|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
|
Która z was pracowała za granicą?
Witam was. Skończyłam szkołę i szukam pracy. Wpadłam na pomysł żeby jechać za granicę, ale przyznam że trochę się boję. Przez jakie biuro znalazłyście pracę za granicą, jak wam szło, jakie zarobki i z kim tam byłyście? Proszę o wszystkie szczegóły. Z góry dzięki i pozdrawiam
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Ślask ;)
Wiadomości: 523
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Hej jezeli chcesz pracować za granica polecam zarejestrować sie na stronie Niedziela.nl (holandiaa)
zarobki są rózne naprawdę , najczesciej sa to pracy przy tasmie (pakowanie miesa , ciuchow itp) Badz np kwiaty ![]() Zarobki poczatkowe moga wynieść 8euro / h I oczywiscie za pierwszym razem lepiej wziaść kogos i byc pewnym zaufanemu czlowiekowi Przedewszystkim zastanów się 100razy and podjeciem decyzji ![]() Pozdrówki ;*
__________________
Nie obiecuj mi nieba. Po prostu mnie tam zabierz. 02.06.2011 <serce> |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Wszystko zalezy od kraju, do jakiego chcesz jechac. Od tego mozesz zaczac swoje pytania. Nie oplaca sie jechac do Anglii, bo tam naprawde nie ma pracy, wiele z nas juz tam bylo i wrocilo z niczym. Wiem, ze do Holandii jest fajnie sie udac, bo jeszcze rynek nie jest taki przesycony. Zrezygnuj z Wloch, Grecji, poniewaz tam praca jest tylko sezonowa, w turystyce, a i jest jej niewiele. Stany Zjednoczone tez nie sa zbyt oplacalne, a poza tym warunki pobytu niesprzyjajace i pewnie pracowalabys nielegalnie.
Polecam Ci na poczatek wyjechac jako au pair - wejdz sobie na podforum na ten temat tutaj na wizazu, a wiele sie dowiesz. Wiele dziewczyn tak zaczynalo. JEst to fantastyczna opcja dla kobiet, chcacych zaczac samodzielne zycie w obcym kraju. Wlasciwie caly swiat stoi otworem, trzeba tylko albo pojsc do odpowiedniej agencji w Twoim miescie, najlepiej sprawdzonej, albo zarejestrowac sie na jednej z bardziej znanych stron, na ktorych bezposrednio kontaktujesz sie z rodziną, u ktorej bedziesz pracowac i mieszkac. Zarabia sie duzo mniej niz w zwyklej pracy, ale masz zapewnione wyzywienie, nocleg, a czesto tez wyjazdy zagraniczne z cala rodzina i inne przyjemnosci. Takze suma summarum i tak sie oplaca, bo w miedzy czasie uczysz sie jezyka, poznajesz lokalna spolecznosc i zwyczaje, zapoznajesz sie z okolica i nawiazujesz kontakty, ktore moga Ci pomoc w znalezieniu lepiej platnej pracy i mieszkania. Polecam rowniez wszelkiego typu programy Work and Travel, sa one zwykle do australii i USA. Z tym, ze po ukonczeniu takiego programu trzeba albo zmienic status wizy na studencka, albo cos wykombinowac, by byc tam legalnie. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
dziękuję za odpowiedzi
no w każdym bądź razie sama na pewno bym nie pojechała. najszybciej z chłopakiem ale dla niego też by trzeba było coś znaleźć... jako au pair? wiem na czym to polega, ale boję się że mogę temu nie sprostać. w końcu bierze się odpowiedzialność za członków rodziny i dom... chciałabym, a jednak się boję
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Faceci tez bywaja au pair, ale szczerze mowiac, bardzo rzadko. Jednak duzo latwiej byloby wam na starcie, gdybys Ty miala zapewniona prace i mieszkanie, a on czegos by szukal. Na pewno dalabys sobie rade, grunt to sie dokladnie dogadac z rodzina, bo au pair powinna zajmowac sie dziecmi, a nie prac, sprzatac gotowac. Takze trzeba wyegzekwowac pewne postanowienia juz na poczatku i cieszyc sie zagranicznym zyciem
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 193
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
rozne historie kraza po pracy za granica. mam w sowim otoczeniu w lrodzinie, w szkole w ap, w pracy wiele osob ktore zasmakowaly wyjazdu.
ja jednak bym sie nie zdecydowala, szczegolnie sama. faceci pod tym wzgledem maja lepiej |
|
|
|
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Piszecie, że nie jest warto jechać do Anglii... Ale przecież wyjazd do kraju, którego języka się nie zna nie jest dobrą opcją (a zakładam, że większość z Was zna raczej angielski). Wówczas życie składa się z niezbyt ambitnej pracy i dość ograniczonej możliwości... zwyczajnego życia
Jeżeli ktoś chce czegoś więcej, jeżeli chce po prostu pożyć w jakimś kraju a nie tylko pakować to mięso to nie jest zbyt dobry pomysł. I jeszcze jedno - znajomość języka = zazwyczaj lepsza praca. Kryzys kryzysem, ale trzeba jasno określić swoje priorytety.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Jasne, znajomosc jezyka to podstawa. Nie wyobrazam sobie jechac do obcych i nie znac jezyka w stopniu komunikatywnym. Ale poza Anglia jest MNOSTWO krajow, gdzie mowi sie po ang. wiec mozliwosci sporo.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Hm, jeżeli ktoś planuje wyjazd poza Europę... :P
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Irlandia? Holandia? Kraje skandynawskie? To tylko kilka przykladow, gdzie spokojnie wystarczy angielski.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Stolyca
Wiadomości: 454
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Ja juz drugi raz pracuje za granica.
W tamtym roku wyjechalam na miesiac do pracy przy truskawkach w Niemczech. Plus: +dobre zarobki, w miesiac jesli dobrze zbierasz mozna uzbierac 1500 E nawet do 2200 E;<jesli sie opierdzielasz tak jak ja to robilam to po 28 dniach 900E spokojnie;p> +zakawterowanie zapewnione,obiad tez + mozna schudnac bo trzeba jezdzic rowerem <hahaha> + wykorzystujesz maksymalnie czas, w sensie ze nie siedzisz 3 miesiace i sie obijasz<jak w przypadku bycia au pair> ale pracujesz na maksa bo chcesz dobrze zrobic Minusy: - brak jakis wiekszych perspektyw po tym - wstawanie rano ;/ W tym roku pracuje we Francji jako au pair, sama znalazlam rodzinke a wlasciwie ona mnie: Plusy: + sporo wolnbego czasu + nie oszukujmy sie praca jest banalna, poza nielicznymi dniami gdy dzieci daja ci wycisk + poznawanie nowych ludzi i jezykow Minusy: -zarobki, adekwatnie do wykonywanej pracy to jednak sa grosze - czesto jest tak ze rodzina Cie wykorzystuje jako tanai sile robocza a nie au pair. Podsumowujac jesli chodzi Ci tylko i wylacznie o kase to polecam truskawki, jesli chcesz pojechac na wakacje , nie placac za nie i przy okazji kupic sobie pare ciuszkow- bycie au pair
__________________
Jestem zakupoholiczką ![]() |
|
|
|
|
#12 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
chcę jechać żeby zarobić i odłożyć. a mogę wiedzieć jak się dostałaś na ten zbiór truskawek? jak to jest organizowane w Polsce i co trzeba mieć, żeby tam jechać?
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Ja pracowałam - w Irlandii przez 5 lat. Początkowo bardzo krótko w sklepie, potem w administracji, a ostatnie 3.5 roku w bankowości i finansach. Zarobków ogłaszać nie lubię
ale nie miałam powodów do narzekań. Z tym, że wyjeżdżając miałam opanowany język w stopniu biegłym + polski dyplom mgr finansów i bankowości. Można sobie dać radę naprawdę dobrze. Choć teraz, podejrzewam, może być trudniej ze względu na kryzys.Pracy szukałam niezależnie, żadnego dziwnego pośrednictwa itp. i tak też polecam. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2010-08-20 o 20:23 |
|
|
|
|
#14 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
A sądzicie, że wyjeżdżając za granicę można się tam ustawić? Tzn nie chodzi mi o proste prace fizyczne typu stereotypowy zmywak, truskawki czy taśma, ale np pracę zgodną z kwalifikacjami(a co za tym idzie wyższe zarobki, kupno mieszkania itp)? Zakładając, że Polak zna dobrze język kraju do którego wyjeżdża może liczyć na pracę jako architekt, nauczyciel czy informatyk? Czy pracodawcy w ogóle dają szanse obcokrajowcom którzy, nie oszukujmy się, traktowani są w tych krajach jako tania siła robocza?
Chciałabym wyjechać po studiach do Wiednia (o ile zdążę opanować język, mam tam rodzinę więc byłoby łatwiej), ale jeśli mam tam pracować jako sprzątaczka to już wolę zostać w Polsce i mieć realne szanse na pracę w zawodzie... |
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
No a przeczytaj co napisałam powyżej. Nie byłam wcale odosobnionym przypadkiem.
Można. Ale MUSISZ znać perfekt język. I trochę siły przebicia. |
|
|
|
|
#16 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Cytat:
ja spędziłam w Austrii dwa tygodnie, poznałam sporo ludzi i doszłam do wniosku, że jedyna praca dla polaków tam to właśnie fizyczna tzw. czarna robota... choć może po prostu trafiłam na takich akurat ludzi, bez większych ambicji? A możesz mi jeszcze powiedzieć, jak pracodawcy odnosili się do twego pochodzenia? Czy nie uznawali tego za minus? Nie spotkałaś się z żadną dyskryminacją? I czy mogłabyś napisać, jak wygląda sytuacja w porównaniu z polską rzeczywistością? (czy rozmowy o pracę wyglądają podobnie, czy może na zachodzie liczą się inne atuty niż w Polsce?) Przepraszam za tyle pytań, ale jak już mam okazję dowiedzieć się tego od kogoś kto nie poprzestał na zmywaku to chcę wykorzystać okazję
|
|
|
|
|
|
#17 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Cytat:
Choć tak generalnie, obracałam się wśród zwykłych polskich magistrów wszelkiej maści ![]() Co do stereotypu "zmywaka", zwalczam go jak mogę, ale to walka z wiatrakami WSZYSTKO zależy od Twojej determinacji i znajomości języka. No i ambicji - np. mając początkowo do wyboru znacznie lepiej płatną pracę w Schuh, a gorzej płatną biurową, wybrałam tę drugą, aby się tylko zaczepić w białych kołnierzykach Taktykę miałam taką - i ona się sprawdziła - by zmieniać prace na coraz lepsze.Cytat:
) -oni faktycznie nie mają szans na normalną pracę.Cytat:
![]() Cytat:
cieszę się, że jesteś na tyle otwarta, że wykraczasz poza stereotyp "Polaka na zmywaku".Plus, ale zaznaczam - to tylko moje zdanie - ja akurat nigdy nie zdecydowałabym się na au-pair. To jest praca, praktycznie za darmo, za ktorą normalną rzeczy koleją rodzinka owa musiałaby wyłuskać duuużą kasę (stawki za opiekę nad dwójką dzieci zaczynały się na rynku od 10 eur/h), a którą au-pair świadczy praktycznie za darmo. No ale może komuś się to sprawdza, nie wiem. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2010-08-20 o 21:54 |
||||
|
|
|
|
#18 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Aż miło czyta się takie posty. Ja wyjeżdzam do Londynu i miło czytać o osobach, które wyjechały do czegoś innego niż ten zmywak i zbieranie owoców czy pakowanie mięsa... Że można po prostu zwyczajnie tam żyć, jak normalny człowiek i mieć te same ambicje (a czasem nawet większe
) niż tu. Szukałaś pracy tam już na miejscu? Po przyjeździe?
|
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
ja póki co nie mam żadnego stażu pracy i nawet na zmywak bym poszła-po prostu nie chcę siedzieć bezczynnie tylko nie wiem jak można się gdzieś zaczepić...
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Podbijam..
może ktoś zna sprawdzone strony internetowe z ofertami pracy za granicą albo może ma kontanty? Ja tak jak Niunia56 chętnie poszła bym do pracy w wakacje, tylko niewiem jakim sposobem taką pracę można znaleść jeśli przykładowo w mojej mieścince nie ma biura pośrednictwa czy agencji która ponoć w takich sprawach pomaga? myślę że nawet truskawki w niemczech albo pomidory w holandii to ciekawsza perspektywa na wakacje niż siedzenie w domu, tylko jak znaleść? :P
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Cytat:
![]() Pojechałabym chętnie na jakieś zbiory do Niemiec czy Holandii na wakacje notnicegirl zdradzisz może jak udało Ci się znaleźć tę pracę przy zbiorach
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
właśnie takie pozapiepszanie miałam na myśli :P niemcy mnie troche przerażają bo nie potrafie języka, ale holandia czemu nie
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Cytat:
![]() Moja kuzynka była w Niemczech i z tego co wiem niemieckiego nie umie
Edytowane przez 4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa Czas edycji: 2011-01-22 o 13:30 |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 71
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Ja pracowałam w Holandii przez prawie 3 lata. Byłam tam z moim narzeczonym, wrociłam tylko ze względu na nasz ślub w czerwcu.
Powiem jedno - jesli jestes silna psychicznie, nie boisz sie pracy i nowych wyzwań, no i masz "twardy tylek" (rodacy czasem daja popalic Ps. Język bardzo się przydaje. Osobiście znam w stopniu średniozaawansowanym angielski i holenderski w komunikatywnym - nie raz mi to pomogło, zarówno w pracy jak i w zyciu za granicą. |
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Domik86
jeśli możesz to napisz coś więcej w jakiej branży pracujesz, może coś wiesz na temat pracodawców godnych zaufania w Holandi? O jaką prace się najlepiej starać zeby jak nawięcej zarobić? Nie mam jeszcze twardego tyłka ale mój tż ma A pozatym nie mam nic przeciwko żeby i mój się taki stał, jeśli można mieć dzięki temu pieniądze.. Mój angielski jest na poziomie takim że przygotowuję się do matury dość solidnie jeśli chodzi o ang, chociaż niewiem nie miałam okazji sprawdzić :P
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 71
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Przez dłuższy czas pracowałam przy obsłudze maszyn w produkcji, później w magazynach logistycznych.
W Holandii najłatwiej o pracę przez biura pośrednictwa. Nie chcę doradzac, które z nich jest najlepsze (opinie są różne, to naprawe subiektywna kwestia), napisze jedynie, że lepiej zatrudniac się w tych większych, bardziej znanych (Otto, Adecco, Covebo itp.) - jest wiele informacji w internecie - gwarantuje Ci to w pewien sposób wysokośc wynagrodzenia i bezpieczeństwo (chociaż różnie bywa, lepiej miec oczy szeroko otwarte i dokładnie czytac umowy, nie dac się wykiwac ). Wydaje mi się, że - najwięcej zarobisz pracując w trybie zmianowym (dodatki za nocne, popołudniowe godziny pracy) jednak = jak się pewnie domyslasz to bywa uciążliwe (nie każdemu odpowiadaja praca w nocy i sen w dzień )Jeśli chodzi o język Ps. Nie chcę by nikt wyobrażał sobie niewiadomo jakich kokosów - prawda jest taka, że tam rzeczywiście można zarobic, jednak niczego nie dostaje się za darmo - nie raz jest to okupione cięzką pracą i wieloma wyrzeczeniami
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Domik86 dzięki za te wszystkie informacje
![]() jeszcze mnie tylko interesuje czy paszport jest konieczny? nie mam kurde :/ A jeśli chodzi o pracę na zbiorach?Masz jakies doswiadczenie albo informacje w tej kwesti? Mało się znam na obsłudze czego kolwiek a zbierać owoce kwiatki czy warzywa to chyba potrafię :P |
|
|
|
|
#28 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 71
|
Dot.: Która z was pracowała za granicą?
Cytat:
Paszport nie jest obecnie konieczny. Osobiście mam złe wspomnienia jeśli chodzi o pracę przy zbiorach, a pracowałam niecałe 2 miesiące (chociaż wiele osób ją chwali -zależy kto co lubi) może dlatego, że szukałam, jak to ktoś już napisał, czegoś bardziej ambitnego ![]() No... ale jeśli trafisz w fajne miejsce, będzie to pewnie niezły sposób na spędzenie wakacji. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.














ale nie miałam powodów do narzekań. Z tym, że wyjeżdżając miałam opanowany język w stopniu biegłym + polski dyplom mgr finansów i bankowości. Można sobie dać radę naprawdę dobrze. Choć teraz, podejrzewam, może być trudniej ze względu na kryzys.
WSZYSTKO zależy od Twojej determinacji i znajomości języka. No i ambicji - np. mając początkowo do wyboru znacznie lepiej płatną pracę w Schuh, a gorzej płatną biurową, wybrałam tę drugą, aby się tylko zaczepić w białych kołnierzykach 
).
)



