Ale szok, zaczął się nasz ślubny rok! - PM 2011, cz. 29

[the rock]

Dobranoc

[natalontko]

cos sie ostatnio wpasowac nie umiem

Dobranoc wszystkim

[moni_ka.g]

Napisane przez Niesforna_88

A jesziś byliśmy z kochanym w aparcie i spodobały nam się takie obrączki http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,wielobarwne,200 i cenowo nie tak tragicznie ale do czasu kiedy będziemy kupować pewnie jeszcze pare nam się spodoba...

nasze będą baaaardzo podobne do tych

Napisane przez bambusiek

A więc byłam w biurze parafialnym po odpis aktu chrztu, a tam się okazało, że parafia w której mieszkam i gdzie miałam I Komunię i bierzmowanie nie przekazała dokumentów parafii, gdzie miałam chrzest i nie pamiętałam daty bierzmowania
Teraz muszę lecieć do obecnego proboszcza (którego b. nie lubię) po datę i nr bierzmowana
A ten odpis potrzebuję na czwartek

Ja miałam podobnie, okazało się, że parafia, w której miałam chrzest nie wie, że byłam bierzmowana bo tamta parafia nie przesłała dokumentów i muszę teraz latać po parafiach. A mam tak, ze każdy sakrament miałam w innej parafii, bo albo przeprowadziliśmy się, albo wybudowali nam kościół bliżej i zmieniła się parafia, także chrzest, komunia, bierzmowanie, wszystko gdzie indziej, a ślub będzie w mojej-kolejnej parafii

[Roougee]

Napisane przez raingirl

Polecam Ebras
http://ebras.pl/5,kontakt.html
Lokalizacja w samym centrum - łatwo dojechać
Panie się zdecydowanie znają na rzeczy. Tylko te ceny... bardzo europejskie ja ostatecznie mój gorsecik kupiłam gdzie indziej, ale tam miałam super dobraną bardotkę firmy Dalia

Dzięki, faktycznie ceny mają tam niezłe, oglądałam ich stronkę

[ma.ko]

Dzień dobry

[efonka]

dziewczyny ale napisałyście przez ten weekend
niestety nie moge nadrobic bo mam strasznie duzo pracy , wszystko na ostatni chwile
napiszcie mi co sie działo

postaram sie zagladac jak znajde chwilke

[ma.ko]

OOO, jakie pustki dziś z rana
A ja już w pracy. Niestety musze porobić kilka rzeczy ehh.

buziale

[T'ai]

Napisane przez morenica

Hej Dziewczynki,
Coś mnie chyba rozbiera. Mam goraczkę i w ogóle czuję się jakaś taka podłamana, a jutro zaczynamy załatwianie formalności z mieszkaniem idt

Poza tym mam doła, bo dzisiaj gadałam z koleżanką i Ona zaczęła, że ja chyba za szybko biorę ten ślub, że po co mi to, że przeciez jeszcze dobrze nie znam mojego Narzeczonego (znamy się dwa lata, a jesteśmy ze sobą od września tego roku). wiem, ze to wszystko się bardzo szybko u mnie potoczyło, ale ja jestem pewna, ze to z Nim chcę być do końca życia. A Ona swoje, że przecież możemy pomieszkać ze sobą, poznać się, a ślub wziąść za rok, dwa jak Nasza sytuacja będzie już unormowana, z pracą i ze wszystkim I ja już totalnie zgłupiałam i nie wiem sama co miałam Jej powiedzieć...

A co do podziękowań dla rodziców, to ja też tradycyjnie : cudownych rodziców mam i kosze z prezentami

wiesz wszystko od was zależy
ale jak ja bym chciała wyjść za P po dwóch latach to byśmy się pozabijali wtedy


wierszyki - ja nie będę miała żadnego i nic nie chcę gościom narzucać
mają przyjść i się bawić ze mną w tym dniu a czy to będzie kasa, czy jakiś prezent - spoko
a już książki to by był zupełnie nietrafiony pomysł w naszym przypadku
i uważam że to może być nie lada problem dla gości
sama bym się zastanawiała jaką książkę komuś kupić....

[booziaczek]

czesc ranne ptaszkico do kupna butów przed sukienką ta ja mam tak czesto teraz było tak ze na jedno wesele do kuzynki były potrzebne i zostały sa wypróbowane niezniszczone i wygodne wiec nie mam zamiaru wydawac na drugie ale jak bym miala kupowac to najpierw suknia i teraz by były kolorowe ide pocwiczyc bo do 31 musi mi choc troche brzucho spasc

[bambusiek]

Dzień dobry

[emiii_87]

dzien dobry kochane

nie mialam dzis na 8 ćwiczeń
zaraz biegnę do fitnessclubu
wczoraj TŻ się na mnie zezłościł że chyba przeginam, bo ponad 3 godz tam siedziałam. Ale szybko mu przesło. w koncu to on mnie do tego namawiał

Napisane przez kaska87

skończyłam 3 rozdział już czeka wydrukowany, jutro jadę oddać promotorowi do sprawdzenia
a jutro 8 miesięcy do ślubu

Napisane przez happy2gether

Ja kupiłam taką podkładkę z 3ma wiatraczkami na all za jakieś 5 zeta. Do tego podkładka jest podświetlana na niebiesko i super daje radę! Trzymam właśnie lapa na brzuchu na tej podkładce i nic się nie przegrzewa

wow ! to fajnie. Moj kochany za swoją dał ok. 100 zł ale on zawsze za sprzęt przepłaca. Normalnie jak dziecko. Ciągle jakieś głośniki, amplitunery, ggry itp. kupuje. Łobuz jeden.
W naszym mieszkaniu jedna z pierwszych rzeczy był ogromny tv, potem amplituner i co jakiś czas nowy glośnik jakiś do niego. Mam pokój cały w głośnikach

Napisane przez margolka1986

a ja przez to siedzenie w domu załapałam doła i mam wrażenie ze teraz wybrałabym inną sale na wesele, inny zespół i ciągle mi cos nie pasuje..

chyba pójdę spać :/ oby następny tydz był dla mnie pozytywniejszy...

każdy ma gorsze dni. Nie martw się. ja tez często mam wątpliwości zwłaszcza co do sali. Martwię się że jest tam za elegancko i za drogo. Obawiam się że u nas jest taka mentalność że ludzie lepiej się bawią w jakichś chatach biesiadnych czy zwykłej restauracji. A my mamy w takiej villi gdzie wszędzie marmury są itp. ;/

[kaska87]

cześć

8 miesięcy do ślubu

[joanwi]

hej wam

ja już objechałam miasto, bo miałam wpis jeden

i zastanwiam się czy jechać na konferencję

[T'ai]

Napisane przez kaska87

cześć

8 miesięcy do ślubu

[ancys_krakow]

159 dni !

A tyle spraw do załatwienia, i tyle nerwów do zjedzenia

[_Misia_]

Czesc

niebyło mnie od piatku na uczelni bylam, zdobyłam kilka wpisów, teraz mam wolny weekend a pozniej sie zaczyna sejsa
ide nadrabiac

[moni_ka.g]

103 dni do ślubu...

nikt się ze mną nie cieszy, że wczoraj minął rok narzeczeństwa i że dzisiaj idę na drugą przymiarkę sukni?

mam nadzieję, że dzisiaj pojedziemy jeszcze na salę i dogadamy jakieś szczegóły bo nic jeszcze nie ustalaliśmy, i że odbierzemy w końcu obrączki...

[T'ai]

Napisane przez moni_ka.g

103 dni do ślubu...

nikt się ze mną nie cieszy, że wczoraj minął rok narzeczeństwa i że dzisiaj idę na drugą przymiarkę sukni?

mam nadzieję, że dzisiaj pojedziemy jeszcze na salę i dogadamy jakieś szczegóły bo nic jeszcze nie ustalaliśmy, i że odbierzemy w końcu obrączki...

my się z tobą cieszymy

[niunia32]

Napisane przez morenica

Dziewczyny, a lepiej jest wybrać sukienkę i potem do niej dodatki, czy skupić się wpierw na butach, bieliznie a potem wybierać??
Co prawda do Mojego Dnia jeszcze 8 miesięcy, ale już pomału zacznę się za sukienką rozglądać

ja wybrałam suknię i zraz biustonosz (bo sklepik z bielizną był na jednym pasażu z sukniami), teraz pora wybierać dodatki buty


pisałyście o strojeniu klatki. ja będę stroić poręcze przy schodach i wejście do klatki

dziewczyny za oceny i za dni

u nas dzisiaj 222 ddś
9 lutego jedziemy na salę zapłacić drugą część zaliczki.

a w środę jadę do Warszawy na szkolenie.

no i muszę jutro jechać do kato do biblioteki oddać książki...

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez moni_ka.g

103 dni do ślubu...

nikt się ze mną nie cieszy, że wczoraj minął rok narzeczeństwa i że dzisiaj idę na drugą przymiarkę sukni?

mam nadzieję, że dzisiaj pojedziemy jeszcze na salę i dogadamy jakieś szczegóły bo nic jeszcze nie ustalaliśmy, i że odbierzemy w końcu obrączki...

cieszymy się


hehe a ja sobie dzisiaj zmierzyłam moją obrączkę

już się nie mogę doczekać aż będę ją nosić.

[frezyjka85]

za dni dziewczyny!

i monika - za rocznicę i przymiarkę

[moni_ka.g]

Napisane przez T'ai

my się z tobą cieszymy

A co do strojenia klatki to my nic takiego nie planujemy Jeszcze nie wiem jak zorganizować wszystko w tym dniu, tzn mam na myśli to, że każde z nas mieszka gdzie indziej (ja, moi rodzice, tż z rodzicami), więc ubierać i malować będę się pewnie u siebie, potem przyjedzie Tż i pojedziemy do moich rodziców, a jego rodzice dojadą do moich (?) Nie wiem kiedy i gdzie świadkowa powinna być, świadek będzie przyjezdny, więc nie wiem kiedy i gdzie dojedzie. Eh..

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez niunia32

cieszymy się

Napisane przez frezyjka85

za dni dziewczyny!

i monika - za rocznicę i przymiarkę

Już mi się lepiej zrobiło

[bambusiek]

Napisane przez kaska87

cześć

8 miesięcy do ślubu

Napisane przez moni_ka.g

103 dni do ślubu...

nikt się ze mną nie cieszy, że wczoraj minął rok narzeczeństwa i że dzisiaj idę na drugą przymiarkę sukni?

mam nadzieję, że dzisiaj pojedziemy jeszcze na salę i dogadamy jakieś szczegóły bo nic jeszcze nie ustalaliśmy, i że odbierzemy w końcu obrączki...

Ja się łączę w radości

[joanwi]

Napisane przez moni_ka.g

A co do strojenia klatki to my nic takiego nie planujemy Jeszcze nie wiem jak zorganizować wszystko w tym dniu, tzn mam na myśli to, że każde z nas mieszka gdzie indziej (ja, moi rodzice, tż z rodzicami), więc ubierać i malować będę się pewnie u siebie, potem przyjedzie Tż i pojedziemy do moich rodziców, a jego rodzice dojadą do moich (?) Nie wiem kiedy i gdzie świadkowa powinna być, świadek będzie przyjezdny, więc nie wiem kiedy i gdzie dojedzie. Eh..

hmm no trochę zamieszania, a nie możesz się przenieść na 1 dzień do rodziców?? i wtedy TŻ z rodzicami i innymi przymi gośćmi by przyjechał po ciebie, a świadek powinien być z TŻ, a świadkowa z tobą

[T'ai]

Napisane przez moni_ka.g

Jeszcze nie wiem jak zorganizować wszystko w tym dniu, tzn mam na myśli to, że każde z nas mieszka gdzie indziej (ja, moi rodzice, tż z rodzicami), więc ubierać i malować będę się pewnie u siebie, potem przyjedzie Tż i pojedziemy do moich rodziców, a jego rodzice dojadą do moich (?) Nie wiem kiedy i gdzie świadkowa powinna być, świadek będzie przyjezdny, więc nie wiem kiedy i gdzie dojedzie. Eh..

co się pytam koleżanki jak to miała zorganizowane, czy ustalone kto odbiera bukiet, stroi auto itd
to mówi że nie, kto był pod ręką to pomagał
u kuzyna w sierpniu też było na żywioł, bo my mieliśmy 200km dojazdu a się okazało że byliśmy ustroić auto właśnie a ja wiozłam bukiecik dla świadkowej

także ona powtarza że wszystko samo się rozwiąże/ułoży

a jonanwi dobrze pisze, przenieś się do rodziców na jedną noc

[lula177]

cześć

[JennyAniolek]

Cześć

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez kaska87

8 miesięcy do ślubu

[pomarancza24]

czesc dziewczyny. chciałam wczoraj wieczorem tu wpasc ale jak przyszlam do domu to nie mialam netu i sie wkurzyłam:bab a: masakra;/

ostatnio rozmawialam z moim D i mu mowie ze bedzie musial miec czerowne dodatki a on czemu a moze chce zielone i sie smieje a ja nie bo ja mam czerwone i ty tez musisz miec no i zaporponowałam ze moze chciaby miec czerwony krwawat a on nie bo on chciałby miec muche a ja serio.... i powiedział ze bedzie miec czerwone kwiatki i zastanawia sie nad skarpetkami ale nie wiem czy to bedzie dobrze wygladałao ale pewnie zabawnie. zobaczymy jak w całości bedzie, narazie trzebabedzie kupic garnitur

co to butow nie wiem czy otwarte czy zamnniete, zalezy jakie znajde i mi sie spdobaja ale jesli chodzi o tren to tez mam 3 metrowy i jestem w nim i tez sie boje zeby mi go nie podeptali bo osttanio bylam w kosciele u mojej kolezanki i jak wychdozila to jakas ciotka jej nadepneła

ewelka124 sliczne te buty czerwone

rock podobaja mi sie te i te ale bardziej bym sie skoniła chyba do pierwszych
gratuluje zdania egzaminow

zycze zdrowi tym ktore sa chore i sie mecza

a co tej kolezanki ktora sie wtraca to nieh patrzy na siebie a nie wtraca sie w inny zwazek jak jestes zdecydowana to nie powinnas miec zadnych dylematow, a twoj TŻ ci dobrze powiedział a ja jestem ze swoim 8 lat bedzie w kwietniu miszkamy razem juz ponad rok i w koncu trzebabylo cos w tym kierunku zrobic a wogole rodzice sie juz nas pytali no i wyszł szybko, zareczyny, sala kosciol i wizaz milego dnia wam zycze

[Kasiulenkowo]

cześć

[joanwi]

ale kicha właśnie zadzwoniła babka, że soczewki jeszcze nie przyszły a mam już bilet skasowany dobowy

[JennyAniolek]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć

Napisane przez lula177

cześć

Napisane przez joanwi

ale kicha właśnie zadzwoniła babka, że soczewki jeszcze nie przyszły a mam już bilet skasowany dobowy