do nas dwójka znajomych, jeszcze chyba koleżanka wpadnie do tego a ja mam ochotę na relaks z mężem. Zwłaszcza, że on po pracy będzie, a tu pewnie przyjdzie mi coś upichcić. Znajomi obiecują nam sesję brzuszkową, ale ja już nie mam ochoty, bo wyglądam jak ogrzyca (Fiona). Kolega męża się ze swojej żony śmiał, że nie jest źle, póki się zielona nie zrobi.
A telewizora brak u nas, więc ani Dwójka, ani Jedynka, ani nawet TVN. Za to cała masa filmów do obejrzenia na dysku...
Wczoraj mąż robił mi wieczorem "sesję" - nawet myślałam, że wyszła spoko - dopóki nie zobaczyłam fotek. A jak w święta Mama fotki przy stole robiła, to miałam ochotę nakryć się obrusem po prostu. Nie oglądałam tych fot na razie.

Cytat:
Napisane przez dewi Pokaż wiadomość
oj to prawda... nie ma to jak dziewczyny z naszego forum
Ja też miałam parę dni temu watpliwosci co do imienia. Zdecydowalismy z Tz ze bedzie Blanka. Nikomu sie nie podoba, kazdy robi krzywe miny. Jeszcze tesciowie w miare, powiedzieli poprostu ze nie bardzo im sie podoba, ale nastepnego dnia juz lepiej. Choc pewnie maja nadzieje ze damy inaczej na imie...
Za to moja mama nie przegieta...trudno, musi to jakos zaakceptowac...

Blanka - mi bardzo się to imię podoba.




Dziewczyny a mi Mama właśnie przyniosła dwie torby ciuchów dla Małego. Dostała od koleżanki z pracy. Normalnie prezent jak ta lala przed końcem roku. Pełno bodziaków na starszaka, spodni, bluz, bluzeczek, czapeczek - no bajka...tyle, że znowu za pranie będę się musiała zabrać, a już się cieszyłam, że wsio dla Małego mam zrobione.

Załączam fotki dwóch ciuszków, które są mega, jeśli chodzi o napisy...do tej pory miałam dużo bodziaków w napisami o tatusiu, o mamie miałam tylko skarpetki...teraz doszły jeszcze śpiochy. Cieszę się bardzo, nawet ból pleców mi tak nie przeszkadza!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0008.jpg (27,9 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0009.jpg (26,5 KB, 49 załadowań)
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 15:22   #4216
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

MURON- GRATULACJE DLA WAS)

Sanetka - śliczny szkrab
Mam podobne przeboje z karmieniem piersią, też mała wg położnych za mało przybierała i kazały mi dokarmiać a teraz nie mam wystarczająco mleka swojego żeby się najadła
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 15:26   #4217
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

no, wylicytowałam kilka upatrzonych ciuszków dla małej
jutro jedziemy na zakupy bo mi synek wystrzelił w górę
mam nadzieję że drogę zniosę dobrze , bo mamy trochę daleko
a i niepotrzebnie weszłam w allegro -torebki ,bo napaliłam się na taką za 150 zł
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:23   #4218
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Co do przypadłości dziwnych - mi od trzech dni drga prawe oko, tzn. powieka..niby takie drgania znaczą, ze jest za mało magnezu, ale przecież ja zażywam max. dawkę, także zastanawia mnie, czy czasami nadmiar magnezu też takich drgań nie powoduje...

Z tym Sylwestrem to jest tak, że jeszcze miesiąc temu chętnie umawialiśmy się ze znajomymi, ale ostatnimi czasy nic mi się nie chce...wole sobie z mężem posiedzieć po prostu...trochę mi głupio, bo już obiecałam przyjaciółce, że albo my do nich, albo oni do nas wpadną, ale jakoś mi się serio nie chce...sądzę, że się nie obrazi, bo 2 stycznia ich Mała ma chrzciny, także też za bardzo imprezować nie mogą...No, zobaczymy, nie nastawiam się na wielką imprę, ten Sylwester mogę spędzić nawet z Jedynką.

Justine - nie przejmuj się, ważne, ze Wam się imię podoba . U mnie znowu wszystkim się raczej imię podoba, w szczególności babci, bo jest "takie papieskie" :P:P.
Co do tej drgajacej powieki-moze byc faktycznie niedobor magnezu, albo przemeczenie i stres-przynajmniej ja tak kiedys mialam.
Moze za malo odpoczywasz?

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
No własnie mam dokładnie tak jak ty, wystajace robia się dopiero jak to ładnie ujęłas "pod wpływem czynników zewnetrznych"...myślisz , że takie podraznienie przez mała wargami przed karmieniem wystraczy???Może sa na to juz teraz jakieś sposoby???

A kiedys cos pisałyście o masażu krocza by uniknac nacięcia...chyba już za późno na takie masaże co?(33 tydzień) wspominałam wczoraj męzowi i jest za..jeśli można mi tylko jakoś ulżyć to on bardzo chętnieale chyba z apóźno sie obudziłam co???

A jak u Was z rezstępami???U mnie jest gorzej niz myślałam...mimo smarowania od 3 miesiaca ciazy ( Babydream emulsja i olejek przeciw rozstepom, potem cos na "F" z apteki, w miedzy czasie jeszcze oliwka bambino ) i...rozstepy mam na boczkach kilka, po wewnętrznej stronie ud, 3 prawej piersi, troche na posladkach i wczoraj mąż zauwązyl , ze robia mi się juz na brzuchu na dole...ja ich nie widze...ale sądziś mi mąz ma po pracy zakupic jeszcze Perfecta mama...spróbuje .juz pewnie to nic nie da ale musze się czyms smarować bo do końca lutego jeszcze troche czasu a ja rosne i rosne...

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------
Mi sie rozstepy nie zrobily jakos...a caly czas sie smaruje olejkiem z Rossmana..za to mam hemoroidy (sztuk 1) i z tym walcze by znikl ladnie...

Co do wkleslych brodawek-niestety nie pomoge-bo moje sa wypukle.
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:25   #4219
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja tak pokrótce bo ledwo nadążam z czytaniem

lilijko mam nadzieje że u męża okaże się wszystko w porządku

co do sutków to jak będzie nawał mleczny to każda może mieć wklęsłe ja czytałam że sposoby są dwa: nakładki silikonowe albo najpierw odciągnąć troche mleka zeby piersi nie były takie pełne i potem podać dziecku

co do masażu sutków to ja jestem raczej ostrożna... masaż taki wywołuje skurcze macicy na co najlepszym dowodem jest fakt że kobietom karmiącym piersią szybciej się obkurcza macica. dlatego też karmiąć piersią można odczuwać bolesne skurcze jak porodowe- to macica TŻ ma ograniczony dostęp ale obiecałam mu że będzie mógł pójść na całość już na 4 tyg przed terminem wtedy to niech się dzieje co chce
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:27   #4220
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

agape moj tez tylko powtarza, byle do stycznia czeka ze zniecierpliwieniem na 38 tydzien!
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:36   #4221
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a mi Mama właśnie przyniosła dwie torby ciuchów dla Małego. Dostała od koleżanki z pracy. Normalnie prezent jak ta lala przed końcem roku. Pełno bodziaków na starszaka, spodni, bluz, bluzeczek, czapeczek - no bajka...tyle, że znowu za pranie będę się musiała zabrać, a już się cieszyłam, że wsio dla Małego mam zrobione.!
haha
tak samo zareagowałam jak Ty, jak mąż przywiózł 2 tyg temu dwie reklamówki ciuchów od sąsiadki... "znowu pranie..."
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:46   #4222
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Chantalle czy ja dobrze zrozumialam, najbardziej bolalo Cie wbijanie zzo??? No coz musze to dobrze przemyslec...
dokladnie tak,moze trafilam na nieczułą anestezjolozke,za wczasu kazala mojemu mezowi isc z innej strony zeby na to nie patrzal, moze sie bała, że jej cos za to zrobi :d
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 16:53   #4223
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ehhh nagle przestałyście pisać. i dobrze, bo za wami nadążyć czasem już nie można

Jeżeli chodzi o sutki, to nie ma mowy u mnie, bo strasznie mnie bolą. Mam płaskie i nawet mężowi nie pozwalam na ich "pielęgnację", bo zwijam się z bólu przy każdym dotyku.

cytrynko śliczne ciuszki
Justynko pochwal się łowami
ligotko zawsze nam się będzie wydawało, że mamy mało ubranek dla dzidziusia, ale powiem szczerze, że lepiej dokupić po porodzie, niż zakupić za dużo przed. Bo przecież może się okazać któryś z rozmiarów zbędny. Siostra sprezentowała dzidziusiowi pod choinkę dwa bodziaki (a mam ich już dużo) z krótkim rękawem i zastanawiała się do końca czy dobrze zrobiła czy nie. Powiedziałam jej, że następnym razem niech już to będzie coś w rozmiarze 68-74 i niech popatrzy od jakiego miesiąca to jest i sobie policzy jaki będziemy mieli wtedy miesiąc (chodzi o zimny czy ciepły). Przyjęła to ze spokojem

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
dokladnie tak,moze trafilam na nieczułą anestezjolozke,za wczasu kazala mojemu mezowi isc z innej strony zeby na to nie patrzal, moze sie bała, że jej cos za to zrobi :d
uwierz mi, oni też mają stresa, jak ktoś patrzy im na ręce. Z resztą nikt tego nie lubi. A może ta pani anestezjolog nie miała wprawy i robiła to dopiero pierwszy czy drugi raz?
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:25   #4224
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

u mnie już po wizycie, jakaś taka nerwowa była, nie wiem, może dlatego, że przyjaciółka też w ciąży i jakieś nerwy miała

zrobiłam sobie za karę herbatę i język poparzyłam

zjadłam za dużo ciach i mam zgagę

kurcze dobrze że mąż mi nowe krzyżówki kupił to może mi się lepiej zrobi
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:34   #4225
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytrynko,śliczne te ubranka

S_a_j,ja też mam po słodkim zgagę,poza tym,moja córka wtedy zaczyna szaleć.

Kurczę,ja znów miałam skurcze
Boję się,jakby co,to telefon do ginekologa jest zawsze w gotowości.
Jednak mam nadzieję,że tym razem mi przejdzie
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:37   #4226
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Jelly wez kapiel! Pewnie przejdzie.... Moja mala po jednym kawalku ciasta wlasnie robi wygibasy w brzuszku
lilijko masz racje! mnie trzeba czasem takiego racjonalnego slowka, bo ja to dzialam impulsywnie A ze obiecalam mezowi ze juz dzidziusowi nic nie kupie to musze zagryzc zabki i dac rade, zreszta na razie wypralam tylko 1/3 ciuszkow, no i moja mama ma jeszcze przywiezc... No i boje sie ze moje dziecko w tych 56 to za wiele nie pochodzi jak ona sie taka Pyza urodzi...
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:42   #4227
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Jelly wez kapiel! Pewnie przejdzie.... Moja mala po jednym kawalku ciasta wlasnie robi wygibasy w brzuszku
lilijko masz racje! mnie trzeba czasem takiego racjonalnego slowka, bo ja to dzialam impulsywnie A ze obiecalam mezowi ze juz dzidziusowi nic nie kupie to musze zagryzc zabki i dac rade, zreszta na razie wypralam tylko 1/3 ciuszkow, no i moja mama ma jeszcze przywiezc... No i boje sie ze moje dziecko w tych 56 to za wiele nie pochodzi jak ona sie taka Pyza urodzi...

Kochana,wzięłam,i na razie nic z tego.
Skurcze jak były,tak są
Mąż juz się stresuje,dobrze,że córka zawiozła Marcinka do teściów...
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 17:47   #4228
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ojc to nic trzymamy kciuki! Oby przeszlo!! To jeszcze za wczesnie na skurcze.... Dobrze ze malego nie ma bo biedak sie stresuje
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:53   #4229
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Justine w każdym szpitalu znieczulenie jest dostępne dla ciężarnej i zazwyczaj jest to dolcontral/dolargan. Płatne jest tylko ZZO, bo do tego potrzeba anestezjologa, który nie zawsze ma akurat dyżur albo jest ich w szpitalu zbyt mało.
Ale tak jak pisała make_up_istka dolargan nie znieczuli Cie na tyle żebyś nic nie czuła Bardziej otępi bo to narkotyk. No i niestety można po nim wymiotować
Ja znam różne opowieści. Jedne dziewczyny narzekały, bo spowalniał rozwieranie się szyjki(to możliwe), innym wpłynął na dziecko i po urodzeniu było ospałe i miały sinicę obwodową (to też możliwe jeśli będzie podany za późno, w ostatniej fazie porodu) a jeszcze inne twierdziły, że bez tego ani rusz i czuły się po nim rewelacyjnie.
Także to jak ze wszystkim, co osoba to opinia.

Powiem Wam tak, gdyby nie to, że mój poród poszedł tak ekspresowo, pewnie też chciałabym znieczulenie (dolcontral)
Bo doszłam do wniosku, że w porodzie to nie ból jest taki nie do wytrzymania, tylko fakt, że po 10 godzinach ten ból już męczy. I to chyba to zmęczenie tak doskwiera.
Wiem, że gdyby moje skurcze takie jakie miałam, towarzyszyły mi przez następne kilkanaście godzin też bym pewnie była wykończona.
Sam ból nie jest zły, tylko fakt, że utrzymuje się tak długo.

I jeszcze a propo sutków. To niestety nie jest tak, że po porodzie nagle robią się wystające i łatwo je dzidziusiowi złapać
Ja mimo, że mam brodawki odstające bez specjalnego drażnienia to i tak troszkę się namęczyłam na początku z przystawianiem do piersi.
Grunt to się nie poddawać Bo czasami, żeby karmić piersią potrzeba dużo samozaparcia. Oczywiście nastawienie odgrywa tutaj bardzo dużą rolę
Ja np. śmiałam się kiedy koleżanki opowiadały jak przykro im było jak musiały dać maleństwu MM. Sama jednak tego doświadczyłam Raz dałam Małej MM jak miałam kryzys laktacyjny koło 3 tygodnia. I uwierzcie albo nie.....Sara piła mleczko z butelki a ja zamiast się cieszyć, że się naje to beczałam nad nią, że to nie moje mleczko i że daje jej sztuczne
Na pewno hormony też tutaj swoje robią, ale mówię Wam masakra jakaś
Od tego momentu powiedziałam sobie, że żadnego MM siedziałam nad tymi cyckami cały czas, piłam herbatki aż w końcu się rozkręciło. Teraz znowu mam dużo mleka

Wstawiam mojego Bączka Kochanego
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4097z.jpg (53,4 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4106z.jpg (40,0 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4113z.jpg (64,0 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4141z.jpg (55,0 KB, 50 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4142z.jpg (84,9 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4150z.jpg (78,0 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4155z.jpg (61,6 KB, 53 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4157z.jpg (74,6 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4160z.jpg (63,8 KB, 45 załadowań)
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:01   #4230
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

marika Cudeńko! Ale zazdroszcze Wam że już mała jest z Wami!
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.