Bransoletki które mówią o Tobie (charms, pandora, lilou, trollbeads) cz.3

[aliena7]

Napisane przez Anno1989

Aliena, jestem pod wrażeniem super też mam tą krówkę z Apart, bardzo ją lubię

http://www.trollbeadsuniverse.com/po...ik-w-prezencie zobaczcie

ja chcę być w polsce!! przydałaby mi się taka promocja tutaj

[Anno1989]

MJ jeśli chodzi o skórkę, to rzecz gustu. jedna ma taki styl, druga inny i każdego co innego interesuje. mnie np skórki pandory się nie podobają ale to moje zdanie i nikomu go nie narzucam. (uważam również, że ta z Trollbeads dużo lepiej do mnie pasuje) każdy kupuje co mu się podoba i moim zdaniem to jest fajne. a moja skórka z Trollbeads jest wyjątkowo ładna (moim zdaniem) i np mojego brata już wygląda ciut gorzej.

a jeśli piszą o tym na stronie Trolli to może niedługo i u nas tę promocję wprowadzą we wszystkich punktach i na stronie www.

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Anno1989

MJ, jeśli chodzi o skórkę, to rzecz gustu. jedna ma taki styl, druga inny i każdego co innego interesuje. mnie np skórki pandory się nie podobają ale to moje zdanie i nikomu go nie narzucam. (uważam również, że ta z Trollbeads dużo lepiej do mnie pasuje) każdy kupuje co mu się podoba i moim zdaniem to jest fajne. a moja skórka z Trollbeads jest wyjątkowo ładna (moim zdaniem) i np mojego brata już wygląda ciut gorzej.

No jasne, też jestem daleka od tego Napisałam po prostu co mnie i z tego, co wiem, bo rozmawiałam na ten temat z snowprincess, jej też, nie podoba się w Trollowej skórce Akurat w wielu z nich, które oglądałam, rzuciło mi się to w oczy, że brak jakiegokolwiek wykończenia boków powoduje jej strzępienie się już od nowości I mnie by to np. przeszkadzało Ale ja jestem raczej znana z tego, że przeszkadzają mi rzeczy na które wiele osób nie zwraca w ogóle uwagi więc to też inna sprawa Do mnie ten typ bransoletki też pasuje jak wół do karety chociaż fajnie zestawiona może wyglądać na kimś całkiem ciekawie (co widać po Waszych zdjęciach)

[Anno1989]

z resztą mnie wydaje się, że i skórki są w Trollbeads lepiej i gorzej wykonane... mam porównanie bo mój brat ma "niby identyczną" a jest moim zdaniem z jakiejś bardziej miękkiej skóry i bardziej się strzępi na bokach. mam wrażenie, że moja jest jakaś bardziej twarda i jakby "mięsista", nie wiem jak to określić, ale skórka i skórka z Trollbeads to mogą być dwie zupełnie inne rzeczy... nie powinno tak być.

[aliena7]

Napisane przez mademoiselle jeanne

No jasne, też jestem daleka od tego Napisałam po prostu co mnie i z tego, co wiem, bo rozmawiałam na ten temat z snowprincess, jej też, nie podoba się w Trollowej skórce Akurat w wielu z nich, które oglądałam, rzuciło mi się to w oczy, że brak jakiegokolwiek wykończenia boków powoduje jej strzępienie się już od nowości I mnie by to np. przeszkadzało Ale ja jestem raczej znana z tego, że przeszkadzają mi rzeczy na które wiele osób nie zwraca w ogóle uwagi więc to też inna sprawa Do mnie ten typ bransoletki też pasuje jak wół do karety chociaż fajnie zestawiona może wyglądać na kimś całkiem ciekawie (co widać po Waszych zdjęciach)

no tak...i oto najlepszy dowód jak uniwersalna jest ta biżuteria wszystkie jesteśmy niby zakochane w tym samym,a jednak każda trochę na swój sposób.I to jest najfajniejsze
z takim prezentem, pierścionkiem/obrączką też chyba trudno odrzucić lubego http://uk.hermes.com/webapp/wcs/stor...62962&nbItem=0

[aliena7]

jaaa! ogladałyście kiedyś "muzeum" trolli? jaki fajny koralik,szkoda że nie robią już takiego

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Anno1989

z resztą mnie wydaje się, że i skórki są w Trollbeads lepiej i gorzej wykonane... mam porównanie bo mój brat ma "niby identyczną" a jest moim zdaniem z jakiejś bardziej miękkiej skóry i bardziej się strzępi na bokach. mam wrażenie, że moja jest jakaś bardziej twarda i jakby "mięsista", nie wiem jak to określić, ale skórka i skórka z Trollbeads to mogą być dwie zupełnie inne rzeczy... nie powinno tak być.

A bardzo możliwe, skoro każdy koralik jest troszkę inny, to i skórka może

Napisane przez aliena7

no tak...i oto najlepszy dowód jak uniwersalna jest ta biżuteria wszystkie jesteśmy niby zakochane w tym samym,a jednak każda trochę na swój sposób.I to jest najfajniejsze
z takim prezentem, pierścionkiem/obrączką też chyba trudno odrzucić lubego http://uk.hermes.com/webapp/wcs/stor...62962&nbItem=0

To prawda Niby to samo, a każda wybiera coś dla siebie
A całkiem, całkiem, podobny troszkę do moich Trzech sióstr

[Mirell]

Napisane przez aliena7

Wybaczcie mi...ale musze się pochwalić moim pudełkiem na charmsy!To jest silniejsze ode mnie Wprawdzie jakość zdjęcia byle jaka,ale jak nie wstawię "na gorąco"to już nie wstawię nigdy :P

Ha, chyba wiem kto Cię zainspirował
I bardzo dobrze, bo świetnie Ci wyszło !

[sajf]

Napisane przez Bling

Swieta prawda.
Podziwiam Was,strasznie drogie te Wasze hobby,pasja kolekcjonowanie...
Z Ciekawosci nawet zajrzalam na stronke co maja tu w sklepach i znalazlam to dosyc skromne w porownaniu do Waszych

Fajne te bransoletki a co to za firma?

[ilios]

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;24148508]a moi znajomi ciągle się stukają w głowę, że to takie drogie- ale ja im np nie zaglądam co mają w garażu i że to coś kosztuje np 90tyś (ile za to koralików!!!!). Albo, że wydają kasę na inne swoje hobby- niech to będzie zbieranie rzeźb, obrazów, antyków itp... (moja ciocia np zbiera filiżanki porcelanowe- ma ich już chyba ze sto- ale nikt się z tego nie śmieje- a z moich koralików to się śmieją- buuu)
ja zaczynam traktować to jako właśnie hobby i kolekcjonerstwo, a to że można w tym chodzić i upiększać siebie to skutek uboczny[/QUOTE]
nooo dokladnie
ja wprawdzie kolekcje mam skromna na razie - a z pandora to juz w ogole, bo "az" 1 koralik
u mnie w pracy jestem jedyna charmsowa, jedna dziewczyna jest pandorowa

ja nie lubie samochodow itp.
nie kupuje tez np nie wiem torebki LV
mam 2 zboczenia - firmowe kosmetyki i charmsy
i nie wiem czemu ludziom to tak przeszkadza jakbym powiedziala, ze lubie drogie samochody, to nikt nie patrzylby na mnie jak na wariatke
ja nikomu nic nie mowie jak sobie packa na twarz tanie kosmetyki, bo lubi, albo jak dynda "charmsami" z bazaru

Napisane przez Anno1989

no właśnie ja podchodzę do tego podobnie jak Cymemont. miło sobie popatrzeć jakie cuda ma się na ręce albo w szkatułce i mówię tutaj i o charmsach i o Trollbeads (bo mam akurat te i te)
a jeszcze tak nawiasem powiem wam, że w Sylwestra miałam moje Trolle na ręce i na szyi, i co mnie zdziwiło: żadna dziewczyna nie powiedziała na ich temat nic a faceci, który tam byli zachwycali się nimi (prawie wszyscy zwrócili na nie uwagę). może to zwykłą zazdrość?

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;24148669]u mnie noszą dziewczyny takie koraliki ala avon pomieszane z jednym czy dwoma koralikami z apartu bądź pandory- nie wygląda to dobrze, ale cóż- o gustach się nie dyskutuje... i wtedy zaczynam się zastanawiać w ogóle czy warto zwracać u wagę na jakość- ależ oczywiście, że WARTO
i dlatego trolle są inne i już ale kilka pandorkowych koralików też bym chciała mieć...[/QUOTE]
dokladnie ja sobie powiedzialam, ze bede kupowac charmsy powoli 1-2 miesiecznie [co oczywiscie w praktyce i tak nie wyszlo ], a koraliki pandorowe to jeszcze wolniej
i co z tego, ze wlasnie w avonie mozna dostac bransoletke juz cala gotowa za jakis ulamek tego, co ja wydalam na moje charmsy, ale po 1 - jak wiekszosc kobiet nie lubie miec tego, co inne - dlatego wlasnie charmsy i koraliki sa takie boskie, bo niby mamy to samo, a jednak nie , wiec gotowy zestaw z avonu, ktory konsultantka wciska kazdemu mnie nie kusi, po 2 jestem estetka - kazdego charmsa przed zakupem [i po zakupie tez ] ogladam dokladnie, uwielbiam jak sa szczegolowo wykonane itp

[Miramar]

[QUOTE=Nicole`_;24132195]Dziewczyny, ale macie tempo, to jest coś nieprawdopodobnego

Wszystkie zawieszki i bransoletka również to wyrób Swarovskiego... chociaż coś mi się o "oczy" obiło, że np. śnieżynka jest również w Aparcie? Pewnie jest tam trochę TAŃSZA


Ten renifer ze Swarovskiego jest przepiękny, ale jego cena już mniej
No cóż, na razie pozostaje mi pocieszyć się kalendarzem ozdobionym kryształkami Swarovskiego, który dostałam wczoraj od znajomego - piękna rzecz, a ogromne cyfry 2011 nabijane kryształami pięknie lśnią na filetowej, prawdziwej skórze

[mademoiselle jeanne]

Co do całej dyskusji a propos zbierania charmsów/Pandory/Trollbeads:
ja również traktuje to ja pewnego rodzaju hobby Lubię otaczać się ładnymi rzeczami, i powtarzając za Carrie z SATC lubię moje pieniądze w miejscu, w którym mogę je widzieć, wiszące na wieszakach w mojej szafie A biżuteria jest dla mnie częścią bez której strój i ogólnie wizerunek byłby niepełny Natomiast przez to, ze wybieramy jej bardzo konrektny rodzaj i mamy możliwość samodzielnego jej tworzenia (co jest jak dla mnie jeszcze większą frajdą niż kupienia gotowej bransoletki/naszyjnika/kolczyków, chociaż i takie są często miłą odmianą ), to prędzej czy później będziemy nikt by się chyba nie oparł pokusie wymiany czy dokupienia nowego elementu, a stąd już tylko krótka droga do uruchomienia się niebezpiecznego dla naszego portfela mechanizmu kolekcjonowania Nie my piewwsze i nie jedyne coś zbieramy i nie widzę w tym nic złego. Moja babcia zbierala znaczki, ja zbieram charmsy i Trolle A to, że póki co nie jest to jeszcze aż tak popularne, to na pewno duży plus. Gdyby co druga spotykana kobieta z nimi chodziła, szybko by nam się one opatrzyły

[sajf]

Napisane przez Mirell

Ha, chyba wiem kto Cię zainspirował
I bardzo dobrze, bo świetnie Ci wyszło !

A te przeszycia na podczepianie charmsów w twoim przypadku są szyte czy są może zszywaczem zrobione?

[sajf]

I jeszcze chociaż, to już po świętach -charmsy z amazon.de z heartbreaker- Rudolf i sanki to moi faworyci

[cynnamon]

Mi też już odbija
miałam sobie POWOLI zbierać trollbeadsy a co zrobiłam? kupiłam od razu 5 i 1 po tygodniu
a teraz siedzę w pracy i się gapię na moją bransoletkę to już się powinno leczyć
ale powiem wam, że jestem w niej zakochana, już nawet kupno kolejnej pary butów tak mnie nie cieszy
moje Rajskie Ptaki są super, chociaż jeden ptaszek ma malutką skazę ale przez to jest wyjątkowy bo skaza jest w miejscu serduszka
muszę się leczyć

[ktsw]

Napisane przez mademoiselle jeanne

Bardzo , sama mam na niego ochotę Moim zdaniem jest dużo ładniejszy od srebrnych śladów różowych, które są na pół transparentne, a ten ma taki intensywny, przyciągający wzrok kolor

przestań prosze, bo jak bedziesz tak dalej zachwalac to pojade do bonarki i wydam ostatnie pieniądze na diamentowy różowy. Juz przy ostatnich zakupach chciałam kupic ale nie mieli

Napisane przez magi76

Diamentowy czarny w załączeniu z różowym bo tylko takie mam zdjęcie

moje marzenie, wróżka i diamentowy koralik

Napisane przez Anno1989

moje koleżanki np w ogóle nie obchodzi to co noszę. ani Trolle ani charmsy. niektórzy po prostu mają to głęboko. wiecie, że ja rzuciłam palenie dla biżuterii? ile kasy mi zostaje na Trolle jak nie palę

świetny pomysł, ale jak to obliczasz?? ja nie wiem ile kasy wydaje na papierosy, zresztą wiesz - to są takie pieniądze które zawsze sie znajdą ale nie wiem czy nie podchwycę twojego planu


a teraz Magi ślicznie dziekuje za zakupy wszystko prześliczne, sowa ma normalnie uśmiechnięty dziobek ale fakt jest troche niezrównoważona

[sajf]

Napisane przez ilios

nooo dokladnie
ja wprawdzie kolekcje mam skromna na razie - a z pandora to juz w ogole, bo "az" 1 koralik
u mnie w pracy jestem jedyna charmsowa, jedna dziewczyna jest pandorowa

ja nie lubie samochodow itp.
nie kupuje tez np nie wiem torebki LV
mam 2 zboczenia - firmowe kosmetyki i charmsy
i nie wiem czemu ludziom to tak przeszkadza jakbym powiedziala, ze lubie drogie samochody, to nikt nie patrzylby na mnie jak na wariatke
ja nikomu nic nie mowie jak sobie packa na twarz tanie kosmetyki, bo lubi, albo jak dynda "charmsami" z bazaru



dokladnie ja sobie powiedzialam, ze bede kupowac charmsy powoli 1-2 miesiecznie [co oczywiscie w praktyce i tak nie wyszlo ], a koraliki pandorowe to jeszcze wolniej
i co z tego, ze wlasnie w avonie mozna dostac bransoletke juz cala gotowa za jakis ulamek tego, co ja wydalam na moje charmsy, ale po 1 - jak wiekszosc kobiet nie lubie miec tego, co inne - dlatego wlasnie charmsy i koraliki sa takie boskie, bo niby mamy to samo, a jednak nie , wiec gotowy zestaw z avonu, ktory konsultantka wciska kazdemu mnie nie kusi, po 2 jestem estetka - kazdego charmsa przed zakupem [i po zakupie tez ] ogladam dokladnie, uwielbiam jak sa szczegolowo wykonane itp

Dziewczyny każda ideologia jest dobra bo kolekcjonowanie przenosi nas w inny wymiar - czy ktoś się wędkarza pyta ile kosztuje jego sprzęt i dlaczego trzyma w lodówce robale? Nie- więc się nie przejmujcie .Czy ktoś pyta palacza dlaczego puszcza z dymem ponad 300 zł na miesiąc też nie - bo to nałóg i już .
Kolekcjonowanie mnie odstresowuje, bo w pracy obcuję z chorobą cierpieniem i.............

[ilios]

Napisane przez sajf

I jeszcze chociaż, to już po świętach -charmsy z amazon.de z heartbreaker- Rudolf i sanki to moi faworyci

Rudolf

Napisane przez cynnamon

Mi też już odbija
miałam sobie POWOLI zbierać trollbeadsy a co zrobiłam? kupiłam od razu 5 i 1 po tygodniu
a teraz siedzę w pracy i się gapię na moją bransoletkę to już się powinno leczyć
ale powiem wam, że jestem w niej zakochana, już nawet kupno kolejnej pary butów tak mnie nie cieszy
moje Rajskie Ptaki są super, chociaż jeden ptaszek ma malutką skazę ale przez to jest wyjątkowy bo skaza jest w miejscu serduszka
muszę się leczyć

skad ja to znam

a z tym ogladaniem mam to samo
ja sobie siedze w pracy i tajniacko ogladam charmsy
czy to juz czas na leczenie?

Napisane przez sajf

Dziewczyny każda ideologia jest dobra bo kolekcjonowanie przenosi nas w inny wymiar - czy ktoś się wędkarza pyta ile kosztuje jego sprzęt i dlaczego trzyma w lodówce robale? Nie- więc się nie przejmujcie .Czy ktoś pyta palacza dlaczego puszcza z dymem ponad 300 zł na miesiąc też nie - bo to nałóg i już .
Kolekcjonowanie mnie odstresowuje, bo w pracy obcuję z chorobą cierpieniem i.............

no wlasnie

[aliena7]

Napisane przez Mirell

Ha, chyba wiem kto Cię zainspirował
I bardzo dobrze, bo świetnie Ci wyszło !

dzięki i za pomysł i za pochwałę
ten renifer od Swarowsky`ego patrzy na mnie tymi niezrównoważonymi oczami i mówi:"musisz mnie mieć.MUSISZ!" :P

[kootekk]

Napisane przez sajf

Dziewczyny każda ideologia jest dobra bo kolekcjonowanie przenosi nas w inny wymiar - czy ktoś się wędkarza pyta ile kosztuje jego sprzęt i dlaczego trzyma w lodówce robale? Nie- więc się nie przejmujcie .Czy ktoś pyta palacza dlaczego puszcza z dymem ponad 300 zł na miesiąc też nie - bo to nałóg i już .
Kolekcjonowanie mnie odstresowuje, bo w pracy obcuję z chorobą cierpieniem i.............

mądre słowa od mądrej kobiety

MJ ja tez nie mogłam sie zdecydowac czy kupic srebrna czy skórke z pandory, kupiłam srebrną (Tzn tż kupił) ale jak przyszła i ja zobacyzłam to od razu ją odesłałam, jest ładna ale nie warta tej kasy zwłaszcza ze jeszcze sie odkształci, a jak zobaczyam jasna skorke to od razu sie zakochałam.
poki co kupie koraliki na skorke ale jak ich bedzie wiecej to sobie sprawie srebrna bransoletke, ale to nie z pandory tylko z apartu bo jest o 100zl tansza i sie z niej taki flak nie robi, i na nia sobie bede dalej pandorowe korliki kupowała
choc jak chcesz z pandory tylko srebro kolekcionowac to wydaje mi sie ze na srebrnej bransoletce bedzie ładniej

[78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492]

i tym oto sposobem, Wasze posty uspokoiły moje sumienie, że zbieractwo biżuty to nic złego- hahaha- tak se to tłumacz
w każdym razie urabiam powoli TŻta, aby do warszawy śmignąć i zmienić centrum handlowe z arkad na WP albo promenadę... ewentualnie zostaje mi lokalna pandorka- ale to mnie już jakoś mniej kręci tak to by była wyprawa po zdobycze!!!
i założę się, że jak mój TŻ zobaczy ogrom koralików i ich piękno, to powie- KUPUJ, ale to będzie Ciebie kosztowało.... (tak tak- robienie dobrych obiadków, i takie tam )

[ktsw]

ja sie wybieram do bonarki w tym miesiącu i mysle jak to zrobic, zeby tż nie zobaczył ile tam wydam
chce kupic bransoletke z zapieciem i różowy diamentowy. Brans jeszcze by przełkną ale koralik za 230 to juz niebardzo

[Tygrys Tati]

My z TŻ-tem oddzielnie chodzimy po sklepach, wiec on nie widzi, ile i na co wydaję kasę, a potem sam mi coś kupuje, bo myśli, że ja biedulka nic sobie nie kupiłam.

[magdadro]

Napisane przez ktsw

ja sie wybieram do bonarki w tym miesiącu i mysle jak to zrobic, zeby tż nie zobaczył ile tam wydam
chce kupic bransoletke z zapieciem i różowy diamentowy. Brans jeszcze by przełkną ale koralik za 230 to juz niebardzo

ja robie tak:
Kochanie teraz każde ma dla siebie pół godzinki a wiec spotykamy sie tu i tu o tej i o tej.
Z moim akurat nie ma problemu bo spędza je w zoologicznym i jest zachwycony

[ktsw]

Napisane przez Tygrys Tati

My z TŻ-tem oddzielnie chodzimy po sklepach, wiec on nie widzi, ile i na co wydaję kasę, a potem sam mi coś kupuje, bo myśli, że ja biedulka nic sobie nie kupiłam.

Napisane przez magdadro

ja robie tak:
Kochanie teraz każde ma dla siebie pół godzinki a wiec spotykamy sie tu i tu o tej i o tej.
Z moim akurat nie ma problemu bo spędza je w zoologicznym i jest zachwycony

jak bylam tam ostatnio to też myslałam ze tak zrobie, a ten polazł za mną
problem w tym, ze do bonarki nie wchodzimy połazic po sklepach tylko do trollbeads i on juz wie ze mnie trzeba pilnowac w tym miejscu

[cynnamon]

Napisane przez Tygrys Tati

My z TŻ-tem oddzielnie chodzimy po sklepach, wiec on nie widzi, ile i na co wydaję kasę, a potem sam mi coś kupuje, bo myśli, że ja biedulka nic sobie nie kupiłam.

dobre
u mnie to nie przejdzie bo już w połowie miesiąca jęczę mężowi, że kasy nie mam, poza tym on widzi jak coś nowego do domu przyniosę

[ania_trojaczki]

z moim o tyle lepiej że wogóle nie chodzi ze mną po sklepach, jeśli już idziemy to do spożywczego
żeby sobie spokojnie połazić i pooglądać (nie zawsze kupować) muszę iść/jechać sama
poza tym mamy oddzielne konta i sama po opłaceniu wszelkich rachunków muszę kombinować skąd wziąć na koralik :/
a przy ogromie wydatków nawet mu nie pokazuje że takie są i za jaką cenę

[ilios]

Napisane przez ktsw

ja sie wybieram do bonarki w tym miesiącu i mysle jak to zrobic, zeby tż nie zobaczył ile tam wydam
chce kupic bransoletke z zapieciem i różowy diamentowy. Brans jeszcze by przełkną ale koralik za 230 to juz niebardzo

Napisane przez Tygrys Tati

My z TŻ-tem oddzielnie chodzimy po sklepach, wiec on nie widzi, ile i na co wydaję kasę, a potem sam mi coś kupuje, bo myśli, że ja biedulka nic sobie nie kupiłam.

Napisane przez magdadro

ja robie tak:
Kochanie teraz każde ma dla siebie pół godzinki a wiec spotykamy sie tu i tu o tej i o tej.
Z moim akurat nie ma problemu bo spędza je w zoologicznym i jest zachwycony

moj tz tez nie wie

najlepsze, ze w ostatnim czasie dostalam od niego 3 charmsy, tak patrzy na moja branso i mowi "no, to juz teraz zadnego nie potrzebujesz" a ja takie

a mi ostatnio chodzi po glowie misiu z tousa

[sajf]

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;24150936]i tym oto sposobem, Wasze posty uspokoiły moje sumienie, że zbieractwo biżuty to nic złego- hahaha- tak se to tłumacz
w każdym razie urabiam powoli TŻta, aby do warszawy śmignąć i zmienić centrum handlowe z arkad na WP albo promenadę... ewentualnie zostaje mi lokalna pandorka- ale to mnie już jakoś mniej kręci tak to by była wyprawa po zdobycze!!!
i założę się, że jak mój TŻ zobaczy ogrom koralików i ich piękno, to powie- KUPUJ, ale to będzie Ciebie kosztowało.... (tak tak- robienie dobrych obiadków, i takie tam )[/QUOTE]
A swoją drogą to fenomen jak szybko znajduje się " kasa z nikąd", którą gdybyśmy miały wykombinować na dentystę lub mechanika nie wiem czy tak szybko by się znalazła - a jeśli już to z "krwawiącym sercem"

[ktsw]

Sajf - dzieki za przypomnienie ze dentyste mam jeszcze w tym miesiącu, różowy musi jednak poczekac