Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Miramej]

Napisane przez morska

Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. Pewnie jeszcze zadowoleni ze swej "przebiegłości"

A posłodziłaś?

W ogóle oczy mi z orbit wychodzą, jak patrzę, jakie są oceny ogólnie, nikt nawet do 4 nie doszedł. Jakaż zawiść musi panować , jestem w szoku, naprawdę.

Nie, ale jak smakowałam, to mi się wydawało słodkie od mleka, bo naprawdę słabe zrobiłam. Może Kubuś musi się przekonać

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

u nas wyglada to tak:
drzemka jest jedna i przewaznie zasypia o 13-13.30 i spi od godziny do dwoch
wieczorny sen o 21-21.30 (czasem szybciej ) a Werka sie budzi o 8-9

Napisane przez Wojtusia

a wy na bieżni biegacie tak?



hmm, moja chyba tylko spróbowała od nas kilka razy.



zjadłabym

na orbitreku
to masz leca do ciebie

[Titi09]

Napisane przez megi b

Dawałyście maluchom pieczarki? można już?

ja nie dawałam, ale jadł pierożki z leśnymi grzybkami i nic mu nie było

Napisane przez UnholyOne

Antoś śpi, ja robię ogórkową z ryżem, taką przedszkolną

nigdy takiej nie jadłam nawet nie pomyślałam, że można dać ryż i też będzie dobre

Napisane przez gorgulek

Miałam dziś rano gościa - mężczyznę he he he. To mój były kierownik, byliśmy w bardzo dobrych relacjach, do dziś dzwonimy do siebie czasem. Był przelotem w moim mieście i wpadł na kawkę. Miło było. Nie widzieliśmy się prawie 3 lata a tyle komplementów zebrałam he he he.

fajnie jest tak pogadać z kimś kogo się dawno nie widziało a kogo się lubi

Napisane przez megi b

A macie sprawdzony przepis na ciasto marchewkowe?

nawet nigdy nie jadłam

Napisane przez czekoladka21

jak juz o obiadach to my mamy dzisiaj wlasnie pomidorowke z ryzem
a na drugie galabki z" pomyslu na"

my też dzisiaj mieliśmy gołąbki

Napisane przez monika_net

Tak ku przestrodze odnośnie lekarzy, to mieliśmy taki duży incydent we wrześniu, mały bardzo płakał w nocy i pojechaliśmy do lekarza, powiedział że brzuszek, następnej nocy doszła gorączka, pediatra powiedziała że ząbki, następnej nocy gorączka dochodziła 39, poszliśmy do naszej lekarki, dopiero ona zleciła natychmiastowe badania krwi moczu i zastrzyki, następnego dnia wylądowaliśmy w szpitalu z fatalnymi wynikami i krwi i moczu, okazało się że to infekcja dróg moczowych i ostre zapalenie płuc, po paru dniach doszły ząbki, wycierpiałam z Gabrysiem 12 dni w szpitalu. Nikomu nie życze takich pomyłek i lekarzy. Fakt że żadnych objawów innych niż gorączka i płacz nie miał, no ale dopiero po 3 dniach miał badania, nawet osłuchowo był czysty

ale mieliście nieciekawie, dobrze że w koncu te badania zrobili

Napisane przez czekoladka21

a dawalyscie maluszkom bigosik? bo mala wczoraj jadla 1 raz i bardzo smakowal jej

ja nie dawałam, ale mój to raczej by nie pogardził

Napisane przez skierka1981

wlasnie ja nie wiem czy biegowy czy jeszcze taki np
http://allegro.pl/rowerek-arti-moby-...412727927.html
cos takiego... bo biegowy to odpychac sie musi tak?? wiem ze dziecko uczy sie trzymac rownowage... i ze te z pedalami na przednich kolach podobno srednio zdrowe. tylko czy 2 latek bedzie umial sie odpychac

mi się wydaje, że raczej tak teraz mały ma jeździk to śmiga po całym domu do przodu i do tyłu to pewno z rowerkiem też by dał radę w końcu latem będą starsze niż teraz te nasze dzieci

Napisane przez Miramej

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

Mati wstaje 6.00-7.00 ma drzemkę ok 11.00 śpi tak godzinę- półtorej, a kładziemy się 19.30-20.00

Napisane przez morska

Widzę, że kakao na wątku niezbyt lubiane jest


.

Matuś bardzo lubi wypije całą szklankę przelewam mu do bidonu, ale ja robię kakao Puchatek to to raczej jest taki napój czekoladowy i przynajmniej raz na tydzień musi być, a kaszkę kakaową też bardzo lubi

[mayaha]

Napisane przez Miramej

Ale to nie chodzi o to, żeby miała lalkę, tylko żeby miała włosy do głaskania

wiem

Napisane przez UnholyOne

1. Wyszły nam 4 zęby (czwórki). Jeszcze nie całe, ale już w 1/3 lub w 1/2 (...)

Napisane przez megi b

Dawałyście maluchom pieczarki? można już?

raz pamietam Zuza jadła, w jakims słoiczku były

Napisane przez angy

Ja wczoraj wieczorem "przebiegłam" raptem 9 km i się zmachałam jak koń po westernie

Napisane przez angy

Pomidory, grillowana papryka w słoiku, feta, czosnek, bazylia, to miksuję i na koniec dodaję tuńczyka z puszki. Na wierzch już na talerzu najlepiej świeża bazylia+parmezan. Pyyyycha

Napisane przez czekoladka21

a dawalyscie maluszkom bigosik? bo mala wczoraj jadla 1 raz i bardzo smakowal jej

i baaaardzo smakowało

Napisane przez skierka1981

macie moze albo zamierzacie kupic na lato dzieciaczkom rowerki? jakie??

Zuza ma juz jakis, jak bede miec czas to poszukam linka

Napisane przez Miramej

Mieliśmy na dziś zaplanowaną wizytę u alergologa, ale lekarka wzięła urlop

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

dla lekarki, niepowazna jest ta słuzba zdrowia, moja mama miałą w październiku (chyab) wizyte w W-wie umówiona pół roku wczesniej, pojechała i okazało sie że lekarki nei ma, pikuś, miała tylko 300k z haczykiem w jedna strone

a co do spania to Zuza podobnei jak Wercia wstaje ok 8/9, drzemke ma ok 13:30/14tej 1/1,5h i idzie spac 21:30/23

miałysmy dzis ciezka noc, niewiem ile spałam ale w pracy wygladałam jak zombi, ale korektor zdał egz
mam nadzieje że dzis sie wyspie

ehh do d..y ten dzisiejszy dzien...

[katarzynka00]

Napisane przez Miramej

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

od 11-12
pobudka 7-8
spanie 19

[czekoladka21]

Napisane przez mayaha

miałysmy dzis ciezka noc, niewiem ile spałam ale w pracy wygladałam jak zombi, ale korektor zdał egz
mam nadzieje że dzis sie wyspie

ehh do d..y ten dzisiejszy dzien...

[UnholyOne]

Dzięki Dziewuszki

mayaha , a jaki masz korektor, bo mój średnio zdaje egzamin

morska, nie pamiętam czy pianke z boku widziałam. Może niedługo się do niej przejadę, a jak nie to ją na gg dorwę i zapytam
Ogólnie mi się podobało

Miramej, szkoda, ze wizyta nie wypaliła
My śpimy tak. Drzemka ok 12,30/13 (śpi od 1,5 godziny do 3 ), spanie na noc 20/21 pobudka rano ok 8,30.

skierko, my chyba tez kupimy biegowy rowerek. Ale jeszcze zobaczę co na spacerki po okolicy, może chrzestni się zrzucą

Kasiu, jak Laura?
Ty się męczysz z luźnymi kupkami, a my wręcz odwrotnie

To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

Idę robić kolację.

[mayaha]

a najwazniejszego nie napisałam, bylysmy na szczepieniu, ale jednak nie na pneumo ale infanrix kolejna dawka
Zuza jak tylko zobaczyła Pana Doktora to prawie w histerie wpadła, a przed szczepieniem bardziej płakała niz po...
Jolu, dostała recepte na ten Prevenar , mamy za 6 tyg

[skierka1981]

Olu a od czego Antoś tak ma biedny





chyba znalazłam idealny rowerek. bede szukac takiego w okolicy maja czerwca. ma pedaly normalnie a nie na przednim kole
http://allegro.pl/smoby-rowerek-baby...396247657.html

[mayaha]

Napisane przez UnholyOne

mayaha , a jaki masz korektor, bo mój średnio zdaje egzamin

My śpimy tak. Drzemka ok 12,30/13 (śpi od 1,5 godziny do 3 ), spanie na noc 20/21 pobudka rano ok 8,30.


To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

mam essence, używałam głownie tego pod oczy i jest fajny, mi wystarcza, na pryszcze taki sobie, na szczescie nie mam (ale miaąłm jednego )

sporo Antos śpi, tak mi się wydaje, bo u nas jak policzy to przeważnie wychodzi ok 11-12 godz

biedaczek

[UnholyOne]

Napisane przez skierka1981

Olu a od czego Antoś tak ma biedny





chyba znalazłam idealny rowerek. bede szukac takiego w okolicy maja czerwca. ma pedaly normalnie a nie na przednim kole
http://allegro.pl/smoby-rowerek-baby...396247657.html

Nie wiem od czego.
Tzn. ostatnio jadl sporo ryzu w zupie, kaszkach (ale nie pierwszy raz). Dodaję mu też MM do kaszek, więc może cos jest na rzeczy
Poza tym, ma to chyba po mnie. Mama zawsze mi mówiła, że ze mna miała podobne historie


A gdzie ten rowerek ma pasy? Bo w opisie sa

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez mayaha

mam essence, używałam głownie tego pod oczy i jest fajny, mi wystarcza, na pryszcze taki sobie, na szczescie nie mam (ale miaąłm jednego )

sporo Antos śpi, tak mi się wydaje, bo u nas jak policzy to przeważnie wychodzi ok 11-12 godz

biedaczek

Ten sam co Karola (potrójny) ?

No sporo, ale sporo też się budzi w nocy
Nie przebudza się na długo, ale ma sen przerywany.

[skierka1981]

Napisane przez UnholyOne

Nie wiem od czego.
Tzn. ostatnio jadl sporo ryzu w zupie, kaszkach (ale nie pierwszy raz). Dodaję mu też MM do kaszek, więc może cos jest na rzeczy
Poza tym, ma to chyba po mnie. Mama zawsze mi mówiła, że ze mna miała podobne historie


A gdzie ten rowerek ma pasy? Bo w opisie sa

wlasnie nie wiem... rzeczywiscie nie spojrzalam jakos... ale chodzilo mi glownie o te pedały normalne

[UnholyOne]

http://allegro.pl/smoby-rowerek-baby...403849728.html
Ten fajny, ale cena nie bardzo

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy...399984747.html
http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy...401079672.html
te fajne

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

u nas wyglada to tak:
drzemka jest jedna i przewaznie zasypia o 13-13.30 i spi od godziny do dwoch
wieczorny sen o 21-21.30 (czasem szybciej ) a Werka sie budzi o 8-9

Napisane przez Titi09

Mati wstaje 6.00-7.00 ma drzemkę ok 11.00 śpi tak godzinę- półtorej, a kładziemy się 19.30-20.00

Napisane przez mayaha

dla lekarki, niepowazna jest ta słuzba zdrowia, moja mama miałą w październiku (chyab) wizyte w W-wie umówiona pół roku wczesniej, pojechała i okazało sie że lekarki nei ma, pikuś, miała tylko 300k z haczykiem w jedna strone

a co do spania to Zuza podobnei jak Wercia wstaje ok 8/9, drzemke ma ok 13:30/14tej 1/1,5h i idzie spac 21:30/23

miałysmy dzis ciezka noc, niewiem ile spałam ale w pracy wygladałam jak zombi, ale korektor zdał egz
mam nadzieje że dzis sie wyspie

ehh do d..y ten dzisiejszy dzien...

, do nas nie zadzwonili, bo numeru telefonu nie zapisali



, to przez ząbki?

Napisane przez katarzynka00

od 11-12
pobudka 7-8
spanie 19

Widzę, że tylko Kubuś tak mało śpi

[mayaha]

Napisane przez UnholyOne

Ten sam co Karola (potrójny) ?

No sporo, ale sporo też się budzi w nocy
Nie przebudza się na długo, ale ma sen przerywany.

Zuza miała dzis wyjątkowo przerywany


skierko, my mamy TAKI ale Tobie chyba nie o taki chodzi

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Miramej

, to przez ząbki?

albo przez pierożki
no ale dałam jej dentinox i usneła (może zbieg okoliczności, niewiem)

Wojtusia gdzie jesteś, bo Zuzia chce kotka

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Miramej, szkoda, ze wizyta nie wypaliła
My śpimy tak. Drzemka ok 12,30/13 (śpi od 1,5 godziny do 3 ), spanie na noc 20/21 pobudka rano ok 8,30.
(...)
To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

, za tydzień idziemy


, aż tak? A nie znalazłaś czegoś, co działa na Niego rozluźniająco? Może suszone owoce?

Napisane przez mayaha

a najwazniejszego nie napisałam, bylysmy na szczepieniu, ale jednak nie na pneumo ale infanrix kolejna dawka
Zuza jak tylko zobaczyła Pana Doktora to prawie w histerie wpadła, a przed szczepieniem bardziej płakała niz po...
Jolu, dostała recepte na ten Prevenar , mamy za 6 tyg

Kuba ma tak samo, przekracza próg przychodni i w bek
No widzisz, my też się musimy wybrać

Napisane przez skierka1981

chyba znalazłam idealny rowerek. bede szukac takiego w okolicy maja czerwca. ma pedaly normalnie a nie na przednim kole
http://allegro.pl/smoby-rowerek-baby...396247657.html

Fajny , ja też chyba kupię Kubie zwykły rowerek na początek, nie biegowy

[Wojtusia]

Jestem Maju właśnie czytam co napisałyście

[UnholyOne]

Niestety Miramej aż tak

Juz jest pierwsza reakcja po sliwkach suszonych
Codziennie będę mu dawała żeby się bidulek nie męczył

[mariolasl]

Napisane przez UnholyOne

A ja się dzisiaj będę chwaliła, dawno tego nie robiłam

1. Wyszły nam 4 zęby (czwórki). Jeszcze nie całe, ale już w 1/3 lub w 1/2.
2. Coraz lepiej nam idzie usypianie bez cyca. Bujamy się z misiem i idzie nieźle.
3. Antoś pięknie układa kloci lego. I duplo i małe potrafi łączyć i budować wieże, samochód i domek dla ludzików.
4. Super gra w piłkę, kopie po całym mieszkaniu.
5. Jest niezłym spryciarzem Podstawia sobie stolik boikido przy blacie, stole itp., wchodzi na niego (stoliczek) i tam bawi się np. samochodzikami, urządzając wyścigi
6. Sam je jogurciki, placuszki, tosty itp. Oczywiście ciapie wokoło ale większośc trafia do buźki
7. W końcu niekapek avent mu podpasował

Wiem, że może to nic rewelacyjnego i duzo dzieci ma już to dawno za sobą, ale same wiecie

Napisane przez Miramej

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

Bo jak przeszliśmy na jedną drzemkę, to była o 13.30 i w połowie spaceru (ok. 11.30) Kubuś ledwie na oczy patrzył, myślałam, że musi sobie to unormować. Ale dziś położyłam Go o 11.00 i na spacer poszliśmy o 14.30 i Kubuś nie był śpiący, teraz też nie jest źle, więc może taka wcześniejsza drzemka jest lepsza?

pobudka 6 (przed smoczkiem o 7 i mam nadzieje na powrot do tej godziny)
drzemka 10.30 spi 1-3 godziny
spanie 19.00-19.15

Napisane przez UnholyOne

To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

mam nadzieje, ze sliwki pomoga

Napisane przez mayaha

a najwazniejszego nie napisałam, bylysmy na szczepieniu, ale jednak nie na pneumo ale infanrix kolejna dawka
Zuza jak tylko zobaczyła Pana Doktora to prawie w histerie wpadła, a przed szczepieniem bardziej płakała niz po...

Biedna Zuza
dobrze ze juz po

Ciasto marchewkowe bardzo lubie, koniecznie z bialych kremem (chyba na bazie sera jest) ale kupuje w ulubionej cukierni

Skierko, ja tez chcialam rowerek biegowy, ale coraz bardzie sklaniam sie ku normalnemu na 3 kolach z pedalami posrodku. Smoby fajne sa, ale u mnie nie ma i nawet w necie ciezko kupic

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Niestety Miramej aż tak

Juz jest pierwsza reakcja po sliwkach suszonych
Codziennie będę mu dawała żeby się bidulek nie męczył

Aż mnie ciarki przeszły, jak czytałam , dobrze, że działają śliwki

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez mariolasl

pobudka 6 (przed smoczkiem o 7 i mam nadzieje na powrot do tej godziny)
drzemka 10.30 spi 1-3 godziny
spanie 19.00-19.15
(...)
Skierko, ja tez chcialam rowerek biegowy, ale coraz bardzie sklaniam sie ku normalnemu na 3 kolach z pedalami posrodku. Smoby fajne sa, ale u mnie nie ma i nawet w necie ciezko kupic

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

Ja też

, właśnie czytałam, że znów ta grypa atakuje , współczuję bardzo

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Mieliśmy na dziś zaplanowaną wizytę u alergologa, ale lekarka wzięła urlop

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

Bo jak przeszliśmy na jedną drzemkę, to była o 13.30 i w połowie spaceru (ok. 11.30) Kubuś ledwie na oczy patrzył, myślałam, że musi sobie to unormować. Ale dziś położyłam Go o 11.00 i na spacer poszliśmy o 14.30 i Kubuś nie był śpiący, teraz też nie jest źle, więc może taka wcześniejsza drzemka jest lepsza?

U nas wygląda to tak:
7-7.30 pobudka
13-13.30 zasypia i wstaje ok 15
nocne spanie 20.30-21.

Często jest też tak, że na spacerze ok 11 zamyka oczy i chce odlecieć i wtedy szybko Ją wyjmuję i sama idzie. W domu o tej godzinie nie chce zasnąć.

Napisane przez morska

Ale zabrzmiało Doczytałam, że tylko kolega

No przy Was to można się nabawić niezłych kompleksów
.

Hehehe bo mnie żaden mężczyzna nie odwiedza i dlatego tak napisałam

Nie przesadzajmy

Napisane przez UnholyOne

Nie wiem od czego.
Tzn. ostatnio jadl sporo ryzu w zupie, kaszkach (ale nie pierwszy raz). Dodaję mu też MM do kaszek, więc może cos jest na rzeczy
Poza tym, ma to chyba po mnie. Mama zawsze mi mówiła, że ze mna miała podobne historie

Bieduleczek
Ola u nas po MM były częściej koopy i nie takie zbite.

Napisane przez mariolasl

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

Przykro mi bardzo

[Wojtusia]

dziewczyny, ale to jest sens taki rowerek biegowy kupować?
a od zwykłego nie można pedałów odczepić? tak chwilowo, zeby służył jak ten biegowy do utrzymywania równowagi, a potem przykręcic

Unholy, dobrze ze sliweczki pomogly

[monika_net]

Napisane przez Titi09

ale mieliście nieciekawie, dobrze że w koncu te badania zrobili



Matuś bardzo lubi wypije całą szklankę przelewam mu do bidonu, ale ja robię kakao Puchatek to to raczej jest taki napój czekoladowy i przynajmniej raz na tydzień musi być, a kaszkę kakaową też bardzo lubi

Aż wolę nie myśleć co by było jakbyśmy jeszcze dzień dłużej męczyli się w domu o dziwo nie boi się lekarzy, ani w szpitalu (ulubieniec oddziału, cieszyli się że taki spokojny, mogą go spokojnie zbadać) ani u pediatry.

Muszę też spróbować z tym kakao, może mojemu Gabrysiowi też zasmakuje,a robicie to z krowiego mleko czy modyfikowanego jeszcze, bo się tak zastanawiam czy już może

Napisane przez skierka1981

chyba znalazłam idealny rowerek. bede szukac takiego w okolicy maja czerwca. ma pedaly normalnie a nie na przednim kole
http://allegro.pl/smoby-rowerek-baby...396247657.html

Bardzo fajny rowerek, muszę też o tym pomyśleć


Co do spania i drzemek, mój Gabryś budzi się o 6 na mleko i idzie spać dalej, wstaje o 8-9, drzemke ma o ok 14 na 2-2,5 godziny, a zasypia wieczorem róźnie od 19 do 22, w tych godzinach. Natomiast mój dziadek uważa że Gabryś powinien wstawać o 7 i kłaść się spać o 21, bo przecież całe życie prześpi

[czekoladka21]

Napisane przez UnholyOne

To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

Idę robić kolację.

biedny Antos

Napisane przez mayaha

a najwazniejszego nie napisałam, bylysmy na szczepieniu, ale jednak nie na pneumo ale infanrix kolejna dawka
Zuza jak tylko zobaczyła Pana Doktora to prawie w histerie wpadła, a przed szczepieniem bardziej płakała niz po...
Jolu, dostała recepte na ten Prevenar , mamy za 6 tyg

no my idziemy za tydzien i az sie boje tego placzu malej

Napisane przez gorgulek

Często jest też tak, że na spacerze ok 11 zamyka oczy i chce odlecieć i wtedy szybko Ją wyjmuję i sama idzie. W domu o tej godzinie nie chce zasnąć.

u nas jest podobnie jak gdzies jedziemy to mala odlatuje w aucieszczegolni e jak jest wieczor a potem ma problem z zasnieciem po kapieli

[morska]

Napisane przez megi b

A macie sprawdzony przepis na ciasto marchewkowe?

Wczorajsze MjakM Cię zainspirowało?
Ja nigdy nie jadłam nawet

Napisane przez katarzynka00

Natka nadal słaba.Cienkie mleko wypila i nie oddała, wodę sączy i leży.Ma st. podgorączkowy.Z kupami przyhamowało, ale teraz to nie ma czym.

Dziewczyny, które gotowały marchwianke, mam pytanie.

Po drzemce duża,brzydka koopa
wydumałam ze może u nas lżej za sprawą biogai

Nigdy nie gotowałam... Ale za poprawę u obu Dziewczynek

Napisane przez Wojtusia

dzisiaj mam wizyte

Ja chyba dopiero w przyszłym tygodniu. Szczerze tych wizyt nie cierpię, robię to (jeszcze ) tylko dla Męża

Napisane przez gorgulek

Myślałam, że napiszesz, że ogórkową Tak mi zapadło po tym jak Angy napisała kiedyś. Nie gniewaj się

Ja też nie zwracałam na to uwagi przed wpisem angy

Napisane przez Miramej

W ogóle oczy mi z orbit wychodzą, jak patrzę, jakie są oceny ogólnie, nikt nawet do 4 nie doszedł. Jakaż zawiść musi panować , jestem w szoku, naprawdę.

Nie, ale jak smakowałam, to mi się wydawało słodkie od mleka, bo naprawdę słabe zrobiłam. Może Kubuś musi się przekonać

No, można się wytrzeszczu nabawić, można


Pytałam, bo Tymek bez kropli miodu też kręci nosem na kakao

Napisane przez Titi09

Matuś bardzo lubi wypije całą szklankę przelewam mu do bidonu, ale ja robię kakao Puchatek to to raczej jest taki napój czekoladowy i przynajmniej raz na tydzień musi być, a kaszkę kakaową też bardzo lubi

Miałam na myśli zwykłe kakao Taki Puchatek to pewnie jest lubiany

Napisane przez UnholyOne

morska, nie pamiętam czy pianke z boku widziałam. Może niedługo się do niej przejadę, a jak nie to ją na gg dorwę i zapytam
Ogólnie mi się podobało


To co się dzisiaj działo jest nie do opisania... (...)

Będę bardzo wdzięczna jak podpytasz o wrażenia

O ja


.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez mariolasl

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

Bardzo mi przykro

Napisane przez gorgulek

Hehehe bo mnie żaden mężczyzna nie odwiedza i dlatego tak napisałam

Nie przesadzajmy

Wiem co mówię


.

[sylka79]

Napisane przez angy

No imprezka Taka raczej kameralna, "bal" to zdecydowanie za duże słowo, ale będzie okazja żeby się ładniej ubrać


Cieszę się strasznie

Większa powaga

Ja razem z Tobą

Napisane przez czekoladka21

czesc


i pomoglo

Napisane przez Titi09

Hej

Ale mieliśmy dzisiaj noc nie dość, że ja nie mogłam spać bo nos mi się zatykał to jeszcze zęby Matusiowi dokuczają i też robił pobudki, ale żeby tego było mało to chyba mu się coś śniło bo z zamkniętymi oczami wstawał i jeszcze coś mamrotał i rączkami wymachiwał sama nie wiem takie maluchy mają już sny o 5 szłam robić mleko żeby jeszcze troszkę poleżał

Współczuję nocki i zatkanego nosa,no i nadal zdrówka

Napisane przez katarzynka00

ona jak nie widzi to potrafi się o niego upomniec i chodzi,woła i szuka.Patrzy do mojej torebki i w inne miejsca gdzie może być
Natka całą noc zwracała górą i szło dołem.U nas spokój...jeszcze

Hmm,przywiązała się strasznie do smoka

Zdrówka dla Natalki no i Was niech omija szerokim łukiem

Napisane przez UnholyOne

Heloł

Idę na kawkę po spacerku. Ktoś chętny?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

A ja się dzisiaj będę chwaliła, dawno tego nie robiłam

1. Wyszły nam 4 zęby (czwórki). Jeszcze nie całe, ale już w 1/3 lub w 1/2.
2. Coraz lepiej nam idzie usypianie bez cyca. Bujamy się z misiem i idzie nieźle.
3. Antoś pięknie układa kloci lego. I duplo i małe potrafi łączyć i budować wieże, samochód i domek dla ludzików.
4. Super gra w piłkę, kopie po całym mieszkaniu.
5. Jest niezłym spryciarzem Podstawia sobie stolik boikido przy blacie, stole itp., wchodzi na niego (stoliczek) i tam bawi się np. samochodzikami, urządzając wyścigi
6. Sam je jogurciki, placuszki, tosty itp. Oczywiście ciapie wokoło ale większośc trafia do buźki
7. W końcu niekapek avent mu podpasował

Wiem, że może to nic rewelacyjnego i duzo dzieci ma już to dawno za sobą, ale same wiecie

Same rewelacyjne rzeczy dla Antosia,za wszystkie umiejętności.

Napisane przez Titi09

o nie..... ca za tatusiek chyba mu się coś pomyliło przecież to trzeba współpracować a nie dokładać mamie roboty

nie dziwię się, całe szczęście, że wypluł ten guzik jednak przy dzieciach to trzeba mieć oczy z każdej strony głowy dobrze, że się nie zakrztusił

Już nawet nie tak o tą współpracę mi się rozchodziło,ale po co dawać/pokazywać dziecku smoka,kiedy Bartosz się go nie domaga

z każdej strony głowy,to jeszcze mało

Napisane przez megi b

a Ty jak się dzisiaj czujesz?


Dawałyście maluchom pieczarki? można już?

a tak średnio,dziękuję.Najgorsza była noctak mnie dusiło,że musiałam wstać i zażyć tabletkę przeciwkaszlową

Z Bobovity widziałam jakieś danie z pieczarkami,więc chyba można.Jak ugotuję pieczarkową,to Bartosz je makaron z tej zupy z wywarem,ale jako tako pieczarek jeszcze nie jadł

Napisane przez gorgulek

Miałam dziś rano gościa - mężczyznę he he he. To mój były kierownik, byliśmy w bardzo dobrych relacjach, do dziś dzwonimy do siebie czasem. Był przelotem w moim mieście i wpadł na kawkę. Miło było. Nie widzieliśmy się prawie 3 lata a tyle komplementów zebrałam he he he.

dla kolegi.

[Wojtusia]

Dobranoc

[mayaha]

Napisane przez mariolasl

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

Napisane przez Wojtusia

Dobranoc

aleś się nagadała

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

U nas wygląda to tak:
7-7.30 pobudka
13-13.30 zasypia i wstaje ok 15
nocne spanie 20.30-21.

Często jest też tak, że na spacerze ok 11 zamyka oczy i chce odlecieć i wtedy szybko Ją wyjmuję i sama idzie. W domu o tej godzinie nie chce zasnąć.

No my mamy od niedawna przestawione na jedną drzemkę i Kuba cały czas w wózku, bo jest tak ślisko, że chyba ciągle by leżał

Napisane przez monika_net

Co do spania i drzemek, mój Gabryś budzi się o 6 na mleko i idzie spać dalej, wstaje o 8-9, drzemke ma o ok 14 na 2-2,5 godziny, a zasypia wieczorem róźnie od 19 do 22, w tych godzinach. Natomiast mój dziadek uważa że Gabryś powinien wstawać o 7 i kłaść się spać o 21, bo przecież całe życie prześpi

, taki rozrzut w porze chodzenia spać?
Hehe , jeszcze się nażyje

Napisane przez morska

Pytałam, bo Tymek bez kropli miodu też kręci nosem na kakao

O, to może spróbuję z miodem
A jak u Was wygląda spanie?

Napisane przez sylka79

a tak średnio,dziękuję.Najgorsza była noctak mnie dusiło,że musiałam wstać i zażyć tabletkę przeciwkaszlową

Zdrówka

[sylka79]

Napisane przez monika_net

Dzień dobry


Tak ku przestrodze odnośnie lekarzy, to mieliśmy taki duży incydent we wrześniu, mały bardzo płakał w nocy i pojechaliśmy do lekarza, powiedział że brzuszek, następnej nocy doszła gorączka, pediatra powiedziała że ząbki, następnej nocy gorączka dochodziła 39, poszliśmy do naszej lekarki, dopiero ona zleciła natychmiastowe badania krwi moczu i zastrzyki, następnego dnia wylądowaliśmy w szpitalu z fatalnymi wynikami i krwi i moczu, okazało się że to infekcja dróg moczowych i ostre zapalenie płuc, po paru dniach doszły ząbki, wycierpiałam z Gabrysiem 12 dni w szpitalu. Nikomu nie życze takich pomyłek i lekarzy. Fakt że żadnych objawów innych niż gorączka i płacz nie miał, no ale dopiero po 3 dniach miał badania, nawet osłuchowo był czysty

Kurczę,ale mieliście przejściaWspółczuję

Napisane przez czekoladka21

a dawalyscie maluszkom bigosik? bo mala wczoraj jadla 1 raz i bardzo smakowal jej

Bartosz lubi maczać bułkę w tym sosiku

Napisane przez Miramej

Ale w związku z tym wyszła nam inna godzina drzemki i mam do Was pytanie , o której godzinie i jak długo (choć na to nie mam wpływu) mają drzemkę Wasze dzieciaczki? O której zasypiają na noc i o której wstają rano?

Bo jak przeszliśmy na jedną drzemkę, to była o 13.30 i w połowie spaceru (ok. 11.30) Kubuś ledwie na oczy patrzył, myślałam, że musi sobie to unormować. Ale dziś położyłam Go o 11.00 i na spacer poszliśmy o 14.30 i Kubuś nie był śpiący, teraz też nie jest źle, więc może taka wcześniejsza drzemka jest lepsza?

U nas ze spaniem,to całkiem do baniod paru dni Bartosz ma tylko jedną drzemkę 20-30 min,koło 11.Później choć go kładę jak dawniej,nie śpi-nie zaśnie nawet jak przy nim jestempróbował am już nawet na rękach,bo przychodzi godzina 17-18 jest po prostu śpiący i zmęczony,ciężko mu wytrzymać do kolacji i ja czasem przy jego humorku wtedy,też padam.Wstaje przeważnie 6.30 -7 i wieczorne spanie koło 20.Dzisiaj choć był taki zmęczony i marudny,też nie zasnął tak odrazu,pobrykał po łóżeczku,później niby się położył ale kręcił się i kręcił w te i we w te,w końcu zasnął.Trwało to 40 minutTymczasem słyszę,że dzieci koleżanek w wieku 3,4 lat śpią w południe 3-4 godziny.A ja bym chociaż półtorej chciała

Napisane przez Titi09

ja nie dawałam, ale jadł pierożki z leśnymi grzybkami i nic mu nie było

Leśnych grzybów bym nie dała

Napisane przez mayaha

miałysmy dzis ciezka noc, niewiem ile spałam ale w pracy wygladałam jak zombi, ale korektor zdał egz
mam nadzieje że dzis sie wyspie

ehh do d..y ten dzisiejszy dzien...

Napisane przez UnholyOne

Ty się męczysz z luźnymi kupkami, a my wręcz odwrotnie

To co się dzisiaj działo jest nie do opisania...
Nie będę opisywała szczegółów, jak pomagałam Antolkowi, ale w efekcie ma wszystko na wierzchu, mega spuchniete. Tak płakał przez te 30 min męczarni, że nie miał juz nawet siły przeć. Ubranka mogłam wyżymać, tak się spocił. Ja płakałam z nim
Dałam mu Lactulosum i przed chwilka sliwki suszone zmiksowałam. Mam nadzieję, ze to pomoże

.

szwagierka ma takie same problemy z synkiemco on się namęczy i opłacze przy kupie słyszałam,ze płatki jęczmienne są dobre,na te sprawy

Napisane przez mayaha

a najwazniejszego nie napisałam, bylysmy na szczepieniu, ale jednak nie na pneumo ale infanrix kolejna dawka
Zuza jak tylko zobaczyła Pana Doktora to prawie w histerie wpadła, a przed szczepieniem bardziej płakała niz po...
Jolu, dostała recepte na ten Prevenar , mamy za 6 tyg

biedulka.Czyli jednak zaszczepiona

Napisane przez Miramej

Widzę, że tylko Kubuś tak mało śpi

Razem z Bartosiem

Napisane przez UnholyOne

Juz jest pierwsza reakcja po sliwkach suszonych
Codziennie będę mu dawała żeby się bidulek nie męczył

Napisane przez mariolasl

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

Mariolu strasznie mi przykro

Jak jeszcze tej nocy będzie mnie męczył kaszeljutro idę do lekarza.Taka jakaś jestem "wymięta" niby nic mnie nie boli,a tak jakoś

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Miramej

Zdrówka