Udało się po poronieniu :D cz.II

[Pamela86]

stokrotka trzymamy kciukaski i nie stresuj sie bo fasolka tylko na tym cierpi

[madzik2221]

Napisane przez stokrotka_to_ja

widzę,ze temat opiekunek ,niań i babć kwitnie
Ja z babcią będę mieć problem ,obie są aktywne zawodowo,a nawet gdyby nie były to jakos nie mam ochoty zostawiac dziecka z zadna z nich na cale dnie. Po pierwsze to dla nihc byloby uciazliwe, jednak blisko im do 60-tki ,a po drugie mają inna konepcje na wychowanie niz ja i nie chce prowokowac spięć.
Z nianią tez srednio, bo miescina mala,a te nianie które znam nie spelniaja moich oczekiwań. Więc pewnie do roku bede z dzieckiem ,jak finanse pozwola i bede miec ochotę to moze dłużej

Dziewczyny,dzis o 18:45 mam wizyte i juz stres mnie męczy....

za wizyte nie martw sie napewno jest wszystko dobrze

no wlasnie u mnie tez chodzi o kwestie wychowawcze,ja z moja mama juz sie klocimy o to jak wychowywac dziecko,wiec nie wyobrazam sobie co by bylo potem kazdy ma swoja koncepcje i poglad na zycie i nikt nie ma mi prawa narzucac swojego zdania i ingerowac w moje zycie.Uwazam ze nasze mamy mialy juz okazje sie wykazac wychowujac nas,teraz nasza kolej i niech kazda zrobi to tak jak potrafi najlepiej a jak bede potrzebowala jej rady albo pomocy to ja o to poprosze

[Pamela86]

Napisane przez madzik2221

za wizyte nie martw sie napewno jest wszystko dobrze

no wlasnie u mnie tez chodzi o kwestie wychowawcze,ja z moja mama juz sie klocimy o to jak wychowywac dziecko,wiec nie wyobrazam sobie co by bylo potem kazdy ma swoja koncepcje i poglad na zycie i nikt nie ma mi prawa narzucac swojego zdania i ingerowac w moje zycie.Uwazam ze nasze mamy mialy juz okazje sie wykazac wychowujac nas,teraz nasza kolej i niech kazda zrobi to tak jak potrafi najlepiej a jak bede potrzebowala jej rady albo pomocy to ja o to poprosze

dokładnie popieram nasi rodzice mieli juz okazje sie wykazać teraz my wkraczamy w macierzynstwo i chcemy wychować dzieci wg siebie

ja swojej niuni tez nie wyobrazam sobie zostawic z kims a nawet babcia bede siedziala w domku dopóki mała pójdzie do przedszkola a później machniemy sobie drugiego bejbika do pary

[stokrotka_to_ja]

Dzieki kobity za to pocieszanie
Z jednej strony mysle,ze musi byc ok,młode szaleje w brzuchu przeciez.Ale z drugiej gnebi mnie to czy jest zdrowe.Dzisiaj sobie tak w nocy nawrecałam,ze ryczalam kilka godzin. Nie wyobrazam sobie straty tego dziecka. Juz nie teraz. Nie przezylabym tego.
Nie mialabym sily robic nastepnego podejscia.

[caprica6]

Witajcie Baby, troche lepiej sie juz czuje, bo biore antybiotyk, ale teraz TŻ choruje i Mala troszke tez kaszle, na szczescie nie ma goraczki. Okropny wirus! Mialam prawie 40 stopni goraczki!
Panienko a moze Mati ma skok, dlatego gorzej sypia?
Pam super brzuszek Zazdroszcze ze nie masz wogole rozciganietej skory!
Stokrotka
Co do powrotu do pracy to mam zamiar znalesc jakas jak skoncze karmic- jak Malutka skonczy roczek i zostawic ja z z opiekunka.
Cos jeszcze mialam napisac ale zapmnialam Trzymajcie sie Kobietki, ide odpoczywac

[madzik2221]

Napisane przez Pamela86

dokładnie popieram nasi rodzice mieli juz okazje sie wykazać teraz my wkraczamy w macierzynstwo i chcemy wychować dzieci wg siebie

ja swojej niuni tez nie wyobrazam sobie zostawic z kims a nawet babcia bede siedziala w domku dopóki mała pójdzie do przedszkola a później machniemy sobie drugiego bejbika do pary

ale masz plana ja nie wiem czy tak szybko sie zdecyduje.Mysle ze odczekam jakies 3-4 lata

Napisane przez caprica6

Witajcie Baby, troche lepiej sie juz czuje, bo biore antybiotyk, ale teraz TŻ choruje i Mala troszke tez kaszle, na szczescie nie ma goraczki. Okropny wirus! Mialam prawie 40 stopni goraczki!
Panienko a moze Mati ma skok, dlatego gorzej sypia?
Pam super brzuszek Zazdroszcze ze nie masz wogole rozciganietej skory!
Stokrotka
Co do powrotu do pracy to mam zamiar znalesc jakas jak skoncze karmic- jak Malutka skonczy roczek i zostawic ja z z opiekunka.
Cos jeszcze mialam napisac ale zapmnialam Trzymajcie sie Kobietki, ide odpoczywac

zdrowiej kochana

[Karla604]

STOKROTKO kciukasy zaciśnięte Będzie dobrze

[dorcia1465]

Dziewczynki mam pytanie do do tych które miały LUTEINĘ. Mój gin przepisał mi ją 2xdziennie i wg obliczeń nie starczy mi jej do kolejnej wizyty. Mogę ją przerwać, czy powinnam lecieć po kolejną receptę? Pomóżcie

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez stokrotka_to_ja

Dzieki kobity za to pocieszanie
Z jednej strony mysle,ze musi byc ok,młode szaleje w brzuchu przeciez.Ale z drugiej gnebi mnie to czy jest zdrowe.Dzisiaj sobie tak w nocy nawrecałam,ze ryczalam kilka godzin. Nie wyobrazam sobie straty tego dziecka. Juz nie teraz. Nie przezylabym tego.
Nie mialabym sily robic nastepnego podejscia.

Stokrotko nawet nie mysl, że mogłoby być źle. Maleństwo urodzi się całe i zdrowe. NIE MA INNEJ OPCJI:magia : Na szczęście i dla dodania wiary w dobre rozwiązanie

[madzik2221]

Napisane przez dorcia1465

Dziewczynki mam pytanie do do tych które miały LUTEINĘ. Mój gin przepisał mi ją 2xdziennie i wg obliczeń nie starczy mi jej do kolejnej wizyty. Mogę ją przerwać, czy powinnam lecieć po kolejną receptę? Pomóżcie

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------


Stokrotko nawet nie mysl, że mogłoby być źle. Maleństwo urodzi się całe i zdrowe. NIE MA INNEJ OPCJI:magia : Na szczęście i dla dodania wiary w dobre rozwiązanie

Zadzwon do gina i zapytaj czy masz przedluzac branie luteiny do kolejnej wizyty czy przestac ja brac

[grusia85]

witam się

Pamelka nie mogę się napatrzeć na ten twój brzuszek

my dzisiaj do lekarza i ciekawa jestem co powie, ile mały waży

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez dorcia1465

Dziewczynki mam pytanie do do tych które miały LUTEINĘ. Mój gin przepisał mi ją 2xdziennie i wg obliczeń nie starczy mi jej do kolejnej wizyty. Mogę ją przerwać, czy powinnam lecieć po kolejną receptę? Pomóżcie

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------


Stokrotko nawet nie mysl, że mogłoby być źle. Maleństwo urodzi się całe i zdrowe. NIE MA INNEJ OPCJI:magia : Na szczęście i dla dodania wiary w dobre rozwiązanie

Ktory to tydzień?
Ja bym nie przerywala. Wlasnie jestem na odstawianiu i tez nie od razu calkiem,tylko coraz mniejszą dawkę biorę.

[myha82]

A oto mój brzuszek 11t i 3d
11t3d (1).jpg11t3d.jpg

[karina222]

Stokrotko trzymam kciuki A Ty znasz już płeć? Kurcze też bym chciała już te ruchy poczuć, czasem coś mnie jakby głaszcze od środka, ale w takim dziwnym miejscu, że wątpię żeby to były ruchy dziecka. W którym tygodniu zaczęłaś czuć ruchy?

Dorcia lepiej samemu nie przerywać, a najlepiej to chyba się skonsultować z lekarzem tak jak Madzik pisała.

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez myha82

A oto mój brzuszek 11t i 3d
Załącznik 3691235Załącznik 3691236

O Myha coś tam jakby się zaczyna pojawiać Mój to tak wyglądał chyba przed ciążą

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez karina222

Stokrotko trzymam kciuki A Ty znasz już płeć? Kurcze też bym chciała już te ruchy poczuć, czasem coś mnie jakby głaszcze od środka, ale w takim dziwnym miejscu, że wątpię żeby to były ruchy dziecka. W którym tygodniu zaczęłaś czuć ruchy?
.

wlasnie na tej wizycie mam poznać i przyznam,że emocji we mnie dziś ogormnie duzo

W 17 tygodniu poczułam takie lekkie stukanie,akurat przy wigilijnym barszczu I tak przeczuwałam,ze to TO ,ale nie byłam pewna. Później w nocy się powtórzyło. I za kilka dni znowu -wtedy nabrałam pewności a teraz buszuje juz regularnie,jak tylko siade albo sie poloze ,to czuje,ze "pływa" ,albo lekkie kopniaki,czasem juz mocniej zasunie Tydzien temu mlode tak szalało,ze nawet moj maz poczuł

[madzik2221]

Napisane przez myha82

A oto mój brzuszek 11t i 3d
Załącznik 3691235Załącznik 3691236

Napisane przez stokrotka_to_ja

wlasnie na tej wizycie mam poznać i przyznam,że emocji we mnie dziś ogormnie duzo

W 17 tygodniu poczułam takie lekkie stukanie,akurat przy wigilijnym barszczu I tak przeczuwałam,ze to TO ,ale nie byłam pewna. Później w nocy się powtórzyło. I za kilka dni znowu -wtedy nabrałam pewności a teraz buszuje juz regularnie,jak tylko siade albo sie poloze ,to czuje,ze "pływa" ,albo lekkie kopniaki,czasem juz mocniej zasunie Tydzien temu mlode tak szalało,ze nawet moj maz poczuł

ooo to koniecznie daj znac co tam nosisz pod serduszkiem

[mokra6]

Napisane przez dorcia1465

Dziewczynki mam pytanie do do tych które miały LUTEINĘ. Mój gin przepisał mi ją 2xdziennie i wg obliczeń nie starczy mi jej do kolejnej wizyty. Mogę ją przerwać, czy powinnam lecieć po kolejną receptę? Pomóżcie

Jak mi się kończył duphaston to poszłam do apteki i poprosiłam pania zeby mi dala bez recepty, a po wizycie doniose i dała bez problemu.

[enis84]

cześć babki

podczytuje Was dzisiaj, ale nie miałam czasu napisaćbo ucze sie do jutrzejszego egzaminu, wkurza mnie to wszystko, mam ochote to wszystko rzucić w cholere
Tż wział urlop dwa dni żebym właśnie mogła się pouczyć a mi jakośkiepsko wchodzi
fajne macie brzzuszki
trzymam kciuki za wasze wizyty

wogóle zostały mi 2 opakowania luteiny bo gin mi za dużo wypisał, jakby któraś była chętna

[madzik2221]

Napisane przez enis84

cześć babki

podczytuje Was dzisiaj, ale nie miałam czasu napisaćbo ucze sie do jutrzejszego egzaminu, wkurza mnie to wszystko, mam ochote to wszystko rzucić w cholere
Tż wział urlop dwa dni żebym właśnie mogła się pouczyć a mi jakośkiepsko wchodzi
fajne macie brzzuszki
trzymam kciuki za wasze wizyty

wogóle zostały mi 2 opakowania luteiny bo gin mi za dużo wypisał, jakby któraś była chętna

dasz rade kochana trzymam za ciebie kciuki

[lulka265]

A ja już po poloteczkach

STOKROTKA trzymam kciuki!!

KARLA niby mam zaufaną opiekunkę,ale jeszcze będe szukać,ale tak jak mówie zaprosze ja już do mnie jakieś2 miechy przed powrotem do pracychce zobaczyć,jak sie będzie zajmować Zuzią

MADZIK i jak sprawa z wózkiem??

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez karina222

Nie zgodzę się z Tobą, bo opieka nad dzieckiem przez kilka godzin dziennie to jest obowiązek, tym bardziej jeśli nie ma się już 20 czy 30 lat, a swoje dzieci już dawno temu się odchowało i może jest już się odzwyczajonym od dziecięcej ruchliwości i hałaśliwości. Podejmując się opieki nad dzieckiem bierze się za nie odpowiedzialność, zarówno za to czy mu się coś nie stanie, czy nie będzie np. głodne ale też po części za to jak będzie wychowane, a to już spore obciążenie. Myślę, że SPĘDZANIE CZASU z wnukami jest dla dziadków przyjemnością, ale czy na pewno opieka w te dni kiedy dziecko jest kapryśne lub niegrzeczne, kiedy np cały dzień płacze i nie można się z nim dogadać też?

Nie kwestionuję tego, że są takie sytuacje w życiu, że nie da się obejść bez pomocy dziadków, nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że opiek nad dzieckiem to dla dziadków sama przyjemność.

KARINA popieram Cie w 100%
codzienna opieka nad wnuczkiem niestety z przyjemności zmienia sie w uciążliwy obowiązek a przychodzi weekend,czyli czas kiedy rodzice chcą zostać troszkę sami,pobalować i możnaby było wtedy dzieciaczka do babci zaprowadzić,to niestety babcia po całym tygodniu jest tak padnięta,że patrzeć na wnuka już nie może

[Pamela86]

no wlasnie madzik co z tym wózkiem????????

rozmawiałam dzis z mamą i jak jej powiedzialam ze chcialabym jak najszybciej znow w ciaze zajsc to sie kobieta zszokowała

[Enia_]

Napisane przez karina222

Nie zgodzę się z Tobą, bo opieka nad dzieckiem przez kilka godzin dziennie to jest obowiązek, tym bardziej jeśli nie ma się już 20 czy 30 lat, a swoje dzieci już dawno temu się odchowało i może jest już się odzwyczajonym od dziecięcej ruchliwości i hałaśliwości. Podejmując się opieki nad dzieckiem bierze się za nie odpowiedzialność, zarówno za to czy mu się coś nie stanie, czy nie będzie np. głodne ale też po części za to jak będzie wychowane, a to już spore obciążenie. Myślę, że SPĘDZANIE CZASU z wnukami jest dla dziadków przyjemnością, ale czy na pewno opieka w te dni kiedy dziecko jest kapryśne lub niegrzeczne, kiedy np cały dzień płacze i nie można się z nim dogadać też?

Nie kwestionuję tego, że są takie sytuacje w życiu, że nie da się obejść bez pomocy dziadków, nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że opiek nad dzieckiem to dla dziadków sama przyjemność.

NO przecież nie musisz się ze mną zgadzać , od tego jest forum aby dyskutować. ja mam swoje zdanie na temat tego czy to dobrze jak babcia się opiekuje dzieckiem czy źle i nikt mnie nie przekona do swojego zdania tak samo jak i Ciebie.
Moja teściowa opiekowała się jednym wnuczkiem i drugim wnuczkiem i nie zamierzam sprawic jej przykrości tym że Moje dziecko musiało by zostawac z niańką kiedy babcia ma czas, chęci i sama proponuje że chce zostawać z małą. Tym bardziej że to dość młoda babcia i na pewno poczuła by się źle gdyby wiedziała że wole oddac pod opiekę obcej kobiecie dziecko niż jej.
Nie jedna moja znajoma chciałaby mieć możliwość zostawiania dziecka z babcią a nie ma , dlatego ja się cieszę że nie musze rezygnować z pracy.
No i to tyle w tym temacie

Napisane przez myha82

A oto mój brzuszek 11t i 3d
Załącznik 3691235Załącznik 3691236

no no cos tam juz widać
Ja pamiętam jak na początku ciąży wypinęłam brzusiek aby go tylko było widac

Napisane przez lulka265

A ja już po poloteczkach

STOKROTKA trzymam kciuki!!

KARLA niby mam zaufaną opiekunkę,ale jeszcze będe szukać,ale tak jak mówie zaprosze ja już do mnie jakieś2 miechy przed powrotem do pracychce zobaczyć,jak sie będzie zajmować Zuzią

MADZIK i jak sprawa z wózkiem??

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------




KARINA popieram Cie w 100%
codzienna opieka nad wnuczkiem niestety z przyjemności zmienia sie w uciążliwy obowiązek a przychodzi weekend,czyli czas kiedy rodzice chcą zostać troszkę sami,pobalować i możnaby było wtedy dzieciaczka do babci zaprowadzić,to niestety babcia po całym tygodniu jest tak padnięta,że patrzeć na wnuka już nie może

ale przeciez pisałaś że babcia zrezygnowała z pracy dla wnusi więc zrezygnowała na czas Twojej ciąży ? czy jak ? w jakim celu ? czy to nie Ty ?

[lulka265]

Napisane przez Pamela86

no wlasnie madzik co z tym wózkiem????????

rozmawiałam dzis z mamą i jak jej powiedzialam ze chcialabym jak najszybciej znow w ciaze zajsc to sie kobieta zszokowała

Pamelka to kiedy zaczynacie staranka??

ja tez bym chciała 2 dziecko,ale może to głupio zabrzmi i mam nadzieje,że źle mnie nie zrozumiecie...ale ze mnie to troche typ takiej karierowiczkirod zina najważniejsza,ale to co w pracy równie ważne!!
dlatego ja chce wrócić do pracy i może za 2-3 latka kolejny dzidziuś
o tak na 30 urodziny

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez Enia_

NO przecież nie musisz się ze mną zgadzać , od tego jest forum aby dyskutować. ja mam swoje zdanie na temat tego czy to dobrze jak babcia się opiekuje dzieckiem czy źle i nikt mnie nie przekona do swojego zdania tak samo jak i Ciebie.
Moja teściowa opiekowała się jednym wnuczkiem i drugim wnuczkiem i nie zamierzam sprawic jej przykrości tym że Moje dziecko musiało by zostawac z niańką kiedy babcia ma czas, chęci i sama proponuje że chce zostawać z małą. Tym bardziej że to dość młoda babcia i na pewno poczuła by się źle gdyby wiedziała że wole oddac pod opiekę obcej kobiecie dziecko niż jej.
Nie jedna moja znajoma chciałaby mieć możliwość zostawiania dziecka z babcią a nie ma , dlatego ja się cieszę że nie musze rezygnować z pracy.
No i to tyle w tym temacie


no no cos tam juz widać
Ja pamiętam jak na początku ciąży wypinęłam brzusiek aby go tylko było widac


ale przeciez pisałaś że babcia zrezygnowała z pracy dla wnusi więc zrezygnowała na czas Twojej ciąży ? czy jak ? w jakim celu ? czy to nie Ty ?

Tak babcia zrezygnowała z pracy,ale po to,żeby mi pomagać nacodzien kiedy ja będe na urlopie macierzynskim jak wróce do pracy to nie zostawie mojej mamy z Małą bo uważam to za bezsensowne.
A poza tym mam taka pracę,że raz wracam o 16 a raz o 19 więc musi byc ktoś pomocny gdy trzeba będzie zmienić opiekunke

[Enia_]

Napisane przez lulka265

Pamelka to kiedy zaczynacie staranka??

ja tez bym chciała 2 dziecko,ale może to głupio zabrzmi i mam nadzieje,że źle mnie nie zrozumiecie...ale ze mnie to troche typ takiej karierowiczkirod zina najważniejsza,ale to co w pracy równie ważne!!
dlatego ja chce wrócić do pracy i może za 2-3 latka kolejny dzidziuś
o tak na 30 urodziny

Wcale to głupio nie brzmi To podobnie jak u nas Chce popracowac znów z roczek i wtedy smyk ciąża

Słyszałyście o tym wybuchu na lotnisku w Rosji ?? masakra!!!
mój wujek lata dwa razy w tygodniu do Rosji i spowrotem i to na to lotnisko ale wczoraj wrócił do Polski uffffffffff

[lulka265]

Napisane przez Enia_

Wcale to głupio nie brzmi To podobnie jak u nas Chce popracowac znów z roczek i wtedy smyk ciąża

Słyszałyście o tym wybuchu na lotnisku w Rosji ?? masakra!!!
mój wujek lata dwa razy w tygodniu do Rosji i spowrotem i to na to lotnisko ale wczoraj wrócił do Polski uffffffffff

Nic nie słyszałam!! co sie stało??znów jakiś zamach? zaraz włącze tvn 24

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

Pamelka to kiedy zaczynacie staranka??

ja tez bym chciała 2 dziecko,ale może to głupio zabrzmi i mam nadzieje,że źle mnie nie zrozumiecie...ale ze mnie to troche typ takiej karierowiczkirod zina najważniejsza,ale to co w pracy równie ważne!!
dlatego ja chce wrócić do pracy i może za 2-3 latka kolejny dzidziuś
o tak na 30 urodziny

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



Tak babcia zrezygnowała z pracy,ale po to,żeby mi pomagać nacodzien kiedy ja będe na urlopie macierzynskim jak wróce do pracy to nie zostawie mojej mamy z Małą bo uważam to za bezsensowne.
A poza tym mam taka pracę,że raz wracam o 16 a raz o 19 więc musi byc ktoś pomocny gdy trzeba będzie zmienić opiekunke

Czemu kochana mialybysmy cie źle zrozumieć, przeciez kazdy sobie układa zycie wg siebie, sa kobiety ktore poswiecaja sie tylko macierzystwu sa takie "karierowiczki" ktore nie chca miec w ogole dzieci bo praca, i sa takie ktore potrafia to sobie podzielic jak Ty i to nie jest nic złego

Niestety po cesarce tak szybko zachodzic w ciaze nie mozna, ja to bym jak najcszybciej chciala ale tż stwierdzil ze poczekamy jak malutka pojdzie do przedszkola i ruszamy czyli za 3latka

[Enia_]

Lulka..........hmmm no to też babcia zaszalała
No skoro Ty tyle pracujesz to rzeczywiście najlepsze wyjście to opiekunka a babcia awaryjnie

No zamachowiec się wysadził w powietrze :/ co to się dzieje ...........ciekawe co taki człowiek myśli przed tym zanim naciśnie guziczek aby się wysadzić

[Pamela86]

Napisane przez caprica6

Witajcie Baby, troche lepiej sie juz czuje, bo biore antybiotyk, ale teraz TŻ choruje i Mala troszke tez kaszle, na szczescie nie ma goraczki. Okropny wirus! Mialam prawie 40 stopni goraczki!
Panienko a moze Mati ma skok, dlatego gorzej sypia?
Pam super brzuszek Zazdroszcze ze nie masz wogole rozciganietej skory!
Stokrotka
Co do powrotu do pracy to mam zamiar znalesc jakas jak skoncze karmic- jak Malutka skonczy roczek i zostawic ja z z opiekunka.
Cos jeszcze mialam napisac ale zapmnialam Trzymajcie sie Kobietki, ide odpoczywac

dzieki kochana ale i tak za miesiac kupujemy ławeczke do brzuszkow i ruszamy obydwoje z tż z koksem chce sobie ujedrnic ten brzuszek
a tak a propo po jakim czasie mozna zaczas cos tam cwiczyc po cc

Napisane przez myha82

A oto mój brzuszek 11t i 3d
Załącznik 3691235Załącznik 3691236

sliczny juz cos zaczyna byc powoli widać

[lulka265]

Napisane przez Enia_

Lulka..........hmmm no to też babcia zaszalała
No skoro Ty tyle pracujesz to rzeczywiście najlepsze wyjście to opiekunka a babcia awaryjnie

No dokładnie a poza tym TŻ codziennie w pracy po 12 godzin a ja wiecznie w rozjazdach nie wiem jak to wogóle bęzie,ale dam rade!!!!
dzieci najważniejsze,ale spełnianie swoich marzeń i dąrzenie do celu równie ważne i dzięki,że mnie rozumiecie bo ja myślałam,że totalna ze mnie egoistka

PAMELKA to ja też za 3 latka bym chciała,także pewnie znowu się spetkamy na jakimś wątku

[Enia_]

Pamelka......... Oliwka wchodzi w ciuszki na 56 ? Kurcze zastanawiam się czy nie mam za mało ciuszków takich malusich tzn 56,62
w sumie tych na 56 to mam może z 7 komplecików a później już 62 i zastanawiam się czy tych na 62 nie dokupić

[lulka265]

Co do ćwiczeń po cesarce to sama jestem ciekawa