|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#901 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
lilijka, przykro mi, że tak wyszło podczas badania. Może warto by było wybrać się do innego lekarza? Będziesz spokojniejsza.
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png |
|
|
|
#902 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
pamietam nasza przeprowadzkę w czerwcu...super sprawa.Oby wam sie wygodnie i przytulnie mieszkało.I zycze, żeby maluszek jeszcze troszke posiedział w brzuszku u mamusi..tak pamietam byłas w szpitalu i dostałas sterydy dla małego na płucka także możesz być spokojna w razie porodu.
__________________
Nasze marzenie się spełniło ![]() 24.02.2011 r. dzień narodzin naszej córeczki Nadia: http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png |
|
|
|
|
#903 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
ojc lilijko niepotrzebnie Cie stresowali ;* no i jeszcze ta dzidzia taki uparciuch, po kim ona to ma?? a na tych czworakach tez wymyslili, juz wspolczuje bolu kolan :/ ja swoja wizyte mam dopiero na 1645
a z tym tatusiowym to wszystkie piszecie o tym samym i w sumie nie wiem o co mialby byc zaklad :/ albo cos przeoczylam... Edytowane przez ligotka Czas edycji: 2011-01-05 o 13:11 |
|
|
|
#904 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
MARIKA jaka Sara już duża i śliczna!
Hawea jeżeli zapisujesz się prywatnie, to zdaje się że musisz płacić, ponieważ zazwyczaj terminy wizyt na NFZ są nieco inne (np. ze względu na limity) Mój lekarz przyjmuje i tak i tak, ale jeśli nie chcę czekać w kolejkach na wizytę to muszę zapłacić. Chodzi po prostu o to że nie musisz za każdym razem potwierdzać w przychodni ze jesteś ubezpieczona jeśli chcesz iść na NFZ. |
|
|
|
#905 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
czasem się tak zdarza ale niech potem nie marudzi że coś mu się nie podobakma materiału ładnego nie mogę znaleźć ale znalazłam taką dużą dorosłą pościel w hurtowni w katowicach i ją będę przerabiać ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#906 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
.A Sarka jaki klopsik słodki się zrobiła - też chciałabym, żeby Karolek miał takie pultaski Cytat:
.A z tym usg to pewnie nieźle się zestresowałaś...Twoje dziecko jest chyba najbardziej upartym brzdącem na forum .Jakoś spać mi się odechciało...latam z tą nieszczęsną wanienką po chałupie i szukam dla niej miejsca - głupieję dziś normalnie |
||
|
|
|
#907 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
![]() A posciel to moze ta w kropeczki jest urocza ![]() Muron, mała jest po prostu śliczna! |
|
|
|
|
#908 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
|
|
|
|
#909 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Lilijko też czytałam w wielu miejscach że chodzenie na czworaka lub choćby po prostu bycie w takiej pozycji (np. oglądając telewizję - możesz rękami oprzeć się o pufę lub fotel, tak żeby brzuch swobodnie wisiał) może bardzo pomóc w odwróceniu się maluszka więc głowa do góry
![]() A co do płci - no cóż, przynajmniej będzie jakaś niespodzianka ![]() ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Agape nie śmiej się bo to prawda Zawsze miałą krótkie i cienkie, ale tak się osłabiły że ledwo je widać - właściwie prędzej można wyczuć niż zobaczyć... Wiadomo ze nie znikną zupełnie na zawsze, ale w takim stanie można już nic z nimi nie robić. To samo jest z brwiami - tak jak pisała wera, jeśli będziemy często wyrywać je w tym samym miejscu to zrobią się rzadsze. Kiedyś odrosną ale upłynie więcej czasu.
Edytowane przez make_up_istka Czas edycji: 2011-01-05 o 13:17 |
|
|
|
#910 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Mi dzis mały wszedł pod żebra i nie mogę usiąść. Kurde, dzis cały dzień przeleze... ! masakra!
|
|
|
|
#911 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
Ale wiesz,kochana,mnie też to rozbawiło,bo to zabrzmiało tak,jakby Twoja siostra straciła ręce od woskowania ![]() ''woskowała ręce od wiosny i dziś już prawie wcale ich nie ma'' Edytowane przez Jelly37 Czas edycji: 2011-01-05 o 13:18 |
|
|
|
|
#912 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
cytrynko mnie tak samo nie chcialo wejsc, pewnie serwer padl
a ze spaniem to jakos tez chetnie bym sie kimnela, ale kurcze kolezanka miala wpasc i nadal jej nie ma ![]() A ja wlasnie chcialam zapytac bo mnie nurtuje taka kwestia, jak moj maluch dostanie jakas kase na urodzenie albo chrzest to pewnie powinnam ja odlozyc ;/ bo tak mysle ze w sumie zrobilam jej sporo zakupow, przez to oszczednosci sie skurczyly no i w sumie jeszcze cos przydaloby sie jej kupic, ale z drugiej strony glupio mi tak okrasc moje dziecko :/ mysiopez mnie tez co chwile cos wstawi pod zebro i wtedy bol nie do opisania
|
|
|
|
#913 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
a z raczką pewnie stracha miałaś![]() patrzcie co moja siorka sprezentowała małej....http://allegro.pl/karuzela-z-pilotem...383109383.html i http://allegro.pl/hustawka-krzeselko...388477003.html Ona wybrała, wysłała juz kaske więc zamawiam. Naszej najmłodszej siostrze tez wybrała super rzeczy,,zestaw barbie i gre":zgadnij kto to?" Nikoli siemarzyła ta gra..ale bedzie radości jak te paczki zaczna przychodzić.
__________________
Nasze marzenie się spełniło ![]() 24.02.2011 r. dzień narodzin naszej córeczki Nadia: http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png |
|
|
|
|
#914 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
|
|
|
|
#915 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Wiecie czego mądrego się dziś dowiedziałam :gwizdze:
Wsiadając do tramwaju były 2 miejsca wolne i znajome mówią żebym siadała - w końcu kręgosłup mnie boli. Klapnęłam sobie, 2 przystanki dalej dosiadła się kobieta około 60tki której ustąpiłam miejsca, zmierzyła mnie i szybko usiadła (chyba w strachu że mogę się rozmyślić ustąpienia). No i po chwili czuję popchnięcie lekkie...i z za pleców wysuwa mi się podnosząc moją rękę (która kurczowo się trzymała tej rury u góry - by nie upaść) kobieta w podobnym wieku do tamtej i tekst...że ona musi przejść do koleżanki. Ok nie mam nic przeciwko temu, za chwilę odwraca się moja koleżanka słysząc mój głos za plecami i mówi "dlaczego wstałaś!!!!" na co ja że ustąpiłam miejsca, no to usłyszałam reprymendę - że męczę się i w ogóle a ustępuję innym. No i obok rozlega się głos kobiety 60letniej "I co z tego że jest w ciąży! My też kiedyś byłyśmy i afery nie robimy! Jest młoda a my starsze...to może sobie stać!" ja oczywiście odwróciłam się od nich bo po co mam dyskutować? zeszłam z miejsca i tyle mojego w tym (nota bene okazało się że one jechały tylko 1 przystanek - na zakupy -że też energię będą miały by je robić? skoro stać nie mogą?); ale znajoma pociągnęła że ja mam bóle w kręgosłupie a po 2 chory kręgosłup...do tego to początek 9 miesiąca! a babeczka "no i taka dziewczyna to nawet tramwajem nie powinna jeździć tylko pieszo chodzić - tramwaje są dla starszych ludzi, a im więcej będziesz chodziła (na Ty?! - ale dalej milczałam, mam cierpliwość) to szybciej urodzisz... a ruchu trochę nikomu nie zaszkodziło jeszcze i stać też można, ja jakoś urodziłam chłopa 4500g i żyję jakoś, a i kobiety na wsi zapierdzielały bedac w ciazy i tez zyja!" Miałam ich dosc...dobrze ze wysiadały -W duchu sobie pomyślałam "ale pewnie nikt nie gdakał im nad uchem, a po 2 jak tak mam ciagle chodzic to urodze...ale przed terminem z nerwow i przemeczenia" Zastanawiam sie skad mam tyle wyciszenia w sobie ze nie potrafie wyciszyc innych...w****iajacych ludzi, ale moze i lepiej bo po co mam sie klocic z kims. Mimo wszystko przykre są te kobiety które mają tyle energii by latać na zakupy, oblecieć pół miasta a wsiadając do tramwaju twierdzą że są schorowane i obolałe i wszystko im się należy - a ja że młoda, nie ważne że z brzuchem...to nie mam prawa być obolała i schorowana. Także wniosek - chyba zacznę biegać za tramwajem ... a nie wsiadać do niego, zrobi mi to pewnie dobrze. A jak się pośliznę to dziecko bedzie odporniejsze moze ... bo patrzac na ich rady to powinnam chyba skakać na bungee i pojechaac na oboz przetrwania. Ja wiem ze ciaza to nie choroba i wcale sie ze soba nie cackam... z miejsca siedzacego w tramwaju korzystalam 4 - 6x? (a jezdze codziennie nim w dni powszednie). Spaceruje tez duzo, ba...czasem gdzies podbiegam kawalek drogi a nie powinnam. Nosze, piore.... ale nie przesadzajmy ze mam tramwajem nie jechac bo jakas babcia sobie cos ubzdurala... i wg niej powinnam na wsi zapieprzac przy ziemniakach (bo druga powiedziala ze kobiety na wsi to i przy wykopkach robily w ciazy)
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek... ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png ...a następnie naszego Małego Misia http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png |
|
|
|
#916 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
|
|
|
|
#917 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
Cytat:
.JeSuis - o uprzejmości wobec ciężarnych kobiet chyba powinnyśmy wszystkie razem książkę napisać...każda z nas chyba przeżyła podobną sytuację...i co zrobić w takiej sytuacji? Kłócić się z taką - przecież nie wygrasz, ona i tak "wie lepiej" czy odpuścić... Edytowane przez cytrynka3002 Czas edycji: 2011-01-05 o 13:29 |
||
|
|
|
#918 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Zazdroszczę Wam tych kruszynek
![]() Muron maciupka uroczy śpioszekMarika ale mała rośnie! Nie wiem jak w rodzinie obstawiają ale jak dla mnie jest mega podobna do Ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek... ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png ...a następnie naszego Małego Misia http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png |
|
|
|
#919 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
![]() Jak ja nienawidzę takich bab! Aha,czyli Ty masz stać,pomimo chorego kręgosłupa i niezłego bagażu(co jak co,ale maluszek+wody płodowe trochę waży) żeby one mogły posadzić na siedzeniach te sflaczałe tyłki,tak?! (wybaczcie,ale nie wytrzymałam) Ja nie wiem,to jest po prostu chore! I same popatrzcie: one chcą,żeby młodzi darzyli ich szacunkiem,podczas gdy same nie mają go dla nikogo! Wiesz co,kochana? Następnym razem olej takie babsko,a jak coś będzie gadała,to puść jej taką wiązankę kwiatów polskich,że momentalnie wysiądzie,na najbliższym przystanku. Masz prawo domagać się ustąpienia miejsca,bo jesteś przeciez w ciązy. I jeśli moher ma siłę latać po sklepach,to może sobie postać w autobusie czy tramwaju. Amen. Edytowane przez Jelly37 Czas edycji: 2011-01-05 o 13:31 |
|
|
|
|
#920 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek... ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png ...a następnie naszego Małego Misia http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png |
|
|
|
|
#921 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Jesuis to jakis koszmar, to ty tez babie ustapilas, a ona jeszcze sie plula ze nie powinnas wogole jezdzic, nieporozumienie! te baby siedza czesto w domu i jedyne ich wyjscie to do sklepu i jeszcze tramwajem jada, no normalnie mnie zatkalo, az brak mi slow, niestety ja tez jestem raczej z tych co nie potafia porzadnie odpyskowac a tutaj to by sie nalezalo!
no wlasnie cytrynko ja mam taki dylemat, ale z drugiej strony wiem ze mamy tez wydatki no i juz sama nie wiem ;( |
|
|
|
#922 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Ligotko ja myślę, że jeśli brakuje Wam pieniędzy na jakieś rzeczy dla maluszka, które dobrze byłoby jednak kupić, to ja bym to zrobiła z tych pieniędzy. Nie okradasz własnego dziecka, tym bardziej kupując rzeczy dla niego
zresztą kiedyś w przypływie większej gotówki zawsze można będzie ciut więcej odłożyć np. na lokatę.(ja mam niestety złe wspomnienia jesli chodzi o lokaty i ubezpieczenia tego typu, bo mi tak rodzice i dziadkowie odkładali - 2 różne ubezpieczenia - i w rezultacie po tylu latach dostałam przeliczając na obecne pieniądze 1500zł... Oczywiście po uwzględnieniu przez firmę że kiedyś to był inne pieniądze - bo miałam z początku dostać ok 700zł...) |
|
|
|
#923 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
Cytat:
ale już takie sytuacje miałam że to aż łeb pęka tak jak tu ustąpiłam i sie jeszcze nasłuchałam?! to tak kiedyś z facetem jakimś miałam że go puściłam na miejsce a on oburzony bo ja sugeruję że on jest stary Najgorsze są takie które latają po sklepach, przez pasy przebiegają...do tramwaju WPAROWUJĄ W 2SEKUNDY! a w tramwaju jakiś bezwład je ogarnia...nie mają siły nawet stanąć i prawie na człowieku siadają.
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek... ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png ...a następnie naszego Małego Misia http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png |
||
|
|
|
#924 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
marika, muron jak pokazujecie te swoje kruszyny to już nie moge się doczekać aż swoje zobacze lilijko pomysl o tym tak: że maluszek chce Wam niespodzianke zrobić i ta niepewność też może być fajna, wiem z doświadczenia i się tak nie stresuj już![]() Cytat:
![]() lilijko no my dostaniemy napewno sporo kaski ale niestety musimy załatać kilka dziur w budżecie (feralny prąd) ale napewno założe konto oszczędnościowe na które część kaski wpłace i będę odkładać co miesiąc choćby niewielką sumkę
|
||
|
|
|
#925 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
Wiesz, ja też nie zamierzam odmawiać sobie, czy Małemu jakiejś rzeczy, żeby tylko pieniędzy nie wydać...w końcu to są pieniądze dla całej naszej rodzinki Jelly - obawiam się, że puszczenie wiązanki moherowej babci skończyłoby się na wielkiej awanturze, palpitacjach serca babci i nasłuchaniu się, jaka ta młodzież jest niewychowana Ja mam największy ubaw, jak do mojej babci przyjdzie jej przyjaciółka, w tym samym wieku - takie odwiedziny ZAWSZE kończą się kłótnią - czy to o godzinę emisji serialu, czy ceną pomarańczy w markecie - jedna drugą chce przegadać, a zwykle żadna nie ma racji .JeSuis - Edytowane przez cytrynka3002 Czas edycji: 2011-01-05 o 13:46 |
|
|
|
|
#926 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
JeSuis... podziwiam Cię za cierpliwość... Wkurzają mnie takie babcie...! Faktycznie kręcą się po mieście (ja rozumiem że można pójść do lekarza itp, ale z wielkimi siatami z zakupami????!!!!) nie mając niby siły ale wsiadają do tramwaju i oczekują że KAŻDY im ustąpi. Ok ja rozumiem - młody, zdrowy człowiek (ja też zawsze starałam się ustępować jeśli dobrze się czułam) ale kobieta w ciąży????? A czemu one tak pracowały jak same były ciężarne...? Pewnie po prostu dlatego że nie miały wyjścia, nie było nikogo kto mógłby za nie to zrobić i tyle. I nie ma co z siebie herosa robić!
Na któymś forum kiedyś czytałam, ze jakaś babcia upierała się zeby jej ciężarna kobieta ustąpiła miejsca i mówiła: "Jak ja byłam młoda i byłam w ciąży to ustępowałam miejsca starszym!" na co dziewczyna do niej: "A jak ja będę stara to nie będę truła du*y kobietom w siódmym miesiącu ciąży" I tyle. Koniec rozmowy. |
|
|
|
#927 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
makeupistko to tez jest tak ze kilka osob obiecalo ze nam da na cos kase, a sami mamy kupic to oni oddadza, ja kupilam za nasze oszczednosci no a oni siedza cicho, podejrzewam ze oddadza jak sie mala urodzi, poza tym jest becikowe, za ktore chcemy zrobic chrzciny, no i w koncu dla dzidzi nic nie zostanie
|
|
|
|
#928 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 500
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
![]() Cytat:
Co za babsztyle wstrętne ![]() miałam odpowiedzieć jeszcze na kilka postów ale mi wsiąkły ![]() lilijko wybierz się do innego lekarza , z dobrym sprzętem
__________________
Dominik 20.01.2006 Karolinka 11.02.2011 ![]() ![]() Galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23 |
||
|
|
|
#929 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 428
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#930 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
|
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011
Cytat:
No,latają po mieście pół dnia,mają ciężkie siatki,a nagle w tramwaju opuszczają je siły witalne i koniecznie muszą usiąść..szkoda słów... Ale nie przejmuj się,takich ludzi niestety nie zmienisz... Ja miałam kiedyś tak,że ustąpiłam miejsca takiej staruszce-autentycznie widać,że nie miała siły,ale na nikogo się nie pchała,i nie żądała ustąpienia miejsca. Wstałam więc i powiedziałam,żeby usiadła. Ona podziękowała,ale gdy zobaczyła,że jestem w ciąży,to powiedziała tak:''Dziecko,w takim stanie nie powinnas stać,usiądź sobie''. Normalnie byłam w szoku. Jednak są na świecie miłe i normalne starsze osoby. Druga sytuacja-ze starszym panem-też stwierdził,że nie jest taki stary i zaczął się śmiać,po czym do innej starszej pani z tekstem: ''Widzi pani,jednak te dziewczęta z liceum są dobrze wychowane''. Ja taka zdziwiona,bo liceum mam dawno za sobą,i powiedziałam z uśmiechem,że mam już 37 lat. Gość miał minę,jakby ufo zobaczył ![]() Cytrynko,ja jestem taka,że nie cackam się z moherami. Jakbym miała taką sytuację jak JeSuis,to normalnie bym chyba zamordowała.... Skoro jestem w ciąży,to mam prawo siedzieć. A jak się babie coś nie podoba,to niech wysiądzie i poczeka na inny tramwaj,ot co! Edytowane przez Jelly37 Czas edycji: 2011-01-05 o 13:49 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:03.







z każdym dniem jak wchodzę na wizaż, to z taką ekscytacją - ciekawe czy któraś nie urodziła 


jestem zła po wizycie
pokój jest niebieski a płeć nieznana











