etorebka cz.22 - pojawiam się i znikam, nic nie kupuję ja tylko klikam

[roxana222]

Napisane przez dor1kaaaa

widzisz ja jeszcze czytać nie umiem a kiedy masz zamiar kupić? ja mam bez i ją sobie chwale

Najpierw planuję kupić coś workowatego (tą z Keiry albo z H&M), potem bym się skusiła na Flavię. Na razie mam mały rabat, więc trochę poczekam, może się powiększy W przeciągu miesiąca chciałabym ją mieć u siebie już

[dor1kaaaa]

Napisane przez roxana222

A ja myślałam, że Emilka jest trochę mniejsza od Any Ana to taka workowata trochę jest, a Emilka tak jak napisałaś - jest zgrabniejsza

emili jest ciut mniejsza i naprawdę jak się ułoży to wygląda o wiele mniejszą bo jak piszesz ana to taki worek jesli ją można tak nazwać chociaz ja anę bardzo lubię i ciężko mi się z nią rozstać ostatnio ale dzisiaj się musze przepakować do innej torebki

[Danula]

Napisane przez dor1kaaaa

emili jest ciut mniejsza i naprawdę jak się ułoży to wygląda o wiele mniejszą bo jak piszesz ana to taki worek jesli ją można tak nazwać

Ana worek? Z której strony Worek to taki bezkształt jak keira według mnie

[CharLizZie]

Napisane przez dor1kaaaa

emili jest ciut mniejsza i naprawdę jak się ułoży to wygląda o wiele mniejszą bo jak piszesz ana to taki worek jesli ją można tak nazwać chociaz ja anę bardzo lubię i ciężko mi się z nią rozstać ostatnio ale dzisiaj się musze przepakować do innej torebki

Ana workiem?... nie zgadzam się
ale miałam kiedyś ponownie jak ty, nie mogłam się z niej wypakować

[dor1kaaaa]

Napisane przez Danula

Ana worek? Z której strony Worek to taki bezkształt jak keira według mnie

wiedziałam że jak napiszę worek to poleci napisałam jak można ja nazwac workiem a nie koniecznie dodam ze w porównaniu do emilki kochane nie zabijcie mnie

[roxana222]

Napisane przez dor1kaaaa

emili jest ciut mniejsza i naprawdę jak się ułoży to wygląda o wiele mniejszą bo jak piszesz ana to taki worek jesli ją można tak nazwać chociaz ja anę bardzo lubię i ciężko mi się z nią rozstać ostatnio ale dzisiaj się musze przepakować do innej torebki

Miałam kiedyś Anę, teraz mam Emilkę, ale nie mam ich obu by je porównać

Napisane przez CharLizZie

Ana workiem?... nie zgadzam się

[dor1kaaaa]

Napisane przez CharLizZie

Ana workiem?... nie zgadzam się
ale miałam kiedyś ponownie jak ty, nie mogłam się z niej wypakować

podoba mi się ana strasznie i nie chce mi się z niej wypakowywać

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez roxana222

Miałam kiedyś Anę, teraz mam Emilkę, ale nie mam ich obu by je porównać

widzisz i pojechały po mnie z tym workiem

Ja mam i naprawdę emilka optycznie jest mniejsza ale lobie i kocham moją ane i emli i inne torebki

[Pauleena]

Myślałam o Emilii, ale ta cena

Ja odkąd kupiłam Anę, to nie zamieniłam jej na żadną inną torebkę, nadal jestem w niej zakochana Ale worka to ona mi nie przypomina

[dooo]

dzień dobry wszystkim .. ...

wpadłam tylko na minutkę się przywitać i poczytać co słychać i uciekam ....

Danula .... trollu ... gdzieś ty była wczoraj?

[roxana222]

Napisane przez dor1kaaaa

widzisz i pojechały po mnie z tym workiem

A to wszystko przeze mnie

Napisane przez Pauleena

Myślałam o Emilii, ale ta cena

Ja odkąd kupiłam Anę, to nie zamieniłam jej na żadną inną torebkę, nadal jestem w niej zakochana Ale worka to ona mi nie przypomina

Warto zainwestować

[dor1kaaaa]

Napisane przez Pauleena

Myślałam o Emilii, ale ta cena

Ja odkąd kupiłam Anę, to nie zamieniłam jej na żadną inną torebkę, nadal jestem w niej zakochana Ale worka to ona mi nie przypomina

mi tez nie to było takie spontaniczne spostrzeżenie Ja jak ją pierwszy raz wyprowadziłam z domku na spacer to czułam się dość dziwnie że jest takie wielka i czułam się z nia jak pani doktor z wielką teczka i też jest zgrabna chociaz inaczej wygląda niż emili

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez roxana222

A to wszystko przeze mnie



Warto zainwestować

no widzisz ja juz nie bedę się odzywac

jak ja mogłam napisac tak o anie jak sie dowie to nie bedzie chciała ze mną na spacer chodzić

[roxana222]

Napisane przez dor1kaaaa

no widzisz ja juz nie bedę się odzywac

Bez takich mi tu

OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE ANA NIE NALEŻY DO RODZINY WORKOWATYCH !

I po problemie

[NIKaP-n]

Napisane przez dooo

dzień dobry wszystkim .. ...

hej dooo

[dor1kaaaa]

Napisane przez roxana222

Bez takich mi tu

OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE ANA NIE NALEŻY DO RODZINY WORKOWATYCH !

I po problemie

dobra ja się pod tym podpisuje

[Pauleena]

Napisane przez dor1kaaaa

Ja jak ją pierwszy raz wyprowadziłam z domku na spacer to czułam się dość dziwnie że jest takie wielka i czułam się z nia jak pani doktor z wielką teczka i też jest zgrabna chociaz inaczej wygląda niż emili

hehe, coś w tym jest. Mi na początku wydawało się, że wszyscy się na mnie gapią, bo mam torebkę "większą" niż ja Ale rozstać się z nią nie potrafiłam

[dooo]

Napisane przez NIKaP-n

hej dooo

cześć Nika ....

jak dziecię ?

[Iduś]

Napisane przez CharLizZie

no co ty... wybacz, ale gdyby moja własna matka narzekała na mnie do matki mojego TŻ w taki sposób, to chyba by mnie w domu długo nie zobaczyła albo urządziłabym jej rozmowę roku w dodatku szkoda chłopaka, bo dostaję po głowie za nic...
trzymaj się, musisz mieć w sobie dużo cierpliwości, by wytrzymać w tym domu...

Mama TŻ to się tym za bardzo nie przejęła bo ja z nią dużo rozmawiałam na te tematy ... wiedziała w sumie czego może się spodziewać, jaka moja mama jest itp.
Ale to był szczyt wszystkiego bo nie musi robić cyrków w czyjejś pracy ... jak miała do niego interes to mogła zadzwonić, a nie nachodzić w pracy. Znając ją to gdyby zastała TŻ-ta to by nie patrzyła czy są np. goście w restauracji tylko bez skrępowania zaczęłaby się wydzierać .


Ehhh nie zdam jutro tego egzaminu bo nei mam tu w ogóle warunków do nauki ... cały czas mi dudni ten telewizor przez ściane i nawet na moment nie mogę się skupić

[Danula]

Napisane przez dooo

dzień dobry wszystkim .. ...

wpadłam tylko na minutkę się przywitać i poczytać co słychać i uciekam ....

Danula .... trollu ... gdzieś ty była wczoraj?

Dooo:cm ok:

Troliczku byłam u dziadków przecież

[roxana222]

Napisane przez dooo

dzień dobry wszystkim .. ...

Dooo ......

Napisane przez dor1kaaaa

dobra ja się pod tym podpisuje

No i sprawa załatwiona

[dor1kaaaa]

Napisane przez Pauleena

hehe, coś w tym jest. Mi na początku wydawało się, że wszyscy się na mnie gapią, bo mam torebkę "większą" niż ja Ale rozstać się z nią nie potrafiłam

czyli mnie rozumiesz bo nie ktorzy to nie

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez Iduś

Mama TŻ to się tym za bardzo nie przejęła bo ja z nią dużo rozmawiałam na te tematy ... wiedziała w sumie czego może się spodziewać, jaka moja mama jest itp.
Ale to był szczyt wszystkiego bo nie musi robić cyrków w czyjejś pracy ... jak miała do niego interes to mogła zadzwonić, a nie nachodzić w pracy. Znając ją to gdyby zastała TŻ-ta to by nie patrzyła czy są np. goście w restauracji tylko bez skrępowania zaczęłaby się wydzierać .


Ehhh nie zdam jutro tego egzaminu bo nei mam tu w ogóle warunków do nauki ... cały czas mi dudni ten telewizor przez ściane i nawet na moment nie mogę się skupić

jesli masz ładna pogodę to idz na spacer i się odpręż może jak wrócisz brata nie będzie i się pouczysz ale i spacerem się może odprężysz

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez roxana222

Dooo ......



No i sprawa załatwiona

tak ale namieszałyśmy

[Danula]

Napisane przez dor1kaaaa

czyli mnie rozumiesz bo nie ktorzy to nie

się nie papla bez sensu

[roxana222]

Napisane przez dor1kaaaa

tak ale namieszałyśmy

Każdemu się mogło zdarzyć

[dor1kaaaa]

Napisane przez Danula

się nie papla bez sensu

przepraszam

[NIKaP-n]

Napisane przez dooo

cześć Nika ....

jak dziecię ?

Bez zmian

Iduś, ja sądzę, że Twoja mama się nie zmieni, dopóki nie podejmiesz radykalnych kroków. Ja rozumiem macierzyństwo, ale są pewne granice, a toksyczna matka to bardzo trudna sprawa.
Moja przyjaciółka miała podobną sytuację, mimo iż się dobrze uczyła itd, to najważniejsze było to, że ma nieodpowiedniego faceta (nie muszę dodawać, że każdy byłby nieodpowiedni). Miała same zakazy, nakazy, nawet na imprezy nie mogła chodzić. Raz, gdy wróciła do domu, matka tak na nią naskoczyła z krzykiem i łapami, że nie wytrzymała i jej oddała. Do takiego stanu doprowadziła Ją własna matka...
Spakowała się i wyprowadziła do chłopaka.

Dziś już z nim nie jest (dzięki Bogu), za to po drodze ułożyło się tak, że mają z mamą świetny kontakt i ... razem mieszkają.
Przyjaciółka przekroczyła 30 i jest sama. Nie wiem, ile w tym ingerencji mamy, ale nie wyobrażam sobie, żeby jakiegoś faceta uznała no chyba, że prawnika z 3 fakultetami, swoją kancelarią i porche.

Myślę, że powinnaś mamą wstrząsnąć (nie fizycznie), bo są ludzie, do których perswazja nie dociera...
Przykro mi bardzo, bo czytam Ciebie jako wartościową, poukładaną dziewczynę, byłoby miło, gdyby najbliżsi nie zatruwali Tobie życia



edit: dziewczyny, prawdziwy brzydal i woras to Flavia...

[dooo]

Napisane przez Danula

Dooo:cm ok:

Troliczku byłam u dziadków przecież

Napisane przez roxana222

Dooo ......



No i sprawa załatwiona

nadrobiłam i znikam ... miłego dnia

[roxana222]

Napisane przez NIKaP-n

edit: dziewczyny, prawdziwy brzydal i woras to Flavia...

Brzydal ? No co Ty

Będziesz może w międzyczasie składała zamówienie z Keiry ?

[ankhax1]

hello

coś Wam opowiem


wysłałam męża do NY po torebkę - tę ala kristy ale czarna chcę, dzwoni i mówi,
- wiesz, tej twojej nie ma, ale jest podobna, ale kiepska w porównaniu do tych wszystkich co masz, wyślę Ci mmsa...

przysyła mms - na fotce jakaś beznadziejna torebka ze sztywnymi rączkami, ale w tle na wieszaku widzę moją "kristy" czarną

hahaha ale się uśmiałam,
wysłać chłopa na zakupy jasne nie ma tej torebki

na zdjęciu synuś trzymający torebkę

[roxana222]

Napisane przez dooo

nadrobiłam i znikam ... miłego dnia

Tobie również

[kunia1]

Napisane przez NIKaP-n

edit: dziewczyny, prawdziwy brzydal i woras to Flavia...

[roxana222]

Napisane przez ankhax1

hello

coś Wam opowiem


wysłałam męża do NY po torebkę - tę ala kristy ale czarna chcę, dzwoni i mówi,
- wiesz, tej twojej nie ma, ale jest podobna, ale kiepska w porównaniu do tych wszystkich co masz, wyślę Ci mmsa...

przysyła mms - na fotce jakaś beznadziejna torebka ze sztywnymi rączkami, ale w tle na wieszaku widzę moją "kristy" czarną

hahaha ale się uśmiałam,
wysłać chłopa na zakupy jasne nie ma tej torebki

na zdjęciu synuś trzymający torebkę