W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 cz.V

[Jelly37]

Napisane przez lilijka3

Jelly nutella ale nie........... jestem twarda.......bo wczoraj weszłam na wagę i już w ogóle się popłakałam. w ciągu dwóch dni poszło ponad 2 kilo do przodu. No chyba, że chodzi o to, że muszę się wypróżnić........oby

anula współczuję, ja to w nocy żeby się przekręcić na drugi bok to muszę wstać obrócić się i położyć czuję się jak stara babcia a mojemu dziadkowi zawsze mówię jak się zapyta: "jak się czuję", że czuję się tak jak babcia (jego żona). A co do zmywarki to ja chętnie wpadnę i porobię za zmywarkę u Ciebie

ligotko fajnego masz męża. Mój to wczoraj o jeden dzień za dużo spędził ze mną i postanowił iść do pracy, a nie musiał. Też jest o wizaż zazdrosny, ale nic nie robi w tym kierunku, żeby jakoś umilić mi czas, tylko śpi......

hawea z przyczyn ekonomicznych raczej płatki i woda z mydlinami A chusteczki też mam. I w przedszkolu przyzwyczaiłam się do używania tylko ich, no ale to nie do końca takie zdrowe na dłuższą metę.

Justynko mój to chyba teraz przechodzi syndrom ciąży Nie dogodzisz mu.....

cytrynko hehe cały czas mu to powtarzam Teściowa nawet wczoraj mu to powiedziała, bo widziała jak się męczę na kanapie siedząc, a on sobie leżał. Tak więc wczoraj zaliczyłam kanapowanie z głową na podusi, na kolanach męża (przykaz od teściowej, on siedział i nie był zadowolony z tego powodu) i przykryta kocykiem

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------


uważaj na tę koperkową herbatkę, bo może być gorzej a nie lepiej...... może słabiuteńki rumianek i delikatny masaż?

No,a ja mam kolejny kg na minusie,więc waga wyjściowa to:54 kg
W ogóle ostatnio zmizerniałam,teściowa nawrzeszczała na mojego męża,że żonę wykończył,i że czemu nic w domu nie robi.
Mąż normalnie zbaraniał,a ja(tłumiąc śmiech)wyjaśniłam jej,że teraz on wszystko robi,a ja leżę...Głupio jej się zrobiło,i przeprosiła,ale miny Jacka nie zapomnę do końca życia

Co do herbatki koperkowej:ja raz dałam synkowi i nie pomogło.
Natomiast rumianek tak,plus masaż,i mówienie czułym głosem do dziecka...zawsze się uspakajał

[Justyna M]

Napisane przez sanetka

mój mały ma problemy z brzuszkiem i kupką. ale nic nie mogę podać bo wszystko od 1 miesiąca a on ma 2 tyg. chyba tylko herbatka koperkowa pozostaje?

Napisane przez lilijka3

uważaj na tę koperkową herbatkę, bo może być gorzej a nie lepiej...... może słabiuteńki rumianek i delikatny masaż?

mój synek też w pierwszych tygodniach miał problemy z kupkami i właśnie herbatka koperkowa mu pomogła ,na rumianek miał odruch wymiotny ( po mamusi) a i jeszcze możesz pomóc małemu zrobić kupkę , delikatnie rozchylając termometrem pupcie ( nie wolno tego stosować codziennie ,ale przy mocnych zaparciach to mu pomoże i odrazu poczuje ulgę . Być może ma za twardą kupkę i nie może sobie sam poradzić dlatego boli go brzuszek.

[Stokrotka81]

Napisane przez sanetka

my zaćzeliśmy chusteczkami ale odparzyły pupcię. teraz tylko wacik i ciepła woda i trochę mąki ziemniaczanej zapobiegawczo, chusteczki zostaną np na wyjścia jak wody nie będzie

mój mały ma problemy z brzuszkiem i kupką. ale nic nie mogę podać bo wszystko od 1 miesiąca a on ma 2 tyg. chyba tylko herbatka koperkowa pozostaje?

ja dawalam jeszcze espumisan w kropelkach dla dzieci, ale juz nie pamietam ile kropelek,
sa herbatki plantex ale u nas po tym byly straszne rzyganka wiec mu nie dawalam, ale co dziecko to inaczej

polozna mowila ze dziecku mozna dawac lakcid to powinno unormowac żołądeczek

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

lilijko-dziękuję za dobre chęci jesteś kochana -ale zasugerowałam (trochę niedelikatnie ) mojej gromadce albo robie obiad albo zmywam i wiesz że chętni do zmywania się znalezli

Ps.-zazdrosny o wizaż

Ja też mam wizytę 5

[marleen32]

Witam i ja w nowym watku
Ehh nie lubie koncowki ciazy, ale ja w ogole ciazy nie lubie, wole ten okres po, z malenstwem przy piersi
Ja, bede uzywala husteczek i cieplej wody, bez mydla, ale husteczki nie nawilzajace oczywiscie, tylko u nas sa takie ekstra suche, bez zadnych dodatkow, nie rozwalajace sie pod wplywem wody, mydlo chyba sobie podarujemy, choc zobaczymy jak to w praktyce bedzie, przy sredniej tez mialam te husteczki zawsze, i super sie sprawdzaly, namoczylam ciepla woda, przemylam pupke i bylo ok., mozna tez taka delikatna sciereczka wielorazowo (bo te po jednym umyciu wyrzucac trzeba), ale ja mysle, ze jednak te husteczki delikatniejsze sa, musze sie rozejrzec za nimi.
Ja, mam wizyte 6 stycznia, ale bez usg, jedynie szyjke mi sprawdzi, a dzis chce jechac do szpitala sie zameldowac (albo i nie jak mi sie nie spodoba ), nie mniej mam czas na meldunek do czwartku tylko..
Moj TZ stawia, ze mala urodzi sie 14 stycznia, ja 7 lutego, ale on twierdzi, ze jest doswiadczony i wie lepiej ha,ha.
Lilijko tez bym sie wsciekla i nic nie gotowala, przesadza chlop jak nic, moj kiedys tak mial, ze co cos zjadl, to krytykowal, ale ja tez inna kuchnie prowadze jak jego mama czy siostra, a on byl do tej ich przyzwyczajony, no a teraz po latach u nich nie zje, bo mowi, ze strasznie nie zdrowo i niesmacznie gotuja , ale byl czas, ze wlasnie nie ugotowalam nic, a na obiad kazalam isc do jednej z nich .
Co do kolek, ja podawalam koperkowo herbatke, bo na rumianek moja mala uczulona byla i to strasznie
Ale jak mowie, u nas najbardziej pomagala wlaczona suszarka do wlosow, ja wiem, ze to glupio brzmi, ale wyczytalam w jakiejs gazecie wtedy, ze to dziecko uspokaja, jak juz bylo ekstremalnie, to delikatny letni strumien ciepla kierowalam na jej brzuszek, plus masowalam, pozniej sam szum suszarki ja uspokajal, wiec teraz tez zastosuje, przy malutkiej, a nuz to cos pomoze

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

Napisane przez Justyna M

jeszcze możesz pomóc małemu zrobić kupkę , delikatnie rozchylając termometrem pupcie ( nie wolno tego stosować codziennie ,ale przy mocnych zaparciach to mu pomoże i odrazu poczuje ulgę . Być może ma za twardą kupkę i nie może sobie sam poradzić dlatego boli go brzuszek.

Gdzieś czytłam że są takie specjalne rurki (odgazowujące) które wkładasz ,zamiast termometru-jak to się dokladnie nazywa to nie wiem

[marleen32]

[1=2ed2b7bd55856fc562a8a0f c0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b 8b5c69;24110639]Gdzieś czytłam że są takie specjalne rurki (odgazowujące) które wkładasz ,zamiast termometru-jak to się dokladnie nazywa to nie wiem[/QUOTE]
Ja przy pierwszej corce dostalam taka rurke od lekarza.
Ale nigdy bym tego dziecko nie wlozyla, ta rurka i owszem przynosi ulge na chwile, ale pozniejsze skutki sa "gorsze", poluznia miesnie pupki, teraz nie pamietam dokladnie o co chodzilo, wiem tylko, ze ja sie nie zdecydowalam, tym dziecku "pomagac".
U najstarszej pomagala pozycja, brzuszek i glowka na dol, masaz brzuszka wedlug wskazowek zegara, i czule przemawianie do niej

[Katarina89]

Widzę, że sporo z nas ma wizyty na początku stycznia
Ja dla odmiany mam 4 stycznia TŻ pracuje systemem 2/2, zaczyna teraz 3 stycznia, 4 wolne, więc idziemy 4 na wizytę o ile nie wypakuję się wcześniej, w końcu... Na liście przede mną jedynie 3 brzuszki

Ja dzisiaj w nocy spać nie mogłam, co za tym idzie zaczęłam gadać do TŻta, bo jeszcze nie spał i zasnęliśmy dopiero ok 4 w nocy :P

TŻ złożył wczoraj łóżeczko dla małej

[Justyna M]

Napisane przez marleen32

Ja przy pierwszej corce dostalam taka rurke od lekarza.
Ale nigdy bym tego dziecko nie wlozyla, ta rurka i owszem przynosi ulge na chwile, ale pozniejsze skutki sa "gorsze", poluznia miesnie pupki, teraz nie pamietam dokladnie o co chodzilo, wiem tylko, ze ja sie nie zdecydowalam, tym dziecku "pomagac".
U najstarszej pomagala pozycja, brzuszek i glowka na dol, masaz brzuszka wedlug wskazowek zegara, i czule przemawianie do niej

nie wiem jak wygląda ta rurka ,ale termometr wkładasz zaledwie na 1 cm tak tylko żeby rozchylić zwieracze . Na pewno nie ma żadnych negatywnych skutków przy sporadycznym stosowaniu.

[weraa11]

Lilijko tez bym sie w taki sposob zbuntowala jedzenie w lodowce jest i szkoda zeby sie zmarnowalo... Moja mama tez czasem po swietach czy jakiejs imprezie mowi, ze kazdy obiad dzis sam sobie wyciaga z lodowki, bo jest pelno roznych potraw, to po co jeszcze cos gotowac... U TŻ na szczescie tez takie cos stosuja wiec moze ja do naszego domu rowniez cos takiego wprowadze

Mnie TŻ zdenerwowal w SYlwestra...bo mama sie narobila, zebysmy mieli tez dla siebie cos do jedzenie w ten dzien, a on do mnie przychodzi, ja go zapraszam do stolu i on do mnie wtedy: "Yyy....ale ja jestem najedzony juz bo jadlem jajecznice..." ;/ to sama zaczelam jesc ale potem po 12 jak usiadl do stolu to kazda potrawe posmakowal i to podwojnie :P

aaa i tez mam wizyte 5 stycznia ale musze wczesniej jakies badania znowu zrobic...

A co do kupek, to pamietam, ze moja kumpela czekala najpierw az jej dziecko zrobi kupke, jak nic mu nie szlo (nawet nie plakal, tylko widocznie po prostu nie mial ochoty), to podczas zmieniania pieluszki wsadzala mu w pupcie termometr ;/ oczywiscie kawalek tylko...ale czasem musiala tak z 3x zrobic zeby zrobil kupke... Masakra... chyba chciala pieluche zaoszczedzic, zeby miec pewnosc ze nie zrobi jej od razu w nowa...;/ Wiem, ze sa takie sposoby, ale ona to robila praktycznie za kazdym razem, gdzie on z kupkami nie mial problemow...



A ja dzis mam rozmowe z TŻem...ale pewnie jak zwykle do niej nie dojdzie bo znowu jestesmy umowieni na rozmowy o naszym slubie... Ale powiedzialam mu, ze jak dzis nie pogadamy to mu oddaje pierscionek zareczynowy, bo w takiej sytuacji, to ja sie nie czuje jako jego narzeczona, to po co mi ten pierscionek... To sie troche wystraszyl ale wystraszyl sie tego, ze on chce ze mna byc, a nie bedzie wypadalo dac mi drugi raz tego samego pierscionka, tylko bedzie musial kupic nowy, a przeciez ile litrow Coli by mogl sobie juz za to kupic

[sanetka]

Napisane przez Justyna M

mój synek też w pierwszych tygodniach miał problemy z kupkami i właśnie herbatka koperkowa mu pomogła ,na rumianek miał odruch wymiotny ( po mamusi) a i jeszcze możesz pomóc małemu zrobić kupkę , delikatnie rozchylając termometrem pupcie ( nie wolno tego stosować codziennie ,ale przy mocnych zaparciach to mu pomoże i odrazu poczuje ulgę . Być może ma za twardą kupkę i nie może sobie sam poradzić dlatego boli go brzuszek.

tylko że jak już zrobi kupkę to jest ona normalna, taka jak od początku.
termometr też już był wczoraj gotowy do użycia ale mały zasnął więc mu darowałam.

Napisane przez Stokrotka81

ja dawalam jeszcze espumisan w kropelkach dla dzieci, ale juz nie pamietam ile kropelek,
sa herbatki plantex ale u nas po tym byly straszne rzyganka wiec mu nie dawalam, ale co dziecko to inaczej

polozna mowila ze dziecku mozna dawac lakcid to powinno unormowac żołądeczek

tak ale on ma dopiero 2 tyg a wszędzie pisze że od miesiąca. do tego taki wcześniak, nie chcę mu zaszkodzić

[Justyna M]

Napisane przez weraa11

A ja dzis mam rozmowe z TŻem...ale pewnie jak zwykle do niej nie dojdzie bo znowu jestesmy umowieni na rozmowy o naszym slubie... Ale powiedzialam mu, ze jak dzis nie pogadamy to mu oddaje pierscionek zareczynowy, bo w takiej sytuacji, to ja sie nie czuje jako jego narzeczona, to po co mi ten pierscionek... To sie troche wystraszyl ale wystraszyl sie tego, ze on chce ze mna byc, a nie bedzie wypadalo dac mi drugi raz tego samego pierscionka, tylko bedzie musial kupic nowy, a przeciez ile litrow Coli by mogl sobie juz za to kupic

może warto pokazać że Ci tak bardzo już nie zależy na tym ślubie, niech mu to da trochę do myślenia i niech to on nalega na rozmowę.Wiesz żeby Ci później nie truł że tak go męczyłaś że dla świętego spokoju się ożenił wtedy dopiero będzie Ci przykro.

Napisane przez sanetka

tylko że jak już zrobi kupkę to jest ona normalna, taka jak od początku.
termometr też już był wczoraj gotowy do użycia ale mały zasnął więc mu darowałam.



tak ale on ma dopiero 2 tyg a wszędzie pisze że od miesiąca. do tego taki wcześniak, nie chcę mu zaszkodzić

to najlepiej jutro z samego rana podjedź z Nim do przychodni do zdrowych dzieci i wypytaj lekarza. Wcześniakom też się podaje leki typu espumisan tylko w innych dawkach- które właśnie lekarz powinien ustalić.
Wspólczuję Ci bo wiem że mama cierpi jeszcze bardziej niż dziecko

[weraa11]

Napisane przez Justyna M

może warto pokazać że Ci tak bardzo już nie zależy na tym ślubie, niech mu to da trochę do myślenia i niech to on nalega na rozmowę.Wiesz żeby Ci później nie truł że tak go męczyłaś że dla świętego spokoju się ożenił wtedy dopiero będzie Ci przykro.

No tak tez planuje zrobic...tylko znajac go, to wtedy tym bardziej sam nie zacznie tej rozmowy... No ale w takim razie trudno...zacznie jak mu w koncu bedzie zalezec...
Ja bym w ogole to troche olala....bo ja sama niekoniecznie chce z nim od razu tak szybko brac slub, bo sama musze zapomniec te slowa ktore mi wszystkie wypowiedzial... I ja bym bardziej podeszla do tego w taki spos ze jak bedzie o mnie zabiegal to wezmiemy slub, a jak nie to moze z czasem sie rozstaniemy... Tylko do tgo potrzeba czasu... A mi nad glowa rodzice susza, ze keidy my slub bierzemy, ze jak my to sobie wyobrazamy, bo wg nich nie mozna w nieskonczonosc mieszkac razem bez slubu, poza tym oni moga nam pomoc w sensie ze jakies mieszkanie kupic czy cos...ale nie chca inwestowac w NAS dopoki tego oficjalnego NAS jeszcze nie ma... Wiec oni krzycza na mnie, a ja na TŻ i wtedy TŻ czuje sie osaczony i zmuszany do czegos... A jak tlumacze rodzicom, ze to taki moj plan to oni tego nie rozumieja, bo wg nich to jemu juz dawno by powinno zalezec a ja bym powinna go juz miec gdzies i szukac kogos innego...
No i teraz jeszcze rodzice TŻa na nas strasznie naciskaja, ze kiedy slub itd., moi to chociaz tylko mi narzekaja, a jego to wykorzystuja kazda sytuacje jak jestesmy kolo nich...

[vilya]

co do chusteczek to najwygodniejsze są oczywiście te nawilżane gotowe ale z drugiej strony jest kwestia finansowa a po drugie i chyba ważniejsze skład jakim nasączone są te chusteczki: trzeba zwracać na to uwagę, bo niektóre zawierają alkohol albo też czytałam o związkach które mogą byc niebezpieczne dla człowieka. Niektórzy przestrzegają przed używaniem tych chusteczek. ja kupiłam ale chyba będe je stosować jak będzie taki mus, na jakiś wyjściach czy coś a tak to woda z mydełkiem i płatki kosmetyczne lub sama woda. Chyba tak jest jednak zdecydowanie zdrowiej.

[muron]

będę podczytywać w przerwach na karmienie;-)

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

dziewczyny a propos tego co już wiem;-)

Polecam jak na razie krem Linoderm

Kupujcie body zapinane kopertowo- super są

Nasze wszystkie ubranka za duże:-( Mała jest malunia. Mam 2 body na 46 cm i są idealne.

Warto mieć coś małego jak się okazuje, że dzidzia nie będzie wielka. Na USG 3400g, a w rzezc 2850! Wyszłyśmy ponad 2660g (spadek po urodzeniu, potem plus 10 proc- książkowo)


Kto che opis cc to napiszę np jutro ale będzie ostro;-)


Koszula MUZZY- b ładna, ale:
a. rozwleka się
b. rozmiar M, jest na mnie za duży
c. wale dobrze się nie karmi, niewygodnie, najlepsza była z bolerkiem a pod nim rozcięcia- najwygodniejsza i wszystko zasłania


Nie kupujcie Bella Happy Newborn- leje się po nogach


Lewatywa to zbawienie już "po"


Polecam nakładki silikonowe Avent- mniej boli, a młodej lepiej się ciągnie

Nawał- rzecz straszna, cycki, sorry, twarde, piekące, ból straaszny, kupujcie laktatory;-) Mam ręczną Medelę jest bardzo ok. Polecam okądy ze stłuczonych liści kapusty, wezcie kilka do szpitala-serio.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

aaa
wkładki Tena Super - największe są idealne!


Już używam od 2 dni zwykłych cienkich na noc. Miałam w sumie małe krwawienie, sądzę, że dobrze mnie wyczyścili.;-)

[Justyna M]

Napisane przez weraa11

No tak tez planuje zrobic...tylko znajac go, to wtedy tym bardziej sam nie zacznie tej rozmowy... No ale w takim razie trudno...zacznie jak mu w koncu bedzie zalezec...
Ja bym w ogole to troche olala....bo ja sama niekoniecznie chce z nim od razu tak szybko brac slub, bo sama musze zapomniec te slowa ktore mi wszystkie wypowiedzial... I ja bym bardziej podeszla do tego w taki spos ze jak bedzie o mnie zabiegal to wezmiemy slub, a jak nie to moze z czasem sie rozstaniemy... Tylko do tgo potrzeba czasu... A mi nad glowa rodzice susza, ze keidy my slub bierzemy, ze jak my to sobie wyobrazamy, bo wg nich nie mozna w nieskonczonosc mieszkac razem bez slubu, poza tym oni moga nam pomoc w sensie ze jakies mieszkanie kupic czy cos...ale nie chca inwestowac w NAS dopoki tego oficjalnego NAS jeszcze nie ma... Wiec oni krzycza na mnie, a ja na TŻ i wtedy TŻ czuje sie osaczony i zmuszany do czegos... A jak tlumacze rodzicom, ze to taki moj plan to oni tego nie rozumieja, bo wg nich to jemu juz dawno by powinno zalezec a ja bym powinna go juz miec gdzies i szukac kogos innego...
No i teraz jeszcze rodzice TŻa na nas strasznie naciskaja, ze kiedy slub itd., moi to chociaz tylko mi narzekaja, a jego to wykorzystuja kazda sytuacje jak jestesmy kolo nich...

oj ciężka to sytuacja Ciebie - najgorzej jak rodzice się wtrącają co do ślubu.A co zrobią jak po ślubie okaże się że jednak nie chcesz z Nim być i co wtedy podział majątku ,mieszkania - dodatkowe kłótnie rozwód i co wtedy będą rodzice szczęśliwi ? w głowie się to nie mieści.
Boże to nie średniowiecze żeby bez ślubu nie można było mieszkać razem .Kochana w tej sytuacji myśl tylko o sobie ,bo to Twoje życie , niech rodzice nie podejmują decyzji, bo konsekwencje i tak spadną na Ciebie.
Ze ślubem czy bez jeśli się naprawdę kochacie to tak zostanie i nic tego nie zmieni, ale po tych wszystkich przykrościach w Waszym związku warto się wstrzymać i dać sobie trochę czasu .
Na pewno powinniście zamieszkać razem i się dotrzeć

[agape]

witam się w nowym wątku ale nadrabiać będę wieczorem

[mysiopez]

Napisane przez muron

będę podczytywać w przerwach na karmienie;-)

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

dziewczyny a propos tego co już wiem;-)

Polecam jak na razie krem Linoderm

Kupujcie body zapinane kopertowo- super są

Nasze wszystkie ubranka za duże:-( Mała jest malunia. Mam 2 body na 46 cm i są idealne.

Warto mieć coś małego jak się okazuje, że dzidzia nie będzie wielka. Na USG 3400g, a w rzezc 2850! Wyszłyśmy ponad 2660g (spadek po urodzeniu, potem plus 10 proc- książkowo)


Kto che opis cc to napiszę np jutro ale będzie ostro;-)


Koszula MUZZY- b ładna, ale:
a. rozwleka się
b. rozmiar M, jest na mnie za duży
c. wale dobrze się nie karmi, niewygodnie, najlepsza była z bolerkiem a pod nim rozcięcia- najwygodniejsza i wszystko zasłania


Nie kupujcie Bella Happy Newborn- leje się po nogach


Lewatywa to zbawienie już "po"


Polecam nakładki silikonowe Avent- mniej boli, a młodej lepiej się ciągnie

Nawał- rzecz straszna, cycki, sorry, twarde, piekące, ból straaszny, kupujcie laktatory;-) Mam ręczną Medelę jest bardzo ok. Polecam okądy ze stłuczonych liści kapusty, wezcie kilka do szpitala-serio.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

aaa
wkładki Tena Super - największe są idealne!


Już używam od 2 dni zwykłych cienkich na noc. Miałam w sumie małe krwawienie, sądzę, że dobrze mnie wyczyścili.;-)

czekamy na streszczenie porodu i zdjęcia małej!




A ja zaczęłam 37 tydzień!!!!!!!!!!!!!! czyli mogę już rodzić! Wczoraj miałam 3 ataki paniki z tego powodu i mąż siedział i przytulał aż mi przeszło.. biedny mąż...

[muron]

dziewczyny strasznie chcę się zważyć, ale nie mam gdzie;-) Brzuch mam malutki, jak w 4 mc, nic nie wisi, żadnych rozstępów!!!

[Jelly37]

Napisane przez muron

będę podczytywać w przerwach na karmienie;-)

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

dziewczyny a propos tego co już wiem;-)

Polecam jak na razie krem Linoderm

Kupujcie body zapinane kopertowo- super są

Nasze wszystkie ubranka za duże:-( Mała jest malunia. Mam 2 body na 46 cm i są idealne.

Warto mieć coś małego jak się okazuje, że dzidzia nie będzie wielka. Na USG 3400g, a w rzezc 2850! Wyszłyśmy ponad 2660g (spadek po urodzeniu, potem plus 10 proc- książkowo)


Kto che opis cc to napiszę np jutro ale będzie ostro;-)


Koszula MUZZY- b ładna, ale:
a. rozwleka się
b. rozmiar M, jest na mnie za duży
c. wale dobrze się nie karmi, niewygodnie, najlepsza była z bolerkiem a pod nim rozcięcia- najwygodniejsza i wszystko zasłania


Nie kupujcie Bella Happy Newborn- leje się po nogach


Lewatywa to zbawienie już "po"


Polecam nakładki silikonowe Avent- mniej boli, a młodej lepiej się ciągnie

Nawał- rzecz straszna, cycki, sorry, twarde, piekące, ból straaszny, kupujcie laktatory;-) Mam ręczną Medelę jest bardzo ok. Polecam okądy ze stłuczonych liści kapusty, wezcie kilka do szpitala-serio.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

aaa
wkładki Tena Super - największe są idealne!


Już używam od 2 dni zwykłych cienkich na noc. Miałam w sumie małe krwawienie, sądzę, że dobrze mnie wyczyścili.;-)

Co do ubranek-ja własnie mam w róznych rozmiarach,bo nie wiadomo,jakie dziecko będzie duże.

Tena Lady-ja juz zakupiłam,i dziękuję za informacje,teraz mam potwierdzenie,że dokonałam dobrego wyboru

[lilijka3]

Napisane przez muron

będę podczytywać w przerwach na karmienie;-)

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

dziewczyny a propos tego co już wiem;-)

Polecam jak na razie krem Linoderm

Kupujcie body zapinane kopertowo- super są

Nasze wszystkie ubranka za duże:-( Mała jest malunia. Mam 2 body na 46 cm i są idealne.

Warto mieć coś małego jak się okazuje, że dzidzia nie będzie wielka. Na USG 3400g, a w rzezc 2850! Wyszłyśmy ponad 2660g (spadek po urodzeniu, potem plus 10 proc- książkowo)


Kto che opis cc to napiszę np jutro ale będzie ostro;-)


Koszula MUZZY- b ładna, ale:
a. rozwleka się
b. rozmiar M, jest na mnie za duży
c. wale dobrze się nie karmi, niewygodnie, najlepsza była z bolerkiem a pod nim rozcięcia- najwygodniejsza i wszystko zasłania


Nie kupujcie Bella Happy Newborn- leje się po nogach


Lewatywa to zbawienie już "po"


Polecam nakładki silikonowe Avent- mniej boli, a młodej lepiej się ciągnie

Nawał- rzecz straszna, cycki, sorry, twarde, piekące, ból straaszny, kupujcie laktatory;-) Mam ręczną Medelę jest bardzo ok. Polecam okądy ze stłuczonych liści kapusty, wezcie kilka do szpitala-serio.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

aaa
wkładki Tena Super - największe są idealne!


Już używam od 2 dni zwykłych cienkich na noc. Miałam w sumie małe krwawienie, sądzę, że dobrze mnie wyczyścili.;-)

twoje rady są nieocenione dziękujemy
brawo za karmienie

marleen32 hehe moja kuchnia też różni się od kuchni teściowej. staram się gotować jak najbardziej zdrowo. Nigdy nie narzekał, a wręcz zawsze brał dokładkę. nie wiem co mu się teraz stało. I jak mnie już mega wkurzy to też mu mówię, żeby jechał do mamy na obiadek (ona zawsze tyle ugotuje, że zostaje) skoro mu się coś nie podoba.

weraa mam bunt na całej linii. Zawsze to mnie oskarżał, że marnuję jedzenie, a teraz to on tak postępuje.
Co do rozmowy, to moja znajoma miała taką samą sytuację i postąpiła dokładnie tak jak poradziły tobie dziewczyny. Tak jak La'Mbria ma napisane, to facetowi musi zależeć.................. ....... Ja mojego nie zmuszałam do narzeczeństwa, do ślubu. Sam musiał do tego dojść i uwierz mi, że nie raz pierścionek zaręczynowy lądował u niego na biurku, a ja wychodziłam. Wtedy miał czas na te wszystkie przemyślenia.

Mam do Was pytanie, a właściwie ja mam problem i chciałam się zapytać, czy któraś też tak ma?? Staram się dużo pić, jednak jak idę do toalety (oczywiście chce mi się siusiu) to dosłownie jest tego niedużo...... boję się, że może nerki mi nie chcą prawidłowo pracować. Do tego mam pomarańczową mocz.

[mysiopez]

Napisane przez lilijka3

Mam do Was pytanie, a właściwie ja mam problem i chciałam się zapytać, czy któraś też tak ma?? Staram się dużo pić, jednak jak idę do toalety (oczywiście chce mi się siusiu) to dosłownie jest tego niedużo...... boję się, że może nerki mi nie chcą prawidłowo pracować. Do tego mam pomarańczową mocz.

pomarańczowy mocz znaczy, że za malo pijesz.. a moze ci się w organizmie woda zatrzymuje dlatego tyle przytyłas ostatnio?

[Justyna M]

Napisane przez muron

dziewczyny strasznie chcę się zważyć, ale nie mam gdzie;-) Brzuch mam malutki, jak w 4 mc, nic nie wisi, żadnych rozstępów!!!

to super a jak rana po cięciu ?

[lilijka3]

Napisane przez mysiopez

pomarańczowy mocz znaczy, że za malo pijesz.. a moze ci się w organizmie woda zatrzymuje dlatego tyle przytyłas ostatnio?

nie zauważyłam żadnych obrzęków czy spuchnięć. dopiero w Wigilię stało mi się to pierwszy raz, a teraz już nic nie mam...........
A pić staram się dużo. I już nie wiem o co biega

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez muron

dziewczyny strasznie chcę się zważyć, ale nie mam gdzie;-) Brzuch mam malutki, jak w 4 mc, nic nie wisi, żadnych rozstępów!!!

chętnie zapożyczę wagi

[mysiopez]

Napisane przez lilijka3

nie zauważyłam żadnych obrzęków czy spuchnięć. dopiero w Wigilię stało mi się to pierwszy raz, a teraz już nic nie mam...........
A pić staram się dużo. I już nie wiem o co biega

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------


chętnie zapożyczę wagi

ale to Ty napisałaś, że masz 2kg w plusie w bardzo małym czasie, tak?

[Jelly37]

No właśnie,Muron,zapomniałabym
Brawo za karmienie
No i podpisuję się pod pytaniem Justyny,jak tam rana po CC?

[lilijka3]

Napisane przez mysiopez

ale to Ty napisałaś, że masz 2kg w plusie w bardzo małym czasie, tak?

tak ja pisałam, przy czym zdaje mi się, że to jednak obżarstwo świąteczne chociaż starałam się nie przejadać aż tak bardzo. Do tego biorę żelazo i teraz ciężej jest mi się wypróżniać.
Kilka obiadków u teściowej może zrobić swoje, uwierz mi

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

muron warto by też wkleić te cenne rady na odchowalnię

[marleen32]

Napisane przez Justyna M

nie wiem jak wygląda ta rurka ,ale termometr wkładasz zaledwie na 1 cm tak tylko żeby rozchylić zwieracze . Na pewno nie ma żadnych negatywnych skutków przy sporadycznym stosowaniu.

Justyna tu lekarze wrzeszcza zeby termometra w ogole nie uzywac, tylko wlasnie ta rurke, ale tak jak termometr, na 1 cm tylko.
Tyle ze ta rurka objetosciowa wieksza od termometra jest, jest taka bezbarwna silikonowa, z dziurka w srodku.
No i ja wlasnie czytalam, ze pozniej dziecko ma problemy ze zwieraczami, i ogolnie nie jest to dla niego przyjemne, chyba szybciej bym termometr wlasnie wlozyla, jak ta rurke, mnie sam jej widok przerazil.
Jak juz mala bedzie na swiecie, to spytam lekarza, czemu rurka tak, a termometr nie, mi tam rurka na bardziej inwazyjna wyglada.
Tyle, ze ja termometr mam tylko do ucha , moze na wszelki wypadek zaopatrze sie w taki normalny digitalowy .
Nic potem poczytam, narobilam sie z miesiwem na jutro, jak ja tego nie lubie, ale mam juz popanierowane, plus w ziolach gotowe, teraz szpital, zakupy, dzieciaki najpierw do babci odstawimy, a pozniej pieczenie, salatka, i przygotuje juz pieczarki na sos na jutro.
Jestem tak zmeczona ze szok, pamietam ze 7 lat temu, bylam dalej w ciazy jak teraz, przygotowywalam urodziny TZ., a takiego zmeczenia nie czulam.
No, chyba ze teraz jestem o te 2 tygodnie dalej, i nie wiem, ale pozniej swieta robilam u nas plus Sylwestra, i jakos mialam energie na to.
Eh starosc nie radosc

[muron]

Napisane przez Jelly37

Co do ubranek-ja własnie mam w róznych rozmiarach,bo nie wiadomo,jakie dziecko będzie duże.

Tena Lady-ja juz zakupiłam,i dziękuję za informacje,teraz mam potwierdzenie,że dokonałam dobrego wyboru

ja też ale u nas nawet 56 jest za duże!!!

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez Justyna M

to super a jak rana po cięciu ?

rana ciągnie- fakt, trochę piecze- znaczy goi się. Chodzę ok, wstaje się ciężko- od razu piecze. fakt z dnia na dzień mniej. Ale ból po zejściu znieczulenia, miałam podpajęczynówkowe- niewyobrażalny. Ja jestem alergikiem i był problem z lekami przeciwbólowymi. Cały dzien po kroplówki, antybiotyki. W I dobie dostałam ok 7 l płynów

[lilijka3]

WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI: MAMY KOLEJNĄ MAMĘ ROZPAKOWANĄ Charmeuse25

"Cześć, chciałam sie pochalić że już sie rozpakowałam ;-) Moj synek Szymek urodził sie 26 grudnia ważył 2950 i mierzył 55 cm.
Do tej pory nie miałam możliwości Was poinformowania bo niestety Mały miał żółtaczkę i trzymali nas w szpitalu 7 dni. Teraz jesteśmy w domu wiec mogę się z Wami podzielić moim skarbkiem. Będę wdzięczna za dopisanie. Pozdrawiam serdecznie " __________________
GRATULACJE i oczywiście dopisuję do listy

A tak to się zastanawiałam co u Was słychać?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez muron

ja też ale u nas nawet 56 jest za duże!!!

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


rana ciągnie- fakt, trochę piecze- znaczy goi się. Chodzę ok, wstaje się ciężko- od razu piecze. fakt z dnia na dzień mniej. Ale ból po zejściu znieczulenia, miałam podpajęczynówkowe- niewyobrażalny. Ja jestem alergikiem i był problem z lekami przeciwbólowymi. Cały dzien po kroplówki, antybiotyki. W I dobie dostałam ok 7 l płynów

śliczna już się zakochałam