Są PM-ki jest impreza:) PM 2008:)

[daget]

Napisane przez asiuk

Niby taka rzadka, a jak sobie poczytać fora np. na Kafeterii, to dość sporo dziewczyn choruje
Od wczoraj już mnie trochę mniej swędzi, więc mam nadzieję, że to oznacza spadek poziomu ASPATu, ALATu i fosfatazy.

Rzadka, bo choruja tylko brzuchatki. A ze prawie co 3cia to ma to juz inna bajka

Napisane przez paulinaizabela

Dagetku kiedy wracasz do domku?

Moj maz sie wlasnie dzis po mnie wybiera wracamy do domku w sobote nocna kuszetka.

Napisane przez paulinaizabela

A ja wczoraj upolowałam kozaki za pół ceny podobały mi się one już dawno, na niskim obcasie, do latania na codzień w sam raz!

Ach tez musze sobie kupic jakies takie. Mama mi przytachala biala bluzeczke. Juz sie w niej zakochalam ma duzy dekold lekko opadajacy na ramiona, z dlugim rekawem w stylu Ludwika XVII z przodu na piersiach sznurowana i zapinana bokiem na zamek. Lekko opadajaca na brzuszek. Zrobilabym wam zdjecie ale nie mam aparatu

[katey]

hej!

Daget- lezakuj ile trzeba...wiem co znaczy jak bola kosci od tego (spac nie moge na zadnym boku bo mnie biodra bola od brzuchola, na plecach nie wolno a ja najchetniej na brzuchu bym sobie pospala!) to dobrze ze juz dobrze i mozesz wracac do siebie..ale nie bedzie to zbyt meczace?
Asiuk- wspolczuje tego chorobska..a w ogole to jak sie czujesz?? jakies oznaki juz sa?
ze mnie chyba schodza nerwy z egzaminu bo cos przeczuwam ze wyladuje w szpitalu jeszcze w tym tygodniu...

Moonik- trzymam kciuki za egzamin! nie martw sie bedzie dobrze...ja blad zrobilam bo przeciagalam strasznie dlugo wszystko i jazdy mi sie porozciagaly na kilka miesiecy a Ty bedziesz miala latwiej bo na swiezo..pojdzie dobrze tylko luzik!!!

a ja dzisiaj sama w domu (tzn z psiurem) nie pojechalam do rodzicow bo stwierdzilam ze i tak sama bede tam siedziala w dzien a malz ma blizej jakby cos sie dzialo po mnie tutaj wiec urzedujemy sobie sami..ja w zasadzie to przespalam pol dnia..zryczalam sie jak bobr na jakims filmie (bo biedny piesek byl ranny- co ta ciaza ze mna robi!!)a psisko jakby czulo ze cos sie moze dziac, nawet nie chce wyjsc z domu tylko lazi za mna krok w krok i pilnuje

[soffera]

Ahoj łobuziaki

Ten sylwek mnie wykończył

Czy widziałyście nasze sylwestrowe przebrania?!?!

Tż się tak wczuł w rolę, że do teraz mi się chce śmiać
Może jeszcze wrzuce na nk zdjęcia grupowe bo wszyscy byli świetnie przebrani

Napisane przez katey

a ja dzisiaj sama w domu (tzn z psiurem) nie pojechalam do rodzicow bo stwierdzilam ze i tak sama bede tam siedziala w dzien a malz ma blizej jakby cos sie dzialo po mnie tutaj wiec urzedujemy sobie sami..ja w zasadzie to przespalam pol dnia..zryczalam sie jak bobr na jakims filmie (bo biedny piesek byl ranny- co ta ciaza ze mna robi!!)a psisko jakby czulo ze cos sie moze dziac, nawet nie chce wyjsc z domu tylko lazi za mna krok w krok i pilnuje

yyyy ja tak mam na codzień...

yyyyy to też mam na codzień

Kochana gratulacje zdania prawka

Napisane przez daget

Moj maz sie wlasnie dzis po mnie wybiera wracamy do domku w sobote nocna kuszetka.

Pociągiem? teraz jestem w szoku? Jak Twój dekolt, dalej rośnie w siłę?

Napisane przez paulinaizabela

A ja wczoraj upolowałam kozaki za pół ceny podobały mi się one już dawno, na niskim obcasie, do latania na codzień w sam raz!

A ja dziś upolowałam kurtkę za pół ceny

Napisane przez izazusia

Właśnie...kochane nie mam zdrowia. Zapomniałam ze już kondycja nie ta... I teraz zakwasiłam się całkowicie.Nawet hydromasaż niewiele pomógł . Starość nie radość jak to mówią.

Paulinko poproszę kawki. Tak aby mi się ciśnienie podniosło i na tej fali bym potrafiła załadować pralkę bo jak przy otworze kucnęłam to miałam wielki trud wstac

Staruszko masz taką kawiarkę w domu a opijasz Paulinkę?! Mukka zastrajkowała?

Napisane przez asiuk

Mam małe problemy ze zdrowiem - przyplątała mi się cholestaza ciążowa (wątroba nie pracuje tak, jak powinna). Już dwa razy robiłam badania krwi. Na razie poziom enzymów niebezpiecznie rośnie, mam nadzieję jednak, że na piątkowych badaniach będzie już lepiej. Biorę leki i staram się nie panikować.

Asiuk trzymam kciuki za zdrowie

Napisane przez mooonik

i jeszcze jedno- zapisałam się na egzamin na prawko- 14.01, już mam stresa

Uuuu oczywiście kciuki zaciskam

Napisane przez kasienka1985

Bałam się, że za długo już nie popracuję ale przez jeszcze co najmniej 2 miesiące spokojnie wiem że mam co robić.
Przez kilka dni niestety nie będę miała dostępu do kompa- dopiero się kupuje dla mnie.

Co robiłam w Sylwestra?
Siedzieliśmy w domu u moich rodziców z moim młodszym bratem i moimi kuzynkami + <mąż, chłopak>.
Było fajnie Impreza integracyjna polsko- angielska.
Po północy odbyliśmy nawet spacer i zaliczyliśmy wielką bitwę na śnieżki
Przygotowałam:
-koreczki
-kotleciki z sera białego
-talerz wędlin, serów, warzyw marynowanych
-sałatkę z makaronem i czosnkiem
-pomidory z serem zoltym i sosem czosnkowym
-pychotki- kawalki piersi z kurczaka w ciescie nalesnikowym smazone na glebokim tluszczu
- do tego 3 sosy: keczupowo-majonezowy, chrzanowy i pastę z łososia<proszę się nie śmiać- ze stonki >

Dotarłaś na aerobik?
Super, dwa miesiące to zawsze cos
Bitwa na śnieżki....... Ostatnia trzy lata temu w świeta
No niezle menu Poproszę o pychotki, pomidorki z serem zółtym

Anusiu choinka super a Twój sylwester jeszcze lepszy

Gosiu dotarlas juz na wyprz?

[daget]

Napisane przez katey

Daget- lezakuj ile trzeba...wiem co znaczy jak bola kosci od tego (spac nie moge na zadnym boku bo mnie biodra bola od brzuchola, na plecach nie wolno a ja najchetniej na brzuchu bym sobie pospala!) to dobrze ze juz dobrze i mozesz wracac do siebie..ale nie bedzie to zbyt meczace?

..zryczalam sie jak bobr na jakims filmie (bo biedny piesek byl ranny- co ta ciaza ze mna robi!!)a psisko jakby czulo ze cos sie moze dziac, nawet nie chce wyjsc z domu tylko lazi za mna krok w krok i pilnuje

Oooo na brzuchu tez bym sobie pospala, pewnie dlatego ostatnio tak kiepsko spie bo przestalam w koncu na nim spac. Wiesz w kuszetce po prostu sie poloze i znowu bede 10 godz spac. Na dworzec nas mama odwiezie a w W-wie przyjedzie po nas szwagier. Wiec wiekszego zmeczenia niz normalnie to nie bedzie.

Powiem Ci ze ja nawet ne bajkach rycze. Moj maz mi ostatnio powiedzial ze wylaczy mi telewizor, a jak ogladalam horror to kazal mi zamykac oczy zeby dzidzi nie straszyc.

Czy ty teraz jakos bedziesz rodzic moja Droga???

Napisane przez soffera

Pociągiem? teraz jestem w szoku? Jak Twój dekolt, dalej rośnie w siłę?

Ano pociagiem. Na drogach jest tak kiepsko ze przed moim wyjsciem ze szpitala moj maz o 2 w nocy musial wrocic z trasy katowickiej bo tam byla jedna wielka szklanka. Wyjechal pozniej o 6 rabno i... dopiero po 9 godzinach dojechal do mnie. Normalnei te trase pokonujac w 5-6 godz. Powiedzial ze na razie nie wybiera si ejuz autem w te strony. Po drugie pociagiem bezpieczniej, na drodze jednak nie jestesmy sami, a to dziura, a to wyrwa, a to jakis idiota zachamuje przed Toba. Tu sie poloze i bede spokojnie lezec w cieplym wagoniku.

Fajne mieliscie te przebrania, tylko dlaczego nie mialas wasow????

[soffera]

Daguś a no tak drogi fatalne... w takim razie kulajcie sie spokojnie pociagiem do domku
Bo nawet kotki w XXIw się już depilują

[paulinaizabela]

Katey to już?? w takim razie mocno ściskam kciuki za szybki i bezbolesny poród

Sofciu nie widziałam fotek, gdzie je wrzuciłaś??

[soffera]

Napisane przez paulinaizabela

Katey to już?? w takim razie mocno ściskam kciuki za szybki i bezbolesny poród

Sofciu nie widziałam fotek, gdzie je wrzuciłaś??

Kochana są na Nk

[gosia1007]

Hej dziewczęta!!!
Dzisiaj rano kupiliśmy samochód Mieliśmy zmieniać dopiero na wiosnę, ale akurat trafiła się okazja. Jestem z lekka przestraszona bo to duże auto a ja takich nie lubie. Jeździ się dość dobrze, ale nie wiem jak będzie z parkowaniem i takimi tam...

Poza tym lenię się. No, wprawdzie dzisiaj święto a ja zmyłam podłogi, ale ciii...może nikt się nie dowie Zaraz spadamy do teściów na obiad.

Napisane przez kotekk81

Gosia no dokladnie skladki sie placi a i tak bez wizyty prywatnej sie nie obejdzie po co te skladki ja sie pytam

i ja też sie zapytowywuje...po co te składki

Napisane przez kasienka1985

kapuśniak się gotuje a krokiety i kotlety sojowe czekają na usmażenie, więc mogę chwilkę popisać.


Bałam się, że za długo już nie popracuję ale przez jeszcze co najmniej 2 miesiące spokojnie wiem że mam co robić.
Przez kilka dni niestety nie będę miała dostępu do kompa- dopiero się kupuje dla mnie.


Gosieńko- no to udały się prezenty- nie ma co pochwal się koniecznie łupami sejlowymi

Kacha jaka zdolna gospodyni z Ciebie. Do moich rodziców zawsze w okresie świątecznym przyjeżdża moja ciocia. W związku z czym od ok 3 tygodni w ogóle nie gotuję, obiadki były u rodziców. Niestety...ciocia już pojechała

Fajnie, że jeszcze popracujesz a może w międzyczasie coś się zmieni i będziesz mogła jeszcze dłużej zostać.
Jakiego kompa kupujesz?

Jadę na sale w sobotę Trzymajcie kciuki.

Napisane przez daget

Dobrze myslisz i chyba Kochana musisz nadrobic klubowe zaleglosci dokladnie od 2 dnia swiat

Napisane przez mooonik

Gosia szkoda tych nietrafionych prezentów, ale mówi się trudno, odbijesz sobie niedługo też grałam wczoraj w literaki, może przypadkiem grałyśmy razem

nazywam się bugosia, w razie czego możemy razem zagrać.

Ps. Mam nadzieję, że Cię ogram

Napisane przez asiuk

Mam małe problemy ze zdrowiem - przyplątała mi się cholestaza ciążowa (wątroba nie pracuje tak, jak powinna). Już dwa razy robiłam badania krwi. Na razie poziom enzymów niebezpiecznie rośnie, mam nadzieję jednak, że na piątkowych badaniach będzie już lepiej. Biorę leki i staram się nie panikować.

Asiuk, będzie dobrze. Trzymaj się kochana

Napisane przez soffera

Gosiu dotarlas juz na wyprz?

w sobotę będę

[Anusia_piekniusia]

Witam świątecznie

Ja siedzę i sie uczę (wiem, wiem, izazusia by mnie pogoniła za uczenie się przy wizażu ). Nic mi nie idzie ta nauka, w sobotę egzamin a ja jestem daleko w polu

Napisane przez dzasta110

Anusiu - choineczka super, a storczyk cudo

dziękuję

Napisane przez paulinaizabela

Wczoraj jeździłam już po mieście i dzisiaj też będę, ale mi się podoba!!

WOW!!! śliczna choineczka masz talent kobito!
a storczyk bardzo ciekawy, jeszcze takiego nie widziałam...

Ja się ostatnio opuściłam w jazdach - od ponad 2 tyg nie jeździłam
dziękuję

Napisane przez daget

A sukienka jest juz u mnie. Ciut za maly mam jeszcze brzuszek ale to nie problem

Juz ta kwiecista sukieneczka przyszła ? No i ta bluzka białą mnie zaintrygowałaś Nie mogę sie doczekać fotek

Napisane przez mooonik

Anusia jak Twoje jazdy? Wiesz, że są nowe pytania na teorii? Jakby mało ich było
choinka piękności, bardzo udana niebieskiego storczyka bym sobie nie kupiła bo nie lubię niebieskiego ale ciekawie wygląda...

i jeszcze jedno- zapisałam się na egzamin na prawko- 14.01, już mam stresa

No właśnie cos ostatnio czasu mi brakuje na jazdy Nowe pytania?? no co ty. A skąd masz takie informacje? 14 - go będę trzymac kciuki a to teoria czy już praktyka?

Napisane przez asiuk

Mam małe problemy ze zdrowiem - przyplątała mi się cholestaza ciążowa (wątroba nie pracuje tak, jak powinna). Już dwa razy robiłam badania krwi. Na razie poziom enzymów niebezpiecznie rośnie, mam nadzieję jednak, że na piątkowych badaniach będzie już lepiej. Biorę leki i staram się nie panikować.

Oj, biedactwo

Napisane przez paulinaizabela

A ja wczoraj upolowałam kozaki za pół ceny podobały mi się one już dawno, na niskim obcasie, do latania na codzień w sam raz!

No to chwali mi się tutaj od razu

Napisane przez katey

a ja dzisiaj sama w domu (tzn z psiurem) nie pojechalam do rodzicow bo stwierdzilam ze i tak sama bede tam siedziala w dzien a malz ma blizej jakby cos sie dzialo po mnie tutaj wiec urzedujemy sobie sami..ja w zasadzie to przespalam pol dnia..zryczalam sie jak bobr na jakims filmie (bo biedny piesek byl ranny- co ta ciaza ze mna robi!!)a psisko jakby czulo ze cos sie moze dziac, nawet nie chce wyjsc z domu tylko lazi za mna krok w krok i pilnuje

No rzeczywiście - co ta ciąża z tobą robi

Napisane przez soffera

Czy widziałyście nasze sylwestrowe przebrania?!?!

Tż się tak wczuł w rolę, że do teraz mi się chce śmiać
Może jeszcze wrzuce na nk zdjęcia grupowe bo wszyscy byli świetnie przebrani

Anusiu choinka super a Twój sylwester jeszcze lepszy

No ba - rewelacja Tylko też mi tych wąsów brakowało u ciebie Za to mąż - Cezar jak sie patrzy
Dzięki

gosia - gratulacje chwal się co to za autko

[paulinaizabela]

Witam żonki
Ja w pracy, u nas święta nie ma...
Tradycyjnie kawusię popijam, może któraś się przyłączy??

Napisane przez soffera

Kochana są na Nk

Widziałam
wszyscy fajowo wyglądaliście

Napisane przez gosia1007

Hej dziewczęta!!!
Dzisiaj rano kupiliśmy samochód Mieliśmy zmieniać dopiero na wiosnę, ale akurat trafiła się okazja. Jestem z lekka przestraszona bo to duże auto a ja takich nie lubie. Jeździ się dość dobrze, ale nie wiem jak będzie z parkowaniem i takimi tam...

Jadę na sale w sobotę Trzymajcie kciuki.

Gratulacje!
pochwal się co to za autko
oczywiście trzymam

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja siedzę i sie uczę (wiem, wiem, izazusia by mnie pogoniła za uczenie się przy wizażu ). Nic mi nie idzie ta nauka, w sobotę egzamin a ja jestem daleko w polu

Ja się ostatnio opuściłam w jazdach - od ponad 2 tyg nie jeździłam
dziękuję

No to chwali mi się tutaj od razu

owocnej nauki życzę
a ja wczoraj znowu jeździłam i coraz lepiej mi idzie już nie popełniam głupich błędów, bardziej panuję nad wszystkim i ogólnie coraz bardziej mi się podoba prowadzenie auta

Kiedy masz następne jazdy??

Specjalnie dla Ciebie właśnie cyknęłam fotkę

kozaki.jpg

[monai]

Cześć

Dzisiaj odpoczywam sobie mrr w sumie od wczoraj jak wróciłam z pracy to padłam spać po jedzeniu... obudziłam się tylko żeby położyć się znowu spać wszystko przez wizytę dzień wcześniej u przyjaciół i przez poranną zmianę (nie cierpię wstawać o 5:30...) na szczęście mimo że jutro do pracy - będę mogła się wyspać ;]
ogólnie w pracy masa ludzi na L4 co za tym idzie niezły za***l mamy
A i mamy już wynegocjowane warunki umowy kredytowej, w następny tygodniu będziemy prawdopodobnie podpisywać czekamy tylko aż nas zaproszą


gosia1007 gratki zakupu samochodu ja inaczej zapytam - jaki kolor?
szkoda z tymi prezentami, ale nic w przyrodzie nie ginie - napewno sobie zrekompensujesz wszystko na salach


izazusia ja się uczyłam zawsze przy muzyce - bo mieszkałam zawsze z 2 lub przynajmniej 1 współlokatorką, zaszywałam się na sofie/tapczanie otoczona notatkami itp i w słuchawkach na uszach odgradzałam się od świata - mnie rozprasza otoczenie, dźwięki, muzyka mnie odgradzała od tego.
A z tymi ćwiczeniami to nieźle poszalałaś, aż mi wstyd tego mojego wmawiania sobie że nie mam czasu.. ech. I nie pleć o starości bo nie wmówisz mi że pierwsza lepsza nastolatka bez zakawasów w efekcie zniosła by tyle zajęć
A co do szafy na książki podpowiem rozwiązanie - ebooki ;p na chomiku jest wszystko tak się wkręciłam że nie mogę przestać czytać, aktualnie Wiedźmin na tapecie

Paulinaizabela fajne kozaczki miałam podobne, super do biegania bo obcas nie za wysoki i szeroki

Agata R nieźle się urządziłaś z tą chorobą - w sensie że mąż teraz przejął obowiązki, to jest pomysł ale mimo wszystko życzę powrotu do zdrowia


kasienka1985 narobiłaś mi ochoty na sojowego kotlecika dzięki za kciuki bo od razu podziałały Sylwester widzę udany i nie znałam Cię od tej strony tj tyle jedzonka potrafisz przyrządzić pysznego
kupuj szybko ten kompjuter

daget super że nie długo powrót do domku, nie jechałam nigdy kuszetką, ale zawsze chciałam, to musi być przygoda
A ta sukienka co przyszła to ta kwiecista ktora ostatnio przyszła? to ona jest ciążowa? a opis bluzki intrygujacy, czekam na fotki

mooonik godzinę za taksówką dzwoniliście? nieźle a zaćmienie słyszałam że było jak szłam obok gabinetu dyrki kolega krzyczy "i co widać jeszcze zaćmienie?" a ja myślałam, że to jakiś dziwny żart odnośnie dyrki ale potem przekonał mnie, że było - tylko akurat jak poszłam oglądać to już się zachmurzyło i nic nie widziałam także czekam na Twoją fotorelację

asiuk współczuję choroby, trzymam mocno kciukiza szybką poprawę

katey super masz psiego stróża czyli lada moment czekamy na dobre wieści

Sofciu ja pisałam że mi się wasze stroje podobały.. albo miałam napisać i zapomniałam ale czaderskie były, Twój mąż miał boską minę na tym zdjęciu na nk, w zestawieniu z kociakiem wyszło powalająco a co za kurtkę upolowałaś i gdzie? Bo ja też poluję tylko że jak wchodzę do sklepu to zapominam na co poluję i przymierzam wszystko tylko nie kurtki a chciałabym granatową lub niebieską puchową... i jakieś ładne dżinsy tylko muszę najpierw schudnąć

Napisane przez soffera

Bo nawet kotki w XXIw się już depilują

pierwsze słyszę

a ja mam zdjęcia swoich bidnych zakupków:
to jest tunika
http://img211.imageshack.us/i/p0601111343.jpg/
do której mogę w końcu nosić pasek zakupiony miesiące temu, którego nie miałam za bardzo do czego założyć ;p
http://img838.imageshack.us/i/p0601111359gbw.jpg/
bluzka ala domek na prerii
http://img213.imageshack.us/i/p0601111344.jpg/
podoba mi się głównie jej deseń
http://img510.imageshack.us/i/p3112102352t.jpg/
a przedwczoraj w zarze kupiłam słodką koszulkę
http://img833.imageshack.us/i/p060111144502j.jpg/
ile ja się tam namierzyłam... ale wyszłam z jedną bluzką... nie cierpię przymierzalni

[paulinaizabela]

Monai Gratki wynegocjowanej umowy!
Zakupki fajne mam tak jak Ty - nie znoszę przymierzalni i zazwyczaje bioe wszystko na oko - oprócz jeansów i sukienek
A kozunki fakt wygodne - śmigam w nich cały dzień

[malutka_24]

Hej
Ostatnio nie zaglądałam do Was, bo w pracy zapierdziel, dom, dziecko i dosłownie padałam na ryja z dobrych wieści to praktycznie jestem zdrowa

Agata zdrówka

Mooonik za prawko

Asiuk współczuję do mnie przypałętało się zatrucie ciążowe

Paulinko mi prawie każde jeansy się przecierają w kroku

Gosia gratuluję autka a jakie?

[czekoladka79]

Heyka - ja tylko na chwilkę przed pracą powiedzieć, że żyję

Wieczorem postaram się coś więcej naskrobać.

dzasta WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

I wszelkiej pomyślności w Nowym Roku dla PM-ek.

[daget]

Napisane przez soffera

Daguś a no tak drogi fatalne... w takim razie kulajcie sie spokojnie pociagiem do domku
Bo nawet kotki w XXIw się już depilują

No i mamy wielka odwilz.... A o depilujacych sie kotkach to ja jeszcze nie slyszalam

Napisane przez gosia1007

Hej dziewczęta!!!
Dzisiaj rano kupiliśmy samochód Mieliśmy zmieniać dopiero na wiosnę, ale akurat trafiła się okazja. Jestem z lekka przestraszona bo to duże auto a ja takich nie lubie. Jeździ się dość dobrze, ale nie wiem jak będzie z parkowaniem i takimi tam...

Oooo no to gratulacje, a co to za wieeelkie autko?

Napisane przez Anusia_piekniusia

Juz ta kwiecista sukieneczka przyszła ? No i ta bluzka białą mnie zaintrygowałaś Nie mogę sie doczekać fotek

Przyszla jest boooska.Mam tylko brzuszek ciut za maly ale to akurat nie problem

Napisane przez monai

daget super że nie długo powrót do domku, nie jechałam nigdy kuszetką, ale zawsze chciałam, to musi być przygoda
A ta sukienka co przyszła to ta kwiecista ktora ostatnio przyszła? to ona jest ciążowa? a opis bluzki intrygujacy, czekam na fotki

JA tez nie ale wyobrazcie sobie ze moj maz dzis o 10 byl na dworcu kupic bilety na jutro i w kuszetkach nie ma juz mejsc.... Wiec bedziemy jechac sypialnianym i to w dodatku w dwoch osobnych przedzialach.... Porazka....A ta sukienka wlasnie jest ciazowa...

Napisane przez malutka_24

Hej
Ostatnio nie zaglądałam do Was, bo w pracy zapierdziel, dom, dziecko i dosłownie padałam na ryja z dobrych wieści to praktycznie jestem zdrowa

Oooo praktycznie? No to dobrze , i odpocznij troszeczke.

Napisane przez czekoladka79

Heyka - ja tylko na chwilkę przed pracą powiedzieć, że żyję

Super, ja to nie wiem jak wroce w wir pracy....

[izazusia]

Dzień dobry

Ja już jestem po inwentaryzacji, mąż zdał egzamin więc fajnie, dostałam też kasę za napisaną pracę oraz procent za przetarg więc nie jest źle
Monai kochana widzisz w sumie ciebie muzyka odgradza od świata-i właśnie w tym jest metoda. Nie dac się rozproszyć niczym innym
Co do ebooków- rownież mam ich kilka. W sumie mój komputer to stacjonarny smok ale mam takie mały intermec i z nim moge iśc do wyrka
Są jednak pozycje na które czaję sie i które chce miec- fizycznie na półce. Część juz z nich mam- są u Rodziców a na częśc zapoluję gdy bedę mieć już nową witrynę. Na pewno będzie u mnie cała kolekcja Astrid Lindrgen

Malutka- nie padaj na ryjek-zawsze staraj się asekurować ciałem Szkoda buźki
A właśnie -zapomniałam Ci powiedziec-na zdjęciu wigilijnym wyglądałaś SUPER!

[paulinaizabela]

Witam żonki

Napisane przez malutka_24

Hej
Ostatnio nie zaglądałam do Was, bo w pracy zapierdziel, dom, dziecko i dosłownie padałam na ryja z dobrych wieści to praktycznie jestem zdrowa

Paulinko mi prawie każde jeansy się przecierają w kroku

super, że zdrowa jesteś
mam nadzieję, że uda Ci się trochę odpocząć

a mi właśnie tylko te ulubione się przetarły

Napisane przez czekoladka79

Heyka - ja tylko na chwilkę przed pracą powiedzieć, że żyję



I wszelkiej pomyślności w Nowym Roku dla PM-ek.

To super, że żyjesz
Wzajemnie Słodka Koleżanko
śmiechowa fotka

Napisane przez izazusia

Ja już jestem po inwentaryzacji, mąż zdał egzamin więc fajnie, dostałam też kasę za napisaną pracę oraz procent za przetarg więc nie jest źle

super!

[mooonik]

Cześć

Dzięki za wszystkie kciuki jeszcze się upomnę w czwartek przed
Byłam dziś na jazdach ehhh fajnie było, 2h mi tak minęły, że nawet nie wiem kiedy Instruktor się ze mnie śmiał jak mu powiedziałam, że się bałam tej dzisiejszej jazdy jakbym co najmniej zaczynała dopiero ( a miałam miesiąc przerwy )

Wrzucam składaka z zaćmienia, w sumie z 12 zdjęć, jeszcze muszę przeglądnąć i wybrać bardziej różnorodne ujęcia...

Napisane przez asiuk

Mam małe problemy ze zdrowiem - przyplątała mi się cholestaza ciążowa (wątroba nie pracuje tak, jak powinna). Już dwa razy robiłam badania krwi. Na razie poziom enzymów niebezpiecznie rośnie, mam nadzieję jednak, że na piątkowych badaniach będzie już lepiej. Biorę leki i staram się nie panikować.

Asiuk, moja kuzynka przechodziła 3 przez to. Za 1szym razem niestety straciła ciążę, bo lekarze nie mogli dojść do tego co się dzieje. Ale następne dwie ciąże była od samego początku pod opieką i teraz ma dwójeczkę łobuzów 4latka i 1,5roczną dziewczynkę. Tak, że głowa do góry będzie dobrze!

Napisane przez soffera

Czy widziałyście nasze sylwestrowe przebrania?!?!

Może jeszcze wrzuce na nk zdjęcia grupowe bo wszyscy byli świetnie przebrani

eno zapomniałam właśnie poprzednio wspomnieć o Waszych przebraniach wymiatacie Koteczku i Cezarze a reszta ekipy też świetnie wyglądała, fajne pomysły

Napisane przez gosia1007

Hej dziewczęta!!!
Dzisiaj rano kupiliśmy samochód Mieliśmy zmieniać dopiero na wiosnę, ale akurat trafiła się okazja. Jestem z lekka przestraszona bo to duże auto a ja takich nie lubie. Jeździ się dość dobrze, ale nie wiem jak będzie z parkowaniem i takimi tam...

nazywam się bugosia, w razie czego możemy razem zagrać.

Ps. Mam nadzieję, że Cię ogram

jakie to wieeeelkie auto

teraz to mi Twój nick nic nie da, musimy się ugadać na wizażu, żeby zagrać

hmmm a ja mam nadzieję, że Ciebie ogram

Napisane przez Anusia_piekniusia

No właśnie cos ostatnio czasu mi brakuje na jazdy Nowe pytania?? no co ty. A skąd masz takie informacje? 14 - go będę trzymac kciuki a to teoria czy już praktyka?

od Nowego Roku obowiązują nowe testy, w związku ze zmianą przepisów dot. prędkości m.in, ale są też inne nowe. Tu możesz sprawdzić i ściągnąć http://www.mi.gov.pl/files/0/1792131...ostateczny.pdf

Będę mieć łączony, wolę się jeden dzień postresować niż rozbijać na dwa

Napisane przez monai

A i mamy już wynegocjowane warunki umowy kredytowej, w następny tygodniu będziemy prawdopodobnie podpisywać czekamy tylko aż nas zaproszą


izazusia ja się uczyłam zawsze przy muzyce - bo mieszkałam zawsze z 2 lub przynajmniej 1 współlokatorką, zaszywałam się na sofie/tapczanie otoczona notatkami itp i w słuchawkach na uszach odgradzałam się od świata - mnie rozprasza otoczenie, dźwięki, muzyka mnie odgradzała od tego.

no to oby jak najszybciej zaprosili

hehe widzę, że podobny sposób na nauki miałyśmy, ja też zawsze przy muzyce, bo też mieszkałam z 2 dziewczynami i w akademiku, i trzeba się było jakoś odgrodzić od świata zewnętrznego

bluzeczka z domku na prerii cudna

Katey wiem, wiem luzik, tylko spokój mnie uratuje a tak serio to jeszcze w przyszłym tygodniu będę jeździć, zobaczymy. Tak sobie myślę że jak wyjadę na miasto to będzie dobrze. Raczej nie nastawiam się, że zdam za 1szym razem
jak tam u Was? jakaś akcja się zaczyna?

Dagetku przecież brzusio dopiero rośnie, na pewno wkrótce wypełni lukę w sukience Zyczę dobrej drogi, dojedźcie szczęśliwie

Malutka odpoczynku troszkę Ci życzę

Paula jak tam jazdy? Ćwiczysz, ćwiczysz?

[malutka_24]

Napisane przez izazusia

Ja już jestem po inwentaryzacji, mąż zdał egzamin więc fajnie, dostałam też kasę za napisaną pracę oraz procent za przetarg więc nie jest źle

Malutka- nie padaj na ryjek-zawsze staraj się asekurować ciałem Szkoda buźki
A właśnie -zapomniałam Ci powiedziec-na zdjęciu wigilijnym wyglądałaś SUPER!

ad. 1 dla męża i fajnie kaska zawsze się przyda
ad. 2
ad. 3 dziękuję ślicznie

Napisane przez paulinaizabela

super, że zdrowa jesteś
mam nadzieję, że uda Ci się trochę odpocząć

na pewno odpoczęłam od pracy

Napisane przez mooonik

Wrzucam składaka z zaćmienia, w sumie z 12 zdjęć, jeszcze muszę przeglądnąć i wybrać bardziej różnorodne ujęcia...

Malutka odpoczynku troszkę Ci życzę

ad. 1 wow fajnie to wygląda
ad. 2

[gosia1007]

Cześć
Byłam na zakupach, ale zdjęć brak, ponieważ moj szanowny małżonek wywiózł aparat do teściów, jak nie zapomne, to jutro zrobie. W każdym razie kupiłam rudo-brązowe płaskie kozaczki, spodniczkę i trzy koszulki.
Samochód mamy taki:
http://www.autogaleria.mojeauto.pl/S...7,g,46588.html
kolor: granatowy metalik. Wiem, że ogólnie są też większe samochody, ale dla mnie już ten jest mega wielki

Napisane przez malutka_24

Hej
Ostatnio nie zaglądałam do Was, bo w pracy zapierdziel, dom, dziecko i dosłownie padałam na ryja z dobrych wieści to praktycznie jestem zdrowa

No, to już jest całkiem dobra wiadomość!!!

Lece oglądać kryminalne zagadki. Buźki

[agunia82]

Hej żoneczki

Jak tam minął długi weekend? Bo mi oprócz małych spięć z małżem fantastycznie

W czwartek wieczorem troszku się spiłam martini i potem na kacu następnego dnia najpierw leciałam do dermatologa a potem calutki dzionek spędziliśmy na łażeniu po mieście z ekipą. Zaciągnęłam ich do muzeum pod Sukiennicami, chociaż przed samym wejściem mało co nie zrezygnowaliśmy. Bydło takie tam stało i próbowało się wepchać że szok! Mało brakło a mój brat z dziewczyną by nie weszli, ubłagałam panią wpuszczającą żeby im jeszcze pozwoliła wejść, bo ludzie tak się pchali że nas rozdzielili (mi mało ręki nie złamali...). Także organizacja wejścia do tego muzeum jest krótko mówiąc do Wpuszczają co 15 minut po około 25 osób, na zmianę raz tych co mają rezerwację i raz tych co bez. Oczywiście jak wchodzą ci co mają rezerwację to na chama próbują też się wpychać ci bez. Bramek jakichkolwiek brak więc ludzie stoją kupą przed drzwiami napierając na siebie, ludzie nie mają jak wyjść stamtąd, bo jak ktoś się bliżej drzwi dopcha to już się nie przesunie, żeby ktoś inny czasem mu tam nie stanął Ale w sumie warto było, bo muzeum naprawdę fajnie pomyślane Łaziliśmy prawie 3 godziny a i tak nie wszystko obejrzeliśmy i brat mój zapowiedział że musi jeszcze raz się tam wybrać.
W sobotę pojechaliśmy na zakupki, ja sobie piżamkę jedynie kupiłam, a wieczorem na imprezę do kumpeli. Na prezent kupiliśmy jej babski zestaw relaksacyjny - film "dzienniki nimfomanki", winko, świecę zapachową i popcorn zapakowany w mega michę Prezent miał być z jajem no i był Tym lepiej to wyszło, że dużo osób kupiło jej bieliznę (bo chciała), w tym taką mega sexi więc zestaw się idealnie wpasował w tematykę prezentową Wybawiłam się tak, że wczoraj miałam zakwasy.
Tego mi było trzeba!

Buźki!

[kasienka1985]

witanko
informejszyn , że mam kompa
stary ale jary

mam trochę pracy dlatego wybaczcie , że Wam nie poodpisuję
Może później troszkę mi się poluźni



Asiulek- współczuję kłopotów zdrowotnych trzymam kciuki żeby było dobrze!
i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aardzo Ci dziękuję Ty wiesz za co- a ja nawet nie miałam jak Ci odpisać

[izazusia]

Hehe- Aguś zazdroszczę weekendziku
My bylismy w szkole. U mnie na kierunku trwa licytacja naszego starosty z prowadzącymi. Nasz starosta (którego mianował nam pan dziekan) ma 53 lata i uważa że dyplom powinni nam dać za samo bycie studentem i opłacenie czesnego. Facet robi nasz kierunek dla uprawnień-jak zreszta wiekszosc naszej specjalizacji. No i Staszek ma takie teksty czasem, że aż wstyd. Ma już warunek z chemii (powiedział doktorowi że nie przyszedł tu uczyć się chemii) z zarządzania środowiskiem (bo młodej pani doktor powiedział że nie będzie robił prezentacji bo jest za stary na wygłupianie się) i z termodynamiki (powiedział doktorowi że jak on ma policzyć te zadania skoro nie umie liczyć na naukowym kalkulatorze bo za jego czasów liczyło się na suwaku logarytmicznym).
Teraz też mamy dwa kolokwia z ćwiczeń a on do doktora wyjeżdża mówiąc że jest chory mysląc, że my zrobimy te zadania, że lepiej zeby doktor flachę przyniósł a nie dyrdymały opowiadał. Cały czas wyklina że mamy angielski bo on jest rosyjskojęzyczny i takie tam. Najbardziej mnie denerwują jego żarty seksualo-alkoholowe, których wiadomo większość w mniej lub bardziej dosłowny sposób uderza we mnie.
Wczoraj w końcu jeden doktor go zgasił . Staszek w odróżnieniu od nas na uczelnie zawsze przyjeżdża na galowo w garniaku. I zaczął doktorowi opowiadać o nas że my jestesmy niepoważni, że w jeansach chłopcy przychodzą a nie jakoś elegancko ubrani. Wtedy doktor stwierdził że on by wolał żeby Staszek raz przyjechał na zajęcia w samych majtkach ale przygotowany.
Ja tam się sesja nie przejmuję bo nie można powiedziec-współpraca kwitnie. I o tyle studiowanie tej inżynierii jest przyjemniejsze niż mechany

[daget]

No to lezenia ciag dalszy...Tylko juz we wlasnym lozeczku. Podroz w sypialnianym bardzo ciekawe doswiadczenie, tylko oczywiscie jakos spac nie moglismy. Ale najwazniejsze ze bezpiecznie i zadny konduktor mnie nie budzil

Napisane przez gosia1007

Samochód mamy taki:
http://www.autogaleria.mojeauto.pl/S...7,g,46588.html
kolor: granatowy metalik. Wiem, że ogólnie są też większe samochody, ale dla mnie już ten jest mega wielki

Spodziewalam sie wiekszego, hehe. Niunia skoro ja dalam rade naszym to Ty tym bardziej dasz. Moj maz mi pokazal jakie auto nastepnym razem kupimy i szczena mi opadla. Takim wielkim to dopiero bedzie ciezko jezdzic. Fajne autko, niech dobrze sie wam jezdzi.

Napisane przez agunia82

Jak tam minął długi weekend? Bo mi oprócz małych spięć z małżem fantastycznie

No to niezle poszalalas, fajnie ze udalo Wam sie jednak wejsc do muzeum. I nikt Was nie zgniotl. A z mezami tak jest ze raz dobrze raz zle.

Napisane przez kasienka1985

witanko
informejszyn , że mam kompa
stary ale jary

Heheh uwielbiam ten tekst . Gratulejszyn kompa

Napisane przez izazusia

Ja tam się sesja nie przejmuję bo nie można powiedziec-współpraca kwitnie. I o tyle studiowanie tej inżynierii jest przyjemniejsze niż mechany

Ale sie wam starosta trafil. Masakra. A Ty przeciez uwielbiasz te studenckie klimaty


Sie chyba zaraz wezme za powieszenie moich kolekcji kolczykow na moim nowym stojaczku. Trzeba sie czyms zajac.

[soffera]

Ahoj

Gosiu autko super! Sama chetnie takie bym przygarnela

Anusia jak egz? A tam wąsy phi

Paulinko kozaki super.

Monai dzięki, mąż się wczuł w rolę, cały sylwester zapodawał jakieś teksty
Z tą kurtką to były przeboje bo przeszłam wszystkie sklepy i albo były krótkie albo cienkie. A ja chciałam dłuższa, z kapturem, ciepłą i najlepiej z futerkiem no i znalazłam jedyną taką w Orsayu. kolor granatowy
Tunika, pasek i koszulka boskie

Czeko to Ty? Strasznie odmłodniałaś

Mooonik super zdjecia

Agunia oj nie ma to jak miły długi weekend A jaka pizamkę? Jakaś kaczorkową?

Kasiu grunt ze jary zawsze mu możesz pogrodzić, że jakby coś to wymienisz go na nowszy model

Izusia o jacie jak ja nie cierpię takich buców Nie daj się

Daguś uu stojaczek dostałaś w prezencie?

Kupiłam sobie dziś czapę hihi zimową hihi

[agunia82]

Sofciu nie kaczorkową, już jedną mam z żabą hehe i tym razem spokojniejsza wersja w paseczki beżowo brązowe, z bawełny z dodatkiem wiskozy, mięciutka w dotyku Już taka bardziej wiosenno-letnia, bo zimową mam tą żabową właśnie

[daget]

Napisane przez soffera

Daguś uu stojaczek dostałaś w prezencie?

Kupiłam sobie dziś czapę hihi zimową hihi

Juz prawie caly obwisl moimi kolczykami. Pokazuj czape

Napisane przez agunia82

Sofciu nie kaczorkową, już jedną mam z żabą hehe i tym razem spokojniejsza wersja w paseczki beżowo brązowe, z bawełny z dodatkiem wiskozy, mięciutka w dotyku Już taka bardziej wiosenno-letnia, bo zimową mam tą żabową właśnie

Ja w koncu musze sobie kupic jakas taka pizame bo mam same podfruwajki jak to mawia moja mama

Wczoraj na 18 poszlismy do Kosciola, oczywiscie spoznieni to i miejsc nie bylo i normalnie nie moglam wystac. Krecilam sie tak jakbym miala owsiki. Az moj maz sie pytal co sie tak krece. A ja po prostu o zgrozo bylam znudzona.... Smieje sie ze chyba ksiadz nam rosnie ...

Wlasnie polewam zachomikowana swiateczna grzybowa z makaronikiem. Ktoras chetna?

[czekoladka79]

No nareszcie mam chwilkę czasu żeby coś naskrobać

Po pierwsze to pokazuje moje zakupowe szaleństwo :
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=479
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=480

daget jak dobrze, że podróż minęła spokojnie i już jesteś w swoim domku co za stojak na biżutki masz ?

soffi pokazuj czapę i kurtkę

izazuśka kocham takich panów szkoda, że nie jestem w Twojej grupie

kasica nie wzbaczamy - chodź tu pisać !!!

aguniu babski zestaw relaksacyjny muszę sobie taki sprawić

gosiu autko suuuper - miałam okazję takim jechać tylko słuzbowym i kombi - cięło toto jak żyletka

malutka co to znów za zapierdziel ?

anusiak nauka najlepsza z wizazem - ja w szkole podstawowej to miałam tak podzielną uwagę, że ze słuchawkami na uszach w łapie trzymałam zeszyt z którego się uczyłam i jeszcze robiłam brzuszki ....

monai kciałam napisać że gratuluję umowy kredytowej - ale po głębszym namyśle doszłam do wniosku co za debil ze mnie żeby gratulować komuś 30-letnich długów w sumie to nawet głupio naspiać, że się cieszę

katley gratuluję zdnego egzaminu

[agunia82]

Napisane przez czekoladka79

aguniu babski zestaw relaksacyjny muszę sobie taki sprawić

Czy Ty się nabijasz z tego prezentu ? Czy Ci się tak spodobał?

Kurcze wiecie co, aż nie mogę w to uwierzyć ale chyba w końcu do dobrego dermatologa trafiłam (chociaż miałam wątpliwości po tym jak babka diagnozę stawiała), bo po 2 dniach stosowania maści na dziwne coś (coś jak połączenie egzemy i ranek w jednym) widzę sporą poprawę! Aż jestem w szoku. I do tego za zestaw2 maści i zyrtec (bo to jest prawdopodobnie silna reakcja uczuleniowa) zapłaciłam jedyne 50 zeta, a nie 200...

[daget]

Napisane przez czekoladka79

Po pierwsze to pokazuje moje zakupowe szaleństwo :
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=479
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=480

daget jak dobrze, że podróż minęła spokojnie i już jesteś w swoim domku co za stojak na biżutki masz ?

Fajne zakupki,te kwiaciaste bluzeczki sa super. Widze ze kasy sporo wydalas. Fju, fju fju. Stojak mam taki oooooo...