Udało się po poronieniu :D cz.II

[asiago]

Napisane przez justa878

mi wychodzi syn
tzn zależy, czy wiek ma być obecny, czy w chwili poczęcia, bo jak w chwili poczęcia, to córka

Hmm to co powiecie u mnie? jakoś brakuje opcji dla dwójki dzieci Z tego wychodzi córka, he może będą dwie, mój mąż się załamie

[lulka265]

Hej Dziewuszki

PAMELKA widzę,żę juz jesteś w gotowości,a ja tak pzeżywam ten Twój poród,że mi sie dzis śniłaś
te nakładki kupisz w każdej aptece!!


A ja byłam na zakupkach i teraz zupke zajadam
qa na te kluski to mi nieżle ochoty narobiłyście

[mokra6]

Amelka* kto Ty jesteś?? Ujawnij się, wiem, że dłuuugo już podczytujesz

[bella7]

Asia,jakby były dwie dziewczynki to was byłoby 4 i dałybyscie tatuśkowi popalic

Mnie wychodzi C,czyli corcie. Zawsze chciałam mieć synka,a teraz córeczki mi się marzą...

[madzik2221]

Napisane przez asiago

Hmm to co powiecie u mnie? jakoś brakuje opcji dla dwójki dzieci Z tego wychodzi córka, he może będą dwie, mój mąż się załamie

ale by bylo wesolo

Napisane przez lulka265

Hej Dziewuszki

PAMELKA widzę,żę juz jesteś w gotowości,a ja tak pzeżywam ten Twój poród,że mi sie dzis śniłaś
te nakładki kupisz w każdej aptece!!


A ja byłam na zakupkach i teraz zupke zajadam
qa na te kluski to mi nieżle ochoty narobiłyście

ja zezarlam pierozki ktore mi babcia z mama zrobily - pycha

Napisane przez mokra6

Amelka* kto Ty jesteś?? Ujawnij się, wiem, że dłuuugo już podczytujesz

pewnie jakis tajnos agentos

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

ale by bylo wesolo




ja zezarlam pierozki ktore mi babcia z mama zrobily - pycha



pewnie jakis tajnos agentos

MOKRA wszystkich wyśledzi
nikt nam nie podskoczy

łeb mnie dzis naparza
kupiłam sobie książke (od piersi po talerz) bo mam stresa ,że nie będe wiedziała co jeśc i jak aby miec dobry pokarm

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Siedze i słucham mojej ukochanej Marysieńki ale ten facet jest przystojny ja piernicza ,oglądam ten teledysk juz 10 raz i dalej będe oglądacciekawe co mój TŻ na to

http://www.youtube.com/watch?v=0habxsuXW4g

miłego słuchania jak lubicie Marysie

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lulka265

MOKRA wszystkich wyśledzi
nikt nam nie podskoczy

łeb mnie dzis naparza
kupiłam sobie książke (od piersi po talerz) bo mam stresa ,że nie będe wiedziała co jeśc i jak aby miec dobry pokarm

według mnie normalnie
tzn.wiadomo,że na początku lekostrawnie i poźniej powoli wprowadzać nowe składniki,pojedyńczo,żeby wiedzieć co ewentualnie szkodzi maluchowi. Według mnie jesli matka odżywia się pełnowartościowo to i dziecko ma wszystko czego potrzebuje. W historie o "słabym" mleku nie wierzę, moze być trudniej w okresach skoków rozwjowych, dziecko moze chciec częsciej jeść (bo wiecje potrzbuje a dzięki temu,że wiecje ssie będzie tez wieksza produkcja ).

[lulka265]

Napisane przez stokrotka_to_ja

według mnie normalnie
tzn.wiadomo,że na początku lekostrawnie i poźniej powoli wprowadzać nowe składniki,pojedyńczo,żeby wiedzieć co ewentualnie szkodzi maluchowi. Według mnie jesli matka odżywia się pełnowartościowo to i dziecko ma wszystko czego potrzebuje. W historie o "słabym" mleku nie wierzę, moze być trudniej w okresach skoków rozwjowych, dziecko moze chciec częsciej jeść (bo wiecje potrzbuje a dzięki temu,że wiecje ssie będzie tez wieksza produkcja ).

Chodziło mi o to ,żęby wiedzieć co można jeść a czego nie żebym sie nie napchała fasoli po której dziecko się rozchoruje
a można jeśc coś smażonego?? czy raczej wszystko gotowane??

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

MOKRA wszystkich wyśledzi
nikt nam nie podskoczy

łeb mnie dzis naparza
kupiłam sobie książke (od piersi po talerz) bo mam stresa ,że nie będe wiedziała co jeśc i jak aby miec dobry pokarm

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Siedze i słucham mojej ukochanej Marysieńki ale ten facet jest przystojny ja piernicza ,oglądam ten teledysk juz 10 raz i dalej będe oglądacciekawe co mój TŻ na to

http://www.youtube.com/watch?v=0habxsuXW4g

miłego słuchania jak lubicie Marysie

Chodzi o tego młodego, to jest ten z tego serialu skazany na śmierć wenworth miller niezły nawet

Napisane przez lulka265

Hej Dziewuszki

PAMELKA widzę,żę juz jesteś w gotowości,a ja tak pzeżywam ten Twój poród,że mi sie dzis śniłaś
te nakładki kupisz w każdej aptece!!


A ja byłam na zakupkach i teraz zupke zajadam
qa na te kluski to mi nieżle ochoty narobiłyście

No ja juz w gotowości, juz odliczam godziny do spotkania z malutką
a ty bidulko sie nie stresuj z mna bo jeszcze urodzisz

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

musze jeszcze tylko wieczorem sie wykapac ogolic tu i ówdzie no i jestem gotowa

[lulka265]

Napisane przez Pamela86

Chodzi o tego młodego, to jest ten z tego serialu skazany na śmierć wenworth miller niezły nawet



No ja juz w gotowości, juz odliczam godziny do spotkania z malutką
a ty bidulko sie nie stresuj z mna bo jeszcze urodzisz

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

musze jeszcze tylko wieczorem sie wykapac ogolic tu i ówdzie no i jestem gotowa

Bardzo Ci zazdroszcze,weź sobie dzis ciepłą kąpiel,zrelaksuj sie,posłuchaj muzyki

a jutro....

pewnie,że ten młodychociaż stray tez może byc

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

Bardzo Ci zazdroszcze,weź sobie dzis ciepłą kąpiel,zrelaksuj sie,posłuchaj muzyki

a jutro....

pewnie,że ten młodychociaż stray tez może byc

Pamietam jak ja zazdroscilam tym ktore rodzily i to calkiem nie dawno a teraz moje kolej i to juz jutro matko kiedy to zleciało
zobaczysz ze i ty sie doczekasz swojej godziny 0


na razie jestem wyluzowana jutro rano bede miala mego stresa
stary też ci wpadł w oko?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Ja na razie mykam cipelki nie wiem czy sie jeszcze dzis odezwe ale jakbym nie dała rady to do usłyszenia w przyszłym tygodniu zapewne jak wroce z małą do domku
buziole

[bella7]

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

[mokra6]

ślicznotek ale do Fridki to chyba nie podobny...

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Naszło mnie zrobić jakieś ciasto na jutro. Która da fajny, łatwy przepis?
Narazie piekę męzowi golonkę, to przez ten czas bym wyrobiła ciasto ale nie mam pomysłu.

[grusia85]

Napisane przez Pamela86

Ja na razie mykam cipelki nie wiem czy sie jeszcze dzis odezwe ale jakbym nie dała rady to do usłyszenia w przyszłym tygodniu zapewne jak wroce z małą do domku
buziole

Będę ściskać kciuki jutro, za Oliwkę i mamusię

Napisane przez bella7

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

śliczny

Napisane przez mokra6

ślicznotek ale do Fridki to chyba nie podobny...

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Naszło mnie zrobić jakieś ciasto na jutro. Która da fajny, łatwy przepis?
Narazie piekę męzowi golonkę, to przez ten czas bym wyrobiła ciasto ale nie mam pomysłu.

ale mi smaka na ciasto narobiłaś, ja to bym zjadła jakąś szarlotkę na ciepło z bitą smietaną czy cuś takiego

[amelka*]

Napisane przez mokra6

Amelka* kto Ty jesteś?? Ujawnij się, wiem, że dłuuugo już podczytujesz

Określenie "tajnos agentos" bardzo mi się podoba a i owszem od dłuższego czasu was czytam ale i jakiś czas temu pisałam choć nie wiele i zapewne żadna z was nie pamięta Czas szybko leci jak was znalazłam byłam w 4 tyg a teraz siedzę sobie i nie dowierzam że doczekałam 18tyg To forum i ten wątek na prawdę pomaga jakoś przetrwać trudne chwile nawet z punktu widzenia obserwatora Pozdrawiam was wszystkie

[bella7]

Amelko to czemu więcej nic nie pisałas? Skoro mówisz że dobrze się nas czyta,to dołącz do nas

[karina222]

Pamela trzymam kciuki za jutro, wyobrażam sobie jak się teraz musisz czuć czekając na jutro, sama pewnie chodziłabym po ścianach Życzę Ci żebyś się chociaż trochę dzisiaj wyspała, no a jutro.. ech to muszą być niesamowite emocje, mam nadzieję, że i ja ich w końcu doświadczę.

Bella też pozdrawiam Fridkę Jasiek piękny, drobinek słodki, też bym takiego chciała

Amelka ja też jestem za tym żebyś pisała

Dzisiaj w końcu udało mi się dotrzeć do sklepu z odzieżą ciążowa i z tej radości kupiłam 3 pary spodni, więc w końcu nie będę musiała się męczyć w nieco już przyciasnych dotychczasowych ubraniach

Byłam też na konsultacji u lekarza od chorób zakaźnych, znowu pobrali mi krew i wyniki plus kolejna wizyta w piątek, myślę, że będzie dobrze.

Co tydzień pobierają mi krew, nie wiem jak ta żyła sobie daje radę i ile tych pobrań jeszcze wytrzyma

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Dania Wszystkiego Najlepszego

[mokra6]

Napisane przez amelka*

Określenie "tajnos agentos" bardzo mi się podoba a i owszem od dłuższego czasu was czytam ale i jakiś czas temu pisałam choć nie wiele i zapewne żadna z was nie pamięta Czas szybko leci jak was znalazłam byłam w 4 tyg a teraz siedzę sobie i nie dowierzam że doczekałam 18tyg To forum i ten wątek na prawdę pomaga jakoś przetrwać trudne chwile nawet z punktu widzenia obserwatora Pozdrawiam was wszystkie

Noooo! Nareszcie Witaj Jak pisałaś wcześniej to sorki, ale nie pamiętam... Udzielaj się trochę, razem fajniej Znasz już płeć dzidziulka??

[Karla604]

Pamelka trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Już jutro będziesz trzymać w ramionach swoją Oliwcię

Dania wszystkiego najlepszego

Amelka udzielaj się częściej

Mokra mi też się zgodziła płeć

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Jaki z Jasia przystojniak Pozdrawiam również Fridzię

[amelka*]

Pozycja obserwatora jakoś mi bardzo przypasowała ale obiecuje poprawę w swoim nagannym zachowaniu i postaram sie coś skrobnąć od czasu do czasu, zapewne posty nie będą tak częste jak wasze, a musze głośno to powiedzieć że czasami na prawdę tak dawałyście czadu, że ciężko było was dogonić Płeć to temat coraz bliższy aczkolwiek jeszcze nie znany mam nadzieje że na najbliższej wizycie gin sie wysypie i powie w końcu co on tam podgląda od tylu tygodni A tak poza tym to troszke zazdrość mnie łapie jak czytam, że co chwile ktoś juz przytula swojego dzieciaczka też już bym chciała mieć dzidzie na rączkach i poród za sobą eh pozostaje czekanie

[mokra6]

Napisane przez amelka*

Pozycja obserwatora jakoś mi bardzo przypasowała ale obiecuje poprawę w swoim nagannym zachowaniu i postaram sie coś skrobnąć od czasu do czasu, zapewne posty nie będą tak częste jak wasze, a musze głośno to powiedzieć że czasami na prawdę tak dawałyście czadu, że ciężko było was dogonić Płeć to temat coraz bliższy aczkolwiek jeszcze nie znany mam nadzieje że na najbliższej wizycie gin sie wysypie i powie w końcu co on tam podgląda od tylu tygodni A tak poza tym to troszke zazdrość mnie łapie jak czytam, że co chwile ktoś juz przytula swojego dzieciaczka też już bym chciała mieć dzidzie na rączkach i poród za sobą eh pozostaje czekanie

zleci zleci, czas zapiernicza jak szalony! A kiedy masz wizytę? Kupiłaś już jakieś rzeczy dziecku?

[amelka*]

Wizyta dopiero 19 stycznia Coś dla dzidzi juz mam ale bardzo mało może ze 3, 4 rzeczy do póki nie zrobię listy co tak na prawdę potrzebuje wole nie kupować bo jak sie rozpędzę to sie obudzę z debetem na koncie teraz zastanawiam sie jaki szpital wybrać i gdzie sie zapisać na szkołę rodzenia... trudne decyzje Mam wrażenie, że wam jakoś łatwiej przychodzi ogarnięcie tych wszystkich rzeczy moja organizacja na razie leży i kwiczy

[mokra6]

No dobra organizacja to już połowa sukcesu... Nie wiem jak mi to wychodzi, ale raczej nie jest źle Niestety wszystko uzależnione jest od kasy

Znalazłam fajny przepis na 3 bita na herbatnikach. Akurat mam wszystkie składniki, to lecę robić, póki mnie trzyma.Nara!

[karina222]

Napisane przez amelka*

Pozycja obserwatora jakoś mi bardzo przypasowała ale obiecuje poprawę w swoim nagannym zachowaniu i postaram sie coś skrobnąć od czasu do czasu, zapewne posty nie będą tak częste jak wasze, a musze głośno to powiedzieć że czasami na prawdę tak dawałyście czadu, że ciężko było was dogonić Płeć to temat coraz bliższy aczkolwiek jeszcze nie znany mam nadzieje że na najbliższej wizycie gin sie wysypie i powie w końcu co on tam podgląda od tylu tygodni A tak poza tym to troszke zazdrość mnie łapie jak czytam, że co chwile ktoś juz przytula swojego dzieciaczka też już bym chciała mieć dzidzie na rączkach i poród za sobą eh pozostaje czekanie

Oj tam, oj tam, prawie w połowie ciąży już jesteś, więc wcale tak daleko nie masz do tego porodu

Dobra, w ramach poprawy zachowania proponuję żebyś wkleiła zdjęcie brzucha

A czujesz już ruchy?

[starapanna]

Napisane przez stokrotka_to_ja

według mnie normalnie
tzn.wiadomo,że na początku lekostrawnie i poźniej powoli wprowadzać nowe składniki,pojedyńczo,żeby wiedzieć co ewentualnie szkodzi maluchowi. Według mnie jesli matka odżywia się pełnowartościowo to i dziecko ma wszystko czego potrzebuje. W historie o "słabym" mleku nie wierzę, moze być trudniej w okresach skoków rozwjowych, dziecko moze chciec częsciej jeść (bo wiecje potrzbuje a dzięki temu,że wiecje ssie będzie tez wieksza produkcja ).

Masz racje stokrotko, mleko ma stala ilosc weglowodanow, bialka i tluszczu i jego wartosc nie zalezy od tego co jemy, nie ma czegos takiego jak slabe mleko!! Noworodek czy jest glodny czy nie bedzie wisial na piersi bo ma duza potrzebe ssania i przytulenia sie do mamy.

Napisane przez amelka*

Określenie "tajnos agentos" bardzo mi się podoba a i owszem od dłuższego czasu was czytam ale i jakiś czas temu pisałam choć nie wiele i zapewne żadna z was nie pamięta Czas szybko leci jak was znalazłam byłam w 4 tyg a teraz siedzę sobie i nie dowierzam że doczekałam 18tyg To forum i ten wątek na prawdę pomaga jakoś przetrwać trudne chwile nawet z punktu widzenia obserwatora Pozdrawiam was wszystkie

Witamy
PS. bardzo podoba mi sie imie Amelia

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Witamy Fridkowego Jasia , poki co chlopcy zdominowali watek

[kasiek64]

Jasiu to małe cudeńko Aż mi łezki do oczu napłynęły.
Ale się tkliwa zrobiłam. Kurde. Nawet ostatnio jakiś program na tvn style o porodach oglądałam i beczałam jak babka rodziła

Amelka* witamy. Co tam czekanie i tak jesteś w lepszej sytuacji niż np. ja karina, justa, asiago i chyba jeszcze bella, myha i dania. (jakoś wszystkie zamierzamy się rozsypywać na wakacje)

Pam trzymamy jutro za ciebie mocno kciuki

Asiago nie martw się na zapas. Zobaczysz wszystko z dzieciaczkami będzie dobrze. Może ten drugi albo druga bardziej spokojna albo focha na siostrę albo brata strzeliła że się przed mama popisuje

[madzik2221]

Napisane przez Pamela86

Pamietam jak ja zazdroscilam tym ktore rodzily i to calkiem nie dawno a teraz moje kolej i to juz jutro matko kiedy to zleciało
zobaczysz ze i ty sie doczekasz swojej godziny 0


na razie jestem wyluzowana jutro rano bede miala mego stresa
stary też ci wpadł w oko?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Ja na razie mykam cipelki nie wiem czy sie jeszcze dzis odezwe ale jakbym nie dała rady to do usłyszenia w przyszłym tygodniu zapewne jak wroce z małą do domku
buziole

kochana trzymaj sie no i do szybkiego zobaczenia

Napisane przez bella7

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

cudny jest rowniez pozdrawiamy

Napisane przez amelka*

Określenie "tajnos agentos" bardzo mi się podoba a i owszem od dłuższego czasu was czytam ale i jakiś czas temu pisałam choć nie wiele i zapewne żadna z was nie pamięta Czas szybko leci jak was znalazłam byłam w 4 tyg a teraz siedzę sobie i nie dowierzam że doczekałam 18tyg To forum i ten wątek na prawdę pomaga jakoś przetrwać trudne chwile nawet z punktu widzenia obserwatora Pozdrawiam was wszystkie

Napisane przez amelka*

Pozycja obserwatora jakoś mi bardzo przypasowała ale obiecuje poprawę w swoim nagannym zachowaniu i postaram sie coś skrobnąć od czasu do czasu, zapewne posty nie będą tak częste jak wasze, a musze głośno to powiedzieć że czasami na prawdę tak dawałyście czadu, że ciężko było was dogonić Płeć to temat coraz bliższy aczkolwiek jeszcze nie znany mam nadzieje że na najbliższej wizycie gin sie wysypie i powie w końcu co on tam podgląda od tylu tygodni A tak poza tym to troszke zazdrość mnie łapie jak czytam, że co chwile ktoś juz przytula swojego dzieciaczka też już bym chciała mieć dzidzie na rączkach i poród za sobą eh pozostaje czekanie

jak sama piszesz czas zasuwa nieublaganie zobaczysz ze i tobie zleci no i zapraszamy do konwersacji

[amelka*]

karina222 faktycznie należało by strzelić parę fotek brzuszkowi najwyższy czas upamiętnić te dni, jak się nawinie jakiś pomocnik to potem coś wkleję

kasiek64 w tych najgorszych chwilach i pierwszych tygodniach starałam się cały czas myśleć pozytywnie i miałam jakieś takie wewnętrzne uczucie że tym razem będzie wszystko dobrze i dalej się tego trzymam, tak mi się wydaje że połowa sukcesu to pozytywne nastawienie, to na prawdę dużo daje, głowy do góry a ja trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenia

madzik2221 jakoś ciężko wam odmówić i tak po prostu nic nie napisać eh

[karina222]

Napisane przez kasiek64

Amelka* witamy. Co tam czekanie i tak jesteś w lepszej sytuacji niż np. ja karina, justa, asiago i chyba jeszcze bella, myha i dania. (jakoś wszystkie zamierzamy się rozsypywać na wakacje)

Jeszcze Ania ania

Ja mam termin na rocznicę bitwy pod Grunwaldem, w zeszłym roku w ten dzień było ponad 30 stopni, jak w tym roku też będzie taki lipiec gorący to Drogie Dziewczęta będą z nas niezłe flaki

Asia, serduszka biją, wielkość dzieci rozumiem, że też jest adekwatna do wieku ciąży, więc myślę, że nie ma co się zamartwiać na razie.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Mam pytanie do tych bardziej zaawansowanych , do którego tygodnia miałyście mdłości? U mnie się właśnie zaczyna 13 tydzień i ciągle mnie mdli

[kasiek64]

Napisane przez karina222

Mam pytanie do tych bardziej zaawansowanych , do którego tygodnia miałyście mdłości? U mnie się właśnie zaczyna 13 tydzień i ciągle mnie mdli

Ciebie ciągle a ja myślałam, że już dawno poszły w niepamięć a tu niespodzianka. Powrót