Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Klion, AgatkaL, Wy chyba żartujecie!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kliwia, to już wiem co dziwnego w tych peselach

mój Pat to ma poczatek peselu 102804 ... na początku myślimy jakie 28 przecież nie ma 28 miesiąca no ale się wyjaśniło

Napisane przez Scio

Martucha zgadzam się z zupełnością. A matki polki to mam w głebokim poważaniu, bo uwielbiam to, ja jestem doskonałą matką, a ty jesteś złą, bo nie masz cierpliwości/nie gotujesz obiadków/nie karmisz piersią, jesteś zmęczona, rozżalona. A czasami po prostu po ludzku ma się dość. No ale widocznie ideały chodzą po świecie. Ja tam nie jestem i nawet nie zamierzam aspirować.
A co do Kliwi znając jej sytuacje życiową, doskonale rozumiem, ze czasami ma dość jes zmęczona itd. ale wiem, ze kocha swje dziecko jak nikogo na świecie.
Podobała mi się reakcja jednej z "wtrącającej się w wątek mam", zamiast nagonki Ty taka i siaka, po prostu udzieliła jej szeregu rad, nie zlinczowała, tylko pomyślała, ze może jej pomóc.
No ale cóż zawsze można podbudować swoje ego...

ehssss szkoda słów ręce opadają..

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

jakie płakać jakie płakać.. już bym pomyślała że świat się zmienia a jednak wiem że forum nie podmienili..
buuu mam nadziję że do kina jeszcze pójdziesz....


a miło być tak pięknie... a skończyło się wraz z noworocznymi życzeniami...

[Ana***]

Napisane przez martucha84

dodają 20


ale zrobiłam ORTAAAA dopiero teraz zauważyłam jak zacytowałaś... już poprawiam WSTYD :


ojjj bardzo

ja też

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

no wlasnie nie zartują !!!!

szczyt szczytów!!!

Guciu powiem ci tak opuchlizna zeszła i w koncu widze swoje kostki na dłoniach piecze troche dalej i mrowi ale juz nie mam opuchlizny
lekarka kazała brac wapno odczuleniowo ( ja juz wczoraj wieczorem wziełam podwójną dawkę wapna w tabletach musujących i w nocy miałam spokój ) dzis bede to dalej stosowac po jednej tabletce

od ssopanu nie powinnam dostac uczulenia bo to tez wapno jest wiec nei kumam

wczoraj mi sie wspomniało ze jak wsobote sprzatałam łazienki to umyłam cifem jedna umywalkę i potem mnie troche piekły rece zanim ząłozyłam rekawiczki a reszte sprzatania to juz w rekawiczkach lateksowych
i to wieczorem w sobote juz mi sie zaczeło
wiec nei wiem czasem czy to nie od tego cifu jakas reakcja uczuleniowa

tylko kurcze nigdy nic takiego sie nei działo

no to mam nadzieje, że już będzie lepiej. Pij wapno, pij. Aniu, ja mam np uczulenie na Ludwika i każdy inny płyn do mycia garnków inny niż Pur i też zaczęło się od tak. Więc może faktycznie od cifa.

[ktosia86]

Napisane przez Scio

Ana a kiedy masz ten test?

Coś tam pamiętam, ale muszę się upewnić w książce, zeby Cie nie wprowadzac w blad, bo to było 100 lat temu (na I roku)

Martucha zgadzam się z zupełnością. A matki polki to mam w głebokim poważaniu, bo uwielbiam to, ja jestem doskonałą matką, a ty jesteś złą, bo nie masz cierpliwości/nie gotujesz obiadków/nie karmisz piersią, jesteś zmęczona, rozżalona. A czasami po prostu po ludzku ma się dość. No ale widocznie ideały chodzą po świecie. Ja tam nie jestem i nawet nie zamierzam aspirować.
A co do Kliwi znając jej sytuacje życiową, doskonale rozumiem, ze czasami ma dość jes zmęczona itd. ale wiem, ze kocha swje dziecko jak nikogo na świecie.
Podobała mi się reakcja jednej z "wtrącającej się w wątek mam", zamiast nagonki Ty taka i siaka, po prostu udzieliła jej szeregu rad, nie zlinczowała, tylko pomyślała, ze może jej pomóc.
No ale cóż zawsze można podbudować swoje ego...

Nie można generalizować, bo na pewno są kobiety, które po prostu spełniają się jako matki i naprawde szczerze uważają, że to uwielbiają itp. Każdy ma inne aspiracje życiowe i jeśli ich jest akurat taka, to maja do tego święte prawo. I takie samo święte prawo mają inne kobiety, aby czasem pomyśleć sobie, że mają dość swojego dziecka, że nie dają sobie rady.

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

mój Pat to ma poczatek peselu 102804 ... na początku myślimy jakie 28 przecież nie ma 28 miesiąca no ale się wyjaśniło

haha... no szok!

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

mój Pat to ma poczatek peselu 102804 ... na początku myślimy jakie 28 przecież nie ma 28 miesiąca no ale się wyjaśniło
(...)

To już całkiem bez sensu z tym peselem, bo to wygląda jakby to 20 zostało dodane do miesiąca To jeśli dziecko się urodziło w grudniu to jak by miało? 103204 np?

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

To już całkiem bez sensu z tym peselem, bo to wygląda jakby to 20 zostało dodane do miesiąca To jeśli dziecko się urodziło w grudniu to jak by miało? 103204 np?

tak styczeń to we wszystkich latach 2*** roku to 21, 22 to luty itd.. 30 to październik (10 mce plus 20) listopad to 31 a grudzień 32

teraz wiadomo jak ktoś ma pesel 100804 to jest z 1910 roku a jak ktoś ma 102804 to z 2010 roku bo inaczej oboje by mięli 100804

rozumiesz?

[Scio]

Napisane przez Ana***

to było nie fer...



Test mam w piątek jakieś podstawy jakby można było
Mam takie przykłady i jak poprawnie się wymawia?
zajęli, drzewo, pamięć, sędzia, mądrzejszy, kumpel, Andrzej
Dla mnie to czarna magia

ok. zanotowałam w domu pomysle, bo w pracy to nie bardzo umiem myśleć

Napisane przez ktosia86

Nie można generalizować, bo na pewno są kobiety, które po prostu spełniają się jako matki i naprawde szczerze uważają, że to uwielbiają itp. Każdy ma inne aspiracje życiowe i jeśli ich jest akurat taka, to maja do tego święte prawo. I takie samo święte prawo mają inne kobiety, aby czasem pomyśleć sobie, że mają dość swojego dziecka, że nie dają sobie rady.

Co innego spełniać się jako matka, a co innego udowadniać komuś, ze jest się super matką, a ktoś inny jest zły. I nie wierze w ideały

[anika222]

ktosiu kochanie i juz sie wyjasniło

w pazdzierniu listopadzie grudniu tez dodają 20 tylko ze 20 po z sumowaniu z 10/11/12 daje kombinacje

np 113108... jak w przypadku kuzyna mojej natusi

stad mi sie wzieło ze dodają 30

[kliwia]

guciu pislam, zakupy w tesco mala przespala a zbutami porazka, nic nie ma a jak jest to na mega szpilce albo zamszowe - na zime

[Ana***]

Napisane przez Scio

ok. zanotowałam w domu pomysle, bo w pracy to nie bardzo umiem myśleć

Będę wdzięczna

[Gucia0987]

Napisane przez kliwia

guciu pislam, zakupy w tesco mala przespala a zbutami porazka, nic nie ma a jak jest to na mega szpilce albo zamszowe - na zime

srx, uciekło mi Mam nadzieje, że jeszcze gdzieś znajdziesz te butki!

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

A jaki ten pesel jest, że dziwny? Zaintrygowałaś mnie
Przykro mi, że ze żłobkiem się nie udało!

A jak tam zakupy w weekend? Musiałaś karmić, czy się udało? No i jak buty, kupiłaś?


Anika, a jak się czujesz? Byłaś u tej lekarki?

Mam nadzieje, że dojdziecie z mężem do porozumienia jeśli chodzi o żłobek. Powiem Ci szczerze, że pamiętam jak mówiłaś, że teść zajmie się małą, a nie pisałaś o tym, że coś mu się odwidziało. Co on tak zmienia zdanie?

aaaaa bo jak wiesz punkt myslenia zalezy od punktu siedzenia

jak sie pobralismy i były rozmowy o dzieciach to tez sie za każdym razem deklarował "wy sie neic nie martwcie ja sie dzieckiem zajmę wy do pracy szybko wróccie bo co będziecie siedzieć w domu zawsze to łatwiej" i to było kierowane i do nas i do meza brata starszego

teraz jak im sie urodziła córa to jakos tak pod koniec roku była rozmowa, przy stole w swieta chyba ( bo u kuzyna to sie tesciowej mojej siostra zajmie małym jest na emeryturze i sie od razu zdeklarowała) ciocia sie smiała ze ona bedzie teraz miała nowy etat opiekunki i do mojego tescia ze jego to samo czeka za niedługo tylko podwójnie ... a tesc na to ja to sie do opieki nad dziećmi nie nadaje ja się dziećmi nie będę zajmował...

wiec nic sie nei odezwałam ale zgłupiałam kompletnie

dlatego juz mysle o żłobku

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

aaaaa bo jak wiesz punkt myslenia zalezy od punktu siedzenia

jak sie pobralismy i były rozmowy o dzieciach to tez sie za każdym razem deklarował "wy sie neic nie martwcie ja sie dzieckiem zajmę wy do pracy szybko wróccie bo co będziecie siedzieć w domu zawsze to łatwiej" i to było kierowane i do nas i do meza brata starszego

teraz jak im sie urodziła córa to jakos tak pod koniec roku była rozmowa, przy stole w swieta chyba ( bo u kuzyna to sie tesciowej mojej siostra zajmie małym jest na emeryturze i sie od razu zdeklarowała) ciocia sie smiała ze ona bedzie teraz miała nowy etat opiekunki i do mojego tescia ze jego to samo czeka za niedługo tylko podwójnie ... a tesc na to ja to sie do opieki nad dziećmi nie nadaje ja się dziećmi nie będę zajmował...

wiec nic sie nei odezwałam ale zgłupiałam kompletnie

dlatego juz mysle o żłobku

No to teraz rozumiem. Hmm, może jak zobaczy Natalkę to się tak zakocha, że zmieni zdanie

[Ana***]

Uciekam wbijać sobie do główki wiedzę

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

No to teraz rozumiem. Hmm, może jak zobaczy Natalkę to się tak zakocha, że zmieni zdanie

wiesz tesc na wszczepiony rozrusznik i moze sie boi
jemu sie trzesą rece
ja wiedze jak on bierze wnuczke połroczną z dystansem na rece i to na momencik tylko i zaraz oddaje z powrotem i jak ja trzyma to tak sztywno jak lalke jakaś

nei wiem moze jak bedziemy razem na codzien to inaczej bedzie jak bedzie mi pomagał codziennie to sie przemoże i przyzwyczai

tylko kto to wie czy to sie zmieni a żłobek trzeba by załatwiać już teraz...

nie wiem mąz powiedział ze z nim pogada

[Katunia:)]

czesc

ja dzis znow nie wyspana...moj dzidziol chyba jakis przelom 4tego miesiaca przechodzi-jesli cos takiego istnieje

przede mna sterty prasowania i gory prania... gryyyy

Dziewczyny co sadzicie o tym zeby na impreze urodzinowa zrobic makarony roznych smakow ? juz tyle dan jest oklepanych ze chcialbym cos innego na impreze i mama mi podpowiedziala cos w stylu roznych zapiekanek z makaronem, z miesem, z pieczrakami (moj brat nie je miesa wiec jedna bez miesa by musiala byc)...impreza w stulu włoskim

a mam fajna danie-przekaske - w gaziecie znalazlam feta w kokosowych omlecikach wyglada smakowicie, musze zrobic na próbe

anika - a jak wyglada u Ciebie w miescie sprawa ze zlobkami, jest ich kilka ?
U nas wlasnie ktos chce zlobek otworzyc ! hmm ciekawe czy to dojdzie do skutku...

[mona_ja]

Napisane przez iwka28

Mona - jak tak urodziny męża?

Urodziny udane, a jedzonka było aż nadmiar, zostało na 2 kolejne obiady.
Trzymam kciuki za znalezienie mieszkania

Kasiaher przykro mi z powodu śmierci dziadka

Madzialenka ja też używam tabletek do zmywarki z lidla, nie polecam ci tych które reklamują jako wszystko w 1, są zbyt mocne dla małych zmywarek i czasem się nie rozpuszczają, takie 3w1 zupełnie wystarczą.

Napisane przez klion78

może mąż powinien jeszcze teścik kupić w aptece

Mówiłam mu ale pewnie nie kupi bo się wstydzi, pozatym @ spóźnia sie dopiero 2 dni więc jeszcze może przyjść.

Katunia bardzo fajny pomysł, ja w zeszłym roku zamiast sałatek i mięska zrobiłam wielki gar gulaszu myśliwskiego i do tego bagietki czosnkowe, ważne że coś innego a zapiekanki na pewno goście zjedzą ze smakiem, nie znam osoby która nie lubiłaby makaronu.

[AgatkaL]

Katunia...ja na sobotę robiłam sałatkę z makaronem, mozzarellą i suszonymi pomidorkami. Makaron kokardki, mozzarelka w kawałeczki, suszone pomidorki pokroić w drobną kostkę, to wszystko wymieszać, polać oliwą z tym pomidorów, dodać bazylii, soli i ew. jak ktoś lubi czosnku. Nie mogliśmy się odjeść tej sałatki i wszyscy zachwalali

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

wiesz tesc na wszczepiony rozrusznik i moze sie boi
jemu sie trzesą rece
ja wiedze jak on bierze wnuczke połroczną z dystansem na rece i to na momencik tylko i zaraz oddaje z powrotem i jak ja trzyma to tak sztywno jak lalke jakaś

nei wiem moze jak bedziemy razem na codzien to inaczej bedzie jak bedzie mi pomagał codziennie to sie przemoże i przyzwyczai

tylko kto to wie czy to sie zmieni a żłobek trzeba by załatwiać już teraz...

nie wiem mąz powiedział ze z nim pogada

Wiesz co, może faktycznie coś się zmieni jak będzie miał małe dziecko na co dzień. Zawsze można załatwiać żłobek, a później zrezygnować, jak teść stwierdzi, że jednak czuje się na siłach zająć malutką. Powodzenia!

[anika222]

Napisane przez Katunia:)

czesc

ja dzis znow nie wyspana...moj dzidziol chyba jakis przelom 4tego miesiaca przechodzi-jesli cos takiego istnieje

przede mna sterty prasowania i gory prania... gryyyy

Dziewczyny co sadzicie o tym zeby na impreze urodzinowa zrobic makarony roznych smakow ? juz tyle dan jest oklepanych ze chcialbym cos innego na impreze i mama mi podpowiedziala cos w stylu roznych zapiekanek z makaronem, z miesem, z pieczrakami (moj brat nie je miesa wiec jedna bez miesa by musiala byc)...impreza w stulu włoskim

a mam fajna danie-przekaske - w gaziecie znalazlam feta w kokosowych omlecikach wyglada smakowicie, musze zrobic na próbe

anika - a jak wyglada u Ciebie w miescie sprawa ze zlobkami, jest ich kilka ?
U nas wlasnie ktos chce zlobek otworzyc ! hmm ciekawe czy to dojdzie do skutku...

miejskich żłobków jest 4 na pewno co z prywatnymi to nie wiem
tylko ja do centrum gliwic mam kawałek w knurowie jest chyba jedno jak znam zycie to miejsc nie bedzie

[kliwia]

anika u nas do zlobka jest nabor w marcu droga elektroniczna, bo tez myslalam zesie wpisze na liste i juz
zlobek w miscie jeden. na ponad 70tys mieszkancow.

gucia, moze jutro oblece w centrum ale do jhednego sklepu z wozkiem nie da sie wejsc:/

[Katunia:)]

Napisane przez mona_ja

Katunia bardzo fajny pomysł, ja w zeszłym roku zamiast sałatek i mięska zrobiłam wielki gar gulaszu myśliwskiego i do tego bagietki czosnkowe, ważne że coś innego a zapiekanki na pewno goście zjedzą ze smakiem, nie znam osoby która nie lubiłaby makaronu.

ooo to fajnie ze juz sie moj pomysl spodobal
w wlasnie myslalam zeby do tego jeszcze bagietki z maslem czosnkowym zrobic-w zeszlym roku robilam wlasnie gulasz i bagietki czosnkowe i znikalo szybko!

Napisane przez AgatkaL

Katunia...ja na sobotę robiłam sałatkę z makaronem, mozzarellą i suszonymi pomidorkami. Makaron kokardki, mozzarelka w kawałeczki, suszone pomidorki pokroić w drobną kostkę, to wszystko wymieszać, polać oliwą z tym pomidorów, dodać bazylii, soli i ew. jak ktoś lubi czosnku. Nie mogliśmy się odjeść tej sałatki i wszyscy zachwalali

dzieki Agatko - bardzo ciekawy przepis, zapisze sobie

Napisane przez anika222

miejskich żłobków jest 4 na pewno co z prywatnymi to nie wiem
tylko ja do centrum gliwic mam kawałek w knurowie jest chyba jedno jak znam zycie to miejsc nie bedzie

hmmm ot juz musisz miejsce rezerwowac.....

To jak sie dalej moj pomysl na wloska impreze spodoba to poprosze ladnie o Wasze przepisy na dania makaronwe-wiem ze jest tu duzo wielbicielek makaronow! i na cieplo i na zimno
Wszystkie spisze i potem hmmmm moze wrzuce w jednym poscie bedzie makaronowy post dla wszystkich wielbicielek

jak ktos bedzie mial ochote moge wam przepis na fete w kokosowych omlecikach zamiescic

[Gucia0987]

Napisane przez kliwia

anika u nas do zlobka jest nabor w marcu droga elektroniczna, bo tez myslalam zesie wpisze na liste i juz
zlobek w miscie jeden. na ponad 70tys mieszkancow.

gucia, moze jutro oblece w centrum ale do jhednego sklepu z wozkiem nie da sie wejsc:/

Kochana, ja kupowałam w Quazi i jestem z nich zadowolona. Nie jakieś bardzo drogie były, więc jak masz gdzieś w pobliżu to polecam, bo teraz na pewno będą tańsze!

A co do wózka, to to jest porażka. Ty masz problem z wózkiem, a co dopiero mama bliźniaków...

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Katunia:)

ooo to fajnie ze juz sie moj pomysl spodobal
w wlasnie myslalam zeby do tego jeszcze bagietki z maslem czosnkowym zrobic-w zeszlym roku robilam wlasnie gulasz i bagietki czosnkowe i znikalo szybko!



dzieki Agatko - bardzo ciekawy przepis, zapisze sobie



hmmm ot juz musisz miejsce rezerwowac.....

To jak sie dalej moj pomysl na wloska impreze spodoba to poprosze ladnie o Wasze przepisy na dania makaronwe-wiem ze jest tu duzo wielbicielek makaronow! i na cieplo i na zimno
Wszystkie spisze i potem hmmmm moze wrzuce w jednym poscie bedzie makaronowy post dla wszystkich wielbicielek

jak ktos bedzie mial ochote moge wam przepis na fete w kokosowych omlecikach zamiescic

Zamieść koniecznie!

A co stołu włoskiego, to mnie osobiscie pomysł sie bardzo podoba, ale weź tylko jedną rzecz pod uwagę, nie zawsze makaron da się ładnie podać. Canelloni, źle się nakłada, tak samo jak lazania, zawsze się rozwali. Jak wymieszasz makaron z sosem, to też nie zawsze apetycznie wygląda, wiec musi być sam makaron a na to ciapnięty sos No i musisz mieć dużą ilość parmezanu!

AgatkaL, spisałam sobie przepis... brzmi pysznie! Myślę, że nawet na ciepło bym cos takiego spróbowała zrobić

[anika222]

Napisane przez kliwia

anika u nas do zlobka jest nabor w marcu droga elektroniczna, bo tez myslalam zesie wpisze na liste i juz
zlobek w miscie jeden. na ponad 70tys mieszkancow.

gucia, moze jutro oblece w centrum ale do jhednego sklepu z wozkiem nie da sie wejsc:/

u nas jest mieszkańcow ze 200 tyś, i to na 4 złobki w 4 róznych dzielnicach gliwc

kurde laski wybuchło mi z pieca jak dokładałam węgla ale sie wystraszyłam
pierwsze co złapałam to za grzywke czy ją jeszcze mam

[201803111825]

Treść usunięta

[Katunia:)]

Napisane przez Gucia0987

Zamieść koniecznie!

A co stołu włoskiego, to mnie osobiscie pomysł sie bardzo podoba, ale weź tylko jedną rzecz pod uwagę, nie zawsze makaron da się ładnie podać. Canelloni, źle się nakłada, tak samo jak lazania, zawsze się rozwali. Jak wymieszasz makaron z sosem, to też nie zawsze apetycznie wygląda, wiec musi być sam makaron a na to ciapnięty sos No i musisz mieć dużą ilość parmezanu!

AgatkaL, spisałam sobie przepis... brzmi pysznie! Myślę, że nawet na ciepło bym cos takiego spróbowała zrobić

Guciu zaraz zamieszcze, tylko bataerie z aparatu naladuje tyo cykne fotke gazecie

a moze zrobic tak ze ugotowac np. 3 sosy i 2-3rodzaje makaronu-np penne, kokardki... i dac to osobno i niech kazdy miesza jak chce...?

Napisane przez anika222

u nas jest mieszkańcow ze 200 tyś, i to na 4 złobki w 4 róznych dzielnicach gliwc

kurde laski wybuchło mi z pieca jak dokładałam węgla ale sie wystraszyłam
pierwsze co złapałam to za grzywke czy ją jeszcze mam

uwazaj! ale grzywke jeszcze masz
ja zawsze sie boje ja mi iskry z pieca leca jak dokladam

[kliwia]

gucia na tej wsi nie ma ttakiego sklepu

rosi no jakis ponadczasowych czarnych lub brazowych, ale nie oficerek, nawet moga byc krotsze niz klasyczne kozaki, na plaskim lub nieweielkim obscasie.
moja mama fajne w CCC kupila i nie dala znac, ale bez przeceny jeszcze. a teraz juz ich nie bylo.

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta[/Quazi i cena była przyzwoita a teraz jak się te niby wyprzedaże pojawiły to chciałam jeszcze normalne kozaki kupić i jak zobaczyłam ceny to myślałam, że padnę, o wiele wyższe niż wczesniej

Kliwia a jakich Ty kozaków szukasz? Jak coś gdzieś wypatrzysz to koniecznie daj znać

To mnie teraz zaskoczyłaś. Ja kupowałam w sezonie kozaki i dałam 160zł, to myślałam, ze teraz za 100zł się kupi....

Napisane przez Katunia:)

Guciu zaraz zamieszcze, tylko bataerie z aparatu naladuje tyo cykne fotke gazecie

a moze zrobic tak ze ugotowac np. 3 sosy i 2-3rodzaje makaronu-np penne, kokardki... i dac to osobno i niech kazdy miesza jak chce...?

To jest dobry pomysł! Tak to sobie wyobrażam!
Tylko też musisz zwrócić uwagę na sosy, żeby jakoś szybko się nie ścinały (np szpinak tak lubi i żeby znowu był dobry, to trzeba odgrzać z odrobiną mleka bądź śmietany) i żeby dobrze wyglądały na stole.
Ale w takiej wersji mi się strasznie podoba i jest to świetny pomysł!

Jak coś to ja czekam na przepisy!

Anika, dobrze, że grzywka, brwi i rzęsy całe!

[201803111825]

Treść usunięta