Pochwalmy sie swoimi wlosami-czesc II

[kitkulka]

Napisane przez trillinka

kitkulka sliczne wlosy


a tu moje z grudnia

dziękuję
Twoje również są bardzo ładne i chyba gęste?

[trillinka]

Napisane przez kitkulka

dziękuję
Twoje również są bardzo ładne i chyba gęste?

nie az tak bardzo geste , ale nie narzekam mimo tego ,ze mi bardzo wypadaly jest i ch jeszcze troche

[kitkulka]

Napisane przez trillinka

nie az tak bardzo geste , ale nie narzekam mimo tego ,ze mi bardzo wypadaly jest i ch jeszcze troche

wyglądają bardzo ładnie

[karmazynka99]

piekne kitkulka!
trillinka cudny kolor (a pieski w avatarku, twoje? masz jakies zbliżenia? jeju swietne, ja ogólnie mam fioła na punkcie włosów i psów )

[trillinka]

Napisane przez karmazynka99

piekne kitkulka!
trillinka cudny kolor (a pieski w avatarku, twoje? masz jakies zbliżenia? jeju swietne, ja ogólnie mam fioła na punkcie włosów i psów )

dziekuje
a co do pieska to niestety nie moj , ale kocham pieski chihuahua i sama mam jednego

kitkulka dzieki

[karmazynka99]

Napisane przez trillinka

dziekuje
a co do pieska to niestety nie moj , ale kocham pieski chihuahua i sama mam jednego

kitkulka dzieki

boski słodziak!

[Czarna Orchidea]

Napisane przez kitkulka

a oto i moje kłaki
na drugiej fotce pofalowane, bo wcześniej miałam warkocza naturalnie są takie proste jak na pierwszej

naturalnie takie proste?
piekne i kolor i dlugosc

trilinka sliczne masz wlosy kolor naturalny?

[Celestia]

Napisane przez kitkulka

a oto i moje kłaki
na drugiej fotce pofalowane, bo wcześniej miałam warkocza naturalnie są takie proste jak na pierwszej

Przepiękne! I słodkie falki wyszly z tego warkocza

[kitkulka]

Napisane przez karmazynka99

piekne kitkulka!
trillinka cudny kolor (a pieski w avatarku, twoje? masz jakies zbliżenia? jeju swietne, ja ogólnie mam fioła na punkcie włosów i psów )

dziękuję

Napisane przez Czarna Orchidea

naturalnie takie proste?
piekne i kolor i dlugosc

dziękuję
tak, naturalnie takie proste

Napisane przez Celestia

Przepiękne! I słodkie falki wyszly z tego warkocza

dziękuję bardzo

[trillinka]

Napisane przez Czarna Orchidea

naturalnie takie proste?
piekne i kolor i dlugosc

trilinka sliczne masz wlosy kolor naturalny?

niestety nienaturalny farbuje wlosy na jasny blond farba na poziomie 9
moj naturalny to taki jak w zalaczniku (odrosty)

[kitkulka]

Napisane przez trillinka

niestety nienaturalny farbuje wlosy na jasny blond farba na poziomie 9
moj naturalny to taki jak w zalaczniku (odrosty)

też ładny nie chciałabyś do niego wrócić?

ja farbuję na jasny kolor, ale 1,5 roku temu mnie pokusiło i wróciłam do naturalnego na... 3-4 miesiące dłużej nie wytrzymałam

[trillinka]

Napisane przez kitkulka

też ładny nie chciałabyś do niego wrócić?

ja farbuję na jasny kolor, ale 1,5 roku temu mnie pokusiło i wróciłam do naturalnego na... 3-4 miesiące dłużej nie wytrzymałam

hehe to ja nawet nie zdazylam sie doczekac naturalkow
....ten odrost ze zdjecia to wlasnie byla proba powrotu do naturalnego koloru ale nie wytrzymalam
tak lubie jasne blondy ze znow postanowilam je pofarbowac

[kitkulka]

Napisane przez trillinka

hehe to ja nawet nie zdazylam sie doczekac naturalkow
....ten odrost ze zdjecia to wlasnie byla proba powrotu do naturalnego koloru ale nie wytrzymalam
tak lubie jasne blondy ze znow postanowilam je pofarbowac

blond to jednak blond

[trillinka]

Napisane przez kitkulka

blond to jednak blond

zgadzam sie w 100%

[Namietne_Usta]

Hej pięknowłose

Ja nie mam się czym chwalić,ale dołączam do Was, ponieważ uważam,że ten wątek jest super motywujący

Moje włosy są bardzo zniszczone - kilka lat rozjaśniania, diametralne zmiany koloru z dnia na dzień, kilka dekoloryzacji . Obecnie postanowiłam zrezygnować z bardzo jasnego blondu i zafarbowałam włosy na taki ciemniejszy blond/jasny brąz. Wiadomo,zaraz mi się wypłucze, bo nawet najlepsza farba nie utrzyma się długo na przetrawionych rozjaśnianiem włosach Jednak planuję cierpliwie dążyć do tego,żeby ten kolor się całkowicie zaadaptował na moich włosach. Podoba mi się i ładnie podkreśla kolor niebieskich oczu Poza tym ma większy blask niż jasny blond.
No i zauważyłam od razu,że przy tym kolorze dużo mniej widać,że włosy są zniszczone i przetrawione. To też na plus, ponieważ nie podobają mi się blond włosy matowe, sianowate i bez połysku, a u mnie właśnie tak to wyglądało

Wstawiam dwa zdjęcia - na pierwszym kolor jest trochę zbyt ciepły w odniesieniu do rzeczywistości. No i ten blask - to sztuczne światło i flesz. Drugie zdjęcie lepiej oddaje obecny odcień moich włosów. No i tu już bardziej widać,że są matowe - chociaż mam na włosach wygładzający olejek L'oreal.

Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła tu wrzucić zdjęcie wymarzonych włosów - takich jak kiedyś - zdrowych, błyszczących i pełnych życia.

Trzymajcie za mnie kciuki,żebym się nie poddała!

Pozdrawiam

[SlodkoOstra]

Napisane przez Namietne_Usta

Hej pięknowłose

Ja nie mam się czym chwalić,ale dołączam do Was, ponieważ uważam,że ten wątek jest super motywujący

Moje włosy są bardzo zniszczone - kilka lat rozjaśniania, diametralne zmiany koloru z dnia na dzień, kilka dekoloryzacji . Obecnie postanowiłam zrezygnować z bardzo jasnego blondu i zafarbowałam włosy na taki ciemniejszy blond/jasny brąz. Wiadomo,zaraz mi się wypłucze, bo nawet najlepsza farba nie utrzyma się długo na przetrawionych rozjaśnianiem włosach Jednak planuję cierpliwie dążyć do tego,żeby ten kolor się całkowicie zaadaptował na moich włosach. Podoba mi się i ładnie podkreśla kolor niebieskich oczu Poza tym ma większy blask niż jasny blond.
No i zauważyłam od razu,że przy tym kolorze dużo mniej widać,że włosy są zniszczone i przetrawione. To też na plus, ponieważ nie podobają mi się blond włosy matowe, sianowate i bez połysku, a u mnie właśnie tak to wyglądało :sciana:

Wstawiam dwa zdjęcia - na pierwszym kolor jest trochę zbyt ciepły w odniesieniu do rzeczywistości. No i ten blask - to sztuczne światło i flesh. Drugie zdjęcie lepiej oddaje obecny odcień moich włosów. No i tu już bardziej widać,że są matowe - chociaż mam na włosach wygładzający olejek L'oreal.

Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła tu wrzucić zdjęcie wymarzonych włosów - takich jak kiedyś - zdrowych, błyszczących i pełnych życia.

Trzymajcie za mnie kciuki,żebym się nie poddała!

Pozdrawiam

Ja dziś zauważyłam coś niesamowitego z moimi włosami - są lekko czerwone. A jest to niesamowite, bo na taki kolor farbowałam włosy w czerwcu zeszłego roku. Potem miałam odrosty, we wrześniu pofarbowałam Palette na ciemnobrązowy który w 4 miesiące kompletnie zszedł - a ten z czerwca się trzyma!!
Myślę, że istotne jest to, że tamtą farbę kupiłam we Francji...To była jakaś taka zwykła farba Garnier chyba, a moje włosy były rozjaśnione...Wydaje mi sie ze produkty na polski rynek są gorszej jakości

[Rinaa]

Napisane przez kitkulka

a oto i moje kłaki
na drugiej fotce pofalowane, bo wcześniej miałam warkocza naturalnie są takie proste jak na pierwszej

Napisane przez kitkulka

dziękuję dziewczyny!
około roku zajęło mi doprowadzenie moich włosów do takiego stanu po wcześniejszym rozjaśnianiu ich rozjaśniaczem nigdy więcej tego badziewia

blond
jaka farba ?

[kitkulka]

Namietne_Usta na zdjęciu wcale nie wyglądają źle dbaj o nie, chyba lepiej pomęczyć się trochę bez żadnych inwazyjnych zabiegów niż później płakać, że włosy np. wypadły
trzymam kciuki

Napisane przez SlodkoOstra

Ja dziś zauważyłam coś niesamowitego z moimi włosami - są lekko czerwone. A jest to niesamowite, bo na taki kolor farbowałam włosy w czerwcu zeszłego roku. Potem miałam odrosty, we wrześniu pofarbowałam Palette na ciemnobrązowy który w 4 miesiące kompletnie zszedł - a ten z czerwca się trzyma!!
Myślę, że istotne jest to, że tamtą farbę kupiłam we Francji...To była jakaś taka zwykła farba Garnier chyba, a moje włosy były rozjaśnione...Wydaje mi sie ze produkty na polski rynek są gorszej jakości

a to całkiem możliwe... nasze Garniery to straszny badziew, przynajmniej wg mnie. Na moich włosach wychodziły o wiele za ciemne, strasznie przesuszały włosy, ile ja się przez nie wycierpiałam ale faktem jest, że rzeczywiście, po tygodniu farba spłukana (w moim przypadku - na szczęście )

Napisane przez Rinaa

blond
jaka farba ?

po raz setny piszę - Londa Color Naturals - Perłowy Blond 12/9
w moim profilowym albumie można wszystko przeczytać i zobaczyć

[caskada]

Napisane przez trillinka

zgadzam sie w 100%

i ja tez

[xyolax]

Napisane przez Namietne_Usta

Hej pięknowłose

Ja nie mam się czym chwalić,ale dołączam do Was, ponieważ uważam,że ten wątek jest super motywujący

Moje włosy są bardzo zniszczone - kilka lat rozjaśniania, diametralne zmiany koloru z dnia na dzień, kilka dekoloryzacji . Obecnie postanowiłam zrezygnować z bardzo jasnego blondu i zafarbowałam włosy na taki ciemniejszy blond/jasny brąz. Wiadomo,zaraz mi się wypłucze, bo nawet najlepsza farba nie utrzyma się długo na przetrawionych rozjaśnianiem włosach Jednak planuję cierpliwie dążyć do tego,żeby ten kolor się całkowicie zaadaptował na moich włosach. Podoba mi się i ładnie podkreśla kolor niebieskich oczu Poza tym ma większy blask niż jasny blond.
No i zauważyłam od razu,że przy tym kolorze dużo mniej widać,że włosy są zniszczone i przetrawione. To też na plus, ponieważ nie podobają mi się blond włosy matowe, sianowate i bez połysku, a u mnie właśnie tak to wyglądało

Wstawiam dwa zdjęcia - na pierwszym kolor jest trochę zbyt ciepły w odniesieniu do rzeczywistości. No i ten blask - to sztuczne światło i flesz. Drugie zdjęcie lepiej oddaje obecny odcień moich włosów. No i tu już bardziej widać,że są matowe - chociaż mam na włosach wygładzający olejek L'oreal.

Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła tu wrzucić zdjęcie wymarzonych włosów - takich jak kiedyś - zdrowych, błyszczących i pełnych życia.

Trzymajcie za mnie kciuki,żebym się nie poddała!

Pozdrawiam

widziałam gdzieś na innym wątku Twoje włosy w świetle dziennym i są świetne, piękny kolor!

[Namietne_Usta]

Napisane przez xyolax

widziałam gdzieś na innym wątku Twoje włosy w świetle dziennym i są świetne, piękny kolor!

To są moje w dziennym.

Bardzo mi miło, dziękuję

Kurcze, obym przterwała te 3 tyg. Wcześniej mam zakaz pojawiania się - żeby nie katować włosów. A czuję,że będzie ciężko,bo się będzie kolor nieźle wypłukiwał..

[xyolax]

Napisane przez Namietne_Usta

To są moje w dziennym.

Bardzo mi miło, dziękuję

Kurcze, obym przterwała te 3 tyg. Wcześniej mam zakaz pojawiania się - żeby nie katować włosów. A czuję,że będzie ciężko,bo się będzie kolor nieźle wypłukiwał..

co to za farba?

[Namietne_Usta]

A to są moje z 2007 - trochę mam do zapuszczania,co?
Wtedy były takie zdrowe, długość też była super, nie za krótkie, nie za długie. Pasowały do sylwetki, pomimo tego,że jestem bardzo niska.

Teraz mam do brody, to ciekawe,kiedy będę miała takie Niewiem, czy zdążę przed końcem świata

[xyolax]

Napisane przez xyolax

co to za farba?

ponawiam pytanie, co to za farba?

[Namietne_Usta]

Napisane przez xyolax

ponawiam pytanie, co to za farba?

Hej, wybacz,że nie odpisałam,ale przekopuję (niczym pies myśliwski ) KWC.

Ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Brzmi to głupio,ale niewiem co to za kolor, ponieważ aby go uzyskać fryzjerka wymieszała masę różnych odcieni. (Wiem,że to Diacolor L'oreal)
Zrobiła to po to,by wyglądał jak najbardziej naturalnie i by ograniczyć zieloną poświatę, która powstaje po położeniu ciemniejszej farby z zimnym odcieniem na włosy uprzednio rozjaśniane.
Poza tym, miałam na włosach kilka odcieni i naprawdę było bardzo trudno osiągnąć efekt jednolitego koloru.
Moja fryzjerka to cudotwórca, ubóstwiam ją

Za 3 tygodnie będziemy dalej majstrowały przy kolorze tak, aby się coraz lepiej utrzymywał.
Możliwe,że wtedy już położymy jeden konkretny. Wówczas się odezwę

[cremova]

Napisane przez kitkulka

a oto i moje kłaki
na drugiej fotce pofalowane, bo wcześniej miałam warkocza naturalnie są takie proste jak na pierwszej

piekny kolor mam ochote znowu byc blondynka

[kitkulka]

Napisane przez cremova

piekny kolor mam ochote znowu byc blondynka

dziękuję
a co Ci stoi na przeszkodzie?

[majreg]

Napisane przez kitkulka

Namietne_Usta na zdjęciu wcale nie wyglądają źle dbaj o nie, chyba lepiej pomęczyć się trochę bez żadnych inwazyjnych zabiegów niż później płakać, że włosy np. wypadły
trzymam kciuki


a to całkiem możliwe... nasze Garniery to straszny badziew, przynajmniej wg mnie. Na moich włosach wychodziły o wiele za ciemne, strasznie przesuszały włosy, ile ja się przez nie wycierpiałam ale faktem jest, że rzeczywiście, po tygodniu farba spłukana (w moim przypadku - na szczęście )


po raz setny piszę - Londa Color Naturals - Perłowy Blond 12/9
w moim profilowym albumie można wszystko przeczytać i zobaczyć

Mam jakieś sto pytań, jesli można.....
Wiesz może jaki w tej farbie jest utleniacz? Więcej niż 6% ? Nie niszczy Ci ta farbka włosów? Robisz tylko odrosty czy całe?
Włoski wyglądają na b. zdrowe. I tak myślę jak Ci sie to udało przy tak jasnym blondzie. Robisz tą farbką regularnie czy położyłaś na naturalne pierwszy raz?
Przepraszam za takie bombardowanie pytaniami, ale naprawdę baaardzo mi się podoba ten odcień na Twoich włoskach.

[cremova]

Napisane przez kitkulka

dziękuję
a co Ci stoi na przeszkodzie?

dlugo mi zeszlo zeby wrocic do naturtalnego koloru ale jak mi sie znudzi obecna postac moich wlosow to pewnie zrobie sobie taka fryzurke

[kitkulka]

Napisane przez majreg

Mam jakieś sto pytań, jesli można.....
Wiesz może jaki w tej farbie jest utleniacz? Więcej niż 6% ? Nie niszczy Ci ta farbka włosów? Robisz tylko odrosty czy całe?
Włoski wyglądają na b. zdrowe. I tak myślę jak Ci sie to udało przy tak jasnym blondzie. Robisz tą farbką regularnie czy położyłaś na naturalne pierwszy raz?
Przepraszam za takie bombardowanie pytaniami, ale naprawdę baaardzo mi się podoba ten odcień na Twoich włoskach.

- nie mam pojęcia jaki w tej farbie jest utleniacz, nie znam się na tym, serio
- farba nie niszczy mi włosów, farbuję nawet co 2-3 tygodnie jak już tylko pojawia się odrost, bo nie mogę wytrzymać
- generalnie farbuję teraz tylko odrosty, raz na jakiś czas farbuję całe, żeby odświeżyć kolor i za każdym razem wychodzi ładnie, równo, nic się nie odznacza
tu proszę link do zdjęcia moich włosów, jak wygląda odrost:
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ictureid=88338
- farbuję regularnie a włosy raczej ogólnie mam dość mocne, miałam z nimi tylko problemy, jak kieeeedyś robiłam balejaż, oczywiście rozjaśniaczem. Przerzedziły się tylko, ale tak to też nic się z nimi nie działo teraz znowu mam ich mnóstwo
- a jeśli chodzi o to jak o nie dbam to nic nadzwyczajnego: myję szamponem Loreala, tym czerwonym do włosów farbowanych i z pasemkami, stosuję odżywkę Herbala (tą w niebieskim opakowaniu - nawilżanie po brzegi), a raz na jakiś czas smarnę jedwabiem do włosów

Napisane przez cremova

dlugo mi zeszlo zeby wrocic do naturtalnego koloru ale jak mi sie znudzi obecna postac moich wlosow to pewnie zrobie sobie taka fryzurke

w sumie gdybym ja miała takie piękne naturalne włosy jak Ty to też nie wiem czy bym farbowała