Kopią nas po brzuszkach dzieci czas do wiosny szybko leci - Mamy marzec-kwiecień 2011

[87czarna]

Montii a pamiętasz jak głęboko byłam przekonana,że będę miała chłopca? Hahaha

[trzyrazyi]

Napisane przez Montii

no, na początku córa na 100% mama mówiła ,że mam Hanię w brzuchu. A później przyśnił mi się synek
i już tak zostało, że synek synek

Monti a ty z jaka waga zaczynalas??i wzrostem??? aa teraz ile??? kwoczko

[Montii]

Napisane przez 87czarna

Montii a pamiętasz jak głęboko byłam przekonana,że będę miała chłopca? Hahaha

No u mnie różnie z tym było, na początku dziewczynka ale to mi chyba inni wbili do głowy
później posłuchałam siebie i wyszło ,że chłopiec
ale szanse były spore, aż 50% ha ha

Napisane przez trzyrazyi

Monti a ty z jaka waga zaczynalas??i wzrostem??? aa teraz ile??? kwoczko

Ja 62 kg i 174 cm
niby dużo , ale wizualnie byłam dość szczupła

[trzyrazyi]

Napisane przez 87czarna

Montii a pamiętasz jak głęboko byłam przekonana,że będę miała chłopca? Hahaha

Oj ja pamietam i to bardzo dobrze...jeszcze ci pisalam ze twoj brzusio to na chlopca wyglada hihihi DZIEWCZYNY EXPRESS REPORTEROW CZAS ZACZAC

[Jok3r]

Kutwa co sie dzis z tym zakiochanym wizazem dzieje, ze abu zalogowac sie nie moge, abu mnie co chwile wywala no szlka by trafil. Jeszcze co mysle, ze juz Was nadrobilam to znowu iles tam postow- szalone

Ja mam lozeczko rozlozone juz od momentu kiedy przyszlo czyli uuuu i jeszcze troche Od ok 2tyg jest juz poscielone, pampki poukladane w przyborniku, podklady w worku na pieluszki, w szufladzie ladnie wszystko poukladane, kosmetyki w koszykach kurcze prawie jak u perfekcyjnej pani domu, ale to takie moje zboczenie. Wszystko musi miec swoje miejsce, szpargalki w koszykach, smoczki mam w zamknietym pudelku i takie tam.

[trzyrazyi]

Napisane przez Montii

No u mnie różnie z tym było, na początku dziewczynka ale to mi chyba inni wbili do głowy
później posłuchałam siebie i wyszło ,że chłopiec
ale szanse były spore, aż 50% ha ha


Ja 62 kg i 174 cm
niby dużo , ale wizualnie byłam dość szczupła

Nie duzo.... a teraz ile cie przybralo?????
ja mialam 65 i wzrost 171 i tez bardzio szczuplo wygladalam a teraz dodaj do tego 17 kilo i opuchniete nogi...M AM NORMALNIE KIKUTKI JAK U SWINKI

[aja1]

Napisane przez avikusia

aja1 a z jakiej wagi startowałaś i przy jakim wzroście? bo ja z 55,5 kg przy 164 cm, więc w sumie ani za szczupła ani za gruba nie byłam, a mało przytyłam :rollyeyes:

Napisane przez Montii

Ja 62 kg i 174 cm
niby dużo , ale wizualnie byłam dość szczupła

Haha dużo

Mam 177 cm i startowałam z 80 kg

[gosikk_s]

Napisane przez laseczkaa

w którym tygodniu ciąży składacie łóżeczko już na stałe ?

My składaliśmy na miesiąc przed porodem, od razu po kupnie ale im wcześniej tym lepiej. Niech dobrze wywietrzeje

Napisane przez avikusia

marsylia no mi się to wydaje podejrzane, zresztą nie tylko mi bo każdem któremu mówie, że to już przecież połowa 7-go miesiąca... u gin. byłam 2 tyg. temu i nic na ten temat szczególnego nie mówiła, więc może tak bywa? Za to moja mama panikuje, bo wg niej za mało nabiału spożywam i już nawet nawet takie swojskie mleko krowie mi załatwia, ale jak dla mnie jest nie do picia, bo jakieś takie tłustawe bleee... a więc kombinuje jak może i teraz codziennie mam budyń, który muszę przy niej zjeść :rollyeyes:

Znam kilka szczęściar które w ciąży tyły po 4 kg, rodząc zdrowe i niemałe dzieciaczki. A przed pierwszym porodem spotkałam w szpitalu kobietę po 40, rodziła już 3 dziecko i za każdym razem tyła te 4 kilo. Wyglądała super i w ogóle nie przypominała ciężarnej

[anika222]

Napisane przez avikusia

napisze Wam przykładowy jadłospis z dni mojego obżarstwa:

-rosół z makaronem
- 3 mandarynki
- 2 kanapki z szynką i sałatą
- 4 ciastka
- duży jogurt
- pół drożdżówki + mleko 2%
- 4 paluszki rybne, ziemniaki, ogórki kiszone
- galaretka z mięsem i groszkiem + kanapka

no i troche tego wychodzi :rollyeyes:

no ty chyba zartujesz
gdzie ty tu widzisz obzarstwo....

taki spis to u mnei normalka chyba ci spiszę co ja wcinam za dnia

[iizabelaa]

Napisane przez agus87

a tpo nie wiem jeszcze

no tak
ale to chcesz konkretnie w danym tygodniu rodzic?
bo jak dostaniesz skurczy i pjdziesz na porodowke, zacznisz rodzic i wszystko bdzie okej to nikt ci nie zaproponuje cesarki, bo i po co
chyba, ze sie wczesniej z ginem dogadasz

no to chyba normalne, że jak się chce cc to trzeba sobie to wcześniej z gin załatwić (zapłacić)

[laseczkaa]

ja się właśnie zastanawiam kiedy złożyć .... najpierw mieliśmy w połowie lutego ... teraz tż wspomina coś o początku marca ...


lecę spać
miłej nocki
mam nadzieję ze szybko zasnę ...

[trzyrazyi]

Napisane przez avikusia

napisze Wam przykładowy jadłospis z dni mojego obżarstwa:

-rosół z makaronem
- 3 mandarynki
- 2 kanapki z szynką i sałatą
- 4 ciastka
- duży jogurt
- pół drożdżówki + mleko 2%
- 4 paluszki rybne, ziemniaki, ogórki kiszone
- galaretka z mięsem i groszkiem + kanapka

no i troche tego wychodzi :rollyeyes:

Kurde to ten twoj jadlospis pomnoz razy3 i wtedy wyjdzie ci moj

[Montii]

Napisane przez trzyrazyi

Nie duzo.... a teraz ile cie przybralo?????
ja mialam 65 i wzrost 171 i tez bardzio szczuplo wygladalam a teraz dodaj do tego 17 kilo i opuchniete nogi...M AM NORMALNIE KIKUTKI JAK U SWINKI

to do mnie dodaj sobie 19 kg

Napisane przez aja1

Haha dużo

Mam 177 cm i startowałam z 80 kg

ja to się boję czy moja skóra wytrzyma bo mam tendencję do tego ,że chudnę-tyję
no ale ileż można

[iizabelaa]

Napisane przez 87czarna

Montii a pamiętasz jak głęboko byłam przekonana,że będę miała chłopca? Hahaha

a ja cały czas mówiłam, że chce mieć córkę
nie mogłam uwierzyć, że się spełniło

[agaaga89]

Jak jutro wejdę, to już będzie kolejna część wątku coś mi się wydaje ... Dobrze idzie nam pisanie tego wieczoru

[avikusia]

nuuu ale ja tyle zjadam przy założeniu że budzę się koło 10 no to za 8 czy 9 godzin tyle jedzenia to chyba dużo, bo wieczorem staram się nie jeść, chociaż teraz to mi coraz gorzej wychodzi :/

gosikk_s czyli nie musze się o nic martwić póki co

[diatoma]

mnie też coś tknęło poczytać stare wpisy i tutejsze i na etapie starania się obserwowania każdego objawu ciąży-ależ to było zabawne, oczywiście z perspektywy czasu

kurde jutro wizyta i postanowiłam się ogolić, i tak się zaciełam że hoho, szczypie jak nie wiem...

avikusia na ja tez 29 t i 4 dzień ale ja mam +7,5kg a w pasie mam 97 cm, także szczuplutka jesteś. wzrostu mam 168cm, a startowałam z wagą 64kg
najbardziej się wagą przejmowałam przed ślubem, no bo kiecka zamawiana była w kwietniu, a wtedy nie wiedzialam ze w lipcu w ciaze zajde
a teraz kupuje duzo kaszek i jogurtow i innych serkow-zeby bylo i slodko i zdrowo. ale batona lub pol czekolady dziennie i tak musze zjesc
najadlam sie nachosów chili i jest mi niedobrze...

[trzyrazyi]

taka komode kupilismy dla malej ze sie pochwale.....
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862
i lozeczko
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80108662
i te szafe za tydzien albo za 2 jak sie juz przeprowadzimy bo nie ma gdzie kartonow ustawiac haha
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20108636

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez agaaga89

Jak jutro wejdę, to już będzie kolejna część wątku coś mi się wydaje ... Dobrze idzie nam pisanie tego wieczoru

No wlasnie nie idzcie spac czasem bo nudno hahahha

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez iizabelaa

a ja cały czas mówiłam, że chce mieć córkę
nie mogłam uwierzyć, że się spełniło

A to ty w polsce jestes izabella??

[diatoma]

avikusia przypomniało mi się!!! jak leżałam teraz w szpitalu to trafiła też dziewczyna w 29tc bliźniaczej i nie przytyła ani kg!!!jej szkraby po 1kg ważyły także całkiem nieźle. i w poprzedniej ciąży było to samo że nic nie przytyła. także rózne anomalia się zdarzają. tylko na moje oko to ona miała sporą nadwagę a nawet lekką otyłość, no drobna to nie była

[marsylia]

Pamietam z I cz najbardziej te modlitwy o Izy córkę

Ja startowalam dokladnie z 48,7 a teraz mam 54,7, musze sie jutro zwazyc moze cos sie zmienilo. raz juz mialam 55, ale potem sie cofnelo przy 168 wzrostu. tyle ze ja jestem szczupla bardzo a ten brzuch 93 cm wyglada jak polknieta koszykowka - troche jak sztuczny
Mysle ze do porodu bede wazyc 60 kg, zobaczymy jak sie sprawdzi

[avikusia]

marsylia Ty to jesteś szalona z tą wagą

diatoma no popatrz ale tak podobno jest że im kobieta bardziej otyła tym mniej MA przytyć. Gdzieś czytałam że właśnie te z dużą nadwagą max 7 kg, a te bardzo szczupłe nawet 18 kg więc coś w tym musi być.

[iizabelaa]

Napisane przez trzyrazyi

taka komode kupilismy dla malej ze sie pochwale.....
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862
i lozeczko
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80108662
i te szafe za tydzien albo za 2 jak sie juz przeprowadzimy bo nie ma gdzie kartonow ustawiac haha
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20108636

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 --------


A to ty w polsce jestes izabella??

super są te mebelki , ładnie się razem prezentują, aż się zaczęłam w Ikei zastanawia czy ich nie kupić,
ale jednak wygrały białe


w Polsce a myślałaś, że nie

Napisane przez marsylia

Pamietam z I cz najbardziej te modlitwy o Izy córkę

Ja startowalam dokladnie z 48,7 a teraz mam 54,7, musze sie jutro zwazyc moze cos sie zmienilo. raz juz mialam 55, ale potem sie cofnelo przy 168 wzrostu. tyle ze ja jestem szczupla bardzo a ten brzuch 93 cm wyglada jak polknieta koszykowka - troche jak sztuczny
Mysle ze do porodu bede wazyc 60 kg, zobaczymy jak sie sprawdzi

no zobacz, a ja w sumie nie wierząca jestem
a jednak zostały wysłuchane

ty chudzielcu
ale ci zazdroszczę wagi
ale po ciąży schudnę postanowiłam

[avikusia]

ja jeszcze na dobranoc zrobiłam focisze mojego 'przybytku'

http://img52.imageshack.us/i/dscn0380f.jpg/

29tc+4d

[kolba]

Cześć Kochane!!
Wpadam na chwilkę pomiędzy prasowaniem a karmieniem Nie muszę pisać, że jestem totalnie niewyspana - śpijcie do oporu póki jeszcze można!!!! Oleńka ślicznie nam przybiera na wadze - dziś przed kąpielą już 2280!!!! Je tak sobie - raz cyc, raz butla, zależy od humoru i rozbudzenia, ale generalnie grzeczna jak Aniołek! Męczy się tylko biedactwo z kolką więc i Ona i ja pijemy herbatki z kopru i rumianku - fujj!! Ubieram Ją w 56 - za duże, ale Mała szybko rośnie. Pieluszki mam 1 papmers premium care (w szpitalu miała O happy, ale nigdzie nie można tego dostać), mają fajną gumkę wokół nóżek, więc kupka nie wypada Kąpiemy Ją w Oilatum - w szpitalu nam powiedzieli, żeby to kupić, bo dzieci dobrze na to reagują - szczególnie wcześniaki!!
Wybaczcie, że zanudzam opowieściami, które Was jeszcze nie dotyczą, ale do odchowalni jeszcze daleka droga, a sama nie chcę tam siedzieć!

Dziewczyny wiem, że mojego gadania nie musicie uznawać, ale nie bójcie się porodu! Zdaję sobie sprawę, że łatwo mi mówić (tymbardziej, że wszystko tak szybko się potoczyło, że nawet nie zdążyłam się nabać a już było po wszystkim), ale to nie jest ból nie do zniesienia!!!! Skurcze rozwierające szyjkę na początku bolą nieznacznie! Jak jechałam na porodówkę miałam 5cm, a mi się wydawało, że macica mi twardnieje i trochę boli! Potem ból jest większy, ale na szczęście są przerwy między skurczami i można odpocząć! A jak przychodzi skurcz, to myśli się tylko o tym, że za chwilę przejdzie i do przodu! A jak już jest 8cm to myśl, że za chwilę będzie po wszystkim naprawdę mobilizuje! Kobiety są silne i każda z Was to przetrzyma! Nacięcie też nie jest straszną sprawą i goi się szybko!!! Dzieciątko wynagradza wszystkie te cierpienia tysiąckrotnie!!!!

Ściskam Was wszystkie bardzo bardzo mocno i w miarę "wolnego" czasu będę pisać co u Oleńki (oczywiście jeśli Was to interesuje, bo zdaję sobie sprawę, że moje problemy z piersiami, nawalem, kąpielą itp są na razie abstakcją!!

[aja1]

avikusia jaki mały

Dziewczyny jaki tytuł następnego wątku?? Bo nie zdążymy wybrać

[trzyrazyi]

Napisane przez iizabelaa

super są te mebelki , ładnie się razem prezentują, aż się zaczęłam w Ikei zastanawia czy ich nie kupić,
ale jednak wygrały białe


w Polsce a myślałaś, że nie



no zobacz, a ja w sumie nie wierząca jestem
a jednak zostały wysłuchane

ty chudzielcu
ale ci zazdroszczę wagi
ale po ciąży schudnę postanowiłam

No nie wiem czemu...myslalam ze ty za granica mieszkasz

[aja1]

Napisane przez kolba

Wybaczcie, że zanudzam opowieściami, które Was jeszcze nie dotyczą, ale do odchowalni jeszcze daleka droga, a sama nie chcę tam siedzieć!

Ściskam Was wszystkie bardzo bardzo mocno i w miarę "wolnego" czasu będę pisać co u Oleńki (oczywiście jeśli Was to interesuje, bo zdaję sobie sprawę, że moje problemy z piersiami, nawalem, kąpielą itp są na razie abstakcją!!

Pisz pisz, dziewczyny pewnie z chęcią poczytają co je czeka.
Takie tematy nie są dla części z nas abstrakcją, pamiętaj o tym
Buziaczki dla Was

[Montii]

kolba Ty wariatko, masz nam pisać tutaj wszystko o swojej małej księżniczce... niebawem dołączymy do Ciebie i będziemy na odchowalni ale musisz na nas trochę poczekać pisz jak najwięcej o Oleńce i bombarduj nas wiadomościami co u Was + zdjęcia

[trzyrazyi]

Napisane przez kolba

Cześć Kochane!!
Wpadam na chwilkę pomiędzy prasowaniem a karmieniem Nie muszę pisać, że jestem totalnie niewyspana - śpijcie do oporu póki jeszcze można!!!! Oleńka ślicznie nam przybiera na wadze - dziś przed kąpielą już 2280!!!! Je tak sobie - raz cyc, raz butla, zależy od humoru i rozbudzenia, ale generalnie grzeczna jak Aniołek! Męczy się tylko biedactwo z kolką więc i Ona i ja pijemy herbatki z kopru i rumianku - fujj!! Ubieram Ją w 56 - za duże, ale Mała szybko rośnie. Pieluszki mam 1 papmers premium care (w szpitalu miała O happy, ale nigdzie nie można tego dostać), mają fajną gumkę wokół nóżek, więc kupka nie wypada Kąpiemy Ją w Oilatum - w szpitalu nam powiedzieli, żeby to kupić, bo dzieci dobrze na to reagują - szczególnie wcześniaki!!
Wybaczcie, że zanudzam opowieściami, które Was jeszcze nie dotyczą, ale do odchowalni jeszcze daleka droga, a sama nie chcę tam siedzieć!

Dziewczyny wiem, że mojego gadania nie musicie uznawać, ale nie bójcie się porodu! Zdaję sobie sprawę, że łatwo mi mówić (tymbardziej, że wszystko tak szybko się potoczyło, że nawet nie zdążyłam się nabać a już było po wszystkim), ale to nie jest ból nie do zniesienia!!!! Skurcze rozwierające szyjkę na początku bolą nieznacznie! Jak jechałam na porodówkę miałam 5cm, a mi się wydawało, że macica mi twardnieje i trochę boli! Potem ból jest większy, ale na szczęście są przerwy między skurczami i można odpocząć! A jak przychodzi skurcz, to myśli się tylko o tym, że za chwilę przejdzie i do przodu! A jak już jest 8cm to myśl, że za chwilę będzie po wszystkim naprawdę mobilizuje! Kobiety są silne i każda z Was to przetrzyma! Nacięcie też nie jest straszną sprawą i goi się szybko!!! Dzieciątko wynagradza wszystkie te cierpienia tysiąckrotnie!!!!

Ściskam Was wszystkie bardzo bardzo mocno i w miarę "wolnego" czasu będę pisać co u Oleńki (oczywiście jeśli Was to interesuje, bo zdaję sobie sprawę, że moje problemy z piersiami, nawalem, kąpielą itp są na razie abstakcją!!

Jak to czy nas to interesuje?????A jak myslisz ....nie wiem jak reszte ale mnie baaaaaaaaaaardzo ..pisz wszystko...jak mala jak ty sie czujesz i wogole...jak z pokarmem i wszystko na co masz ochote :P nawet nie wiesz jak to sie fajnie czyta...tymbardziej jak piszesz ze mala przybiera na wadze,ze jestes niewyspana ale dzieciotko wszystko wynagradza....taka milosc z tego pije cos pieknego naprawde podziwiam kolba i pisz jak tylko chwilunie znjadziesz

[agus87]

Napisane przez avikusia

napisze Wam przykładowy jadłospis z dni mojego obżarstwa:

-rosół z makaronem
- 3 mandarynki
- 2 kanapki z szynką i sałatą
- 4 ciastka
- duży jogurt
- pół drożdżówki + mleko 2%
- 4 paluszki rybne, ziemniaki, ogórki kiszone
- galaretka z mięsem i groszkiem + kanapka

no i troche tego wychodzi :rollyeyes:

kochana to nie jest obzarstwo

Napisane przez iizabelaa

no to chyba normalne, że jak się chce cc to trzeba sobie to wcześniej z gin załatwić (zapłacić)