Offtopowe zapuszczanie Część XXVII- zapuszczalskie wciąż atakują

[Czarna93]

Napisane przez Soleilka

Postaram się tu częściej bywać (postanowienie z tegorocznych urodzin)

Udanej zabawy na studniówce !
Teraz może Ci się nie chce, ale na pewno będzie świetnie

[Asia19x]

Soleilko wracaj do nas!

Życzę udanej studniówki, baw się wyśmienicie

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Czarna, nie testowałam jeszcze Nie bój żabki, od razu się pochwalę jak przetestuję

[Soleilka]

Napisane przez Czarna93

Udanej zabawy na studniówce !
Teraz może Ci się nie chce, ale na pewno będzie świetnie

Nie dziękuję, nie chcę zapeszać
Mój partner jest do d*py... Dziś sobie wymyślił, że nie bierzemy wódki tylko wino Niech się naciapie, ma rację, później z kibla będą debila holować....

Napisane przez Asia19x

Soleilko wracaj do nas!

Życzę udanej studniówki, baw się wyśmienicie

Moje wrodzone lenistwo nie pozwala mi tak często tu przebywać, ale staram się to wyplenić


Nie dziękuję

[saming]

kocurzyco, kto wie - może faktycznie tak jest Chichu - mi nigdy nie pomogło ja w tydzień potrafię się wyleczyć z kaszlu, kichania i smarkania - czosnek, cebula, gorąca herbatka i łóżeczko. A oni już drugi tydzień mi rozsiewają zarazki po mieszkaniu... i tekst współlokatora do mnie " na wszelki wypadek weź sobie gripex, bo my chorzy jesteśmy i żebyś się nie zaraziła". Taaa.

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Czarna, nie testowałam jeszcze Nie bój żabki, od razu się pochwalę jak przetestuję

Eee no co się tak ociągasz ?

[ChihPyh]

Napisane przez saming

Chichu - mi nigdy nie pomogło ja w tydzień potrafię się wyleczyć z kaszlu, kichania i smarkania - czosnek, cebula, gorąca herbatka i łóżeczko. A oni już drugi tydzień mi rozsiewają zarazki po mieszkaniu... i tekst współlokatora do mnie " na wszelki wypadek weź sobie gripex, bo my chorzy jesteśmy i żebyś się nie zaraziła". Taaa.

Ja się w sumie zawsze się wzbraniam przed zabawami, bo kiedy chora jestem, to umieram, wszystko mnie boli i bardziej marzę o spaniu, niż o czymkolwiek innym, ale z racji tego, że słaba jestem, to nie mamsiły wybitnie się bronić i TŻ próbuje mnie "leczyć". O dziwo mu się czasem udaje

A teraz nawet w łóżku siedzieć nie mogę. Arbeit. Zaraz sobie zrobię makaron z kalafiorem i duuuuużą ilością czosnku. I herbatę z imbirem, to chociaż trochę się wygrzeję przed wyjściem z domu.

[Asia19x]

Napisane przez Czarna93

Eee no co się tak ociągasz ?

Wczoraj miałam przetestować, ale tak mnie korcił ten Kallos marchwiowy, że Romantic odłożyłam na później

W następnym tygodniu przetestuję

[szmyrk]

Czesc
Uhu, szybko ta nowa czesc.

Saming, tak sobie pomyslalam... A gdybys to JEJ zwrocila uwage, zeby sie nie darla jak malpa, tylko delikatniej

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Wczoraj miałam przetestować, ale tak mnie korcił ten Kallos marchwiowy, że Romantic odłożyłam na później

W następnym tygodniu przetestuję

Czekam na relacje
Mnie ostatnio kusi tyle włosowych rzeczy

[saming]

Nie wiem czy to net mi świruje, czy wizaż :/

Czytam sobie materiały do pracy. I piję 3 kubek czerwonej herbaty

[Asia19x]

Napisane przez Czarna93

Czekam na relacje
Mnie ostatnio kusi tyle włosowych rzeczy

Zdam na pewno

Mnie teżo, oj też...

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Zdam na pewno

Mnie teżo, oj też...

Jeszcze ty kusisz tymi maskami i psikaczami Joanny, które podkreślają skręt. Ja potrzebuje właśnie czegoś takiego, a nie mam ani grosza
Małpo ty

[Asia19x]

Najbardziej to mnie kusi ten Kallosa Carota i Biovax Latte
Zaspokoiłam swoje potzreby ( ) i nareszcie dorwałam psikacz Joanny

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Najbardziej to mnie kusi ten Kallosa Carota i Biovax Latte
Zaspokoiłam swoje potzreby ( ) i nareszcie dorwałam psikacz Joanny

Mnie kuszą Kallosy, Joanny, Ziaje i wszystko inne

[Asia19x]

Napisane przez Czarna93

Jeszcze ty kusisz tymi maskami i psikaczami Joanny, które podkreślają skręt. Ja potrzebuje właśnie czegoś takiego, a nie mam ani grosza
Małpo ty

Jak Ci pieniążki wpadną to sobie kupisz, 7coś kosztuje psikacz


Ja teraz też jestem goła i wesoła

[saming]

Szmryku, to byłby niezły hardkor, bo on by mnie zabił chyba za to później. Zresztą - była sytuacja, że oni sobie po nocy ten tego, rano wstają, a tu niezapowiedziana siostra jego z mężem wpadają do mieszkania, a ta panna się przedstawiła im i mi też w sumie (po 2 tygodniach, haaaa) i zero zażenowania, kompletnie nic, z uśmiechem na twarzy, że miło jej poznać, mi w takiej sytuacji to by głupio było. Więc nie wydaje mi się, żeby się przejęła gdybym jej coś powiedziała. No, może w obecności jeszcze innych osób. Gdyby się trafiła taka okazja to może...
Poza tym - serio nie mam ochoty się już dopraszać o cokolwiek, rly. Jak wspomniałam o tym jemu, to nie dość wtedy, że stwierdził, że nie będzie tego komentował, to jeszcze żebym się nie wtrącała i jej do tego nie mieszała. W dupie to już mam. Jestem złośliwa i o 7,30 rano się tłukę w kuchni za to. Ja nie mogłam spać przez nich w nocy, to oni nie muszą spać rano. O.

Asiu, pytałaś o pracę : klik

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Jak Ci pieniążki wpadną to sobie kupisz, 7coś kosztuje psikacz


Ja teraz też jestem goła i wesoła

Ja niby kasę mam, ale wszystko idzie na bilety do TŻ
Musi wpaść jakieś dodatkowe kilka złotych

[kocurzyca]

Napisane przez saming

Jestem złośliwa i o 7,30 rano się tłukę w kuchni za to. Ja nie mogłam spać przez nich w nocy, to oni nie muszą spać rano.

I prawidlowo. Niech Ci cos upadnie w wielkim hukiem od czasu do czasu

[ChihPyh]

Napisane przez saming

Szmryku, to byłby niezły hardkor, bo on by mnie zabił chyba za to później. Zresztą - była sytuacja, że oni sobie po nocy ten tego, rano wstają, a tu niezapowiedziana siostra jego z mężem wpadają do mieszkania, a ta panna się przedstawiła im i mi też w sumie (po 2 tygodniach, haaaa) i zero zażenowania, kompletnie nic, z uśmiechem na twarzy, że miło jej poznać, mi w takiej sytuacji to by głupio było. Więc nie wydaje mi się, żeby się przejęła gdybym jej coś powiedziała. No, może w obecności jeszcze innych osób. Gdyby się trafiła taka okazja to może...
Poza tym - serio nie mam ochoty się już dopraszać o cokolwiek, rly. Jak wspomniałam o tym jemu, to nie dość wtedy, że stwierdził, że nie będzie tego komentował, to jeszcze żebym się nie wtrącała i jej do tego nie mieszała. W dupie to już mam. Jestem złośliwa i o 7,30 rano się tłukę w kuchni za to. Ja nie mogłam spać przez nich w nocy, to oni nie muszą spać rano. O.

Saming, ale to, że jej nie było głupio, to chyba normalne. W końcu i ona i jej chłopak to dorośli ludzie i chyba ma prawo spać u niego i nie krępować się jego siostry z tego powodu? Co innego, że Tobie się nie przedstawiła przez 2 tygodnie, ale może wyszła z załozenia, że jej chłopak Cię o niej poinformował
Może faktycznie pogadaj z nią. Delikatnie. Że nie chcesz się wtrącać w ich prywatne życie ani niczego im zabraniać, ale masz teraz dużo rzeczy do zrobienia na uczelnię i musisz się skupić, a ich zabawy trochę Ci przeszkadzają w tym. Ogólnie dać jej do zrozumienia, że jesteś do niej życzliwie nastawiona, ale potrzebujesz ciszy i spokoju. Może zrozumie? Może ona wyszła z założenia, że jej chłopak z Tobą rozmawiał i wszystko jest w porządku?

[Asia19x]

Tz daleko mieszka od Ciebie? On nie może przyjeżdżać?

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Kusi mnie ten micel
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25277

Oglądałam go nawet ostatnio... Monjas - jak się sprawdza? Fajny?

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

Tz daleko mieszka od Ciebie? On nie może przyjeżdżać?

Kilkanaście km, ale miesięcznie wychodzi tak 50 zł na bilety, a dla biednych nastolatków to dużo
To TŻ daje mi kasę na bilety najczęściej, ale wiadomo, że można by tą kasę inaczej wydać

[saming]

Napisane przez ChihPyh

Saming, ale to, że jej nie było głupio, to chyba normalne. W końcu i ona i jej chłopak to dorośli ludzie i chyba ma prawo spać u niego i nie krępować się jego siostry z tego powodu? Co innego, że Tobie się nie przedstawiła przez 2 tygodnie, ale może wyszła z załozenia, że jej chłopak Cię o niej poinformował
Może faktycznie pogadaj z nią. Delikatnie. Że nie chcesz się wtrącać w ich prywatne życie ani niczego im zabraniać, ale masz teraz dużo rzeczy do zrobienia na uczelnię i musisz się skupić, a ich zabawy trochę Ci przeszkadzają w tym. Ogólnie dać jej do zrozumienia, że jesteś do niej życzliwie nastawiona, ale potrzebujesz ciszy i spokoju. Może zrozumie? Może ona wyszła z założenia, że jej chłopak z Tobą rozmawiał i wszystko jest w porządku?

Wiesz, mi serio nic do tego. Bo generalnie to nawet ciężko nazwać ich parą. Mi naprawdę nic do tego co, kto i jak - tylko, że oni się znają 3 tygodnie (tydzień przerwy bo święta) a po świętach - bum, są razem. Ja wiem, że niektórych dość szybko do siebie ciągnie, ja mam trochę inne podejście do tego typu spraw i OK - nie w tym rzecz.
Tylko, że to ona jest gościem w tym mieszkaniu i wypadałoby się jakoś zachowywać. Mi byłoby głupio w cudzym mieszkaniu tak postępować.

[Asia19x]

No wiadomo hehe
Dużo straszy jest od Ciebie?


Fakt, ja jak byłam młodsza to też zawsze marudziłam, że mało kasy mam, a chciałam wiele rzeczy, eh, dobrze, że mam już to za sobą

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez saming

Tylko, że to ona jest gościem w tym mieszkaniu i wypadałoby się jakoś zachowywać. Mi byłoby głupio w cudzym mieszkaniu tak postępować.

Bo laska nie ma wstydu widocznie Ja też nie potrafiłabym się tak zachować, kurde, nie mogłabym, ale cóż.
Nieźle, dwa tygodnie są razem i już... teges Pewnie miłość od pierwszego wejrzenia

[ChihPyh]

Napisane przez saming

Wiesz, mi serio nic do tego. Bo generalnie to nawet ciężko nazwać ich parą. Mi naprawdę nic do tego co, kto i jak - tylko, że oni się znają 3 tygodnie (tydzień przerwy bo święta) a po świętach - bum, są razem. Ja wiem, że niektórych dość szybko do siebie ciągnie, ja mam trochę inne podejście do tego typu spraw i OK - nie w tym rzecz.
Tylko, że to ona jest gościem w tym mieszkaniu i wypadałoby się jakoś zachowywać. Mi byłoby głupio w cudzym mieszkaniu tak postępować.

No, mi też byłoby głupio głośno się bawić w momencie, kiedy wiem, że za ścianą ktoś jest. Ale może ona sobie nie zdaje sprawy z tego, że to tak słychać? Nie wiem. Bo Twój współlokator ma i tak to w pupie wszystko, więc pomyślałam, że może ona jest chociaż po prostu nieświadoma tego, że Ciebie to krępuje. Jeśli nie pogadasz z nią, to się nie dowiesz. A uważam, że masz prawo do zwrócenia jej uwagi.

[szmyrk]

O, Soleika

[Czarna93]

Napisane przez Asia19x

No wiadomo hehe
Dużo straszy jest od Ciebie?

Fakt, ja jak byłam młodsza to też zawsze marudziłam, że mało kasy mam, a chciałam wiele rzeczy, eh, dobrze, że mam już to za sobą

Nie Tylko rok.
A czemu pomyślałaś, że jest starszy ?

[Asia19x]

Napisane przez ChihPyh

A uważam, że masz prawo do zwrócenia jej uwagi.

Też tak uważam

[Soleilka]

Napisane przez szmyrk

O, Soleika

Hej



Kurde ale mnie partner mój zezłościł Później Wam opowiem


Napisałam 5000 postów

[19agusia91]

Napisane przez Chatul

Ale ja dzisiaj zmęczona jestem... Zaraz chyba zmyję odżywkę z włosów i pójdę spać. Padam. Czwartki mam niesamowicie męczące...

mi zmienili plan i w czwartek mam do 18:25, w piątek do 16

Napisane przez xxxMikixxx

Luty u mnie będzie ciężkim miesiącem bo urodziny chrześnicy, Tż i jeszcze walentynki Urodziny na początku miesiąca więc muszę odłożyć z tej wypłaty

my ie obchodzimy walentynek. znaczy, nie robimy żadnych prezentów, szopek







Kolejny dzień czuję się beznadziejnie. Głowa mnie boli, nie mogę na siebie patrzeć, chodzę i ryczę. Rano przy rodzicach uciekłam do łazienki, wczorajsze po południe przeryczałam prawie całe, dziś się zanosi na to samo. Nie wiem, co się ze mną stało. To już któryś dzień z kolei. Chciałabym spać i nie zatruwać nikomu życia moimi humorami Jestem na jakichś ziołowych kroplach uspokajających, ale nic nie dają.

[Asia19x]

Czarna, a nie wiem, tak jakoś