Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

[Weronisia]

Mallinka nie załamuj mnie kobieto! Z 18kg zostało ci tylko 5? I to w tydzień?
Ja jestem już 3 m-ce po porodzie i jeszcze mam 10kg na plusie

Co do jogurtów, to możesz jeść wszystko, nie tylko jogurty smakowe Dopiero jak się zaczną jakieś problemy, to możesz doszukiwać się przyczyn w jedzeniu. Ale dopóki wszystko jest dobrze, to możesz jeść wszystko

Co do podgrzewacza, to ja mam AVENT i jestem bardzo zadowolona
Mam ustawiony cały czas na '1' i ciągle mam idealną temperaturę wody, że od razu mogę dać małemu A do szybkiego podgrzania, jak np, zapomnę nastawić wcześniej, to ustawiam na '2' lub na '3' i jej moment gorące.
Butelki też mam z Aventu.

[myszka_maj]

Napisane przez mallinka

Dziewczyny możecie polecić jakiś podgrzewacz i termos na butlę? jakiejś konkretnej firmy? bo spodobało mi się wychodzenie i muszę uskuteczniać to częściej

podgrzewacza nie mam...ale tez przymierzam sie do kupna

a termoopakowanie kupilam z canpola i kiedys wlozylam butelke a jak wyjęlam po ok 1,5 godz to bylo zimne wiec niewiem o co chodzi za dlugo trzymalam czy to nie działa??

[vikicullen]

ja tez mam podgrzewacz z aventu i jestem zadowolona.
a moj maly coraz bardziej kaszle i katar ciagle://// od piatku juz, i jesc nie chce, tzn.chce ale wypluwa tak jakby go gardlo bolało i placze serce boli aż

[Weronisia]

Napisane przez vikicullen

ja tez mam podgrzewacz z aventu i jestem zadowolona.
a moj maly coraz bardziej kaszle i katar ciagle://// od piatku juz, i jesc nie chce, tzn.chce ale wypluwa tak jakby go gardlo bolało i placze serce boli aż

Ojejku, to idź z nim do lekarza. Może rzeczywiście gardło. A u takich maluchów to nie żarty, blisko jest trąbka słuchowa i zapalenie ucha gotowe. Lepiej to sprawdzić.

Myszka_maj ja nie używam termo-opakowań, bo rzeczywiście są do bani, a miałam, już różne i wszystko leży. Miałam nawet takie ze steropianem w środku.
Teraz zamiast takiego ustrojstwa używam normalnego stalowego termosa. Mam taki na 0.5 l oraz 1l. Po wlaniu wrzątku trzyma temperaturę cały dzień i noc

[Joanna131]

Napisane przez mallinka

Muszę Wam się pochwalić naszym małym sukcesem - dziś od 1 w nocy karmię tylko piersią Młody jeszcze czasem źle chwyta nad czym pracujemy, ale jestem przeszczęśliwa

Czy karmiąc piersią można jeść smakowe jogurty? np. poziomkowy, truskawkowy? tak dziś chwyciłam na śniadanie ale odstawiłam i zjadłam naturalny.

Ja jem jogurty smakowe MASOWO od dni porodu. Serio, nie wiem, może mają coś czego mi w organizmie brakuje (wapno?) i Mała nie protestuje.

Napisane przez sanderinka

hej Lenka ma jakiś czas aktywnosci dziś nie placze a aby ja nosic a ona wszytsko oglada brzuszek na szczescie przeszedł (odpukac) i oby juz bylo lepiej dziś tz pierwszy dzien do pracy po wolnym zmykam bo Lena sie domaga rączek

Teraz będzie pewnie spała coraz mniej. Maria już nie śpi między 7 a 15. A na kolke chyba jeszcze przyjdzie czas, bo zaczyna się po 3. tygodniu. U nas tak było.

Dziewczyny, ile razy była u Was położna? U mnie dzisiaj była 4. raz i ciągle powtarza, że powinna odbyć 8. wizyt a my chcemy zmienić przychodnię i dobrze by było żeby już sobie darowała. Tym bardziej, że tylko sobie odhacza w papierach, chwali Marię, trochę ponarzekamy na służbę zdrowia i wsio. Czyli nic konstruktywnego.

[kretencja]

Ja mam też podgrzewacz Aventu (nie kupowałam, dostała używany), ale używaliśmy tylko raz, jak ściągnęłam mleczko na próbę i mąż w nocy podawał małemu. Tak poza tym nie ma potrzeby, bo karmię tylko piersią i nigdzie nie wychodzę, więc nie mogę tak naprawdę nic o nim powiedzieć, poza tym, że zadziałał

Co do jogurtów smakowych to mój maly ma ciągle krosteczki na buzi i pojawiły sie na klatce piersiowej. Z czasem jakby zanika ich kolor i robią się bardziej płaskie, ale ogólnie skóra jest w tym miejscu szorstka No i teraz nie wiem - jeśli to alergia, to co ograniczyć

[79 Marta]

u nas położna raz była! w sumie sporo się nagadała, widujemy się z nia w przychodni, ostatnio szczepiła Hanię.

[vikicullen]

Napisane przez Weronisia

Ojejku, to idź z nim do lekarza. Może rzeczywiście gardło. A u takich maluchów to nie żarty, blisko jest trąbka słuchowa i zapalenie ucha gotowe. Lepiej to sprawdzić.

bylam wczoraj, dostlaismy syrop i krople, ale jakos nie pomagaja,nie ma poprawy a i kaszel chyba gorszy ma

[79 Marta]

Napisane przez vikicullen

bylam wczoraj, dostlaismy syrop i krople, ale jakos nie pomagaja,nie ma poprawy a i kaszel chyba gorszy ma

bo moze za wcześnie. My bylismy w zeszłą środę u lek, a na dobrą sprawę dopiero wczpraj była poprawa.

[mallinka]

Weronisia ale ja miałam swój zapas kg sprzed ciąży a w ciąży dopiero w 7 miesiącu waga ruszyła do góry i w ostatnim miesiącu 3kg tygodniowo-przez nadciśnienie, także od razu po porodzie ta opuchlizna zaczęła schodzić-na szczęście
a tak naprawdę to chciałabym zrzucić te 5kg+10 wcześniejszych zapasów także to jest duuużo

to fajnie, że jogurty można-bo poziomki i truskawki są mocno uczulające dlatego się zastanawiałam, ale z drugiej strony ile jest tego owocu w takim jogurcie...

zaraz przeszukam allegro za tym podgrzewaczem aventu
szkoda, że termoopakowania się nie sprawdzają, bo np. jak pojadę do lekarza to nie chciałabym siedzieć z piersią na wierzchu a tak wyjęłabym gorące mleko i dała z butli

a macie może podgrzewacz samochodowy, bo zaczynam się szykować na wyjazdy na uczelnię, i takie cudo też by się przydało

[De28]

Weronisia, no wreszcie sie pokazalas

Co do termoopakowan, tez sie u nas nie sprawdzily. Lepszy termos

A miesnie kegla tez mam do kitu. Nie potrafie zatrzymac strumienia moczu leci jeszcze dluzsza chwile zanim przestanie.

A my mamy problem. Jestesmy na nutrze i bylo o wiele lepiej. Prawie zadnych kolek, tylko marudzenie. Od kilku dni pije mleko i maly jest troszke bardziej niespokojny. I powoli chcielismy wrocic do normalnego mleka,narazie zastapilismy jeden posilek nim i wczoraj caly wieczor kolka.Do 1 w nocy i nawet jazda samochodem go nie uspokajala. Do tego ten niby tradzik sie nasilil, wyskoczyla jakas kaszka, wszystko jest zaczerwienione i zaognione. Mozliwe ze po trzech dniach taka reakcja na skorze?W czwartek wizyta i powoli juz nie wiem co myslec Czy to wina nowego mleka czy sosu pomidorowego?

[Weronisia]

Napisane przez De28

wszystko jest zaczerwienione i zaognione. Mozliwe ze po trzech dniach taka reakcja na skorze?W czwartek wizyta i powoli juz nie wiem co myslec Czy to wina nowego mleka czy sosu pomidorowego?

Reakcje alergiczne wychodzą do 7 dni. A więc po 3 dniach jak najbardziej mogło coś wyjść u was.
A jakie mleko dałaś, że podejrzewasz mleko? Masz stwierdzoną tą skazę czy nie? Bo jak tak, to mleka najlepiej nie zmieniać.
A sos pomidorowy raczej nie powinien wpływać na takie pogorszenie stanu skóry. Wiem, że pomidory moga wpłynąć na odparzenie pupci, ale to nie u wszystkich dzieci.

[De28]

Mielismy nutre i bylo podejrzenie, ze maly nie tolerowal poprzedniego hippa. I ze to nie skaza, ale nietolerancja danego mleka. A wysypka to tradzik i mam nic z tym nie robic. Pilam mleko i w sumie bylo ok, kolek nie bylo. Wiec niby nutra nie potrzebna i moge sprobowac z normalnym mlekiem ale innej firmy niz hipp. Wiec powoli zaczelismy wprowadzac i wczoraj mega kolka. Kupka zielonkawa. Do czwartku bedziemy nadal podawac nowe mleko, by zobaczyc czy kolka sie powtorzy. Malemu na uszach znow pojawily sie zolte strupki i luszczaca sie skora. To wyglada jak egzema.
w sumie jak na tym zdjeciu http://pl.123rf.com/photo_7350844_sm...-na-twarz.html

[Weronisia]

Napisane przez De28

Mielismy nutre i bylo podejrzenie, ze maly nie tolerowal poprzedniego hippa. I ze to nie skaza, ale nietolerancja danego mleka. A wysypka to tradzik i mam nic z tym nie robic. Pilam mleko i w sumie bylo ok, kolek nie bylo. Wiec niby nutra nie potrzebna i moge sprobowac z normalnym mlekiem ale innej firmy niz hipp. Wiec powoli zaczelismy wprowadzac i wczoraj mega kolka. Kupka zielonkawa. Do czwartku bedziemy nadal podawac nowe mleko, by zobaczyc czy kolka sie powtorzy. Malemu na uszach znow pojawily sie zolte strupki i luszczaca sie skora. To wyglada jak egzema.

A to inne mleko, to jakie dałaś? I od kiedy dajesz?

Mój Pascal źle tolerował Beba, mimo że w szpitalu też mu takie podawali i było OK. A jak ja mu dałam, to bolał go strasznie brzuch i dostał zielone wodniste kupki. Dawałam mu to mleko tylko 3 dni i wróciłam znowu do Humany, bo po niej miał ładną jajeczniczkę

A tak poza tym to dziwne, że lekarz dał wam Nutrę, mimo że nie stwierdził skazy Bardzo to dziwne.

A egzema, to nie tylko strupki. Ja mam egzemę i u mnie są to bąble wypełnione wodą, potwornie swędzące. A gdy już pękną i woda wycieknie, to tworzą się suche strupy.
Dziecko przy czymś takim by się raczej non stop darło.

[79 Marta]

u nas dzień spiocha. Hania śpi od 13-tej z 10-minutową przerwą na karmienie o 15:30. Ciekawe , o której pójdzie spać na noc.

[Weronisia]

Napisane przez 79 Marta

u nas dzień spiocha. Hania śpi od 13-tej z 10-minutową przerwą na karmienie o 15:30. Ciekawe , o której pójdzie spać na noc.

Mój Pascal też dużo śpi, ale u niego to normalne.
On idzie spać na noc ok. 22.00 i śpi do 9-10 rano z przerwami na karmienie co 3 godziny.
Rano ok. tej 10 nie śpi godzinkę, nieraz dociągnie do 2 godzin, a potem znowu śpi 3 godziny, potem godzinka przerwy i śpi znowu jakieś 2 godziny.
Ok. 18.00 staram się go wybudzać, ale jest to trudne jak mu się tak strasznie chce spać. On wpycha swoją buźkę pod moją pachę i zaciska oczy, żeby ich tylko nie otworzyć Po 18 pozwalam mu tylko na drzemki max. pół godziny.

[De28]

Lekarz dal nam nutre choc sam mowil,ze nie wierzy by maly mial skaze. Kolki sa norma, dzieci je maja i tyle Mial probne opakowania i nam dal na sprobowanie. No wlasnie mamy bebe sensitive.
Maly ma zolte strupy na uszach i za uszami i teraz tworza sie na polikach.

[Weronisia]

Napisane przez De28

Lekarz dal nam nutre choc sam mowil,ze nie wierzy by maly mial skaze. Kolki sa norma, dzieci je maja i tyle Mial probne opakowania i nam dal na sprobowanie. No wlasnie mamy bebe sensitive.
Maly ma zolte strupy na uszach i za uszami i teraz tworza sie na polikach.

A może przejdź się z nim do pediatry-alergologa? Ja takiego znalazłam, ale daleko ode mnie, ale i tak warto było, bo bardzo pomógł mojej Oliwii.
Te strupy, o których piszesz, to dziwna sprawa, aż mi żal tego małego Danielka.

[Anecka]

Ja mam pare kilo na plusie ale sie ciesze, bo wczesniej bylam za sucha tylko meczy mnie ten brzuch, nosze majtki obciskające, ale troche sa niewygodne bo koncza sie za pepkiem troche a mnie by sie przydalo cos co do biustu by siegalo zeby sie nie odznaczalo pod ubraniem no ale musze zaczac cwiczyc bo wkurza mnie ta ciastolina.

Kurcze a ja nie wiem co mam robic, bo mała tak oddycha jakby miala katarek, ale zakraplam jej sola fizjologiczna nosek, wkladam gruche i nic nie wychodzi, wiec nie wiem o co chodzi


Ja nie posiadam podgrzewacza, wydaje mi sie calkowicie zbedny. Mamy na polce ciagle 3 butelki z wodą przegotowaną i jak jest czas karmienia to dolewamy cieplej i juz po karmieniu ide umyc butle i zalewam wodą i tak w kolko

Mam ochote na pizze

[De28]

Mi tez ciezko na to patrzec tym bardziej, ze kazdy mowi, ze to normalne i nikt nam nie moze pomoc. Zaraz poszukam alergologa i jezeli on powie, ze to normalne, to pozostaje mi czekac. Poliki zaczynaja tak wygladac. Nie tak strasznie ale wszystko zmierza do tego.
http://www.skinsight.com/infant/atop...itisEczema.htm

Z pozytywnych rzeczy- dzis przyszedl moj nowy wozeczek hartan racer. Jest boski

[sereniti]

M25 na początku bałam się brać małego do łóżka ale teraz luz - nawet się nie poruszam przez sen jak on śpi koło mnie, budzę się w tej samej pozycji w jakiej zasnęłam co śmieszne mój tż tak samo więc bobo jest bezpieczny.

kretencja a jak zamierzasz nosić małego w chuście - na leżąco? ja liczę czas do 3 miesiąca aż mały będzie ładnie trzymał łepek żeby go nosić na żabkę. choć ten mój mały terrorysta już trzyma głowę ponad minutę całkiem stabilnie. a jak leży na lekkim podwyższeniu to wyrzuca ręce do przodu i cały tułów i chce usiąść! strach się bać co będzie dalej. Co do szczepienia - ja też chciałam darmowe, że 3 ukłucia wytrzyma itp. - jak tylko zobaczyłam te długą igłę jak ją wbiła w udo małego do oporu i jego histeryczny płacz - dziękowałam tżtowi ze wzięliśmy skojarzoną! jakby miała jeszcze wbijać te igły w te małe łapki mojego Bubusia - masakra. ja się właściwie popłakałam podczas szczepienia - dobrze że był tż i to on trzymał małego ja nie dałabym rady

zastanawiam się nad wprowadzeniem jakiegoś nabiału do diety - żeby sprawdzić czy faktycznie moje podejrzenie o skazie jest słuszne. buzię ma już ładną tylko kilka krostek na szyi i za uszami, sucha skóra na głowie też dzięki oliwce wygląda już lepiej więc waham się...

w kwestii zbliżeń - u nas nic! i nie dlatego ze nie chcemy tylko nie mamy kiedy! serio mały ma tak lekki sen że nie ma szans na nic! a biorę już prawie miesiąc Azalię i jak się okazuje po nic

[kretencja]

Sereniti, są wiązania w których można nosić takie maleństwo w pionie. Zobacz sobie to zdjęcie na przykład:
http://pl.lennylamb.com/products/sho...ek---rozmiar-l
Tak można nosić już noworodka

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Co do snu - nasz bardzo dużo śpi Myślę, że przesypia jakieś 16-17 godzin na dobę, czyli zostaje 7-8 na aktywność, przewijanie, karmienie. Po prostu ma taką potrzebę, jego tata to też straszny śpioch Ja tam się cieszę, im więcej spi, tym więcej mogę w domu zrobić albo odpocząć

[Ishka]

Junior w dzien pospi max 3 godzinki tylko noc przesypia cala

Kretencja fajnie sie masz z tym spaniem malego oby to sie nie zmienilo

De ja tez bym pokazała to alergologowi. Biedny Danielek

[dzasta110]

Cześć

dobrze, że poruszyłyście temat termoopakowań chciałam kupić z TT, ale teraz to już sama nie wiem, czy to nie wyrzucenie pieniędzy w błoto

ja jeszcze jogurtów nie jadłam najbardziej tęsknię za żółtym serem, ale boję się spróbować

współczuję chorych dzieciaczków

mallinko - no to rzeczywiście sama woda w tych Twoich kilogramach była

kularek - jak to nie można wychodzić w marcu?? ale teściówka ma pomysły

u nas po nieprzespanej nocy jest baaaardzo śpiący dzień mam tylko nadzieję, że dziś Agatka będzie wiedziała, że noc jest do spania, a nie do płaczu i marudzenia

[kretencja]

Ishka, podejrzewam, że tak nie zostanie Z czasem jak będzie dojrzewał, będzie coraz więcej czasu w ciągu dnia czuwał...

[Ishka]

My mamy tez termoopakowanie i lezy...maks do godzinki trzymało. lepszy jest mały termos taki 0,5l

A co do podgrzewacza mamy Nuka i zadowolona jestem

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Kretencja moj zaczal czuwac po ok 3 tygodniach

[mallinka]

Dziewczynki a czy to możliwe że moją Bartolinkę boli brzuszek przez żelazo które zażywam? ja mam trudności z wypróżnianiem, może on też z tego powodu? chociaż robi ładne kupki ale od 2 dni musi się bardzo przy tym napracowac no i płacze, dopiero jak zrobi jest spokój...
ja sobie pomagam śliwkami suszonymi, a na niego to nie działa?

czeka nas dziś kąpiel...już się boję

Dzasta ja jem ser żółty codziennie

[melabn]

co do kg to ja mam mniej o jeden kg niz przed ciaza
kolki mamy masakryczne, zaczynaja sie jak w zegarku o 20 i trwaja do 2 w nocy albo do 5 zalezy od dnia

[kotek81]

Napisane przez Weronisia

Mój Pascal też dużo śpi, ale u niego to normalne.
On idzie spać na noc ok. 22.00 i śpi do 9-10 rano z przerwami na karmienie co 3 godziny.
Rano ok. tej 10 nie śpi godzinkę, nieraz dociągnie do 2 godzin, a potem znowu śpi 3 godziny, potem godzinka przerwy i śpi znowu jakieś 2 godziny.
Ok. 18.00 staram się go wybudzać, ale jest to trudne jak mu się tak strasznie chce spać. On wpycha swoją buźkę pod moją pachę i zaciska oczy, żeby ich tylko nie otworzyć Po 18 pozwalam mu tylko na drzemki max. pół godziny.

Napisane przez kretencja

Co do snu - nasz bardzo dużo śpi Myślę, że przesypia jakieś 16-17 godzin na dobę, czyli zostaje 7-8 na aktywność, przewijanie, karmienie. Po prostu ma taką potrzebę, jego tata to też straszny śpioch Ja tam się cieszę, im więcej spi, tym więcej mogę w domu zrobić albo odpocząć

jeny jak ja wam zazdroszczę - moja całymi dniami nie śpi - nawet na spacerze jest tylko ok 15 minutowa drzemka

Napisane przez dzasta110

ja jeszcze jogurtów nie jadłam najbardziej tęsknię za żółtym serem, ale boję się spróbować

ja żółty ser już w szpitalu jadłam - mama mi przynosiła kanapki i małej nic nigdy po nim nie było

[kliwia]

anecka moze to sapka? moja tez tak dycha czasami, najbardziej przy plavzu slychac

mallinka ostatno spekulowalymy i to zelazo nie ma wpywlu na malucha

a moja robi pierdy z kleksami i jej sie odparzenie przy odbycie robi