Nowy roczek zaczynamy i się razem ODCHUDZAMY ;)

[Junx]

Napisane przez jolunia10

A jutro ważenie z samego rana

Ja aż się boję... niby nic dziś nie jadłam, a czuję, że brzuch mam wielki i jakoś ciężko mi
Na plus na pewno zaliczę pyszne dietetyczne ciasto marchewkowe (pomarańczowo-cynamonowo-marchewkowe), dużą ilość wypitej wody, ze słodyczy tylko kawałek ciasta i dwa batoniki muesli.
Na minus brak ćwiczeń chociaż w sumie byłam dziś na łyżwach to chociaż trochę się liczy, zero wizyt w toalecie.
Bilans chyba na zero, a humor to raczej na duuuży minus.

[dojczyk]

Napisz proszę, jak w końcu zrobiłaś to ciasto, chętnie skorzystam ze zmodyfikowanego przepisu!

I nie smutaj, każdy ma prawo do złego dnia, a jutro będzie lepiej

[Junx]

Przepis znalazłam w internecie.
Składniki:
4 jajka,
3 łyżki mąki kukurydzianej,
słodzik/cukier do woli, ( ja dałam prawie 3 łyżki cukru)
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżeczki cynamonu,
3-4 marchewki. (ja dodałam jeszcze skórkę pomarańczową)
Wykonanie:
Białka ubić na sztywno, dodać do nich cukier/słodzik, mąkę, proszek, cynamon, wymieszać. Marchewki zetrzeć na najmniejszym oczku i dodać do masy. Foremkę wyłożyć pergaminem (powinna być keksówka, ale ja zrobiłam w małej tortownicy), wylać ciasto. Piec ok. 30 minut w 180 st.

A humor marny, bo lenię się cały dzień, a praca magisterska leży odłogiem. A 14 stycznia mam oddać całą teorię, brakuje mi jakiś 10-12 stron.

[FruitFantasy]

Cześć Dziewczyny Mogę się jeszcze przyłączyć? 170 wzrostu, 75 kg
ważyłam 80 ale 5 schudłam, bo jestem na diecie od 1,5 miesiąca, tzn jem normalnie, słodkie tez sie zdarzy czy co ale nie jem po 17 i ćwicze , skaczę minimum 45 minut na skakance ) no, a ważyć chciałabym 60
aaa jecie jakieś tabletki? Ja therm olimp forte

[CzEkOlAdKa00]

jolunia no to fajnie,że mamy podobne wymiary. Rowerek odkurzony ale... niestety jeszcze nie użyty wybieram się z mamą na miasto także dziś trochę się nałaże i mam dzień próbny w pracy, więc ruch zaliczę. (w końcu) Jeśli chodzi o moją wagę to 71.8 ale to efekt załatwienia sprawy w toalecie.

junx co do tych zdrowszych rzeczy to tak jak już jest chce są za nie jak za zborze, a przecież są zdrowsze. Dla mnie powinni je zrobić trochę tańsze jak im zależy na tym by ludzie zdrowo się odżywiali.

adka dobry pomysł ze zmianą wagi, poszukaj na allegro można trafić o wiele taniej niż w sklepie, przykładowo za swoja z kosztami dostawy dałam niecałe 30dychy a dla porównania w sklepie widziałam tę samą po 50dych szok. Jeśli chodzi o szóstkę daje lepszego efekty od zwykłych brzuszków ale ciężko na niej wytrwać. Wielokrotnie próbowałam ale poległam, mój rekord do 6dzień porażka.

iza nie przejmowałabym się tak strasznie tymi płatkami mimo,że czekoladowe są ze zboża i mają w sobie witaminy.

jakie diety stosujecie czy nie stosujecie żadnych a jecie wszystko w mniejszych ilościach ze zdrowszymi zamiennikami?

[Junx]

Czekoladko - ja dużo nabiału i warzyw duszonych na parze, minimum 1,5 l wody dziennie (w różnej postaci), zero słodyczy z cukrem, kawy i herbaty nie słodzę wcale (od chwili przygody z Dukanem) a jak już to mam słodzik. Trochę ćwiczę, ale bez przemęczania się.
Waga dzisiejsza to 61,8 (rano po przebudzeniu było 61,4). Tak czy siak ubyło mi od początku co najmniej 1,2 kg

[jolunia10]

Witam Wiecie co zauważyłam że przynajmniej dwie z was są z Krakowa!!! To suuper, bo ja też z naszego pięknego miasta
A co do dzisiejszego dnia to waga pokazała 71 kg niby jeden do tyłu ale jakoś tego nie czuje, dzisiaj mam mnóstwo zajęć wiec ćwiczenia wieczorkiem
Czekoladko- ja nie stosuje żadnej diety jem to co lubię moje kochane zupki obowiązkowo codziennie, ziemniaków nie bo nie lubię, chlebek jadam chociaz dzisiaj kupiłam wafle ryżowe i kefir uwielbiam kefir mniam mniam. Ja uważam grunt to nie jeść słodyczy ani po 18.
Zawsze tak jadałam i ważyłam najwięcej 55 do 60 kg tylko jakoś od kiedy mam malutką tak wyszło mi więcej
A może podamy sobie nasz wiek ? Ja mam 28 lat i jestem oczywiście z KRAKOWA

[anetkak1991]

CzEkOlAdKa00 jak ja załuję, że nie mam tu na miejscu na studiach rowerka, bo go uwielbiam, tylko w domu stoi sobie ; o ale jak na weekend kolejny pojadę do domu to na pewno rowerek w ruch pójdzie, jak znajdę czas, bo sesja się zbliża....
Mój wczorajszy dzien był na minus -frtyki i cheesburger z maca, bo zajęcia od 9 do 18 były ; o
A dziś jak na razie dobrze, ćwiczenia już zaliczone, dużo ruchu, i tylko 2 ostatnie już cukierki bo się skończyły ;d

[julka8383]

Witam wszystkie dziewczyny.. Chciałam się do Was przyłączyć jeśli oczywiście mogę? ja zaczęłam odchudzanie pod koniec zeszłego roku i nawet coś drgnęło na wadze ale po świętach wróciło z powrotem teraz postanowiłam sobie wziąć się za siebie.. mam nadzieję że mi się uda wytrwać. Moja waga to 79kg przy wzroście 168cm cel: 65-68

[tear_drop]

Wczorajszy dzien jak najbardziej na minus, zjadlo sie dwie kulki cynamonowe(cos jak malusi pączek)...
Jednak dzis dałam rade - od rana same białko - nikt z pracy nie naciągnął mnie na coś co mogłoby stanąc ze mna w parze na wadze ;D także za dzis plus, i nie dam sie do wieczora...

[anika00000]

Czesc mozna sie rowniez dolaczyc ?
Moja waga to 70 kg wzrost 167. czyli 25,1
Chce 10 kg zgubic w 3 miesiace- Realne ???
Od 5 dni nie jem wogole slodyczy ,chodze 3 w tyg na silke nie jadam po 18.Trzymam diete tz.pieczywo lekkie chrupkie. jogurty czerwona herbata oczywiscie bez cukru itp.
Mam slaba wole wiec boje sie kryzysu.....
ale jak nas jest juz tyle to moze sie wszystkie zmobilizujemy

[CzEkOlAdKa00]

Ja tak samo jem wszystko ale ja jem do 20, w ogóle nie słodze, nie używam soli, wegetę jedynie do zupy, nie używam panierek, żadko kiedy jadam węgle i z ważniejszych to nie używam w ogóle śmietany ani sosów z torebek.

u mnie dziś można powiedzieć dzień na plus. W południe był cebularz, potem zupa, cycek, sałatka z pekińskiej, banan, szklana mleka, 2plasterki wędliny czyli nie jest źle i zero coli.

[malaCZARNApalona]

Czy można się do Was dołączyć?Moja waga 70 kg,wzrost 164.Mój cel to 60-55 kg.Od kilku dni jem mniej,jem dużo warzyw i nie jem po 18.

[izapp1]

Witamy, witamy !

Ja dzisiaj na plus , chociaż niestety nic się nie ruszałam

[anika00000]

dobra kobietki bede szczera ....
Kazda z nas wierzy ze schudnie ze damy rade itp.
ja tez w to wierze.ale tak ostatnio mysle czy jak bede zdrowo jesc bez slodkiego do 18 i cwiczyc 3 w tyg czy to wystaczy >? czy ktorejs sie udalo przez takie cos ?
nie mowie o dietach typu dukan sb 1200 czy inne .o takich ''prostych'' jak napisalam wyzej ?
p.s chyba mam maly kryzys

[dojczyk]

Jak dla mnie jedzenie do 18 jest mitem. Dietetycy wyraźnie mówią, że można jeść do 3 h przed snem, coś lekkostrawnego. Ja bym nie mogła usiedzieć od 18 do załóżmy 24 bez żadnego posiłku, nawet jogurtu.

Co do reszty - restrykcyjne diety wyłączające makarony, chleb etc., są - dla mnie - śmieszne, bo i tak będziemy mieć efekt jo jo, gdy schudniemy i zaczniemy jeść w miarę normalnie, włączając to wszystko, co na czas diety wyłączyłyśmy. Dieta żreć mniej i zdrowiej jest najlepszą dietą + ćwiczenia oczywiście. I tak, znam wiele osób, które w ten sposób straciły nawet ponad 20kg. Ale należy być cierpliwym

[Junx]

Ja dziś chyba wychodzę tak na zero.
Owszem nabiał, dużo wody, brzuszki, ale na obiad pierogi (jeszcze wigilijne z zamrażarki). I cały dzień na siedząco przed laptopem, bo termin oddania pracy mnie goni

I mam 23 lata (rocznikowo już 24), od 2 lat mieszkam w Krakowie, a jestem z Trójmiasta

[julka8383]

Napisane przez dojczyk

Jak dla mnie jedzenie do 18 jest mitem. Dietetycy wyraźnie mówią, że można jeść do 3 h przed snem, coś lekkostrawnego. Ja bym nie mogła usiedzieć od 18 do załóżmy 24 bez żadnego posiłku, nawet jogurtu.

zgadzam się z Tobą co godziny jedzenia, to jest zależne od tego o której chodzimy spać.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez anika00000

dobra kobietki bede szczera ....
Kazda z nas wierzy ze schudnie ze damy rade itp.
ja tez w to wierze.ale tak ostatnio mysle czy jak bede zdrowo jesc bez slodkiego do 18 i cwiczyc 3 w tyg czy to wystaczy >? czy ktorejs sie udalo przez takie cos ?
nie mowie o dietach typu dukan sb 1200 czy inne .o takich ''prostych'' jak napisalam wyzej ?
p.s chyba mam maly kryzys

ja miałam kiedyś swoją dietę a mianowicie jedzenie w mniejszych ilościach, codziennie spacer i bieganie, jako że to było lato dochodziła siatkówka i dużo płynów(woda, herbata itp).. ruch i jeszcze raz ruch.. straciłam wtedy 15 kg
niestety potem pojawił się samochód i z czasem waga szła do góry

[anetkak1991]

Ja powiem, że mi osobiście jedzenie do 18, ćwiczenia i 0 słodyczy kiedyś(latem) dały 7kg mniej No ale to zależy, jaki kto ma organizm,aby się przystosować do takih zmian
Ja dziś szczerze to od 15:40 nic nie jadłam, tylko piłam I jakoś mi narazie dobrze z tym ;P Zobaczymy jak dalej pójdzie to odchudzanie. Jak narazie mam silną wolę

I kupiłam sobie dziś cudowną bluzeczkę do której nie mogę mieć zbytnio brzuszka więc motywacja Tym silniejsza jest ! :d

[Adka1989]

wszystkie nowe dziewuszki WITAM

dziś wszystko na PLUS poza wieczorną jajecznicą, ale DARUJCIE... wróciłam głodna ze zjazdu, no!

[Monti88]

Napisane przez anetkak1991

Ja powiem, że mi osobiście jedzenie do 18, ćwiczenia i 0 słodyczy kiedyś(latem) dały 7kg mniej No ale to zależy, jaki kto ma organizm,aby się przystosować do takih zmian
Ja dziś szczerze to od 15:40 nic nie jadłam, tylko piłam I jakoś mi narazie dobrze z tym ;P Zobaczymy jak dalej pójdzie to odchudzanie. Jak narazie mam silną wolę

I kupiłam sobie dziś cudowną bluzeczkę do której nie mogę mieć zbytnio brzuszka więc motywacja Tym silniejsza jest ! :d

Kochana tym niejedzeniem robisz sobie krzywdę, bo zatrzymujesz metabolizm Nie głodź się, to nic nie daje pozwól sobie na nabiał wieczorem, to pomaga a nie szkodzi, bo rozbujasz metabolizm

Adka Co to za jajecznica była? Jeśli bez tłuszczu to śmiało to białko

Mi się waga zatrzymała, ale mam nadzieje, że to chwilowe. Co nie zmienia faktu, że od poniedziałku spadło mi 3,5 kg

[anika00000]

kurde no wlasnie jak jem o tej 18 kolacje potem o 20 pije czerwona herbate i juz nic do 9 rano to w nocy normalnie wariuje a bo to w brzuszku "burczy" a to moj je sobie przed filmem jakies ciacha .no masakra .mam nadzieje ze to kwestia przyzwyczajenia organizmu.
6 dzien bez slodkiego kalorycznego jestem z siebie dumna bo nigdy mi sie tak dlugo nie udalo wytrzymac .
jutro z rana silka
a wam jak idzie ?
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ..............


ja miałam kiedyś swoją dietę a mianowicie jedzenie w mniejszych ilościach, codziennie spacer i bieganie, jako że to było lato dochodziła siatkówka i dużo płynów(woda, herbata itp).. ruch i jeszcze raz ruch.. straciłam wtedy 15 kg
niestety potem pojawił się samochód i z czasem waga szła do góry [/QUOTE] Jesli moge zapytac ti ile czasu trwala ta twoja dieta ze udalo ci sie tyle schudnac?

[Monti88]

Napisane przez anika00000

kurde no wlasnie jak jem o tej 18 kolacje potem o 20 pije czerwona herbate i juz nic do 9 rano to w nocy normalnie wariuje a bo to w brzuszku "burczy" a to moj je sobie przed filmem jakies ciacha .no masakra .mam nadzieje ze to kwestia przyzwyczajenia organizmu.
6 dzien bez slodkiego kalorycznego jestem z siebie dumna bo nigdy mi sie tak dlugo nie udalo wytrzymac .
jutro z rana silka
a wam jak idzie ?
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ..............


ja miałam kiedyś swoją dietę a mianowicie jedzenie w mniejszych ilościach, codziennie spacer i bieganie, jako że to było lato dochodziła siatkówka i dużo płynów(woda, herbata itp).. ruch i jeszcze raz ruch.. straciłam wtedy 15 kg
niestety potem pojawił się samochód i z czasem waga szła do góry

Jesli moge zapytac ti ile czasu trwala ta twoja dieta ze udalo ci sie tyle schudnac?[/QUOTE]

Nie rób sobie krzywdy jedz śmiało np. lekki serek wiejski (chociażby z chudą wkrojoną wędliną). Białkowy posiłek nawet do pół godziny przed snem (ja jednak wolę tą godzinę) Jeśli przyzwyczaisz organizm, że co 3-4 godziny dostanie dawkę energii to nie będzie odkładał tylko spalał, bo w końcu zaraz mu coś wrzucisz To prosty mechanizm a naprawdę działa cuda

[malaCZARNApalona]

Witam w dniu dzisiejszym.Dziś na śniadanie miałam kromkę chleba razowego z wędliną do tego kawa ze słodzikiem i mlekiem :P.
Dziś taka fajna pogoda 12 stopni.Tak więc po południu wybieram się na spacer z moimi dziećmi.Trochę powariować :p

[JakKazdaInna]

cześć dziewczyny! tak włóczę sie po forum i sobie czytam róźne historie;-)
i patrzę Monti88 jesteś jak Ci idzie, powiedz?
ja ładnie trzymałam swoją wagę w granicy 53,5kg już dość długo, ale później miałam wypadek, o ćwiczeniach mogłam pomarzyć. no, w koncu sie odzwyczaiłam. codziennie obiecywałam sobie, że jutro. tak samo zreztą było z dietą ale spokojnie, waga stała w miejscu. póki nie nadeszły święta i sylwester. to było jedno wielkie obżarstwo+alkohol. i dziś ląduję na forum z wagą 54,9, mój cel -2,1 do końca stycznia. w ogóle to chciałabym zobaczyć 4 z przodu

miłego dnia

[CzEkOlAdKa00]

u mnie dzień na plus i dużo łarzenia po mieście, a także lepienie bałwana

[jolunia10]

Napisane przez dojczyk

Jak dla mnie jedzenie do 18 jest mitem. Dietetycy wyraźnie mówią, że można jeść do 3 h przed snem, coś lekkostrawnego. Ja bym nie mogła usiedzieć od 18 do załóżmy 24 bez żadnego posiłku, nawet jogurtu.

Co do reszty - restrykcyjne diety wyłączające makarony, chleb etc., są - dla mnie - śmieszne, bo i tak będziemy mieć efekt jo jo, gdy schudniemy i zaczniemy jeść w miarę normalnie, włączając to wszystko, co na czas diety wyłączyłyśmy. Dieta żreć mniej i zdrowiej jest najlepszą dietą + ćwiczenia oczywiście. I tak, znam wiele osób, które w ten sposób straciły nawet ponad 20kg. Ale należy być cierpliwym

zgadzam się z tobą Dolczyk w 100% co do reszty
A ja się będę trzymać tej 18. jak na razie to idzie mi dobrze chociaż dzisiaj dzień troszke na minus bo upiekłam ciasto i zjadłam 2 kawałki ale wiecie co? Nie mam żadnych wyrzutów sumienia!!! Wiem że się ograniczam i nie przesadze (mam nadzieję) Od 18 nie jem i nawet nie jestem głodna ale dużo piję uwielbiam do filmu herbatke pić obowiązkowo w 0,5 litrowym kubku

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Upss sory miało być Dojczyk

[dojczyk]

Napisane przez jolunia10

zgadzam się z tobą Dolczyk w 100% co do reszty
A ja się będę trzymać tej 18. jak na razie to idzie mi dobrze chociaż dzisiaj dzień troszke na minus bo upiekłam ciasto i zjadłam 2 kawałki ale wiecie co? Nie mam żadnych wyrzutów sumienia!!! Wiem że się ograniczam i nie przesadze (mam nadzieję) Od 18 nie jem i nawet nie jestem głodna ale dużo piję uwielbiam do filmu herbatke pić obowiązkowo w 0,5 litrowym kubku

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Upss sory miało być Dojczyk

Hehe, przecież nic się nie stało, może być i Dolczyk

A co do tej 18 - pewnie, jeśli dajesz radę, to można już nie jeść od tej godziny, kwestia właśnie tej "wytrzymałości", ja po prostu późno chodzę spać i czasem mnie ssie jak nie zjem czegoś małego o, np., 20 :p

U mnie dzisiaj trochę na minus, bo zjadłam kilka wafli kakaowych. No i z ruchu tylko spacer, siłka odpada póki co, bo mam straszny, cieknący katar i zatykający kaszel i chyba bym ducha wyzionęła na bieżni :P

A tak z innej beczki - jak myślicie, czy branie tabsów anty może działać na diecie w ten sposób, że będę trudniej tracić na wadze? O zatrzymywanie wody się nie martwię, bo pijąc dużo, woda się tak czy siak nie zatrzymuje, jest ciągły przepływ tak jakby (lekarz mi o tym mówił, poza tym dość logiczne mi się to wydaje), chodzi mi jednak o zrzucanie tłuszczyku. Wie któraś z Was coś na ten temat?

[Adka1989]

Nie biorę anty, więc się nie wypowiadam Wiem tylko, że często się po nich tyje parę kilo Ale w sumie jeśli je dobrze dobierzesz to kto wie... Nie mam pojęcia.

W sobotę wstałam o 3:00 rano, pojechałam na zjazd, wróciłam o 22:00, w niedzielę wstałam o 4:30, pojechałam na zjazd, wróciłam o 17:00, a dziś mama o 7:00 wywaliła mnie już z łóżka ;(
Jestem tak przemęczona, że chyba już bardziej nie mogę... wszystko widzę podwójnie - masakra...

wczorajszy dzień na minus - kebab po zajęciach się zdarzył i shake ...

[julka8383]

Napisane przez anika00000

kurde no wlasnie jak jem o tej 18 kolacje potem o 20 pije czerwona herbate i juz nic do 9 rano to w nocy normalnie wariuje a bo to w brzuszku "burczy" a to moj je sobie przed filmem jakies ciacha .no masakra .mam nadzieje ze to kwestia przyzwyczajenia organizmu.
6 dzien bez slodkiego kalorycznego jestem z siebie dumna bo nigdy mi sie tak dlugo nie udalo wytrzymac .
jutro z rana silka
a wam jak idzie ?
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ..............


ja miałam kiedyś swoją dietę a mianowicie jedzenie w mniejszych ilościach, codziennie spacer i bieganie, jako że to było lato dochodziła siatkówka i dużo płynów(woda, herbata itp).. ruch i jeszcze raz ruch.. straciłam wtedy 15 kg
niestety potem pojawił się samochód i z czasem waga szła do góry

Jesli moge zapytac ti ile czasu trwala ta twoja dieta ze udalo ci sie tyle schudnac?[/QUOTE]
dokładnie nie pamiętam bo to było z 10 lat temu ale widzę po zdjęciach że gdzieś tak ok. 4 miesiące