Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V

[snowhitee]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

no wlasnie mi tez chodzilo o ta probke z allegro
moze sie skusze na tego lash architecta
zapytam Pana,ktory przywozi kosmetyki z Niemiec czy ma ten tusz

Snow a to ten 1 czy ten 2??
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra.html&next=1

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ss.html&next=1

a no właśnie, zawsze miałam ten 1 a teraz mój Tż kupił mi pod choinkę ten 2 bo on się nie znał i wziął ten który ładniejsze opakowanie miał dobrze, że chociaż kolor tuszu czarny wziął przypadkiem Ja go jeszcze nie otwierałam bo muszę wykończyć ten który mam otwarty volumissime ale podzielę się z Wami wrażeniami tylko dopiero gdzieś za miesiąc

I wcale nie zgadzam się z tamtymi opiniami jako by sklejał rzęsy.. Jak ktoś wali 5 warstw albo nie umie się malować to może i tak ale fakt jest gęsty i dość szybko zasycha, mi on starczał na miesiąc-max półtora nie więcej

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez snowhitee

a no właśnie, zawsze miałam ten 1 a teraz mój Tż kupił mi pod choinkę ten 2 bo on się nie znał i wziął ten który ładniejsze opakowanie miał dobrze, że chociaż kolor tuszu czarny wziął przypadkiem Ja go jeszcze nie otwierałam bo muszę wykończyć ten który mam otwarty volumissime ale podzielę się z Wami wrażeniami tylko dopiero gdzieś za miesiąc

I wcale nie zgadzam się z tamtymi opiniami jako by sklejał rzęsy.. Jak ktoś wali 5 warstw albo nie umie się malować to może i tak ale fakt jest gęsty i dość szybko zasycha, mi on starczał na miesiąc-max półtora nie więcej

No coś bede musiala kupić

a uzywalas moze L'oreal Telescopic abo ten 2000 calorie??

[asiabb1983]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

No coś bede musiala kupić

a uzywalas moze L'oreal Telescopic abo ten 2000 calorie??

ja używałam tego 2000 calorie ale powiem szczerze że nie zrobił na mnie dużego wrażenia ale ten który mam obecnie tak -Maybeline efekt sztucznych rzęs różowy .Po nim naprawdę rzęsy wydają się MEGA duże ale chyba trochę skleja ,jednak mi to nie przeszkadza

[Agatau88]

Ja odnośnie tuszy to uzywałam wielu, ale z zadnego nie byłam super zadowolona, dlatego teraz Was wypytuję.

Miałam kiedyś Diorchowa ale wieki temu, nie pamietam tego tuszu.
Miałam Iconica Diora-sredni, YSL efekt sztucznych rzęs-dobry ale wysycha i się osypuje.
HR - koszmarny tusz
Masterpiece Max z Max Factora i False Lash Effect dość dobre.
Z Maybellina miałam, z Bourjois-wszystko średnie
Mialam Benefita z wielką szczotką.
Dość dobry był Estee Lauder Projectionist, miałam Hypnose Lancoma ale też srednio pamietam, ale chyba był ok.
Loreala miałam wiele, Telescopica też, na poczatku były super, potem był czas że były do d.py.
Zmienili ich składy czy co.

Kupowałam tusz co 2 mce, okazywał się beznadziejny i nie uzywalam.

Dletego teraz mysle nad tuszem i nie uzywam tuszu od miesiąca, w ogóle

Dlatego dochodze do wniosku że to kwestia moich rzes że nic na nie nie działa jakoś super-są jakie są i juz, dlatego wolę malować usta.

[asiabb1983]

Napisane przez Agatau88

Ja odnośnie tuszy to uzywałam wielu, ale z zadnego nie byłam super zadowolona, dlatego teraz Was wypytuję.

Miałam kiedyś Diorchowa ale wieki temu, nie pamietam tego tuszu.
Miałam Iconica Diora-sredni, YSL efekt sztucznych rzęs-dobry ale wysycha i się osypuje.
HR - koszmarny tusz
Masterpiece Max z Max Factora i False Lash Effect dość dobre.
Z Maybellina miałam, z Bourjois-wszystko średnie
Mialam Benefita z wielką szczotką.
Dość dobry był Estee Lauder Projectionist, miałam Hypnose Lancoma ale też srednio pamietam, ale chyba był ok.
Loreala miałam wiele, Telescopica też, na poczatku były super, potem był czas że były do d.py.

Kupowałam tusz co 2 mce, okazywał się beznadziejny i nie uzywalam.

Dletego teraz mysle nad tuszem i nie uzywam tuszu od miesiąca, w ogóle

dla mnie najlepszy jak dotąd był najzwyklejszy tusz Rubens 2000 taki w srebrnym opakowaniu naprawdę koszt ok .5 zł a nawet ładnie pachniał chyba wrócę do niego używałam go ładne parę lat

ja bez pomalowanych oczu bym nie wyszła z domu zresztą bez tuszu i kredki moje oczy wyglądają tak smutno

dokładnie o ten chodzi http://allegro.pl/rubens-swietny-tus...415079823.html

[snowhitee]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

No coś bede musiala kupić

a uzywalas moze L'oreal Telescopic abo ten 2000 calorie??

2000 calorie tak ale efektu sztucznych rzęs nim nie uzyskasz porównywalny jest do bourjois volume glamour

Napisane przez Agatau88

Ja odnośnie tuszy to uzywałam wielu, ale z zadnego nie byłam super zadowolona, dlatego teraz Was wypytuję.

Miałam kiedyś Diorchowa ale wieki temu, nie pamietam tego tuszu.
Miałam Iconica Diora-sredni, YSL efekt sztucznych rzęs-dobry ale wysycha i się osypuje.
HR - koszmarny tusz
Masterpiece Max z Max Factora i False Lash Effect dość dobre.
Z Maybellina miałam, z Bourjois-wszystko średnie
Mialam Benefita z wielką szczotką.
Dość dobry był Estee Lauder Projectionist, miałam Hypnose Lancoma ale też srednio pamietam, ale chyba był ok.
Loreala miałam wiele, Telescopica też, na poczatku były super, potem był czas że były do d.py.
Zmienili ich składy czy co.

Kupowałam tusz co 2 mce, okazywał się beznadziejny i nie uzywalam.

Dletego teraz mysle nad tuszem i nie uzywam tuszu od miesiąca, w ogóle

Dlatego dochodze do wniosku że to kwestia moich rzes że nic na nie nie działa jakoś super-są jakie są i juz, dlatego wolę malować usta.

oj Ty to wybredna jesteś

[BLOND_PRINCESSKA]

heh najwyżej kupie ten za 5 zł

teraz w sumie używam tego z My Secret na zmiane z takim z Loreala srebrnym (z jednej strony ta biala szczoteczka,z drugiej czarna ) nie wiem czy wiecie o ktory mi chodzi,ale napis mi sie juz zamazal i nie wiem
i na zmiane z Loralem Extra Vollume Collagene.

Ale ogolnie nie lubie tuszów Loreala,bo mi strasznie sklejaja rzesy,a ten Collagen to juz wogole dla mnie tylko wydluza

Chce naprawde jakiegos porzadnego tuszu,ktorym pomaluje rzesy 2 razy i beda zaje*****,a nie 10 warstw i to jeszcze nie to

a uzywalyscie tego Rimmela 1-2-3??
jak nic nie znajde to znow kupie jakis badziew za 10 zł i znow okaze sie fajny
ten z My Secret mi sie podoba,ale trzeba duzo warst nalozyc
chociaz przy codziennym malowaniu rzes mam go juz ponad 2 miesiace i jeszcze sie nie skonczyl

[infatuated]

ja też używałam wieeeelu tuszy, przeróznych firm, ze szczotkami, grzebykami, bazami uhh naprawde było ich sporo

dlatego zrobiłam mały ranking i mogę polecic:

efekt sztucznych rzęs da:
Loreal Volume Shocking - z bazą i grzebyczkiem

na co dzien wg mnie 3 najlepsze:
1. Maybelline Lash Stylist (z grzebyczkiem) - jest przeboski miałam już kilka opakowań i ciągle do niego wracam, zreszta poczytajcie na kwc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cy.html&next=1
teraz cięzko dostępny w PL ale wyhaczam go na allegro
2. Eveline Volume Celebrity -bardzo dobry, daje efekt firanek, aczkolwiek szybko wysycha i się potem obsypuje. Jednak za cenę 13 zł idealny
3. Essence Multi Action - co tu dużo reklamować, po prostu tansza wersja 2000 calorie. Jako codzienny tusz jest super i trwałość +wydajnosc też przyzwoita

oto moje rzęsy po lash stylist jedna warstwa

[mysia m]

Napisane przez blond bunny

Mysia no co ty mówisz... mój brak wiedzy jest totalny
Ugniatałam 15 minut bo w ogóle to myślałam że ugniatać trzeba aż do wyschnięcia jeśli nie zawija siew koszulkę jak caskada czyli jak dla mnie z 6 godzin
Im dlużej ugniatałam, tym lepsze sprężynki zaczęly mi sie robić- gdzie nie gdzie to idealnie jak zdjete z lokówki. Dlatego myślałam że dlugo trzeba.
Nie opracowałam techniki jak robić z tymi przy twarzy i one zaczęly mi sie teraz lekko prostowac podczas schnięcia naturalnego, najwyżej jutro zwilżę i poprawię.
Jak robiłam na żel i odżywkę b/s to mówisz że jutro tylko wodą zwilżyć i ugniesc i nie dokladać zelu wiecej? Zawsze myślalam że sie dokłada tego żelu/pianki co dzień, co drugi... hmm....
Ja walnęlam im silikony bo b/s isane w sprayu i już na niej ładnie sie zwinęły jeszcze przed zelem...

bo to jest tak, że każdy lok lubi co innego. Jedne dziewczyny ugniatają co pare minut po kilka razy az do wyschnięcia a inne tak jak ja tylko troszkę i już. Jest technika ugniatania albo harmonijkowania. Przy ugniataniu ugniatasz miejsce po miejscu a przy harmonijkowaniu bierzesz pasmo na dłon od dołu i przyciskasz do skóry głowy az się zwinie.

Ja nie rozczesuję po myciu, tylko na samej odzywce a potem juz nie, bo dłuzej musze pougniatac i te przy twarzy się włąsnie prostują.

Ja robie tak: szampon, odzywka biovax, dolanie wody i rozczesanie, spłukanie, na wilgotne włosy tą bez spłukiwania i wgniatam troszke, dogniatam recznikiem, zeby mokre nie były, na wilgotne daję jeszcze takie 2 mandarynki pianki tak po 2-3 razy na strone i tyle. Mam wtedy do ucha prostsze, dalej skrecone.

Jak chce miec podniesione u nasady i zawijajace się od czubka, to po odzywce b/s i wygnieceniu recznikiem daje piankę i opieram łepetyne na kibelku na cienkim ręczniku, koszulce itp tak, zeby loki się sharmonijkowały same przez sie-nie jaos dokąłdnie, ale kłąd ei przyciskam głowe a potem zawijam recznik dookoła i chodz etak ok 20 minut i jak zdejme, to sa bardzo skręcone od samej góry. Dokłądam wteyd pianki i dosuszam dyfuzorem, to jest dosłownie afro, które wygniatam raczka, zeby sztywne nie było i opadają ładnie i są miękkie.

Kazda ma inną technikę, musisz popróbowac.

Co do reanimacji, to jak robiłąs na piance, to nie ma sensu jej dokąłdac, bo włosy robia sie takie oklapnietonieswieze, tj loki, wystarcza woda z dłoni albo z atomizera. Jak ugniatałąs tylko na balsamie b/s albo czyms podobnym to mozesz układac na psikadełku własnorobionym- np woda z miodem itp. Juz nie pamietam tych przespisów, ale na pielęgnacyjnym dziewcyzny podoawały.

Napisane przez Agatau88

snowhitee o widzę jakiś fajny tusz
Teraz zostaje mi myśleć do przyszłego tygodnia który tusz wybiorę

blond bunny no ślicznie Ci wyszło, piękne te fale.
Nie prostuj wlosow, tak masz burzę loków


Ja podobnie jak mysia w lokach czuję się nieuczesana i jakoś głupio mi wyjść na ulicę

ja czekam na długosc, to bede wychodzic nieuczesana , bo teraz to jakbym miała na głowie trapez.

Napisane przez infatuated

ja też używałam wieeeelu tuszy, przeróznych firm, ze szczotkami, grzebykami, bazami uhh naprawde było ich sporo

dlatego zrobiłam mały ranking i mogę polecic:

efekt sztucznych rzęs da:
Loreal Volume Shocking - z bazą i grzebyczkiem

na co dzien wg mnie 3 najlepsze:
1. Maybelline Lash Stylist (z grzebyczkiem) - jest przeboski miałam już kilka opakowań i ciągle do niego wracam, zreszta poczytajcie na kwc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cy.html&next=1
teraz cięzko dostępny w PL ale wyhaczam go na allegro
2. Eveline Volume Celebrity -bardzo dobry, daje efekt firanek, aczkolwiek szybko wysycha i się potem obsypuje. Jednak za cenę 13 zł idealny
3. Essence Multi Action - co tu dużo reklamować, po prostu tansza wersja 2000 calorie. Jako codzienny tusz jest super i trwałość +wydajnosc też przyzwoita

oto moje rzęsy po lash stylist jedna warstwa

ale masz piękne oczy! i rzesy śliczne

[caskada]

Napisane przez infatuated

ja też używałam wieeeelu tuszy, przeróznych firm, ze szczotkami, grzebykami, bazami uhh naprawde było ich sporo

dlatego zrobiłam mały ranking i mogę polecic:

efekt sztucznych rzęs da:
Loreal Volume Shocking - z bazą i grzebyczkiem

na co dzien wg mnie 3 najlepsze:
1. Maybelline Lash Stylist (z grzebyczkiem) - jest przeboski miałam już kilka opakowań i ciągle do niego wracam, zreszta poczytajcie na kwc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cy.html&next=1
teraz cięzko dostępny w PL ale wyhaczam go na allegro
2. Eveline Volume Celebrity -bardzo dobry, daje efekt firanek, aczkolwiek szybko wysycha i się potem obsypuje. Jednak za cenę 13 zł idealny
3. Essence Multi Action - co tu dużo reklamować, po prostu tansza wersja 2000 calorie. Jako codzienny tusz jest super i trwałość +wydajnosc też przyzwoita

oto moje rzęsy po lash stylist jedna warstwa

dobre zestawienie tez cos wybiore bo ostatnio kupilam "burzuja" i jest do dupy

Napisane przez blond bunny

To i ja wstawię wam moje shakirki ktore dziś pierwszy raz robiłam

Załącznik 3675917Załącznik 3675918


Cascada napisz proszę co myślisz i co źle zrobiłam?
Nalożyłam bs i już nie czesałam tylko zaczęłam ugniatać, potem żelu wielkości orzecha laskowego i znów ugniatanie jakieś 15 minut.
I ty już do mycia włosów nie czeszesz? tylko palcami przeczesujesz tak?
I dokładasz żelu z wodą jeśli trzeba???
A jak po spaniu włosy sie rozwalą?

Adzi śliczne wlosy i boski kolor- ja niestety nie mam tak równomiernego Ale mam nadzieje że już nie dlugo. Kondycja super!

kochana jakie loki i ty to czeszesz prostujesz kazda chcialaby takie miec dobra teraz ci odpowiem co i jak w skrocie bo widze ze mamy podobny skret i dlugosc
-po odzywce bs ugniatam robie to jak robot
-nakladam zel po calosci ale w malej ilosci na wlosy pozwalam mu wsiaknac minute i ugniatam
-nie czesac wlosow do nastepnego mycia jak chcesz nadal miec te loki (czesanie przy kreconych powoduje puch siano)
-po nocy wystarczy roztrzepac wlosy palcami lekko od skory przeczesac palcami i jak gdzies koltun sie zrobil to tylko palcami to przeczesac zwilzyc wlosy woda pougniatac nalozyc zel pougniatac i gotowe
-za kazdym razem jak chcesz reanimowc loki to woda plus zel albo ja uzywam samej odzywki pantene do lokow i fal do reanimacji(czyli mocze wlosy nakladam ja ugniatam) dzieki temu wlosy nie sa posklejane i nie suche jak to bywa po zelu


dziewczyny dzieki za rady na temat karmienia psa zaraz je zanotuje zeby na przyszlosc niedaleka wiedziec co i jak jak bede miec malca

[mysia m]

bunny, powiedz mi kochana, jaki do cholery to jest kolor odrostu?? Raz wydaje mi się popielaty i mysi a raz zimne złoto.. No i chyba nie rzuca się w oczy? Ma 2 cm długości, ale wydaje mi się że jest na tyle zblizony do reszty, ze dosc trudno go uchwycić.

A w ogole dzis wypróbowałam kompres Joanny z apteczki babuni z proteinami mlecznymi- pyyycha a włoski na 5

[Agatau88]

mysia
jak dla mnie to popiel

infatuated
Ja tez miałam kiedyś ten Loreala z baza i był dobry
Długie masz rzesy

[WweronikaWw]

Napisane przez infatuated

ja też używałam wieeeelu tuszy, przeróznych firm, ze szczotkami, grzebykami, bazami uhh naprawde było ich sporo

dlatego zrobiłam mały ranking i mogę polecic:

efekt sztucznych rzęs da:
Loreal Volume Shocking - z bazą i grzebyczkiem

na co dzien wg mnie 3 najlepsze:
1. Maybelline Lash Stylist (z grzebyczkiem) - jest przeboski miałam już kilka opakowań i ciągle do niego wracam, zreszta poczytajcie na kwc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cy.html&next=1
teraz cięzko dostępny w PL ale wyhaczam go na allegro
2. Eveline Volume Celebrity -bardzo dobry, daje efekt firanek, aczkolwiek szybko wysycha i się potem obsypuje. Jednak za cenę 13 zł idealny
3. Essence Multi Action - co tu dużo reklamować, po prostu tansza wersja 2000 calorie. Jako codzienny tusz jest super i trwałość +wydajnosc też przyzwoita

oto moje rzęsy po lash stylist jedna warstwa

Jest cudny chyba sobie go kupie,a mam pytanie czy nie rozmazuje sie i nie odbija?
Bo ja mam teraz taki zolty z maybelline i strasznie sie odbija na korektorze ;/
Jak dla mnie najlepszy tusz to clinique high (taki ciemnozielony)b ourjois clubbing strasznie szybko mi wysychal ;/ i w opakowaniu jak i na rzesach jakies 4 h i sie kruszyl.

W ogole musze wlosy umyc mam tluste.
I musze sie wybrac do sklepu ,ale mi sie tak nie chce
Musze kupic ;roz,bronzer cien
I drugi problem jechac dzis do mniejszego centrum handlowego do ktorego mam okolo 30 minut autobusem
czy moze jutro do wielkiego ,gdzie mam jakies 40 autobusem + 10 tramwajem,ale tam moge kupic tez ubrania

[Kotka17]

Napisane przez blond bunny

To i ja wstawię wam moje shakirki ktore dziś pierwszy raz robiłam

Cascada napisz proszę co myślisz i co źle zrobiłam?
Nalożyłam bs i już nie czesałam tylko zaczęłam ugniatać, potem żelu wielkości orzecha laskowego i znów ugniatanie jakieś 15 minut.
I ty już do mycia włosów nie czeszesz? tylko palcami przeczesujesz tak?
I dokładasz żelu z wodą jeśli trzeba???
A jak po spaniu włosy sie rozwalą?

Adzi śliczne wlosy i boski kolor- ja niestety nie mam tak równomiernego Ale mam nadzieje że już nie dlugo. Kondycja super!

bunny kochana ty masz typowe piękne falki bardzo ładny skręt
i takie gęste,ale ci zazdroszczę... ja to mam takie cienizny

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez Adzi07

Dziewczyny wrzucam Wam foty,matko jeśli się ktoś jeszcze waha nad obcięciem a pielęgnacja i odbudowaniem zniszczonych włosów to naprawdę warto popracować nad kondycja.Dla porównania dodaje Wam foto jak wcześniej wyglądały moje włoski a jak teraz.
No i mój słomiany zapal wziął gore.Odpiłowałam tylko paznokcie ale zazeluje chyba dopiero jutro.No i mam w panach się pofarbować.Ciekawe czy mi się uda.A w ogolę to nie ma jakiegoś wspólnego terminu na farbowanko?

rzeczywiście widać różnicę!! ja też kiedyś miałam tak od ucha w dół siano a teraz jest o wiele lepiej a i kolor super

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez snowhitee

a czemu odpuściłaś?

Ja już chyba merza nie zdradzę, mija miesiąc jak go biorę, włosy mi nic a nic nie wypadają, wyglądają tak ładnie, na moje oko całkiem nieźle ruszyły

moje włosy po merzu też przestały wypadać a i jutro mija miesiąc od farbowania a ja mam 1,5cm odrostu czyli o 50% więcej niż zwykle jestem bardzo zadowolona

[marejta]

Napisane przez blond bunny

To i ja wstawię wam moje shakirki ktore dziś pierwszy raz robiłam

Załącznik 3675917Załącznik 3675918


Cascada napisz proszę co myślisz i co źle zrobiłam?
Nalożyłam bs i już nie czesałam tylko zaczęłam ugniatać, potem żelu wielkości orzecha laskowego i znów ugniatanie jakieś 15 minut.
I ty już do mycia włosów nie czeszesz? tylko palcami przeczesujesz tak?
I dokładasz żelu z wodą jeśli trzeba???
A jak po spaniu włosy sie rozwalą?

Adzi śliczne wlosy i boski kolor- ja niestety nie mam tak równomiernego Ale mam nadzieje że już nie dlugo. Kondycja super!

Bunny super włoski naprawdę jak Shakira
Dziewczyny tak piszecie o tych lokach aż naszła mnie ochota na loki chyba w weekend sobie zrobię, tż na pewno się ucieszy

Adzi włoski super chyba muszę się zabrać za poszukiwanie farby bo moje odrosty są już widoczne a wy wklejacie ciągle takie piękne włosy tylko zniechęca mnie fakt, że muszę poszukać nowej farby i eksperymentować a to wiadomo nigdy nie jesteśmy wstanie przewidzieć jak wyjdzie

[blond bunny]

mysia popielaty masz naturalny odrost jak nic- nawet blask od niego bije popielaty.

Dziewczyny miałam dzis problem z netem nie było go od rana i dopiero teraz włączyli??? Nie wiem co sie dzieje ale jakby mnie nie było jakiś czas to znaczy ze net mi wysiadł i wrócę jak załatwie jakiś inny, wiec nie martwcie sie że odeszłam.

caskada i mysia dzieki za rady
Wstawiam dzis zdjęcie włosków po nocy i powiem wam że lipa trochę, bo jak wstałam to te przy twarzy były proste Na noc zaplotłam warkocz na jeden bok- normalnego z tyłu nie dalam rady bo mi sie wszystko plątalo i kołtuniło... i po rozpuszczeniu jedna strona prosta druga kręcona ale spsikałam wodą, dałam żelu i ugniotłam od nowa.
Już wiem że za malo dawałam żelu wczoraj- ja dałam na moje długie włosy 3 porcje orzeszki laskowe...
To dzis dowaliłam drugie tyle tylko teraz włoski takie szorstkie...
No nic.
Mysia i caskada co jest teraz źle? Jak to naprawic? Ile objetościowo powinnam dawać pianki/żelu/odżywki?
Dlaczego włosy do połowy długości tak straszne mi sie spuszyły???
Cascada możesz dać linka do tego twojego pantene pro v?

shakirka sucha 005.jpgshakirka sucha 006.jpgshakirka sucha 009.jpg

[WweronikaWw]

Bunny ty nie obcinalas wlosow prawda?
slicznne sa

Yattamanka pisalas na watku o bialych wlosach ,ze trzeba uzywac nie tylko masek ,ktore maskuja uszkodzenie wlosa,ale tez takich co stale naprawiaja
moglabyc polecic jakies takie ,ktore naprawde''naprawiaja ''wlos?

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Lolka też to robi
A ja jakoś źle laduje te zdjecia czy jak? Czemu na to zwróciłyście uwagę? Nie wiedziałam że można inaczej

Nie, po prostu my w większości dodawałyśmy inaczej. Pod wyślij odpowiedź jest taka ramka "dodatkowe opcje" i tam jest "zarządzaj załącznikami". Przez to my miałyśmy jakby osobno załączniki a u Ciebie zdjęcia były jakby razem z opisem. Ale to w sumie nie ma znaczenia, każdy robi jak mu wygodniej

Napisane przez snowhitee

Monka też


Znalazłam chyba fajną odżywkę, ma dobre opinie A teraz jest promocja w superpharm na ich produkty po 19zł http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...t=24231&next=1

Dobrze, że nie mogę wychodzić z domu bo chyba musiałabym jakąś nową szafkę na te wszystkie produkty co tak zachwalacie szykować

Napisane przez Agatau88

Ja podobnie jak mysia w lokach czuję się nieuczesana i jakoś głupio mi wyjść na ulicę

Ja z kolei bardzo lubię swoje włosy po zakręceniu na papiloty czy wałki A mój TŻ nie lubi bo mówi, że wyglądam jak baranek
Zresztą mnie krótko się trzymało - bo raz, że włosy gęste i długie przez co ciężkie - a dwa na pewno były mocno obciążone silikonem (wtedy tylko pantene używałam) no i farbą pewnie też - bo mnie się wydawało, że jak farba nie rozjaśnia to tak nie niszczy i przeciągałam po długości co 3,4 farbowanie

Napisane przez Agatau88

Ja odnośnie tuszy to uzywałam wielu, ale z zadnego nie byłam super zadowolona, dlatego teraz Was wypytuję.

Miałam kiedyś Diorchowa ale wieki temu, nie pamietam tego tuszu.
Miałam Iconica Diora-sredni, YSL efekt sztucznych rzęs-dobry ale wysycha i się osypuje.
HR - koszmarny tusz
Masterpiece Max z Max Factora i False Lash Effect dość dobre.
Z Maybellina miałam, z Bourjois-wszystko średnie
Mialam Benefita z wielką szczotką.
Dość dobry był Estee Lauder Projectionist, miałam Hypnose Lancoma ale też srednio pamietam, ale chyba był ok.
Loreala miałam wiele, Telescopica też, na poczatku były super, potem był czas że były do d.py.
Zmienili ich składy czy co.

Ja tam zawsze używałam jednego tuszu "pełnia rzęs" z Avonu bo byłam konsultantką i tak mi było najwygodniej a nigdy na niego nie narzekałam a teraz mam jakiś w rossmanie kupiłam - Manhatanu maximum volume to taki beznadziejny jest ze sie prawie nie maluje

Napisane przez mysia m

bunny, powiedz mi kochana, jaki do cholery to jest kolor odrostu?? Raz wydaje mi się popielaty i mysi a raz zimne złoto.. No i chyba nie rzuca się w oczy? Ma 2 cm długości, ale wydaje mi się że jest na tyle zblizony do reszty, ze dosc trudno go uchwycić.

Wydaje mi się, że taki jak mój ale z tymi zdjęciami.. ciężko uchwycić kolor więc i ciężko porównywać. Ale generalnie nie odróżnia się bardzo od reszty, możesz sobie tak jeszcze pochodzić

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez blond bunny

Mysia i caskada co jest teraz źle? Jak to naprawic? Ile objetościowo powinnam dawać pianki/żelu/odżywki?
Dlaczego włosy do połowy długości tak straszne mi sie spuszyły???
Cascada możesz dać linka do tego twojego pantene pro v?

Załącznik 3677313Załącznik 3677314Załącznik 3677315

Faktycznie troszkę się wyprostowały ale mnie i tak nadal się podobają

Napisane przez WweronikaWw

Yattamanka pisalas na watku o bialych wlosach ,ze trzeba uzywac nie tylko masek ,ktore maskuja uszkodzenie wlosa,ale tez takich co stale naprawiaja
moglabyc polecic jakies takie ,ktore naprawde''naprawiaja ''wlos?

Pisałam, owszem - napisałam też o jaką maskę chodzi

Dolce anti-age - to jest cudo po prostu. Polecam

[caskada]

bunny zeby wlosy sie krecily to po pierwsze potrzebna jest dluzsza odp pielegnacja wiadomo ze wlosy czesane tyle czasu beda teraz odwdzieczac sie sianem i prostowac
musisz zdecydowac jakie chcesz miec czy proste czy falowane
do reanimacji ja uzywam zazwyczaj tej swojej odzywki pantene

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
mocze wlosy nie czesze i troche jej nakladam i ugniatam wlosy

[Mariola23]

To i ja Wam Blondaski zamieszcze foto z moimi kreciolkami. Czytam Was regularnie a przy tym zdobywam wiedze za co serdecznie dziekuje Kolor moich wlosow nierowny z tego wzgledu ze sama probuje zejsc z balejazu ale nie przeszkadza mi to za bardzo z czasem sie zrowna. Buziaki

[Agatau88]

Mi ostatnio maski trochę obciążają włosy.
Ale używam dzielnie, myję oczyszczającym szamponem i walę maskę
Juz tyle mi się nazbierało że do czerwca mam zapas masek

[mysia m]

Napisane przez blond bunny

mysia popielaty masz naturalny odrost jak nic- nawet blask od niego bije popielaty.

Dziewczyny miałam dzis problem z netem nie było go od rana i dopiero teraz włączyli??? Nie wiem co sie dzieje ale jakby mnie nie było jakiś czas to znaczy ze net mi wysiadł i wrócę jak załatwie jakiś inny, wiec nie martwcie sie że odeszłam.

caskada i mysia dzieki za rady
Wstawiam dzis zdjęcie włosków po nocy i powiem wam że lipa trochę, bo jak wstałam to te przy twarzy były proste Na noc zaplotłam warkocz na jeden bok- normalnego z tyłu nie dalam rady bo mi sie wszystko plątalo i kołtuniło... i po rozpuszczeniu jedna strona prosta druga kręcona ale spsikałam wodą, dałam żelu i ugniotłam od nowa.
Już wiem że za malo dawałam żelu wczoraj- ja dałam na moje długie włosy 3 porcje orzeszki laskowe...
To dzis dowaliłam drugie tyle tylko teraz włoski takie szorstkie...
No nic.
Mysia i caskada co jest teraz źle? Jak to naprawic? Ile objetościowo powinnam dawać pianki/żelu/odżywki?
Dlaczego włosy do połowy długości tak straszne mi sie spuszyły???
Cascada możesz dać linka do tego twojego pantene pro v?

Załącznik 3677313Załącznik 3677314Załącznik 3677315

ok popielaty, ale to poziom 7? czy 8? a nie jest to zimny beż? bo ta poświata to nie jest szara, tylko taki metaliczny, mnie sie zawsze wydawało, ze popielaty to jest brudny taki mysi, bez wyrazu, a ten moj odrost nie jest zły

co do Twoich włosków, to mam wrazenie, że skreciła Ci sie tylko wierzchnia warstwa? nie pominęłąs włosków od spodu? A moze się z żelem nie lubią? Moje zelu nie cierpią, nic na nim nie umiałąm zrobic
A spuszyły sie pewnie od warkocza, bo było grubo pod głowa i od poduchy sie wytarło, lepiej przerzucac podobno włoski za łozko, zeby spały w zwisie

yatta, na zywo jest mniej sie odcina, własciwie całkiem płynnnie przechodzi jedno w drugie i myślałam, ze moze włąsnie pochodzic. Jestem ciekawa, czy słonko za chwile mi tego nie rozjasni i moze bede mogła zrezygnowac na jakis czas z farbowania az cąłkiem zapuszcze. Poza tym wyszły jakies żołtawo-rudawe pasma ale takich nie ma, tylko tak jakos światło się złamało, ogólem kolor jest taki jak na dwóch ostatnich fotkach.

[Agatau88]

Napisane przez Mariola23

To i ja Wam Blondaski zamieszcze foto z moimi kreciolkami. Czytam Was regularnie a przy tym zdobywam wiedze za co serdecznie dziekuje Kolor moich wlosow nierowny z tego wzgledu ze sama probuje zejsc z balejazu ale nie przeszkadza mi to za bardzo z czasem sie zrowna. Buziaki

Naturalne loki?

blond bunny
własnie jak cascada pisze musisz się zdecydować czy proste czy kręcone

[WweronikaWw]

a to ta maska co bunny polecała
,a ktora to? http://allegro.pl/listing.php/search...olce+anti-age+

[blond bunny]

Napisane przez WweronikaWw

Bunny ty nie obcinalas wlosow prawda?
slicznne sa

Yattamanka pisalas na watku o bialych wlosach ,ze trzeba uzywac nie tylko masek ,ktore maskuja uszkodzenie wlosa,ale tez takich co stale naprawiaja
moglabyc polecic jakies takie ,ktore naprawde''naprawiaja ''wlos?

Obcinałam końce o jakieś 2-3 cm.
Każda maska naprawia wlos, odżywka maskuje uszkodzenia a nie naprawia- wiem że z nazw wynika inaczej ale to są właśnie zawiłości tłumaczeń z jezykow obcych
Tylko maska regenerująca, rekonstruujaca wbudowuje sie w braki wlosa a inne nawilzają, uelastyczniają itp.
Każda odżywka jedynie maskuje i chroni- nawet jesli na opakowaniu pisze inaczej. Wraz ze zmyciem odżywki znikają cuda na glowie. Po masce jest inaczej, dlatego ceny też inne.

Napisane przez Yattamanka

Nie, po prostu my w większości dodawałyśmy inaczej. Pod wyślij odpowiedź jest taka ramka "dodatkowe opcje" i tam jest "zarządzaj załącznikami". Przez to my miałyśmy jakby osobno załączniki a u Ciebie zdjęcia były jakby razem z opisem. Ale to w sumie nie ma znaczenia, każdy robi jak mu wygodniej



Dobrze, że nie mogę wychodzić z domu bo chyba musiałabym jakąś nową szafkę na te wszystkie produkty co tak zachwalacie szykować



Ja z kolei bardzo lubię swoje włosy po zakręceniu na papiloty czy wałki A mój TŻ nie lubi bo mówi, że wyglądam jak baranek
Zresztą mnie krótko się trzymało - bo raz, że włosy gęste i długie przez co ciężkie - a dwa na pewno były mocno obciążone silikonem (wtedy tylko pantene używałam) no i farbą pewnie też - bo mnie się wydawało, że jak farba nie rozjaśnia to tak nie niszczy i przeciągałam po długości co 3,4 farbowanie



Ja tam zawsze używałam jednego tuszu "pełnia rzęs" z Avonu bo byłam konsultantką i tak mi było najwygodniej a nigdy na niego nie narzekałam a teraz mam jakiś w rossmanie kupiłam - Manhatanu maximum volume to taki beznadziejny jest ze sie prawie nie maluje



Wydaje mi się, że taki jak mój ale z tymi zdjęciami.. ciężko uchwycić kolor więc i ciężko porównywać. Ale generalnie nie odróżnia się bardzo od reszty, możesz sobie tak jeszcze pochodzić

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



Faktycznie troszkę się wyprostowały ale mnie i tak nadal się podobają



Pisałam, owszem - napisałam też o jaką maskę chodzi

Dolce anti-age - to jest cudo po prostu. Polecam

A! czyli ok wstawiam zdjecia.
Bardzo mi milo że dolce tak wam laseczki podpasowalo, wciaz szukam kolejnej perelki-pogotowia ale na razie lipa...
Loczki to mam takie mocniejsze od polowy ale od góry prawie proste ale jak mowie na pewno coś źle zrobiłam.
Pewnie za mało stylizatora ale bałam sie przesadzić.
Jakby co to myłam j&j, potem dolce na 10 minut, rozczesalam, splukalam, isana spray wyciskalam, żel joanny profesjonal wyciskalam i koniec.
Nie wiem czy sie nie spuszyły dlatego że trochę je podsuszyłam suszarką...?


Czekam na rady caskady i mysi.

[Mariola23]

Napisane przez Agatau88

Naturalne loki?

Tak, naturalne. Tylko ze ja namietna prostowaczka jestema jak podpatrzylam Was, ze zaczelyscie krecic to i ja nabralam ochotkiWszystkie tutaj macie piekne wlosy bez wyjatkow

[Yattamanka]

Napisane przez Mariola23

To i ja Wam Blondaski zamieszcze foto z moimi kreciolkami. Czytam Was regularnie a przy tym zdobywam wiedze za co serdecznie dziekuje Kolor moich wlosow nierowny z tego wzgledu ze sama probuje zejsc z balejazu ale nie przeszkadza mi to za bardzo z czasem sie zrowna. Buziaki

Bardzo ładne
Wy tymi zdjęciami doprowadzicie mnie do zawału

Napisane przez WweronikaWw

a to ta maska co bunny polecała
,a ktora to? http://allegro.pl/listing.php/search...olce+anti-age+

To ta w żółtym opakowanku. Tak Bunny ja polecała - spróbuj a na pewno nie pożałujesz

Mysia, no bo właśnie tak to jest ze zdjęciami ale pochodź tak - ja w obecnym kolorze, też nie widze odrostów I też się nie spieszę z farbowaniem

[mysia m]

bunny, odpisałam post 1972

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

yatta, dziękuję Ci bardzo no to pochodze, chciałabym wytrzymac tak do marca albo nawet kwietnia, jesli nie bedzie źle, bo raz że włoski odpoczną, dwa to zawsze jakas odmiana a trzy to jestem zwyczajnie ciekawa A potem albo zrobie pianke i dalej tak naturalnie będzie, albo wellaton 9

[caskada]

bunny odpisalam post wyzej nr 1969

[blond bunny]

Napisane przez caskada

bunny zeby wlosy sie krecily to po pierwsze potrzebna jest dluzsza odp pielegnacja wiadomo ze wlosy czesane tyle czasu beda teraz odwdzieczac sie sianem i prostowac
musisz zdecydowac jakie chcesz miec czy proste czy falowane
do reanimacji ja uzywam zazwyczaj tej swojej odzywki pantene

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
mocze wlosy nie czesze i troche jej nakladam i ugniatam wlosy

Dziekuję ślicznie

Napisane przez Mariola23

To i ja Wam Blondaski zamieszcze foto z moimi kreciolkami. Czytam Was regularnie a przy tym zdobywam wiedze za co serdecznie dziekuje Kolor moich wlosow nierowny z tego wzgledu ze sama probuje zejsc z balejazu ale nie przeszkadza mi to za bardzo z czasem sie zrowna. Buziaki

Mariola jakie boskie... a kolor wcale nie taki nierówny, wygląda teraz jak zloty blond.
Jak robisz kręciołki?

Napisane przez Agatau88

Mi ostatnio maski trochę obciążają włosy.
Ale używam dzielnie, myję oczyszczającym szamponem i walę maskę
Juz tyle mi się nazbierało że do czerwca mam zapas masek

Jak bardzo obciążają to bez sensu katować- ja bym dawala odżywkę co drugie mycie zamiast maski i zobaczysz czy sie poprawi.

Napisane przez mysia m

ok popielaty, ale to poziom 7? czy 8? a nie jest to zimny beż? bo ta poświata to nie jest szara, tylko taki metaliczny, mnie sie zawsze wydawało, ze popielaty to jest brudny taki mysi, bez wyrazu, a ten moj odrost nie jest zły

co do Twoich włosków, to mam wrazenie, że skreciła Ci sie tylko wierzchnia warstwa? nie pominęłąs włosków od spodu? A moze się z żelem nie lubią? Moje zelu nie cierpią, nic na nim nie umiałąm zrobic
A spuszyły sie pewnie od warkocza, bo było grubo pod głowa i od poduchy sie wytarło, lepiej przerzucac podobno włoski za łozko, zeby spały w zwisie

yatta, na zywo jest mniej sie odcina, własciwie całkiem płynnnie przechodzi jedno w drugie i myślałam, ze moze włąsnie pochodzic. Jestem ciekawa, czy słonko za chwile mi tego nie rozjasni i moze bede mogła zrezygnowac na jakis czas z farbowania az cąłkiem zapuszcze. Poza tym wyszły jakies żołtawo-rudawe pasma ale takich nie ma, tylko tak jakos światło się złamało, ogólem kolor jest taki jak na dwóch ostatnich fotkach.

Mysia zaryzykowałabym nawet że to poziom 8... chociaż wiadomo że foty lekko przeklamują.
Dobry popiel wychodzi metalicznie i wcale nie szaro-buro
No ja ze spaniem cudować nie będę bo mnie tż wyrzuci z łóżka
Właśnie od spodu to mam regularne rozwalone sprężynki a gora taka lipna... no nic parę razy spróbuję i zdecyduję.
Mam w domu jakąś piankę jeszcze to na nią następnym razem spróbuję...
A w między czasie może to pantene dorwę...
Myślicie że to tak latwo sie zdecydować teraz?!
Sama nie wiem czy kręcić je czy nie...
Na razie jakoś znoszę kołtunki, ale mam wrażenie jakbym miała perukę- tak ich dużo i ciężko od nich... ech... mam też ochotę lecieć pod kran i czesac, czesac, czesac... zobaczymy ile wytrzymam
Zobaczę jeszcze co tz powie jak wróci, bo wczoraj spał jak robiłam...