Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[Aliczka88]

Hej Miśki
Kurcza wpadłam tu koło południa i przeczytałam co Moria pisała i co chwila wchodziłam i sprawdzałam czy jest juz! Uffffff! Kochana, wiedziałam, że bedzie dobrze! Ale przeżyłaś niezły stres!!

Ja też sie czasem zamartwiam, że małego nie czuje ale jak to mój gin powiedział "To też człowiek! I ma gorszy albo lepszy dzień! I bedzie raz kopał co chwila a drugiego dnia bedzie leżał i odpoczywał" nie mówiąc już o ułożeniu jak w przypadku Mori się stało. My po prostu nie widzimy jak maluszek sie obraca i przewraca...

My dziś urodziny Mamy mamy ide zaraz szykować tza tziki i nugettsy i mamy ciasta z cukierni to bedziemy mieć dziś gościne

[andziot]

cichutko tu dziś,
pół dnia mnie nie było a tu tylko pół strony

No to Zosia przeżyła swojego pierwszego fryzjera
było fajnie,
przed nią byli dwaj trudni klienci, dwa maluszki ktore za nic nie dawały sie obciąć
panie dwoiły się i troiły żeby jakoś podejść chłopaczków, bajeczki, obcinanie jeżyków, plastikowe nożyczki i jakoś po bólach dało rade
w tym czasie Zosia poznawała nowe zabawki ...
potem usiadła w fotelu samochodzie i pani puściła jej świnkę Pepe no i Zosia dała ze sobą zrobić wszystko
az w szoku byłam !!!
podcięte ma końcówki tak ze 4 cm ale dużo jej sie fryzurka nie zmieniła

potem byliśmy w zarze i kupiłam Zosi sukienke z wyprzedaży
później odwiedziliśmy mothercare i tu kupiłam sobie koszule do szpitala i karmienia
dwie za 45 zl o takie
świetne są !!!
z ciuszków już dużo nie było bo nową kolekcję rozkładali ..

w ogóle to dziś zauważyłam że nie umiem robić zakupów dla malutkiej, bo wydaje mi się ze wszystko już mam, muszę chyba porządnie przejrzeć ciuszki i zobaczyć co by się przydało ....


moria44 przeżyłaś spory stres dziś, ale dobrze że jest ok i że wszystko sprawdzone

[ddaaiissyy]

Hellooo Dziewczynki... nooo troszkę Was nadrobiłam ale nie wszystko.. Przepraszam, ale duuuuuuuuuuuzo mi się od wczoraj od 15 uzbierało
Siedzę siama, bo mąż znów na jakieś zebranie OSP poszedł Oglądam Adasia- jak na razie po I serii dobrze Polakom idzie - dziś skoki w druzynówce

Napisane przez Lolka1212

......
Ddaaiissyy ja zawsze podziwiałam osoby studiujące i równocześnie pracujące na pełny etat, a jeszcze w ciąży to już w ogóle mega, mega podziwiam Robisz mgr, czy podyplomowe?

Lolka, robię podyplomówke. To juz mój własciwie 4 kierunek studiow: najpierw robiłam magisterskie, potem sobie poszłam na inny kierunek na licencjat, nastepnie na podyplomówkę do Łodzi no a teraz kolejna podyplomówka w Krk.
Generalnie lubie sie uczyc czegoś nowego, ale w tej chwili wyjatkowo mi się nie chce do szkoły chodzic Tak wiec robię to w dużej mierze na siłę.
Najgorsze jest to, że za 2 tygodnie czeka mnie egzamin a jeszcze gorsze, ze drugi egzamin, na zakonczenie drugiego semestru w czerwcu i jeszcze do tego wszystkiego w czerwcu także - obrona pracy Nie wiem jak to wszystko pogodze

Napisane przez Agnieszka.M

No "niestety" mój mąż też tak myśli I zawsze po pracy mi przywozi jakąś niespodziankę w stylu sześciopaka snickersów. I się cieszy jak widzi jak to wszystko pochłaniam. Już mu powiedziałam, żeby się przygotował, że potem zostaje z dzieckiem, a ja do ćwiczeń. Ale on to skwitował tylko stwierdzeniem, że przestanie mi dowozić słodycze, jak przekrocze 70 kg (przed ciążą ważyłam 54,5 kg). Widzicie jaki dobry

Napisane przez Siasiek

Tak dbać powinien facet o swoją kobietę, powinnaś się cieszyć

Nas dzisiaj na spacerze mijała taka młoda dziewczyna i mówię do Tżta
"zobacz ona ma pupkę jak ja jeden pośladek" a on do mnie "głupia jesteś! chodź, idziemy na jakieś dobre ciacho"
Także podejście mają raczej takie samo

Napisane przez Agnieszka.M

Siasiek no ja na mojego męża absolutnie nie narzekam Mnie ostatnio w podobnej sytuacji wziął na duże lody z polewą. Także chyba serio mają podobne podejście.
Mam też zakaz robienia czegokolwiek, on mnie we wszystkim wyręcza. Ostatnio nawet mój tata mu powiedział, że chyba trochę przesadza. na co on go obrzucił wzrokiem bazyliszka i rzucił "czy ty nie rozumiesz, że ona jest w ciąży?!"
Tata na to: "no moja żona była w ciąży 5 razy".
A mój mąż do niego, " no to tym bardziej ci się dziwię, że nic nie rozumiesz".
Cała dyskusja rozegrała się dlatego, że chciałam sama zanieść talerz do kuchni po jedzeniu.

Napisane przez andziot

mój mężu kiedyś powiedział, że ja go kocham mimo że się gruby zrobił (troche mu sie przytyło w małżeństwie ) więc dlaczego on ma mnie nie kochać jak nie schudne po ciąży

taki wyrozumiały jest

Dziewczyny mężów macie przekochanych !!!!!!!!!!!!
Właśnie tak wszyscy się powinni zachowywać !! Aż mi się łezka zakręciła, gsy przeczytałam jak podchodzą do kwestii tuszy

Aga, niemalże oplułam ze śmiechu monitor, gdy przeczytałam Twój post o dyskusji: Twoj tata vs TŻ . Stopniowałaś emocje genialnie... Finał był najlepszy... bo poszło o talerz Uwierz mi, roześmiałam się w głos

Ja nie mogę narzekać - gdyz moj TŻ też nigdy słowa mi nie powiedział, że jestem za gruba... ale też nigdy mi nie zaproponował np deseru czy ciacha za fakt, iż narzekam na moje przybieranie na wadze On jest hmm jak by to powiedzieć - dość poważny, odpowiedzialny i niestety do żartownisia a do tego spontanicznego zaliczyć go nie mogę....
Skończył filozofie a potem politologię - pracował w IT teraz w branży finansowo-księgowej, więc to mieszanka wybuchowa , tłumacząca wszystko
Na wygłupy za bardzo miejsca w jego życiu nie ma
Zła jestem, że nie czyta nic o ciąży, o nic nie dopytuje... co najwyżej jak sama mu o czymś powiem.... Gdy w środę leżąc mówiłam, ze chyba czuję skurcze (te o ktorych pisałyscie - że to macica ćwiczy) to stwiedził, ze pewnie mi sie wydaje. Mysle sobie, że jak naprawdę zacznę rodzić to tez powie, ze mi się wydaje


Grazin, co z Twoim gardłem ?? Co lekarz Ci powiedział i czy dostałaś swoje upragnione L-4?? Sorrki, ale nie zdążyłam wszystkiego nadrobić

Moria, wolę nawet nie myśleć co czułaś i jak się stresowałaś, bo chyba od razu by mi ciśnienie skoczyły.
Baaardzo się cieszę, ze sytuacja się wyjaśniła a Igusia po prostu zmieniła pozycję

Paulizia, lekarzem nie jestem, ale z tego co się orientuje ciśnienie 140/70 to jeszcze norma. Dopiero powyżej 140 jest traktowane jako powytższone. Do tego dołóż sobie fakt, iż cisnienie było mierzone u lekarza - a efekt białego kitla robi swoje Dobrze andziotek Ci mówi - kup sobie swój prywatny cisnieniomierz i monitoruj od czasu do czasu ciśnienie

Andziot, może dlatego nie mogłaś zmienić tapety, że masz Windowsa 7?
Ja w moim małym bąbelku mam XP i nie miałam problemu ze zmianą.

[matallewar]

Napisane przez andziot

potem byliśmy w zarze i kupiłam Zosi sukienke z wyprzedaży
później odwiedziliśmy mothercare i tu kupiłam sobie koszule do szpitala i karmienia
dwie za 45 zl o takie
świetne są !!!

Świetne są!
Raju, chyba idę w poniedziałek do mothercare szukać podobnych
Wszystkie, które widziałam mi się nie podobały i NA PEWNO nie wychodziły taniej...

[andziot]

Napisane przez matallewar

Świetne są! :ślina:
Raju, chyba idę w poniedziałek do mothercare szukać podobnych :ślina:
Wszystkie, które widziałam mi się nie podobały i NA PEWNO nie wychodziły taniej...

no właśnie,
ta na ramiączkach ma odpinane te ramki do karmienia jak w staniku,
ta druga ma na środku zatrzaski więc też się szybko odpina
i nie są takie worki ...
a przecenione były ze stu iluś złotych
były jeszcze inne fajne wzory ale same wielkie rozmiary zostały niestety ..

w ogóle była świetna spódnica z takim niskim pasem za 39 zl
gdybym wczesniej nie kupila podobnej za 100 w c&a to bym na pewno juz ją miała

[Paulizia]

Napisane przez principessina

Paulizia zabije Cie za te stronke, pol sklepu bym wykupila, takie piekne rzeczy dla mojego Flawcia i tanie! obrazam siem, moglas napisac, ze nie maja stronki

agus87 widze, ze szalejesz juz nawet z wiekszymi rozmiarami

Doyslilam, ze sie stracilas :P ja tam mam zamiar cala wyprawke mojemu synkowi kupic

Napisane przez andziot

cichutko tu dziś,
pół dnia mnie nie było a tu tylko pół strony

No to Zosia przeżyła swojego pierwszego fryzjera
było fajnie,
przed nią byli dwaj trudni klienci, dwa maluszki ktore za nic nie dawały sie obciąć
panie dwoiły się i troiły żeby jakoś podejść chłopaczków, bajeczki, obcinanie jeżyków, plastikowe nożyczki i jakoś po bólach dało rade
w tym czasie Zosia poznawała nowe zabawki ...
potem usiadła w fotelu samochodzie i pani puściła jej świnkę Pepe no i Zosia dała ze sobą zrobić wszystko
az w szoku byłam !!!
podcięte ma końcówki tak ze 4 cm ale dużo jej sie fryzurka nie zmieniła

potem byliśmy w zarze i kupiłam Zosi sukienke z wyprzedaży
później odwiedziliśmy mothercare i tu kupiłam sobie koszule do szpitala i karmienia
dwie za 45 zl o takie
świetne są !!!
z ciuszków już dużo nie było bo nową kolekcję rozkładali ..

w ogóle to dziś zauważyłam że nie umiem robić zakupów dla malutkiej, bo wydaje mi się ze wszystko już mam, muszę chyba porządnie przejrzeć ciuszki i zobaczyć co by się przydało ....


moria44 przeżyłaś spory stres dziś, ale dobrze że jest ok i że wszystko sprawdzone

Pokaz Zosiowa sukienke
Bardzo sie ciesze, ze Zosia tak super sie spisala u fryzjera. Mloda dama pokazala chlopakom jak trzeba sie zachowac ot co

Napisane przez ddaaiissyy

Ja nie mogę narzekać - gdyz moj TŻ też nigdy słowa mi nie powiedział, że jestem za gruba... ale też nigdy mi nie zaproponował np deseru czy ciacha za fakt, iż narzekam na moje przybieranie na wadze On jest hmm jak by to powiedzieć - dość poważny, odpowiedzialny i niestety do żartownisia a do tego spontanicznego zaliczyć go nie mogę....
Skończył filozofie a potem politologię - pracował w IT teraz w branży finansowo-księgowej, więc to mieszanka wybuchowa , tłumacząca wszystko
Na wygłupy za bardzo miejsca w jego życiu nie ma
Zła jestem, że nie czyta nic o ciąży, o nic nie dopytuje... co najwyżej jak sama mu o czymś powiem.... Gdy w środę leżąc mówiłam, ze chyba czuję skurcze (te o ktorych pisałyscie - że to macica ćwiczy) to stwiedził, ze pewnie mi sie wydaje. Mysle sobie, że jak naprawdę zacznę rodzić to tez powie, ze mi się wydaje

Nie przejmuj sie Daisy... moj pewnie powie jak bede rodzic ''nie udawaj'', ''przeciez to nie boli'', ''nie przesadzaj'', ''nie rob scen''


Moria duza corcia i ciesze sie, ze wszytsko dobrze. Aliczka ma bardzo madrego gina. Faktycznie nasze malenstwa ogamiec gorsze dni. Moj dopiero dzisaj o 14 sie objawil. Kopna tate w plecy dwa razy i czesc. Pewnie wieczorem sie odezwie Nastepny razem sie tak nie martw, bo przeciez troszke ja tam czulas, a pewnie Twoj stres tez mial na nia wplyw. Szczesliwa Mamusia to i szczesliwa Igusia


Oj ja tes sie zdrzemnelam. Poszlam sie polozyc do meza i zasnelam na 2 godziny
Ide poodkurzac, a potem cos wszamac, bo sie glodna robie

I ja tez chce paczka

[matallewar]

Narobiłyście mi smaku na te pączki... Wysyłam tż na misję

[ddaaiissyy]

Napisane przez andziot

no właśnie,
ta na ramiączkach ma odpinane te ramki do karmienia jak w staniku,
ta druga ma na środku zatrzaski więc też się szybko odpina
i nie są takie worki ...
a przecenione były ze stu iluś złotych
były jeszcze inne fajne wzory ale same wielkie rozmiary zostały niestety ..

w ogóle była świetna spódnica z takim niskim pasem za 39 zl
gdybym wczesniej nie kupila podobnej za 100 w c&a to bym na pewno juz ją miała

tak, te spodniczki sa extra - przecenione ze 119 zł i były tez jeansy równiez po 39zł (ze 119)
A koszule super, bardzo chce taka zapinana na guziczki.. kurcze nie zauwazylam jak bylam ;( chyba, ze juz zostały wyprzedane ;/
Ja nie lubie ubran ciazowych z HM bo własnie denerwuje mnie ten wyyyysoki pas. Mam 2 pary spodni ale jednych ani razu nie mialam na tyłku a jeansy tylko sporadycznie. Mothercare nosza sie b. dobrze

Paulizia podrzuc proszę jeszcze raz tą stronke wyprawkowa

[Dziewczonka]

A ja zajadam frytki - bardzo zdrowo bardzo

[bzyczka1]

dziewczyny ja to jednak jestem zakręcona...
pisałam wczoraj o tym ochraniaczu że z misiem, patrzę dzisiaj co to za firma że może na all sprzedają sama pościel, a am żyrafy
tak samo było ze śpiworkiem że on z myszką, a tam królik

O taki ten ochraniacz mamy w kolorze golden india
http://allegro.pl/amy-exclusive-gira...423536463.html

Pościel też mają, z małą żyrafą tylko ale mogłaby być gdyby nie jej cena
http://allegro.pl/amy-plus-giraffe-p...420494547.html tyle kasy za same poszewki

[ddaaiissyy]

Napisane przez Dziewczonka

A ja zajadam frytki - bardzo zdrowo bardzo

mniaaam ! Wlasnej roboty?
Bzyczka, to tylko zbudynienie nie matw sie wszystko nam sie wybacza

[Dziewczonka]

Niestety mrożone

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

Hellooo Dziewczynki... nooo troszkę Was nadrobiłam ale nie wszystko.. Przepraszam, ale duuuuuuuuuuuzo mi się od wczoraj od 15 uzbierało
Siedzę siama, bo mąż znów na jakieś zebranie OSP poszedł Oglądam Adasia- jak na razie po I serii dobrze Polakom idzie - dziś skoki w druzynówce



Lolka, robię podyplomówke. To juz mój własciwie 4 kierunek studiow: najpierw robiłam magisterskie, potem sobie poszłam na inny kierunek na licencjat, nastepnie na podyplomówkę do Łodzi no a teraz kolejna podyplomówka w Krk.
Generalnie lubie sie uczyc czegoś nowego, ale w tej chwili wyjatkowo mi się nie chce do szkoły chodzic Tak wiec robię to w dużej mierze na siłę.
Najgorsze jest to, że za 2 tygodnie czeka mnie egzamin a jeszcze gorsze, ze drugi egzamin, na zakonczenie drugiego semestru w czerwcu i jeszcze do tego wszystkiego w czerwcu także - obrona pracy Nie wiem jak to wszystko pogodze









Dziewczyny mężów macie przekochanych !!!!!!!!!!!!
Właśnie tak wszyscy się powinni zachowywać !! Aż mi się łezka zakręciła, gsy przeczytałam jak podchodzą do kwestii tuszy

Aga, niemalże oplułam ze śmiechu monitor, gdy przeczytałam Twój post o dyskusji: Twoj tata vs TŻ . Stopniowałaś emocje genialnie... Finał był najlepszy... bo poszło o talerz Uwierz mi, roześmiałam się w głos

Ja nie mogę narzekać - gdyz moj TŻ też nigdy słowa mi nie powiedział, że jestem za gruba... ale też nigdy mi nie zaproponował np deseru czy ciacha za fakt, iż narzekam na moje przybieranie na wadze On jest hmm jak by to powiedzieć - dość poważny, odpowiedzialny i niestety do żartownisia a do tego spontanicznego zaliczyć go nie mogę....
Skończył filozofie a potem politologię - pracował w IT teraz w branży finansowo-księgowej, więc to mieszanka wybuchowa , tłumacząca wszystko
Na wygłupy za bardzo miejsca w jego życiu nie ma
Zła jestem, że nie czyta nic o ciąży, o nic nie dopytuje... co najwyżej jak sama mu o czymś powiem.... Gdy w środę leżąc mówiłam, ze chyba czuję skurcze (te o ktorych pisałyscie - że to macica ćwiczy) to stwiedził, ze pewnie mi sie wydaje. Mysle sobie, że jak naprawdę zacznę rodzić to tez powie, ze mi się wydaje


Grazin, co z Twoim gardłem ?? Co lekarz Ci powiedział i czy dostałaś swoje upragnione L-4?? Sorrki, ale nie zdążyłam wszystkiego nadrobić

Moria, wolę nawet nie myśleć co czułaś i jak się stresowałaś, bo chyba od razu by mi ciśnienie skoczyły.
Baaardzo się cieszę, ze sytuacja się wyjaśniła a Igusia po prostu zmieniła pozycję

Paulizia, lekarzem nie jestem, ale z tego co się orientuje ciśnienie 140/70 to jeszcze norma. Dopiero powyżej 140 jest traktowane jako powytższone. Do tego dołóż sobie fakt, iż cisnienie było mierzone u lekarza - a efekt białego kitla robi swoje Dobrze andziotek Ci mówi - kup sobie swój prywatny cisnieniomierz i monitoruj od czasu do czasu ciśnienie

Andziot, może dlatego nie mogłaś zmienić tapety, że masz Windowsa 7?
Ja w moim małym bąbelku mam XP i nie miałam problemu ze zmianą.

lekarz powiedział ze mam przewlekłe zapalenie gardła, skierował mnie do laryngolog. tylko ze juz byłam od listopada 2 razy u nirj i szczerze nic mi nie pomogła. raz mi przepisał cala recepte homeopatycznych to tak mi pomogły ze po tygodniu angine mialam, a ostatnim razem kazala mi plukac woda z sola;/ masakra. chyba nie pojde.
a l4 dostałam i dzisiaj mi tż uświadomil ile wolnego mnie czeka
ale leniwe popołudnie...
tż mi zasnał bo idzie na 22 do pracy... i chyba pojde cos zjesc

andziot rewelacyjne te koszule. wygladaja na prawde fajnie! szkoda ze u mnie tego sklepu nie ma;/ fuck...
moria ciesze sie ze wszystko dobrze

[gusiagatko]

hej dziewczyny

24kasia86 , violisia piękne te Wasze brzusie Nie mogę się doczekać aż mój tak urośnie


andziot ale super koszule i ta cena!

moria44 jak dobrze, że wszystko w porządku. Pewnie sporo stresu 'się najadłaś' bidulko.

A ja cały weekend leniuchuje Nawet gotować nie muszę, bo dzisiaj i jutro na obiadku u teściowej

[SiLLee]

moria44 Dzięki Bogu, że wszytsko ok. ale stresa musiałaś mnie nie złego. OBy nigdy więcej takich akcji

andziot jejku piękne te koszule. Szkoda, że u mnie nigdzie w poblizu nie ma mothercare. Najblizej to 200km ;/ a juz bym pobiegła sobie takie kupic.

a mnie cos przeźiębienie chyba łapie. Drapie w gardle osłabiona jestem ;/ i jak mierzyłam temp. miałam 37. Pije herbatki z cytryna, miodem. na gardło wziełam tantum verde i biore rutinoscorbin. Nie wiem co jeszcze i boję się ze znowu bede miała wysoka goraczke jak przy ostatniej grypie ;// a jutro jeszcze czeka mnie egz. na uczelni w dodtaku z taka wredna babą i chyba obleje bo nie byłam w stanie się uczyć. Poczytam sobie dzisiaj wszytsko z 2 razy może mi się uda. Trzymajcie kciuki

Wklejam moj brzuchol 21t.3d.

[andziot]

bzyczka1 fajniusie te żyrafki

właśnie sobie leżałam na kocu na kanpie i cyc mi zaczął karmić (pewnie dlatego ze ucisk był)
a Zosia podchodzi i pokazuje palcem na plamę na bluzce i mówi "auuuuuu" ze smutną minką

no i pokazuje sukienke i rajstopki Zosi
(sukienka jest szaro-czarna)

[Dziewczonka]

Napisane przez SiLLee

moria44 Dzięki Bogu, że wszytsko ok. ale stresa musiałaś mnie nie złego. OBy nigdy więcej takich akcji

andziot jejku piękne te koszule. Szkoda, że u mnie nigdzie w poblizu nie ma mothercare. Najblizej to 200km ;/ a juz bym pobiegła sobie takie kupic.

a mnie cos przeźiębienie chyba łapie. Drapie w gardle osłabiona jestem ;/ i jak mierzyłam temp. miałam 37. Pije herbatki z cytryna, miodem. na gardło wziełam tantum verde i biore rutinoscorbin. Nie wiem co jeszcze i boję się ze znowu bede miała wysoka goraczke jak przy ostatniej grypie ;// a jutro jeszcze czeka mnie egz. na uczelni w dodtaku z taka wredna babą i chyba obleje bo nie byłam w stanie się uczyć. Poczytam sobie dzisiaj wszytsko z 2 razy może mi się uda. Trzymajcie kciuki

Wklejam moj brzuchol 21t.3d.

Brzuszek śliczny i pokaźny . Trzymam kciuki

Ja wciągnęłam frytki, a teraz lody

[matallewar]

Napisane przez SiLLee

moria44 Dzięki Bogu, że wszytsko ok. ale stresa musiałaś mnie nie złego. OBy nigdy więcej takich akcji

andziot jejku piękne te koszule. Szkoda, że u mnie nigdzie w poblizu nie ma mothercare. Najblizej to 200km ;/ a juz bym pobiegła sobie takie kupic.

a mnie cos przeźiębienie chyba łapie. Drapie w gardle osłabiona jestem ;/ i jak mierzyłam temp. miałam 37. Pije herbatki z cytryna, miodem. na gardło wziełam tantum verde i biore rutinoscorbin. Nie wiem co jeszcze i boję się ze znowu bede miała wysoka goraczke jak przy ostatniej grypie ;// a jutro jeszcze czeka mnie egz. na uczelni w dodtaku z taka wredna babą i chyba obleje bo nie byłam w stanie się uczyć. Poczytam sobie dzisiaj wszytsko z 2 razy może mi się uda. Trzymajcie kciuki

Wklejam moj brzuchol 21t.3d.

Trzymam kciuki za egzamin
Ja próbuję się uczyć

[andziot]

SiLLee piękny brzuszek
i widzę ze już kreske ciemną masz od pępka w dól

[Dziewczonka]

Napisane przez andziot

bzyczka1 fajniusie te żyrafki

właśnie sobie leżałam na kocu na kanpie i cyc mi zaczął karmić (pewnie dlatego ze ucisk był)
a Zosia podchodzi i pokazuje palcem na plamę na bluzce i mówi "auuuuuu" ze smutną minką

no i pokazuje sukienke i rajstopki Zosi
(sukienka jest szaro-czarna)

Ale będzie mała modnisia śliczne

[24kasia86]

Agnieszka.M milej zabawy i zycze zdrowia Tż

Napisane przez MoniaK

fajnie macie, że u Was w ogóle jest winda ja mieszkam na czwartym piętrze i muszę na nogach się wdrapywać. Nie wiem jak dam sobie radę z wózkiem

Dziś mam znowu samotny wieczór

ja mieszkam na 3cim i tez nie mamy windy

moria44
ja tez sie martwilam, strasznie sie ciesze ze wszystko dobrze! wstaw fotki Igusi koniecznie- duza juz dziewczynka z niej!

ddaaiissyy
a myslisz ze moj jest inny? tez nic o ciazy nie czyta... tylko to co mu mowie... nieraz to w ogole nie chce mnie sluchac (powiedzial ze sie strasznie rozgadalam w tej ciazy) chociaz dzisiaj znowu rozmawialismy zebym szla na farmacje od pazdziernika a on sie dzidzia zaopiekuje chcialabym w to uwierzyc

Napisane przez gusiagatko

hej dziewczyny

24kasia86 , violisia piękne te Wasze brzusie Nie mogę się doczekać aż mój tak urośnie

skarbie nawet nie bedziesz wiedziala kiedy ci wyskoczy rob sobie fotki co tydzien a zobaczysz jaka roznica bedzie
teraz tez bys mogla sie pochwalic

andziot jestem dumna z Zosi- a nie mowilam, dziewczynka wie co najlepsze dla niej

moje male znowu mnie bombarduje jeszcze 3 miesiace i w moim mieszkaniu zagosci radosc, szczescie i usmiech
tata do mnie dzwonil pytal sie o moje zdrowie i ta cukrzyce...az mi sie milo zrobilo

[SiLLee]

Napisane przez andziot

SiLLee piękny brzuszek
i widzę ze już kreske ciemną masz od pępka w dól

a no zrobiła mi się, "znak firmowy ciąży"

[24kasia86]

Napisane przez SiLLee

Wklejam moj brzuchol 21t.3d.

jak na ten tydzien pokazny jest sie czym juz chwalic

Napisane przez andziot

no i pokazuje sukienke i rajstopki Zosi
(sukienka jest szaro-czarna)

no tak fryzier, sukienka- prawdziwa dama
tez chcem

i chcem coreczke chyba juz

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

dziewczonka frytki kechup do tego ehhhhhhhhhhhhh

[anula_81]

No, garderoba przeprowadzona, ciasto upieczone, obiad zjedzony, stwierdzilismy ze sprzatamy jutro a teraz leniuchujemy, Zosia kopie troche a ja leze i zastanawiam sie coby tu jeszcze dla dzidziusia zamowic)

Napisane przez Dziewczonka

Brzuszek śliczny i pokaźny . Trzymam kciuki

Ja wciągnęłam frytki, a teraz lody

ale mi zrobilas smaka na fryty) ale ze wzgledu na ten woreczek zolciowy mam nei jesc takich rzeczy
ale lody...chyba mam w zamrazarce sorbecik jakis) mniam!

Napisane przez andziot

bzyczka1 fajniusie te żyrafki

właśnie sobie leżałam na kocu na kanpie i cyc mi zaczął karmić (pewnie dlatego ze ucisk był)
a Zosia podchodzi i pokazuje palcem na plamę na bluzce i mówi "auuuuuu" ze smutną minką

no i pokazuje sukienke i rajstopki Zosi
(sukienka jest szaro-czarna)

sukienka boska! sama bym mogla taka nosic a moje cycole jeszcze nie zaczely karmic

Napisane przez SiLLee

moria44 Dz
a mnie cos przeźiębienie chyba łapie. Drapie w gardle osłabiona jestem ;/ i jak mierzyłam temp. miałam 37. Pije herbatki z cytryna, miodem. na gardło wziełam tantum verde i biore rutinoscorbin. Nie wiem co jeszcze i boję się ze znowu bede miała wysoka goraczke jak przy ostatniej grypie ;// a jutro jeszcze czeka mnie egz. na uczelni w dodtaku z taka wredna babą i chyba obleje bo nie byłam w stanie się uczyć. Poczytam sobie dzisiaj wszytsko z 2 razy może mi się uda. Trzymajcie kciuki

Wklejam moj brzuchol 21t.3d.

kochana trzymam kciuki, zeby cie jednak przeziebienie nie wzielo, koniecznie herbatka z miodem i mnostwo cytrynki i witaminki C i mleczko z czosnkiem i miodem7powodzenia na egzaminie
a brzuszek slodki

Napisane przez gusiagatko

hej dziewczyny

A ja cały weekend leniuchuje Nawet gotować nie muszę, bo dzisiaj i jutro na obiadku u teściowej

ja juz teraz tez leniuchuje, a co

Napisane przez Grazin

lekarz powiedział ze mam przewlekłe zapalenie gardła, skierował mnie do laryngolog. tylko ze juz byłam od listopada 2 razy u nirj i szczerze nic mi nie pomogła. raz mi przepisał cala recepte homeopatycznych to tak mi pomogły ze po tygodniu angine mialam, a ostatnim razem kazala mi plukac woda z sola;/ masakra. chyba nie pojde.
a l4 dostałam i dzisiaj mi tż uświadomil ile wolnego mnie czeka
ale leniwe popołudnie...
tż mi zasnał bo idzie na 22 do pracy... i chyba pojde cos zjesc

biedna,ale dobrze chociaz, ze jestes na L4, ja sie chyba L4 nie doczekam.
dbaj o siebie kochana i do lozka odpoczywac

Napisane przez Paulizia

Oj ja tes sie zdrzemnelam. Poszlam sie polozyc do meza i zasnelam na 2 godziny
Ide poodkurzac, a potem cos wszamac, bo sie glodna robie

I ja tez chce paczka

ja tez spalam, a raczej jak to nazwalam do TZta relaksowalam sie z dzidzia przy muzyce klasycznejhihi

Napisane przez andziot

cichutko tu dziś,
pół dnia mnie nie było a tu tylko pół strony

No to Zosia przeżyła swojego pierwszego fryzjera
było fajnie,
przed nią byli dwaj trudni klienci, dwa maluszki ktore za nic nie dawały sie obciąć
panie dwoiły się i troiły żeby jakoś podejść chłopaczków, bajeczki, obcinanie jeżyków, plastikowe nożyczki i jakoś po bólach dało rade
w tym czasie Zosia poznawała nowe zabawki ...
potem usiadła w fotelu samochodzie i pani puściła jej świnkę Pepe no i Zosia dała ze sobą zrobić wszystko
az w szoku byłam !!!
podcięte ma końcówki tak ze 4 cm ale dużo jej sie fryzurka nie zmieniła

potem byliśmy w zarze i kupiłam Zosi sukienke z wyprzedaży
później odwiedziliśmy mothercare i tu kupiłam sobie koszule do szpitala i karmienia
dwie za 45 zl o takie
świetne są !!!
z ciuszków już dużo nie było bo nową kolekcję rozkładali ..

w ogóle to dziś zauważyłam że nie umiem robić zakupów dla malutkiej, bo wydaje mi się ze wszystko już mam, muszę chyba porządnie przejrzeć ciuszki i zobaczyć co by się przydało ....


moria44 przeżyłaś spory stres dziś, ale dobrze że jest ok i że wszystko sprawdzone

fajnie,z e Zosia byla pierwszy raz u fryzjera i ze poszlo gladko.
Bardzo fajne te koszulki, szkoda, ze u nas nigdzie nie widzialam tego sklepu, zupelnie nie mam pojecia gdzie u nas kupic takie koszule.

znalazlam z kolei fajny sklep internetowy w PL, gdzie mozna karta placic, jakbym zamowila kilka rzeczy to kolega nam by przywiozl bo jedzie pod koniec lutego
slyszalyscie kiedys o tym sklepie? ma dobre opinie, ale sama nie wiem. aaa no i duzy wybor
http://www.tututu.pl/index.php

Moria a ty mam nadzieje odpoczywasz po stresach dzisiejszego dnia

[Grazin]

dziewczyny kupiałm ostatnio paluszki w biedronce z nbadzieniem serowo paprykowym pycha polecam jak was ciagnie na cos słonego ale jak mnie zgaga nie zlapie po tym to cud bedzie

[Lolka1212]

Dobry wieczorek dziewczynki

Nie było mnie od rana na kompie, włączam teraz i szok! Mało do nadrabiania

Napisane przez anula_81

Ja juz po zakupach! jeju ile radosci nam sprawilo to nosidelko! oboje normalnie jak male dzieci naprzymierzalismy sie i naprzytulalismy do misia, ktorego zamiast maluszka wsadzilismy, cudny ten wynalazek!
teraz majstrujemy garderobe, wiec bede zagladac od czasu do czasu
zki zrobilas ide do sklepu kupic skladniki na biszkopt z owockami
zabezpieczen ze wzbudza to zaufanie, wiem juz czemu one sa takie drogie, bo maja wiecej zabezpieczen niz niejeden fotelik samochodowy

Anula gratuluję zakupu! Misiek w nosidełku fajnie się prezentuje, a co dopiero jak dzidzia tam wskoczy

Napisane przez moria44

(...) Mówię Wam, przeżycie nie do pozazdroszczenia ale cieszę się, że mieliśmy szczęście i szybko udało się zrobić usg teraz jestem najszczęśliwsza na świecie Iga waży 980g. i wszystkie wymiary ma w normie (jest o 3 dni do przodu). Później Was nadrobię i wkleję fotkę.
(..)

Moria kochana już sobie wyobrażam jak się czułaś i bałaś Pamiętam, że wspominałaś, że Igusia mało aktywna, ale nie miałam pojęcia, że to może być coś poważniejszego i że aż tak się wystraszyłaś.. Cieszę się razem z tobą a jaka Iga duża

Napisane przez ddaaiissyy

(..)
Lolka, robię podyplomówke. To juz mój własciwie 4 kierunek studiow: najpierw robiłam magisterskie, potem sobie poszłam na inny kierunek na licencjat, nastepnie na podyplomówkę do Łodzi no a teraz kolejna podyplomówka w Krk.
Generalnie lubie sie uczyc czegoś nowego, ale w tej chwili wyjatkowo mi się nie chce do szkoły chodzic Tak wiec robię to w dużej mierze na siłę.
Najgorsze jest to, że za 2 tygodnie czeka mnie egzamin a jeszcze gorsze, ze drugi egzamin, na zakonczenie drugiego semestru w czerwcu i jeszcze do tego wszystkiego w czerwcu także - obrona pracy Nie wiem jak to wszystko pogodze (..)

Ddaaiissyy jaka ambitna z Ciebie kobitka! Tylko pozazdrościć Gabrysi takiej mądrej i wykształconej mamusi

Napisane przez Grazin

(..) a l4 dostałam i dzisiaj mi tż uświadomil ile wolnego mnie czeka (...)

Grazin czyli nasze kciuki pomogły i L4 jest hurrra! Wykorzystaj go mądrze, czyli nic nie rób i leń się na maksa


Dziewczynki jeszcze do nosidełka wrócę.. Anulka zdecydowała się na nosidełko.. w większości waszych wyprawek widziałam jednak chustę.

Co według was lepsze - chusta czy nosidełko? Na co się zdecydować? Was co kierowało przy wyborze??

Podpowiedzcie prossseee

[vanes]

24kasia86 , violisia,siLLe piękne te wasze brzuszki

Moria dobrze ze wszystko się wyjaśniło teraz będziesz na pewno spokojniejsza

a ja już u rodziców na obiadek zjadłam sobie zupkę ogórkową

Grazin gratuluję wreszcie się zdecydowałaś na L4 odpoczniesz spędzisz 10godzin na dobę na wizazu zobaczysz jak bedzie fajnie

wiecie co byłam mile zaskoczona jadąc pociągiem.
szukałam w miarę wolnego przedziału ale nie umiałam nic znaleźć w końcu rozpiełam płaszcz i pewien pan powiedział mi że miejsca dla kobiet w ciąży są na końcu poszłam tam i zobaczyłam świetnie rozsuwane fotele radyjko lampki no i pomieszczenie wyciszone. szczerze mówiąc pierwszy raz widziałam coś takiego w polsce i jestemm mile zaskoczona

[Grazin]

Napisane przez vanes

24kasia86 , violisia,siLLe piękne te wasze brzuszki

Moria dobrze ze wszystko się wyjaśniło teraz będziesz na pewno spokojniejsza

a ja już u rodziców na obiadek zjadłam sobie zupkę ogórkową

Grazin gratuluję wreszcie się zdecydowałaś na L4 odpoczniesz spędzisz 10godzin na dobę na wizazu zobaczysz jak bedzie fajnie

wiecie co byłam mile zaskoczona jadąc pociągiem.
szukałam w miarę wolnego przedziału ale nie umiałam nic znaleźć w końcu rozpiełam płaszcz i pewien pan powiedział mi że miejsca dla kobiet w ciąży są na końcu poszłam tam i zobaczyłam świetnie rozsuwane fotele radyjko lampki no i pomieszczenie wyciszone. szczerze mówiąc pierwszy raz widziałam coś takiego w polsce i jestemm mile zaskoczona

haha no tak polenie sie
taki wypas w polskim pkp???

[24kasia86]

Napisane przez Grazin

dziewczyny kupiałm ostatnio paluszki w biedronce z nbadzieniem serowo paprykowym pycha polecam jak was ciagnie na cos słonego ale jak mnie zgaga nie zlapie po tym to cud bedzie

ale takie do smazenia?

Napisane przez vanes

24kasia86 , violisia,siLLe piękne te wasze brzuszki

Moria dobrze ze wszystko się wyjaśniło teraz będziesz na pewno spokojniejsza

a ja już u rodziców na obiadek zjadłam sobie zupkę ogórkową

Grazin gratuluję wreszcie się zdecydowałaś na L4 odpoczniesz spędzisz 10godzin na dobę na wizazu zobaczysz jak bedzie fajnie

wiecie co byłam mile zaskoczona jadąc pociągiem.
szukałam w miarę wolnego przedziału ale nie umiałam nic znaleźć w końcu rozpiełam płaszcz i pewien pan powiedział mi że miejsca dla kobiet w ciąży są na końcu poszłam tam i zobaczyłam świetnie rozsuwane fotele radyjko lampki no i pomieszczenie wyciszone. szczerze mówiąc pierwszy raz widziałam coś takiego w polsce i jestemm mile zaskoczona

podziekowac

tez bym sie niespodziewala

[vanes]

mówię wam dziewczyny byłam tak pozytywnie zaskoczona a jak przyszło do sprawdzania biletów to pani zapukała i spytała czy może wejść były to miejsca zarezerwowane dla kobiet w ciąży i matek karmiących piersią