Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej! - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-05, 20:06   #751
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
gohs a jak Ci z ta praca, ile zostalo? eh my to sie mamy :P tyle stresu, aby sie nie poddac teraz slodkosciom.

wczoraj mnie Tz zirytowal :P o 22 otworzyl ciastka, zwykle w cukrze, nie przepadam za nimi bo nie sa czekoladowe no ale jak je zobaczylam to az mi slina pociekla ale nie dalam sie, poszlam spac
W liczbach zostało mi 2,5 tygodnia, ilościowo jakieś 30%? W każdym razie jest progres, bo się dzisiaj promotor nie doczepił w końcu

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
makaron (ten malutki gwiazdeczki czy to kwiatuszki:P ), kurczak podsmazony w kawalkach, do tego warzywka jakie chcesz np papryka, ogorek konserwowy, cebulka ;-)

oczywiscie lepiej przeznaczyc na to makaron razowy ;P (z lubelli np)
robie tez czesto z feta i kurczakiem czyli ala grecka, mozesz zrobic (piekny przepis od gohs, prosty a pyszny :P) kurczak wedzony, obrac na male kawalki + makaron + majonez + ogorek konserwowy pychotka ;-)

jak przypomne jeszcze jakies to napisze, a co do majonezu mozesz zwykly rozrobic z jogurtem, albo kupic helmans light, jest spoko 50% mniej kalorii ;-)
O, moja sałatka, dzięki za przypomnienie o niej

Jezuuuu, ale padnięta wróciłam dzisiaj Najpierw do 15 na uczelni, ciężkie koło, które na dodatek poszło tak sobie Potem niby przyjemna część bo zakupy z kumpelami, ale jakoś tak niemrawo było... Wróciłam z pół godziny temu do domu dopiero i nie mam siły się ruszyć...
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 07:36   #752
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

witam was dzis ;-)

jak tam wolny dzien? Co bedziecie dzis robic ;P ja wstaje, a potem z Tz zamierzam isc na spacerek, poki co ladna pogoda sloneczko swieci
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 09:21   #753
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
witam was dzis ;-)

jak tam wolny dzien? Co bedziecie dzis robic ;P ja wstaje, a potem z Tz zamierzam isc na spacerek, poki co ladna pogoda sloneczko swieci
O, spacerek dobra myśl Korzystaj z pogody Ja niebardzo mam czas Za chwilę jedziemy oglądać pierwsze mieszkanie A jak wrócę to nie wiem od czego zacząć... Dwie zaległe prace z hiszpańskiego na jutro, nauka na jutrzejsze koło czy może pisanie pracy inż Także pracowity dzień mnie czeka, chyba sobie jakiegoś Red Bulla zaaplikuję
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 10:37   #754
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

i ja się dziś melduję i witam
na spacerek u mnie nie bardzo.. całkiem mnie rozłożyło a do lekarza tak bardzo chodzić nie lubię.. ehh.. może w poniedziałek się wybiorę jak nie będzie lepiej.. moje poczynania dietetyczne przez chorobę + miesiączka masakra.. mogłabym jeść i jeść.. a wiecie co złagodziło "drapanie" gardła - no mleczna czekolada.. 2kostki myślę więc że sobie wybaczę..

w ramach aktywności - biorę za odkurzacz (mój dywan odkurzam na kolanach i idzie się zamachać) i mopa na mokro przeciągnąć podłogi.. ufff..

buziaki na nowy dzień!
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 12:59   #755
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Wow, poszliśmy obejrzeć mieszkanie i.... kupujemy Jeszcze jestem trochę w szoku I oczywiście zamiast się uczyć to przeglądam w necie aranżacje wnętrz
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 14:27   #756
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Wow, poszliśmy obejrzeć mieszkanie i.... kupujemy Jeszcze jestem trochę w szoku I oczywiście zamiast się uczyć to przeglądam w necie aranżacje wnętrz
pierwsze i celny traf wow, super gratki czekamy w takim razie na relacje foto z juz wlasnego mieszkanka po podpisaniu umowy

no ja jestem po spacerku swietnym, najpierw przeszlismy sie 1,5km potem troche w empeku potem znow piechota, i tak spacerowalismy po rynku wrocilismy mpk ale jeszcze mielismy z 1km do przejscia, wiec dzien udany, a przy okazji zakupow w aptece mialam kupic Linea ale farmaceutka nawet mnie nie zachecala;P wrecz odwrotnie, dala do zrozumienia ze te tabsy nic nie daja, wiec kupilam zwykly chrom plus z witamina B6 a ze bylam glodna bo to 12 byla to jeszcze wafelki dietetyczne kupilam i zjadlam kilka w ramach 2 sniadania;P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 14:45   #757
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
pierwsze i celny traf wow, super gratki czekamy w takim razie na relacje foto z juz wlasnego mieszkanka po podpisaniu umowy

no ja jestem po spacerku swietnym, najpierw przeszlismy sie 1,5km potem troche w empeku potem znow piechota, i tak spacerowalismy po rynku wrocilismy mpk ale jeszcze mielismy z 1km do przejscia, wiec dzien udany, a przy okazji zakupow w aptece mialam kupic Linea ale farmaceutka nawet mnie nie zachecala;P wrecz odwrotnie, dala do zrozumienia ze te tabsy nic nie daja, wiec kupilam zwykly chrom plus z witamina B6 a ze bylam glodna bo to 12 byla to jeszcze wafelki dietetyczne kupilam i zjadlam kilka w ramach 2 sniadania;P
Mieszkanko jest w nparawdę dobrym stanie, bo kuchnia i łazienka odnowiona i ładna, więc tylko ewentualnie pomalować ściany, kupić meble i dodatki i można się wprowadzać ) Mieszkanie będzie wolne za miesiąc, więc ten początek marca jest jak najbardziej aktualny, może nawet wcześniej się uda

No to ładnie pomaszerowaliście Fajnie taki spacerek sobie zrobić, też już bym wyszła na powietrze trochę
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-06, 16:08   #758
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Mieszkanko jest w nparawdę dobrym stanie, bo kuchnia i łazienka odnowiona i ładna, więc tylko ewentualnie pomalować ściany, kupić meble i dodatki i można się wprowadzać ) Mieszkanie będzie wolne za miesiąc, więc ten początek marca jest jak najbardziej aktualny, może nawet wcześniej się uda

No to ładnie pomaszerowaliście Fajnie taki spacerek sobie zrobić, też już bym wyszła na powietrze trochę
lec na kijki chociaz nie wiem jak u Ciebie ale u mnie to juz koniec ladnej pogody i okropnie wieje.

a ja znow jem mandarynki, w sumie teraz zaledwie 4 :P ale wczoraj tyle zjadlam ze myslalam, ze zoladek mi rozsadzi;P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 16:35   #759
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
lec na kijki chociaz nie wiem jak u Ciebie ale u mnie to juz koniec ladnej pogody i okropnie wieje.

a ja znow jem mandarynki, w sumie teraz zaledwie 4 :P ale wczoraj tyle zjadlam ze myslalam, ze zoladek mi rozsadzi;P
U mnie aktualnie deszcz pada Może w weekend trochę pobiegam albo właśnie z kijami pójdę, zobaczymy jak czas i pogoda pozwolą Póki co próbuję się zmobilizować do pisania pracy, bo jutro chociaż część muszę oddać do sprawdzenia...

Mandarynki nie są złe, wręcz przeciwnie, raczej zdrowe i mało kaloryczne. No chyba, że jesz je na kilogramy
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 18:14   #760
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

tala jak egzamin?chyba opijasz skoro zaginelas

a mnie Tz znow denerwuje, poszedl robic zapiekanki :[ a mnie czeka kolacja, i nie wiem co zrobic na kolacje, mam nadzieje ze nie dam sie tym zapiekankom, wiem.. ha! Zasmrodze mu, jajka ugotuje a on tak nienawidzi
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 18:44   #761
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
tala jak egzamin?chyba opijasz skoro zaginelas

a mnie Tz znow denerwuje, poszedl robic zapiekanki :[ a mnie czeka kolacja, i nie wiem co zrobic na kolacje, mam nadzieje ze nie dam sie tym zapiekankom, wiem.. ha! Zasmrodze mu, jajka ugotuje a on tak nienawidzi
Rozwaliłaś mnie normalnie, jaka zemsta
Też właśnie kombinuję co tu zjeść na kolację i nie mam pomysłu
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 19:24   #762
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

dobra, wprawdzie nie najmniej kalorycznie ale bez pustych kalorii z sera :P zeby nie pasztet to byloby calkiem milo,

teraz na ta kolacje zjadlam, 3 wasy a na nich po jednym plasterku pasztetu (domowego), wedliny drobiowej, jajko, ogorek - przy trzeciej wasie wywalilam pasztet bo sie okropnie objadlam;P

a malo tego, tak mi od pon chce sie slodyczy ze zjadlam jeszcze kilka sliwek suszonych, walcze ciagle z myslami w glowie o slodyczach i wiem, ze jak sie opre pokusie to nie skonczy sie na jednej wiec wolalam wziac kilka sliwek...

Tz zapytal ile to mialo kcal a ja ze wcale nie malo, a on "to moglas zgrzeszyc dzisi ze mna, zjesc chipsy itp" a ja na to, ze wole zjesc wiecej kcal ale zdrowo niz zapchac sie chipsami ktore odloza mi sie, i jeszcze wiecej bede chciec:p

wiec tak milo zakonczylam dzisiejszy wieczor ide ogladac film z wrednym Tztem;p

Gohs zjedz co dobrego bialkowego masz w lodowce;p
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 19:35   #763
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
dobra, wprawdzie nie najmniej kalorycznie ale bez pustych kalorii z sera :P zeby nie pasztet to byloby calkiem milo,

teraz na ta kolacje zjadlam, 3 wasy a na nich po jednym plasterku pasztetu (domowego), wedliny drobiowej, jajko, ogorek - przy trzeciej wasie wywalilam pasztet bo sie okropnie objadlam;P

a malo tego, tak mi od pon chce sie slodyczy ze zjadlam jeszcze kilka sliwek suszonych, walcze ciagle z myslami w glowie o slodyczach i wiem, ze jak sie opre pokusie to nie skonczy sie na jednej wiec wolalam wziac kilka sliwek...

Tz zapytal ile to mialo kcal a ja ze wcale nie malo, a on "to moglas zgrzeszyc dzisi ze mna, zjesc chipsy itp" a ja na to, ze wole zjesc wiecej kcal ale zdrowo niz zapchac sie chipsami ktore odloza mi sie, i jeszcze wiecej bede chciec:p

wiec tak milo zakonczylam dzisiejszy wieczor ide ogladac film z wrednym Tztem;p

Gohs zjedz co dobrego bialkowego masz w lodowce;p
Ja się ratowałam dzisiaj przed słodkim łyżeczką miodu i kakem na słodziku No to ładne kanapeczki
U mnie w końcu wyszła sałatka z tego co się nawinęło pod rękę: kurczak wędzony, kiszony ogórek, papryka, groszek, piekińska, majonez light i wyszło smaczne
A teraz idę po chyba setną już dzisiaj herbatę
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:44   #764
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

to smaczna kolacja :P ostatnio mam faze na salatki, nawet kupilam to przyprawe prymatu do salatek i jest swietna, dodaje z majonezem, bo tam mozna na 3 sposoby

dzis czuje sie lzejsza czego mi waga nie pokazala ale nie biore pod uwage bo wczorajsze sliwki i kolacja nie zostaly strawione;P a dzis ostro bialkowo :P

mam makrele, to na kolacje przewiduje, tunczyk z makaronem na obiad, w miedzy czasie gdzies jajka wrzuce, serek smakowy i z Twoim smakiem kanapki, wedlina drobiowa, takze malo zjem moze ten zoladek sie w koncu skurczy i waga jutro cos dobrego pokaze

ale mialam sen;/ ale zawsze jak mam takie sny to sie bardzo ciesze dobry znak, oczywiscie co, przez Tzta snily mi sie cukierki itp ze zjadlam i wszystko na marne, ale obudzilam sie z ulga

a Tobie gohs gratuluje dobrze Ci idzie, juz kolejny dzien bez sweets ;-) (jakby to moja siostrzenica powiedziala, mala slodka prawie 3 letnie dziewczynka jak sie obudzi to tylko sweets by chciala:P chyba po cioci)

gdzie sa nasze dziewczyny, mam nadzieje, ze ich nieobecnosc nie jesr spowodowana grzeszeniem?:P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 10:46   #765
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
to smaczna kolacja :P ostatnio mam faze na salatki, nawet kupilam to przyprawe prymatu do salatek i jest swietna, dodaje z majonezem, bo tam mozna na 3 sposoby

dzis czuje sie lzejsza czego mi waga nie pokazala ale nie biore pod uwage bo wczorajsze sliwki i kolacja nie zostaly strawione;P a dzis ostro bialkowo :P

mam makrele, to na kolacje przewiduje, tunczyk z makaronem na obiad, w miedzy czasie gdzies jajka wrzuce, serek smakowy i z Twoim smakiem kanapki, wedlina drobiowa, takze malo zjem moze ten zoladek sie w koncu skurczy i waga jutro cos dobrego pokaze

ale mialam sen;/ ale zawsze jak mam takie sny to sie bardzo ciesze dobry znak, oczywiscie co, przez Tzta snily mi sie cukierki itp ze zjadlam i wszystko na marne, ale obudzilam sie z ulga

a Tobie gohs gratuluje dobrze Ci idzie, juz kolejny dzien bez sweets ;-) (jakby to moja siostrzenica powiedziala, mala slodka prawie 3 letnie dziewczynka jak sie obudzi to tylko sweets by chciala:P chyba po cioci)

gdzie sa nasze dziewczyny, mam nadzieje, ze ich nieobecnosc nie jesr spowodowana grzeszeniem?:P
Te sny o słodyczach są przerażające
Bu, zrobiłam sobie wczoraj taką dobrą sałatkę do pracy i zapomniałam wziąć Także ratuję się dzisiaj kupnym żarciem bo do 18 jestem w łodzi bez możliwości zjedzenia czegoś normalnego I kupiłam sobie surówkę po której boli mnie żołądek teraz

Na wadze 71,5 czyli 0,3 od poniedziałku, trochę mało.... Oby do następnego piątku spadło więcej
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 11:37   #766
SMAKUSIA
Rozeznanie
 
Avatar SMAKUSIA
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ja jeszcze takich snów nie mam ale wszystko przedemna heheh Bedzie czad.

Gohs - nie łam się tak to czasem jest że stoi ale w koncu ruszy bardziej

Polecam Wam kiwi o tej porze roku są wyśmienite, a jakie zdrowe
__________________
MOJE PAZURKOWE COSIE


SMAKUSIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 12:09   #767
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

a co Ty smakusia robilas ze Cie nie bylo?:P

o ja, ja bym juz sie wkurzyla jakbym zapomniala salatki

ja dzis robie z ryzem, tunczykiem, kukurydza, cebula i majonezem na obiad. Na nd zrobie sobie z parowka.

dobra koniec zartow wezme ta statystyke bo to nie zarty, mam tyle wolnego i ciezko mi sie zebrac

edit:
na strazy watku;p

napisze swoj dzisiejszy jadlospis
sniadanie: 3 wasy posmarowane zamiast masla serkiem Twoj smak+wedlina drobiowa
II sniadanie: serek waniliowy + 3 mandarynki
obiad: salatka z ryzu,kukurydzy,majonezu,c ebuli tunczyka
p: makrela + trojkacik topiony
k: bedzie wiesniak + kilka sliwek suszonych
(na pobudzie jelit;p)
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć







Edytowane przez mischievous
Czas edycji: 2011-01-07 o 16:29
mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 21:22   #768
SMAKUSIA
Rozeznanie
 
Avatar SMAKUSIA
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Hehe no cóż odchudzałam się albo na rowerku mym jeździłam

mischievous - jak Ty dużo zjadłaś wow ja też mam teraz fazę na sałatki dzięki Tobie hehe
__________________
MOJE PAZURKOWE COSIE


SMAKUSIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 21:32   #769
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
a co Ty smakusia robilas ze Cie nie bylo?:P

o ja, ja bym juz sie wkurzyla jakbym zapomniala salatki

ja dzis robie z ryzem, tunczykiem, kukurydza, cebula i majonezem na obiad. Na nd zrobie sobie z parowka.

dobra koniec zartow wezme ta statystyke bo to nie zarty, mam tyle wolnego i ciezko mi sie zebrac

edit:
na strazy watku;p

napisze swoj dzisiejszy jadlospis
sniadanie: 3 wasy posmarowane zamiast masla serkiem Twoj smak+wedlina drobiowa
II sniadanie: serek waniliowy + 3 mandarynki
obiad: salatka z ryzu,kukurydzy,majonezu,c ebuli tunczyka
p: makrela + trojkacik topiony
k: bedzie wiesniak + kilka sliwek suszonych
(na pobudzie jelit;p)
To ja może swojego dzisiejszego nie będę wrzucać bo był w cały świat Co prawda, w kaloriach pewnie jakimś cudem się zmieściłam, ale za wiele wartościowych rzeczy to w nim nie było A u Ciebie ładnie, brawo

Cytat:
Napisane przez SMAKUSIA Pokaż wiadomość
Hehe no cóż odchudzałam się albo na rowerku mym jeździłam

mischievous - jak Ty dużo zjadłaś wow ja też mam teraz fazę na sałatki dzięki Tobie hehe
Bo sałatki są super Smaczne, zdrowe, możesz w zasadzie zrobić je ze wszystkiego na co przyjdzie Ci ochota, możesz zabrać do pracy, na uczelnię... Także ideał dietowy

Wreszcie wolny wieczór Był TŻ, pograliśmy w Agricolę, pooglądaliśmy meble w necie Teraz obejrzę sobie Top Model i spadam spać, a jutro śpię do oporu
Bo w ogóle to zaliczyłam koło! A drugie pisałam dzisiaj i poszło naprawdę dobrze, także w poniedziałek ostatnie wpisy i po sesji Jeszcze "tylko" praca inż
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 21:49   #770
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

hej dziewczyny!u mnie trochę smutnawo.. całkiem leżę w łóżku i nawet nie mam siły włączać laptopa -a to znaczy że ze mną bardzo źle.. byłam dziś u lekarki, a ona do mnie "po co przyszła, co by chciała.." i takie tam dalej.. nic porządnego nie wypisała, ba! w ogóle nic nie wypisała, jak zapytałam co mam brać, jakie lekarstwa, to ona do mnie "o bozeeee" i z łaską coś naskrobała na kartce... znowu się zniechęciłam do chodzenia do lekarzy a jest mnie w tym momencie ciężko tam wysłać.. jakiś uraz został mi po szpitalu...

ale żeby nie było tak smutnawo... czuję że dojrzewam przełamałam się dzisiaj i zjadłam 2 ząbki czosnku! (do tego bułka z masełkiem i kubek mleka - bo nie dałabym rady inaczej), jutro też tak zamierzam.. może zrobię sobie ciepłą herbatę aby popijać ten piekący/parzący mnie czosnek i zjem suchą bułką (tzn tylko pół bułki)..

dziewczyny - gratuluję silnej woli, nowego mieszkania, zdanych egzaminów i utraconych mini-kilogramów

i przy okazji wrzucę to tutaj (z gazety)
(oczywiście ilość kcal spalanych w ciągu godziny)
TRENING PRZY OKAZJI
138kcal - pucowanie kuchni
180kcal - mycie okien
210kcal - odkurzanie
240kcal - zajmowanie się dziećmi
270kcal - prace ogrodowe
360kcal - odśnieżanie
480kcal - noszenie różności po schodach

a czy macie może więcej takich tabelek? nie mogę znaleźć w goglach takich kompetentnych.. może źle szukam?
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 22:18   #771
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!u mnie trochę smutnawo.. całkiem leżę w łóżku i nawet nie mam siły włączać laptopa -a to znaczy że ze mną bardzo źle.. byłam dziś u lekarki, a ona do mnie "po co przyszła, co by chciała.." i takie tam dalej.. nic porządnego nie wypisała, ba! w ogóle nic nie wypisała, jak zapytałam co mam brać, jakie lekarstwa, to ona do mnie "o bozeeee" i z łaską coś naskrobała na kartce... znowu się zniechęciłam do chodzenia do lekarzy a jest mnie w tym momencie ciężko tam wysłać.. jakiś uraz został mi po szpitalu...

ale żeby nie było tak smutnawo... czuję że dojrzewam przełamałam się dzisiaj i zjadłam 2 ząbki czosnku! (do tego bułka z masełkiem i kubek mleka - bo nie dałabym rady inaczej), jutro też tak zamierzam.. może zrobię sobie ciepłą herbatę aby popijać ten piekący/parzący mnie czosnek i zjem suchą bułką (tzn tylko pół bułki)..

dziewczyny - gratuluję silnej woli, nowego mieszkania, zdanych egzaminów i utraconych mini-kilogramów

i przy okazji wrzucę to tutaj (z gazety)
(oczywiście ilość kcal spalanych w ciągu godziny)
TRENING PRZY OKAZJI
138kcal - pucowanie kuchni
180kcal - mycie okien
210kcal - odkurzanie
240kcal - zajmowanie się dziećmi
270kcal - prace ogrodowe
360kcal - odśnieżanie
480kcal - noszenie różności po schodach

a czy macie może więcej takich tabelek? nie mogę znaleźć w goglach takich kompetentnych.. może źle szukam?
Na czosnek znam znakomity sposób i smaczny! Prawie go wykonałaś, tylko nie złożyłaś w całość Kubek gorącego mleka, do tego łyżeczka masła, łyżka miodu i wciśnięty ząbek czosnku - ja to uwielbiam, do tego rozgrzewa niczym szatan
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/0,101822,7834324.html a tu tabelka przydatna

Zmykam spać dziewczyny
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:13   #772
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

dziewczyny ja tylko na chwile:p ale gratuluje gohs zdanego kola, reszte nadrobie pozniej;p

tylko czekam na wiesci od Sailor

smakusia wcale nie tak duzo :P mysle,ze wystarczajaca chociaz sama w sobie wolalabym zmniejszyc ogolnie bo zoladek jeszcze nie skurczony.

dzis waga wskazala (nie bylam w toalecie) 71,8 co mnie nie zadowala bo jak zaczelam od 72 to w tyg bylo 71,6, no nic zobaczymy za tyg ale w sumie ciesze sie nawet to jest 0,2 zawsze to cos..;P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 12:04   #773
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
dziewczyny ja tylko na chwile:p ale gratuluje gohs zdanego kola, reszte nadrobie pozniej;p

tylko czekam na wiesci od Sailor

smakusia wcale nie tak duzo :P mysle,ze wystarczajaca chociaz sama w sobie wolalabym zmniejszyc ogolnie bo zoladek jeszcze nie skurczony.

dzis waga wskazala (nie bylam w toalecie) 71,8 co mnie nie zadowala bo jak zaczelam od 72 to w tyg bylo 71,6, no nic zobaczymy za tyg ale w sumie ciesze sie nawet to jest 0,2 zawsze to cos..;P
NO ja właśnie też ciekawa jestem co z Sailor, ładnie nas zaskoczyła

No faktycznie, mało spadło, czyli to samo co u mnie No ale ważne, że spada, bo przecież z naszymi doświadczeniami to się można było różnych rewelacji spodziewać

Wyspałam się dzisiaj Wstałam o 12:00 zjadłam naleśniki z serem na śniadanie, teraz idę po herbatkę jakąś dobrą i siadam do pisania Zupełnie inne mam nastawienie do tej pracy teraz, kiedy już tylko to mi zostało
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-08, 15:21   #774
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

fajnie Ci, u mnie zaczyna sie jazda, dzisiaj zalatwialam nieruchomosc, dostane ja w srode, i co najlepsze nie na dzis trzeba bylo ten 1 rozdzial tylko na za tyg, wiec bedzie akcja statystyka i dwa dni na napisanie rozdzialu, a potem mam podobnie jak Ty obliczenia, a ten 1 rozdzial niby to teoria a trzeba sie nalatac, ksiegi wiecz, wyrysy wypisy, a potem obliczenia ;/

a co do naszych doswiadczen to masakra jakas :P ja zaczelam od wrzesnia jakos, zrzucalam z 76 zrzucilam do 69, teraz znow 71,71 masakra kreci sie w okolo 7 ciagle trzeba chyba zejsc do 60 zeby jak wroci kilka to nie dobilo do 70;p
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 16:09   #775
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
fajnie Ci, u mnie zaczyna sie jazda, dzisiaj zalatwialam nieruchomosc, dostane ja w srode, i co najlepsze nie na dzis trzeba bylo ten 1 rozdzial tylko na za tyg, wiec bedzie akcja statystyka i dwa dni na napisanie rozdzialu, a potem mam podobnie jak Ty obliczenia, a ten 1 rozdzial niby to teoria a trzeba sie nalatac, ksiegi wiecz, wyrysy wypisy, a potem obliczenia ;/

a co do naszych doswiadczen to masakra jakas :P ja zaczelam od wrzesnia jakos, zrzucalam z 76 zrzucilam do 69, teraz znow 71,71 masakra kreci sie w okolo 7 ciagle trzeba chyba zejsc do 60 zeby jak wroci kilka to nie dobilo do 70;p
Nooooo, nie ukrywam, że chciałabym tą siódemkę pożegnać już na zawsze Jedyna jaka może być to ta w wadze 57kg

No to trochę masz roboty... Ale to jest na zaliczenie jakiegoś przedmiotu, do pracy, czy jak? Bo się pougbiłam
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 16:45   #776
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

na te praktyki z zarzadzania nieruchomosciami:rolleyes :

musze obliczyc sredniowazony stopien zuzycia budynku, analiza swot, obliczenia szans zagrozen, mocnych slabych stron nieruchomosci (ocena wazona), stopy redyskonta, wycena nieruchomosci, opisanie kunkurencyjnych nieruchomosci, dochody przychody, i takie warianty postepowania z nieruchomoscia co trzeba remontowac, modernizowac, koszty, analize na 3 lata, przeplywy pieniezne itp troche opisu troche obliczen. Niby proste a ja jedyna jestem najmlodsza, nie pracuje nie mam pojecia, nie wiem jak to napisze, moze jak dostane cala dokumentacje rozjasni mi sie troche :-P i wg planu bede pisac jakos...

57 to ladny wynik ale marzenie
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 16:55   #777
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
na te praktyki z zarzadzania nieruchomosciami:rolleyes :

musze obliczyc sredniowazony stopien zuzycia budynku, analiza swot, obliczenia szans zagrozen, mocnych slabych stron nieruchomosci (ocena wazona), stopy redyskonta, wycena nieruchomosci, opisanie kunkurencyjnych nieruchomosci, dochody przychody, i takie warianty postepowania z nieruchomoscia co trzeba remontowac, modernizowac, koszty, analize na 3 lata, przeplywy pieniezne itp troche opisu troche obliczen. Niby proste a ja jedyna jestem najmlodsza, nie pracuje nie mam pojecia, nie wiem jak to napisze, moze jak dostane cala dokumentacje rozjasni mi sie troche :-P i wg planu bede pisac jakos...

57 to ladny wynik ale marzenie
Tak średnio co piątą rzecz z tych co wypisałaś to bym może wiedziała jak, bo w modernizacje i remonty się właśnie bawię w pracy inż A w ogóle to miałam iść na specjalizację związaną właśnie z energooszczędnością budynków itd, ale po tej pracy inż już mi się odechciało I wezmę jednak kosztorysowanie i zarządzanie procesem inwestycyjnym

Nooooooo, 57 ważyć byłoby miło Ale to jeszcze trochę walki przed nami Co nie znaczy, że jest to niemożliwe

Ale mam dzisiaj poszatkowany dietowo dzień Śniadanie o 12.30 potem w miedzyczasie gruszka, obiad o 16.00 (pieczona ryba z warzywami) i w zasadzie nie jestem teraz głodna, no ale jak nie zjem podwieczorku teraz to już go wcale nie zjem, a 3 posiłki to tak średnio
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-08, 17:59   #778
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

ale bez tragedii 3, wiec jesli nie masz checi to nie jedz, jutro wstaniesz wczesniej i zjesz sobie

a moj dzisiaj bez diety bo grzeszna sobota sie udzielila, tak sobie zalozylam jak wtedy, tylko teraz juz nie tak jak ostatnio.

a my tylko dwie na watku;p

a dodam, ze ten chrom naprawde dziala od kiedy go biore bo nie chce mi sie slodyczy :| dziwne, moze cos w psychice tez zadzialalo ale naprawde mi sie nie chce :P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć







Edytowane przez mischievous
Czas edycji: 2011-01-08 o 18:06
mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 19:20   #779
fifcia
Zadomowienie
 
Avatar fifcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ja do nieba nie chce wcale ja NieBo mam Tu :)
Wiadomości: 1 265
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

hejoo;*

Wieki mnie u Was nie było, tęskniusianki;*

musze sie pochwali ćmoże wyda sie to zbyt kolokwialne ale... od ponad tyg jem tylko gotowane na parze potrawy chyba że jakaś zupka mi wpadnie to i owszem ale w małych ilościach, kupiłam błonnik z ananasem do ssania zajadam go jak odczuwam głod i na jakiś czas on ustępuję, pije duużo wody a co najlepsze idę z bólem serca do spożywczego patrzę a ochotą na słodycze ale wychodze bez nich ze sklepu
pieczywo ciemne chociaż dziś doczytałam ze np taki słopnecznikowy chlebek wcale nie jest mało kaloryczny ale jakoś wole ten niź białe pieczywo od którego sie odzwyczajam a jak juz nie mam wyjścia bo np nie posiadam ciemnego chlebka to gotuje dwa jaja na twardo i tym sie zajadam. Mam nadzieję wytrwać tak do końca lutego by 10kg zrzucić ;D

Gohs aż nie wieże ze waszysz 71kg na zdjęciach jesteś taka filigranowa i masz cudownie płaski brzuszek czego ja zazdroszczę.

witam nowe koleżanki ;*

a czosnek miód czy masło z melkeim o bleee... zrobiłam to sobie jak chora byłam i na wymioty mi się zebrało jeju może mnie to połączenie nie pasuje.

Zaczeły się spore wyprzedaże i mam nadzieję załapać się na nie pod warunkiem ze zmieszcze się w rozmiwar mniejszy.

Macie może tez taki problem ze spodniami? wiem dziwnie zabrzmi ale drą mi sie na udach pod krokiem yyy... nowe spodnie polatam troche i sie przecieraja no dobija mnieto, starsznie chcialabym mieć chudsze uda
__________________
fifcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 19:46   #780
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez fifcia Pokaż wiadomość
hejoo;*

Wieki mnie u Was nie było, tęskniusianki;*

musze sie pochwali ćmoże wyda sie to zbyt kolokwialne ale... od ponad tyg jem tylko gotowane na parze potrawy chyba że jakaś zupka mi wpadnie to i owszem ale w małych ilościach, kupiłam błonnik z ananasem do ssania zajadam go jak odczuwam głod i na jakiś czas on ustępuję, pije duużo wody a co najlepsze idę z bólem serca do spożywczego patrzę a ochotą na słodycze ale wychodze bez nich ze sklepu
pieczywo ciemne chociaż dziś doczytałam ze np taki słopnecznikowy chlebek wcale nie jest mało kaloryczny ale jakoś wole ten niź białe pieczywo od którego sie odzwyczajam a jak juz nie mam wyjścia bo np nie posiadam ciemnego chlebka to gotuje dwa jaja na twardo i tym sie zajadam. Mam nadzieję wytrwać tak do końca lutego by 10kg zrzucić ;D

Gohs aż nie wieże ze waszysz 71kg na zdjęciach jesteś taka filigranowa i masz cudownie płaski brzuszek czego ja zazdroszczę.

witam nowe koleżanki ;*

a czosnek miód czy masło z melkeim o bleee... zrobiłam to sobie jak chora byłam i na wymioty mi się zebrało jeju może mnie to połączenie nie pasuje.

Zaczeły się spore wyprzedaże i mam nadzieję załapać się na nie pod warunkiem ze zmieszcze się w rozmiwar mniejszy.

Macie może tez taki problem ze spodniami? wiem dziwnie zabrzmi ale drą mi sie na udach pod krokiem yyy... nowe spodnie polatam troche i sie przecieraja no dobija mnieto, starsznie chcialabym mieć chudsze uda
Ja filigranowa? Ale dziękuję za komplement

No to ładnie ruszyłaś z dietką, brawo! Gratuluję wytrwałości

A z tymi spodniami to ja mam tak samo niestety Chociaż teraz i tak dużo dłużej wytrzymują niż jak ważyłam 80kg

Zjadłam właśnie kolację i coś bym jeszcze podjadła, ale nie wiem co Najlepiej nic
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.