Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[kafuniax]

Napisane przez Silpe

Przyznaj sie gdzie , gdzie może moje strony

A fotelik juz mamy wybrany tzn , mąż wybrał bo ja w tym ciemna
i kupi go w niemczech - sporooooroooo taniej wychodzi nawet do 5 stów taniej
Romer king plus model 2011 a jaki dokładnie to nie pamietam

Pawłów i Kanna (powiat: Dąbrowa Tarnowska) i co? blisko?
fajnie z tym fotelikiem.. ja cały czas myśle...

[kardashi]

Napisane przez xxNiuniaxx

kardashi... miałam zapytać, ile zapłaciłaś za ten sweter czerwony dla Blanki? taki sam, beżowy przed przecenami kosztował mnie 79 zł

35zł


Ja po szkole jestem padnięta.
Dziś Blanka spała u moich rodziców, bo mamusia miała chęć zaszaleć i poszła na impreze, a Tż nie słyszy w nocy NIC. I spała całą noc

[Silpe]

Napisane przez kafuniax

Pawłów i Kanna (powiat: Dąbrowa Tarnowska) i co? blisko?
..

aż sprawdziłam na mapie gdzie to jest bo nie słyszałam i jakieś 40 kilometrów od Tarnowa i to druga strona , ale te miejscowości są nawet nie bardzo daleko moich rodzinnych stron
Ja mieszkam tera pod Tarnowem ale z drugiej strony - przy trasie na Kraków .
A juz myślałam o jakiejś kawce

[kafuniax]

Napisane przez Silpe

aż sprawdziłam na mapie gdzie to jest bo nie słyszałam i jakieś 40 kilometrów od Tarnowa i to druga strona , ale te miejscowości są nawet nie bardzo daleko moich rodzinnych stron
Ja mieszkam tera pod Tarnowem ale z drugiej strony - przy trasie na Kraków .
A juz myślałam o jakiejś kawce

to wioski są niezłe
jeszcze mam znajomych w okolicy Ciężkowic

[Curly81]

Napisane przez annLee

Indyki są chyba mniej faszerowane

i to na farmach się faszeruje chyba,ze masz na myśli jakiegoś rolnika z kilkoma kurkami na własny użytek

nam babka na biochemii mówiła,ze tak samo się faszeruje kury jak i indykiantybiotykami ,żeby nie chorowały i nie było strat na fermach i stymulatorami wzrostu aby były większe.Zresztą całe moje studia były w tym temacie,wiec nie gadam w ślepo tylko na podstawie tego co słyszłam gdzieś tam lub czytałam na jakimś forum
Oczywiscie miałam na mysli swojską farmę uprawę BIO warzyw i takową hodowlę zwierząt bo takowe gospodarstwa są u nas...nie fermę kurzą przeciezna fermach faszeruje się kury syfem.W gospodarstwach ekologicznych karmi się kurki pszenicą.
chemii nie da się uniknąc ale jak mozna to sie powinno oganiczac,zwłaszcza dzieciom.

[panna migotka]

Napisane przez annLee

Indyki są chyba mniej faszerowane

i to na farmach się faszeruje chyba,ze masz na myśli jakiegoś rolnika z kilkoma kurkami na własny użytek

ja mam to szczeście,że mam rodzinę na wsi i co jakiś czas dostaję dobrodziejstwa ziemi i inwentarza
całej chemii nie da się uniknąć,ale można się starac ograniczać albo spróbować poszukać zdrowszego źródła

Bianko-czy WIt już jest zarezerwowany? cudny jest!
Kawał chłopa!

też właśnie słyszałam, że indyki się mniej faszeruje przede wszystkim jeśli chodzi o hormony i też mam to szczęście, że jajka, kury i warzywka dostaję od babci tż ze wsi

Napisane przez kafuniax

też spróbuję i tez mi się śniły...
Na razie będę uzywała po powrocie z pracy. Jak tylko dostanę wypłatę składam zamówienie. Mąż przekonany.

dzięki Bianko, spróbujemy Wit jest naprawdę przekonywujący w tych pieluszkach, są naprawdę urocze. Zobaczymy jak to będzie u nas w praktyce wszystko wyglądało. Jeszcze raz dzięki


Dziewczyny, przyszedł czas podjęcia ostatecznej decyzji odnośnie fotelika. Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, czy lepiej wybrać fotelik z oceną 3, ale nowy, czy lepiej z wyższą oceną a używany? i na jakie foteliki Wy się zdecydowałyście?

U nas nocka średnia, tak jak zawsze, wstawanie dwa razy na jedzenie, z pięć razy na pogłaskanie ALe w dzień naprawdę fajnie. Już od dłuższego czasu

Ciekawe co tam u Kropki i Dania.

ja sama zastanawiałam się między właśnie romerem king plus a maxi cosi tobi i wygrał ten ostatni ze względu na zagłówek i dopasowanie do fotela w samochodzie (romer pasuje bardziej - tzn przylega do prostych foteli a tobi do kubełkowych) także polecam przymierzyć sobie najpierw w sklepie jak sobie jakiś upatrzysz. ja bym wzięła 4 * używany jeśli wiedziałabym od kogo tzn czy był bezwypadkowy i bezstłuczkowy
a i daj znać jak testowanie pieluszek bo jestem bardzo ciekawa

Napisane przez Silpe

Przyznaj sie gdzie , gdzie może moje strony

A fotelik juz mamy wybrany tzn , mąż wybrał bo ja w tym ciemna
i kupi go w niemczech - sporooooroooo taniej wychodzi nawet do 5 stów taniej
Romer king plus model 2011 a jaki dokładnie to nie pamietam

o to masz fajnie

Napisane przez kardashi

35zł


Ja po szkole jestem padnięta.
Dziś Blanka spała u moich rodziców, bo mamusia miała chęć zaszaleć i poszła na impreze, a Tż nie słyszy w nocy NIC. I spała całą noc

bo te dzieciaki to przy nas mamach budzą się dużo częściej, w piątek byłam na babskim spotkaniu i Wiktor przez pół nocy nie obudził się ani razu! dopiero po pół godz odkąd przyszłam

[Curly81]

Napisane przez kafuniax

Dziewczyny, przyszedł czas podjęcia ostatecznej decyzji odnośnie fotelika. Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, czy lepiej wybrać fotelik z oceną 3, ale nowy, czy lepiej z wyższą oceną a używany? i na jakie foteliki Wy się zdecydowałyście?

Ja bym wybrała używany z wyższą oceną.My zdecydowalismy się na romera king plus.

[ałła]

Napisane przez Curly81

Ja bym wybrała używany z wyższą oceną.My zdecydowalismy się na romera king plus.

Ale musicie miec przy tym pewnosc ze fotelik jest bezwypadkowy tak jak pisala panna migotka.
Ogladalam niedawno jakis program o fotelikach i byla mowa o tym ze w Niemczech, po wypadku obcina sie w foteliku pasy bezpieczenstwa, zeby nie byl dalej uzywany. Nawet jesli fotelik nie zostal uszkodzony!!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez panna migotka

w słoiczkach z obiadkami (sprawdzałam wszystkie dostępne) nie ma MOM - wg przepisów prawa producent ma obowiązek napisać w składzie jeśli występuje (no chyba, że nas jawnie oszukują i kontrole też)
poza tym uważam, że żyjemy w trochę przykrych czasach bo cokolwiek byśmy dali dzieciom do jedzenia czy zabawy to albo rakotwórcze albo nafaszerowane chemią, nawozami, hormonami. Nie wiadomo co wybrać
a co do sklepowego mięsa to ja zamiast kurczaka kupiłabym indyka bo niestety ale mam przykre doświadczenia w rodzinie- kuzynka dawała takiego swojej rocznej córeczce i po pewnym czasie zaczęły jej mocno rosnąć piersi - lekarz kazał odstawić właśnie te sklepowe kuraki

mały śpi a ja zamiast szykować się do rodziców na obiad to siedzę tutaj

racja. A wiecie, co mnie rozwala? że jak dziecko jest powiedzmy w wieku przed-przedszkolnym to wszyscy się szczypią, coby to jedzenia cholera wie jak zdrowe było, a potem - olew. To co, starsze dziecko jakoś mniej zasługuje na zdrową żywność? I to absolutnie nie jest przytyk czy zarzut do żadnej z was - ot, luźna obserwacja

Kurczak ponoć nieco mniej faszerowany, niż indyk, bo kurak zeżre wsio, a indyk wybredniejszy

Napisane przez Curly81

Ja chyba poszukam jakiejś farmy swojskiej w okolicy i tam co tydzień będę się zaopatrywała w 1 kurę dla Ali i jakieś warzywka.

I znów - ja nie mam takiej możliwości. Ani mnóstwo innych mam - i mam wrażenie, że to takie trochę... no nie wiem, samonapędzanie się? I to też nie jest przytyk po prostu od jakiegoś czasu słyszę właśnie tylko to: sklepowe be, dla dziecka należy szukać jedzenia prywatnie. I co - nie mam możliwości (i wiele innych mam również), to mam czuć się gorsza - bo nie chcę zadbać o dziecko?

Poza tym zastanawiam się, na ile to prawda w ogóle - tzn. ok, zdaję sobie sprawę, że dzisiejsze żarcie trudno zdrowym nazwać, ale czy to BIO faktycznie jest takie... dobre? czy to czasem nie chłyt martekingowy?

[QUOTE=kafuniax;24410335]


Dziewczyny, przyszedł czas podjęcia ostatecznej decyzji odnośnie fotelika. Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, czy lepiej wybrać fotelik z oceną 3, ale nowy, czy lepiej z wyższą oceną a używany? i na jakie foteliki Wy się zdecydowałyście?

./QUOTE]

Jeśli wiedziałabym, od kogo, brałabym używany, ale np. przez Internet - absolutnie, bo nie masz pewności co do jego stanu. Wolałabym kupić w testach słabszy, a nowy.

Napisane przez kafuniax

Pawłów i Kanna (powiat: Dąbrowa Tarnowska) i co? blisko?
fajnie z tym fotelikiem.. ja cały czas myśle...

A my w okolicach Tarnowa jesteśmy jadąc w Bieszczady bo po drodze rodzina usiana męża.

Dzisiaj pół dnia u teściów, spoko. Młoda tam spać nie chciała, więc po powrocie jedzenie, kąpiel i padła. A my popijamy wytrawne czerwone, graliśmy dobre 2h w tysiąca, a teraz czas wolny indywidualnie

Mam prośbę - robiłam zbiórkę kasową w pracy, koleżanka (bliska) urodziła w listopadzie, ma wszystko - co jej kupić dla dziecka? nie chcę kasy dawać, bo się rozejdzie myślałam nad jakimiś zabawkami na rok i więcej, mam 250zł. Ale może macie inne pomysły? Ubranka są, bo w rodzinie są dzieci i ubranek zatrzęsienie. Ew. też pomyślałam, że może wstępne słoiczki jakieś kupić (tzn. jakiś konkret + słoiczki), na wiosnę dziecię zacznie dietę rozszerzać, a wiadomo - to się przyda...

[Curly81]

Napisane przez ałła

Ale musicie miec przy tym pewnosc ze fotelik jest bezwypadkowy tak jak pisala panna migotka.
Ogladalam niedawno jakis program o fotelikach i byla mowa o tym ze w Niemczech, po wypadku obcina sie w foteliku pasy bezpieczenstwa, zeby nie byl dalej uzywany. Nawet jesli fotelik nie zostal uszkodzony!!

No oczywisćie miałam na myśli taki bezwypadkowy...W sumie to nie masz nigdy pewności czy coś było bezwypadkowe o ile nie jest od znajomego...My kiedyś kupiliśmy auto i miało być w 100% bezwypadkowe,było sprawdzane w autoryzowanym salonie,za sprawdzenie go czy było faktycznie bezwypadkowe zapłacilismy słono i myślelismy sie takie własnie jest do czasu aż je sprzedalismy i dostalismy wezwanie do sądu,że sprzedalismy ,,bite''auto jako bezwypadkowe.Oczywiscie my nie mielismy nim żadnego wypadku a osoba przed nami,ktora sprzedała nam je jako bezwypadkowe.Na sprawie sądowej dopiero wyszło,że przegląd nam ustawili i nas oszukano.
W sumie to nie można teraz nikomu wierzyć i jednak masz rację,lepiej kupić nowy.My kupujemy nowy bo teściowa nam ,,stawia''

[Silpe]

Napisane przez kafuniax

to wioski są niezłe
jeszcze mam znajomych w okolicy Ciężkowic

Nie znam bo za daleko - najdalej byłam w Błotnowoli i moge sobie wyobrazic jak tam jest
Cieżkowice wiem - jakies 30 km od demnie

A z kąd Ty sie tu wziełaś kobieto

[margo80]

nie pamiętam komu, ale dziękuję za cynk o obniżkach w Tesco - zakupiłam Ewci pakę bodziaków z długim rękawem i wyszło na to samo, gdybym zamawiała na all te Happy Kids.

co do fotelika - my też albo mc tobi albo roemer - zdecydujemy w sklepie, posadzimy Ewcię i się okaże. ale info o lepszym dopasowaniu w zależności od fotela zapamiętam na pewno.

a teraz obiecane foty. jak zwykle nie wiem, które pokazać, bo tyle pięknych udało się pstryknąć...

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

[margo80]

Szaja - a może taką kartę upominkową do Smyka? kupią sobie, co będą chcieli/potrzebowali...

[ałła]

Napisane przez margo80

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

>

Ło jeju, jakie cudne Moj Maciek bezzebny poki co, juz nie moge sie doczekac zebali

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Darianna25

Ogłaszam,że moja Olcia dziś oficjalnie zaczeła raczkować do przodu

Napisane przez bydgoszczanka

Luiza już ładnie raczkuje. I jak szybko jej to idzie, jak chce dojść do czegoś ciekawego
Jak siedzi ze mną na narożniku, to wstaje i rwie mi paprotkę ja jej mówię, że nie wolno, a ona patrzy mi w oczy i dalej rwie. A jak jej grożę palcem i mówię "nunu", to zaraz ma minę w podkówkę i zaczyna płakać ale zaraz dalej do niej sięga

cwaniara.

Napisane przez margo80

foteczki pokazujemy:
1. po prostu Ewcia
2. czas surferów
3. niekapek

Napisane przez biankaaa

Witko w Snap in one tak dla zachety

Zdj 1
Zdj 2

superanckie!!! te pieluszki wyglądaja na zdecydowanie wygodniejsze niż pampersy.
Ile na start by potrzeba? Z tysiąca pewnie nie schodzi, co?

Napisane przez margo80

a teraz obiecane foty. jak zwykle nie wiem, które pokazać, bo tyle pięknych udało się pstryknąć...

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez margo80

nie pamiętam komu, ale dziękuję za cynk o obniżkach w Tesco - zakupiłam Ewci pakę bodziaków z długim rękawem i wyszło na to samo, gdybym zamawiała na all te Happy Kids.

co do fotelika - my też albo mc tobi albo roemer - zdecydujemy w sklepie, posadzimy Ewcię i się okaże. ale info o lepszym dopasowaniu w zależności od fotela zapamiętam na pewno.

a teraz obiecane foty. jak zwykle nie wiem, które pokazać, bo tyle pięknych udało się pstryknąć...

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

Piękne fotki ja w końcu muszę Agacie zrobić taką sesję pozowaną... A tak w ogóle widzę, że Ewcia też ma tendencję do takiego.,. zażółcenia noska? od czego to? Aga też tak ma.

Napisane przez margo80

Szaja - a może taką kartę upominkową do Smyka? kupią sobie, co będą chcieli/potrzebowali...

nie chcę do Smyka, bo tam cholernie drogo

[margo80]

zastanawiam się, jaka noc mnie dziś czeka... czy ten katar da jej pospać, czy niekoniecznie...

aaa nie mówiłam Wam - Ewcia ugryzła mnie dziś w dekolt. mam widoczny ślad

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24419561]Piękne fotki ja w końcu muszę Agacie zrobić taką sesję pozowaną... A tak w ogóle widzę, że Ewcia też ma tendencję do takiego.,. zażółcenia noska? od czego to? Aga też tak ma.



nie chcę do Smyka, bo tam cholernie drogo [/QUOTE]
jak nie Smyk, to może inny dzieciowy sklep?

żółty nosek - nie wiem, raczej domywam. może karoten się odkłada w nosie bardziej niż gdzie indziej??

[djerba]

margo - super foteczki!!! PS : Mamy taką samą szczoteczkę hehehehe

Ja też wrzucam zatem fotki z dzisiejszego wypadu..Niestety kiepskiej jakości....
Ogólnie było fajnie, bawiłyśmy się godzinę i zmachałam się okrutnie...kondycja mi spadła Była tylko 2jka dzieci, więc mogłyśmy wszędzie polatać bez przeszkód
Shadee najbardziej spodobał się motor policyjny, który niestety nie został uwieczniony...a w baseniku z kulkami caly czas siedziała z jedną albo dwoma kulkami w łapce i tyle ...chyba nie bardzo wiedziała co tam ze sobą zrobić

[Edzia400]

Napisane przez panna migotka

mr. snaki ale widzę, że już Edzia napisała ci skład

mam nadzieję, że nie zrozumiałaś mnie źle bo nie chciałam nikogo obrazić
w słoiczkach z obiadkami (sprawdzałam wszystkie dostępne) nie ma MOM - wg przepisów prawa producent ma obowiązek napisać w składzie jeśli występuje (no chyba, że nas jawnie oszukują i kontrole też)
poza tym uważam, że żyjemy w trochę przykrych czasach bo cokolwiek byśmy dali dzieciom do jedzenia czy zabawy to albo rakotwórcze albo nafaszerowane chemią, nawozami, hormonami. Nie wiadomo co wybrać
a co do sklepowego mięsa to ja zamiast kurczaka kupiłabym indyka bo niestety ale mam przykre doświadczenia w rodzinie- kuzynka dawała takiego swojej rocznej córeczce i po pewnym czasie zaczęły jej mocno rosnąć piersi - lekarz kazał odstawić właśnie te sklepowe kuraki

no wiesz jak sie obraziłam normalnie nie odezwe sie do konca zycia do ciebie


racja zgadzam sie z toba w całej wypowiedzi 100%

[panna migotka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24418762]racja. A wiecie, co mnie rozwala? że jak dziecko jest powiedzmy w wieku przed-przedszkolnym to wszyscy się szczypią, coby to jedzenia cholera wie jak zdrowe było, a potem - olew. To co, starsze dziecko jakoś mniej zasługuje na zdrową żywność? I to absolutnie nie jest przytyk czy zarzut do żadnej z was - ot, luźna obserwacja

Kurczak ponoć nieco mniej faszerowany, niż indyk, bo kurak zeżre wsio, a indyk wybredniejszy



I znów - ja nie mam takiej możliwości. Ani mnóstwo innych mam - i mam wrażenie, że to takie trochę... no nie wiem, samonapędzanie się? I to też nie jest przytyk po prostu od jakiegoś czasu słyszę właśnie tylko to: sklepowe be, dla dziecka należy szukać jedzenia prywatnie. I co - nie mam możliwości (i wiele innych mam również), to mam czuć się gorsza - bo nie chcę zadbać o dziecko?

Poza tym zastanawiam się, na ile to prawda w ogóle - tzn. ok, zdaję sobie sprawę, że dzisiejsze żarcie trudno zdrowym nazwać, ale czy to BIO faktycznie jest takie... dobre? czy to czasem nie chłyt martekingowy?



Mam prośbę - robiłam zbiórkę kasową w pracy, koleżanka (bliska) urodziła w listopadzie, ma wszystko - co jej kupić dla dziecka? nie chcę kasy dawać, bo się rozejdzie myślałam nad jakimiś zabawkami na rok i więcej, mam 250zł. Ale może macie inne pomysły? Ubranka są, bo w rodzinie są dzieci i ubranek zatrzęsienie. Ew. też pomyślałam, że może wstępne słoiczki jakieś kupić (tzn. jakiś konkret + słoiczki), na wiosnę dziecię zacznie dietę rozszerzać, a wiadomo - to się przyda...[/QUOTE] z tą żywnością bio to też co niektórzy oszukują na pewno jest "brzydsza" niż takie nawożone chemią warzywa
a jeszcze jak mówimy o odżywianiu maluszków: byliśmy z tż w tygodniu w galerii i w pewnym momencie słychać krzyki jakiegoś dziecka w wózku (na oko 1,5 rocznego) podbiega do niego matka i co daje mu do picia: pepsi (a w około stoiska z wodą, sokami itd)

Napisane przez margo80

nie pamiętam komu, ale dziękuję za cynk o obniżkach w Tesco - zakupiłam Ewci pakę bodziaków z długim rękawem i wyszło na to samo, gdybym zamawiała na all te Happy Kids.

co do fotelika - my też albo mc tobi albo roemer - zdecydujemy w sklepie, posadzimy Ewcię i się okaże. ale info o lepszym dopasowaniu w zależności od fotela zapamiętam na pewno.

a teraz obiecane foty. jak zwykle nie wiem, które pokazać, bo tyle pięknych udało się pstryknąć...

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

cudna, ale ja bym jej dała roczek może coś przed nami ukrywasz

a ja czekam na tż a on myje i myje te gary

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez djerba

Ja też wrzucam zatem fotki z dzisiejszego wypadu..Niestety kiepskiej jakości....

[panna migotka]

dziewczyny pomarańczowe noski są od marchewki
djerba widać, że malutkiej się podobało, a co ona miała robić z tymi kulkami - wybrała sobie 2 a reszta taka sama
szaja a może kolekcję książeczek dla maluchów albo zestaw do jedzenia : niekapek, talerzyk, łyżeczki itd ?

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24418762]
Mam prośbę - robiłam zbiórkę kasową w pracy, koleżanka (bliska) urodziła w listopadzie, ma wszystko - co jej kupić dla dziecka? nie chcę kasy dawać, bo się rozejdzie myślałam nad jakimiś zabawkami na rok i więcej, mam 250zł. Ale może macie inne pomysły? Ubranka są, bo w rodzinie są dzieci i ubranek zatrzęsienie. Ew. też pomyślałam, że może wstępne słoiczki jakieś kupić (tzn. jakiś konkret + słoiczki), na wiosnę dziecię zacznie dietę rozszerzać, a wiadomo - to się przyda...[/QUOTE]

hmm nie wiem moze Pampersy to chyba najczesciej kupowana rzecz i nie da sie kupic uzywanej jak zabawek czy ubran jak jest butelkowa to mleko mozna no i jeszcze jakis mały upominek co by miała na pamiatke po ciociach mozna tez zaopatrzyc sie w bon w jakims sklepie dzieciowym pewne bedzie ze cos dostanie dzieć

[bydgoszczanka]

Witajcie. Dopiero mi Luiza zasnęła Na szczęście bez marudzenia, ot walanie się po łóżku, wstawanie w łóżeczku ( chciałam ja tam uśpić, ale mowy nie ma ).

Odnośnie jedzenia "zdrowego" - mam takie zdanie jak szaja. I nie bardzo wierzę w te BIO. Wielu rolników nawozi pola, na których rośnie zboże na paszę. Wielu używa Randapu na walkę z chwastami, a ten zalega w ziemi i później dostaje się do roślin. Kiedyś był o tym program i jeden facet przyznał się do tego, i mówił, że takie zboże oddaje do Kruszwicy i tam robią olej ( który od wieeeelu lat ja sama kupowałam ).

margo, Ewcia jest boska, prawdziwa modelka Jak Twój mąż będzie jeszcze kiedyś w Bydgoszczy, to go zaproszę na sesję z Luizką

djerba, następna piękność

szaja, słoiczki, to chyba nie. Nie wiadomo czy będzie ja tym karmić, a może dziecko będzie miało jakieś uczulenia na składniki. Kasy w sumie sporo. Może spacerówkę jej kupcie. W razie czego jak będzie droższa, to mama dopłaci resztę. Pieluchy pewnie się też przydadzą.

[margo80]

ksiązeczki - fajny pomysł

djerba - Shadee wygląda jak stała bywalczyni takich miejsc

panno migotko - nic nie ukrywamy może po prostu tak na fotach wychodzi, bo na żywo nie słyszałam, że wygląda na starszą. co najwyżej mówią, że ma bystre oczyska

[Edzia400]

Napisane przez margo80

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

dawaj wszystkie ewa jest

i jak pieknie te zębalki widac

[margo80]

Napisane przez bydgoszczanka

margo, Ewcia jest boska, prawdziwa modelka Jak Twój mąż będzie jeszcze kiedyś w Bydgoszczy, to go zaproszę na sesję z Luizką

wyglądaj go w okolicach lipca

zapomniałam się jeszcze pochwalić, że mój dzieć dziś ostro trenował siadanie z pozycji na czworakach. głównie wychodziło jej skośne, a potem wracała spokojnie do czterech (bo do tej pory traciła równowagę często i lądowała brutalnie na plecach albo brzuchu, płacząc wystraszona co się stało). ale udało jej się 2 razy siąść całkiem do siadu prostego

rano często ją zostawiałam w łóżeczku z włączoną karuzelką i mogłam działać w kuchni czy łazience, ale już tak nie mogę, bo bryka za bardzo. dziś włożyła nogę aż do uda między szczebelki i był ryk. boję się, że sobie krzydę zrobi.
nadal nie odkryła, że za szczebelki można się podciągać, za to próbuje tak robić łapiąc się zwierzątek z karuzeli. nie wiem, ile ten sprzęt jeszcze wytrzyma

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24419561]Piękne fotki ja w końcu muszę Agacie zrobić taką sesję pozowaną... A tak w ogóle widzę, że Ewcia też ma tendencję do takiego.,. zażółcenia noska? od czego to? Aga też tak ma.
[/QUOTE]
Moja Ami tez prawie na kazdym zdieciu nosek żółty i brwi

o i tutaj własnie spedza poł swojej nocy


nie bardzo widac na zdieciu tu akurat ale tez sie zastanawiałam z czego to

[kafuniax]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24418762]

A my w okolicach Tarnowa jesteśmy jadąc w Bieszczady bo po drodze rodzina usiana męża.

[/QUOTE]
u nas też rodzina męża z tamtych stron
a co kupić koleżance... może rzeczywiście pampersy, słoiczki i jakąś pamiątkę? nie wiem, sama bym się głowiła.

Napisane przez Silpe

Nie znam bo za daleko - najdalej byłam w Błotnowoli i moge sobie wyobrazic jak tam jest
Cieżkowice wiem - jakies 30 km od demnie

A z kąd Ty sie tu wziełaś kobieto

nie, nie, ja tutejsza, znaczy śląska tam rodzina męża mieszka

Napisane przez margo80

nie pamiętam komu, ale dziękuję za cynk o obniżkach w Tesco - zakupiłam Ewci pakę bodziaków z długim rękawem i wyszło na to samo, gdybym zamawiała na all te Happy Kids.

co do fotelika - my też albo mc tobi albo roemer - zdecydujemy w sklepie, posadzimy Ewcię i się okaże. ale info o lepszym dopasowaniu w zależności od fotela zapamiętam na pewno.

a teraz obiecane foty. jak zwykle nie wiem, które pokazać, bo tyle pięknych udało się pstryknąć...

1.,2. kto nie wierzy, niech policzy - 6 ząbków już pięknie widać
3. myjemy ząbki
4. mały włóczykij
5. ach, te stópki...
6. trochę gimnastyki

super fotki Margo!

Napisane przez djerba

Ja też wrzucam zatem fotki z dzisiejszego wypadu..Niestety kiepskiej jakości....
Ogólnie było fajnie, bawiłyśmy się godzinę i zmachałam się okrutnie...kondycja mi spadła Była tylko 2jka dzieci, więc mogłyśmy wszędzie polatać bez przeszkód
Shadee najbardziej spodobał się motor policyjny, który niestety nie został uwieczniony...a w baseniku z kulkami caly czas siedziała z jedną albo dwoma kulkami w łapce i tyle ...chyba nie bardzo wiedziała co tam ze sobą zrobić

świetne!

Dzięki dziewczyny za opinie, znajomi chcieli sprzedać dobry, używany, ale niestety dają komuś z rodziny, i powiem Wam tak, że mam niezły dylemat. U nas w rodzinie królują marketowe foteliki, albo komisowe, patrza na mnie jak na kosmitkę, że chcę fotelik z testami
Wolałabym używany z 4, gdybyście słyszały od jakiś znajomych, że mają na sprzedaż, dajcie cynk. Jak nie znajdę nikogo pewnego, kupię z trójczyną nowy.


Szczepanek woła "tata" na męża. Jestem obrażona

[kaszpirek]

Dziękuję wszystkim za życzenia dla nas

Niestety nie cytuję,bo padam.
Bruno dziś mało spał,w efekcie wieczorne zasypianie z histerią.Coś mi się zdaje, że z przemęczenia.
Wczorajsza imprezka się udała. Czułam się jak dzik wsród ludzi

Idę ogarnąć chatę.