Rain już z mężem w lutym gania, my nie mamy dość gadania-PM 2011,cz.30

[joanwi]

Napisane przez JennyAniolek

na blogu jest info, że o 16:00

to źle napisałam, ale chyba ktoś wczesniej coś o 12.00 wspominał

Napisane przez ivona84

A w tym roku mamy 9 wesel w tym swoje własne

wow

[JennyAniolek]

Napisane przez XxXJuSstiii

klikacie w serduszka i macie listę rymów

[sweetieSS]

Napisane przez joanwi

to źle napisałam, ale chyba ktoś wczesniej coś o 12.00 wspominał



wow

to mi się pofafnuczyło

[joanwi]

Napisane przez XxXJuSstiii

klikacie w serduszka i macie listę rymów

idę spać
a jutro przez cały dzień mam warsztaty będę dopiero późnym wieczorem

Dobranoc

[Niesforna_88]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja też pamiętam o tym

Napisane przez sweetieSS

usiłuję sobie przypomnieć ten stary, ale za chiny

Napisane przez elunka88

laborek?

[JennyAniolek]

Napisane przez XxXJuSstiii

a nie 80zł i 110zł Chyba, że Ty masz po starych cenach bo wydaje mi się, ze podrożala

dopytam

wymyślcie mi jakąś jeszcze rymowankę

[Świniaczek]

Wszędzie czytałam, że szukanie sukni to najprzyjemniejsza część przygotowań i po wcześniejszej wizycie w jednym salonie byłabym skłonna w to uwierzyć, gdyby nie dzisiejsza wizyta. Pojechałam ze świadomością, że nie mam figury modelki i biustu Pameli, ale bez kompleksów, a wróciłam z toną kompleksów... Z takim chamstwem i perfidą jak żyję się nie spotkałam. Przez całą wizytę w salonie słuchałam, jaki to mam MALUTKI biust (pewnie, że nie jest ogromny, ba! nawet duży nie jest, ale żeby malutki?! 89 cm w biuście (71 pod) to nie jest jednak jakieś tam straszne płasobiuście), wielki tyłek i ogólnie że ja jakaś oszukana jestem, bo chciały mnie wciskać w 42 (z obawami, że mnie w ten rozmiar i tak nie wbiją...), a 40 była mi za wielka o dobre dwa rozmiary Owszem, mam spory zadek (ano, ok 110 cm ), ale mam naprawdę duże wcięcie w talii, czego już nie zauważyły, tylko naprzeżywały się, że jak to możliwe, że wchodzę w 36/38 i nakrytykowały Nigdy nie miałam tylu kompleksów, co od odwiedzin w ich super salonie (konkretniej od godziny 17 mniej więcej) Jeszcze usiłowały mi wmówić, że na pewno noszę zły stanik, bo nie mam "kreski" (której z mojego biustu się NIE DA zrobić), no i w ogóle gdzie tu E przy marnych 89 w biuście, i jakie 65 w obwodzie, skoro ja przecież jestem hipopotamem? I nie przesadzam, one naprawdę sugerowały że jestem płaskim baleronem, który chyba w betoniarce powstał, bo tak niewymiarowej istoty na oczy nie widziały A obie panie miały figury chłopa z biustem (zero bioder, zero wcięcia w talii, nic, jeden wielki kołek z biustem do góry). Z tym, że ja tego nie komentowałam, a one usiłując mnie zachęcić do zakupu u siebie sprawiły, że za darmo bym od nich nie wzięła kiecki. A jedna naprawdę mi się podobała i super w niej wyglądałam, ale od nich jej nie chcę (bo do ślubu wpadnę w depresję-no bo przecież jestem niewymiarowa; anoreksję-bo jestem gruba; wypcham sobie cycki ogromnym [naprawdę ogromnym] push upem [co też stwierdziły, że MUSZĘ zrobić, bo inaczej w żadnej sukni nie będę dobrze wyglądać...] i cholera wie co jeszcze). Baby stuknięte ostro, naprawdę. Aż się boję jechać do kolejnego salonu Córka właścicielki zajmuje się fotografią i były obie zbulwersowane, że już mam fotografa, i w ogóle to on na pewno jest beznadziejny, bo jakże by inaczej

[JennyAniolek]

Napisane przez XxXJuSstiii

można na blogu umieścić, w pierwszym poście wątku dodawać jak będa śluby leciały

dobry pomysł

jutro albo pojutrze rymowanki będą na blogu

[Niesforna_88]

Napisane przez Świniaczek

Wszędzie czytałam, że szukanie sukni to najprzyjemniejsza część przygotowań i po wcześniejszej wizycie w jednym salonie byłabym skłonna w to uwierzyć, gdyby nie dzisiejsza wizyta. Pojechałam ze świadomością, że nie mam figury modelki i biustu Pameli, ale bez kompleksów, a wróciłam z toną kompleksów... Z takim chamstwem i perfidą jak żyję się nie spotkałam. Przez całą wizytę w salonie słuchałam, jaki to mam MALUTKI biust (pewnie, że nie jest ogromny, ba! nawet duży nie jest, ale żeby malutki?! 89 cm w biuście (71 pod) to nie jest jednak jakieś tam straszne płasobiuście), wielki tyłek i ogólnie że ja jakaś oszukana jestem, bo chciały mnie wciskać w 42 (z obawami, że mnie w ten rozmiar i tak nie wbiją...), a 40 była mi za wielka o dobre dwa rozmiary Owszem, mam spory zadek (ano, ok 110 cm ), ale mam naprawdę duże wcięcie w talii, czego już nie zauważyły, tylko naprzeżywały się, że jak to możliwe, że wchodzę w 36/38 i nakrytykowały Nigdy nie miałam tylu kompleksów, co od odwiedzin w ich super salonie (konkretniej od godziny 17 mniej więcej) Jeszcze usiłowały mi wmówić, że na pewno noszę zły stanik, bo nie mam "kreski" (której z mojego biustu się NIE DA zrobić), no i w ogóle gdzie tu E przy marnych 89 w biuście, i jakie 65 w obwodzie, skoro ja przecież jestem hipopotamem? I nie przesadzam, one naprawdę sugerowały że jestem płaskim baleronem, który chyba w betoniarce powstał, bo tak niewymiarowej istoty na oczy nie widziały A obie panie miały figury chłopa z biustem (zero bioder, zero wcięcia w talii, nic, jeden wielki kołek z biustem do góry). Z tym, że ja tego nie komentowałam, a one usiłując mnie zachęcić do zakupu u siebie sprawiły, że za darmo bym od nich nie wzięła kiecki. A jedna naprawdę mi się podobała i super w niej wyglądałam, ale od nich jej nie chcę (bo do ślubu wpadnę w depresję-no bo przecież jestem niewymiarowa; anoreksję-bo jestem gruba; wypcham sobie cycki ogromnym [naprawdę ogromnym] push upem [co też stwierdziły, że MUSZĘ zrobić, bo inaczej w żadnej sukni nie będę dobrze wyglądać...] i cholera wie co jeszcze). Baby stuknięte ostro, naprawdę. Aż się boję jechać do kolejnego salonu Córka właścicielki zajmuje się fotografią i były obie zbulwersowane, że już mam fotografa, i w ogóle to on na pewno jest beznadziejny, bo jakże by inaczej

[moni_ka.g]

A ja się uczę na jutrzejszy egzamin. To będzie porażka, ale trudno, jakoś przeżyję poprawkę.

[Bounty_]

Napisane przez sweetieSS

Za żonę wziął chłop Batona, niech miłość będzie nieskończona

Rain zazdroszcze
trzymam żeby wszystko się udało i było tak jak sobie wymarzyłaś

[raingirl]

[QUOTE=sweetieSS;24692357]o 12?
QUOTE]
O 12 przychodzi do mnie wizażystka na czesanko i malowanko

Napisane przez pomarancza24

o ktorej rain jutro slubujer czy ktoras wie??

O 16 zagrają nam organy na wejście

Napisane przez cobra115

RAIN- Słońce trzymam kciuki zeby jutro (i nie tylko jutro) wszystko poszło po Twojej myśli szczęścia i jeszcze raz szczęścia

Dziękuję

Napisane przez ivona84

Rain wszystkiego naj naj najlepsiejszego - uśmiechu, słońca, a między Tobą i Twoim jutro już Mężem przez całe życie niech panuje miłość, wsparcie i szacunek
I żeby wszystko się udało

Jejku, jakie to miłe, że tyle osób ze mną przeżywa TEN Dzień

[XxXJuSstiii]

Świniaczek Żatrujesz chyba!

[JennyAniolek]

Napisane przez ivona84

A w tym roku mamy 9 wesel w tym swoje własne

wow!

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez moni_ka.g

A ja się uczę na jutrzejszy egzamin. To będzie porażka, ale trudno, jakoś przeżyję poprawkę.

powodzenia

---

Świniaczek co za babska w tym salonie

[XxXJuSstiii]

Rain wszystko zapięte na ostatni guzik?

[Świniaczek]

Napisane przez XxXJuSstiii

Świniaczek Żatrujesz chyba!

Chciałabym, naprawdę... Nie wiem jakim cudem ten salon istnieje od zawsze i ma dużo klientek Co nie zmienia faktu, że słyszałam kiedyś o chamskiej obsłudze, ale nie spodziewałam się aż takiej paranoi


Raingirl, powodzenia i wszystkiego najlepszego I żeby wszyscy goście byli zadowoleni z miejsc

[XxXJuSstiii]

Rain powodzenia jutro!!!

ja się powoli szykuję do spania do nie wytrzymam jeszcze mnie żołądek boli bo za dużo mandarynek zjadłam

[Niesforna_88]

Napisane przez raingirl

O 12 przychodzi do mnie wizażystka na czesanko i malowanko

O 16 zagrają nam organy na wejście

Dziękuję



Jejku, jakie to miłe, że tyle osób ze mną przeżywa TEN Dzień

kochana a ja Ci życzę, aby jutrzejszy dzień był pełen miłych niespodzianek ja też już chce ślub

[bambusiek]

Napisane przez XxXJuSstiii

Żonkowe rymowanki

• Żoną jest też już Potterka, wcale nie jest z niej frajerka (lipiec)
• Dotta już obrączką świeci, B jej nigdzie nie odleci (maj)
• Za żonę wziął chłop Batona, niech miłość będzie nieskończona (październik)
• Dziś się słiti hajtać miała, lecz jej połówka niedojrzała
• Męża ma już Natalontko, więc czekamy na dzieciątko (lipiec)
• Nasza Justi męża ma i bardzo jej to gra (maj)
• Już JennyAniolek bierze ślub i wchodzi w szczęśliwych żonek klub (sierpień)
• Przy ołtarzu Lemon Tree-czy to tylko jej się śni? (sierpień)
• Kasiulenken za mąż wyszła zanim zupa nam się skisła (sierpień)
• Gdy Bambusiek ślubuje, wizaż się raduje (kwiecień)
• Karolinusienka przebrnąć przez twą relację to istna męka (czerwiec)
• T'ai ty mi tu relację ze ślubu daj
• Gdy T'ai'ka przygięga każda wizażanka wymięka
• Gdy ślubuje T'ai cieszy się kraj
• T'ai ty mi tu relację ze ślubu daj
• T'ai zona w mai
• The Rock znalazła salę szczęśliwie, choć próbowali załatwić ja parszywie
• Meg to nasza grupowa położna, a i żoną ja nazwać można
• Męża ma Kaśka 87, chłop z niego numer 1 (wrzesień)
• Żoną nam Joanwi została, niech jej kuchnia nie będzie za mała
• Hania, nie-Hania nazwisko zmieniła, teraz mężowi będzie pichciła
• Isabele dorwała chłopa, prezentów już nie mieści szopa
• Lanai w rybce szybko śmiga, małża do ołtarza ściga
• Nasza Elunka suknię zakłada, dziś w nocy Grzesiu się dość nagada.
• Lasoa faceta poznała w sieci, będą mieli trójkę dzieci
• Lula za męża bierze freda i nikomu go nie sprzeda
• Ślub dziś bierze Anemotka, nazajutrz będzie o tym notka
• Ma.ko się za Grzesia wzięła, do ołtarza go popchnęła
• Styś wyboru dokonała, bo teżeta długo znaładziś obrączki zakładają, w noc poślubną się iskają
• Honolinka się wydała, z nami czekać już nie chciała
• Jusztyska nie jest z nami długo, ale jej mąż już kołyskę strugo
• Niesforna, co kiedyś inny nick miała, zostać żoną nie będzie się bała
• Ivonka znika i się pojawia, a dziś w welon głowę oprawia
• Cobra ma wolne dziś od hotelu, na ślub gości przyjedzie wielu

Proponuję by T'ai wybrała sobie jeden tytuł

Nie no znów mnie sentyment wziął, jak nasz stara gwardia wątkowa wznosiła toasty
Normalnie jakbym miała naście internetowych sióstr
Forever & ever

[sweetieSS]

Świniaczek ja bym wyszła


Rain ! to jutro ten dzień nadejdzie
niech dla Was piękne słońce wzejdzie
niech stres nie dopada
a gości gromada
z miejsc swych się cieszyła
wizażanko miła.
Niech mąż Ci w oczy spojrzy z największym oddaniem
i obrączkę podaruje z pocałowaniem.
A Ty bądź szczęśliwa, dla męża przymilna
a w podróż poślubną zabierze Cię do Wilna.
Na sali kielichem rzućcie za siebie
to gwarantuje życie jak w niebie
Wódki nie żałuj gościom, ani wina,
a suknia niechaj Cię nie opina
tańcz, baw się, śmiej,
i tak aż do rana
małżeństwo-to Twego życia wygrana

wszystkiego dobrego (ja też zazdroszczę)

[kaska87]

Napisane przez bambusiek

Nie no znów mnie sentyment wziął, jak nasz stara gwardia wątkowa wznosiła toasty
Normalnie jakbym miała naście internetowych sióstr
Forever & ever

nie rycz, nie rób scen żarcik

idę spać dobranoc

[dottta]

Rain powodzenia jutro!!

[DolinaNocy]

Nadrobiłam

No więc tak:

Gitmartusia wszystkiego najlepszego!! Zdroowka, szczęścia i spełnienia wszystkich marzeń!!

Napisane przez jusztyska

coś tu ucichło
ja dziś niestety samotnie spędzam wieczór, zresztą jak cały ten weekend, TŻ przyjedzie dopiero w piątek za tydzien
powinnam się trochę pouczyć, ale jakoś mam lenia
za to zastanawiam się nad prezentem dla rodziców w ramach podziękowania, nie chcemy żadnych statuetek, pucharów ani nic w ten deseń..

My również nie wiemy co w ramach podziękowania dla rodziców
Zastanawiamy się nad jakimś koszem plus kwiaty albo kwiaty a po ślubie ładna ramka ze zdjęciem ... nie mam już pojęcia

Napisane przez margolka1986

dzięki Dziewczyny ale czuję się paskudnie- zastanawiam sie za jakie grzechy ten styczen jest taki przekichany dla mnie..



według mnie bardzo duzo...

fajne te rymowanki ale jak na tytuly to chyba nie da rady bo watek mamy mniej więcej raz na miesiąc a w miesiącu dużo różnych dziewczyn bedzie w pewnym momencie brało ślub

w szpitalu nauczylam sie chodzić spac przed 22 a wstawac o 6... zaraz mykam do swojego łożeczka .. tylko tak mnie bolą uszy ze nie mogę przytulic głowy do poduszki :/

Biedulko faktycznie Cię męczy ta choroba Ale już jesteś w domku to trzymam kciuki żeby było już tylko lepiej

Napisane przez kaska87

bo wiesz...nam tutaj płacą za posty

Napisane przez Świniaczek

Wszędzie czytałam, że szukanie sukni to najprzyjemniejsza część przygotowań i po wcześniejszej wizycie w jednym salonie byłabym skłonna w to uwierzyć, gdyby nie dzisiejsza wizyta. Pojechałam ze świadomością, że nie mam figury modelki i biustu Pameli, ale bez kompleksów, a wróciłam z toną kompleksów... Z takim chamstwem i perfidą jak żyję się nie spotkałam. Przez całą wizytę w salonie słuchałam, jaki to mam MALUTKI biust (pewnie, że nie jest ogromny, ba! nawet duży nie jest, ale żeby malutki?! 89 cm w biuście (71 pod) to nie jest jednak jakieś tam straszne płasobiuście), wielki tyłek i ogólnie że ja jakaś oszukana jestem, bo chciały mnie wciskać w 42 (z obawami, że mnie w ten rozmiar i tak nie wbiją...), a 40 była mi za wielka o dobre dwa rozmiary Owszem, mam spory zadek (ano, ok 110 cm ), ale mam naprawdę duże wcięcie w talii, czego już nie zauważyły, tylko naprzeżywały się, że jak to możliwe, że wchodzę w 36/38 i nakrytykowały Nigdy nie miałam tylu kompleksów, co od odwiedzin w ich super salonie (konkretniej od godziny 17 mniej więcej) Jeszcze usiłowały mi wmówić, że na pewno noszę zły stanik, bo nie mam "kreski" (której z mojego biustu się NIE DA zrobić), no i w ogóle gdzie tu E przy marnych 89 w biuście, i jakie 65 w obwodzie, skoro ja przecież jestem hipopotamem? I nie przesadzam, one naprawdę sugerowały że jestem płaskim baleronem, który chyba w betoniarce powstał, bo tak niewymiarowej istoty na oczy nie widziały A obie panie miały figury chłopa z biustem (zero bioder, zero wcięcia w talii, nic, jeden wielki kołek z biustem do góry). Z tym, że ja tego nie komentowałam, a one usiłując mnie zachęcić do zakupu u siebie sprawiły, że za darmo bym od nich nie wzięła kiecki. A jedna naprawdę mi się podobała i super w niej wyglądałam, ale od nich jej nie chcę (bo do ślubu wpadnę w depresję-no bo przecież jestem niewymiarowa; anoreksję-bo jestem gruba; wypcham sobie cycki ogromnym [naprawdę ogromnym] push upem [co też stwierdziły, że MUSZĘ zrobić, bo inaczej w żadnej sukni nie będę dobrze wyglądać...] i cholera wie co jeszcze). Baby stuknięte ostro, naprawdę. Aż się boję jechać do kolejnego salonu Córka właścicielki zajmuje się fotografią i były obie zbulwersowane, że już mam fotografa, i w ogóle to on na pewno jest beznadziejny, bo jakże by inaczej

O raju to faktycznie Ci kobiety "umiliły" ten czas

[Niesforna_88]

Napisane przez bambusiek

Nie no znów mnie sentyment wziął, jak nasz stara gwardia wątkowa wznosiła toasty
Normalnie jakbym miała naście internetowych sióstr
Forever & ever

no nie... kurde,ale się zżyłam z wami i są już wspomnienia i niby nikogo nie widziałam na żywo to czuje się jakbym was znała od dawna. Mam nadzieję, że po ślubach też będziemy korespondować

Napisane przez sweetieSS

Świniaczek ja bym wyszła


Rain ! to jutro ten dzień nadejdzie
niech dla Was piękne słońce wzejdzie
niech stres nie dopada
a gości gromada
z miejsc swych się cieszyła
wizażanko miła.
Niech mąż Ci w oczy spojrzy z największym oddaniem
i obrączkę podaruje z pocałowaniem.
A Ty bądź szczęśliwa, dla męża przymilna
a w podróż poślubną zabierze Cię do Wilna.
Na sali kielichem rzućcie za siebie
to gwarantuje życie jak w niebie
Wódki nie żałuj gościom, ani wina,
a suknia niechaj Cię nie opina
tańcz, baw się, śmiej,
i tak aż do rana
małżeństwo-to Twego życia wygrana

wszystkiego dobrego (ja też zazdroszczę)

jesteś NIESAMOWITA!! aż mi się łezka w oku zakręciła

[elunka88]

Rain ode mnie też jutro powodzenia i no stressssss a na całe nowe życie wszystkiego najlepszego miłości

[raingirl]

Napisane przez XxXJuSstiii

Rain wszystko zapięte na ostatni guzik?

Powiedzmy

Napisane przez Świniaczek

Raingirl, powodzenia i wszystkiego najlepszego I żeby wszyscy goście byli zadowoleni z miejsc

Będzie git

Napisane przez XxXJuSstiii

Rain powodzenia jutro!!!

Napisane przez Niesforna_88

kochana a ja Ci życzę, aby jutrzejszy dzień był pełen miłych niespodzianek ja też już chce ślub

Napisane przez sweetieSS

Rain ! to jutro ten dzień nadejdzie
niech dla Was piękne słońce wzejdzie
niech stres nie dopada
a gości gromada
z miejsc swych się cieszyła
wizażanko miła.
Niech mąż Ci w oczy spojrzy z największym oddaniem
i obrączkę podaruje z pocałowaniem.
A Ty bądź szczęśliwa, dla męża przymilna
a w podróż poślubną zabierze Cię do Wilna.
Na sali kielichem rzućcie za siebie
to gwarantuje życie jak w niebie
Wódki nie żałuj gościom, ani wina,
a suknia niechaj Cię nie opina
tańcz, baw się, śmiej,
i tak aż do rana
małżeństwo-to Twego życia wygrana

wszystkiego dobrego (ja też zazdroszczę)

O ja cieee ale to fajne
Dżemkujęęęę

Napisane przez dottta

Rain powodzenia jutro!!

Napisane przez elunka88

Rain ode mnie też jutro powodzenia i no stressssss a na całe nowe życie wszystkiego najlepszego miłości

[sweetieSS]

Napisane przez raingirl

O ja cieee ale to fajne
Dżemkujęęęę

a dasz flaszkę?

[Niesforna_88]

Rain ale ja przezywam ten twój ślub ja to na swoim się chyba zapłacze sa niechciałabym, żeby tak było

[87_meg]

Napisane przez T'ai

i chwalę się że do ślubu 99 dni

wooooooooooooooooooooooo co tak szybko to zleciało ?

Napisane przez Agnus21

Cześć Dziewczyny
Przyłączam się do grona PM 2011. Ślub 22.10.2011 ^^
Jestem tu nowa, chociaż zarejestrowałam się już dawno. Zaczęłam tu zaglądać od kiedy borykam się z przygotowaniami do ślubu. Poruszacie dużo ciekawych wątków

czeno!

Napisane przez the rock

Oooo ja też

I dobrze, trzeba pokazać kto tu rządzi

Napisane przez joanwi

biedactwo



ale tego się chyba z błędem nie śpiewa

Napisane przez sweetieSS

http://www.youtube.com/watch?v=yFruhcr_qnY
to tez lubię

Dziś się słiti hajtać miała, lecz jej połówka niedojrzała

tytuł boski

Napisane przez XxXJuSstiii

Żonkowe rymowanki

• Żoną jest też już Potterka, wcale nie jest z niej frajerka (lipiec)
• Dotta już obrączką świeci, B jej nigdzie nie odleci (maj)
• Za żonę wziął chłop Batona, niech miłość będzie nieskończona (październik)
• Dziś się słiti hajtać miała, lecz jej połówka niedojrzała
• Męża ma już Natalontko, więc czekamy na dzieciątko (lipiec)
• Nasza Justi męża ma i bardzo jej to gra (maj)
• Już JennyAniolek bierze ślub i wchodzi w szczęśliwych żonek klub (sierpień)
• Przy ołtarzu Lemon Tree-czy to tylko jej się śni? (sierpień)
• Kasiulenken za mąż wyszła zanim zupa nam się skisła (sierpień)
• Gdy Bambusiek ślubuje, wizaż się raduje (kwiecień)
• Karolinusienka przebrnąć przez twą relację to istna męka (czerwiec)
• T'ai ty mi tu relację ze ślubu daj
• Gdy T'ai'ka przygięga każda wizażanka wymięka
• Gdy ślubuje T'ai cieszy się kraj
• T'ai ty mi tu relację ze ślubu daj
• T'ai zona w mai
• The Rock znalazła salę szczęśliwie, choć próbowali załatwić ja parszywie
• Meg to nasza grupowa położna, a i żoną ja nazwać można
• Męża ma Kaśka 87, chłop z niego numer 1 (wrzesień)
• Żoną nam Joanwi została, niech jej kuchnia nie będzie za mała
• Hania, nie-Hania nazwisko zmieniła, teraz mężowi będzie pichciła
• Isabele dorwała chłopa, prezentów już nie mieści szopa
• Lanai w rybce szybko śmiga, małża do ołtarza ściga
• Nasza Elunka suknię zakłada, dziś w nocy Grzesiu się dość nagada.
• Lasoa faceta poznała w sieci, będą mieli trójkę dzieci
• Lula za męża bierze freda i nikomu go nie sprzeda
• Ślub dziś bierze Anemotka, nazajutrz będzie o tym notka
• Ma.ko się za Grzesia wzięła, do ołtarza go popchnęła
• Styś wyboru dokonała, bo teżeta długo znaładziś obrączki zakładają, w noc poślubną się iskają
• Honolinka się wydała, z nami czekać już nie chciała
• Jusztyska nie jest z nami długo, ale jej mąż już kołyskę strugo
• Niesforna, co kiedyś inny nick miała, zostać żoną nie będzie się bała
• Ivonka znika i się pojawia, a dziś w welon głowę oprawia
• Cobra ma wolne dziś od hotelu, na ślub gości przyjedzie wielu

Proponuję by T'ai wybrała sobie jeden tytuł




Resztę jeśli coś wymyślicie dopiszę
I jakby któraś chciała inną rymowankę też

kocham Was kocham kocham

Napisane przez sweetieSS

Lasoa faceta poznała w sieci, będą mieli trójkę dzieci

Lula za męża bierze freda i nikomu go nie sprzeda

(mam nadzieję, że pamiętacie historię z fredem )

fres
marszczyć freda

Napisane przez elunka88

Liwia jej pomóc w tym zechciała

Napisane przez Niesforna_88

hehe ta to ma pamięć hehe podoba mi się tytuł

jo tyż jo tyż
pamietałam

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

rain- powodzenia jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!
najpiękniejszego dnia w życiu

[Niesforna_88]

Napisane przez 87_meg

jo tyż jo tyż
pamietałam