Scent Bar XXII

[gryx82]

Napisane przez Spoora

(też miałam to już wcześniej zaproponować - "że jutro na korkach", ale stwierdziłam, że to już będzie przesada





w sensie, że nie zdążymy wszystkiego zrobić, przerobić , rosumiesz? )

No ale musimy stonszyć! We wtorek podchodzę do CAE przecież, sapomniauaś?! Poza tym oralu już jutro nie będzie, po ostatnich zajęciach powiedziałaś mi w końcu, że akurat w tym jestem miszczem

gryxiu to może jutro umówimy się na 3 godzinki, co?

Nie widzę żadnych przeszkód na horyzoncie życia mego

Napisane przez Florens

i pierogi rozrabiają mi we wnętrznościach

Trzeba je było uśmiercić przed spożyciem

Napisane przez skarbiatko

wiecie co..... włsnie sie dowiedziłm że wczoraj zginęło 2 Polków w Afganistanie , z jednym chodziłm do podstawówki ..nwet nie był żołnierzem........dziwnie ,niby nikt szczególnie bliski ale dziwnie

Napisane przez rachell111

szybki loknięcie czy aby jestem w czynnym barze ?

Ja Ci zginąć nie dam

czy kto jeszcze siedzi na stołkach barowych - które nota bene mam mieć kiedyś w domu jako krzesłą własnie do baru/blatu oprócz reszty krzeseł ale czarno to widzę - ja zawsze znich spadam lub conajmniej telepię sie na nich

Takie stołki to ifil som Kiedyś u kumpla spadłem razem z takim stołkiem na podłogę (dobrze, że tego nie pamiętam... z resztą na tej samej imprezie spadłem ze schodów, dwa razy zaliczyłem glebę przed domem i wracałem do samochodu w białych skarpetkach, bez butów, pod koniec listopada)

---

Spadam się obmyć

[skarbiatko]

aaaa to rozumiecie .....



no nic...nie ma co smęcić,glob się dlej kręci ..póki co....

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

aaaa to rozumiecie .....



no nic...nie ma co smęcić,glob się dlej kręci ..póki co....

nom...takie rzeczy sie zdarzaja..nawet często...jak byłam w ogolniaku to dowiedzialam sie ze kolega z klasy z podstawowki powiesił sie w swoją18- stke..wyszedł z wlasnej imprezy i zrobił to w garazu ojca...to był szok dopiero

[rachell111]

Napisane przez gryx82

No ale musimy stonszyć! We wtorek podchodzę do CAE przecież, sapomniauaś?! Poza tym oralu już jutro nie będzie, po ostatnich zajęciach powiedziałaś mi w końcu, że akurat w tym jestem miszczem

no to teraz będziesz mógł praktykować w terenie, real-life situations and stuff

Ja Ci zginąć nie dam

ufff

Takie stołki to ifil som Kiedyś u kumpla spadłem razem z takim stołkiem na podłogę (dobrze, że tego nie pamiętam... z resztą na tej samej imprezie spadłem ze schodów, dwa razy zaliczyłem glebę przed domem i wracałem do samochodu w białych skarpetkach, bez butów, pod koniec listopada)

wszystko przez te ifil stołki
i dzie tu wina stołka hę?

[gryx82]

Napisane przez rachell111

no to teraz będziesz mógł praktykować w terenie, real-life situations and stuff

I hope so, Bejb

wszystko przez te ifil stołki
i dzie tu wina stołka hę?

No jak to, dzie?! Wywrotowe som, szczególnie pod wpływem

[rachell111]

Napisane przez gryx82

I hope so, Bejb



No jak to, dzie?! Wywrotowe som, szczególnie pod wpływem

no ja sie ich boję ale podobajo mi się - i fajne na spotkanka w babskim gronie - ze ja pichce kręce jakieś driny za barem a one siedzo wizawi mnie i nie muszeu latać do pokoju czy so - ale ale to mi uświadomiło zę wtedy an nich nie będę siedzieć - hmmmm no nic to - podoba mi sie taka forma barowa jako aperitif - wiadomo ze impreza w pewnej fazie przenosi sie na bardziej stabilne tereny - sofa, fotel etc (łóżko)

[Florens]

Napisane przez rachell111

już randevu w toku, ciekawe czym pachniesz - ale kciuki za sam czym - zapach też wybieram pod auktualny nastrój i efekt jaki kcem wywołać - AoD wydał mi się najbardziej "męskolubny" ale zależy, oj zależy

wczoraj waniałam Incense Kamali , a P. stwierdził, że bardzo fajnie,mrrr

Napisane przez gryx82

Trzeba je było uśmiercić przed spożyciem

zapamiętam, na następną wizytę w pierogarni

już widzę jak walę pierogiem o kant stołu

Napisane przez gryx82

Takie stołki to ifil som Kiedyś u kumpla spadłem razem z takim stołkiem na podłogę (dobrze, że tego nie pamiętam... z resztą na tej samej imprezie spadłem ze schodów, dwa razy zaliczyłem glebę przed domem i wracałem do samochodu w białych skarpetkach, bez butów, pod koniec listopada)

ło matko

[Spoora]

Napisane przez Florens

miało być do autobusu znaczy jakiegokolwiek środka transportu dotrzeć piechty się nie da

Nie no dobrze napisałaś, tak zrozumiałam

Napisane przez gryx82

No ale musimy stonszyć! We wtorek podchodzę do CAE przecież, sapomniauaś?! Poza tym oralu już jutro nie będzie, po ostatnich zajęciach powiedziałaś mi w końcu, że akurat w tym jestem miszczem

Jaki wtorek Bejbe? Pomyliło Ci się Może i wtorek ale dopiero w czerwcu Oj chyba ostatnio za dużo oral test było i się przemęczyłeś Jutro troszkę wrzucimy na luz

Napisane przez gryx82

Nie widzę żadnych przeszkód na horyzoncie życia mego

Dobshe Super!

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Napisane przez Florens

już widzę jak walę pierogiem o kant stołu

Żebyś tylko w ten kant trafiła

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gryx82

Siostra Carrot na posterunku

tak się czuję a moja mama ma to na co dzień

Napisane przez Florens

zalety mieszkania w mieście, ja narzekałam w Gdyni, że do autobusu mam swobodnym spacerkiem 15 min drogi , a teraz w ogóle nie mam autobusu

ja bym sie chyba nie przyzwyczaiła

Napisane przez Spoora

Czyli dziś siedzisz w barze do łoporu? Znaczy się dziś Ty zamykasz bar

właśnie ziewam jak mops, więc raczej nie sądzę
Dziadek obsłużony. Teraz wprawdzie będzie łaził bo się już wyspał, ale ja pozwolę sobie jednak pójść spać w niedalekiej przyszłości

Napisane przez skarbiatko

wiecie co..... włsnie sie dowiedziłm że wczoraj zginęło 2 Polków w Afganistanie , z jednym chodziłm do podstawówki ..nwet nie był żołnierzem........dziwnie ,niby nikt szczególnie bliski ale dziwnie

rozumiem.. nawet jak się kogoś nie znało dobrze to dziwne uczucie ...

[Florens]

Napisane przez Spoora

Nie no dobrze napisałaś, tak zrozumiałam

podtrzymuję konwersację

Napisane przez Spoora

Żebyś tylko w ten kant trafiła

one duże, te pierogi znaczy

a jak nie to eeee butem, butem go

[rachell111]

Napisane przez Florens

wczoraj waniałam Incense Kamali , a P. stwierdził, że bardzo fajnie,mrrr



już widzę jak walę pierogiem o kant stołu

a P. do kozy przyzwyczajony taka Kamali to dla niego kaszka z mleczkiem

a tak serio to szacun i zdziwko - ja sama nie potrafię jej - na sobie - a jednoczesnie uważam ze to nie jest zły zapach po prostu szkoda mi ze tak mam - ale moze sie jeszcze wszystko kiedyś poodwraca - zapachowo strasznie niewierna jestem

problem zapachowy mam ze dwa moje ulubieńce EdM Hermesa i Kyoto - tak mocno kojarzą mi się z traumatycznymi czasami z lata ze po prostu nie mogę po nie sięgać - no i tak krążę naokoło i klinem wyleczam

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja bym sie chyba nie przyzwyczaiła

jedną z niewielu zalet gatunku ludzkiego jest właśnie to, że jest łatwo adoptowalny

[Spoora]

Napisane przez Florens

podtrzymuję konwersację

Napisane przez Florens

one duże, te pierogi znaczy

a jak nie to eeee butem, butem go

Albo sztachetą



Ale mi się fajna piosenka na Winampie włączyła - Nothing Else Matters (dawno nie słyszałam ...)

[Florens]

Napisane przez rachell111

problem zapachowy mam ze dwa moje ulubieńce EdM Hermesa i Kyoto - tak mocno kojarzą mi się z traumatycznymi czasami z lata ze po prostu nie mogę po nie sięgać - no i tak krążę naokoło i klinem wyleczam

pozwól sobie zapomnieć, ale może tak się zdarzyć, że nigdy do nich nie wrócisz

[justynaneyman]

Napisane przez dzika truskawa

O, gdzie dokładnie?!

tu: http://www.lcmz.pl/

Napisane przez Ewusia_marchew

W ogóle to siedzę dziś u rodziców bo moja kolej pilnowania domu.
Nuda nie mam do kogo się odezwać pies nie odpowiada na zaczepki dziadka nie mogę dobudzić, a muszę mu zrobić zastrzyk i dać tabletki

To rzeczywiście, słaba rozrywka
Ciekawe, jak zaczepiasz psa?

Skarbiątko

To ja mam więcej faworytów zapachowych- z 7,8

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez rachell111

problem zapachowy mam ze dwa moje ulubieńce EdM Hermesa i Kyoto - tak mocno kojarzą mi się z traumatycznymi czasami z lata ze po prostu nie mogę po nie sięgać - no i tak krążę naokoło i klinem wyleczam

Ja tak miałam z Ysatisem- kojarzył mi się ze szpitalem, ale wyrobiłam sobie nowe skojarzenia, tzn użyłam w bardzo przyjemnych okolicznościach, tak przyjemnych, że nie myślałam o tamtym- i podziałało. Następnym razem już mi się skojarzył z tymi ostatnimi okolicznościami.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

jedną z niewielu zalet gatunku ludzkiego jest właśnie to, że jest łatwo adoptowalny

też tak słyszałam

Napisane przez justynaneyman

To rzeczywiście, słaba rozrywka
Ciekawe, jak zaczepiasz psa?

mówię do niego ale nie odpowiada


na TVN Style leci SATC

[justynaneyman]

Napisane przez Ewusia_marchew

mówię do niego ale nie odpowiada

No wiesz, to dla niego taka rozrywka jak dla Ciebie śpiący dziadek

[rachell111]

Napisane przez Florens

pozwól sobie zapomnieć, ale może tak się zdarzyć, że nigdy do nich nie wrócisz

o zapomnieniu mowy nie ma - awykonalne - ale muszę wrócić bo byly strasznie moje, leżały - zwłaszcza latem jak nic

Napisane przez justynaneyman

To ja mam więcej faworytów zapachowych- z 7,8[COLOR="Silver"]

Ja tak miałam z Ysatisem- kojarzył mi się ze szpitalem, ale wyrobiłam sobie nowe skojarzenia, tzn użyłam w bardzo przyjemnych okolicznościach, tak przyjemnych, że nie myślałam o tamtym- i podziałało. Następnym razem już mi się skojarzył z tymi ostatnimi okolicznościami.

dzieki za podpowiedź jak to zrobić - to ma sens - popróbujem - tylko najpierw muszą się jakieś miłe okoliczności natrafić - i muszą być anprawdę silne - np wygrana w totolotka, wymarozna praca, itp

a faworytów też mam więcej - tych mi zal że niemożnością jest używanie na razie

jakoś w ogóle Hermesy mi nie przeszkadzajo - wielorakie nawet Faberżak

teraz jest faza róży - jedengo z niewielu kwiatów który z którym mi dobrze w perfumach

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Napisane przez Ewusia_marchew

na TVN Style leci SATC

jak co noc bejbe - no prawie - nie co każdą mam załączony tivik

[justynaneyman]

Napisane przez gryx82

Takie stołki to ifil som Kiedyś u kumpla spadłem razem z takim stołkiem na podłogę (dobrze, że tego nie pamiętam... z resztą na tej samej imprezie spadłem ze schodów, dwa razy zaliczyłem glebę przed domem i wracałem do samochodu w białych skarpetkach, bez butów, pod koniec listopada)

To żeś zaszalał- ja tylko po pijaku przy powrocie z imprezy (niszowy wernisaż), w autobusie, zdzierałam z siebie ubranie i wyrzucałam przez otwierające się na przystanku drzwi, a moja teściowa szła chodnikiem i zbierała moje przyodziewki. Goła nie zostałam- bo było blisko domu i dzięki mojemu eks- wtedy dopiero do Niego doszło, że mam problem

[Ewusia_marchew]

Napisane przez justynaneyman

No wiesz, to dla niego taka rozrywka jak dla Ciebie śpiący dziadek

właśnie przyszedł do mnie (pies nie dziadek ) położył mi się na stopie i żąda głaskania

Napisane przez rachell111

jak co noc bejbe - no prawie - nie co każdą mam załączony tivik

właśnie jak jestem w domu to nie włączam tv prawie nigdy, a u rodziców i ofszem bo fajny mają tivik, duży
dlatego jestem do tyłu z tym która stacja obecnie serwuje SATC

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

mówię do niego ale nie odpowiada

dziwne, bardzo dziwne

[justynaneyman]

Napisane przez rachell111

dzieki za podpowiedź jak to zrobić - to ma sens - popróbujem - tylko najpierw muszą się jakieś miłe okoliczności natrafić - i muszą być anprawdę silne - np wygrana w totolotka, wymarozna praca, itp

teraz jest faza róży - jedengo z niewielu kwiatów który z którym mi dobrze w perfumach

U mnie faza nieustająca- tuberozy, podejrzewam, że ona bardzo przyczynia się do dryndusowatości.
Mam też fazę na fiołka i irysa, cóż z tego, skoro nie spotkałam odpowiadających mi perfum fiołowych i irysowych

chcę starego fiołka!!!!!!!!!!! Albo niszowego- ale bez zieleni...

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez Ewusia_marchew

właśnie przyszedł do mnie (pies nie dziadek ) położył mi się na stopie i żąda głaskania

mógłby chociaż mruknąć z uprzejmości

Napisane przez Florens

dziwne, bardzo dziwne

[madziczka]

Napisane przez Ewusia_marchew

t

na TVN Style leci SATC

Spóźniłam się Powiedz jeszcze, ze to seria z Aidanem

[rachell111]

Napisane przez madziczka

Spóźniłam się Powiedz jeszcze, ze to seria z Aidanem

nooooooooooooo

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

dziwne, bardzo dziwne

Napisane przez justynaneyman

mógłby chociaż mruknąć z uprzejmości

nie pogardziłabym jakby mruknął

Napisane przez madziczka

Spóźniłam się Powiedz jeszcze, ze to seria z Aidanem

ano z Aidanem
był odcinek jak umarła mama Mirandy. Zawsze na nim ryczę. Tym razem nie było inaczej

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

To żeś zaszalał- ja tylko po pijaku przy powrocie z imprezy (niszowy wernisaż), w autobusie, zdzierałam z siebie ubranie i wyrzucałam przez otwierające się na przystanku drzwi, a moja teściowa szła chodnikiem i zbierała moje przyodziewki. Goła nie zostałam- bo było blisko domu i dzięki mojemu eks- wtedy dopiero do Niego doszło, że mam problem

no to nieźle zabalowałaś

Napisane przez Ewusia_marchew

właśnie przyszedł do mnie (pies nie dziadek ) położył mi się na stopie i żąda głaskania

a to ten piesek, którego jak był szczeniakiem to uratowałaś przed utopieniem

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

a to ten piesek, którego jak był szczeniakiem to uratowałaś przed utopieniem

moje słoneczko

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

moje słoneczko

buziaki dla słoneczka od ciotki Flo

[gryx82]

Napisane przez rachell111

no ja sie ich boję ale podobajo mi się - i fajne na spotkanka w babskim gronie - ze ja pichce kręce jakieś driny za barem a one siedzo wizawi mnie i nie muszeu latać do pokoju czy so

I tu jest gwóźdź całej historii, na takich spotkaniach oceniam bezpieczeństwo użytkowania na jakieś 99,9%

- ale ale to mi uświadomiło zę wtedy an nich nie będę siedzieć - hmmmm no nic to - podoba mi sie taka forma barowa jako aperitif -

Eee, kumpel ma po drugiej stronie kontuaru zydel dla siebie, przysiąść można

wiadomo ze impreza w pewnej fazie przenosi sie na bardziej stabilne tereny - sofa, fotel etc (łóżko)

I ta opcja podoba mi się najbardziej A u rzeczonego kumpla to nie dość, że dwupoziomowe mieszkanie, to jeszcze na piętrze kamienicy z takiiiiimi schodami (i te nieszczęsne, barowe stołki) Chyba się tak fogle obraził na mię, bo już parę razy zapraszał, a ja, ze strachu, ciągle odmawiałem

Napisane przez Florens

już widzę jak walę pierogiem o kant stołu

Ko kufa!

Napisane przez Spoora

Jaki wtorek Bejbe? Pomyliło Ci się Może i wtorek ale dopiero w czerwcu

Ale ja chcę teraz!!! Już!!! W ten wtorek!!! Jestem świetnie przygotowany i dam radę!!!

Oj chyba ostatnio za dużo oral test było i się przemęczyłeś Jutro troszkę wrzucimy na luz

Hmmm... no dooopsz

A zjedziesz z ceny trochę?

Napisane przez justynaneyman

Ciekawe, jak zaczepiasz psa?

Pewnie doskakuje mu z wyszczerzonymi zębami do ogona i warczy

Napisane przez justynaneyman

To żeś zaszalał- ja tylko po pijaku przy powrocie z imprezy (niszowy wernisaż), w autobusie, zdzierałam z siebie ubranie i wyrzucałam przez otwierające się na przystanku drzwi, a moja teściowa szła chodnikiem i zbierała moje przyodziewki. Goła nie zostałam- bo było blisko domu i dzięki mojemu eks- wtedy dopiero do Niego doszło, że mam problem

Wygrałaś!!!

W sumie nie... to nie jest śmieszne (po wspomnianej imprezie miałem mega moralniaka, szczególnie, gdy na drugi dzień dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy). Kumpel zły nie był (nie takie numery się odstawiało), jego żona też (słyszałem, jak podczas rozmowy telefonicznej mojej z nim, krzyczała gdzieś z drugiego końca mieszkania "Takiej imprezy to jeszcze u nas nie było!"), no ale wiecie...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

buziaki dla słoneczka od ciotki Flo

przekazane


Idę do wanny z książką a później spać


nie zamknijcie Baru do rana