Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec 2011 - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
Coraz mocniejsze kopniaki czujemy, wiosną się rozpakujemy 12 21,43%
Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną ze aż miło 37 66,07%
II trymestr dopiero sie kończy.... a tak wiele nas już łączy... 7 12,50%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-24, 18:14   #4321
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
mój tż sam mi dzisiaj powiedział, że ma doła i brakuje mu życiowej euforii...co kolwiek to znaczy.... mi po glowie mysli chodzą, że go dzidiza nie cieszy...i ze mu sie juz małżeństwo znudzilo....myslał chyba, że łatwiej będzie
a pracował i owszem więcej, ale nie przez moje zwonienie...mileli teraz w stycczniu mnóstwo roboty, ale rok w rok tak mają, więc to nie moja wina..... ale jak ja do pracy chodziłam codziennie to wydaje mi sie, że odczuwał to, że ja tez na rodzinę zarabiam..a teraz...wypłata na konto wpływa co miesiąc...ale ja w domu siedzę nie widać, żę zarobiłam te pieniądze....to są moje przypuszczenia....nie wiem czy dokładnie tak to odczuwa... ale widzę jego zmęczenie...
a tata staram się nie przejmować, ale jak się to wszystko na siebie nakłada to mnie dołuje...
Moze Twoj TZ sie chwilowo podlamal, jesli jest odpowiedzialny i sie toba opiekuje to nie sadze zeby nie cieszyl sie dzidzia i byl znudzony malzenstwem. A co do tego, ze jestes na zwolnieniu to przeciez skoro pieniadze normalnie dostajesz to powinien sie cieszyc, ze sobie odpoczniesz. W koncu bedzie Ci coraz ciezej a nie coraz lzej wiec lepiej zebys odpoczywala. Jeszcze dosyc sie w zyciu napracujesz a jak urodzi sie dzidzia to bedziesz miala mase obowiazkow wiec wypoczywaj poki mozesz. Sama mam zamiar niedlugo isc na zwolnienie bo niestety prace mam bardzo meczaca, 7 godzin caly czas w ruchu i coraz bardziej mnie to meczy.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:16   #4322
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 437
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
powiem ci, że mądrą masz mamę....ja jakbym to zobaczyła za dzieciaka to tez bym chyba teraz nie tknęła

hehe może i tak

a co do bio oil to na moją kuzynkę zadziałało bardzo dobrze ale to zależy od skóry itd nie robię reklamy ale widziałam że na nią bardzo dobrze to zadziałało
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:17   #4323
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
a ja rano zjadłam kanapke z serkiem i salami później jogurcik i jakąś godzinę temu naleśnika z dżemem.
a do coli jakoś od dziecka mam taką niechęć może dlatego ż mama zawsze powtarzała że jest bardzo niezdrowa a później wrzuciła mojego mleczaka do coli i rano był czarny od tego czasu raczej coli nie piję

wiesz antropia niestety wiem o czym mówisz mój tż też narzeka że musi chodzić do pracy a ja siedzę w domu powiedział że chętnie pójdzie na tacierzyński i żebym to ja zarabiała i bardzo chętnie bym to zrobiła jednak praca już mi się skończyła i nie jestem w stanie wogóle pomóc finansowo
ich też trzeba zrozumieć... zmęczeni pewnie śa tym wszystkim...ale no nikt nie mówił, że będzie łatwo... ja zawsze powtarzałam, że 'zycie to nie je bajka to je bitwa'
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:18   #4324
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
ja też słyszałam, że soja może powodować niepłodność u mężczyzn... cos w tym musi byc....

a jesli chodzi o rozstępy to nie będą mi przeszkadzały jesli schudnę.... mi tylko tyle potrzeba do zadowolenia ze swojego wyglądu
no tylko czesto sie zapomina, ze jak wychodza rozstepy to znak ze skora nie wytrzymala i poniekad jest jej wiecej, wiec jak schudniesz i zgubisz brzuch to jak nie bdziesz cwiczyc, peelingowac sie itd to bedziesz miec pomarszczonego flaka-jak mocno sie rozciagnie. a to wyglada najgorzej
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:20   #4325
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 437
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

oj tak niestety takie życie

ja mojemu w nerwach powiedziałam że byle czego sobie nie brał a sama sobie dziecka nie zrobiłam więc niech nie narzeka
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:22   #4326
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Moze Twoj TZ sie chwilowo podlamal, jesli jest odpowiedzialny i sie toba opiekuje to nie sadze zeby nie cieszyl sie dzidzia i byl znudzony malzenstwem. A co do tego, ze jestes na zwolnieniu to przeciez skoro pieniadze normalnie dostajesz to powinien sie cieszyc, ze sobie odpoczniesz. W koncu bedzie Ci coraz ciezej a nie coraz lzej wiec lepiej zebys odpoczywala. Jeszcze dosyc sie w zyciu napracujesz a jak urodzi sie dzidzia to bedziesz miala mase obowiazkow wiec wypoczywaj poki mozesz. Sama mam zamiar niedlugo isc na zwolnienie bo niestety prace mam bardzo meczaca, 7 godzin caly czas w ruchu i coraz bardziej mnie to meczy.
może masz rację, ale dziwi mnie, że po tak krótkim czasie on już w takie doły wpada ze zmęczenia.... a co będzie za 10 lat? aż strach pomyśleć
chyba myślał, że będzie łatwiej...
i mój tż cieszy sie, że tam nie pracuję bo wie jak tam ludzi się traktuje...
ale juz mi oświadczył, że maksymalnie po pól roku z dzieckiem to ja muszę do pracy wrócić bo on sam nie da rady....i będę robiła wszystko żeby tak się stało... ale kto nam dzidziusia popilnuje? na to już pomysłu mój tz nie ma...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:22   #4327
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 437
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
no tylko czesto sie zapomina, ze jak wychodza rozstepy to znak ze skora nie wytrzymala i poniekad jest jej wiecej, wiec jak schudniesz i zgubisz brzuch to jak nie bdziesz cwiczyc, peelingowac sie itd to bedziesz miec pomarszczonego flaka-jak mocno sie rozciagnie. a to wyglada najgorzej

aguś nie strasz nas już teraz
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:22   #4328
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
a ja rano zjadłam kanapke z serkiem i salami później jogurcik i jakąś godzinę temu naleśnika z dżemem.
a do coli jakoś od dziecka mam taką niechęć może dlatego ż mama zawsze powtarzała że jest bardzo niezdrowa a później wrzuciła mojego mleczaka do coli i rano był czarny od tego czasu raczej coli nie piję

wiesz antropia niestety wiem o czym mówisz mój tż też narzeka że musi chodzić do pracy a ja siedzę w domu powiedział że chętnie pójdzie na tacierzyński i żebym to ja zarabiała i bardzo chętnie bym to zrobiła jednak praca już mi się skończyła i nie jestem w stanie wogóle pomóc finansowo
vanes z tacierzynskim to moj mi to samo powiedzial a ja mu powiedzialam, ze nie ma sprawy bo chetnie zobacze czy chociaz tydzien wytrzyma jak pojde do pracy a on bedzie musial wstawac w nocy do dziecka i wszystko przy nim robic. Pozniej zgadal sie z kolega, ktory ma malutkie dziecko i jak go kolega oswiecil, ze z takim malym dzieckiem jest ciezko i on tylko kombinuje zeby kobieta go nie zagonila do zajmowania sie dzieckiem to moj facet zdanie zmienil i juz nie chce isc na tacierzynski.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:24   #4329
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
no tylko czesto sie zapomina, ze jak wychodza rozstepy to znak ze skora nie wytrzymala i poniekad jest jej wiecej, wiec jak schudniesz i zgubisz brzuch to jak nie bdziesz cwiczyc, peelingowac sie itd to bedziesz miec pomarszczonego flaka-jak mocno sie rozciagnie. a to wyglada najgorzej
oj kochana...tak, tak ja to wszystko wiem
ale chodzi mi o to, że nawet gdyby mi cos zostało to nie będę nad tym się rozczulać...
ale mam ogromna chęć i ambicje po porodzie przywrócic swoje ciało do stanu używalności, więc wierze w to, że będzie dobrze
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:25   #4330
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 437
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
vanes z tacierzynskim to moj mi to samo powiedzial a ja mu powiedzialam, ze nie ma sprawy bo chetnie zobacze czy chociaz tydzien wytrzyma jak pojde do pracy a on bedzie musial wstawac w nocy do dziecka i wszystko przy nim robic. Pozniej zgadal sie z kolega, ktory ma malutkie dziecko i jak go kolega oswiecil, ze z takim malym dzieckiem jest ciezko i on tylko kombinuje zeby kobieta go nie zagonila do zajmowania sie dzieckiem to moj facet zdanie zmienil i juz nie chce isc na tacierzynski.

szkoda że ja nie mam takiego kolegi
alepewnie będzie choć jeden dzień gdy on będzie musiał się zajmować dzieckiem i wtedy zrozumie że to nie jest pikuś
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:29   #4331
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

a czasami jak słyszę z czym inni sobie musza poradzić to mi aż głupio, że potrafię na swoje życie narzekać...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:32   #4332
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
może masz rację, ale dziwi mnie, że po tak krótkim czasie on już w takie doły wpada ze zmęczenia.... a co będzie za 10 lat? aż strach pomyśleć
chyba myślał, że będzie łatwiej...
i mój tż cieszy sie, że tam nie pracuję bo wie jak tam ludzi się traktuje...
ale juz mi oświadczył, że maksymalnie po pól roku z dzieckiem to ja muszę do pracy wrócić bo on sam nie da rady....i będę robiła wszystko żeby tak się stało... ale kto nam dzidziusia popilnuje? na to już pomysłu mój tz nie ma...
To go zapytaj czy ma zamiar oddac dziecko do zlobka czy pracowac na opiekunke, no chyba, ze macie mozliwosc zostawic dziecko u dziadkow.
Ja po macierzynskim wracam do pracy ale na 4 godz dziennie maksymalnie bo tyle to zawsze ktos mi sie dzieckiem zajmie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:34   #4333
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Przysnęłam na godzinkę, a tu 2,5 strony naprodukowałyście No ładnie...

Mój tż też chce na ojcowski, ale on wie, że z dzieckiem jest mnóstwo pracy
Ale pewnie i tak nie wyjdzie, bo on pewnie złapie jakąś stałą pracę, a ja jak? Z dzidzią mam szukać?
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:38   #4334
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Hej Dziewczynki!

Mam sporo do nadrobienia i powoli sobie czytam ale piszę już aby się Was poradzić. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Z glukozą chyba ok:
1. na czczo: 64 (norma 55-108)
2. 1h po 75g glukozy: 104
3. 2h po 75g glukozy: 68

Ale martwią mnie wyniki badania moczu. Niby wszystko ok ale mam Erytrocyty 25.0/ul (negatywny <10/ul)
Czy któraś w Was miała taką sytuację?

W internecie piszą o kamicy, zapaleniu miedniczek albo zapaleniu pęcherza ale ja nie odczuwam żadnych dolegliwości więc nie wiem Wizytę mam dopiero za 3 tyg. więc jeśli mi nic nie podpowiecie to przedzwonię jutro do ginka i podpytam

Morfologia mi trochę poleciała:
Hemoglobina 10,9 (norma: 12-16)
Hematokryt 31,8% (norma: 37-47)

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
nie no, twoj sen wymiata: hahaha:
a jakie rasy masz psiaka ze urodzil tyle rasowych innych pieskow
Mam Bostonkę
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:39   #4335
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
To go zapytaj czy ma zamiar oddac dziecko do zlobka czy pracowac na opiekunke, no chyba, ze macie mozliwosc zostawic dziecko u dziadkow.
Ja po macierzynskim wracam do pracy ale na 4 godz dziennie maksymalnie bo tyle to zawsze ktos mi sie dzieckiem zajmie.
wiem jaka będzie odpowiedz...że nie tylko on musi na rodzinę pracować... ja też powinnam dołożyć wszelkich starań, żeby nas było stać... ale to temat rzeka... a dziadkowie niestety może i czas by mieli ale chęci brak w ogóle... moja mam twierdzi, ze jest za młoda na bawienie wnuków, jego mama twierdzi, ze się do tego nie nadaje a moja babcia niby nagle cierpliwości do dzieci nie ma...wszyscy się wypieli...więc odpada....jedynie mojego tz babcia bardzo by chciała ale jako jedyna z nich wszystkich nie może ze względu na zdrowie i wiek swój... ale kobieta serce na talerzu by nam oddała...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:39   #4336
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
aguś nie strasz nas już teraz
niestrasze was, tylko alarmuje zeby ja najszybciej dzialac, wierzylam ze moje wysilki przyniosa rezultat i mam porwonanie, bo rowno szlam z kolezanka wagowo, tak samo jak ja rodzila, i tak samo mniej wiecej chudlysmy, z mala roznica, ze ona nic ze soba nie robila i pomimo ze moj brzuch dobrze nie wyglada, to jak widze jej to jestem z siebie dumna-bo jej wyglada ja 70latki- jedna zmarszczka, a na moim tylko rozstepy- haha ale to brzmi, "tylko " rozstepy
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:40   #4337
spice1985
Zadomowienie
 
Avatar spice1985
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Dziewczyny, nie gniewajcie się, ale normalnie mi oczy ze zdziwienia na wierzch wychodzą jak czytam o Waszych TŻ...Im JUŻ się nie chce pracować?! W tym wieku? Ja pierdzielę. Kiedyś facet to był facet, a nie jakaś karykatura faceta, którego ulubionym zajęciem jest granie na komputerze i oglądanie TV. I żeby kobiecie w ciąży wypominać że siedzi w domu, a on "biedny" musi do pracy chodzić! No ludzie świata, a Wy się jeszcze litujecie nas nimi. To jak niby sobie życie wyobrażają skoro najlepiej kobietę do pracy zagonić, a sam by w domu posiedział? Szok. Ja z czymś takim się nigdy nie spotkałam, ani ze strony mojego Taty, ani u mojego męża. Mój mąż lubi pracować, lubi to co robi, cieszy się jak ma nowy projekt i może się zrealizować i nie wyobrażam sobie żeby mi wypominał,że on musi do pracy wstawać. No to jest na prawdę wielka krzywda że za darmo nikt kas nie daje. Ech, można by jeszcze pisać i pisać. Ale jak dacie sobie takie głupoty wmawiać, to potem będzie tylko gorzej. A już najlepsze jest twierdzenie że Ty nie zarabiasz, bo kasa wpływa z ZUS ze zwolnienia? ?Heh, dobre.
Mam nadzieję że się nie obrazicie, ale facet to ma być facet, a nie jakaś miaucząca i wiecznie narzekająca istotka która się trzeba zajmować non stop. Mój maż docenia że jak jestem teraz w domu to zrobię mu obiad, jakieś ciacho upiekę ( ta moja dzisiejsza szarlotka hehe), i też siedzę praktycznie od początku na L4. W dodatku on zarabia więcej ode mnie i nigdy mi tego nie wypomniał.
__________________
Hanusia

Zęby Hanusi
spice1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:43   #4338
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Mam sporo do nadrobienia i powoli sobie czytam ale piszę już aby się Was poradzić. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Z glukozą chyba ok:
1. na czczo: 64 (norma 55-108)
2. 1h po 75g glukozy: 104
3. 2h po 75g glukozy: 68

Ale martwią mnie wyniki badania moczu. Niby wszystko ok ale mam Erytrocyty 25.0/ul (negatywny <10/ul)
Czy któraś w Was miała taką sytuację?

W internecie piszą o kamicy, zapaleniu miedniczek albo zapaleniu pęcherza ale ja nie odczuwam żadnych dolegliwości więc nie wiem Wizytę mam dopiero za 3 tyg. więc jeśli mi nic nie podpowiecie to przedzwonię jutro do ginka i podpytam

Morfologia mi trochę poleciała:
Hemoglobina 10,9 (norma: 12-16)
Hematokryt 31,8% (norma: 37-47)


Mam Bostonkę
żeby się nie denerwować niepotrzebnie to bym przedzwoniła do gina na twoim miejscu... może to nic nie znaczy złego, a przez 3 tyg. to zwariować można od pomysłów co może być nie tak...a będzie dobrze napewno
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:45   #4339
caffelate05
Rozeznanie
 
Avatar caffelate05
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 613
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Mam sporo do nadrobienia i powoli sobie czytam ale piszę już aby się Was poradzić. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Z glukozą chyba ok:
1. na czczo: 64 (norma 55-108)
2. 1h po 75g glukozy: 104
3. 2h po 75g glukozy: 68

Ale martwią mnie wyniki badania moczu. Niby wszystko ok ale mam Erytrocyty 25.0/ul (negatywny <10/ul)
Czy któraś w Was miała taką sytuację?

W internecie piszą o kamicy, zapaleniu miedniczek albo zapaleniu pęcherza ale ja nie odczuwam żadnych dolegliwości więc nie wiem Wizytę mam dopiero za 3 tyg. więc jeśli mi nic nie podpowiecie to przedzwonię jutro do ginka i podpytam

Morfologia mi trochę poleciała:
Hemoglobina 10,9 (norma: 12-16)
Hematokryt 31,8% (norma: 37-47)


Mam Bostonkę
moria44 ja bym te wyniki skonsultowała z ginem
jeśli chodzi o hemoglobinę, to może podejmie już decyzję o podawaniu żelaza? (ja dostałam przy hemoglobinie 11,1)
co do moczu to niestety nie wiem, kiedyś myślałam że jak nie ma plamienia czy krwawienia a są erytrocyty to nie jest dobrze, ale miałam taką sytuację przy pozostałych parametrach moczu w normie i gin mi nic nie zalecił i kolejne badanie moczu wyszło idealne
__________________
Julian
06.05.2011r.

Miłością jest... przemierzanie pokoju w nocy,
aby kołysanką i ciepłymi słowami
utulić ciebie płaczącego wtedy,
kiedy całe moje ja pragnie odpocząć.
caffelate05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:47   #4340
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Mam sporo do nadrobienia i powoli sobie czytam ale piszę już aby się Was poradzić. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Z glukozą chyba ok:
1. na czczo: 64 (norma 55-108)
2. 1h po 75g glukozy: 104
3. 2h po 75g glukozy: 68

Ale martwią mnie wyniki badania moczu. Niby wszystko ok ale mam Erytrocyty 25.0/ul (negatywny <10/ul)
Czy któraś w Was miała taką sytuację?

W internecie piszą o kamicy, zapaleniu miedniczek albo zapaleniu pęcherza ale ja nie odczuwam żadnych dolegliwości więc nie wiem Wizytę mam dopiero za 3 tyg. więc jeśli mi nic nie podpowiecie to przedzwonię jutro do ginka i podpytam

Morfologia mi trochę poleciała:
Hemoglobina 10,9 (norma: 12-16)
Hematokryt 31,8% (norma: 37-47)


Mam Bostonkę
niestety nie pomoge, bo nie wiem co to z moczem oznacza

ale masz boskiego psa! jaki slodziak!!!!!!!
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:48   #4341
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie gniewajcie się, ale normalnie mi oczy ze zdziwienia na wierzch wychodzą jak czytam o Waszych TŻ...Im JUŻ się nie chce pracować?! W tym wieku? Ja pierdzielę. Kiedyś facet to był facet, a nie jakaś karykatura faceta, którego ulubionym zajęciem jest granie na komputerze i oglądanie TV. I żeby kobiecie w ciąży wypominać że siedzi w domu, a on "biedny" musi do pracy chodzić! No ludzie świata, a Wy się jeszcze litujecie nas nimi. To jak niby sobie życie wyobrażają skoro najlepiej kobietę do pracy zagonić, a sam by w domu posiedział? Szok. Ja z czymś takim się nigdy nie spotkałam, ani ze strony mojego Taty, ani u mojego męża. Mój mąż lubi pracować, lubi to co robi, cieszy się jak ma nowy projekt i może się zrealizować i nie wyobrażam sobie żeby mi wypominał,że on musi do pracy wstawać. No to jest na prawdę wielka krzywda że za darmo nikt kas nie daje. Ech, można by jeszcze pisać i pisać. Ale jak dacie sobie takie głupoty wmawiać, to potem będzie tylko gorzej. A już najlepsze jest twierdzenie że Ty nie zarabiasz, bo kasa wpływa z ZUS ze zwolnienia? ?Heh, dobre.
Mam nadzieję że się nie obrazicie, ale facet to ma być facet, a nie jakaś miaucząca i wiecznie narzekająca istotka która się trzeba zajmować non stop. Mój maż docenia że jak jestem teraz w domu to zrobię mu obiad, jakieś ciacho upiekę ( ta moja dzisiejsza szarlotka hehe), i też siedzę praktycznie od początku na L4. W dodatku on zarabia więcej ode mnie i nigdy mi tego nie wypomniał.



oj...ale ja nie napisałam, że mój tz mi wypomina,że w domu siedzę.... on uważa,że jak najbardziej jest ok... nigdy mi niczego nie wypomniał.... jest opiekuńczy i zaangażowany... napisałam, że ja sama widzę, że jest po prostu przemęczony tym wszystkim....czuje się osamotniony w tych codziennych zawodowych obowiązkach.... niepokoi mnie to, ale to nie znaczy, że jest nieczułym potworem.... co to to nie... napisałam,ze mój ojciec mnie do pracy gania...ale z nim nie żyje więc mam to w nosie...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:49   #4342
spice1985
Zadomowienie
 
Avatar spice1985
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Moria, erytrocyty to nic poważnego ponoć, moja gin mi kiedyś tłumaczyła jak pytałam o różne wskaźniki w moczu, że erytrocyty mogą być np. jak poprzedniego dnia się goliłaś "tam" i niewidoczne dla oka podrażnienie jest i już będą w moczu.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
oj...ale ja nie napisałam, że mój tz mi wypomina,że w domu siedzę.... on uważa,że jak najbardziej jest ok... nigdy mi niczego nie wypomniał.... jest opiekuńczy i zaangażowany... napisałam, że ja sama widzę, że jest po prostu przemęczony tym wszystkim....czuje się osamotniony w tych codziennych zawodowych obowiązkach.... niepokoi mnie to, ale to nie znaczy, że jest nieczułym potworem.... co to to nie... napisałam,ze mój ojciec mnie do pracy gania...ale z nim nie żyje więc mam to w nosie...
Ok Może już mi się mylą te niektóre wypowiedzi
__________________
Hanusia

Zęby Hanusi
spice1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:52   #4343
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Mam sporo do nadrobienia i powoli sobie czytam ale piszę już aby się Was poradzić. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Z glukozą chyba ok:
1. na czczo: 64 (norma 55-108)
2. 1h po 75g glukozy: 104
3. 2h po 75g glukozy: 68

Ale martwią mnie wyniki badania moczu. Niby wszystko ok ale mam Erytrocyty 25.0/ul (negatywny <10/ul)
Czy któraś w Was miała taką sytuację?

W internecie piszą o kamicy, zapaleniu miedniczek albo zapaleniu pęcherza ale ja nie odczuwam żadnych dolegliwości więc nie wiem Wizytę mam dopiero za 3 tyg. więc jeśli mi nic nie podpowiecie to przedzwonię jutro do ginka i podpytam

Morfologia mi trochę poleciała:
Hemoglobina 10,9 (norma: 12-16)
Hematokryt 31,8% (norma: 37-47)


Mam Bostonkę
Możesz miec jakiś mały stan zapalny pęcherza, ale zawsze to lepiej poradzić się lekarza, może zwykły urinal by pomógł.
Co do morfologii to moim zdaniem żelazo by się przydało, bynajmniej mój lekarz juz kazał by łykac.



Ciekawa jestem jak moje wyniki, pewnie hemoglobina nie wiele sie zmieniła, ale ciekawa jestem tej glukozy w pierwszej ciązy miałam cukrzycę i cukromocz, na razie w moczu cukru nie mam, ale ciekawe jak z tą glukozą, mam nadzieję, że będzie ok.
A i ktoś kiedyś pisał o cenach glukozy to u mnie w labku jest bodajże po 8zł to badanie bo razem zaplaciłam 42 zł a robiłam CRP, morfologię i mocz a za te badania płacę 34-36zł, a dziś z glukozą zapłaciłam 42zł chyba że babka sobie coś źle policzyła
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:54   #4344
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Moria, erytrocyty to nic poważnego ponoć, moja gin mi kiedyś tłumaczyła jak pytałam o różne wskaźniki w moczu, że erytrocyty mogą być np. jak poprzedniego dnia się goliłaś "tam" i niewidoczne dla oka podrażnienie jest i już będą w moczu.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------


Ok Może już mi się mylą te niektóre wypowiedzi
spoko ja tez się czasem gubię
czasami można tez inaczej zrozumieć czyjąś wypowiedz i nieporozumienia gotowe
ale jestesmy po to by sobie wszystko wyjaśniać
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:54   #4345
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
wiem jaka będzie odpowiedz...że nie tylko on musi na rodzinę pracować... ja też powinnam dołożyć wszelkich starań, żeby nas było stać... ale to temat rzeka... a dziadkowie niestety może i czas by mieli ale chęci brak w ogóle... moja mam twierdzi, ze jest za młoda na bawienie wnuków, jego mama twierdzi, ze się do tego nie nadaje a moja babcia niby nagle cierpliwości do dzieci nie ma...wszyscy się wypieli...więc odpada....jedynie mojego tz babcia bardzo by chciała ale jako jedyna z nich wszystkich nie może ze względu na zdrowie i wiek swój... ale kobieta serce na talerzu by nam oddała...
No ale jak on to widzi? Dziecko samo masz w domu zostawic i do pracy isc? Sama sobie tego dziecka przeciez nie zrobilas. Ktos musi pracowac ale tez ktos musi sie zajac dzieckiem. Przeciez siedzac w domu bedziesz miala kupe obowiazkow. Normalne, ze jak nie bedziesz do pracy chodzic to wypierzesz, posprzatasz i ugotujesz no i dzieckiem sie zajmniesz. A on z pracy wroci to bedzie mial czysto w domu i obiad na stole. Nie chce Cie urazic, ale facet ma podejscie jakbys chciala siedziec w domu zeby sobie polezec caly dzien do gory brzuchem i nic nie robic.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:54   #4346
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie gniewajcie się, ale normalnie mi oczy ze zdziwienia na wierzch wychodzą jak czytam o Waszych TŻ...Im JUŻ się nie chce pracować?! W tym wieku? Ja pierdzielę. Kiedyś facet to był facet, a nie jakaś karykatura faceta, którego ulubionym zajęciem jest granie na komputerze i oglądanie TV. I żeby kobiecie w ciąży wypominać że siedzi w domu, a on "biedny" musi do pracy chodzić! No ludzie świata, a Wy się jeszcze litujecie nas nimi. To jak niby sobie życie wyobrażają skoro najlepiej kobietę do pracy zagonić, a sam by w domu posiedział? Szok. Ja z czymś takim się nigdy nie spotkałam, ani ze strony mojego Taty, ani u mojego męża. Mój mąż lubi pracować, lubi to co robi, cieszy się jak ma nowy projekt i może się zrealizować i nie wyobrażam sobie żeby mi wypominał,że on musi do pracy wstawać. No to jest na prawdę wielka krzywda że za darmo nikt kas nie daje. Ech, można by jeszcze pisać i pisać. Ale jak dacie sobie takie głupoty wmawiać, to potem będzie tylko gorzej. A już najlepsze jest twierdzenie że Ty nie zarabiasz, bo kasa wpływa z ZUS ze zwolnienia? ?Heh, dobre.
Mam nadzieję że się nie obrazicie, ale facet to ma być facet, a nie jakaś miaucząca i wiecznie narzekająca istotka która się trzeba zajmować non stop. Mój maż docenia że jak jestem teraz w domu to zrobię mu obiad, jakieś ciacho upiekę ( ta moja dzisiejsza szarlotka hehe), i też siedzę praktycznie od początku na L4. W dodatku on zarabia więcej ode mnie i nigdy mi tego nie wypomniał.
no ja sie z toba zgodze, dlatego nie zabieram glosu, bo az nie wiem co napisac jak czytam jakie dziewczyny maja problemy jesli chodzi o prace, to moj tez zapieprza jak nienormalny cale 3 tyg tam zajmuje sie wszystkim i z pracy prawie ze nie wychodzi, teraz byl tutaj i od rana zajmowal sie remontem, ekipa, zalatwianiem, wywozeniem gruzu i wyjezdzal bardziej zmeczony niz przyjechal, ale bardzo chcial mnie masymalnie odciazyc, a o takiej postawie jak dziewczyny pisza to szczerze mowiac nawet nie wiedzialam ze istnieje
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:55   #4347
spice1985
Zadomowienie
 
Avatar spice1985
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
spoko ja tez się czasem gubię
czasami można tez inaczej zrozumieć czyjąś wypowiedz i nieporozumienia gotowe
ale jestesmy po to by sobie wszystko wyjaśniać
Dokładnie A ja po wczorajszych opowieściach o TŻtach martynki i martulki chyba nadal jestem nakręcona na "bad guys"
__________________
Hanusia

Zęby Hanusi
spice1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:55   #4348
Grazin
Zakorzenienie
 
Avatar Grazin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: oświęcim
Wiadomości: 4 718
GG do Grazin
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
ooo nie wiedzialam !! Tylko ze ja mam cisnieniomierz taki zakładny na przedramie to chyba ciezko bedzie? Chyba ze owine sie nim dookoła brzucha

Dziewczynki, kiedy trzeba tą glukoze robic? Bo najblizsza wizyte mam dopiero 15.02 (to bedzie 24tc) Jak wówczas dostane skierowanie na badanie to nie bedzie za pozno? Bo jesli tak, to pojde po prostu wczesniej do innego gina z męza ubezpieczenia po prostu za friko
u mnie dziadzius miał cukrzyce (Aczkolwiek w ciazy nie był ) i nie wiem czy to moze byc dziedziczne i jedno z drugim moze miec cos wspolnego.
Teraz mialam badanie moczu i cukru niet ale nie wiem jak to sie ma do tej krzywej
haha daisy Ty szalona kobieto! własnie sobie wyobraziłam Ciebie owiniętą ciśnieniomierzem wokól brzucha oczywioscie chodzilo mi o te sluchawki ktorymi lekarz osłuchuje nam płuca ja znalazłąm kilka razy bicie serduszka
__________________
Grazin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 19:00   #4349
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Kochane, dziękuję za szybkie odpowiedzi
Właśnie sprawdziłam moje poprzednie wyniki badań moczu i wszędzie mam wysokie erytrocyty, wcześniej nie zwróciłam na nie uwagi, bo nie było podanych norm a teraz były i zauważyłam, że jest za dużo.

Przy poprzednich badaniach ilość erytrocytów wynosiła, raz 50, raz 25 i właśnie przy tej 50'tce ginek mówił, że trochę erytrocytów za dużo ale nic mi nie przepisał ani nic więc myślę, że nie mam się czym martwić.

Ja podejrzewam, że to przez polip, który mam na szyjce, ginek mnie uprzedzał, że on może krwawić. Ja nie zauważyłam ani kropeczki no ale on może wypuszczać drobne płytki krwi stąd ten wynik

No nic, nadrabiam Was gadułki dalej
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 19:02   #4350
spice1985
Zadomowienie
 
Avatar spice1985
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 504
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez grazin Pokaż wiadomość
haha daisy ty szalona kobieto! Własnie sobie wyobraziłam ciebie owiniętą ciśnieniomierzem wokól brzucha Oczywioscie chodzilo mi o te sluchawki ktorymi lekarz osłuchuje nam płuca ja znalazłąm kilka razy bicie serduszka
:d
__________________
Hanusia

Zęby Hanusi

Edytowane przez spice1985
Czas edycji: 2011-01-24 o 19:03
spice1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.