Oleje i olejki do włosów - kontynuacja

[kocurzyca]

Napisane przez Camilla

No wiem że oleju zimnotłoczonego się nie podgrzewa
Bedę musiała pomysleć zwłaszcza o tej paście jajecznej, bo uwielbiam, ale zawsze robię na bazie jogurtu naturalnego

Tak do 40 stopni mozna. Do tej temperatury olej nie zmieni swoich wlasciwosci.

[caskada]

tez jestem z okolic b-stoku tyle ze nie teraz
a ten olej lniany mozna kupic w zwyklym spozywczym sklepie na olejach czy moze w aptece zielarskim

[DMkAnia]

Napisane przez kocurzyca

Od spozywania. Dosyc dlugo to zajelo, bo wiadomo ze siwy wlos nie zrobi sie spowrotem ciemny, tylko musi urosnac nowy.

Jestem niedowiarkiem jednak a masz może jakieś zdjęcia mamy przed i po? Jeśli faktycznie pyłek potrafi zdziałać takie cuda to jestem skłonna się przekonać na własnej skórze...

[agison]

Napisane przez caskada

a ten olej lniany mozna kupic w zwyklym spozywczym sklepie na olejach czy moze w aptece zielarskim

można, przynajmniej u nas widziałam w tych lepszych spożywczakach (np. w Bomi) jest zwykle sporo rodzajów oleju lnianego, do wyboru
sama przez jakiś okres czasu piłam Skrzypolen olej lniany z wyciągiem ze skrzypu, był ohyyyyyydny ale chyba do niego wrócę, bo efekty dawał naprawdę niezłe

[trihomonas]

Melduje sie zakokosowana od samego rana

[caskada]

Napisane przez agison

można, przynajmniej u nas widziałam w tych lepszych spożywczakach (np. w Bomi) jest zwykle sporo rodzajów oleju lnianego, do wyboru
sama przez jakiś okres czasu piłam Skrzypolen olej lniany z wyciągiem ze skrzypu, był ohyyyyyydny ale chyba do niego wrócę, bo efekty dawał naprawdę niezłe

dzieki za ciekawe info poszukam lnianego bo na ten ze skrzypem nie licze bo jestem za granica

[kocurzyca]

Napisane przez DMkAnia

Jestem niedowiarkiem jednak a masz może jakieś zdjęcia mamy przed i po? Jeśli faktycznie pyłek potrafi zdziałać takie cuda to jestem skłonna się przekonać na własnej skórze...

Nie mam niestety.

Napisze moze pokrotce jak zaobserwowala zmiane.
Mama juz od bardzo dawna miala zupelnie siwe wlosy na skroniach. Takie 2 pasy po bokach, a reszte wlosow nadal w naturalnym kolorze. Z tego powodu zaczela farbowac. Farbowala bardzo regularnie zeby nie bylo odrostow.
Gdzies mniej wiecej po roku stosowana pylku z jakiegos powodu nie dopilnowala farbowania na czas i okazlo sie ze siwych jest o wiele mniej i wiekszosc wlosow na skroniach jest ciemnych.
Nie jadla w tym czasie zadnych innych lekow czy witamin, wiec stwierdzilysmy, ze musial to spowodowac pylek.


Mozna wierzyc lub nie, co nie zmienia faktu ze pylek mam mase naturalnych witamin i mineralow, i warto go jesc niezaleznie od tego czy odsiwia czy nie

[Rybka1]

Jakiego koloru jest olej lniany? Niedawno w Bomi zwróciłam na niego uwagę, ale nie wiedziałam czy to dobry olej i nie kupiłam. Kolor wpadał w pomarańczowy, a na dole butli jakis osad był. W zeszłym roku w Bydgoszczy trafiłam na pyłek pszczeli, ale nie wiedziałam co z tym robić i nie wzięłam.

[DMkAnia]

Napisane przez kocurzyca

Nie mam niestety.Napisze moze pokrotce jak zaobserwowala zmiane.
Mama juz od bardzo dawna miala zupelnie siwe wlosy na skroniach. Takie 2 pasy po bokach, a reszte wlosow nadal w naturalnym kolorze. Z tego powodu zaczela farbowac. Farbowala bardzo regularnie zeby nie bylo odrostow.
Gdzies mniej wiecej po roku stosowana pylku z jakiegos powodu nie dopilnowala farbowania na czas i okazlo sie ze siwych jest o wiele mniej i wiekszosc wlosow na skroniach jest ciemnych.
Nie jadla w tym czasie zadnych innych lekow czy witamin, wiec stwierdzilysmy, ze musial to spowodowac pylek.

Mozna wierzyc lub nie, co nie zmienia faktu ze pylek ma mase naturalnych witamin i mineralow, i warto go jesc niezaleznie od tego czy odsiwia czy nie

To ciekawe, wypróbuję chyba, bo siwych przybywa

PRAWDA

[agison]

Napisane przez caskada

dzieki za ciekawe info poszukam lnianego bo na ten ze skrzypem nie licze bo jestem za granica

wiem to o skrzypie było w sumie bardziej zaadresowane do tu-bylców, bo Skrzypolen jest z Oleofarmu chyba ... ale zagranicą też powinni mieć zacny wybór tych bezskrzypowych. W końcu Europa

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

A propos tematu tranowego chciałam zaproponować w zamian olej lniany, ale mnie ubiegłyście
Osobiście polecam kupowanie w butelkach z ciemnego szkła, zwłaszcza w sklepach, gdzie nie jest wystawiany na ekspozycję świetlną. Bo o ile kwasów omega-3 w oleju lnianym jest więcej niż w siemieniu, to jednak olej jest znacznie bardziej "wrażliwy" na światło - szybko traci swoje wartości. Nie polecam też podgrzewania tego oleju nawet odrobinkę - po prostu szkoda by mi było.

Napisane przez kocurzyca

Jestem baaardzo przeciwna olejom z rekina
Nie sa one pod zadnym wzgledem lepsze a biedne rekiny sa w morderczy sposob odlawiane.

Czy ja wiem, czy to jest aż tak bestialskie, skoro olej z dorsza komuś nie przeszkadza? Przecież takie dorsze też się odławia nie po to, aby się z nimi pobawić.

Napisane przez sylvia_doll

czy Wy nie uważacie, że to jest oferta tysiąclecia?
http://helfy.pl/produkt-KTC_Olej_Kok...03KTC,100.html

Nie bardzo. Ten olej jest rafinowany, a o niebo lepsze są te tłoczone na zimno, nierafinowane.

Napisane przez majreg

Jestem z Białegostoku, puszczę mam całkiem blisko. Może u mnie w zielarskich znajdę. Ale podaj na wszelki wypadek. Zorientuję się w cenach.

Napisane przez caskada

tez jestem z okolic b-stoku tyle ze nie teraz

Normalnie poczułam się jak w domu na tym wątku

[agison]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2458129 9]
Czy ja wiem, czy to jest aż tak bestialskie, skoro olej z dorsza komuś nie przeszkadza? Przecież takie dorsze też się odławia nie po to, aby się z nimi pobawić.[/QUOTE]ale dorsze traktowane są bardziej humanitarnie ... rekiny są biedne
sama jako wegetarianka piję tylko oleje roślinne

[sylvia_doll]

oooo nie zauważyłam że jest rafinowany :<
to zamawiam na allegro


witam. spłukałam naftę i siedzę z wax treatment wrrrrr... już mam dosyć kuracji bez większych efektów. niech się coś dzieje!

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez agison

sama jako wegetarianka piję tylko oleje roślinne

I ja to samo.
Ale o sposobach połowu rzeczywiście nic nie wiem, więc możliwe, że dorsze są poławiane w mniej bestialskich warunkach.

Napisane przez sylvia_doll

witam. spłukałam naftę i siedzę z wax treatment wrrrrr... już mam dosyć kuracji bez większych efektów. niech się coś dzieje!

Cierpliwości

[Camilla]

Z tego co mi lekarka mówiła to z tranem i wszelkimi olejami to trzeba tez ostrożnie, żeby wątroba nie dostała po tyłku, ona nie ma takiej zdolności wchłaniania witamin zawartych w kwasach nasyconych i moze sie z czasem otłuścić/uszkodzić W kazdym razie powinno robić się przerwy ok. 1-2 tyg.

[anka.d]

Napisane przez Camilla

Dziękuję za przepisy
Głupie pytanie: czy ten olej jest mocno kaloryczny? Bo ja raczej wystrzegam się spozywania olejów, praktycznie niczego nie zmażę na oleju, jak juz to na teflonie lub duszę pod przykryciem lub poprostu w piekarniku piekę.

kazdy olej jest tak samo kaloryczny. 1 gram czystego tłuszczu to 9kcal.

Napisane przez kocurzyca

Polow rekinow jest nielegalny. I wlasnie nie zuzywa sie calej ryby, bo ta jest nie jadalna. Tylko obcina co przydatne a reszte wyrzuca sie do morza.
(...)
Musze przeprowadzc dokladniejsze dochodzenie, na temat oleju z rekina, bo wg mojej wiedzy to raczej moze byc chwyt reklamowy. Skoro polow rekinow jest nielegalny to jakim cudem sa z nich niby produkowane legalne produkty.

no własnie nie jest nielegalny
sprawdzilam na pewno nie na calym swiecie.
ciezko znalezc jakiekolwiek informacje, bo po wpisaniu w google frazy ze slowem rekiny - wyswietla sie mnostwo informacji o rekinach... giełdy a nie o tych prawdziwych.
ale tu masz racje - doczytalam - wiekszosc miesa jest niejadalna, za rarytas uchodzą płetwy, ktore sa odcinane i rekin (nierzadko jeszcze zywy) wrzucany jest z powrotem do morza. a pletwy stanowia tylko 5% masy rekina, wiec jest to z jednej strony marnotrawstwo, a z drugiej okrucienstwo. najwiekszym problemem sa jednak niekontrolowane polowy czyli po 1 te nielegalne, a po 2 te przypadkowe (rekiny zaplatuja sie w sieci np. na tunczyki i zamiast zostac odciete i wypuszczone, rybacy traktuja je jako 'bonus')
tyle offtopu

Napisane przez kocurzyca

W moim miescie jest dostepny w zielarskim, ale ja mam z "Lesnej Pasieki" w Narewce w Puszczy Bialowieskiej.
Moge podac namiar do zamowienia, ale nie wiem czy zamawianie jednej sztuki sie oplaca.

widzialam na allegro. tez sie chyba skusze na ten pyelk, ale bardziej na odpornosc, bo bardzo latwo sie przeziebiam.

Napisane przez caskada

tez jestem z okolic b-stoku tyle ze nie teraz
a ten olej lniany mozna kupic w zwyklym spozywczym sklepie na olejach czy moze w aptece zielarskim

w polsce olej lniany stal sie ostatnio jakos bardzo modny i widze go w aptekach, sklepach ze zdrowa zywnoscia, a nawet w spozywczakach zwyklych (zwykle jesli jest poleczka z produktami dla diabetyków i ze zdrowa zywnoscia to tam jest)

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Camilla

Z tego co mi lekarka mówiła to z tranem i wszelkimi olejami to trzeba tez ostrożnie, żeby wątroba nie dostała po tyłku, ona nie ma takiej zdolności wchłaniania witamin zawartych w kwasach nasyconych i moze sie z czasem otłuścić/uszkodzić W kazdym razie powinno robić się przerwy ok. 1-2 tyg.

ale bez przesady. kapsulka oleju, czy lyzeczka w salatce nie zaszkodzi.
bardziej szkodliwa jest tlusta dieta jako calosc, albo w druga strone - calkowite wykluczenie tluszczy - wtedy awitaminoza murowana.

[ston3d]

Oleje i olejki polecam kupować w aptekach i dobrych sklepach zielarskich (nie w blaszanych budach z napisem "zioła" gdzie towar stoi w najdzikszych warunkach). W aptece takie produkty przechowywane są w odpowiedniej temperaturze, bez dostępu do światła.

[kocurzyca]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2458129 9]
Czy ja wiem, czy to jest aż tak bestialskie, skoro olej z dorsza komuś nie przeszkadza? Przecież takie dorsze też się odławia nie po to, aby się z nimi pobawić.[/QUOTE]
Tylko ze dorsza lowi sie zeby go calego zjesc, ani obciac pletwe i wyrzucic.
To tak jak zabijanie sloni dla kosci sloniowej a reszte zjedza hieny.

Napisane przez agison

ale dorsze traktowane są bardziej humanitarnie ... rekiny są biedne
sama jako wegetarianka piję tylko oleje roślinne

Ja jestem pesca wiec ryby tez sa w moim jadlospisie, nie jadam gatunkow zagrozonych.
Nie chodzi o to jak sa lowione tylko po co i co sie z nich robi. Dorsz caly ladyje na talerzu zeby nakarmic ludzi a rekin ma urzynana pletwe i jets wyrzucany. mieso rekina jest nie jadalne wiec zabija sie je dla widzimisie i wyrzuca.

Tak jak Japonczycy nie chca zaprzestac lowienia wielorybow, mimo ze nikt juz ich nie je. Sa lowione i wyrzucane.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ciągnąc off-top, jakieś dziwne zestawienie słów jest ostatnio popularne: humanitarne zabijanie.
Nawet słowniki zaczęły naginać znaczenie tego słowa ze względu na jego popularne zastosowanie, moje stare nie posiadają definicji rozszerzonej o "także mający na celu dobro zwierząt".
Ale nawet przyjmując te znaczenie słowa, nadal ono mi się gryzie z tym drugim - "zabijanie".

[agison]

Napisane przez kocurzyca

Nie chodzi o to jak sa lowione tylko po co i co sie z nich robi. Dorsz caly ladyje na talerzu zeby nakarmic ludzi a rekin ma urzynana pletwe i jets wyrzucany. mieso rekina jest nie jadalne wiec zabija sie je dla widzimisie i wyrzuca.

a dla mnie personalnie ma znaczenie też to, jak są traktowane. Chodzi mi o bezsensowne cierpienie, dla mnie osobiście to też jest ważne, bo ryb i innych zwierząt nie jem ze względów ideologicznych no a to że tak mała część ich ciała jest wykorzystywana, tak jak w przypadku słoni, tym bardziej sprawia że cala sprawa jest bulwersująca i naganna.
a żeby nie było mega OT, to przyznam się że, wykończywszy makadamię, zaqpiłam olej z awokado

[201606240916]

Witajcie Dziewczyny! Dzisiaj pierwszy raz użyłam olejku jaśminowego Vatika i jestem zachwycona. Moje włosy są po nim takie miękkie, gładkie i mięsiste I zapach bardzo ładny!

[sylvia_doll]

kupiłam olej z pestek winogron. jak to cholerstwo nałożyć teraz muszę wyszukać wypytać stosujecie?

[kocurzyca]

A ja dzis zapomnialam do mojego sniadanka dolac oleju z orzechow laskowych. Skleroza.

Napisane przez agison

a dla mnie personalnie ma znaczenie też to, jak są traktowane. Chodzi mi o bezsensowne cierpienie, dla mnie osobiście to też jest ważne, bo ryb i innych zwierząt nie jem ze względów ideologicznych no a to że tak mała część ich ciała jest wykorzystywana, tak jak w przypadku słoni, tym bardziej sprawia że cala sprawa jest bulwersująca i naganna.
a żeby nie było mega OT, to przyznam się że, wykończywszy makadamię, zaqpiłam olej z awokado

Dla mnie tez
Zle sie najwyrazniej zrozumialysmy.
Myslalm ze Ty myslisz ze dorsze i rekiny sa lowione tak samo, a ze ja uwazam ze rekiny sa biedne, a dorsze nie.
Wiec myslimy (prawie) tak samo.

[majreg]

Napisane przez kocurzyca

Tylko ze dorsza lowi sie zeby go calego zjesc, ani obciac pletwe i wyrzucic.
To tak jak zabijanie sloni dla kosci sloniowej a reszte zjedza hieny.

Ja jestem pesca wiec ryby tez sa w moim jadlospisie, nie jadam gatunkow zagrozonych.
Nie chodzi o to jak sa lowione tylko po co i co sie z nich robi. Dorsz caly ladyje na talerzu zeby nakarmic ludzi a rekin ma urzynana pletwe i jets wyrzucany. mieso rekina jest nie jadalne wiec zabija sie je dla widzimisie i wyrzuca.

Tak jak Japonczycy nie chca zaprzestac lowienia wielorybow, mimo ze nikt juz ich nie je. Sa lowione i wyrzucane.

Straszne. Dobrze wiedzieć, że są takie praktyki . Nie kupię już suplementów z rekina jak mam tę świadomość.

[weegirl]

Napisane przez majreg

Jest rafinowany i bezzapachowy niestety. Ja lubię jednak zapach kokoska.Uzywałam z KTC palmowego i byłam niezadowolona mimo, że palmowy był nierafinowany. Bardzo szybko się zważył i zepsuł.
Wolę zdecydowanie za 10,50 zł 200ml z efavitu.

Mój też się szybko zepsuł. Mam wrażenie, że ten olej kokosowy z KTC jest słabej jakości.

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2458129 9]

Nie bardzo. Ten olej jest rafinowany, a o niebo lepsze są te tłoczone na zimno, nierafinowane.[/QUOTE]

Hmm... ale używałaś kiedyś oleju kokosowego, który był rafinowany i nie spełnił Twoich oczekiwań?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez weegirl

Hmm... ale używałaś kiedyś oleju kokosowego, który był rafinowany i nie spełnił Twoich oczekiwań?

Przyznam, kokosowego jeszcze nie.
Ale ogólnie uważam, że oleje nierafinowane są bardziej wartościowe. Osobiście, już nie używam innych.

[maddzia007]

Napisane przez weegirl

Hmm... ale używałaś kiedyś oleju kokosowego, który był rafinowany i nie spełnił Twoich oczekiwań?

U mnie oba działały tak samo, nie widziałam różnicy

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2458762 6]Przyznam, kokosowego jeszcze nie.
Ale ogólnie uważam, że oleje nierafinowane są bardziej wartościowe. Osobiście, już nie używam innych.[/QUOTE]

Bez obrazy ale większość osób gdzieś tam coś wyczytało że rafinowane oleje są gorsze a nawet ich nie próbowało i potem puszczają taką informację w obieg.

[kocurzyca]

Napisane przez majreg

Jest rafinowany i bezzapachowy niestety. Ja lubię jednak zapach kokoska.Uzywałam z KTC palmowego i byłam niezadowolona mimo, że palmowy był nierafinowany. Bardzo szybko się zważył i zepsuł.

To ze palmowy z KTC sie rozwarstwia i smierdzi to norma. Nie swiadczy o zepsuciu.
Choc moze twoj sie faktycznie zepsul. Nie widzialam

[agison]

Napisane przez kocurzyca

Dla mnie tez
Zle sie najwyrazniej zrozumialysmy.
Myslalm ze Ty myslisz ze dorsze i rekiny sa lowione tak samo, a ze ja uwazam ze rekiny sa biedne, a dorsze nie.
Wiec myslimy (prawie) tak samo.

aaa, to rzeczywiście żeśmy się nie zrozumiały fajnie że myślimy (prawie) tak samo

co do rafinowanego i nierafinowanego kokosa, to u mnie ten rafinowany działał jakby gorzej, ale nie wiem ile w tym było autosugestii zużyłam go w końcu do celów qlinarnych i był super, chyba zaqpię go jeszcze raz i ponownie sprawdzę jego działanie na włosach
ale ja nie miałam z KTC, tylko z Bomi

[kocurzyca]

Napisane przez agison

co do rafinowanego i nierafinowanego kokosa, to u mnie ten rafinowany działał jakby gorzej, ale nie wiem ile w tym było autosugestii zużyłam go w końcu do celów qlinarnych i był super, chyba zaqpię go jeszcze raz i ponownie sprawdzę jego działanie na włosach
ale ja nie miałam z KTC, tylko z Bomi

Ja po rafinowanym nic nie widzialam wiec tez skonczyl w kuchni
A uwielbiam go do smazenia.