Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[mmmmmm]

Napisane przez agulaaabar

http://allegro.pl/obraz-aniol-stroz-...386293530.html

cos takiego kupilam dla moich.

http://allegro.pl/aniol-stroz-z-imie...402245190.html

te tez sa ladne

ładne, szkoda, że my nie zdążymy już nic zamowić na all...

Napisane przez agawoo

mmmmmm, co do chrzcin, to ja zawsze kupowałam złote kolczyki i albo dokładałam do tego kaskę albo nie ( w zależności od sytuacji). Mój TZ ostatnio też był, i zrobił tak samo.

Ale Wy oboje jesteście chrzestnymi, tak??

Napisane przez acelinka

mmmmmm, aha to Wy obaj jesteście chrzestnymi do jednego dzieciątka? Dziwnie jakoś taki wydatek zawsze troche jedzie po portfelu, no ale jak na chlebek i opłaty starcza to można wydać

no tak nietypowo trochę

dziękuję Wam za rady

Przyszłe mamy - uważajcie na siebie U mnie wczoraj było strasznie ślisko...

[bezaczek7]

rany, dziewczyny, co wy za programy oglądacie

no, więc kibelek umyty, wanna też, ksiądz może przyjść
a tak na serio, zamiecione i stół przetarty, dobrze jest
trzymajcie kciuki, bo TŻ ewangelik, będzie to praktycznie jego pierwsza kolęda, bo zazwyczaj w trakcie kolędy był u mnie

obejrzeliśmy dziś do końca film "nauki przedmałżeńskie". hmm, specyficzny ksiądz

dziewczyny, uważajcie na siebie! nie tylko te w ciąży! co będzie, jak nas zabraknie? jak sobie nasze TŻty poradzą??

ej no, zaś się coś pęcherz odzywa. choć i tak późno, bo mnie w sylwestra nieźle przewiało a to tydzień już minął ale mam wizytę do gina umówioną, więc już jestem spokojniejsza.

idziemy spać. dobranocek

[agawoo]

Napisane przez bezaczek7

rany, dziewczyny, co wy za programy oglądacie

no, więc kibelek umyty, wanna też, ksiądz może przyjść
a tak na serio, zamiecione i stół przetarty, dobrze jest
trzymajcie kciuki, bo TŻ ewangelik, będzie to praktycznie jego pierwsza kolęda, bo zazwyczaj w trakcie kolędy był u mnie

obejrzeliśmy dziś do końca film "nauki przedmałżeńskie". hmm, specyficzny ksiądz

dziewczyny, uważajcie na siebie! nie tylko te w ciąży! co będzie, jak nas zabraknie? jak sobie nasze TŻty poradzą??

ej no, zaś się coś pęcherz odzywa. choć i tak późno, bo mnie w sylwestra nieźle przewiało a to tydzień już minął ale mam wizytę do gina umówioną, więc już jestem spokojniejsza.

idziemy spać. dobranocek

O proszę, TZ na pewno da radę Trzymam kciuki

My też zmykamy spać, bo TZ musi wstać jutro bladym świtem
Dobranoc

[Martoolka87]

Dzień dobry

Napisane przez bezaczek7

trzymajcie kciuki, bo TŻ ewangelik, będzie to praktycznie jego pierwsza kolęda, bo zazwyczaj w trakcie kolędy był u mnie

Będzie dobrze

Dzisiaj dla odmiany spałam niecałe 6 godzin. Strasznie mi się nie chciało z cieplutkiego łóżeczka wychodzić No ale w miarę wyspana jestem, więc jakoś dam radę w pracy. Najgorsze, że najpierw czekam mnie 20-minutowy spacer przy tej nieciekawej pogodzie
Dziś 3 godziny zajęć prowadzę, a później idę liczyć kasę na WOŚP

Miłego dnia

[magolina]

Ehh dziewczyny nie za ciekawie zaczęła się dla mnie ta niedziela, bo tacie w nocy znów pękła ta cholerna przetoka i jest
Załamany jest całkowicie, zresztą wcale mu się nie dziwie, też bym się załamała na jego miejscu. W kiepskiej teraz jest sytuacji no ale nic trzeba mieć nadzieję że może jeszcze cos się uda z tym zrobić. Trzymajcie kciuki

[agawoo]

Napisane przez magolina

Ehh dziewczyny nie za ciekawie zaczęła się dla mnie ta niedziela, bo tacie w nocy znów pękła ta cholerna przetoka i jest
Załamany jest całkowicie, zresztą wcale mu się nie dziwie, też bym się załamała na jego miejscu. W kiepskiej teraz jest sytuacji no ale nic trzeba mieć nadzieję że może jeszcze cos się uda z tym zrobić. Trzymajcie kciuki

Magolina, trzymamy mocno

Martoolka, to pracowity dzień Ci się zapowiada

A ja sama, bo TZ pojechał o 5:30 z kolegą oglądać jakieś auto i okazuje się jak zwykle, że jeszcze kilka innych miejsc muszą odwiedzić w poszukiwaniu auta Wrrrr ... jak długo nie będzie wracał, to się wścieknę

[agulaaabar]

Napisane przez Martoolka87

Tu jest jakiś artykuł na ten temat:
http://kobiecyporadnik.pl/title,Poro...jtticaid=6b90e

Ja zaczynam co raz bardziej fiksować na punkcie ciąży. Jakiś czas temu pisałam Wam, że mój instynkt macierzyński się totalnie wyciszył, a teraz wciąż rośnie. A te Wasze dzidziusiowe opowieści jeszcze bardziej mnie nakręcają

Chyba bym nie chciała dostać orgazmu podczas porodu..... dosyć dziwnie bym się czuła chyba

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi

Napisane przez bezaczek7

obejrzeliśmy dziś do końca film "nauki przedmałżeńskie". hmm, specyficzny ksiądz

Oglądałam ten film najlepszy jest ministrant

Napisane przez magolina

Ehh dziewczyny nie za ciekawie zaczęła się dla mnie ta niedziela, bo tacie w nocy znów pękła ta cholerna przetoka i jest
Załamany jest całkowicie, zresztą wcale mu się nie dziwie, też bym się załamała na jego miejscu. W kiepskiej teraz jest sytuacji no ale nic trzeba mieć nadzieję że może jeszcze cos się uda z tym zrobić. Trzymajcie kciuki

Kurczę trzymaj sie dzielnie kochana.....i oczywiście trzymamy mocno kciuki



A my sie zaraz zabieramy za wygrzebanie wszystkich dziecięcych rzeczy jakie mamy w domu Już sie nie mogę doczekać
Trzeba to przeglądnąć i zobaczyc co ewentualnie mamy Chociaż pewnie i tak nakupimy seeetki nowych

[agawoo]

Napisane przez agulaaabar

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi

Dobre Muszę to TZtowi powiedzieć

[metkaa]

czesc

no tak Martoolka87 pospala wczoraj tyle godzin to dzis od 6 buszuje

magolina trzymam kciuki, musi byc dobrze,

dziekuje dziewczynki za slowa otuchy

[sjoanna]

Napisane przez magolina

Ehh dziewczyny nie za ciekawie zaczęła się dla mnie ta niedziela, bo tacie w nocy znów pękła ta cholerna przetoka i jest
Załamany jest całkowicie, zresztą wcale mu się nie dziwie, też bym się załamała na jego miejscu. W kiepskiej teraz jest sytuacji no ale nic trzeba mieć nadzieję że może jeszcze cos się uda z tym zrobić. Trzymajcie kciuki

Zrobione - trzymamy

Napisane przez agulaaabar

Chyba bym nie chciała dostać orgazmu podczas porodu..... dosyć dziwnie bym się czuła chyba

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi

Ja tez ogladalam ten program.
Trzeba jeszcze zapytac co robia TZ kiedy my na wizazu siedzimy

Dzisiaj WOSP - a mnie troche glupio bo to pierwszy raz kiedy nie uczestnicze.
Sprawdzilam i w Italii nie ma sztabu Wielkiej Orkiestry Swiatecznej Pomocy. Ani jednego.
http://www.wosp.org.pl/pliki/Files/X...ztabow_zag.php

Tak troche dziwnie sie z tym czuje bo zawsze bralam udzial. Organizowalismy wystepy i licytacje w szkole gdzie pracowalam, lub chociaz dajac datek albo wysylajac sms.
Chyba poszukam i wysle z polskiego numeru sms

[agawoo]

Napisane przez sjoanna

Zrobione - trzymamy



Ja tez ogladalam ten program.
Trzeba jeszcze zapytac co robia TZ kiedy my na wizazu siedzimy

Dzisiaj WOSP - a mnie troche glupio bo to pierwszy raz kiedy nie uczestnicze.
Sprawdzilam i w Italii nie ma sztabu Wielkiej Orkiestry Swiatecznej Pomocy. Ani jednego.
http://www.wosp.org.pl/pliki/Files/X...ztabow_zag.php

Tak troche dziwnie sie z tym czuje bo zawsze bralam udzial. Organizowalismy wystepy i licytacje w szkole gdzie pracowalam, lub chociaz dajac datek albo wysylajac sms.
Chyba poszukam i wysle z polskiego numeru sms

No tak chyba będzie najlepiej Mogłaś też przed wyjazdem zostawić pieniążki i poprosić kogoś, żeby wrzucił do puszki, ale wtedy się nie myśli o takich rzeczach Dziwne, że we Włoszech nie ma sztabu ...

My już byliśmy, pieniążki wrzucone Tylko szkoda, że u nas w miescie nei ma fajnych koncertów. Jak mieszkałam w Wawie to jeździłam po Pałac na finały orkiestry Było super

[metkaa]

my z tz wrzucilismy pieniazka do puszki niestety koncertow u nas tez nie ma wiec siedzimy w domu, na sztuczne ognie z okna popatrze

[agawoo]

Napisane przez metkaa

my z tz wrzucilismy pieniazka do puszki niestety koncertow u nas tez nie ma wiec siedzimy w domu, na sztuczne ognie z okna popatrze

Dokładnie tak samo jak ja

[Martoolka87]

Napisane przez magolina

Trzymajcie kciuki

Ściskam mocno

Napisane przez agawoo

Martoolka, to pracowity dzień Ci się zapowiada

Nooo.. był dość pracowity
6 godzin pieniądze liczyłam A jakie paluchy brudne od tego miałam
Policzyłabym dłużej, ale TŻ po mnie przyjechał i pojechaliśmy do mojej rodzinki pstryknąć fotkę do kalendarza na dzień babci, bo jak jutro go nie zamówię, to się obawiam, że może nie dotrzeć na czas
Później małe zakupy i właśnie oddelegowałam TŻta na nockę do pracy

Napisane przez agulaaabar

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi

A co mam robić jak TŻ na nocce w pracy
A poza tym plastry anty mnie skutecznie zabezpieczają

Napisane przez metkaa

no tak Martoolka87 pospala wczoraj tyle godzin to dzis od 6 buszuje

Dzisiaj też bym pospała, ale do pracy musiałam iść

[agawoo]

Napisane przez Martoolka87

Nooo.. był dość pracowity
6 godzin pieniądze liczyłam A jakie paluchy brudne od tego miałam
Policzyłabym dłużej, ale TŻ po mnie przyjechał i pojechaliśmy do mojej rodzinki pstryknąć fotkę do kalendarza na dzień babci, bo jak jutro go nie zamówię, to się obawiam, że może nie dotrzeć na czas
Później małe zakupy i właśnie oddelegowałam TŻta na nockę do pracy

No proszę A my taki sobie dzień leniwca Byliśmy tylko wrzucić pieniążki, zatankować samochód i kupić mleko
A potem obiadek, skoki, i TZcikowi zamarzyła się drzemka (nic dziwnego, skoro wstało 5:00 ). Ale pospał może z 20 min, bo zadzwonił telefon
A potem graliśmy w statki Uwierzycie, że ja pierwszy raz grałam w statki?? Dopiero TZ mi dzisiaj tłumaczył zasady i sobie pograliśmy

[dziewczyneczka89]

Ja wlasnie wrocilam do domu bo bylismy troche na koncercie Pectus tak se bylo i troche zimno tak stac na dworze

Jutro ksiadz przychodzi trzeba posprzatac

[sjoanna]

U mnie w rodzinnym domu byl ksiadz 6 grudnia. No wiec oboje z mezem zalapalismy sie na kolede.
I kto przyszedl? Proboszcz. (cos mi obrazek z ksiedzem nie wchodzi)
Udzielal nam slubu a w swieta widzial nas w kosciele wiec 90% rozmowy to bylo - jak ladnie ze przyjechalismy na swieta, ze bylismy w kosciele, jak nam sie zyje, i takie tam.

Dla mojego Wlocha to troche dziwne bylo bo tutaj od dawna nikt po domach nie chodzi.

[bezaczek7]

magolina trzymamy kciuki

TŻ sobie bardzo dobrze poradził co prawda teściowa zaskoczona, że trzech ministrantów przyszło i czekała przez chwilę na księdza ale się zorientowała, że to taki młody ksiądz
i czemu rozmawiali o tym jak to trudno psy trzymać z dala od siebie, żeby małych piesków nie było..? chyba niepotrzebnie wspomniałam, że Bożydar jeszcze z nami mieszka-nasz chomik pokojowy

i byliśmy na światełku do nieba na kaplicówce. znaczy pod, koło auta na dużym parkingu, bo nie było miejsca i staliśmy na wjeździe do jakiegoś sklepu
chcecie zdjęcia naszych fajerwerków?

teściowa pojechała do swoich rodziców. teoretycznie na tydzień. w praktyce jak zadzwoni, to po nią pojedziemy. a więc jestem panią tego domu ino teraz jako ta pani domu trza gotować dla dwóch wybrednych facetów
ale dam radę. kto, jak nie ja


---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez agulaaabar

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi


Oglądałam ten film najlepszy jest ministrant

dobry tekst
a ministrant, cóż, dobrze, że nie ma takich u nas


dobranocek

[acelinka]

Napisane przez bezaczek7

obejrzeliśmy dziś do końca film "nauki przedmałżeńskie". hmm, specyficzny ksiądz

dziewczyny, uważajcie na siebie! nie tylko te w ciąży! co będzie, jak nas zabraknie? jak sobie nasze TŻty poradzą??

ej no, zaś się coś pęcherz odzywa. choć i tak późno, bo mnie w sylwestra nieźle przewiało a to tydzień już minął ale mam wizytę do gina umówioną, więc już jestem spokojniejsza.

idziemy spać. dobranocek

my oglądaliśmy ten film przed naszymi naukami i tż był z lekka przerażony
Rzeczywiście bez nas ani rusz!
uważaj na pęcherz

Napisane przez magolina

Ehh dziewczyny nie za ciekawie zaczęła się dla mnie ta niedziela, bo tacie w nocy znów pękła ta cholerna przetoka i jest
Załamany jest całkowicie, zresztą wcale mu się nie dziwie, też bym się załamała na jego miejscu. W kiepskiej teraz jest sytuacji no ale nic trzeba mieć nadzieję że może jeszcze cos się uda z tym zrobić. Trzymajcie kciuki

Napisane przez agulaaabar

Chyba bym nie chciała dostać orgazmu podczas porodu..... dosyć dziwnie bym się czuła chyba

Taaaa instynkty i wogóle, dzidzie to każda chce ale cholerka po godz 22 zamiast na tżcie to na wizażu siedzą!!!!! Samo się nie zrobi

A my sie zaraz zabieramy za wygrzebanie wszystkich dziecięcych rzeczy jakie mamy w domu Już sie nie mogę doczekać
Trzeba to przeglądnąć i zobaczyc co ewentualnie mamy Chociaż pewnie i tak nakupimy seeetki nowych

ja chyba tez bym się dziwnie fczuła ale też byłoby to ciekawe przeżycie

dobre spostrzeżenie z tym wizażem

i jak co fajnego znaleźliście? My nic nie mamy narazie w domku, ale pewnie niedługo się zacznie jedna bratowa da, druga da, babcia coś kupi ...
Ja narazie nic nie bede kupować bo nie chce zapeszyć chociaz wczoraj widziałam takie cudne śipszki kusiło mnie żeby kupić, ale wytrzymałam

u mnie wczoraj były jakieś koncerty ale same mało znane zespoły My nigdzie nie bylśmy, bo pogoda do bani. Tylko skoczyłam po chlebek do reala, oczywiscie autkiem, żebym się już nie wywróciła po drodze :P

sjoanna, no to za rok masz pole do popisu, może Ty otworzysz sztab?

[Martoolka87]

Napisane przez agawoo

No proszę A my taki sobie dzień leniwca Byliśmy tylko wrzucić pieniążki, zatankować samochód i kupić mleko
A potem obiadek, skoki, i TZcikowi zamarzyła się drzemka (nic dziwnego, skoro wstało 5:00 ). Ale pospał może z 20 min, bo zadzwonił telefon
A potem graliśmy w statki Uwierzycie, że ja pierwszy raz grałam w statki?? Dopiero TZ mi dzisiaj tłumaczył zasady i sobie pograliśmy

No to mieliście miły dzień

Napisane przez bezaczek7

i czemu rozmawiali o tym jak to trudno psy trzymać z dala od siebie, żeby małych piesków nie było..?

chcecie zdjęcia naszych fajerwerków?

Dawaj fotki

Napisane przez acelinka

sjoanna, no to za rok masz pole do popisu, może Ty otworzysz sztab?

Oj, widziałam wczoraj jak to "od kuchni" wygląda i Wam powiem, że naprawdę ciężko jest to wszystko ogarnąć - sponsorzy, wolontariusze, posiłki, koncerty, liczenie, itd, itp.
Chociaż z drugiej strony zorganizowałyśmy wesela, to i sztab byśmy zorganizowały

Mnie dzis czeka miły wieczór, bo się z TŻtem do kina wybieramy, później winko i jakieś dobre jedzonko Już się nie mogę doczekać
Tylko najpierw muszę iść do pracy
Miłego dnia

[gospella]

dzień dobry
ja jeszcze w łóżeczku, ale zaraz polecę do pracy, dzis długi dzień orzede mną, jeszcze będę musiała jakos obiadek zrobić..

[magolina]

Hej hej dziewczynki dziekuje bardzo za wsparcie i kciuki, mam nadzieję że pomogą. Tatko w szpitalu, znów musza mu tą przetokę zamknąć, czyli znów tyle dni bez jedzenia a i tak już wygląda jak po obozie koncentracyjnym

Nie nawidzę poniedziałków tż znów pojechał w delegację, smutno mi było rano jak cholera. Ehh chyba nigdy się do tego nie przyzwyczaję

Miłego dnia dziewczynki

[asiulek1705]

Hej Kochane!!! Jestem chora, mam zapalenie pęcherza jedyna dobra strona tego, to to, że będę miała przez 3 dni czas na wizaż Jestem na zwolnieniu. A w piatek kończy mi się umowa, mają mi przedłużyć, ale ta choroba w gorszym momencie przyjść nie mogła TŻ był na zwolnieniu od wtorku do soboty,a teraz ja go zmieniłam Pewnie nie nadrobię wszystkiego, ale chociaż ostatnie strony przydałoby się

[sjoanna]

Zdrowia wszystkim zycze!
To najwazniejsze.

Chcecie uslyszec cos smiesznego?
Moj maz byl w Polsce i ani katarku nie mial a jak wrocilismy do Wloch to sie przeziebil i gardlo go boli, katar ma. Wczoraj nie wychodzil spod kocyka.
Dalam mu strepsils a on mi wyjmuje z szafki tabletki do ssania wygladajace tak samo - tylko nazwa inna. Nawet czcionka ta sama

[asiulek1705]

Napisane przez sjoanna

Zdrowia wszystkim zycze!
To najwazniejsze.

Chcecie uslyszec cos smiesznego?
Moj maz byl w Polsce i ani katarku nie mial a jak wrocilismy do Wloch to sie przeziebil i gardlo go boli, katar ma. Wczoraj nie wychodzil spod kocyka.
Dalam mu strepsils a on mi wyjmuje z szafki tabletki do ssania wygladajace tak samo - tylko nazwa inna. Nawet czcionka ta sama

Może zmiana klimatu osłabiła organizm Twojemu TŻtowi i dlatego dopiero po powrocie się rozchorował.

[dziewczyneczka89]

zdrowia zycze dla chorowitków

U mnie juz ksiadz byl ufff

Teraz zabieram sie z a nauke ;/

[sjoanna]

Napisane przez asiulek1705

Może zmiana klimatu osłabiła organizm Twojemu TŻtowi i dlatego dopiero po powrocie się rozchorował.

Raczej temperatura w domu bo tesc pootwieral okna o 7 jak wyjezdzal po nas na lotnisko wiec w mieszkaniu bylo 10 stopni - jak na dworze. A nawet zimniej bo nie swiecilo sloneczko a na zewnatrz a i owszem.

[certina4]

cześć

wróciłam z praktyk, pada deszcz ze śniegiem

a wczoraj napisałam Wam cały wywód, bo pokłóciliśmy się wczoraj z TŻ, ale właśnie kiedy miałam wysłać przyszedł do pokoju. Z tego wszystkiego oboje nie mogliśmy spać w nocy, a poszło o... teściową i jej wstrętne wścibstwo oraz TŻ nie umiejącego dochować tajemnicy

Zaraz zabieram się za oglądanie i segregowanie zdjęć, to Wam kilka wstawię

Asiulku to przynajmniej z nami posiedzisz a tak serio to szybciutko się wygrzej bo wiem co to za ból

sjoanna ja też właśnie temperaturą się chyba po przyjeżdzie przeziębiłam

no i jeśli chodzi o zdjęcia to dwa pierwsze to Wiedeńskie centrum udekorowane na święta, dwa następne to sylwester na placu Św. marka a 3 ostatnie do widok na Wenecję w Nowy Rok z mostu Rialto

a i muszę dodać jeszcze zachód słońca z Murano - najpiękniejszy jaki widziałam

[asiulek1705]

Napisane przez certina4

cześć

a wczoraj napisałam Wam cały wywód, bo pokłóciliśmy się wczoraj z TŻ, ale właśnie kiedy miałam wysłać przyszedł do pokoju. Z tego wszystkiego oboje nie mogliśmy spać w nocy, a poszło o... teściową i jej wstrętne wścibstwo oraz TŻ nie umiejącego dochować tajemnicy

Zaraz zabieram się za oglądanie i segregowanie zdjęć, to Wam kilka wstawię

Asiulku to przynajmniej z nami posiedzisz a tak serio to szybciutko się wygrzej bo wiem co to za ból

Własnie to jest plus w tej całej historii
Nie przejmuj się, znam te kłótnie i takie sytuacje...Mój TŻ niestety się miota, np. zje obiad u matki, mnie o tym nie powie tylko coś wymysla że nie jest głodny, po czym teściowa się wygaduje, że obiadek u niej jadł. Paranoja. Tak jakbym miała go za to zabić. Powiedziałby wprost i ok, mój obiad zjadłby na kolację. No i już. Ale do teściowej mam żal że go tak zawsze namawia,bo wiem że TŻ nie chce mi robić przykrości, ale ona jak się przyczepi to koniec...Albo mu mówi, żeby jeszcze nie jechał, bo mu przecież w domu dzieci nie płaczą.Ale to, że ja czekam to ciul. Niestety tak to bywa z mamuśkami...Ja się cały czas uczę, ale wiem, że najlepiej jest sobie z mężem porozmawiać, szczerze, i robić swoje, a mamusia niech sobie gada.A propo to moja teściowa też jest wścibska

[certina4]

Napisane przez asiulek1705

Własnie to jest plus w tej całej historii
Nie przejmuj się, znam te kłótnie i takie sytuacje...Mój TŻ niestety się miota, np. zje obiad u matki, mnie o tym nie powie tylko coś wymysla że nie jest głodny, po czym teściowa się wygaduje, że obiadek u niej jadł. Paranoja. Tak jakbym miała go za to zabić. Powiedziałby wprost i ok, mój obiad zjadłby na kolację. No i już. Ale do teściowej mam żal że go tak zawsze namawia,bo wiem że TŻ nie chce mi robić przykrości, ale ona jak się przyczepi to koniec...Albo mu mówi, żeby jeszcze nie jechał, bo mu przecież w domu dzieci nie płaczą.Ale to, że ja czekam to ciul. Niestety tak to bywa z mamuśkami...Ja się cały czas uczę, ale wiem, że najlepiej jest sobie z mężem porozmawiać, szczerze, i robić swoje, a mamusia niech sobie gada.A propo to moja teściowa też jest wścibska

no to też nie w porządku TŻ się zachowuje, a teściowa wiecznie zapomina gdzie jej miejsce