![]() |
#151 |
Raczkowanie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Należę.
![]()
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Raczkowanie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Pewnie, że można, widzę, sąsiednie województwo nawet
![]() 17 a Ty?
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
też chętnie z Wami porozmawiam ;D
ale faktycznie.. ciiiisza tu okropna ;o
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Eheeeeem.
![]()
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Homo - łączmy się.
to i ja się dołączę
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Poglądy na świat, to znaczy?
![]()
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 364
|
Dot.: Homo - łączmy się.
hej
![]()
__________________
Koniec z hodowlą tłuszczu! 75, 74, 73, 72, 71, 70, 69, 68,8 67, 66, 65, 64, 63, 62, 61, 60.... było, jest, będzie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Aj poglądy na świat źle to chyba określiłam
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
![]() tak jest, że dwie lesbijki są postrzegane jako całkiem sympatyczne laski, do których najlepiej się przyłączyć a dwóch facetów razem to ohydny widok, geje są tępieni i generalnie w jeszcze zacofanych miastach znienawidzeni. dlaczego? osobiście wolę widok dwóch kobiet, nie będę ukrywała. na dwóch kolesi po prostu nie mam ochoty patrzeć, nie jest to dla mnie miły widok. ale jestem tolerancyjna zarówno względem kobiet i mężczyzn homoseksualnych. jest oczywiście też tak, że dwie lesbijki wywołują wiele kontrowersji i zostają wyzwane od najgorszych tylko dlatego, że np. są parą. nie muszę mówić, że najwięcej się kłócą i wyzywają nasze poczciwe moherki ![]() ale.. myślę, myślę i nie wiem dlaczego lesbijkom większe TAK niż gejom. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: północ, pola i łąki
Wiadomości: 35
|
Dot.: Homo - łączmy się.
"Bo jesteśmy takie urocze!" z taką spontaniczną opinią się spotkałam ale z obrzydzeniem i zgorszeniem też a więc to żadna reguła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Hej! Cicho tu ale może się rozkręci, jestem les w związku i to jeszcze na odległość... poszukuję forum w których choć na chwilę porozmawiam z kimś w tej tematyce bo już mam dość zakłamania i wmawiania moim znajomym i rodzinie że albo facet nie mam czasu albo jest za granica... czy wy też tak macie? że kiedy czujecie że aż chcecie krzyczeć 'Kocham' to musicie się chować bo nasze cudowne społeczeństwo nas nienawidzi (w większości przypadków)
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
![]() ale to nie kwestia miasta, naprawdę ![]()
__________________
there is a light that never goes out
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
widziałam jak czuł się z tym mój przyjaciel kiedy nie mógł nikomu o tym powiedzieć, potem się przełamał, jest szczęśliwy a ludzie... ma genialnych znajomych różnych orientacji może pomyśl o zmienieniu miasta ewentualnie byłam kiedyś z moim przyjacielem na ich imprezie w Warszawie gdzie mieszka, wszyscy byli zadowoleni, nikt nikogo nie wytykał, oni byli zadowoleni ujawnienie się naprawdę może ułatwić życie zresztą ja ciągle twierdzę, że jakby wszyscy homo się "ujawniali" to tej nagonki nie byłoby, trochę sami czasem do tego doprowadzacie ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 728
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Będę tu zaglądać, bo.. ostatnio mam pewne wątpliwości, nawet pomimo tego, że mam chłopaka..
![]() Ostatnio dużo myślę o tym, że może szczęśliwsza bym była z kobietą, doszłam też do wniosku, że ten związek jest moim ostatnim 'hetero' - jeśli nie wyjdzie, odpuszczam. Mężczyźni potrafią wszystko obrzydzić ![]() Całowałam się z dziewczynami wiele razy, podobno raz doszło do czegoś więcej niż pocałunek w usta (podobno, bo urwał mi się film.. ![]() ![]()
__________________
Chodzące nieistniejące mrówki, chodzące po mnie ![]() 14mm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
Wiadomości: 1
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
![]() W dodatku dochodzi do tego wszystkiego rodzina, która najbardziej mnie dręczy. Jestem bardzo zamkniętą osobą, cenię sobie bardzo moją przestrzeń i prywatność, dlatego przez dwa lata studiów wynajmowałam pokój jednoosobowy. Aż tu nagle oświadczam im, że wynajęłam z "koleżanką" dwójkę. W dodatku na protesty mojej mamy, odpowiedziałam: "Ale ja nie chciałabym z nikim innym dwójki, bo z E. dogaduję się najlepiej." Moja mama jest baaardzo spostrzegawczą osobą, i wydaję mi się, że po bliższym poznaniu mojej ukochanej (czasami przyjeżdżała do mojego domu rodzinnego na koncerty, imprezy etc. etc.) zrozumiała jaka jest dla mnie ważna. Ja nie patrzę się z taką dozą troski na przyjaciółkę. Do tego przy przeprowadzce ani razu nie wypowiedziała słowa "twoje" tylko mówiła "wasze". Tym również dała mi znak, że wie. Wydaje mi się również, że podzieliła się tą informacją z moją siostrą. Skoro mam wrażenie, że wszyscy się domyślają(do tego nie widzieli mnie nigdy w towarzystwie "mężczyzny"- zawsze podkreślałam, że mam samych kolegów) to czemu nikt nie chce pogadać ze mną o tym wprost? Mam wrażenie, że budzi to napięcie i niepotrzebną zmowę milczenia. Wolałabym, żeby moja rodzicielka postawiła sprawę jasno, i jeśli się czegoś domyśla, zapytała o to wprost. Wiem, że darzy sympatią moją dziewczynę, czasami o nią wypytuje (że niby o współlokatorkę - jak sesja itd.). To nic, że nie byłyśmy nigdy bardzo blisko. I tak uważam nasze relacje za dość dobre. Wszyscy moi przyjaciele i bliżsi znajomi wiedzą o mojej orientacji, w 100% mnie akceptują, większość z nich zna E., a ci, którzy ją poznali bardzo ją lubią, i życzą nam szczęścia. Dodam, że 99% z nich jest hetero. Miałabym życie idealne (mój związek rozkwitł od czasu, gdy zamieszkałyśmy pod jednym dachem), gdybym jeszcze zdecydowała się powiedzieć o wszystkim mojej rodzinie (zwłaszcza mamie, gdyż ją kocham najbardziej, i mam z nią najlepsze relacje). Niestety żadna ze stron nie może się zdecydować na ten krok, a mnie to męczy od jakiegoś roku, tym bardziej, że mam to poczucie, że to już ta jedna jedyna. PS: Przepraszam za długość postu, ale może dzięki niemu wątek ożyje na nowo... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: toruń
Wiadomości: 64
|
Dot.: Homo - łączmy się.
@JuanaVelikova I jak rozwiązała się sprawa? Trochę czasu już minęło od Twojego postu. Właściwie jedyną dobrą radą jest, żebyś powiedziała o tym mamie, ona się domyśla a Ty męczysz się tą 'zmową milczenia'. Myślę, że powiedzenie jej to czysta formalność, tym bardziej że piszesz, że masz z nią dobry kontakt. A jeśli Twoja dziewczyna jest tą jedyną, no niech to doda Ci odwagi, żeby powiedzieć mamie, trzymam kciuki
![]() Jeśli chodzi o mnie, to w liceum odkryłam w sobie pociąg do kobiet. Niestety jestem zbyt nieśmiała, żeby poznać taką, która też chciałaby spróbować. Skończyło się na tym, że nigdy nie byłam w żadnej zakochana (no bo żadnej nie poznałam), ale czasem rodzi się fascynacja do dziewczyny. Mam koleżankę, która czuje podobnie. Ona całowała się już z dziewczynami, ale uważa to za zabawę - właśnie cielesność, ale związku z kobietą nie mogłaby stworzyć. Mi kobiety podobają się właśnie pod tym względem, że chciałabym się jakąś zaopiekować, przytulić, wyjść razem i po prostu być. Mam chłopaka, dlatego na takie zaangażowanie emocjonalne nie mogę sobie pozwolić. Chciałabym na pewno kiedyś spróbować z kobietą.
__________________
Studentka 5 roku medycyny
![]() Dbam o siebie ![]() ![]() Edytowane przez AnijaaT Czas edycji: 2011-11-27 o 20:18 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Raczkowanie
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Bi
![]()
__________________
Jesteś diamentem w piasku, różą na blokowiskach ![]() Dbam o Nas ![]() 12.07.12 r. Zaręczyny ![]() ![]() 15.06.13 r. Jestem Żoną ![]() WŁOSY! [COLOR=Magenta] ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Homo - łączmy się.
To może ja opowiem moją historię.
Odkąd pamiętam czułam pociąg do tej samej płci. Jak spodobała mi się jakas dziewczyna w podstawówce to jej dokuczałam. No nie wiem taka juz jestem. Moi rodzice nigdy sobie nie okazywali uczuć. Moj ojciec traktował matkę instrumentalnie, moja matka jest ma bardzo silna osobowość i nigdy nie okazywała mi uczuć. Moze dlatego ja tez mam troche z tym problemy. No ale mniejsza z tym. W liceum spodobała mi sie dziewczyna ze wznajemnością. To była miłość od pierwszego spojrzenia. Dosłownie moment jak na siebie spojrzałyśmy i chyba na przerwie z dobre 2 minuty na siebie się gapiłyśmy(siedziałysmy naprzeciw siebie). I w sumie zawsze jak tylko sie widziałyśmy to kontakt wzrokowy nawiązywałyśmy,obie zbyt niesmiałe by podejść...a tak ciągneło. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Odświeżę temat z pewną nutką nieśmiałości.
Jestem w związku homoseksualnym od 3 lat. Od zawsze bardziej pociągała mnie pleć kobieca, ale przez najgorsze lata dorastania ukrywałam się z tym, pozorując wielkie miłości do chłopców. Po owej wieści nikt z moich przyjaciół mnie nie odrzucił, każdy traktuje mnie nadal tak jak zawsze, nie jak dziwaka czy odszczepieńca. Jedynie problem mam w domu, z matką. I to tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
A u mnie wszystko się spieprzyło... dziewczyna odeszła... mam faceta więc można twierdzić, że jestem bi... ale czuje się jakby do końca nie spełniona... brakuje mi kobiet, ich subtelności, delikatności itp. Wydaje mi się że mój związek rozpadł się przez odległość, nie miał czasu zakwitnąć. Rodzina swoje, znajomi swoje, niby akceptowali ale zawsze jest jakieś ale. Życie... teraz mogę tylko żałować... ale ja bynajmniej w obecnej sytuacji nie jestem wstanie zapewnić w związku homo stabilności finansowej, a bez tego nie da się żyć... zauważmy, że my homo mamy ciężko w życiu, i nawet jeśli zaczniemy się ujawniać, pojawią się tacy co nas pokażą w krzywym zwierciadle, pooglądajcie czasem zdjęcia z parad równości, my, oni, pokazują nas tak jakbyśmy byli naprawdę nie normalni, moim zdaniem powinniśmy się pokazać ze strony naprawdę naturalnej, że za wyjątkiem naszych partnerów jesteśmy naprawdę normalnymi ludźmi, no ale cóż, do póki "zdaniem moich znajomych" nawróciłam się na "hetero" uważałam że mnie akceptują ale uwierzcie mi albo źle trafiłam albo naprawdę dobrze się ukrywali przede mną bo byłam ich przyjaciółką, znajomą - wyszło to co tak naprawdę myślą o nas.
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
Ja mam o tyle szczęścia, że każdy z moich znajomych akceptuje mnie, bo wiedzą, że jestem ta samą osobą, pomimo dokonania malutkiego coming outu. Jedynie moja mama chce mieć 'normalną córkę, żeby jej palcami nie wytykali". Zaściankowe myślenie, ale cóż. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Moje miasto nie należy do małych ale jest strasznie zaściankowe, może przez kopalnie i górników. Tutaj panuje przekonanie, że tylko mężczyzna jest wstanie zaspokoić kobietę i on ma tutaj ostatnie zdanie. Tak naprawdę tutaj nikt jeszcze nigdy się nie ujawnił, nawet jeśli ewidentnie widać że jest inny, w moim miasteczku na takie tematy się nie rozmawia. A jak już to od strony krytycznej i jak najwięcej nawciskać na takich ludzi. I choć wśród młodych jest tolerancja czasem człowiek ma wrażenie, że tylko wśród swoich bliskich znajomych ona się ukazuje, natomiast w szerszym gronie, wśród obcych ludzie bardziej wypowiadają się po negatywnej stronie homo.
Co to tego, że każda kobieta jest bi, myślałam podobnie ale obecnie nie wydaje mi się, zbyt wiele składowych by zdecydować ostatecznie po której oprzeć się stronie. Znam kobiety które nie są wstanie pomyśleć o tym by spojrzeć na kobietę okiem pożądania, dla nich liczy się tylko mężczyzna. Ale takie jest życie. ![]()
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Rozumiem, też jestem z małej miejscowości... Miałam ostatnio chłopaka, jednocześnie spędzałam bliskie chwile z dziewczyną, ale teraz nie mam ani tego ani tego i zanosi się na to, że będę mieć chłopaka, czyli jednak jestem bi.
![]()
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
Swoja drogą denerwują mnie faceci pytający "dlaczego?' i twierdzący, że spotkałam złych mężczyzn na drodze. Może być to jedna ze składowych, ale nie główna, a oni odbierają to właśnie tak, jakby to była główna przyczyna. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 228
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
__________________
"Tam za horyzontem Słońca blask Tam gdzie Shinigami Myśl obracają w fakt ..." http://wiersze-ukryta-dusza.blogspot.com/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
|
Dot.: Homo - łączmy się.
Cytat:
Rozumiem, o czym mówisz. Zawsze odczuwałam trochę inaczej, ale przez lata gimnazjalne/początek liceum tłamsiłam to w sobie, aczkolwiek później przestałam się przejmować. I w końcu żyję w takim związku, jakim chcę i czuję się dobrze. Bolą mnie również słowa "jest tak, bo żaden cię nie chciał i u bab szukasz". Totalna nieprawda. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:48.