Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010r.

[Darusiaaaa]

tylkooliwka wlasnie!!!!!!! o to chodzi ze mnie NICZEGO NIE BRAKUJE!!!!!!!!!
Ja mam wrecz sporo do oddania hahaha:P

[ASIULEK_23]

Wy tu cos o szydełkowych robótkach i tak pomyślałam o Drcron. Niebawem powinna wrócić. Ciekawe jakie historie jej sie przydarzyły Stęsknilam się z nią

[mrowak]

tylkooliwka, z tą solarą to chyba chodziło o to, że narzekałaś na brak słońca czy coś i że nie masz energii, tak mi się coś kojarzy
swoją drogą niezły pomysł, tylko nie mam wypróbowanego solarium u nas, bo po prostu nie bywam
kurde, znowu "pracuję" na forum

[anakazar]

megi jeszcze z tym brzuchem-ten link co dostałaś od Madzi to to serum jest najbardziej zachwale przez dziewczyny w kwc i ja też go kiedyś miałam i fajny był i działanie było widoczne.

[dusiaka]

Napisane przez madziwnia

ile dziecko może jeśc chrupek kukurydzianych w dzien?

do dusiaczki!! kochana .. jak karmisz ole w dzien... ty tez cyckowa wiec pytam
inne mamy cyckowe tez prosze o odpowiedz jak bedziecie miały chwile...
bo ja sie zastanawiam czy ja jej nie głodzę...

madziwnia - Ola je chrupki tylko popołudniu - o 14ej je obiadek, potem nic nie dostje póki ja nie wrócę z pracy z drugim obiadem w cycniku Czasem zanim wrócę do domu, jal Krzysiek widzi, ż emała coś by zjadła, daje jej własnie chrupki.

Jak karmię w dzień -proszę bardzo (dot. pon-pt, gdy jestem w pracy):
koło 10ej kanapeczka z masełkiem i szyneczką (czasem mleczko 210 ml); idzie spać
12 - deserek (najczęściej słoiczkowy)
14-15 obiadek (mój albo słoiczkowy); idzie spać
17 (wracam z pracy) cycusie (czasem wtedy na chwilę przysypia)
19 - kanapeczka/jajeczniczka
21-22 - cycusie i lulu
w nocy dwa razy cycuś (koło 2ej i koło 6-7ej).

Ja wiem, że Ola głodna nie jest. W ostatnim miesiącu zrobiła się w rękach dużo cięższa. Przed Świętami ważyła 10,8 kg, teraz ma pewnie koło 11,2kg. Poza tym ciągle by coą podjadała. Na widok kabanosa(pamiętam przypadek zachłyśnięcia i uważnie ją obserwuje jak go mymle) biegiem raczkuje w moją stronę. Czasem jej daje jabłuszko w siateczce.
Nie daję jej obiadków dwu daniowych, ale TŻ czasem na śniadanie daje jej kaszkę

Napisane przez Darusiaaaa

yoonka nie jestes najgrubsza!!

Napisane przez aneczkkaa

ja jestem najgrubsza z was wszystkich i już

nie prawda- bo ja

Napisane przez cigi

Acha, jeszcze sie chcialam podpiac pod temat dietowy; mnie on nie dotyczy, ale mam taka skromna uwage;
wydaje mi sie, ze dieta, ktora eliminuje pieczywo, makarony (dusiaka) najzdrowasza nie jest; przeciez to powinno stanowic podstawe zywienia; a owoce to powinny byc w sumie raz dzinnie; bo to cukry; to tyle
A wszystkim tym, ktore narzekaja na wielkie dupska, tudziesz bioderka za okragle, to polecam nosidlo mei tai!!

cigi - ze dwa razy w tygodniu jem porcje ryżu/kaszy -tyle, że wtedy bez mięsa, a tylko z warzywami.
Te owoce, to np. gruszka plus jabłko przed południem. Potem jem w pracy np. wędzone udko kurczaka (vel twarożek) i buraczki (vel pomidorek, vel sałata). W domku jem mięsko z obiadu lub robię sobie omleta z dwóch jaj (bez mąki), w środku pomidorek albo np. robię szpinak z jajkiem. W ciągu dnia popijam soki warzywne, najczęściej pomidorowy - dobry na ew. zakwasy Czasem wieczorem wrzuce jeszcze jakiś jogurcik (ale już bez mussli), najwyżej owocowy.
Uważam, że od kilku tygodni jem racjonalnie i nie powstydziłabym sie nawet przedyskutować swoją dietę z dietetykiem

Napisane przez Darusiaaaa

dzien dobry.
a ja sie nie wyspalam na maxa, zamiast chodzic spac o 2 to chyba razem z Oliwka bede chodzila, ale wczoraj robilam ramki z masy solnej na zdjecia i powiem wam ze wygladaja bardzo fajnie!!!!!!!!

Darusiaa- pewnie na prezenty dla Babć -super pomysł

Napisane przez Darusiaaaa

kur zmierzylam malej goraczke, prawie 39 ma!

Darusiaa- może to faktycznie ząbki... Oby.

[anakazar]

Napisane przez ASIULEK_23

Wy tu cos o szydełkowych robótkach i tak pomyślałam o Drcron. Niebawem powinna wrócić. Ciekawe jakie historie jej sie przydarzyły Stęsknilam się z nią

Kope lat to też u nas Fasolki nie było.

[ASIULEK_23]

Napisane przez mrowak

pokaaaaaaż



hurrrrrrrrraaaaaaaa dziewczyny, biorę Was na świadków powyższych słów
ja co prawda po tym terminie właśnie będę jeździć w dwa dni do szkoły, ale jeśli tylko nie umówimy się na poniedziałek i czwartek to będę ściskać mała Wercię-ale sięGabryśka ucieszy

A ja uściskam mojego Gabulca prześlicznego Już się cieszę...

W poniedzialek nie bo będę jechała dopiero we wtorek a czwartek też odpada bo na pewno nie będziemy jeszcze wracali. A raczej jesli wpadniemy (mam nadzieję, ze na dłużej) to jak bedziemy jechać w jedną lub drugą stronę... a weekend pasuje? Bo najprawdopodobniej bedziemy wracać w sobotę lub niedzielę.

Matko, jakie Wy macie duże te dzieciaczki, ja to jeszcze nawet nie myślę o rozmiarach powyżej 80. Moja na lato to pewnie w 74 bedzie jeszcze wchodzić Teraz nadal ma ciuszki na 68 czasem tylko na 74. Konusa mam?? Ostatnio ją mierzyłam tak na szybko (bo ona za szybko sie rusza zeby zrobić to dokladnie ) to wyszło mi jakieś 72 cm. Toz to maly karakanek do waszych...

[dusiaka]

Napisane przez ASIULEK_23

Wy tu cos o szydełkowych robótkach i tak pomyślałam o Drcron. Niebawem powinna wrócić. Ciekawe jakie historie jej sie przydarzyły Stęsknilam się z nią

no właśnie, ciekawe co u niej. Mnie tez jej i jej historii brakuje.
Kilka dni temu na all widziałam, że ma zawieszone konto - czyli po staremu, zawsze coś sie dzieje.

[tylkooliwka]

Darusia oh Ty.......

Napisane przez mrowak

tylkooliwka, z tą solarą to chyba chodziło o to, że narzekałaś na brak słońca czy coś i że nie masz energii, tak mi się coś kojarzy
swoją drogą niezły pomysł, tylko nie mam wypróbowanego solarium u nas, bo po prostu nie bywam
kurde, znowu "pracuję" na forum

a no widzisz nie wpadłam na to tylko,że ja słońca potrzebuje do życia i lepszego nastroju a nie żeby się opalić(chociaż miło by było)

Napisane przez dusiaka

TŻ czasem na śniadanie daje jej kaszkę

a co,to coś złego?

[Darusiaaaa]

dusiaczku umowilam sie jeszcze z fotografem po te kalendarze ale wczoraj mnie wkurzyl powiedzial ze sie nie wyrobi najprawdopodobniej ( to po jakiego bral zlecenie???) no ale tak powiedzial wiec zeby nie bylo pusto to wydrukowalam u niego zdjecia Oliwii 4 takie same dla kazdego ale ramki kazda inna zeby pusto nie bylo a kalendarze spoznione dostaną.

[ASIULEK_23]

Napisane przez dusiaka

Jak karmię w dzień -proszę bardzo (dot. pon-pt, gdy jestem w pracy):
koło 10ej kanapeczka z masełkiem i szyneczką (czasem mleczko 210 ml); idzie spać
12 - deserek (najczęściej słoiczkowy)
14-15 obiadek (mój albo słoiczkowy); idzie spać
17 (wracam z pracy) cycusie (czasem wtedy na chwilę przysypia)
19 - kanapeczka/jajeczniczka
21-22 - cycusie i lulu
w nocy dwa razy cycuś (koło 2ej i koło 6-7ej).

Zazdrosczę tego spania... moja spi zawsze od 10 (dzis zasnela później bo później wstała rano) a potem to juz jedynie na spacerze śpi, w domu ciężko jej usnąć... moze juz się nauczyła, że druga drzemka na swiezym powietrzu??

[dusiaka]

Napisane przez tylkooliwka

a co,to coś złego?

Tylkooliwka- kaszka to nic złego. Chodziło mi o to, że kaszka jest bardziej kaloryczna niż mleczko, a naszej Oli naprawdę nie brakuje ciałka.

Napisane przez Darusiaaaa

dusiaczku umowilam sie jeszcze z fotografem po te kalendarze ale wczoraj mnie wkurzyl powiedzial ze sie nie wyrobi najprawdopodobniej ( to po jakiego bral zlecenie???) no ale tak powiedzial wiec zeby nie bylo pusto to wydrukowalam u niego zdjecia Oliwii 4 takie same dla kazdego ale ramki kazda inna zeby pusto nie bylo a kalendarze spoznione dostaną.

Darusiaaa- jak zwykle masz głowe na karku. nie udał sie plan A, w zanadrzu masz plan B

Napisane przez ASIULEK_23

Zazdrosczę tego spania... moja spi zawsze od 10 (dzis zasnela później bo później wstała rano) a potem to juz jedynie na spacerze śpi, w domu ciężko jej usnąć... moze juz się nauczyła, że druga drzemka na swiezym powietrzu??

Asiulek - żeby nie bylo- taki jest schemat jak ja pracuję. TŻ wygania wszystkich z pokoju, wyłącza TV, zasłania rolety i kołysze wózek... Ola spi przed południem koło pół godziny, a po obiadku nawet 1,5 godziny - tyle, że cały czas kołysana.
W weekendy śpi góra dwa razy, przy czym najdłużej godzinę i wyłącznie z cycusiem w buziwidać jak ja jestem w domu to nie ma czasu na spanie.

[basiurek23]

Witam chcialebym sie dolaczyc moja corka w tym roku bedzie miala dwa latka i chcialabym wymienic swoje doswiadczenia

[cigi]

czy ktoras slucha teraz trojki?
help; kto to spiewa, kochal, a nie wiem
moze ktoras moglaby zapytac prowadzacego smskielm? pliz

[anakazar]

Napisane przez tylkooliwka

a no widzisz nie wpadłam na to tylko,że ja słońca potrzebuje do życia i lepszego nastroju a nie żeby się opalić(chociaż miło by było)

To tak jak jadzisiaj spadł śnieg u nas,jak to zobaczyłam to wyglądałam takkilka dni pięknej,ciepłej pogody nam dali i powrót do białej,obrzydliwej mazi

[cigi]

dobra powiedzial

[ASIULEK_23]

Dziewczyny, nie mowilam Wam... jestem załamana...
Pamiętacie, we wrześniu szłam na wesele do przyjaciółki. Jej mąż mial 2 dni temu wypadek. Jest w śpiaczce farmakologicznej. Nie ma już jednej nerki (wycieli mu). Ogólnie na zewnątzr żadnych obrażeń, żadnych złamań a wewnątrz masakra... wszystko w fatalnym stanie. Maszyny pracuja za niego. Miali go operować ale własnie dostalam wiadomość, ze się nie nadaje na operację bo by nie przezył. A watrąba mu obumiera (juz kawalek mu wycięli ale reszta umiera)... moja przyjaciołka jest przy nim cały czas, nic nie je 3 dzień... dzwonila ze pozostalo się modlić... to wszystko dzieje się w anglii a ona tam została sama... nikogo tam nie ma...

Idę się pomodlić...

[cigi]

od paru lat zastanawialam sie kto to spiewal; teraz wiem,

[anakazar]

Cigi nie słucham niestety,a nawet nie wiem na jakiej fali leci "trójka"żeby sprawdzić

[tylkooliwka]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny, nie mowilam Wam... jestem załamana...
Pamiętacie, we wrześniu szłam na wesele do przyjaciółki. Jej mąż mial 2 dni temu wypadek. Jest w śpiaczce farmakologicznej. Nie ma już jednej nerki (wycieli mu). Ogólnie na zewnątzr żadnych obrażeń, żadnych złamań a wewnątrz masakra... wszystko w fatalnym stanie. Maszyny pracuja za niego. Miali go operować ale własnie dostalam wiadomość, ze się nie nadaje na operację bo by nie przezył. A watrąba mu obumiera (juz kawalek mu wycięli ale reszta umiera)... moja przyjaciołka jest przy nim cały czas, nic nie je 3 dzień... dzwonila ze pozostalo się modlić... to wszystko dzieje się w anglii a ona tam została sama... nikogo tam nie ma...

Idę się pomodlić...

współczuję
naszych znajomych znajomi się kilka dni temu zaczadzili 32 letnia konieta zostawiła 2 dzieci

Dusiaczka aaa to juz rozumie,mam to samo u Danielka ciągle mamę trochę kontroluję a ona się na mnie złości.

[basiurek23]

Szkoda ze nie ma odezwu nie chce sie wtracc w srodku watku

[Darusiaaaa]

asiu straszne!!!!

swiat jest nie sprawiedliwy!!!!!!!

jade do lekARZA

[yoonka]

wiedzialyscie o czyms takim?
http://www.mamacafe.pl/forum/showthread.php?t=2945
i tu niby przyklad, ale nie zgadza sie z opisem w zadnej mierze!
http://i34.tinypic.com/2rnhqj9.jpg

[sara 85]

ja dzisiaj wyspana, mała wstała dopiero o 9.30 i ani razu się w nocy nie obudziła a poszła spac o 21 3 ostatnie noce się budziła po kilka razy. od 11 znowu śpi,

Anakazar doszedł tusz już wypróbowałam i super jest

[sidorcia]

Napisane przez ASIULEK_23

Matko, jakie Wy macie duże te dzieciaczki, ja to jeszcze nawet nie myślę o rozmiarach powyżej 80. Moja na lato to pewnie w 74 bedzie jeszcze wchodzić Teraz nadal ma ciuszki na 68 czasem tylko na 74. Konusa mam?? Ostatnio ją mierzyłam tak na szybko (bo ona za szybko sie rusza zeby zrobić to dokladnie ) to wyszło mi jakieś 72 cm. Toz to maly karakanek do waszych...

moja Natalka ma 70cm, więc się nie martw, że masz konusa :P

[yoonka]

Darusia i jak po lekarzu? jak makutka?

[sara 85]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny, nie mowilam Wam... jestem załamana...
Pamiętacie, we wrześniu szłam na wesele do przyjaciółki. Jej mąż mial 2 dni temu wypadek. Jest w śpiaczce farmakologicznej. Nie ma już jednej nerki (wycieli mu). Ogólnie na zewnątzr żadnych obrażeń, żadnych złamań a wewnątrz masakra... wszystko w fatalnym stanie. Maszyny pracuja za niego. Miali go operować ale własnie dostalam wiadomość, ze się nie nadaje na operację bo by nie przezył. A watrąba mu obumiera (juz kawalek mu wycięli ale reszta umiera)... moja przyjaciołka jest przy nim cały czas, nic nie je 3 dzień... dzwonila ze pozostalo się modlić... to wszystko dzieje się w anglii a ona tam została sama... nikogo tam nie ma...

Idę się pomodlić...

straszne to, my też kilka lat temu mieliśmy taki przypadek w rodzinie

[ASIULEK_23]

Napisane przez sara 85

straszne to, my też kilka lat temu mieliśmy taki przypadek w rodzinie

Okropne. Podobno jak odzyskał przytomność w pierwszy dzień to kazał lekarzowi, zeby przekazał żonie, że bardzo ją kocha... i lekarze jej mówili, ze chyba nie zna angielskiego bo mieszał polski a angielskim a on tak naprawdę mówi rewelacyjnie po angielsku. Tylko chyba już mu się coś mieszało...
No i starali się o dziecko.. i tak myślę... czy ona nie jest w ciąży...

[yoonka]

Napisane przez ASIULEK_23

Okropne. Podobno jak odzyskał przytomność w pierwszy dzień to kazał lekarzowi, zeby przekazał żonie, że bardzo ją kocha... i lekarze jej mówili, ze chyba nie zna angielskiego bo mieszał polski a angielskim a on tak naprawdę mówi rewelacyjnie po angielsku. Tylko chyba już mu się coś mieszało...
No i starali się o dziecko.. i tak myślę... czy ona nie jest w ciąży...

cholera

nie potrafie myslec o smierci bliskich, chociaz czasami takie wizje jak blyskawica przecinaja mi umysl. nie wiem, czy bym przezyla taka sytuacje.

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczynki, wiem, ze już kiedyś była o tym mowa ale nie mogę znaleźć... jakie ryby najlepiej kupować dla maluszków?? bo dziś chcę zakupić na obiadek i nie wiem jaką...

Ogólnie ryby morskie są najlepsze , ja daje łososia ew pstrąga

Napisane przez tylkooliwka

kurczaki naodpisywałam się,ale nie zdążyłam wysłać,przyszedł informatyk i mi wszystko pozamykał-dzbuk jeden!

pisałam do Megi,że ja Yonnke widziałam i pamiętam jak wygląda oczywiście przesadza,że jest gruba

do Anip:napisałaś"Oliwka idź na solare"-nie wiem o co chodzi

Darusia masz się czego bać,bo piszesz co chwilę,że którejś nie lubisz bo za ładna,za chuda a Tobie co brakuje???łobuzie jeden!

Asiulek co do ząbków ja tez już dostaje kota,ida mu chyba 2 już ze dwa mieiące i wyjść nie chcą,myślę,że przez to mam takie noce przes.....a on lata po całym łóżeczku i siada przez sen,zdarza się,że nawet wstaje i marudkuje.
Rybkę ja kupuję solę.

więcej nie pamiętam

Lindsley Michas ma taką gorączkę?niedawno tez miał tylko kaszelek,nagle mu się tak pogorszyło?

Na brak energi chyba narzekałaś

Napisane przez basiurek23

Witam chcialebym sie dolaczyc moja corka w tym roku bedzie miala dwa latka i chcialabym wymienic swoje doswiadczenia

U nas są same maluchy poszukaj wątku z dzieciakami w wieku Twojej . One sa ułożone miesiącami urodzin dzieci ( to masz zawsze w tytule ) bo u nas to się raczej zanudzisz

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny, nie mowilam Wam... jestem załamana...
Pamiętacie, we wrześniu szłam na wesele do przyjaciółki. Jej mąż mial 2 dni temu wypadek. Jest w śpiaczce farmakologicznej. Nie ma już jednej nerki (wycieli mu). Ogólnie na zewnątzr żadnych obrażeń, żadnych złamań a wewnątrz masakra... wszystko w fatalnym stanie. Maszyny pracuja za niego. Miali go operować ale własnie dostalam wiadomość, ze się nie nadaje na operację bo by nie przezył. A watrąba mu obumiera (juz kawalek mu wycięli ale reszta umiera)... moja przyjaciołka jest przy nim cały czas, nic nie je 3 dzień... dzwonila ze pozostalo się modlić... to wszystko dzieje się w anglii a ona tam została sama... nikogo tam nie ma...

Idę się pomodlić...

smutna sprawa , ale zdarzają się cuda i trzeba w to wierzyć .