|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4111 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Treść usunięta
|
|
|
|
#4112 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
Cytat:
dziękuje
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b5888ef3d0.png 06.06.2009 17:00 http://www.suwaczek.pl/cache/dbd2ccbc25.png |
||
|
|
|
#4113 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4114 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
a no bardzo dobrze
za 2 tyg roczek będziemy świętować
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
#4115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
tak myślę, że chyba złożę w środek lub końcówka lutego przecież dokumenty nie zginą... a czasem lepiej wcześniej A co do ciasta to mój mąż robi jedno takie pychotne z masa korówkową, mi zawsze przypomina snikersa ale nie ma orzechów z tego co pamiętam.Cudowna i jaka już duża!
|
|
|
|
|
#4116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cześć... zaraz Wam napiszę, jaka jestem dziś wkurzona... normalnie szok.
Ana nie zawsze dało się spotkać Panią dyr na miejscu więc czasami musiałam podanie składać do sekretariatu. Anika trzymam kciuki za badania Sysunia śliczny dzidziuś. Kasiu wszystkiego najlepszego dla Dominiczka. Ucałuj go i uściskaj ode mnie gorąco ![]() Dobra więc Wam opiszę co się stało ![]() Zawsze dzieciom drukuję w piątek rzeczy, które mają przynieść do szkoły na cały następny tydzień, aby na spokojnie sobie przygotowali. W ten piątek nie miałam jeszcze pomysłu na prezenty na Dzień Babci i Dziadka, aż mnie w pracy olśniło. A że chciałam zacząć to robić w poniedziałek, to musiałam im napisać już w piątek. Więc napisałam jeden wzór na kartce (doś sporo tego było) i dałam mojej pomocy aby to przepisała a ja poszłam prowadzić zajęcia. Ona to przepisała 25 osobom i rozdała. Dziś przychodzi do mnie mama jednego dziecka i się pyta kto to pisał, więc mówię, że moja pomoc a ona , że niech Pani zobaczy ile błędów a tam : wstąrzka zamiast wstążka i miejszczący się zamiast mieszczący się. Dziewczyny myślałam, że padnę. Do głowy mi nie przyszło, zeby jej to sprawdzić, bo przecież pisała ze wzoru. I ona tak zrobiła u wszystkich dzieci. Zgłupiałam i wyrwałam wszystkim te kartki z notesów, ale niestety już na bank każdy rodzic to widział. I tak myslę, że może jak będę miała wyiadówkę za 2 tyg to powiem rodzicom o tej akcji, że musiałam wyrwać dzieciom kartkę, bo dopatrzyłam się błędów ,a to nie ja pisała. Kurde... bo teraz każdy rodzic mysli, że to ja takie byki walę. Taka byłam dziś zła, ze szok.
|
|
|
|
#4117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Mnie mąż przywitał od progu piwkiem i zapachem obiadu. Właśnie dochodzi nasze mięso i warzywka na parze, jak chce to potrafi być uroczy
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#4118 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
dla męża. Brzmi smacznie Mi się dziś czworaczki rozpięły jak wracałam do domku i o mało co a by mój obiad w reklamówce wylądował. Ale szybko ukucnęłam na chodniku i zapięłam dobrze, że poczułam ![]() Dziś mam zupę koperkową mielone, ziemniaki, marchewkę z jabłkiem. A jutro są placki kładzione?? co to może być??
|
|
|
|
|
#4119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
![]() Współczuję akcji z tymi błędami zielonego pojęcia nie mam co bym zrobiła... chyba bym się zapadła pod ziemię ze wstydu... A pomoc pisała ręcznie 25 kartek czy na komputerze i drukowała? |
|
|
|
|
#4120 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Aniu wiesz, nie chcę tej sytuacji tak zostawić, bo rodzice myślą, że to ja pisałam. U nas w sali nie ma komputera. Ja zawsze piszę i drukuję na swoim i potem dzieciom do notesików wklejam, ale tego dnia długo sie zastanawiałam nad tymi prezentami i w końcu dałam aby mi moja pomoc to przepisała, bo ja nie miałam czasu aby siedzieć i 25 razy to przepisywać. Więc napisała to ręcznie
![]() to były tylko rzeczy potrzebne do zrobienia ramki z makaronu i słoiczka z kwiatkiem i brokatem. Edytowane przez Madzialenka12344321 Czas edycji: 2011-01-18 o 17:10 |
|
|
|
#4121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
A powiedziałaś coś tej pomocy? A może skoro przepisywała ręcznie to raz napisała tak, a na innych kartkach poprawnie?
__________________
Edytowane przez Ana*** Czas edycji: 2011-01-18 o 17:12 |
|
|
|
|
#4122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
wszystkie notesy sprawdziłam i wszędzie było tak samo. Jeszcze po wizycie tego rodzice pokazałam jej jeden notes i sie jej pytam, czy widzi tu jakieś błędy a ona, ze nie Więc zebrałam te notesy i co... miałam im to poprawiać, miałam napisać, ze to nie ja pisałam?? Wyrwałam szybko, może nie każdy się kapnął sama już nie wiem. Ale chcę aby widzieli, ze to nie ja pisałam. Moja pomoc sie prawie, że pogniewała i powiedziała, że w takiej sytuacji, to ona już w niczym nie pomaga super co??
|
|
|
|
|
#4123 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
Musisz wyjaśnić to rodzicom, ale nie zdziw się, ze część Ci uwierzy, a część zapewne nie. No i musisz to zrobić delikatnie, żeby pomoc też za bardzo nie cierpiała, bo chyba tego nie chciała zrobić. A następnym razem musisz pamiętać, żeby ją sprawdzać, teraz już wiesz, że ma problem z ortografią... |
|
|
|
|
#4124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Aniu ech... Wiesz rozumiem jeszcze pisać samemu, ale ze wzoru?? No nic. Rodzicom na wywiadówce ewentualnie powiem, że przepraszam za wyrwanie kartek w notesach ale niestety to nie ja pisałam i jak zobaczyłam te błędy, to nie mogłam tego tak dłużej zostawić. Przeproszę ich i tyle. Mam spoko rodziców, więc wydaje mi się ze wszyscy uwierzą
![]() aaa następnym razem napiszę to sama
|
|
|
|
#4125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
W ogole to jestem wykonczona po pracy a jeszcze przynioslam sobie robote do domu ;/ normalnie nie wyrabiam z tym wszystkim ;/ jeszcze mamy teraz nowa dziewczyne ktora teoretycznie ma mi troche pomagac, ale na razie to robi duuuuuzo balaganu i trzeba miec oczy na okolo glowy i jeszcze odpowiadac na setki pytan... takze moze kiedys cos z tego bedzie ale na razie jest ciezko... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4126 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
juz jestem u nas po kolędzie miło było ksiadz posiedział z pół godzinki zjadł ciach wprosił sie na chrzciny
![]() maż mi zasłabł na kolędzie i potem sie smialismy ze sie ksiedza wystraszył ![]() na koniec jak wychodził pobłogosławił moj brzuszek i powiedział ze czeka na dobre wieści z innych fajnych rzeczy t udało mi sie przed kolędą zdjąć pierścionek ![]() ale mam spuchnięty i czerwony palec a na kostce siniak, tak jak i zresztą na wew stronie łokci (obu) a z mniej fajnych spraw to juz w K. bo musze sie wam wyryczec w rękaw
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#4127 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
yeah ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
a teraz wszysko ok?Ma jakieś problemy ze zdrowiem twój Tż?Dobrze,że udało się w końcu sciągnąc pierscionek! |
||||||
|
|
|
#4128 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
glównym jest problemem jest zbyt duza ilosc pracy kiedy miał takie akcje ze siedział przy stole i nagle łapał sie za serce ale dawno juz takich atakow nie miał nawet bardzo dawno a dzis własciwie siedział w fotelu zrobił sie blady i powiedział ze zakreciło mu sie w głowie i słabo mu było poszłam po wode i wyprowadzilismy go na dwoch na chwile na powietrze
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#4129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4130 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
To Twój szczęśliwy dzień To teraz Ty zaskocz czyms meza
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub ![]() http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png 17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek |
|
|
|
|
#4131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Anika do lekarza go koniecznie wyślij
Cytat:
bo pomoc nauczyciela tego nie musi mieć. Ona jest od pomagania mi czyli: sprząta stoliki i salę po naszych pracach plastycznych, podaje dzieciom posiłki, chodzi z nimi do łazienki, jeśli mam wyciąć jakieś szablony to mi wycina, przygotowuje np. paski bibuły do zajęć itp, I ten jeden , jedyny raz jej dałam by mi w notesach te rzeczy napisała. Ale np. zajęć prowadzić nie może, nie może też wydawać sądów, czy dziecko coś dobrze zrobiło czy nie, nie może karać dzieci (może mi o czymś powiedzieć i decyduję czy ma być kara, czy nie). Tak samo jak rodzicom o dzieciach nie może mówić itp. To wszystko w jej ustawie było zapisane, jak podpisywała umowę
|
|
|
|
|
#4132 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
kolega z pracy poszedł na rok na zastępstwo jako nauczyciela matematyki ale on składał w marcu i raz zadzwonili do niego 3 września to odmówił bo nie leciał by mu staż a teraz zadzwonili w wakacje i mówił że najlepiej luty marzec składać i u mnie najlepiej iść do wydziału urzędu miasta tam każda szkoła ma swoją teczkę z pocztą i tam się wkłada do mnie zadzwonili we wrześniu na pedagoga na kilka godzin ale czekali na kasę z urzędu marszałkowskiego no i później ta pani pedagog kupowała u nas kamerę i gadałam z nią to okazało się że przyjęli chłopaka z poradni pedagogicznej i jeszcze jakiegoś ale że zrobiłam bardzo dobre wrażenie na pani dyrektor jak pow to TŻ to od razu pow że po znajomości, szkoda ale zaczynam mieć iskierkę nadziei najpierw szkoła a teraz dom dziecka tylko widzę że albo trzeba dłuuuuuuuuuuuuugo szukać albo mieć znajomości martucha a należysz do klubu ikeii ??
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#4133 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
i prowadziłam zabawy, czytałam bajki etcKatunia prosiłaś o przepis na ciasto z orzechami, a więc odkopałam mój zeszyt i mam fajne ciacho Snikers Ciasto: 4,5 szkl. mąki 1,5 szkl. curu 1,5 łyżeczki sody 3 łyżki miodu 3 jaja 3/4 kostki margaryny Zagnieść wszystko i podzielić na dwie części. Każdą piec osobno ok 40 min aż się zarumieni Krem: 2 szkl. mleka o,5 szkl. cukru cukier waniliowy Zagotować, a następnie wlać rozrobioną miksturę z : 3 łyżek mąki pszennej, 3 łyżek mąki ziemniaczanej i niecałej szkl. mleka. Gotować aż zgęstnieje Masa karmelowo-orzechowa: 30 dag orzechów włoskich (posiekać) 1/4 szkl. cukru pół kostki margaryny 2 łyżki miodu Margarynę, miód i cukier rozpuścić, dodać orzechy i smażyć ok 5 min. Jeszcze gorące wyłożyć na placek Jeszcze warstwy: ciasto, krem, ciasto, masa orzechowa Najlepsze na drugi dzień, jak góra zmięknie Edytowane przez baja_86 Czas edycji: 2011-01-18 o 19:28 |
|
|
|
|
#4134 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
Winko zamiast śmietanki - z białym w sumie nie robiłam tylko z czerwonym, wychodzi bardzo ciekawy kolorystycznie sosik. Wlewam trochę na patelnię, dodaję ser gorgonzola albo inny pleśniowy i rozpuszczam. Tego wina nie daje dużo, lepiej potem dolać niż sos miałby być za rzadki. Cytat:
A włochacza chyba bym drugi raz bym nie kupiła, za dużo z nim teraz zachodu mam, no ale skoro go mam i nie jest zniszczony to szkoda mi go wyrzucać. Jak go już przeniosę do sypialni to w salonie chcę grubo tkany dywan, taki o gęstym splocie, żeby też był miękki, ale żeby też jego odkurzanie było łatwiejsze. Nie zmienia to faktu że u kogoś włochacze bardzo mi się podobają Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|||||
|
|
|
#4135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Baja u nas pomoc nie ma takich uprawnień. Kiedyś zwróciła uwagę dziecku podczas hospitacji i zwrócili jej na to uwagę
Tak więc zajęcia dydaktyczne , karanie dzieci, nagradzanie ich to tylko należy do nauczyciela. Wiesz my pracujemy za drzwiami zamkniętymi, więc jakby chciałą poczytać dzieciom bajki czy coś to nie miałabym nic przeciwko, ale generalnie na te 3 zerówki, każda pomoc robi to co pisałam
Edytowane przez Madzialenka12344321 Czas edycji: 2011-01-18 o 20:00 |
|
|
|
#4136 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4137 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4138 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
![]() a mąż niech lepiej idzie do lekarza, te jego dolegliwosci nie wyglądaja zaciekawie Cytat:
![]() moja koleżanka, ktora teraz ze mną pracuje też ma z tym problemy. a jest z wykształcenia historykiem i przez 8 lat pracowała w szkole jako nauczyciel,teraz jak ja prowadzi zajecia a jak zobaczyłam jakie podczas zajęc na tablicy robiła błędy to padłam. Wiec z ostatniej ławki zszokowana dawałam jej znaki co ma poprawic, ale nie mam pojecia jak to jest na codzien gdy pracuje z uczniami sama- na pewno jest jej trudno dziewczyny dziś głowa mi pęka!!!!!!!!!!!!!!! nie wiem co sie dzieje ta pogoda chyba mnie wykancza
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
||
|
|
|
#4139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
India na szczęście ten rodzic przyszedł i teraz juz będę wiedziała co i jak
uuu głowa boli?? współczuję. Ja zawsze się bronię przed wzięciem tabletki przeciwbólowej ile mogę
|
|
|
|
#4140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:02.





***
zagrzebałam sie w pieluchach i nie moge sie wygrzebać
Moje zycie toczy sie od karmienia do karmienia i nie mam czasu dla siebie ale mam nadzieje ze juz nie dlugo sie to zmieni. Mała rosnie , a obecnie musimy jej poswiecac sporo czasu
jesli macie jakies sprawdzone przepisy na jakis ciasta orzechowe to tez nie pogardze
a tam : wstąrzka zamiast wstążka i miejszczący się zamiast mieszczący się. Dziewczyny myślałam, że padnę. Do głowy mi nie przyszło, zeby jej to sprawdzić, bo przecież pisała ze wzoru. I ona tak zrobiła u wszystkich dzieci. Zgłupiałam i wyrwałam wszystkim te kartki z notesów, ale niestety już na bank każdy rodzic to widział. I tak myslę, że może jak będę miała wyiadówkę za 2 tyg to powiem rodzicom o tej akcji, że musiałam wyrwać dzieciom kartkę, bo dopatrzyłam się błędów ,a to nie ja pisała. Kurde... bo teraz każdy rodzic mysli, że to ja takie byki walę. Taka byłam dziś zła, ze szok.




dla męża. Brzmi smacznie
Mi się dziś czworaczki rozpięły jak wracałam do domku i o mało co a by mój obiad w reklamówce wylądował. Ale szybko ukucnęłam na chodniku i zapięłam 
zielonego pojęcia nie mam co bym zrobiła...
chyba bym się zapadła pod ziemię ze wstydu... 

wszystkie notesy sprawdziłam i wszędzie było tak samo. Jeszcze po wizycie tego rodzice pokazałam jej jeden notes i sie jej pytam, czy widzi tu jakieś błędy a ona, ze nie
super co??

