Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r.

[cigi]

I jeszcze wkleje pare fotek;
Corcia na spacerku w czapie, ktora jej zrobilam, cieszy sie do konika z ktorym miala bardzo bliskie spotkanie;
a potem fotki pt "Co mi mama zrobila"- czyli nozyczkowe dzielo mamy ;
Wyszlo mi kRZYWO; ale latwo nie bylo;
Tlumacze sobie, ze fryzurka jest nowoczesna asymetryczna, a corka moja i tak piekna, a wlosy odrosna

[cigi]

Napisane przez sara 85

Gratuluje zlecenia

Dziękuje za przepis. Miałam podobny z neta i mi w środku się nie upiekł. A drożdze to takie świeże czy w proszku?

Wiesz co, ja do wszelkich wypiekow mam taki patyczek z ostra koncowka i nakluwam do dna wypiek i sprawdzam, czy ciasto jest suche w srodku dotykajac patyczka (najlepiej wargami, bo najczulsze); i tak wiesz czy ciasto, chleb upieczone, czy jeszcze nie, czy zakalec. Z kazdego przepisu moze Ci nie wyjsc. Trzeba manipulowac temperatura dobrze.

[P0P70]

Mrowak - mam nadzieję ze uda Ci się z książką. A rozmowa jak widzę to ciążka. Czasem w związkach jest bardzo ciężko. A Wasz związek nie może być fikcją bo macie dziecko a ono z fikcji się nie bierze.
Dziewczyno co jest z Tymi Waszymi chłopami.

[cigi]

Pop, Oliwka sie pewnie z czasem nauczy. Moja juz reaguje na niewolno; trzeba stanowczo mowic; Ale nie zawsze, czasem powiem, nie, nunu, Basiu, stop i ona wie, ze nie wolno. A czasem nagadam sie, a robi swoje. ja mysle, ze nie wolno nie jest "wolno"; dziecko nawet na samo "nie" zareaguje, a tu wolno jest dorzucone. a czasem powiem jej za ostro (nieczesto) to sie poplakala, ale szybko ja wyprzytulam i jest ok.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

mrowak, wspolczuje, rozumiem
Ano, te chlopy to takie nieudane; to tylko popowy chlop jakis taki idealny(???, choc tej to i tak malo ) plus paru innych ktorzy sa niemal...
Ale tak ogolnie, to nie dziwie sie Bogu, ze stworzyl kobiete, jak zobaczyl jaki z chlopem straszny niewypal sie okazal...

[P0P70]

Cigi - fryzura świetna Basia z grzywką i bez tak samo śliczna. A to bliskie spotkanie to naprawdę było bliskie.
A wiesz że jest jakiś taki przesąd że nie powinno się w pierwszym roku obcinać włosy. Dokładnie nie wiem o co tam chodzi bo u Oliwki to jeszcze długo nie będzie nic do obcięcia.
Czapka też fajna

[ania p]

cigi - moja nie chorowała

Pop - tłumaczyć niestey trzeba po 100 razy albo i wiecej mówie Ci opieka nad niemowlakiem to pikuś teraz się zacznie

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez P0P70

Cigi - fryzura świetna Basia z grzywką i bez tak samo śliczna. A to bliskie spotkanie to naprawdę było bliskie.
A wiesz że jest jakiś taki przesąd że nie powinno się w pierwszym roku obcinać włosy. Dokładnie nie wiem o co tam chodzi bo u Oliwki to jeszcze długo nie będzie nic do obcięcia.
Czapka też fajna

Bo się niby dziecku rozum obetnie
ja Szymkmowi obciełam jak miał 5 miechów . bo miał takie jak cigi basia kudły , to go przejechałam maszynką .

[P0P70]

Cigi - ale nawet jak głośno i ostro krzyknę to ta się nie boi. Dzisiaj polazła do kominka i tak krzyknęłam że zwierzaki pouciekały a ta nic tylko dalej do przodu. Ona rzadko tez płacze nawet jak się uderzy to nie płacze. Chyba że jedzenie zobaczy albo sama zostanie to wtedy w ryk.

A jeżeli chodzi o idealnego faceta to takich NIE MA!!!. Mój też nie jest idealny np. w tym tygodniu nie dostałam kwiatów.. No i cały czas pali

[madziwnia]

Napisane przez mrowak

właśnie się dowiedziałam, że nasz związek to fikcja

dziewczyny, jak wrócę to będę-buziaczki

kurcze nooooooooo
toz sie rok zaczał!!!

a miało byc lepiej!1 a może własnie to zwiastun lepszego!!!
mrowcia <tulę>



a ja sie chwalę....
organizuję u nas na sali IMPREZE KARNAWAŁOWA Z karaoke super DJ. który prowadził kiedys w koszalinie ogólnopolski konkurs na karaoke w EMCe.
a dodatkowo warunkiem uczestniczenia w imprezie jest przebranie sie.. za cokolwiek/kogokolwiek juz nie moge sie doczekac!!!

[cigi]

Napisane przez P0P70

Cigi - fryzura świetna Basia z grzywką i bez tak samo śliczna. A to bliskie spotkanie to naprawdę było bliskie.
A wiesz że jest jakiś taki przesąd że nie powinno się w pierwszym roku obcinać włosy. Dokładnie nie wiem o co tam chodzi bo u Oliwki to jeszcze długo nie będzie nic do obcięcia.
Czapka też fajna

Dziekuje ;
Spotkanie bylo bardzo bliskie to fakt, ale kontrolowane. A kon taki bardoz lagodny. Ale wiecie co zrobil..... Otoz oprychal nas, oczyszczal sobie drogi oddechowe i wozek i kombinezon Basi caly w kropki. Znalazlo sie tez cos w rodzaju glutka na wozku przyczepionego... troche nas swintuch (to chyba dziewucha) zaskoczyl...
Taaa, o tym przesadzie slyszalam, ale jakos tak... nie chce mi sie wierzyc, ze moge basiulce zaszkodzic... ; Ja to przesady bardziej jako folklor traktuje... Choc na slub ryzem nas nie posypali i srednio nam... Grosikami tez nie i sie nie przelewa...

Napisane przez ania p

cigi - moja nie chorowała

Pop - tłumaczyć niestey trzeba po 100 razy albo i wiecej mówie Ci opieka nad niemowlakiem to pikuś teraz się zacznie

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------



Bo się niby dziecku rozum obetnie
ja Szymkmowi obciełam jak miał 5 miechów . bo miał takie jak cigi basia kudły , to go przejechałam maszynką .

No to fajnie; Moze Szymek ja uodparnia...

Musialam jej ciachnac, bo co rano wszystko w oczach miala; strasznie dlugie.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez P0P70

Cigi - ale nawet jak głośno i ostro krzyknę to ta się nie boi. Dzisiaj polazła do kominka i tak krzyknęłam że zwierzaki pouciekały a ta nic tylko dalej do przodu. Ona rzadko tez płacze nawet jak się uderzy to nie płacze. Chyba że jedzenie zobaczy albo sama zostanie to wtedy w ryk.

A jeżeli chodzi o idealnego faceta to takich NIE MA!!!. Mój też nie jest idealny np. w tym tygodniu nie dostałam kwiatów.. No i cały czas pali

No to najwyrazniej zuch- odkrywca Ci rosnie i taka jej natura; nie no, mysle, ze jeszcze sie tego uczy przeciez, zrozumie w koncu, jak bedziesz stanowcza.

A co do tych KWIATOW... pffffffffffffffff...... litosci...
Ale, ze taki palacz zawziety... nawet na tydzien nie rzuci, azeby zdobyc twe wzgledy...

[sara 85]

Napisane przez P0P70

Cigi - ale nawet jak głośno i ostro krzyknę to ta się nie boi. Dzisiaj polazła do kominka i tak krzyknęłam że zwierzaki pouciekały a ta nic tylko dalej do przodu. Ona rzadko tez płacze nawet jak się uderzy to nie płacze. Chyba że jedzenie zobaczy albo sama zostanie to wtedy w ryk.

A jeżeli chodzi o idealnego faceta to takich NIE MA!!!. Mój też nie jest idealny np. w tym tygodniu nie dostałam kwiatów.. No i cały czas pali

Zośka też się niczego nie boi. Nawet jak krzyknę to się śmieje i ucieka jeszcze bardziej. Chociaż już wie, że laptopa nie wolno dotykać Powiem nie wolno i nie rusza. Ale nic poza tym.

Ja tez na swojego nie moge narzekać, ale własnie też pali. Jak czuje od niego papierosy to dostaje białej gorączki No i z kwiatami u niego też kiepsko.

Izaizula dzieciaczki śliczne. A ty figurke też masz niezłą, tylko pozazdrościć.

Cigi Basia jak zwykle śliczniutka i te włoski... własnie tak musze sprawdzić ten chlebek następnym razem.

[ania p]

Napisane przez P0P70

Cigi - ale nawet jak głośno i ostro krzyknę to ta się nie boi. Dzisiaj polazła do kominka i tak krzyknęłam że zwierzaki pouciekały a ta nic tylko dalej do przodu. Ona rzadko tez płacze nawet jak się uderzy to nie płacze. Chyba że jedzenie zobaczy albo sama zostanie to wtedy w ryk.

A jeżeli chodzi o idealnego faceta to takich NIE MA!!!. Mój też nie jest idealny np. w tym tygodniu nie dostałam kwiatów.. No i cały czas pali

Podchodz do niej zawracaj w inną strone i mów że nie wolno pokazuj palce na nie . może za setnym razem przytrybi .. tak miałam z Szymkiem milion razy się mówiło Szymek dalej robił .

Cigi - Szymek też nie nalezy do chorowitych teraz w przedszkolu dzieciaki porozkładało a on miał tylko lekki katarek .

[P0P70]

Ania - no właśnie tak robię. Zawracam, przenoszę w inne miejsce a ta jak w amoku dąży do celu. Tylko Vasco trzęsie się ze strachu. Ale ten to akurat musiała mieć jakąś traumatyczną młodość bo jak tylko coś głośniej powiem to ten już ze strachu się trzęsie. Na początku to jeszcze piszczał ze strachu ale to już mu przeszło.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Ania miałaś iść spać!!!

[libra777]

Napisane przez mrowak

właśnie się dowiedziałam, że nasz związek to fikcja

dziewczyny, jak wrócę to będę-buziaczki

Napisane przez P0P70

Dziewczyny mam pytanie jak wytłumaczyć dziecku że czegoś "Nie Wolno" . I czy powinno się tak mówić bo dziecko słyszy i tak że "WOLNO". Oliwka niczego się nie boi. Gdy krzyczę na nią to się śmieje, abo mnie olewa, albo dyskutuje ze mną. A nie chcę jej bić!! Odwracam jej uwagę ale to uparte stworzenie i i tak robi to co jej nie wolno.
Więc nie mam pojęcia jak mam to jej wytłumaczyć.
To jest prawie tak samo niemożliwe jak znalezienie przez nią nosa

ja mówię stanowczo NIE WOLNO i palcem grożę i rozumie bardzo dobrze ale próbuje się kłócić krzyczy do mnie i ręką macha
mam dość stanowczy głos niektórzy twierdzą że krzyczę
a najlepiej właśnie uwagę odwrócić jak się uda

Napisane przez cigi

I jeszcze wkleje pare fotek;

bosko wygląda
a koniska to bym się bała, u nas kobiecie koń capnął prosto za twarz kolkadziesiąt szwów jej założyli

Napisane przez cigi

Ale tak ogolnie, to nie dziwie sie Bogu, ze stworzyl kobiete, jak zobaczyl jaki z chlopem straszny niewypal sie okazal...

d obre muszę to jutro tz powiedzieć

Napisane przez P0P70

A wiesz że jest jakiś taki przesąd że nie powinno się w pierwszym roku obcinać włosy. Dokładnie nie wiem o co tam chodzi bo u Oliwki to jeszcze długo nie będzie nic do obcięcia.
Czapka też fajna

bo ponoć dziecko będzie głupie bo się rozum wytnie
tak samo ty się na dworze nie czesz bo jak Ci włos wypadnie i ptak go porwie to też głupia będziesz

Napisane przez ania p

Pop - tłumaczyć niestey trzeba po 100 razy albo i wiecej mówie Ci opieka nad niemowlakiem to pikuś teraz się zacznie

oj tak tak a czekajcie aż do szkoły pójdzie

[Darusiaaaa]

mrowak wracaj do nas jak najszybciej

[libra777]

P0P palicie w kominku?u nas się nie pali w tym roku

[ania p]

Napisane przez P0P70

Ania - no właśnie tak robię. Zawracam, przenoszę w inne miejsce a ta jak w amoku dąży do celu. Tylko Vasco trzęsie się ze strachu. Ale ten to akurat musiała mieć jakąś traumatyczną młodość bo jak tylko coś głośniej powiem to ten już ze strachu się trzęsie. Na początku to jeszcze piszczał ze strachu ale to już mu przeszło.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Ania miałaś iść spać!!!

dobra ide no

Libra nie strasz

[P0P70]

Libra - czasami palimy tak dla nastroju. Ja lubię ogień w kominku w zimowe wieczory.

[Darusiaaaa]

martuko izaizula- podziwiam was izaizula ja to cie chyba nie lubie!
no jak po ciazy blizniaczej?no jak!? no jak!? ja juz nie wstawie nigdy swojego zdjecia tu bo tylko w kompleksy wpadam, dzieci sliczne.

cigi moja mala takie wloski to jak dobrze pojdzie za 3 lata bedzie miala;D

ja jak podniose glos na mala to sie na mnie patrzy i peka ze smiechu;D ot takie u nas wyniki podnoszenia glosu:P

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

ja na tz tez nie moge narzekac np dzisiaj przyszla ciocia siedzialam z nia i mama i gadalysmy pozniej poszlam do sasiadki a on caly dzien siedzial z mala, wrocilam wykapalam ja i tz ja usypial lacznie z karmieniem jej na dobranoc.
Chlopa mam dobrego i wyrozumialego tylko ja zołza jestem;D i zadziora tez jestem wiec prowokuje klotnie, pozniej zaluje ale on kochany zawsze mi wybacza;D nieraz jeszcze przeprasza

[cigi]

Napisane przez libra777

bosko wygląda
a koniska to bym się bała, u nas kobiecie koń capnął prosto za twarz kolkadziesiąt szwów jej założyli

bo ponoć dziecko będzie głupie bo się rozum wytnie
tak samo ty się na dworze nie czesz bo jak Ci włos wypadnie i ptak go porwie to też głupia będziesz

sara, libra, dzieki; ciesze sie, ze MIMO grzywki corcia sie podoba (ale ladnemu we wszystkim ladnie, , ze ja tak nieskromnie pochwale )

Ja bardzo kocham konie; potrafie chyba w miare odczytac ich nastroje, i zamiary. U tego juz bywalam pare razy i jest kochany, przytulak, lubi ludzi, idzie do nich; jeszcze go kawaleczkiem chleba przekupilam ;
Jest tutaj taki inny, tez milutki, ale czasem nie wiem co on sobie tam knuje, i na przyklad lubi obskubywac rekawy, buty, nie wiem, czy czasami przez przypadek nawet nie dziabnie, wiec temu zblizac sie zanadto do Basi nie pozwalam, ale ja zawsze jestem bardzo blisko gotowa, zeby ja oddalic; a u tego konika wozek postawilam dosc daleko, zeby juz bardziej sie nie zblizyl (zeby jej calusa nie dal) zebym mogla fote zrobic;

ja widze libra, ze Ty skarbnica przesadowo folklorystyczna jestes ; mnie takie tradycje interesuja.

Napisane przez Darusiaaaa

ja na tz tez nie moge narzekac np dzisiaj przyszla ciocia siedzialam z nia i mama i gadalysmy pozniej poszlam do sasiadki a on caly dzien siedzial z mala, wrocilam wykapalam ja i tz ja usypial lacznie z karmieniem jej na dobranoc.
Chlopa mam dobrego i wyrozumialego tylko ja zołza jestem;D i zadziora tez jestem wiec prowokuje klotnie, pozniej zaluje ale on kochany zawsze mi wybacza;D nieraz jeszcze przeprasza

Ciekawe czy takie osobniki od 30 w gore w stanie wolnym mozna jeszcze znalezc??? TZn takie dobre i mile chlopy (a do tego przystojne...)
Dziewczyny, moja tez jak zasuwa do lazienki np i jak widzi ze sie ja goni to tez ze smiechem ucieka; ale my sie z nia tak bawimy; mowimy Basiu nie wolno, ale jednoczesnie, lecimy za nia, mowimy, zaraz cie zlapie, uciekaj i jest zabawa, ale jak zbliza sie do czegos niebezpiecznego to nei wolno jest bardzo stanowcze, inne.
Ide spac; to juz postanowione.

[P0P70]

Idę spać. Jutro się nie wyśpię bo jestem sama z Oliwką. TZ dał wolne swojej mamie bo to taki krótki tydzień więc zadzwonił do niej dzisiaj aby nie przyjeżdżała. Nie będę miała śniadania o 10-tej do łóżka.

Dobranoc

[pl_madzia]

Napisane przez izaizula

No ale figura
A dzieci to każde inne, jedno pewnie za mamą drugie za tatą
U Was to nierudno o porównania, ale każde dziecko ma swoje indywidualne tempo

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:01 ----------

Napisane przez P0P70

Dziewczyny mam pytanie jak wytłumaczyć dziecku że czegoś "Nie Wolno" . I czy powinno się tak mówić bo dziecko słyszy i tak że "WOLNO". Oliwka niczego się nie boi. Gdy krzyczę na nią to się śmieje, abo mnie olewa, albo dyskutuje ze mną. A nie chcę jej bić!! Odwracam jej uwagę ale to uparte stworzenie i i tak robi to co jej nie wolno.
Więc nie mam pojęcia jak mam to jej wytłumaczyć.
To jest prawie tak samo niemożliwe jak znalezienie przez nią nosa

Mój bardzo dobrze rozumie słowa aua i bam, bo co się przewróci to powtarzam bam, a jak już mocniej o coś uderzy to jeszcze mówię aua. I rozumie że to nie jest miłe, więc jak coś dotyka czego mu nie wolno to mówię bee aua, jak nie reagował to mu zabieralam i mówiłam że bee. No i wygląda to tak że jak poleci do kuchni to stuka sobie drzwiami od szafki pod zlewem, i na to ma pozwolenie, tylko że obok jest śmietnik, ostatnio wyczaił że aby się otworzył trzeba coś nadepnąć nogą(no ja jestem dumna ) no i otwiera i ogląda, to ja od razu że to Bee patrzy na mnie nie zamyka tylko dalej ogląda ale stara się nie dotykać, jak dotknie, to ja znowu że bee, to rekę zabiera jak oparzony, ale za pare sek, znowu dotyka, to mowię bee i go zabieram np do lazienki myć ręce. Ale chodzi o to że ma sygnał że ma tego nie dotykać, jak dotknie to daję mu szansę, ale tylko góra 10 razy. Będzie próbował ale widać że cofa rękę żeby nie dotykać, i np przy tv dziala, mówię bee, i odchodzi.

A wczoraj stał przy oknie balkonowym i sie przewrócił na grzejnik, a mam taki żeliwny oj było płaczu, i nie wiem jakim cudem obil sobie łuk brwiowy, z drugiej strony czoło, i głowę bardziej z tyłu no ale na siniakach się zakończyło, bo się normalnie zachowuje.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez P0P70

A jeżeli chodzi o idealnego faceta to takich NIE MA!!!. Mój też nie jest idealny np. w tym tygodniu nie dostałam kwiatów.. No i cały czas pali

To ja kwiatów w całym 2010 nie dostalam, chyba że liczyc te które mi kupił jak mały się urodził, ale ja siedzialam dłużej w szpitalu i ich nie zobaczylam

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

martuko izaizula- podziwiam was izaizula ja to cie chyba nie lubie!
no jak po ciazy blizniaczej?no jak!? no jak!? ja juz nie wstawie nigdy swojego zdjecia tu bo tylko w kompleksy wpadam, dzieci sliczne.

Bo ona się nabiega przy dzieciach, a ty masz aniołka
Mój pierwszy synuś był płaczek, i non stop na rękach, to w 2 mc mialam mniej na wadze niż przed ciążą, a ten to grzeczny, no i brat przypilnuje, że tak gorzej było z wróceniem do wagi, bo z prawie te 8mc

[P0P70]

Dzień dobry,

Ja też już na nogach od 7. Oby do 10-tej bo wtedy idziemy obydwie spać.

[Gmyrelka]

Cześć Mamulki

Ja siedzę w pracy i wcale a wcale nie chce mi się tu być

Właśnie gadałam z moją chrzestną - pediatrą, która jest mega łebską babką i stanowi dla mnie potworny autorytet i Ona powiedziała że dziecku do 2 roku życia ABSOLUTNIE TRANU się NIE PODAJE Powiedziała że cebion to tylko jak dziecko chore a nie profilaktycznie i że do całkowitego wykształcenia się układu immunologicznego nie powinno się nic podawać profilaktycznie na uodpornienie bo można więcej zaszkodzić niż pomóc.... To też tranu Dyziuleckowi nie kupię A, mam Mu dawać co drugi dzień kapsułkę witaminy D i to REGULARNIE bo On duży bardzo... matko a ja ciągle zapominam

P0P o 10 spać?? Jak ja Ci zazdroszczę

[megi-megi]

Cześć Kochane,
u mnie niezbyt różowo, ale... mniejsza właściwie z tym.


Mam za to dowcip z rana:
Ojciec z Jasiem w sklepie. Jaś zobaczył kondomy i pyta się co to jest.
- To są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu.
Jaś podnosi jedno opakowanie i pyta:
- Czemu w środku są trzy?
- To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę,jeden na niedzielę.
Jaś podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta:
- Dlaczego tu jest sześć?
- To jest dla studentów - dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę.
Jaś spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie.
Ojciec na to:
- Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec...

[Gmyrelka]

megi kawał rewelacja I pisz szybciutko co się dzieje!

yoonka a Ty podjęłaś już decyzję w sprawie pracy??

[Darusiaaaa]

dzien dobry
gmyrelka juz kiedys pisalam ze moja pediatra mi mowila zebym nie podawala wiec jeszcze nie podaje


pop a ja ci zazdroszcze ze potrafisz usnac w dzien


megi az oplulam monitor

[P0P70]

Megi - A co tam u Ciebie? Bez zmian??
Ale humor całkowicie Cię jeszcze nie opuścił - jak widać po dowcipie.

Moje dziecko lata po całym salonie na 2 nogach - oczywiście podpierając się na pchaczu. Mi się strasznie spać chce a ona na śpiącą nie wygląda niestety

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Darusia - ja też nie potrafię ale czasami mi się udaje. Wczoraj poszłam spać dopiero po 1-ej a wstałam o 6:30 Więc może mi się uda.

Jeżeli chodzi o spanie to mój TZ jest nie do pobicia on to mógłby spać 24 godz. W sobotę to np. wstał dopiero o 9.30 zjadł śniadanie i poszedł z Oliwką spać. Wstali po 12-tej ja ją nakarmiłam a on ugotował nam biad i po 15 znowu poszedł z Oliwą spać na 2 godziny - wstali po 17-tej. I po 20 znowu ją usypiał czyli spali razem.

[megi-megi]

A z tż jest dużo, dużo gorzej.
I wskutek tego... no cóż... lepiej się śmiać niż płakać.

Mam postanowienie noworoczne - prócz odchudzania oczywiście - to mam coroczne noworoczne - szybko i migiem znaleźć za***istą pracę, w której będę się spełniała, będę zarabiała i czuła się dobrze. Tylko w mordę - angielskiego nie pamiętam prawie wcale, a spędziełam w USA i Anglii trochę czasu i dupa blada... skleroza mnie dopadła.


Mrowaczku - jesteś w stanie polecić jakiś kurs on-line angielskiego? Nie mam czasu, żeby chodzić gdzieś na lekcje.

[cigi]

hej;
mam chwile, basia zajeta wkladaniem i wyciaganiem z pudla skarpetki;
oj, juz nie; teraz wspina mi sie na kolana;
ja tez spiaca; nie dosypiam od wiekow a dzis Basia budzila sie 3 razy w nocy i nie mogla usnac... super noc;
basia tez spiaca, ale trzeba ja dotrzymac do cyca, bo inaczej dlugo nie dospi, a cyc za pol godziny najwczesniej, wiec musimy ziewajac sie trzymac jeszcze... ;
Pop, to dlatego ten twoj ideal tak chetnie sie Oliwka zajmuje... Moze sie wyspac... ; tz a moi tez 24 godzinnie spiacy i wiecznie zmeczony
dobra, dziecie wzywa

[libra777]

Witam
Dołonczamy do chorych tylko nie wiadomo na co.
Miko takiego pawia w nocy walnął że wszystko było do przebrania , oba łóżka nasze i jego , on , ja , pół sypialni do mycia.Masakra jakaś .
Najgorsze że zaczął wymiotować leżąc na wznak i dobrze że ja śpię jak zając pod miedzą i słyszę każdy jego ruch bo udusiłby mi się .
Zerwałam się szybko go podniosłam a on fontanna dosłownie.
A tak sie bidulek wystraszył że nawet nie pisnął cały był tym oblepiony
Po pół godzinie usnął ale się wiercił już do rana.

Rano dawałam mu kaszke ryzową i po kilku łyżkach znowu zwymiotował.
Po chwili jeszcze rozwolninie dostał i to takie że całego go do wanny wsadziłam bo nie było jak sie zabrać za niego no szok.
Nie wiem czy mu cos zaszkodziło czy co?, bo ta kupa okropnie śmierdziała(sorry jak obrzydziłam komus śniadanie) masakrycznie dosłownie.
A w wymiotach było niestrawione kawałki marchewki z rosołu i kiełbasa którą wczoraj zjadł i tak myślę że to może ta kiełba
Gorączki nie ma dostał pół smekty i na razie spi i parę łyżek kaszki , takiego kleiku na wodzie mu dałam z jagodami na szczęście już nie zwrócił.
Tośmy zaczęli Nowy Rok od pawia i świstuchy
__________________
P0P ja tez lubie jak się pali ale się boję bo nie kupiliśmy osłony i na bank by tam lazł do tego komina.

Ania ja nie straszę ja ostrzegam

Cigi oj tak przesądów to znam sporo , wynikają z moich zainteresowań , magią i demonologią polską między innymi
Gmyrelka a dlaczego D dajesz co drugi dzień zawsze lekarze mówią że codziennie, a cebionu mówisz nie dawać profilaktycznie? ale jak poziębiony to tak?

Megi trzymaj się jakoś

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

A to może sie komuś przyda , czyli dobrze że dałam jagody:
"Jedna luźna kupka, druga, trzecia... Twój maluszek ma biegunkę? Nasz dietetyk radzi, co podać dziecku do jedzenia, by nie biegało tak często do toalety.

Niestety, małe dzieci często zapadają na infekcje, którym towarzyszą biegunki. Ich winowajcą nierzadko jest wirus Rota, choć malec może mieć problemy z kupką z powodu zatrucia pokarmowego, salmonellą, escherichią coli, a także w wyniku przejedzenia czy niewykrytych chorób jelit. Biegunka jest niebezpieczna, bo wraz z luźnymi kupkami dziecko traci dużo wody, a przy tym cennych składników mineralnych. Nietrudno wtedy o odwodnienie. Co robić? Gdy kupka jest wodnista, ze śluzem, ropą lub krwią, nie mija albo towarzyszą jej wymioty i gorączka, trzeba zgłosić się do lekarza (może zdecydować o pozostawieniu dziecka w szpitalu). Jeśli biegunka ma łagodniejszy przebieg, wystarczy odpowiednia dieta.

Warto zostawić
Maluszek z biegunką powinien dużo pić. Najlepsza jest niegazowana woda mineralna o temperaturze pokojowej. Kasia nie jest już niemowlakiem, więc można jej dać taką średniozmineralizowaną. Pomocne są też różne herbatki, np. z mięty, kopru włoskiego, rumianku lub z suszonych jagód (do kupie-nia w aptece). Ważne, aby były bez cukru, który m.in. nasila fermentację w jelitach. Gdy maluch nie chce pić, nie wolno się poddawać. Radzę podać wtedy dziecku jedną lub dwie łyżki płynu, ale za to często. Oczywiście na czas biegunki z jadłospisu maluszka znikają soki, napoje gazowane i mleko.
Jeżeli mimo biegunki dziecko ma apetyt, można przygotować dla niego lekkostrawny posiłek, np. rozgotowany kleik ryżowy, kaszkę, kisiel (najlepszy jest zrobiony w domu, zwłaszcza z jagód), sucharki. Owoce? Świetne są pieczone jabłka. Zawierają pektyny, które pęczniejąc, chłoną z jelit nadmierne ilości wody. Maluszek może zjeść też banany. Działają na jelita ściągająco, wchłaniają wodę, „uspokajają” układ trawienny.

Radzę wypróbować
Skuteczne są preparaty zawierające sole mineralne (np. Gastrolit) lub leki probiotyczne (Trilac, Floridral, Enterol). Środki zapierające podaje się tylko po konsultacji z lekarzem. Sprawdzi się też zupa z marchwi. Są w niej pektyny, które oprócz wody wchłaniają gazy i jady bakteryjne. Jeśli maluch nie chce jeść, lepiej go do tego nie zmuszać. A po biegunce nadal podawać mu lekkostrawne posiłki: kaszki, gotowane warzywa i owoce, chude mięso i ryby, kefiry, jogurty. Porcje powinny być niewielkie, by nie obciążać jelit. To czas potrzebny układowi pokarmowemu na regenerację.

Szykuj marchwiankę
Kilogram obranej marchwi ugotuj w litrze wody. Dodaj szczyptę soli. Na początku podaj dziecku wywar, a gdy poczuje się lepiej – marchew zmiksuj."