|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3181 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Witam w 2011 r.
u nas sylwek spokojny - znajomi byli z dziećmi - siedzieliśmy do 1 i dzieciaki również, Grzes był u babci i było OK dziś z TŻ lenimy się a jutro do pracy idę nadrobić co napisałyście ---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- spóźnione ale najgorętsze życzenia dla naszych roczniaczków - Agusi i Iwa |
|
|
|
#3182 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Cytat:
hehehe A bo to nie jest niemowlę i chce chodzić już później spać ![]() Ok wpisuję na listę tylko jak kiedyś zmieni zdanie to nie moja wina ![]() byliśmy jednak na tych urodzinkach jakoś się udało nam dotrzeć na całe szczęście pługi pracują non stop Tylko strasznie ślisko było.Amelce bardzo się podobało i wiecie co?? Zjadła potem cały talerz zupy tyle ile jej dałam nie licząc 3 łyżeczek, które już jej darowałam Chodziła za dziećmi chciała się z nimi bawić, tylko że oni już starsi i mieli ją w nosie ;p A najbardziej to podobał się basen z piłeczkami, sama chciała tam wchodzić. A jak weszła to prawie jej nie było widać Taka mała panieneczka chodziła sobie Godzina kosztowała 7 zł. Jednak aż troszkę podrośnie, bo basen z piłkami tak, ale już jakieś zjeżdżalnie i różne drabinki od 2 latek. Więc namawiam TŻ na kolejne urodzinki właśnie w takim miejscu bo widziałam ile 2-3 latkom sprawia to frajdy, nie mówiąc o starszych dzieciach zdjątka dodam może jutro. A teraz idziemy się usypiać
__________________
Ślubowaliśmy NASZA CÓRCIA AMELKA Mój malutki synek JAŚ ![]() Odchudzanie 55kg |
|
|
|
|
#3183 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Witam mamusie
Podczytuje was a jakos nie mialam weny zeby pisac. I juz jestesmy starsze o rok Moj Tz w tym roku 30 musze mu cos fajnego na urodzinki wymyslec ma w marcu ![]() My dzis spedzilismy dzien na leniuchowaniu kamilka spala w poludnie 3 godz wiec i my z Tz 2 godzinki sie zdrzemnelismy pojzniej pojechalismy do moich rodzicow na kolacje i do domku Kamilka spi Tz sie kapie to musze go potem chyba troche pomolestowac ![]() Elu gratulacje dla siostry
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] |
|
|
|
#3184 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Witam noworocznie
Taka mała zmiana na 40 minut przed wyjściem z domu Wkurzona byłam strasznie bo napaliłam się na dyskotekę jak nie wiem, ale molestuję od wczoraj tżta żeby ze mną w sobotę pojechał. Zastanawiam się tylko czy się zgodzi bo żadne z Naszych znajomych nie chce jechać Ja już sama nie wiem czy ja jestem już za stara na dyskoteki i tylko się wygłupiam czy po prostu Ci nasi znajomi strasznie drętwi są... Czy to że lubię sobie potańczyć czyni ze mnie jakąś śmieszną i infantylną osobę? Bo ja już naprawda zastanawiam się kto jest dziwny ja czy oni ![]() :c onfused:Elu gratki dla siostry Cytat:
Co do obcięcia Wikiego to narazie damy mu spokój albo raczej sobie bo jakoś widzę ciemność z wizytą u fryzjera z moim ruchliwym synkiem. Konspi a włosów doczepianych już nie mam, a tak gęsto wyglądają bo w wigilię rano byłam u fryzjerki i mi je potapirowała i ułożyła. W sylwestra też byłam i jak normalnie za ułożenie+podcięcie grzywki płacę 15-20 zł tak w sylwestra za samo ułożenie zapłaciłam 40 zł Ale dała mi gratis takie serum które normalnie kosztuje 10 zł więc powiedzmy że jesteśmy kwita.![]() Cytat:
![]() Może jakimś cudem bym się oparła tym cistkom ale jak bym nie wzieła to by był foch, no a jak wziełam to już od razu kilka... nasciei potem sałatkę i jeszcze ciastka na dziś zostawiła ALe idę jutro do pracy to postaram się trochę popościć.Tżt oczywiście ze mnie nalewa że miałam się od wczoraj odchudzać. Ach te chłopy
|
||
|
|
|
#3185 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Hej! Pobieżnie Was przeleciałam wraz z początkiem roku
Wszystkiego Dobrego życzę Wam w Nowym Roku,
żeby maluszki rosły zdrowo, a Wy mamusie, żebyście znajdowały czas na swoje pasje i marzenia My Sylwestra spędziliśmy w domu pod znakiem Pędzących Żółwi. To taka fajna gra planszowa. Graliśmy z mężem i synkiem do upadłego! Mimo, że w domu, było naprawdę fajnie. Millka spała rewelacyjnie. Obudziła się później niż zwykle o ponad godzinę. Zwykle jeszcze budzi się na cycucha koło 22,23, a tym razem obudziła się przed 1. Oczywiście w Nowy Rok już na nogach o 7... Jeśli chodzi o kwestię jedzenia, to polecam stronkę www.babyledweaning.pl. Generalnie metoda BLW - bobas lubi wybór polega na tym, że dziecku pokarmy stałe podajemy dopiero wtedy, gdy samo siedzi i gdy zaczyna się wyrywać do naszych talerz z jedzeniem. No i główna zasada - nie podajemy papek! Niestety podawałam jakiś czas słoiki, zanim dowiedziałam się o tej metodzie, ale później już tylko wszystko w kawałkach lub np.jabłko w całości. Zaczęłam od brokuł. Oczywiście na początku jedzenie to bardziej zabawa, dziecko poznaje różne konsystencje, jego główny pokarm to mleko. Z czasem jednak dziecko zaczyna bez problemów jeść cały posiłek. To tak w skrócie, musiałybyście sobie poczytać. Jest też książka, którą mam i polecam, szczególnie dla tych mam, które będą miały lub planują jeszcze dzieciaczki. Metoda ta jest naprawdę fajna - wspomaga bardzo rozwój ręka-oko, półtoraroczne dziecko posługuje się juz wprawnie sztućcami, a przede wszystkim dziecko je tyle ile chce. Nie namawiamy dzieca do jedzenia, nie zmuszamy. Mam porównanie syna i córki - syn to niejadek, a córka wcina wszystko. Jeszcze jedno - dzieci jedzą to, co my, co mobilizuje nas, do zdrowego odżywiania. Tak wogóle, to nie potrafię zrozumieć, dlaczego u nas uparcie wciska się na pierwszy ogień tak bardzo alergizującą marchewkę Się rozpisałam! katekatee - miałam koleżankę, której synek też miał długie włoski. Też wszyscy brali za dziewczynkę. Trzeba się po prostu uodpornić na wszelkie docinki. Dziwne to, przecież tylu dorosłych facetów ma długie włosy i jakoś to już nikogo nie dziwi. Czemu mały chłopczyk nie może? Nie przejmuj się i jeśli uważasz, ze tak jest fajnie, to co komu do tego ![]() Załączam Wam zdjęcie mojej Millki i jej posiłkowych przygód. Na tych zdjęciach ma jakoś 8 czy 9 miesięcy. Żałuję, ze wcześniej nie wiedziałam o tej metodzie, choć też czasem intuicyjnie dostawała jabłko w kawałkach, a nie tarte... No i jeszcze bonusowo mozaika całego roku Millki. Pozdrawiam |
|
|
|
#3186 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
jo@śka - piękne zdjęcia
![]() śliczna dziewczynka z Millki ![]() Ja tak czytałam twojego posta to uświadomiłam sobie, ze moje dziecko tak właśnie wcina. Od bardzo już dawna nie lubi być karmiony, więc co sie da to widelcem (i trafia i w talerz i do buzi ) a co nie, to je łapką. Tylko nie wiedziałam, że to ma taką mądrą nazwę I jeszcze fota Maksia w pieknych okolicznościach przyrody - dzisiaj gdzieś w Wicklow Mountains... |
|
|
|
#3187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Joaśka ja Piotrkowi częśc jedzonka daje na tacke w krzesełku i w ten sposób coś je i bawi się sam a ja go dokarmiam łyżeczką
Ale owoce je całkiem sam na podwieczorek- kroje w słupki, kostki, plasterki i zawsze sam zjada. To samo z herabatnikami, chrupkami- zawsze dostaje w miseczce czy do łapki i sam zjada.Piękne fotki! Annje śliczniutki
|
|
|
|
#3188 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
oj to ja się muszę poprawić z tym jedzeniem, bo do tej pory karmiłam łyżeczką. Nila sama jadła jedynie chrupki i kabanosa.
a dzisiaj sukces - wysiedziała na nocniku z 10 minut "czytając" książeczkę niestety siku zrobiła zaraz po tym jak z niego wstała
|
|
|
|
#3189 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
annje, zebra, tarasia - ufff... kamień spadł mi z serca, bo myślałam, ze pomyślicie, że ja jakaś nienormalna itp... Faktycznie jest tak, że wiele matek tak daje jedzenie swoim dzieciom, nie wiedząc że to ma jakąś fachową nazwę. Bo to trochę jak z siadaniem, chodzeniem - nie uczymy tego dzieci. Uczą się same i tak też jest z jedzeniem. Trzeba zaufać swoim dzieciom, oczywiście nie tracąc czujności. Poza tym to świetna zabawa, kiedy przynosisz dziecku np. jakieś warzywa na patelnię na talerzu i patrzysz, co w pierwszej kolejności zje, jak potrafi najmniejsze kawałki kukurydzy wydłubać spomiędzy innych warzyw. Ostatnio Millka jadła jajecznicę z cebulką drobno pokrojoną. Na talerzu została sama cebulka, zjadła tylko jajka, tak powybierała
![]() Ja z nocnikiem nie próbowałam jeszcze. Tzn.kiedyś próbowałam Millkę sadzać, ale nie chciała, płakała. Jakoś mi się z tym nie spieszy. Myślę, że wszystko w swoim czasie, ale będziemy próbować. Może ze strychu zniosę deskę na deskę Może to będzie dla niej lepsze niż nocnik.Fajnie, że podobają się Wam zdjęcia, pozdrawiam |
|
|
|
#3190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
hello dziewczęta, fotki superaśne
![]() mam pytanko czy podając mleko modyfikowane dajecie witaminę D bo nam sie skończyła i nie wiem czy kupować, BO (oby nie zapeszyć) od dwóch dni nie cycujemy! I jeszcze drugie pytanko, jak zatrzymać laktację? :/ ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- co do jedzonka to j karię i łyżeczką i je sam, to zależy jeszcze co. Sam je z reguły banany, parówki, jabłko, chlebek, chrupki, itp. A obiadki serwuje mu łyżeczką
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#3191 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Witam wpadłam sie tylko przywitac bo przed chwila wrocilam z pracy i czas jakis obiad robic
![]() Przegladnelam tylko zdjecia i oczywiscie sa cudne Pózniej postaram sie nadrobic co naskrobalyscie
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] |
|
|
|
#3192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Piotrkowi coś od kilku dni z obiadkami ciezko idzie:P Dzisiaj nie chiał wogóle... aż dziw, bo to taki łasuch zawsze był. Zjadł na rękach inaczej nie chciał spojrzeć na talerz
|
|
|
|
#3193 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
jo@śka śliczne zdjęcia
![]() Ja moją karmie łyżeczką, chrupki, biszkopty je sama natomiast chleb lubi kruszyć i sama go nie zje. Warzywa lubi gnieść. annje cudny ![]() gochaa_p gratuluje szałwia ponoć pomaga a w nocy też już nie karmisz ![]() Ja daje witaminy i mleko też je bebiko |
|
|
|
#3194 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
witajcie..
a nam się Nowy Rok mało szczęsliwie zaczął.. ale trochę na własne życzenie.. otóż przyszli do nas w sylwestra znajomi tuż po rota wirusie - cała ich rodzina była chora i jezcze dzwonili ze nie przyjdą.. a ja zamiast sie zgodzić i nie ryzykować to powidzeliśmy z tz ze skoro Wam już przeszło to wpadajcie.. i efekt jest taki ze wczoraj z nocy z Olcia na pogotowiu byliśmy bo wymiotowała w sumie 7 razy.. temp miała powyzej 39, kaszel, katar i ogólnie płacz i lament.. az skierowanie do szpitala dostalismy ale nie pojechalismy... leczymy sie w domu a dzis wieczorem jeszcze do naszego lekarza jedziemy.. no a dziś zaczelo brać mnie i tz'a.. brak mi słów na moją głupotę Gocha super, że udaje Wam sie bez cyca !! moje gratulacje![]() no i piękne zdjęcie powstawiałyście jeszcze raz wszytkiego dobrego w Nowym Roku
|
|
|
|
#3195 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
annje - zapomniałam napisać, że fajnego masz synka - piękny Maks w pięknych okolicznościach przyrody
![]() zebra - nie przejmuj się, że mały nie ma apetytu. Popatrz na jego dietę z perspektywy tygodnia, a nie dnia. Dorośli też mają różne dni - raz można pożreć konia z kopytami a raz nie chce się nic. Raz ma się smaka na sałatkę brokułową, innym razem na kurczaka z rożna... Z dzieciakami tak samo. Maria - fajnie, że zdjęcia Ci się podobają. Ja czasami, ale bardzo rzadko też karmię łyżeczką. Wolę jak Millka je sama obiad, bo wtedy ja mogę jeść też razem z całą rodziną. Dla mnie tak wygodniej lucky - współczuję przejść... Fakt, lepiej takich gości świeżo wirusowanych nie zapraszać, ale czasem człowiek się tak jakoś wkręci... Oby Wam szybko ten wirus odpuścił. No i Wszystkiego Dobrego na Nowy Rok |
|
|
|
#3196 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Cytat:
To ja juz nie wiem co z tymi witaminami? Podawać czy nie?
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
|
#3197 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Gochaa - ja jeszcze w nocy cycuję... Ostatnio myślałam, że to koniec, bo córka ugryzła mnie i podskoczyłam, ona się wystraszyła, potem w płacz i cycucha już nie chciała, ale później, jak wzięłam ją do łóżka, to znów bez problemu. Natomiast nie chce jeść jak ją karmię na fotelu, bo tam właśnie była ta akcja z ugryzieniem
Ciekawe jak długo jeszcze będziemy cycować. Co do witaminy nie pomogę, bo nie wiem, ale przy synu, podawałam ją tylko dopóki dopóty nie skończyło się pierwsze opakowanie... Nie wiedziałam wtedy, że powinnam dalej podawać. No i sie obeszło - syn zdrowiutki. No ale spytaj lekarza, jeśli powie, że tak, to lepiej jednak dawać.
|
|
|
|
#3198 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
[QUOTE=lucky1910;24137851]witajcie..
a nam się Nowy Rok mało szczęsliwie zaczął.. ale trochę na własne życzenie.. otóż przyszli do nas w sylwestra znajomi tuż po rota wirusie - cała ich rodzina była chora i jezcze dzwonili ze nie przyjdą.. a ja zamiast sie zgodzić i nie ryzykować to powidzeliśmy z tz ze skoro Wam już przeszło to wpadajcie.. i efekt jest taki ze wczoraj z nocy z Olcia na pogotowiu byliśmy bo wymiotowała w sumie 7 razy.. temp miała powyzej 39, kaszel, katar i ogólnie płacz i lament.. az skierowanie do szpitala dostalismy ale nie pojechalismy... leczymy sie w domu a dzis wieczorem jeszcze do naszego lekarza jedziemy.. no a dziś zaczelo brać mnie i tz'a.. brak mi słów na moją głupotę Teraz to Wam życzę zdrówka ![]() Faktycznie lepiej się nie spotykać nawet po skończonej chorobie i troche przeczekać ![]() ---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ---------- Cytat:
zanim ja ją nakarmie to już mam zimne---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ---------- Cytat:
A jak noc przespał Ci? ---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- Dziewczyny co jest z Agusią coś jej nie widać
|
||
|
|
|
#3199 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Lucky te wirusy mają to do siebie, ze zarazasz jeszcze kilka dni po ustąpieniu objawów
|
|
|
|
#3200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
[QUOTE=Maria2008;
Ja teraz pojde na szczepienia to się też zapytam czy dawać czy nie. A jak noc przespał Ci? [/QUOTE] no właśnie o dziwo obudził sie tylko dwa razy na karmienie a do cyca budził sie nawet po trzy, cztery razy
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#3201 | ||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Cytat:
ja sama mam ochotę czasami wyjść zabawić się. I nie widzę w tym nic dziwnego.E jakaś tania ta fryzjerka. A widzisz, ja sobie powiedziałam, ze do czerwca wzmocnię sobie mięśnie brzucha i zgubię ten brzuch ostatnie cm po ciąży. I co??? nadal nic ;p Więc TŻem się nie martw ;p Cytat:
Jej ale dziwna ta metoda żywienia... mi się polska podoba. Zdjęcia śliczne Cytat:
Zdjęcie super... nie ma to jak przebywanie na łonie natury Cytat:
za nocnik, mnie Amka w taki sposób raz osikała ![]() Cytat:
Wiesz, ja do tej pory mam jeszcze kroplę czy 2 mleczka a nie karmię już ho ho... 8 miesięcy.Dziewczyny pisały ze szałwia jest dobra. Cytat:
![]() Cytat:
mam nadzieję, ze nic poważnego z tego nie wyniknie i obędzie się bez szpitala. Trzymam kciuki za was!Dlatego my spędziliśmy sylwestra w domu, bo szwagierka i cała ich rodzinka się pochorowała jakąś jelitowkę mieli. I baliśmy się jechać, chociaż im już praktycznie przeszło. Cytat:
![]() A tak wogole ktoś wie co tam u Czoko, czy Brombusi, Zahari ?? Aniulka jak tam po sylwestrze i weselichu?? Zdjątka z wczoraj jak obiecałam
__________________
Ślubowaliśmy NASZA CÓRCIA AMELKA Mój malutki synek JAŚ ![]() Odchudzanie 55kg |
||||||||
|
|
|
#3202 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Cytat:
![]() O Twoje pytam, bo byłam ciekawa czy juz się ta historia skończyła, dobrze ze już masz własne ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Zdjecia super.
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... Syzyf była kobietą
Edytowane przez konspiracja Czas edycji: 2011-01-03 o 22:08 |
|||
|
|
|
#3203 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Mila, Maks i Amelka śliczne dzieciaczki
annje co za widoki Cytat:
![]() Cytat:
Co do laktacji to spróbuj pić szałwię i nie przystawiaj już Wojtka do cyca, tylko jak coś się tam nazbiera to odciągnij już ręcznie lub laktatorem, ale niewiele żeby produkcji nie napędzać. Tak mi się wydaje, chociaż ja już tak dawno nie karmię i już zapomniałam jakie to było fajne ![]() Lucky to nieciekawy ten początek roku u was, zdrówka dla Oleńki życzę |
||
|
|
|
#3204 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Lucky o matko faktycznie z głupoty.... Ale człowiek czasem nie pomyśli a chce mu się towarzystwa i tak jest...
Joaśka ale nie będe go karmić z "lotu ptaka", bo plecy mi wysiądą ![]() Katevalley widze nie ja jedna to przechodze.... Tylko, że Piotruś po obiedzie dostał ataku tasiemca!!! Mimo, że zjadł w końcu ten obiad na moich rękach Wymuszał- nie dało się jeśc przy nim... hebatniki dostał, mandarynke, Tż-towi zeżarł kawałek kromki i chrupki kukurydziane! Doszło do tego, że rozerwał pampersa z kupą . Obiadek be gówienko cacy?![]() Wymiękłam... do tego kup było dzisiaj mnustwo ale normalnych... |
|
|
|
#3205 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Heloł heloł
![]() Kate- ja bym nie obcinała włosków, mi się podobają długie u chłopców tak coś na styl holenderski Ostatnio byłam z kolegami z pracy potańczyć i było super! jak ja dawno tego nie robiłam. Aż mi było dziwnie na tym parkiecie ![]() Lucky- współczuję wirusa! obyście szybko doszli do siebie. O tej metodzie Baby Led Weaning ostatnio słyszałam na spotkaniu Świadoma Mama. Mi się podoba, choć wiadomo, że każda matka musi sobie wypośrodkować co jest najlepsze i najwygodniejsze dla niej i dla bobasa. Olka często je sama- makaron, owoce, chleb, szynka, parówki,ser itd Karmię ją jak jest zupka. Choć dziś pozwoliłam jej jeść samej jogurt. Na początku jadła łyżeczką, ale potem dokończyła łapkami. Jak nie zapomnę to wrzucę fotkę jak to się skończyło Ale najważniejsze, że była dobra zabawa
|
|
|
|
#3206 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Cytat:
Cytat:
Dobrej nocki dziewczyny
__________________
Ślubowaliśmy NASZA CÓRCIA AMELKA Mój malutki synek JAŚ ![]() Odchudzanie 55kg |
||
|
|
|
#3207 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
katevalley - czy ja wiem czy dziwna i taka niepolska? Nie do końca chyba, ale nie każdemu musi pasować. Na początku jest trochę bałaganu, ale można pod krzesełko ceratę dać i potem po prostu w zlewie spłukać, chociaż ja nie dawałam. Mnie ta metoda pasuje, ale łyżeczką też czasem karmię, jak już pisałam. Zdjęcia przecudne
![]() konspiracja - wiesz, różnie ludzie podchodzą do tej metody. Kiedyś Reni Jusis o niej mówiła i jak przeczytałam komentarze, to masakra. Można się z kimś nie zgadzać, ale poziom wypowiedzi... No, ale na szczęście to nie ten portal jest, inny poziom. Też myślę, że im szybciej dziecko samo zacznie jesć, tym lepiej i dla mamy i dla dziecka. Właśnie samodzielne jedzenie wpływa pośrednio na różne aspekty życia. Faktycznie samoocenę mogą mieć wyższą, bo same decydują ile zjedzą, co zjedzą, czują zaufanie... Może to o to chodzi. kamilla - dzięki ![]() zebra - oj tam, oj tam! Się przyzwyczaisz, nie będzie bolało Z tym gówienkiem... Mmmm... Ciekawe ![]() elalank - no jasne, że trzeba sobie wypośrodkować. Strasznie nie lubię zamykania się na jedynie słuszną ideę. Też nie robię wszystkiego tak, jak jest w książce. Czasem karmię łyżeczką (choć o ty też tam piszą), generalnie robię to, co czuję że jest właściwe. Podążam za instynktem ![]() katevalley - na pewno zje, tylko musi mieć okazję, żeby się tego nauczyć. Najpierw rączkami, a potem łyżeczką. Jeśli chcesz, żeby jadła sama, musisz dać jej ku temu okazję, a jeśli nie, to kiedyś się nauczy, nie prędzej, to później i już |
|
|
|
#3208 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 116
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
Witam Mamusie w nowym roku (oby jeszcze lepszym...)
bardzo dziękuję za mile słowa Wam wszystkim , życzę dużo szczęścia i radości z Maluszków w nowym roku zdjęcia dzieciaczków cudne ale Maksio annje pobił wszystkich widokami Zeberka-Piotruś to ma pomysły ![]() Chyba czas przejść na dietę bo zdrowe żywienie nic mi nie pomaga (zatrzymany metabolizm). Wiem, że sa różne opinie ale chyba spróbuję Dukana... sama nie wiem
__________________
Michaś 27.12.2009 |
|
|
|
#3209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#3210 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)
heloł
![]() A co tu taka ciszaaaaaaa????? bo zacznę się uczyć na piątkowe zaliczenie ![]() Byłam dziś z Olką w żłobku zobaczyć jaka sytuacja na froncie i Pani mnie zapewniała, że od września się dostanie. Dodatkowo jeszcze wypaplałam, że jestem w ciąży aby zapewnić sobie bankowe miejsce. Denerwuje mnie sytuacja ze żłobkami w Polsce. Kobiety mają rodzić dzieci i co potem??? się pytam! siedzieć przez 3 lata w domu? bo nie każdego stać żeby posłać do prywatnego czy zatrudnić nianię. Już nie mówię jeśli ktoś ma więcej niż jedno dziecko.. Zebra to z kupą mnie powaliło. Fuuuu A gdzie się podziewają Karenina, Gucia, Brombi, Agusia i reszta zgub?? hę? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.







hehehe A bo to nie jest niemowlę i chce chodzić już później spać 
55kg
Taka mała zmiana na 40 minut przed wyjściem z domu

Ale dała mi gratis takie serum które normalnie kosztuje 10 zł więc powiedzmy że jesteśmy kwita.
Się rozpisałam!
Ale owoce je całkiem sam na podwieczorek- kroje w słupki, kostki, plasterki i zawsze sam zjada. To samo z herabatnikami, chrupkami- zawsze dostaje w miseczce czy do łapki i sam zjada.








Ale najważniejsze, że była dobra zabawa

