Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-29, 14:03   #4351
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
hello

ja wstałam o 9:30 ale moje dziecko od 8 nie spało. Ale on mi daje popalić w nocy już nie wiem co mam robić nic nie pomaga. Chyba mu melisę zacznę parzyć normalnie jakbym niemowlaka miała w domu

a co robi? płacze?
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 14:24   #4352
Sandra89
Raczkowanie
 
Avatar Sandra89
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 493
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
hello

ja wstałam o 9:30 ale moje dziecko od 8 nie spało. Ale on mi daje popalić w nocy już nie wiem co mam robić nic nie pomaga. Chyba mu melisę zacznę parzyć normalnie jakbym niemowlaka miała w domu

__________________

Sandra89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 15:08   #4353
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

a no płacze....a jak już się tak "zapamięta" w tym płaczu to jakby w jakimś amoku był i nic do niego nie dociera. Jak go uspokoję i wyjdę z pokoju co za jakieś 15-20 minut mam powtórkę z "rozrywki"
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:05   #4354
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
a no płacze....a jak już się tak "zapamięta" w tym płaczu to jakby w jakimś amoku był i nic do niego nie dociera. Jak go uspokoję i wyjdę z pokoju co za jakieś 15-20 minut mam powtórkę z "rozrywki"

To sa ataki placzu, fochy, bunt, nerwy itp wtedy mozesz sobie gadac i gadac ale to ci nie pomoze, jak bedziesz uspokajac, tlumaczyc, pytac to bedzie jeszcze wiekszy szal przerabiam to samo!! najlepiej jest nie reagowac i wyjsc, sam sie uspokoi szybciej niz z nasza pomoca albo mowie "jak skonczysz to przyjdź albo przyjde" i wychodze, w 2 min jest spokoj
Dawid czesto ma takie napady, zwlaszcza jak cos pojdzie nie po jego mysli, w nocy czasami tez

Ale czytalam tez ostatnio ze takie dziecko 2 letnie w tym wieku wlasnie zaczyna miec czesto podczas snu zwlaszcza w nocy koszmary senne i moze wlasnie budzic sie czesto z takimi atakami placzu i nie chciec spac

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-12-29 o 17:09
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:55   #4355
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
To sa ataki placzu, fochy, bunt, nerwy itp wtedy mozesz sobie gadac i gadac ale to ci nie pomoze, jak bedziesz uspokajac, tlumaczyc, pytac to bedzie jeszcze wiekszy szal przerabiam to samo!! najlepiej jest nie reagowac i wyjsc, sam sie uspokoi szybciej niz z nasza pomoca albo mowie "jak skonczysz to przyjdź albo przyjde" i wychodze, w 2 min jest spokoj
Dawid czesto ma takie napady, zwlaszcza jak cos pojdzie nie po jego mysli, w nocy czasami tez

Ale czytalam tez ostatnio ze takie dziecko 2 letnie w tym wieku wlasnie zaczyna miec czesto podczas snu zwlaszcza w nocy koszmary senne i moze wlasnie budzic sie czesto z takimi atakami placzu i nie chciec spac
no akurat ciężko mi powiedzieć jemu jak przestaniesz to przyjdź czy coś w tym stylu bo on to odstawia tylko w nocy więc jest dodatkowo zaspany poza tym wczoraj próbowałam i tej metody i też wychodziłam z pokoju a on się darł dalej....było jeszcze gorzej....kiedyś już stosowałam tą metodę na zasypianie 3-5-8 i właśnie wczoraj próbowałam to samo jak się darł ale nic z tego on wogóle jest strasznie "przywiązany" i nawet jak chce wyjść w dzień do kuchni to mam problem bo leci za mną i zaczyna mama mama mama...ehhh
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 21:33   #4356
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
on wogóle jest strasznie "przywiązany" i nawet jak chce wyjść w dzień do kuchni to mam problem bo leci za mną i zaczyna mama mama mama...ehhh
u mnie to samo... jeszcze mi knypek do klamki w łazience dorósł i jak się nie zamknę to najpierw piszczy pod drzwiami: mama mama potem sobie otwiera, uśmiech wstępuje na twarz i koniecznie musi mnie pocałować taka stęskniona... A jak idzie spać to ja muszę być ostatnią osobą, która wychodzi z pokoju
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 21:34   #4357
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

no u nas też już otwiera sobie wszystkie drzwi więc lipa

ehhh...no nic....spadam spać
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 21:39   #4358
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Mój jeszcze nie umie drzwi otwierać
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 21:53   #4359
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

a u mnie tylko łazienkowe mają klamkę niżej nawet nie wiedziałam dopóki Klaudia nie zaczęła ich otwierać.
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 21:59   #4360
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

A co tam bliźniaczka nowego wykombinowała? Bo Bartek ma najlepszą zabawę jak autko zdalnie sterowane uruchamia gdy stoi sobie na meblościance i robi bam
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 22:02   #4361
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Dawid juz daaawno otwiera wszystkie drzwi w domu zadne nie sa dla niego przeszkoda! Obecnie zaczyna otwierac okna! w kuchni sobie wchodzi na cos i otwiera, balkonowe otwiera bez zadnej podstawki musimy kupic klamki z zamykaniem na kluczyk.....
wchodzi tez sobie w kuchni na parapet i tak sobie stoi i patrzy albo otwiera


Jade jutro z Oliwia do kolezanki z ktora sie bardzo zadko widze (prawie wcale) jedynie kontakt smsowy lub na NK a ona jest w 35/36 tyg ciazy i mysle co by kupic zeby tak z golymi rekami nie jechac myslalam o czyms dla malego ale to chyba nie wypada skoro dziecko jeszcze sie nie urodzilo....
potem myslalam zeby jej kupic jakies owoce.....
i juz sama nie wiem czy kupowac cos a jesli tak to co ? albo nie kupowac nic....


Ja juz nie wiem co wymyslic zeby Dawida zainteresowac jakas zabawa

Kupilam mu blok i kredki - najlepsza zabawa wyciaganie i wkladanie ich do pudelka (malowanie ma w nosie, nam kredki wyrywa bo musi miec komplet)

Kupilam plasteline - rozdrabnia ja w drobny mak albo wciska do rogowki

Kupilam tablice stojaca taka co sie rysuje kreda a z drugiej strony markerem - najlepsza zabawa skladanie i rozkladanie tej tablicy strasznie halasujac i rysowanie markerem po rekach

Klocki przestrzenne (wafle) byly na 1 dzien (teraz najwieksza frajde z nich mamy my z malzonem i goscie jak przyjeźdzaja w odwiedziny a Dawid ma je gdzies

Co jeszcze mam kupic zeby to dziecko zaczelo sie NORMALNIE bawic i zainteresowalo sie czyms na dluzej i zeby nie trzeba bylo pilnowac non stop

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-12-29 o 22:16
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 22:34   #4362
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Dawid juz daaawno otwiera wszystkie drzwi w domu zadne nie sa dla niego przeszkoda! Obecnie zaczyna otwierac okna! w kuchni sobie wchodzi na cos i otwiera, balkonowe otwiera bez zadnej podstawki musimy kupic klamki z zamykaniem na kluczyk.....
wchodzi tez sobie w kuchni na parapet i tak sobie stoi i patrzy albo otwiera


Jade jutro z Oliwia do kolezanki z ktora sie bardzo zadko widze (prawie wcale) jedynie kontakt smsowy lub na NK a ona jest w 35/36 tyg ciazy i mysle co by kupic zeby tak z golymi rekami nie jechac myslalam o czyms dla malego ale to chyba nie wypada skoro dziecko jeszcze sie nie urodzilo....
potem myslalam zeby jej kupic jakies owoce.....
i juz sama nie wiem czy kupowac cos a jesli tak to co ? albo nie kupowac nic....


Ja juz nie wiem co wymyslic zeby Dawida zainteresowac jakas zabawa

Kupilam mu blok i kredki - najlepsza zabawa wyciaganie i wkladanie ich do pudelka (malowanie ma w nosie, nam kredki wyrywa bo musi miec komplet)

Kupilam plasteline - rozdrabnia ja w drobny mak albo wciska do rogowki

Kupilam tablice stojaca taka co sie rysuje kreda a z drugiej strony markerem - najlepsza zabawa skladanie i rozkladanie tej tablicy strasznie halasujac i rysowanie markerem po rekach

Klocki przestrzenne (wafle) byly na 1 dzien (teraz najwieksza frajde z nich mamy my z malzonem i goscie jak przyjeźdzaja w odwiedziny a Dawid ma je gdzies

Co jeszcze mam kupic zeby to dziecko zaczelo sie NORMALNIE bawic i zainteresowalo sie czyms na dluzej i zeby nie trzeba bylo pilnowac non stop
Nie mam pojęcia ale jak juz znajdziesz co to takiego to sie podziel informacją bo ja też szału dostane. Dzisiaj poszłam na moment do kuchni to ściągnął z choinki jedną jedyną czekoladową bombkę, którą moja mama powiesiła i zjadł. Zawału dostałam jak weszłam do pokoju i usłyszałam mniam i cos okragłego w jego ręce.
Dłużej go teraz zajmuje zestaw do sprzątania bo miotłami można trochę pokombinować

Buziak a jak Oliwia?
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 22:35   #4363
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Jo@n@ - bawi się autkami jeżdząć najlepiej po dekoderze
Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Dawid juz daaawno otwiera wszystkie drzwi w domu zadne nie sa dla niego przeszkoda! Obecnie zaczyna otwierac okna! w kuchni sobie wchodzi na cos i otwiera, balkonowe otwiera bez zadnej podstawki musimy kupic klamki z zamykaniem na kluczyk.....
wchodzi tez sobie w kuchni na parapet i tak sobie stoi i patrzy albo otwiera


Jade jutro z Oliwia do kolezanki z ktora sie bardzo zadko widze (prawie wcale) jedynie kontakt smsowy lub na NK a ona jest w 35/36 tyg ciazy i mysle co by kupic zeby tak z golymi rekami nie jechac myslalam o czyms dla malego ale to chyba nie wypada skoro dziecko jeszcze sie nie urodzilo....
potem myslalam zeby jej kupic jakies owoce.....
i juz sama nie wiem czy kupowac cos a jesli tak to co ? albo nie kupowac nic....


Ja juz nie wiem co wymyslic zeby Dawida zainteresowac jakas zabawa

Kupilam mu blok i kredki - najlepsza zabawa wyciaganie i wkladanie ich do pudelka (malowanie ma w nosie, nam kredki wyrywa bo musi miec komplet)

Kupilam plasteline - rozdrabnia ja w drobny mak albo wciska do rogowki

Kupilam tablice stojaca taka co sie rysuje kreda a z drugiej strony markerem - najlepsza zabawa skladanie i rozkladanie tej tablicy strasznie halasujac i rysowanie markerem po rekach

Klocki przestrzenne (wafle) byly na 1 dzien (teraz najwieksza frajde z nich mamy my z malzonem i goscie jak przyjeźdzaja w odwiedziny a Dawid ma je gdzies

Co jeszcze mam kupic zeby to dziecko zaczelo sie NORMALNIE bawic i zainteresowalo sie czyms na dluzej i zeby nie trzeba bylo pilnowac non stop
ja mam klamki prawie na wysokości ramion, no 2/3 nad łokciem, no to tu jeszcze nie dostanie. W oknach w kuchni mam klamki na kluczyki, ale w pokojach już nie bo mam rolety i się nie dało zainstalować bo podczas otwierania wadziły o prowadnice od rolety, za to że zapłaciłam za kluczyki to mi w tej cenie dali antywłamaniowe i one ciężko chodzą, ja muszę dosyć siły użyć żeby otworzyć, więc na razie spokój w tym temacie.


A co do zabawy. To ja się dzisiaj duplo bawiłam a Klaudia poszła zakładać buty i taką miała zabawę
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 22:49   #4364
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Buty raz dziennie muszą być z szafki wywalone, poprzymierzane. Mamy sandały z biedronką i kwiatkiem szczególnie
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 08:15   #4365
monix0
Zakorzenienie
 
Avatar monix0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

cześć dziewczyny
Alkamor jak nocka?Kubuś spał?
Co do zabaw to powiem Wam, że Dawidek układa autka na stole albo łóżku...ogląda sobie książeczki,rysuje(najbard ziej lubi taki wielki brystol, który rozkładam na podłoge i razem po nim marzemy), przed chwilą wysypał na środek pokoju zawartość kosza( a że to kosz w pokoju to tam same chusteczki i papiery....uwielbiam piosenki rock baby( a one trwaja z 20min), zainteresowal sie klockami drewnianymi w koncu i z nich tez buduje, kredą po tablicy pisze( po meblach tez)...ostatnio wymienilam mu zabawki i przywiozlam ze wsi pudło,które wywiozłam w listopadzie i teraz jest szał, no bo to są nowe zabawki
więc nie wiem co doradzić bo Najlepszy zajmuje sie soba...choc czasami ma takie dni, że nawet 3min nie da mi odpocząć...
milego dnia dziewczyny
p.s. a do Nas dzis przychodzi mojna kolezanka z dawnej pracy, normalnie siedze jak na szpilkach i doczekac sie nie moge
__________________
[COLOR="Navy"][B]
cel I 59 - 5.08.2013
cel II 55
monix0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 10:15   #4366
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow



Ludzie to mają pomysły jakiś facet do mnie dzwonił przed 7 rano...ja myślałam, że to budzik dzwoni i chciałam wyłączyć i zamiast tego odebrałam a tu mój budzik zaczyna mówić: halo, halo, halo ale Klaudia spała, ja zaspana no to się wyłączyłam, a ten drugi raz dzwoni, też go zrzuciłam z linii Potem dzwonił o lepszej porze bo o 8, ale jak coś chce ważnego to zadzwoni jeszcze raz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


sprzed chwili:
ja: powiedz hipopotam
K: Ania


....

__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 10:31   #4367
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

.......................

Edytowane przez gabriellao0
Czas edycji: 2010-12-31 o 13:37
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 10:38   #4368
Sandra89
Raczkowanie
 
Avatar Sandra89
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 493
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez anya_krk Pokaż wiadomość


Ludzie to mają pomysły jakiś facet do mnie dzwonił przed 7 rano...ja myślałam, że to budzik dzwoni i chciałam wyłączyć i zamiast tego odebrałam a tu mój budzik zaczyna mówić: halo, halo, halo ale Klaudia spała, ja zaspana no to się wyłączyłam, a ten drugi raz dzwoni, też go zrzuciłam z linii Potem dzwonił o lepszej porze bo o 8, ale jak coś chce ważnego to zadzwoni jeszcze raz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


sprzed chwili:
ja: powiedz hipopotam
K: Ania


....

Może odbierasz to zbyt dosłownie?



Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość

Co jeszcze mam kupic zeby to dziecko zaczelo sie NORMALNIE bawic i zainteresowalo sie czyms na dluzej i zeby nie trzeba bylo pilnowac non stop
Buziak Nikodem potrafi się zająć sobą nawet na 40min, i bawi się podobnie jak Najlepszy Monix a jak już mu czasem palma odbije to najlepszą zabawka są kartony, do wielkiego wchodzi i pisze sobie w środku po nim (i po sobie też a co tam ) a jak dam mu jakiś mały to pakuje zabawki albo lata z nim na głowie i zawsze chwilkę jest cisza, później karton do kotłowni.

Gabi jaki on jest śliczny!!!!!!!!!!!! Bolało ale było warto
__________________


Edytowane przez Sandra89
Czas edycji: 2010-12-30 o 10:41
Sandra89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 10:38   #4369
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Gabi cudowny
i zazdroszczę Ci szybkich porodów, wiem, że bolało ale szybko przynajmniej
witaj w domu
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-30, 10:48   #4370
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
Poszłam do szpitala o 13.00 bo mnie bolał brzuch
lekarze stwierdzili że rodzę
około 15.00 zbadali rozciągnęli szyjkę, około 16.00 wzięli na porodówkę (jeszcze nic nie bolało) i przebili pęcherz
5 skurczy bolesnych jak...................... ......................... ..........
2-3 parcia i Adaś na świecie
ale ból nieziemski!
owinięty pępowiną, buzia cała w wybroczynach, kurcz szyjki spowodowany brakiem miejsca i wykrzywianiem główki, bardzo chudy!!! nogi ma jak moje palce!
dostał mimo to 10 pkt.

nie nacięli mnie, nie pękłam, ale przez to ból był 100razy większy!!!
a połozna stwierdziła że takiej panikary rodzącej po raz drugi w życiu nie widziała!!! kompletnie nie wiedziałam co robić! kiedy przeć-kiedy przestać!

i o dziwo Mąż mi się na porodówkę wpakował, głupio mi było go wygonić więc był ze mną,
zaskoczony że tak lajotowo poszło i tak lajtowo to wygląda

tyle od nas
no i oto Adaś
Gabi jeszcze raz gratuluję

cudowny
i czekam na relację jak Kaja reaguje na nowego Lokatora
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 11:16   #4371
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Dawid juz daaawno otwiera wszystkie drzwi w domu zadne nie sa dla niego przeszkoda! Obecnie zaczyna otwierac okna! w kuchni sobie wchodzi na cos i otwiera, balkonowe otwiera bez zadnej podstawki musimy kupic klamki z zamykaniem na kluczyk.....
wchodzi tez sobie w kuchni na parapet i tak sobie stoi i patrzy albo otwiera


Jade jutro z Oliwia do kolezanki z ktora sie bardzo zadko widze (prawie wcale) jedynie kontakt smsowy lub na NK a ona jest w 35/36 tyg ciazy i mysle co by kupic zeby tak z golymi rekami nie jechac myslalam o czyms dla malego ale to chyba nie wypada skoro dziecko jeszcze sie nie urodzilo....
potem myslalam zeby jej kupic jakies owoce.....
i juz sama nie wiem czy kupowac cos a jesli tak to co ? albo nie kupowac nic....


Ja juz nie wiem co wymyslic zeby Dawida zainteresowac jakas zabawa

Kupilam mu blok i kredki - najlepsza zabawa wyciaganie i wkladanie ich do pudelka (malowanie ma w nosie, nam kredki wyrywa bo musi miec komplet)

Kupilam plasteline - rozdrabnia ja w drobny mak albo wciska do rogowki

Kupilam tablice stojaca taka co sie rysuje kreda a z drugiej strony markerem - najlepsza zabawa skladanie i rozkladanie tej tablicy strasznie halasujac i rysowanie markerem po rekach

Klocki przestrzenne (wafle) byly na 1 dzien (teraz najwieksza frajde z nich mamy my z malzonem i goscie jak przyjeźdzaja w odwiedziny a Dawid ma je gdzies

Co jeszcze mam kupic zeby to dziecko zaczelo sie NORMALNIE bawic i zainteresowalo sie czyms na dluzej i zeby nie trzeba bylo pilnowac non stop
no mój nie ma opcji żeby sobie okna otwierał bo mamy niewymienione i nawet ja mam problem żeby je otworzyć

co do zabawy...hmmm ja tam jakichś "akcji zabawka" nigdy nie planuję....młody bawi się wszystkim po trochu.Czasem starymi zabawkami, czasem nowymi....kilka jest już do wyniesienia do piwnicy bo ma je w ale potrafi zająć się sam sobą oczywiście czasami jak u każdego chyba dziecka są dni, że wszystko jest na nie i nawet 5 min sam się nie pobawi ale przeważnie jakieś tam zajęcie sobie znajdzie. Zresztą on uwielbia bawić się samochodami

co do koleżanki to może dla dziecka rzeczywiście nic nie kupuj bo z ludźmi różnie bywa...a może okaże się, że jest przesądna najlepiej kup jakieś owoce albo poprostu coś słodkiego....

Cytat:
Napisane przez anya_krk Pokaż wiadomość


Ludzie to mają pomysły jakiś facet do mnie dzwonił przed 7 rano...ja myślałam, że to budzik dzwoni i chciałam wyłączyć i zamiast tego odebrałam a tu mój budzik zaczyna mówić: halo, halo, halo ale Klaudia spała, ja zaspana no to się wyłączyłam, a ten drugi raz dzwoni, też go zrzuciłam z linii Potem dzwonił o lepszej porze bo o 8, ale jak coś chce ważnego to zadzwoni jeszcze raz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


sprzed chwili:
ja: powiedz hipopotam
K: Ania


....

ale co to w końcu był za facet




Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
Poszłam do szpitala o 13.00 bo mnie bolał brzuch
lekarze stwierdzili że rodzę
około 15.00 zbadali rozciągnęli szyjkę, około 16.00 wzięli na porodówkę (jeszcze nic nie bolało) i przebili pęcherz
5 skurczy bolesnych jak...................... ......................... ..........
2-3 parcia i Adaś na świecie
ale ból nieziemski!
owinięty pępowiną, buzia cała w wybroczynach, kurcz szyjki spowodowany brakiem miejsca i wykrzywianiem główki, bardzo chudy!!! nogi ma jak moje palce!
dostał mimo to 10 pkt.

nie nacięli mnie, nie pękłam, ale przez to ból był 100razy większy!!!
a połozna stwierdziła że takiej panikary rodzącej po raz drugi w życiu nie widziała!!! kompletnie nie wiedziałam co robić! kiedy przeć-kiedy przestać!

i o dziwo Mąż mi się na porodówkę wpakował, głupio mi było go wygonić więc był ze mną,
zaskoczony że tak lajotowo poszło i tak lajtowo to wygląda

tyle od nas
no i oto Adaś
namęczyłaś się ale było warto! śliczny jest mój też miał chude i długie nóżki i owinięty był pępowiną a potem był pulpet, że hej

monix - dzięki, że pytasz Kuba nocka....hmmm może ciut lepiej niż przedwczoraj (tfu tfu) ale bez rewelacji od 12tej spał z nami....na szczęście już nie było histerii takiej. Wogóle nie wiem co mu się stało ale strasznie dużo zaczął w nocy pić kiedyś nie pił wogóle a teraz "na raty" potrafi całą butlę po Kubusiu Play wypić
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 11:44   #4372
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

no jak sie okazalo teraz, to byl kurier
i to jeszcze taki co go znam, se pomysli chlop ze jakis dzikus ze mnie

zglosilam sie na wizazu do testowania paskow wybielajacych do zebow i mnie wybrali <-- wlasnie te paski przyniosl.
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 11:45   #4373
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

ale Ci fajnie
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 12:45   #4374
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Gabriella, gratuluję!!!!! Ale słodziaka masz w domu Zazdraszaczam!

Anya, nie przejmuj się hipopotamem, z pewnością córka miała co innego na myśli

Co do najlepszej zabawki - mam coś takiego i polecam Jest to - jak to mówi Nina - "lepu lepu", czyli książeczki z serii "Akademia dwulatka", gdzie nakleja się różne nalepki w poszczególne miejsca. Nina je uwielbia i może lepić non stop! Ale ona w ogóle jest fanatyczką książeczek i to chyba pochłania jej najwięcej czasu. Ewnntualnie lubi jeździc po mieszkaniu wózkiem z lalą, wszystko z niego wywalać, składać i rozkładać budkę.
A wczoraj siedzi skupiona i ogląda ksiazeczkę i ni z gruszki, ni z pietruszki mówi" "Nie mów o kujna (kurna), no nie mów o kujna!"
A dziś ładnie powiedziała (nawet zrozumiałam ) : "cita ciejwony kaptujet"

W sprawie nocnika - bez zmian. Olewka totalna.
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:07   #4375
mati393
Rozeznanie
 
Avatar mati393
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 684
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
Poszłam do szpitala o 13.00 bo mnie bolał brzuch
lekarze stwierdzili że rodzę
około 15.00 zbadali rozciągnęli szyjkę, około 16.00 wzięli na porodówkę (jeszcze nic nie bolało) i przebili pęcherz
5 skurczy bolesnych jak...................... ......................... ..........
2-3 parcia i Adaś na świecie
ale ból nieziemski!
owinięty pępowiną, buzia cała w wybroczynach, kurcz szyjki spowodowany brakiem miejsca i wykrzywianiem główki, bardzo chudy!!! nogi ma jak moje palce!
dostał mimo to 10 pkt.

nie nacięli mnie, nie pękłam, ale przez to ból był 100razy większy!!!
a połozna stwierdziła że takiej panikary rodzącej po raz drugi w życiu nie widziała!!! kompletnie nie wiedziałam co robić! kiedy przeć-kiedy przestać!

i o dziwo Mąż mi się na porodówkę wpakował, głupio mi było go wygonić więc był ze mną,
zaskoczony że tak lajotowo poszło i tak lajtowo to wygląda

tyle od nas
no i oto Adaś
Gratuluje raz jeszcze. U mnie porod jakos podobnie przebiegl. Po przebiciu pecherza skorcze co 2 min i bolesne jak ..............
kazali mi chodzic a ja nie moglam ustac na nogach taki bol. Mowie do poloznej ze mam bole parte a ona ze nie mozliwe. Bada mnie a ja juz nie moglam wytrzymac i zaczelam przec. Lozko nie rozlozone, krzycza ze mam zaczekac itp. 2 parcia i marianka na swiecie. Tez miala krzywa glowke bo nie zdazyla sie obrocic a do tego pekniety obojczyk.
U mnie maz nie zdazyl przyjechac.
mati393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 14:49   #4376
joasia2512
Rozeznanie
 
Avatar joasia2512
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 538
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
no akurat ciężko mi powiedzieć jemu jak przestaniesz to przyjdź czy coś w tym stylu bo on to odstawia tylko w nocy więc jest dodatkowo zaspany poza tym wczoraj próbowałam i tej metody i też wychodziłam z pokoju a on się darł dalej....było jeszcze gorzej....kiedyś już stosowałam tą metodę na zasypianie 3-5-8 i właśnie wczoraj próbowałam to samo jak się darł ale nic z tego on wogóle jest strasznie "przywiązany" i nawet jak chce wyjść w dzień do kuchni to mam problem bo leci za mną i zaczyna mama mama mama...ehhh

A to nie jest czasem spowodowane tym, że poszłaś do pracy i często go zostawiałaś? Do tej pory był głównie z Tobą. U mnie jest podobnie jak po kilku tygodniach siedzenia w domu wracam do pracy. Filip jak widzi że zaczynam się malować już buczy. Chociaż ostatnio też mieliśmy takie dni a ja jestem z nim w domu. Nie chciał się sam bawić, nie chciał jeść cały czas chodził ze smoczkiem i tylko bu i bu. I dopiero dziś pierwszy dzień od jakiegoś czasu bawił się sam i umiał sobie zorganizować zabawę.

Co do klamek to Filip nie dosięga bezpośrednio ale zaczął podstawiać sobie krzesełko i to tak z boku żeby drzwi się otwierały. Przez to trzeba go bardziej pilnować bo otwiera sobie drzwi na schody i wchodzi na górę a u nas są dość strome schody. Dziś go dorwałam prawie na górze a on woła "ke, ke" Okazało się że nasz kot "Kredka" poleciał na górę a on za nim.

Buziak zauważyłam że te klocki przestrzenne są świetną zabawą dla dorosłych. Moja siostrzenica dostała takie na gwiazdkę i najlepiej bawiła się nimi moja 17-letnia siostra. Stwierdziła nawet że teraz to nawet może mieć szlaban na komputer.

Oboje z Filipem jesteśmy przeziębieni. Mi strasznie cieknie z nosa a Filip trochę pokasłuje. Na razie leczę go sama i siebie tez (tak jak Anya pijemy te same syropy)

Mati i Gabi wasze dzieciaczki są śliczne

A mi się dziś śniło że byłam w ciąży
__________________
Filip 10 kwiecień 2009r godz. 4:44

"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie."

Paulo Coelho
joasia2512 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 15:00   #4377
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

joasia - nie wiem może i ma to coś wspólnego a co do klocków to tak samo jak moja siostrzenica dostała klocki magnetyczne to wszyscy się nimi bawili
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 15:33   #4378
czoornoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 812
GG do czoornoo
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
joasia - nie wiem może i ma to coś wspólnego a co do klocków to tak samo jak moja siostrzenica dostała klocki magnetyczne to wszyscy się nimi bawili
a mi sie wydaje ze to ma duzo wspolnego, jak ja poszlam do pracy to tez tak mialam. Igor sie budzil i mnie wolal z placzem. pare razy w nocy.

dzien dobry
gabi zazdroszcze
mati zazdroszcze
__________________

czoornoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 15:37   #4379
joasia2512
Rozeznanie
 
Avatar joasia2512
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 538
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Alkamor podaj przepis na blok po świątecznych porządkach nie mogę znaleźć swojego.
__________________
Filip 10 kwiecień 2009r godz. 4:44

"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie."

Paulo Coelho
joasia2512 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 15:41   #4380
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow

Cytat:
Napisane przez czoornoo Pokaż wiadomość
a mi sie wydaje ze to ma duzo wspolnego, jak ja poszlam do pracy to tez tak mialam. Igor sie budzil i mnie wolal z placzem. pare razy w nocy.

dzien dobry
gabi zazdroszcze
mati zazdroszcze
helołłłłł
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:54.